Za teoretyczną podstawę niniejszych rozważań przyjęto wybrane i ogólniej szetwierdzenia koncepcji motywacji T. Kocowskiego (1987), niezbędne w in terpretacji metody jego autorstwa - jest nią Inwentarz Pracy Badacza (IPB) -jaką zastosowano w badaniach.
Ujęcie to jest zakorzenione w systemowej koncepcji potrzeb (T. Kocowski, 1982). Założenie systemowości jest tu bardzo ważne, takżejako przyjęta meto
dologia, wyrażającasię w budowaniukoncepcji motywacji na podstawie ziden
tyfikowanych grup potrzeb, przyznaniuwyjątkowej wagi kwestii funkcjiproce
sów motywacyjnych oraz ujęciu całościowym, określającym relacje pomiędzy różnymi rodzajami procesów emocjonalnych i motywacyjnych. To ostatnie
stwierdzenie wydajesię szczególnieistotne w kontekście tego fragmentu rozwa żań.
Definicja motywacji została podana wrozdzialeI, zaś motywy rozumianesą jako specyficzne klasy czynników,które skłaniają do ukierunkowanej aktywno ści określonego rodzaju lub/i powstrzymują pewne kierunki aktywności. Dwo istość funkcji motywów, stymulująca lub inhibicyjna, jest szczególnie podkre ślona:
„W zasadzie każdy motyw może pełnić funkcję stymulującą lub inhibicyjną w odnie
sieniu do różnych kierunków aktywności” (T. Kocowski, 1982, s. 87).
Analogiczną charakterystykę dwoistości motywówo danym ukierunkowaniu odnajdujemy w koncepcjach motywacji z obszaru „oczekiwania wartości”, (K.B. Madsen, 1974/1980), z nowszych - w teorii D.C. McClellanda (1986) i H. Heckhausena (za: Z.Zaleski, 1992).
Aktywność człowieka organizowana jest polimotywacyjnie. Kategorie mo
tywów toodpowiednio motywy stymulujące i inhibicyjne, wyróżnione są także motywy afektywne (uczucia, popędy, emocje) i racjonalne (argumenty, racje, zadania). Szczególny rodzaj motywów tomotywy operacyjne. Są to antycypacje celu, które w pełni ukierunkowują aktywnośći organizująją poprzez plan dzia
łaniai ocenęsytuacji. Są one świadome,podobnie jakmotywy racjonalne. Mo
tywy afektogenne natomiast mogą być świadome, podświadome lub nieświa dome. Przyjęcie takich definicji, jakkolwiek trafne psychologicznie, zwiększa jednak złożonośćcharakterystykiwszelkich motywów.
Podstawą teorii motywacji jestteoria potrzeb w ujęciu systemowym (T. Ko
cowski, 1982; 1993a). Potrzeby człowieka definiowane sąjako warunki realiza
cjipodstawowych jego funkcji, dające się określić obiektywnie. Obejmująsie dem generacji podstawowych potrzeb, są to potrzeby biostatyczne, prokreacyj ne, socjostatyczne,psychostatyczne i potrzeby aktywności twórczej. Motywacje odpowiadające potrzebom powstają na drodze afektywnej lub racjonalnej, po
znawczej. Systemowy charakter koncepcji potrzeb sprawia, że potrzeba aktyw
ności poznawczej,z pozoru „najwyższa” w hierarchii, nie jest kategorią wyróż
nioną czy też następującą wyłącznie po zaspokojeniu innych potrzeb, jak to można było odczytać w teoriach nurtu humanistycznego, na przykład uA. Maslowa(1954/1970/1990).
Afektywna sygnalizacja potrzeb (ich deprywacji, okazji zaspokojenia, sy
gnałów niezaspokojenia, zagrożeń) polega na wystąpieniu sygnału Walencji,tj.
doznaniu przyjemności lub przykrości. Generalną zasadą funkcjonowania afek- tywnego jest preferencja stanów dodatnich, a unikanie ujemnych, czyli inaczej dążenie do korzyścii unikanie szkody. Kluczowe stwierdzenie brzmi:
„kodowanie afektywne odgrywa (...) zasadniczą rolę w motywacji aktywności. Sygnał ze znakiem Walencji automatycznie staje się motywem: wzbudza proces motywacyjny, a potem ukierunkowaną aktywność, o ile proces ten osiągnie odpowiednią intensywność, by przejąć kontrolę nad zachowaniem” (T. Kocowski, 1982, s. 96).
Warto nadmienić, żepojęcie Walencji jest obecne także w innych koncepcjach motywacji i emocji, szczególnie poznawczych (por. A. Ortony, G.L. Clore, A.Collins, 1988; analogiczny termin - J. Reykowski, 1974), zajmując w nich kluczowe miejsce.
Funkcja organizująca motywacji została scharakteryzowana poprzez rozma ite typy programowania działaniapo to, by przybliżyć główny mechanizm pole
gający naokreśleniu,
„które spośród wielkiej różnorodności docierających sygnałów zostaną dostrzeżone i roz
poznane, które skupią na sobie uwagę, a tym samym będą wywierały dominujący wpływ na zachowanie” (op.cit., s. 109).
Zjawisko to, już wskazywane, zostałookreślone jako sensytyzacjamotywacyj
na. Różnym motywacjom odpowiadają różne, selektywne uwrażliwienia lub nastawienia podukładów: percepcyjnych, mnemicznych, motorycznych. Moty wacja bowiem zmienia funkcjonowanie całego systemu sterującego aktywno ścią koordynującdziałanie na kilku poziomach integracji.
Trzeba podkreślić,że założenia zastosowanego Inwentarza Pracy Badacza są tutaj szczegółowo rekonstruowane, w celu dokonania wszechstronnej i trafnej interpretacji. Jako narzędzie integracji różnych danych i podstawa wyjaśniania mechanizmów motywacyjnych i emocjonalnych twórczości, model ten jednak (por. T. Kocowski, 199la; 1993b) prowadziwprost do formułowania warunków koniecznych i wystarczających do zachodzenia procesu twórczego, warunków identyfikowanych empiryczne, ale metodą samoopisową co pociąga za sobą uproszczenia. Ponadto zawiera zbyt silne i ograniczające założenia o wzajem nych związkach odmiennych procesów psychicznych, biologicznych i społecz nych, bardzo zróżnicowanych genetycznie i funkcjonalnie, toteż nie zawsze założenia te będą wykorzystane. Warto podkreślić, że zastosowanie IPB i jego interpretacja zgodna zzałożeniami koncepcji motywacji T. Kocowskiego, jaką ma u podstaw, nie prowadzi do wykorzystania jej najbardziej oryginalnych fragmentów, a czerpiez niej elementy pojawiające się takżew innych ujęciach i teoriach, nieomal powszechnie uważane za niezbędne, trafne i spełniające wymagania stawianeteoriom motywacji (por. Ch.N. Cofer, M.H. Appley, 1972;
K.B. Madsen, 1974/1980; P.R. Jr Kleinginna, A.M. Kleinginna, A.M. 198la;
1981b; B. Weiner, 1986a; A. Tokarz, 1995; 1999).
Podstawą gromadzeniadanych w IPB są trzykrotne szacowania tych samych stwierdzeń opisującychsytuacje typowe dla badanej aktywności. Zarównowie
lokrotne szacowanie (por. S. Chełpa, 1992), jak i samoopis dążeń za pomocą kwestionariuszasą stosowane w badaniachmotywacji ijej rozmaitych aspektów (por. Kwestionariusz KCELi badaniaZ. Zaleskiego, 1992), można jednak przy
pomnieć, że psychologowie osobowości i motywacji od dawna postulowali takie badania. Wartotutaj zacytować poglądG.W. Allporta(por. 1964), któryw arty kule z 1953 roku stwierdził, że normalny człowiekjest świadomy powodów swojego działania, a analiza podświadomych i nieświadomych procesów jest metodą specjalną przydatną przy leczeniu przypadków patologicznych.
„W przypadku zdrowej osobowości ogromna część motywacji może być brana
dosłownie” - napisał (1964, s. 25). B. Weiner(1986a)postuluje, bypsychologia motywacji obejmowała, wykorzystywała, badała i wyjaśniała cały zakres treści świadomego doświadczenia związanego zdziałaniem33.
33 B. Weiner sądzi, że psychologia motywacji powinna być (tu z kolei Weiner również cytuje Allporta) nie tylko psychologią ,jak?” - uczymy się, spostrzegamy, zapamiętujemy, ale także psychologią „co?” - czujemy, czego chcemy, z jakich powodów podejmujemy określone działania.
„Królewska droga do nieświadomości jest mniej wartościowa dla badacza motywacji niż brudna droga ku świadomości” - napisał Weiner w cytowanym artykule (1986a, s. 285).
1.1. Opis badań i zastosowanej metody
Badania relacjonowane w tym rozdziale zostały przeprowadzone na grupie 29 profesorów, 21 docentów i 123 asystentów. Dane oddwóch pierwszych grup osób uzyskał T. Kocowski (1983; 199la). Kontynuując badania Kocowskiego, w 1991 roku poddano analogicznej procedurze grupę młodszych pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego i Politechniki Krakowskiej. Celem badań było uzyskanie wstępnego rozeznania w zakresie czynników motywują cychi zniechęcających do pracy naukowej.
Sposób badania polegał na rozesłaniu Inwentarza Pracy Badacza do osób, które wyraziły zgodę na udział w badaniu. Uzyskane w ten sposób dane, obar
czone specyficznymi błędami, dopuszczalnymi jednakże w badaniuo charakterze eksploracyjnym, (por. A.J. Nederhof, 1991), zostały wszechstronnie zanalizowane (A. Tokarz, 1991a; 1991c; 1991d; A. Tokarz; A. Beauvale, 1993; A. Beauvale, A.Tokarz, 1996; A. Tokarz, A. Beauvale, 1996; A. Tokarz, 1996). Ostatnia faza tej analizy prowadziłado skrócenia Inwentarza (A. Tokarz, 1995, tekst nieopubliko-wany). Wtym miejscu przedstawimy ichsyntezęukierunkowaną nakolejną wery
fikację modelumotywacji autonomicznej i instrumentalnej w twórczości oraz od
szukanie możliwości jego rozbudowania.
Po czterech latach przeprowadzonoanalizę aktualnej dokumentacji dotyczącej osób badanych (które zrezygnowały zanonimowości - było to 79,7% osób bada nych), by określić zmianyw ich statusiezawodowym i naukowym,jakie nastąpiły w ciągu 4 lat od momentuwypełnieniaInwentarza.Uzyskanozatem dane na temat efektywności (sprawności) ich działań zawodowych.
Inwentarz Pracy Badacza zostałskonstruowanyprzezT. Kocowskiegoz zamia
rem zidentyfikowania czynników stymulujących i hamujących aktywność badaw cząpracowników nauki, wybranych na mocy obiektywnego kryterium osiągnięć dogrupyefektywnych i nieefektywnych(T. Kocowski, 1983; 199la; 1991 b).
Wychodząc od przeprowadzonej przez siebie (T. Kocowski, 1987) analizy funkcji procesów motywacyjnych, autor ten obrał trzy zasadnicze wskaźniki pozwalającescharakteryzować proces motywacyjny naukowców,a mianowicie:
częstotliwość zdarzeń, walor emocjonalny i właściwościstymulujące motywację do pracy, odniesione do dużej liczby sytuacji typowych dla działania osóbzaj
mujących się nauką zuwagi na realizację specyficznych czynności i uzyskiwa nie określonychrezultatów, prezentowanych społecznie i poddawanych rozma itymocenom. T. Kocowski (1983) skonstruował Inwentarz wymagający od bada
nych wypowiedzi na temat różnych własności konkretnych sytuacji, wydarzeń 1 czynności związanych z pracą w przekonaniu, że dane z samoobserwacji i sa-mowiedzy, zważywszyna dociekliwość poznawczą naukowców, stanowić mogą wartościowe źródło danych.
Inwentarz w wersji pierwotnej składał się z250 stwierdzeń;naprzykład:
„17. Odkrywam pewien ciekawy problem badawczy z mojej dziedziny, którego, jak sądzę, nikt dotąd nie podjął”, „75. Ktoś kompetentny ocenił wysoko moje kwalifikacje naukowe”, „226. Znajduję argumenty lub dane zaprzeczające uznanym powszechnie przekonaniom lub teoriom w mojej dziedzinie”.
Osoby badane udzielały trzechrodzajów wypowiedzina każdestwierdzenie:
A -określały jego częstotliwość naskaliod 0 do6;
B - ustalały,jaką reakcję emocjonalną wywołuje zazwyczaj dane wydarze nie lub czynność, wypowiedź była oznaczananaskaliod+3,przez 0, do-3;
C -wypowiadały się na temat tego,jakdane wydarzenie wpływa na aktyw
nośćumysłową lub motywację do pracynaukowej, również przywykorzystaniu skali od+3, przez 0, do-3.
Należy zauważyć, że taka budowa Inwentarza, odmienna od tradycyjnej, wydawałasię bardzo obiecująca. Poza wspomnianymi kwestionariuszami bada
nia motywacji i postaw, jedynie w metodach badania nastroju i innych pomia rachreakcji emocjonalnychnapotkać można skalekojarzące wskaźnik frekwen-cyjnyz walencyjnym (R. Plutchik, 1989;M.Lorr, 1989).
Pytanie o walor emocjonalny wydarzeń (B) może wywołać opory, mechani
zmy obronne, tendencyjne przekłamania (por. J. Reykowski, 1974; N. Frijda, 1988). W globalnym ujęciu, co już zostało potwierdzone w badaniach T. Ko- cowskiego (1983; 1991a), można się też spodziewać przejawów inklinacji po zytywnej, tj. przeszacowania intensywności i częstości wydarzeń dodatnich w stosunku do ujemnych (por. J. Czapiński, 1985; 1988). Z innych danych (na przykład badań eksperymentalnych i komentarzy Zajonca, 1985; koncepcji A. Damasio, 1999), wynika ponadto, że reakcje emocjonalne są, upraszczając, pierwotne, silniejsze, bardziej oczywiste i imperatywne niż reakcje związane 2 osądami racjonalnymi, są„markerami” stanówważnych dlaorganizmu i pod miotu (K.R. Scherer, 1998b; A. Damasio, 1999), a zatem stanowiąistotny i - być może - trafniejszykomunikat o przebiegu procesu motywacyjnego niż oce ny nieemocjonalne, dotyczące frekwencji czy motywującejfunkcji wydarzeń.
Pytania o motywującą lub demotywującą funkcję poszczególnych wydarzeń (C)należałoby - wobec tego - analizować wścisłym związku z pytaniami o ich walor emocjonalny. W tym przypadku należysię liczyćz tym, że badani mogą modyfikować swoje odpowiedzi zgodnie z przekonaniami na temat tego, jak powinien sięzachowywać idealny naukowiec. Jest to prawdopodobnie najtrud niejsza dla badanych część Inwentarza i można się spodziewać wpływu tego lypuracjonalizacji (czy raczej „intelektualizacji”)reakcji.
W trakcie interpretowania danych informacja dotyczącatego, w jakim stop niu jakieś wydarzenie stymuluje czy hamuje chęćdopracy, została uproszczona i uznana (poprzez odwołanie siędo mechanizmu sensytyzacji motywacyjnej) za bezpośredni przejaw intensywności motywu, chociaż to uzasadnienie może wywoływaćkontrowersje. Taki sposób budowania wskaźnikówmotywu wyda wał sięjednak bardziej obiecujący niżtypowe pytaniakwestionariuszowe (por.
S. Chełpa, 1992).
Przyjęta koncepcja i specyficzna konstrukcja metody pociągająjednak za so
bądalsze ograniczenia.
Po pierwsze - model, pomimooczywistych założeń głoszących polimotywa- cyjność każdej działalności długofalowej, ograniczał się do wybranej grupy motywów związanych z zaspokajaniem ciekawości i potrzeby poznawczej, wzbudzanych przez sytuację, efekty własnego działania czy postanowienie.
Odniesienie takiego modelu cząstkowego do danych uzyskanych od konkret
nych osób, wyselekcjonowanych na podstawie kryterium osiągnięć zawodo wych, a wypowiadającychsięo bardzowielu aspektach swojej pracy, powoduje podwójne uproszczenie.
Po drugie -model odnosił się do osób potencjalnie i realnie twórczych. Ta ostatnia właściwość została zdefiniowana dwoiście: procesualnie -jako różno rodność poszukiwań i poszukiwanie różnorodności oraz kryterialnie- jako ak
tywność nowai wartościowa (por. A. Tokarz, 1998). Zgromadzone dane odno
szą się natomiast do osób, których aktywność, polegająca na pracy naukowej, musi być z definicji niestandardowa, trudno jednakorzec, czy twórcza w myśl kryteriów psychologicznych (por. D. Hocevar,P. Bachelor, 1989; A.S. Johnson, A.S. Fishkin, 1999;E.Nęcka, 2000;D. Kubicka, 2000).
Najważniejsze kategorie treściowe pozycji Inwentarza skupiały się wokół następującychczynników:
• aktywność badawczai jej kolejne fazy;
• społeczny i organizacyjny kontekst pracynaukowej;
• ważne wydarzenia dotyczące życiaosobistego.
Proceduraograniczaniapulipozycji do tych,które mają najistotniejszy zwią
zek z podstawowymi dążeniami, była bardzoważnym momentem analizy pro
wadzącej doodpowiedzi na pytanie,które motywy są dominujące.
Podstawą selekcji itemów była koncepcja wyjaśniająca rolę motywacji po
znawczych wtwórczości (A. Tokarz, 1985) oraz przyjęta koncepcjamotywacji, wzbogacona ostwierdzenia dotycząceroli podmiotu w podejmowaniudziałania ukierunkowanego nacel ijegorealizację (A. Tokarz, 1990; 1991 a).
Usunięto przede wszystkim itemy zawierające defekty formalne lub niezro
zumiałe w opinii osób badanych i sędziów kompetentnych34. Wyeliminowano równieżstwierdzenia niezwiązane z podstawowymi motywami pracy naukowej, a także dotyczące czynności pomocniczych i opisu zewnętrznego oraz we
34 Byli nimi doktoranci w Instytucie Psychologii UJ, w latach 1991-1995, których prace ba
dawcze dotyczyły twórczości, równocześnie trenerzy myślenia twórczego.
wnętrznego kontekstu działania.Następnie,pozostałe pozycje poklasyfikowano, biorąc pod uwagę różne rodzaje wykonywanych czynności, różne cele tych czynności i odmienne sytuacje. Uzyskano w ten sposób zestaw podstawowych rodzajów aktywności. Dla wyodrębnienia motywów dokonano statystycznej analizyzwiązków pomiędzy itemami należącymi do tej samej grupy, na przy kład czynności i działaniazwiązane z nauczaniem, konsultowaniem, objaśnia niem, prowadzeniem różnych prac (dydaktyka).
W rezultacie pozostało 80 itemów, które poddano racjonalnej selekcji, kie rując się wymienionymi założeniami teoretycznymi. Wybór został więc ukie runkowany:
• Po pierwsze - na dwie główne kategorie motywacyjne: autonomiczną i instrumentalną motywację poznawczą, tojest na zdarzenia odnoszące się do eksploracji zewnętrznej i wewnętrznej, autoteliczne, podporząd
kowane celowi poznawczemu i nieautoteliczne, czyli podporządkowane celowi pozapoznawczemu.
• Podrugie - na fazę wytwarzania pomysłów i sytuacje zwrotne komuni
kujące, z jaką oceną zewnętrzną lub z jakim zastosowaniem spotkały się rezultaty aktywności badawczej.
• Po trzecie - na sformułowania zawierające odniesienie do samego pod miotu, dokładniej do sprawstwa, z uwagi nakonieczne (jakjuż wykaza łam winnym miejscu - por.Tokarz, 1994, a także w1 rozdziale niniejszej pracy) respektowanie w analizach motywacji czynnika podmiotowego.
Wskutek zastosowania takiej selekcji uzyskano pulę 43 pozycji Inwenta rza Pracy Badacza, które zostały poddane wielorakim analizom czynni kowym.
Procedura ograniczaniapuli pozycji do tych, które mają najistotniejszyzwią zek z podstawowymi dążeniami, byłabardzo ważnym momentem analizy pro
wadzącej do odpowiedzi na pytanie, które motywy są dominujące, jakie to są motywy, jak są powiązane z sytuacjami działania i emocjami.
2. Motywacje i emocje a ich podmiotowy i organizacyjny