• Nie Znaleziono Wyników

Konteksty motywacyjne aktywności twórczej

W dokumencie Dynamika procesu twórczego (Stron 189-0)

Jak już wskazano w pierwszej części tego podrozdziału, wanalizie danych biograficznych dotyczących wybitnychtwórców stwierdzenie dostatecznie czę­

stego współwystępowania pewnych okoliczności życiowych z sukcesami twór­

czymi, często jest przesłankądo wnioskowania o istnieniu związku przyczyno­

wego pomiędzy faktem z biografii aefektywnątwórczością. Z tego typuzależ­

ności wyciąga się potem wnioski określające, jaki rodzaj sytuacji zewnętrznej ukształtował dany rodzaj motywacji. Nierzadko, niestety, jest to rozumowanie idowodzenia nacechowane - jakjuż wspomniano -błędem określonym przez M. Stasiakiewicza(1999, s. 85, 92) jako „zamknięte koło wnioskowania i inter­ pretacji”. Typowym przykładem może byćstwierdzenie (nierzadkiew literatu­ rze biograficznej) takie na przykład, że Mickiewicz napisał III częśćDziadów wemocjonalnym napięciu wywołanym koniecznością zerwania z Marylą We-reszczakówną. Sformułowanie takiewyjaśniabardzo niewiele,nie wiadomo też, czy jest prawdziwe. Opiera się na wskazanym już schemacie rozumowania:

sytuacja -motywacja - efekt, a ponadto milcząco zakłada, że aktywność stero­ wana jest wyłącznie motywami, coignorujewpływ dużej ilości czynnikówmo­

dyfikującychzarówno motywację, jak i sam przebieg działania. W podsumowa­

niu rozważań natemat funkcji analizpsychobiograficznych wbadaniu procesów twórczych proponujesię zatem nieco inny sposób analizowania procesów mo­

tywacyjnych, taki, który zapewniłby tego typu dociekaniom większąpłodność i bardziej intensywne odwołania do wyjaśnieństricte psychologicznych. Narzę­

dziem tej analizy będzie szkicowy model kontekstów motywacyjnych (por.

A.Tokarz, 1990).

Proponowane pojęcie „konteksty motywacyjne” maswojeźródło w koncep­ cji motywacji T. Kocowskiego (1987; 199lb), powołanej w rozdziale I, i wydaje się jej oczywistą konsekwencją. W poprzedniej części pracy inkorporowano do tej definicji określenia dotyczące sprawstwa i podmiotowości. Tego ostatniego aspektu motywacjiproponowana analiza niedotyczy. Cytowany autor wyróżnia

cztery generacje procesów motywacyjnych: mechanizmy instynktowo--popędowe, emocje, dążenia, procesy wolicjonalne (por. T. Kocowski, 199 lb).

Przyjmuje tezę o polimotywacyjnej strukturze działania. Są to stwierdzenia wymagającepodkreślenia w punkcie wyjścia, chociaż oczywiste i często przyj­ mowane (K. Obuchowski, 1983; 1995; D. Doliński, W. Łukaszewski, 2000;

W. Łukaszewski, D. Doliński, 2000).

Kontekstami motywacyjnymi nazywamy tu różnestany i właściwościjakiejś osoby, pozostające w relacjach podobieństwa, tożsamości lub wzajemnego od­ działywania z różnymi elementami wielopiętrowej, polimotywacyjnej struktury organizującej działanie tej osoby. Oczywiście,takie określenie musi się wiązać zoperowaniem definicjami o rozmytym zakresie. Wydaje się, że możnaprzyjąć taką niedogodność, kompensując niedostateczną precyzję wywodu pomnoże­ niem listy zmiennych opisujących uwarunkowania procesu motywacyjnego.

W ujęciu fazowymnależy jego etapy podzielić na fazę przedoperacyjną(delibe- racyjną), implementacyjną oraz realizacyjną (por. P. M. Gollwitzer, M. Brand-steatter, 1997; M. Kofta, 2001).

Wpływ poszczególnych kontekstów,jak i łączny wpływcałego tłapsychicz­ nego, na jakim się dana aktywność rozgrywa, może sprzyjać realizowanemu kierunkowi działania, może go rozpraszać lub hamować. Można powiedzieć, że różne konteksty motywacyjne działająjako stymulatory, dystraktory lub inhibi­

tory względem obranego kierunku działania. W tych rozważaniach bierze się pod uwagę jeden tylko kierunek działania i jeden dominujący motyw, tojest twórczość. Zatem interesuje nas to, w jakiej mierze rozmaity układ okoliczności kształtujących dojrzałąjuż strukturęmotywacji organizującej tworzenie przesą­ dza o efektywności tego działania. Konteksty jako całość modyfikują, prze­ kształcają, zmieniają lub wzmacniają ukierunkowanie i natężenie aktywności twórczej, a także dezorganizująlub doskonaląjej program.

Do czynników modyfikujących kierunkowe i energetyczne aspektyaktywno­ ści należeć będą: zmienne kierunkowe związane z sytuacją(z aktualnymi moty­ wami), z aktualnierealizowanym planem działania orazz charakterystyką oso­

bowościową i energetyczną danej osoby. Tworzy to następujące konteksty mo­ tywacyjne: motywówaktualnych, osobowościowy, funkcjonalny i energetyczny.

Omówimy jekolejno.

Wydaje się, żeukierunkowanieproponowanegomodelu nato, abydostarczył listy zmiennych, a właściwie kompozycji zmiennych różnego rodzaju, jakie pośredniczą w modyfikowaniu struktury motywacji do twórczości, może być pożyteczne jako propozycja przy analizowaniu wpływu rozmaitych wydarzeń życiowych na przebiegi efektywność działań twórczych. Niewykluczone, że za pomocą takiej kontekstowej analizy uzyskać można bogatszy zestaw hipotez wyjaśniającychznaczenieróżnych wydarzeń z życiadanej osoby i ichwpływ na kształtowanie się wewnętrznych warunków sprzyjających pracy twórczej. Wy­

daje się, że oczywista jest większaprzydatnośćtej analizy w przypadku badan dotyczących osób żyjących niż postaci historycznych oraz wypowiedzi osobi­

stych niż innych źródeł danych biograficznych.

3.1. Kontekst motywów aktualnych

Kontekst motywów aktualnych można inaczej określić jako kontekst sytu­ acyjny czy też doraźny. Składa się on z występujących w danym momencie, wzbudzonych sytuacją zewnętrzną lub wewnętrzną jednostki, procesów moty­

wacyjnych. Niekiedy kontekst ten może sięwyrażać wjednymsilnym motywie, który na pewien czas podporządkowuje sobie inne dążenia. Dzieje się tak na przykład wówczas, gdy dana osoba kieruje się bardzo silną emocją lub bardzo silnym motywem (dominantą motywacyjną). Po li motywacyjny w istocie kon­ tekst takiego dominującego motywu pozostaje wówczas w zgodności z nim, wzmacnia go. Jeżeliw tej sytuacji pojawi się bardzo silny bodziec wzbudzający innymotyw, możemyoczekiwać trojakich tegoskutków:

• Motyw wzbudzony może wspierać motyw dominujący aktualnie, czyli może pełnić funkcje integrujące.

• Motyw wzbudzony może zadziałać jako dystraktor, doprowadzając do przejściowej lub trwałej dezorganizacji działania, czyli co najmniej osła­

bienia kierunkowej funkcjidominującego motywu.

• Motyw wzbudzony może całkowicie zmienić dotychczasowy kierunek działania, narzucając inny.

Przyjmijmy, żetakim silnym motywem jest stymulator emocji. Trzy wymie­ nione sytuacje związane są z wyraźną„grą” motywu dominującego aktualnie zpojawiającą się silną emocją. Mogą dać w efekcie dość radykalne zmiany w zakresie kierunkui intensywności działania.

Konsonans motywacyjnywywołany przez zgodność między emocją a mo­

tywem dominującym wdanym momencie ma najczęściej skutki bardzo korzyst­

ne dla harmonijnego przebiegu aktywności twórczej i uzyskiwania wartościo­ wych rezultatów. Przykładem może być sytuacja, w której zewnętrzny stymu­

latorwzmacnia emocję zaciekawieniaaktualnie rozwiązywanym zadaniem.

Sprzeczność pomiędzy stymulatorema motywem aktualnym doprowadzado przynajmniej częściowej dezorganizacji i zdajesię mieć skutki negatywne, o ile dana osoba nie podporządkuje emocji dominującemu motywowi, stosując na przykład techniki kontroli emocji (z najprostszym wycofaniem się na czele).

Jednakże nawet taka konieczność usunięciadystraktora jest sama w sobie obcią­

żeniem i z pewnością wydłuża realizację działania. Omawiana sprzeczność mo­

że również radykalnie zmienić aktualny stan motywacyjny, zmieniając też za­ miary, dążenia i cele.

Najczęstsza sytuacja, jak można przypuścić, będzie polegała na konfrontacji pomiędzy silnym, dominującym, istniejącym już motywem (pracy twórczej) a pojawiającąsię emocją. Może się więc zdarzyć, że dla danej osoby co naj­ mniej dwa motywy jednocześnie będą posiadać zbliżone rangi w hierarchii waż­

ności. Działanie nie może w takiej sytuacji być dostatecznie spójne, apodmiot ulegnie rozproszeniu motywacyjnemu lub kierunek aktywności zmieni się rady­

kalnie. Analizazachowań twórcóww takich sytuacjach jest interesującym zada­

niem badawczym, które przynieść może niewątpliwie wartościowe dane, także praktyczne.

Kontekst motywów aktualnych to analiza ukierunkowania i intensywności motywów, po części uwzględniająca ich mechanizm, przesądzający o tych dwóch wymienionychwłaściwościach. Przedstawione rezultaty analizy biografii A. Mickiewicza i analiza pism J. Joyce’a oraz F. Kafki umożliwiają, jak się wydaje, kontynuację analizy psychobiograficznej według proponowanego tu sposobu.

Sytuacyjnykontekst motywów aktualnych trudno poddaje się badaniu w sy­

tuacji laboratoryjnej. Kontekst taki bowiem składa się z wielu różnorodnych motywów o rozmaitej sile, wchodzących w rozmaite interakcje z motywem wzbudzonym (na przykłademocją). Przedstawione tuwarianty rozwoju sytuacji są oczywiście dużym uproszczeniem. W przeciwieństwie jednak do sytuacji eksperymentalnej w badaniach biograficznych dysponujemy szczegółowymi opisami jednostkowych przypadków, co pozwala na wyprowadzenie ztych danych wartościowych hipotez.

3.2. Kontekst osobowościowy

Osobowościowy kontekstdziałania obejmujemiędzy innymi strukturę indy­ widualnych postaw, upodobań i zainteresowań, atakżepozycję różnych moty­ wów w systemie motywacji, ich funkcje oraz hierarchię wartości. Wielopiętro- wość i złożoność struktury motywacyjnej powoduje u różnych osób odmienne reagowanie natakąsamąsytuację zewnętrzną. Obiekt wzbudzający silneemocje może stać się przyczyną powstania motywu dominującego, koncentrującego działania i wysiłkipodmiotu. U innej osoby w podobnej sytuacji może powstać lęklub motyw zgoła słaby, zatem kontekstosobowościowy sprawianie tylko to, że określone motywy ujednych wywołać łatwiej, u innych trudniej, lecz także i to, że już wzbudzone, mogą oddziaływać odmiennie z uwagi chociażby na odmiennośćfunkcji.

Z kontekstu osobowościowego pochodzą,zakorzenione w głębokich struktu­

rach systemu wartości, sposób i kierunek wyznaczania ważności rozmaitych motywów,a tym samym także sposób szacowania ważności danego, działające­ go aktualnie stymulatora.

Problem wpływu kontekstu osobowościowego komplikuje się jeszcze dodat­ kowo poprzez autokreację emocji i poddawanie kontroli emocji wzbudzonych.

Danebiograficzne - w odróżnieniu od materiałówempirycznych gromadzonych innymi sposobami - dostarczają wiele w tym względzie przykładów. Wydaje się, że przy analizowaniu takich faktów, jak pozytywna i negatywna kontrola emocji, przydatne jestrozpatrzenie funkcji, jaką pełni taka korekta. Analizując dane z życiorysów pisarzy, nietrudno oprzeć się wrażeniu, że ukrytym celem podmiotowej korekty emocji było często nie stworzenie indywidualnego kom­

fortu psychicznego (na przykład dążenie do stanów korzystnych, jak to

wska-zuje zasadaalgohedonizmu, nie wyłączna przecież, dodajmy, zasada regulująca działanie), ale stworzenie optymalnych warunków do pracy twórczej (por.

A. Tokarz, 199la; M. Kuleta, 1987). Warto tu dodać, że nawetpobieżnaanaliza działania i wypowiedzi, na przykład cytowanych pisarzy, nie pozwala ich mo­

tywów twórczychkwalifikować jako ochronnych (w rozumieniu zaproponowa­ nym przez K. Obuchowskiego, według którego motyw ochronny jest treściowo sprzeczny z programem działania lub powiązany z nim częściowo a od strony realizacji programu działania cechuje się wyjątkową sztywnością - por. 1983).

Tym samym uznajemy ten sposób funkcjonowania za normalny, chociaż nie­ optymalny z punktu widzenia samopoczucia, dobrego nastroju czy szczęścia.

3.3. Kontekst funkcjonalny

Funkcjonalny kontekst działania to przekrój ogólnej sytuacji życiowej danej osoby, adokładniej - prakseologiczny aspekt długotrwałych i ważnych progra­ mówdziałania. Te programy działania mogą wywoływać tak absorbująceczyn­

ności, że zagłuszają one wpływy czynników osobowościowych (od których skądinąd zależą),jak też sytuacyjnych. U osób realizujących intensywnie jakiś program działania rozwinięcie się silnych emocji wokół obiektu „poza” aktual­

nym działaniemmoże byćutrudnione.

Każda długotrwałaaktywność celowamafazy, etapy lub czynności o celach podporządkowanychcelowi głównemu, a ich treść wynika z kolejnych sytuacji irezultatów. Struktura działania jest złożona, zawiera czynności bardzo niekiedy różnorodne. Jeśli wzięlibyśmy pod uwagę daną sytuację, to w przekroju prakse-ologicznym obejmujeona wiązkę różnych programów działania, w różnej fazie realizacji, o różnej odległości od celu, o rozmaitej strukturze programu, o róż­

nym prawdopodobieństwiejego realizacji (por. J. Nuttin, 1968; 1985; Z. Zale­ ski, 1992). Zaistnienie procesu emocjonalnegojest więc przede wszystkim za­

kłóceniem, jako że pojawia się konieczność „umieszczenia”w kontekściefunk­

cjonalnym jeszcze jednego programu działania. Może on kontynuować jakiś istniejący program, może być czymś zupełnie nowym czy też wyeliminować programo małej mocy.

Należy tu dodać, że kontekst funkcjonalny jest uzależniony od kontekstu osobowościowego,jako że dominujące programy działaniazawdzięczają swoją

„pozycję” wartościom uplasowanym na szczycie hierarchii. Nadto realizacja programów działania zależy od takich właściwości podmiotowych,jak wytrwa­

łość, uporczywość ikonsekwencja w realizowaniu obranych celów działania.

Poza prakseologicznym należy wziąć pod uwagę także treściowy aspekt kontekstu funkcjonalnego. Na przykład w badaniach metodą wywiadu (por.

H. Zuckerman, 1977/1992; J. Rudniański, 1976), dotyczących motywacji pracy badawczej, pytania często formułuje się tak, że dotyczą celów ostatecznych, racji, motywów nadrzędnych. W zależności od poziomu samoświadomości oraz szczerości respondentów otrzymuje się różne odpowiedzi. W większościjednak

wypadków,jak się wydaje, dotyczą onetreściowego aspektu kontekstu funkcjo­ nalnego, a nie aktualnie realizowanych motywów i zadań ze względu na stopień ich zaawansowania. Te aktualne, robocze motywy należązresztą, według przy­ jętego tu podziału, do kontekstu motywów aktualnych. Jednakże kontekstfunk­

cjonalny modyfikuje ich działanie. Treściowy aspektkontekstu funkcjonalnego można by inaczej nazwać orientacją motywacyjną. W pracy badawczej mogli­ byśmy wówczas mówić o orientacji poznawczej, czyli problemowej, kiedy to celem nadrzędnym, najogólniejszym jest poznanie, rozwiązaniejakiegoś pro­ blemu (u artystów, odpowiednio, orientacji „na dzieło” czy po prostu orientacji twórczej), o orientacji ambicyjnej, której przyświecazdobycie określonego sta­ tusu; o orientacji utylitarnej, kiedy celem jest pożytek społeczny etc. Taka orientacja nie ma funkcji kierowania zachowaniem w sytuacji, ale poważnie modyfikuje aktywność, zmieniając teżoczywiście tryb reagowania na aktualne wydarzenia i stymulatory.

Wynika stąd postulat, żejeżeli stwierdzimy u kogoś określoną emocję lub

„nową” motywację, to należy zapytać, czy występuje ona w jakimś kontekście funkcjonalnym. Jeżeli znamy orientację motywacyjną, możemy więcej powie­ dzieć omechanizmiereagowanianaokreślone wydarzenie.

Kontekst funkcjonalny zbliżony jest treściowo do kontekstu osobowościo­ wego, ponieważ obejmuje elementy mogące być uznane za składowe osobowo­ ści: długofalowe plany i trwałe motywacje. Różni je moment czasowy. Osobo­

wość narzuca odległe cele działania, ukierunkowuje długofalowe programy działania. Kontekst funkcjonalny natomiastjest to przekrój polimotywacyjnej wiązki motywów i racji działania podmiotu wdanym momencie, podporządko­

wany dominującej orientacji motywacyjnej.

3.4. Kontekst energetyczny

Kontekst energetyczny („e”) to inaczej tło energetyczne, naktórym funkcjo­ nuje dany motyw. Najistotniejszy wydaje się tu poziom aktywacji, czyli ogólne­

go wzbudzenia. Łatwo jednak wykazać, że takie opisanie kontekstu energetycz­ nego jestniewystarczające. Możnazatem ów kontekst zróżnicować na następu­

jące poziomy:

• Poziom aktywacji - wydaje się, że przy niskiej aktywacji nawetstosun­

kowo silny motyw nie wywoła aktywności, co najwyżej przetwarzanie.

Pomija się tu oczywiście przypadki, kiedy to same motywy mają wła­

snośćpodnoszeniaaktywacji, stwarzając tym samym warunki do własnej realizacji, tak się dzieje w przypadku silnych emocji. Tło aktywacyjne znaczniemodyfikuje działanie motywu i trzeba to uwzględniać.

• Poziom pobudzenia emocjonalno-popędowego (kierunkowego) - jest to analogHullowskiego „ogólnego popędu” (por. Ch.N. Cofer, M.H. Ap- pley, 1973). Introspekcyjnie oznacza to określony nastrój emocjonalny lub popędowy, fizjologicznie zaś wiąże się prawdopodobnie z obniżę-

niem progów pobudliwości dla określonych bodźców (facylitacja). Na przykład możemy mówić o nastroju „pokarmowym” w stanie głodu i odpowiednio o nastroju seksualnym, lękowym, agresywnym. Zdolność do występowania takich stanów jest zdeterminowana genetycznie, doj­

rzewa wczasie rozwoju. Ich występowanie zależy głównie od czynników wewnętrznych. Ich częstość lub siłasą zmienną indywidualną, tojestmo­

że istnieć osobnicza skłonność do określonych nastrojów. Wydaje się oczywiste, że jeżeli zadziała stymulator zewnętrzny dla danej motywacji, to jegoefekt zależy od tego, na jakim działa tle. Jeżeli tym tłemjest na­ strój równoimienny, następuje wzmocnienie skutków wpływu stymulato­

ra. Obserwujemy to w dość oczywistych przypadkach: widok pokarmu inaczej wszak działa na głodnego niż na sytego, zagrożenie - odmiennie na przestraszonego niżna spokojnego.

• Poziom preferencji - odnosi się do nabytych upodobań, skłonności ipreferencji. Jest oczywiste, że stymulator działa inaczej wówczas, gdy jestz tymi preferencjami zgodny, inaczej zaś wtedy, gdy się z nimi roz­

mija. Obok głodu występują, jak wiadomo, specyficzne apetyty czy upodobaniapokarmowe. Bodziecsygnalizujący obecność preferowanego obiektu może spowodować aktywność, nawet jeśli ogólne pobudzenie nie jest wysokie. Analogicznie, nawet głodny człowiek może się powstrzy­

mać od jedzenia, jeśli ofiarowana mu potrawa nie jest przez niego tole­ rowana. Odpowiednikiem apetytów w sferze poznawczej są zaintereso­ wania. Jeśli działającystymulator jestznimi zgodny, może wywołać na przykład aktywność poznawczą. Jeśli zaś dotyczy spraw uznawanych przezdaną osobęza nieciekawe, to spodziewać się należy,że nawet przy silnym pobudzeniu ogólnym niewywołaaktywności poznawczej.

• Poziom stymulacji - dotyczy skutków oddziaływania konkretnej sytu­

acji. Odnosi siędo pobudzenia wywołanego przez konkretny, zewnętrzny bodziec. Wsytuacjach eksperymentalnychograniczamysię zazwyczaj do tego, że emitujemy dany bodziec, zakładając zwykle, w sposób nie­ uprawniony, że ten sam bodziec powinien u różnych osób wywołać tę samą reakcję (na przykład w sensie wzmożonej motywacji „do”). Z do­ tychczasowych rozważań wynika, że tak nie jest i nie może być. Po pierwsze dlatego, że dany bodziec padazawsze na jakieś tło, czyli dzia­ łają wymienione konteksty (sytuacyjny, osobowościowy, funkcjonalny).

Ale jeśli nawet pominiemy lub ustabilizujemy te trzy konteksty i doprowadzimy do sytuacji „czystego” pola motywacyjnego, wówczas i tak siła działania danego bodźca (jeśli chodzi o wpływ na czynności i aktywność) zależy od opisywanego polaenergetycznego.

3.5. Przydatność kontekstowej analizy motywacji

Rozważając zastosowanie proponowanego tu modelu do analizy motywacyj­ nychaspektów twórczości, można zadać sobie pytanieo jej zasadność.Wydaje się, że najpoważniejszymargumentem może być to, żeczynności twórcze mają najbardziej ze wszystkich działań złożoną strukturę, stąd też motywacja iwszystkie jej aspekty, zwane tu kontekstami, pełnią swe funkcje, zwłaszcza organizacyjne w specjalny sposób, mogą mieć szczególny wpływ. Zapewne wpływ ten jest większy niż w przypadku innych czynności, gdyż czynności twórcze polegają przede wszystkim nawewnętrznym przetwarzaniu informacji, są niskoenergetyczne, subtelne, bardzo złożone. Abymyśleć w sposób ukierun­ kowany, potrzeba niższego poziomu pobudzenia, niż aby działać motorycznie.

Można więc przypuszczać, że tak złożone procesy nawet słaba motywacja ze­ wnętrzna może zakłócić, zmienić ich kierunek czyje stłumić. Przypuszczenia te można ująć syntetycznie w postaci hipotezy, żeprawdopodobnie dla efektywne­ go myślenia twórczego potrzebnajest nie tyle silna motywacja, co pewienkom­

fort motywacyjny polegający między innymi na sprzyjających, w sensie psy­

chologicznym, kontekstach. Z przedstawionej analizy wypowiedzi biograficz­ nych F. Kafki i J. Joyce’a wynika, ze ten „sprzyjający” kontekst może mieć, w przypadku poszczególnych osób, krańcowo odmienną charakterystykę.

Skomplikowanei zasadne typologie twórczych umysłów(por. C.S.Nosal, 1990;

1992a; 1992c; 1993), obrazujące różnorodność dyspozycji intelektualnych i osobowościowychosób twórczych, wskazująna konieczność utworzenia ana­ logicznej klasyfikacji opierającej się na wymiarach motywacyjnych i emocjo­ nalnych.

Rozwijającową hipotezę, możemystwierdzić, że istnieją motywacje kontek­

stowe, które sprzyjają aktywności twórczej. Teoretycznie można by przypusz­ czać,że przedewszystkim byłyby to motywacje wyzwalającetendencje zgodne z kierunkiem aktywności. Jeżeli ten kierunek został wyznaczony zadaniem, na przykład problemem, który należy rozwiązać, totrzeba wziąć pod uwagę wyni­

kającą z kontekstu funkcjonalną, ogólną orientację motywacyjną (na przykład problemową czy ambicyjną). Obiete motywacje można uznać za zgodne z pod­ stawowym kierunkiem aktywności, ponieważ obie wywołują tendencję do roz­ wiązaniaproblemu. Istotne jest tutaj to, czyte współwystępujące motywytylko wzmacniają motywację, czy też zmieniają kierunek i przebieg czynności. Nie­ trudno bowiem zauważyć, że ich zgodnośćz motywem podstawowym niejest całkowita. Jeśli więc dana osoba jest zdominowana przezmotyw ambicyjny, to trzeba stwierdzić, żew istocie aktywność ukierunkowana jest na cel: wykazać, że jestem lepszy od innych. Wprawdzie masię to odbyć przez rozwiązanie za­ dania,ale tym samym motywacja rozwiązania staje sięinstrumentem w stosun­

ku do ambicyjnego motywu nadrzędnego (staje się elementem kontekstu funk­

ku do ambicyjnego motywu nadrzędnego (staje się elementem kontekstu funk­

W dokumencie Dynamika procesu twórczego (Stron 189-0)