• Nie Znaleziono Wyników

Zabawy na kieracie - Barbara Rzymowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zabawy na kieracie - Barbara Rzymowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

BARBARA RZYMOWSKA

ur. 1950; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, dzieciństwo, zabawy dziecięce, kierat, praca na wsi

Zabawy na kieracie

Za stodołą było takie urządzenie, które nazywało się kierat. Przywiązywało się do niego konia, a on chodził dookoła – dlatego mówi się „chodzić jak w kieracie”. Koń poruszał młocarnią i w ten sposób młóciło się zboże. Dzieci, żeby jeszcze temu koniowi utrudnić życie, nieraz siadały na ten kierat. Dorośli czasami pozwalali się bawić, ale zwykle krzyczeli, bo przecież te biedne konie się męczyły. A myśmy uwielbiały jazdę na kieracie.

Data i miejsce nagrania 2019-09-10, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, PRL, współczesność, Zemborzyce, rzeka Bystrzyca, powodzie na Bystrzycy, ulica Cienista, Zalew Zemborzycki, Leszek Daniewski, rekreacja, czas wolny,

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, dzieciństwo, zabawy dziecięce, rzeka Bystrzyca, raki, smaki dzieciństwa, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, rzeka Bystrzyca, rekreacja, czas wolny, dzieciństwo, zabawy dziecięce, młyn Rzymowskich, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Słowa kluczowe Lublin, PRL, współczesność, Zemborzyce, budowa Zalewu Zemborzyckiego, ptactwo wodne, projekt Lublin.. Przede wszystkim miał powstać na łąkach, a przecież

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, rzeka Bystrzyca, rekreacja, czas wolny, dzieciństwo, zabawy dziecięce, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Stała w kuchni ława, na niej dwa wiadra dziesięciolitrowe - taty obowiązkiem było zadbanie, żeby zawsze te wiadra były napełnione wodą. Między nimi stały talerze blaszane i

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Technikum Budowlane w Lublinie, praca nauczyciela, nauka matematyki, praca z

Mama bardzo się gorszyła, bo myśmy wyjadały świniom karmę, którą przygotowała dla nich sąsiadka. Mieszała zboże z czymś, i jeszcze te kartofle