Ryszard Ludwicki
Przyczynek do badań nad historią
adwokatury
Palestra 4/5(29), 17-22
M gr R Y S Z A R D LU D W IC K I sł. asyst. U. im. M .K. w Toruniu
P rzy c zy n e k do b ad ań nad historiq ad w o k a tu ry
M otto:
Sine historia, caeca est iurisprudentia.
F. B a ld u in u s (1520— 1573)
N ajdaw niejsze praw o rzym skie nie zezwalało na zastępstwo w pro
cesie.1 Było ono dopuszczalne jedynie w nielicznych wypadkach2, a mia
nowicie:
a) pro populo; ilekroć chodziło o interes publiczny, każdy obywatel
mógł wszcząć proces;
Id) pro libertate, kiedy w grę wchodziła wolność człowieka, którą
kwestionowano;
c) pro tutela; każdy Rzym ianin mógł prowadzić proces małoletniego,
który nie miał opiekuna;
d) ex lege Hostilia. w w ypadku wniesienia actionis fu rti w imieniu
pojmanego w niewolę lub nieobecnego reipublicae causa.3
1 D. 50, 17, 123, 1: N em o a lie n o n om in e le g e ag ere p o te s t ( U l p i a n u s ) . Por. ia k z e H e i l f r o n : R ö m isch e R ech tsg esch ich te. C ivilp rozess. K onkurs. B erlin 1900, str. 239.
2 G a i u s IV, 82: Cum o-lim... a lien o n om in e non lic e r e t, p ra terq u a m e x certis c a u sis. Por. E i s e 1 e: C ogn itu r und P rocu ratu r. U n tersu ch u n g en zu r p ro cessu a len S te llv e r tr e tu n g . 1881. P oza ty m R ü m e l i n : Zur G esch ich te der S te llv e r tr e tu n g im röm isch en C ivilp rozess. 1886.
3 J. 4, 10. (de his p er quos agere possum us)! N u n c a d m on en d i sum us agere p o s s e q u em lib et aut suo n om in e aut alien o, a lien o v e lu t i .procuratorio tu torio curatorio', cum o lim in u su fu is s e t a lteriu s n om in e agere non p o ss e n is i pro p op u lo, pro lib erta te — pro tu tela , p raterea le g e H o stilia p erm issu m e s t fu r ti agere eorum n om in e, q u i apud h o stes e sse n t a u t rei p u b lica e ca u sa a b esse nt q u iv e in eoru m c u iu s tu te la essen t, et q u ia hoc non m in im a m in co m m o d ita tem h ab eb at, quod a lie n o n om in e n eque agere n eq u e ex cip er e actio n em liceb a t, co ep eru n t h om in es per procuratores litig a re n am e t m orb u s et a etas et n ecessa ria p eregrin atio ite m - q ue a lia e m u lta e ca u sa e sa ep e im p ed im en to su n t, quo m in u s rem suam e x se q u i p o ssin t.
18 R Y S Z A R D LU D W IC K I N r 5
We w szystkich innych w ypadkach stro n y m usiały prowadzić proces
osobiście, ale miały praw o w ystępow ania w asystencji osób trzecich,
które niekoniecznie m usiały być praw nikam i. Osoby te bądź przedsta
w iały stan spraw y i sk ła d a ły . wnioski procesowe w postępowaniu in
iure, bądź też przytaczały dowody, przem aw iały za stronę in iudicium.
Zwano je oratores i advocati, patroni.4
Funkcję tę mógł pełnić w zasadzie każdy obywatel, bez zachowania
jakichkolw iek formalności. I tu jednak znajdujem y pew ne w yjątki.
P reto r nie dopuszczał do uczestniczenia — w procesie — osób m ałoletnich
poniżej lat siedem nastu i osób głuchych; osoby te nie mogły mówić naw et
we w łasnej sp ra w ie 5. N atom iast jedynie we w łasnej sprawie mogli w y
stępować ociemniali, kobiety 6 i tzw. ignominiosiJ N adto za siebie i n a j
bliższych krew nych dopuszczano do udziału w procesie wszystkich tych,
qui lege, plebiscito, senatusconsulto, edicto, decreto principum nisi pro
certis personis postulare prohibentur,8 Poza tym preto r m iał praw o za
kazać staw ania — w ch arakterze osoby w spierającej stronę — każdemu
obywatelowi; była to form a kary.9
Od oratores advocati i patroni należy odróżnić prawników, którzy nie
tylko staw ali w sądzie i mówili za stronę, lecz także pomagali w u sta
leniu kw estii praw nych, oświetlając stan spraw y na podstawie właści
w ych przepisów praw a (iurisconsulti, pragmatici).10
Wszelkie osoby w spierające strony procesu zarówno swymi zdolnoś
ciami krasomówczymi, jak i udzielaniem porad praw nych obowiązane
były czynić to bezinteresow nie naw et wówczas, gdy były wyznaczone
przez pretora z urzędu dla osób potrzebujących pomocy w procesie.11
4 Por. H e ł f r o n : op. cit. T akże W e n g e r : In stitu tio n e n des rö m isch en Z iv il- p ro cessrech ts. M ünchen 1925, str. 83 i nast.
5 D. 3, 1, 1, 3: In itiu m a u tem fe c it p ra eto r ab his, q u i in to tu m p r o h ib e n tu r p ostu lare... P u eritia m , dum m in orem an n is d ecem et sep tem . P ro p ter cau sam , s u r -dum , q u i p ro rsu s non au d it, p ro h ib et ap u d se p o stu la r e ( U l p i a n u s ) .
6 D. SO, 17, 2: F em in a e ab om n ib u s o ffic iis c iv ilib u s v e l publiciis rem o ta e su n t et id eo n ec iu d ices esse p ossunt... nec pro a lio in te r v e n ir e ( U l p i a n u s ) .
7 D. 3, 1, 1, 6 ok reśla, k ogo n a leży u w a ża ć za ig n o m in io su s. R em o v et a u te m a p ostu la n d o pro a liis et eum , q u i corpore suo m u lieb ria p assu s e st (h om osek su aliści)... capiitali crim in e et ca lu m n ia e p u b lic i iu d ic ii d am n atu s, q u i operas su a s , ut cu m b e stiis d ep u gn aret, lo c a v it ( U l p i a n u s ) .
8 D. 3, 2, 1 (de h is q u i n o ta n tu r in fam ia). T ak że D. 48, 11, 6. 9 D. 17, 1, 6, 7.
10 Por. M i t t e i s : S a v ig n y Z eitsch rift. B and 34, s. 457, w recen zji „D ik a io m a ta ” . T ak że C i c e r o : D e o ratore I, 45, 198 (C iceronis opera om nia. H a la e 1757).
N r 5 P R Z Y C Z Y N E K DO B A D A Ń N A D H IST. AD W . 19
W okresie pryncypatu, począwszy od Augusta, przyznawali princepsi
poszczególnym praw nikom tzw. ius respondendi, czyli praw o udzielania
odpowiedzi w kwestiach praw nych, przy tym z mocą obowiązującą nie
tylko strony w procesie, ale i sąd. In terp retacja uczonych prawników
stała się częścią ius civile.12
Uległa także zmianie sytuacja społeczno-ekonomiczna. Społeczeństwo
rzymskie zróżnicowało się wówczas na biednych (humiliores) i bogatych
(potentiores).
W m iarę wzrostu i rozwoju handlu, w parze z ogólnym upadkiem
daw nej, surowej, republikańskiej moralności i dawnych obyczajów pie
niądz zaczął odgrywać coraz większą rolę.
Czynności obrończych podejmowali się w prawdzie najgodniejsi praw
nicy jedynie dla sławy, ale pobieranie wynagrodzenia za prowadzenie
procesu stało się dopuszczalne.13 Klaudiusz oznaczył górną granicę ho
norarium na 10 tys. sest. za spraw ę14, którą Nero zmienił na 100 aurei.15
Tak więc obrona procesowa,, będąca w okresie republiki niejako ho
norowym zajęciem uczonych w praw ie obywateli, stała się w okresie
pryncypatu zawodem wykonywanym dla pieniędzy.
Trudniących się zawodowo obroną w sądach nazwano advocati, a także
scholastici16 albo — ze względu na togi, które nosili — togati. Każdy
adwokat był iuris peritus od czasu Dioklecjana, kiedy zanikło ius res
pondendi.11
h is p erson is hanc h u m a n ita tem p ra eto r so let ex h ib ere, v eru m e t si quis a liu s, fit, q u i certis e x ca u sis, v e l am ibitione a d v ersa rii, v e l m etu , p atro n u m non in ven it. Z ak az p o b iera n ia h on orariu m w p r o w a d z iła le x C incia (204 p.n.e.).
P or. ta k że T a c i t u s : A n n a les X I, 5; X III, 42; X V , 20.
12 D. 1, 1, 7: Ius... c iv ile est, quod e x leg ib u s, p le b isc itis, sen a tu s c o n su ltis, d ecretis p rin cip u m , a u c to r ita te p ru d en tiu m v e n it ( P a p i n i a n u s ) .
13 D. 50, 13, 10 i n ast. T ak że T a c i t u s : op. cit. X I, 6, 7; X III, 4. 14 D i o C a s s i u s LIV , 18.
15 Por. H e i l f r o n : op. cit., str. 238.
P o d k on iec rep u b lik i, k ied y k oru p cja ogarn ęła ta k że sądy, w y g r a n ie p rocesu z a leża ło w dużej m ierze od p atron a. P o b iera ł on w ię c w y so k ie w yn agrod zen ie, o czy w iście n ieo ficja ln ie, by od p ow ied n io w p ły n ą ć na sąd (por. G e 1 z e r: D ie N o- b ilitä t der röm isch en R ep u b lik . 1912, str. 56).
15 C. 12, 62, 2 (de lu c r is ad vocatoru m ). T akże W e n g e r : op. cit., str. 312. 17 Por. K i p p : G esch ich te der Q u ellen des röm isch en R ech ts. 1919, str .145. Ius resp o n d en d i p rzy zn a w a li p rin cep si (począw szy od O k taw ian a) n a jw y b itn ie j szym p raw n ik om . J u ry sta w y p o sa żo n y w ten p r z y w ile j u d z ie la ł p orad i op in ii w sp ra w a ch , k tó re to o p in ie w ią z a ły sąd. Od III w . za n ik ła p ra k ty k a u d zielan ia p ra w n ik o m o w eg o p rzy w ileju , a p ra w em od stron y n a u k o w ej i p rak tyczn ej zajm o w a li s ię ad w ok aci. S tąd w ła śn ie p och od zi n a zw a iu ris p eriti.
20 R Y S Z A R D LU D W IC K I JT r 5
Przy każdym sądzie, zarówno wyższym, jak i niższym, ustanowiono
ściśle oznaczoną liczbę adw okatów 18 i wpisano do osobnych list (matri-
cula). Adwokatów wpisanych na listę nazywano statuti. Prócz nich
w sądach niższych występowali tzw. supernumerarii, którzy dopiero
z czasem uzyskiwali wpis.19
Liczba wpisanych adwokatów była różna przy różnych sądach. Tak na
przykład przy praefectus augustalis i d u x Aegyptiaci lim itis było ich po
pięćdziesięciu20, przy praefectus praeterio — stu pięćdziesięciu21, przy
praefectus urbi — osiemdziesięciu.22
Adwokaci wpisani na listę tw orzyli korporację 23, na której czele stał
prezes. Zawód ten korzystał z szeregu p rzyw ilejów 24, cieszył się uzna
niem społeczeństwa i otw ierał drogę do uzyskania wysokich godności
państwowych.25
Początkowo adwokatem mógł być każdy, kogo p reto r nie pozbawił pra
wa staw ania w sądzie. Z czasem kandydat do zawodu adwokackiego
m usiał złożyć pewne dokum enty stw ierdzające w ym agane praw em dane
personalne. Tak więc kandydat musiał wykazać, że: jest k ato lik iem 26,
człowiekiem wolnym i ma odpowiednie w ykształcenie prawnicze.27 Po
złożeniu owych dowodów kandydat otrzym ywał nominację na adwokata
i był wpisywany między supernumerarii.
A wans następow ał na podstawie stażu.28 Najwyższym stopniem adwo
kata był adwokat prim as,29 Jako taki był on jednocześnie advocatus
fisci i z tego ty tu łu pobierał specjalne wynagrodzenie w wysokości
18 Cod. T h eo d o sia n u s 2, 10 (de p o stu la n d o ).
19 C. 2, 7, 13 (de. a d v o ca tis d iv erso ru m iu diciorum ). 20 C. 2, 7, 13 (eod.).
21 C. 2, 7, 8 (eod.). T eo d o zjo m II z m n ie jsz y ł tę liczb ę do atu w 439 r., a w rok p óźn iej w ra z z V a len ty n ia n em III p r z y w r ó c ił p ie r w o tn ą liczb ę.
22 C. 2, 7, 7 (eod.).
23 P or. W e n g e r : op. cit., str. 312. 24 C. 2, 7, 3, 6.
23 C. 2, 7, 14. T ak że T a m a s s i a : A v v o ca tu ra e m ilizia n ellim p ero rom ano (A lti e m em . d ella A ccad. di P a d o v a X X X I I I ; str. 51, 1917 r.).
W ed łu g k o n sty tu c ji T eod ozju sza i W a len ty n ia n a z 442 r. n.e. a d w o k a tu ra s t a n o w iła sem in a riu m d ig n ita tis.
26 C. 1, 4, 15 (de ep isco p a li au d ien tia): N em o v e l in fo ro m a g n itu d in is tu ae v e l in p r o v in c ia li iu d icio v e l apud q u em q u am iu d icem a cced at ad togatoru m con sortiu m , n is i sa cro sa n ctis ca th o lica e r elig io n is fu e r it im b u tu s m y steriis.
27 C. 2, 7, 17. 28 C. 2, 7, 8.
N r 5 P R Z Y C Z Y N E K DO B A D A N N A D H IS T . AD W . 21
600 a u r e i30; uposażenie to płacono na wypadek jego śmierci spadkobier
com do końca roku, w którym adwokat zm arł.31 N adto p rimas korzystał
z szeregu innych jeszcze upraw nień. Ów urząd korporacyjny pełnił n aj
starszy stażem adwokat przez rok łub dwa, po czym składał go i otrzy
mywał ty tu ł clarissimus,32
b la sk i zawodu adwokata nęciły wielu chętnych, stąd też powstała
z czasem konieczność wprowadzenia num erus clausus. Dokonał tego Kon
stantyn w 319 r. n.e.
Jak wspomniałem wyżej, honorarium adwokackie było regulowane
ustawowo już w okresie pryncypatu; przepisy praw a wyznaczały jedynie
m aksym alną granicę wynagrodzenia. Dopiero w roku 301 n.e. szczegółowo
ustalił je Dioklecjan.33
Mogło się zdarzyć, że klient nie zapłacił ustalonego honorarium .
W tych wypadkach przepisy praw a zezwalały adwokatowi egzekwować
je. Czynili to komornicy sądowi (executores).34 P raw o zabraniało adwo
katom zaw ierania z klientem tzw. pactum de quota litis, tzn. um awiania
się o pewien procent od w ygranej kwoty, jak również tzw. palmarium
(umowy te przewidywały, że jeśli adwokat w ygra proces, to otrzyma
odpowiednio wyższe honorarium , a w razie przegrania — niższe). U sta
wodawca rzymski wychodził ze słusznego założenia, że o w ygraniu pro
cesu decyduje słuszność roszczenia, adwokat zatem nie może mieć bodź
ców, które mogłyby skłonić go do wpływania na sąd.35 Jeżeli adwokat
miał w swej rodzinie filii fam iliae loco, to zarobki jego traktow ano jako
peculium quasi castrensae, a więc mógł nimi dowolnie rozporządzać.36
30 C. 2, 9, 1 (de a d v o ca tis fisci); C. 2, 7, 6 (de a d v o ca tis d iv erso ru m iu diciorum ). 31 C. 2, 7, 15.
32 C. 2, 7, 8; C. 2, 7, 4; C. 2, 7, 12; C. 2, 7, 13.
33 Por. M o m m s e n — B l i i m n e r : D er M a x im a lta r if des D iocletian . 1893, str. 120. J a k w y n ik a z ow ej ta r y fy , w y n a g ro d zen ie p o b iera n e p rzez a d w o k a tó w b y ło b ardzo w y s o k ie w p o ró w n a n iu z in n y m i w y n a g ro d zen ia m i. T ak np. za p o stu la r e p o b iera n o 250 d en arów , za c o g n itio — 1000 denarów .
34 C. 3, 1, 13, 9: ...honorariis sc ilic e t a c lie n tib u s, qui d are p o ssin t, d isse r tissim is to g a tis om nim odo p ra esta n d is et, si c essa v erin t, p er ex e c u to r e s n eg o tia ru m e x i- gendis...
35 D. 2, 14, 53 (de p a ctis). T akże D. 50, 13, 1, 12 (de ex tra o rd in a riis c o g n itio - nibus). N a d to Cod. Theod. 2, 10, 15,/C. eod em 2, 13, 7 (de procu ratorib u s).
:6 C. 2, 7, 4. C. eodem 2, 7, 8.: ...o-mneque, quod to g a tis fo ri c e ls itu d in is tu a e q u o lib et ca su q u o lib et ad q u iritu r titu lo , ut casitre u se sib im e t v in d ica re nec p a tr i- b u s v e l a v is p a te r n is earu m rerum com m od u m a d q u irere le g is is tiu s a u cto rita te d ecernim us; his om nibus etia m ad u rb ica ria e p ra efectu re ad v o ca tio n em trah en d is (Im pp. T h eod osiu s et V alenitinianus).
2 2 R Y S Z A R D LU D W IC K I N r 5
Za wykroczenia służbowe odpowiadali adwokaci dyscyplinarnie. S pra
wy dyscyplinarne rozpatryw ał sędzia przewodniczący sądu w stosunku
do adwokatów wpisanych na listę przy tym że sądzie.37 Jeśli adwokat
został uznany za winnego naruszenia obowiązków służbowych, skazywa
ny był — w zależności od ciężaru gatunkowego przew inienia — na karę
grzyw ny albo byw ał zawieszany w pełnieniu obowiązków, bądź wreszcie
w ydalano go z adw okatury 38 (karę taką powodował np. w yjazd adwokata
z miejsca siedziby sądu na okres przeszło dwu l a t 39).
M agistratus — przewodniczący sądu — m iał prawo, a naw et obowiązek
wyznaczyć adw okata celem obrony z urzędu tej strony, która nie miała
obrońcy, jeżeli był dla niej niezbędny.40 M agistratus miał nadto nadzór
nad doborem adwokatów przez strony.41
W taki w łaśnie sposób kształtow ały się początki adw okatury. Jeśli
spojrzym y na tę instytucję z perspektyw y dzielących nas od czasów
rzymskićh stuleci, to dostrzeżemy, że szereg instytucji w ypracow anych
przez praktykę jurystów starożytnych przetrw ało w niezmiennej n ie
mal postaci aż do czasów współczesnych.
K o n sta n ty n p o szerzy ł w p ra w d zie p ecu liu m ca stren sa e na m a ją tek zd ob yty prze?: syn a w słu żb ie cesa rsk iej i n a z w a ł go p ecu liu m q u a si castren sae, ale ad w ok atu ra n ie b y ła u rzęd em cesarsk im . D op iero K o n sty tu c ja cesa rzy T eod ozju sza i W a len ty - n ian a z 440 r. n.e. uznała zarob k i a d w o k a ta n ie b ęd ącego osobą su i iu ris za p e c u liu m q u a si ca stren sa e.
37 Cod. T heod. 2, 1, 9 (de iu risd iction e). T ak że C. 3, 1, 9 (de iu diciis).
38 C. 2, 7, 18. Cod. Thed. 2, 1, 9. Cod. T heod. 2, 10, 4; Cod. eod em 2, 6, 5 i n a st. T akże C. 1, 51, 14, 2.
39 C. 2, 7, 9.
40 C. 2, 7, 9. S i q u is te to g a tis fo ri co lsitu d in is tu a e v e l Illy ricia n a e seu u rb ica ria e p ra efectu ra e siv e de his, q u i in p ro v in cia lib u s iu d iciis cau saru m p a tro - 'cinium p ro fiten tu r, elec tio n e tu a e sed is regen d ae p r o v in c ia e m u n u s p o sta tem q u e
su scep erit... (Im pp. T h eod osiu s et V a len tin ia n u s).
41 C. 2, 6, 7. P rovid en d u m est, n e h i, quos in foro au t m eritu m n o b illissim o s fecerit a u t v e tu sta s, in una parte co n sista n t, a liam a rud ib u s atq u e tiron ib u s n e c e ss e s it su stin eri. A tq u e id eo si in uno au d ito rio duo ta n tu m p ra e c e te r is fu e r in t v e l p lu res, q u oru m fam a s it h ila rio r, in iu d ica n tis o ffic io sit, ut p ar co u sid ico ru m d istr ib u tio fia t e x a e q u e tu r p a rtib u s a u x iliu m sin g u lo ru m et eaq u a d iv isio p rocédât.