• Nie Znaleziono Wyników

uskuteczniania pozwu

12. Jak woźny wykonywał pozwaniewykonywał pozwanie

12.1. Uwagi wstępne

Wkraczamy na obszar, którym badacze często się zajmowali, wobec czego nie unikniemy powtórzeń. Z kolei w księgach sądowych brak szczegó-łowych informacji. Pozew był w praktyce sądowej powszechnie stosowanym instrumentem, wytworzyły się zatem powszechnie stosowane procedury, m.in. dotyczące doręczania pozwu. Z tego względu w księgach sądowych za-zwyczaj o nich się nie wspomina, chyba że były jakieś odstępstwa od reguł i te odstępstwa były przedmiotem zarzutów przeciwnika procesowego241.

12.2. Czynności przy pozywaniu

O posiłkowaniu się laską przez woźnego pisaliśmy w Tomie I naszych studiów nad woźnym242. W księgach sądowych nie znaleźliśmy zbyt wielu in-formacji o używaniu laski przez woźnego podczas pozywania. W 1452 r. w są-dzie sanockim powód prosi o jakiś znak, by mógł pozwać przeciwnika. O to samo prosi tenże przeciwnik w celu dokonania pozwu wzajemnego. Znak ten-że przeciwnik uzyskał i teraz on pozywa o to, ten-że został pozwany nie pozwem pisemnym, jak należy pozywać posesjonatów, lecz znakiem – more ribaldorum.

AGZ XI, 3074/1452, Sanok

Gen. Iohannes Omeltho de Schemuschowa a Woyewoda affectavit signum aliquod dari sibi ad citandum Brysch de Dobra. Tandem datus sibi fuit corulus

240 Te same osoby występują w zap. 305 i 313, lecz tylko w cytowanej tu zapisce 314 wypływa sprawa czasu doręczenia pozwu.

241 O braku szczegółowych informacji pisze A. Vetulani, Pozew sądowy…, s. 38–39.

parvulus, et incontinenti idem Brysch eciam idem signum affectavit ad citandum prefatum J. O. Tandem ipse I. requisivit in iure dicens: „Domini Iudices, ex quo idem B. non citavit me debito modo sicuti terrigenam possessionatum in ius meum, sed extra ius meum evocavit me more ribaldorum, utrum luit michi in penam. Ideo nos Iudices suspendimus omnes causas, quas ipse partes inter se habent, tercia die post ipsius (nie

wiadomo kogo, ZR) in Sanok ingressum…243

Zdaniem Kutrzeby, Dawne prawo…, s. 76, pozew ustny woźny wyko-nywał dotykając pozwanego ręką. Tak jest w zapisce z 1384 r.

Ul. I, 2344/1384, Proszowice

Sobco offi cialis est confessus, quod citavit ipsum et ipse cucurrit vias et dixit: „debuisti me tetigere cum manu”, ex parte A. de C. citavit.

Być może, dotykając laską, woźny wypowiadał formułkę, której frag-ment zanotował pisarz w zapisce poznańskiej z 1409 r., w związku z aresztem położonym na osobie: ecce ego te aresto…244 Natomiast treść pozwu ustnego zawiera zapiska halicka z 1488 r.

AGZ XIX, 1744/1488, Halicz gr.

…Cui R. ministerialis terminum facionalem penes faciens alias przy lyczu et citavit eum tali modo: „Domine I. R., citto te et do tibi terminum facionalem super terciam diem ad iudicium castrense, ut statueres, et hoc propter eo, quia ultra consuetudinem et modum dictas scrophas I. receptas tenes ipsas non manifestando in castro regie Mtis”.

Na przywilej pozywania przed księcia przy pomocy sygnetu powo-łuje się pozwany w 1398 r.

Leksz. II, 2241/1398

Hanka Lodzina de Raszcovo in judicio coram nobis quandam litteram

perpetualem illustris principis secundi Przemysl, ducis Polonie, quod omnes successores Sulislai et heredes in Raszcovo essent soluti et liberi ab omnibus solucionibus

Polonicalibus et a citacione castri, nisi anulo suo ad presenciam suam citarentur.

O pozywaniu przy pomocy innych znaków są informacje przede wszystkim w klauzulach egzempcyjnych przywilejów immunitetowych,

na-243 Zob. jednak opinię I. Dwornickiej i W. Uruszczaka, Nieznany zbiór wyroków sądów królewskich (Decreta regia) z lat

1517–1550, CPH, t. XL, 1988, z. 2, s. 192–193: „Z art. 46 wynika, że mimo wejścia w życie Formula processus, nadal

utrzymy-wał się w sprawach o krzywdy mniejszej wagi (iniuriae) dawny sposób pozywania, kiedy woźny uderzywszy laską we wrota dworu, oznajmiał publicznie o pozwaniu” (z odesłaniem do Vetulaniego, Pozew sądowy…, s. 94).

tomiast w źródłach praktyki są one bardzo skąpe . W zapisce przemyskiej z 1466 r. woźny przy pomocy pieczęci pozywa koniuchów (?)

AGZ XIII, 6221/1466, Przemyśl gr.

Iohannes Possoka ministerialis recognovit, quomodo sigillo concitavit omnes et singulos agazones de V. ad diem hodiernum et ipsis terminum prefi xit ad instanciam domini Iacobi Capitanei et ipsi non paruerunt, ideo ipsos Capitaneus condemnavit pro inobediencia et pro praszniczne.

Gdy pozwy wystawiano w dwóch egzemplarzach, prawdopodobnie jeden z nich otrzymywał pozwany

AGZ XVIII, 2968/1502, Przemyśl z.

Nobilis Martinus Byernaschowsky tenutarius de Corythnyky per suum procuratorem proposuit super nob. Irzman, heredem de Slywnycza iuxta citacionem… Nobilis Slywnyczky per suum procuratorem dixit, quod nihil scio de citacione, neque mihi est data, et paratus sum evadere, prout ius decernet. Procurator B. replicans: „quod mei in presencia Martinus ministerialis dedit citacionem ad prefatum S. deferendam”, ubi ministerialis recognovit, quia dedit citacionem circa kmethonem ipsius S. Iudicium decrevit copias citacionis dicte esse dandas ipsi S., quibus datis partes habebunt terminum ad terminos proximos…246

Wystarczał jeden egzemplarz, gdy pozew przecinano lub znakowa-no i część jedną wręczaznakowa-no pozwanemu, na co jednak dowodów z praktyki sądowej nie mamy. Były to tzw. chirografy247.

Są częste wzmianki o wielokrotnym pozywaniu, zwykle trzykrot-nym i – ponad wymóg prawa – czterokrottrzykrot-nym.

Pozn. I, 2771/1406

…Et veniens ministerialis coram judicio recognovit, quod ipsum B. … citavit tribus vicibus iuxta ius et ultima quarta vice ultra ius.

245 Patrz Tom I, s. 102. Są wzmianki o sigillum citatorium, np. w KDWP VIII, 782/1416, IX, 1157/1428, 1290/1432, X, 1423/1437, 1516/1440 (s. 181), Roty wlkp. III, 906/1421, AGZ XI, 2418/1447, XIII, 4741/1462. O osobnych pieczęciach poze-wnych na Litwie pisze J. Adamus, O herbie miasta Wilna, Łódź, 1996, s. 116.

246 Tak na Mazowszu stanowi statut z 1453 r., IP, s. 441. Nie wiemy, czy w związku z tą kwestią pozostają dwie następujące zapiski: Ul. II, 10764/1400, Kraków, L. kmeto de S. statuere debet Spaconem ministerialem, qui litteram citacionis habuit die

presenti… contra J. de Z. AGZ XIII, 5892/1465, Iohannes Possoka ministerialis condempnabat iuxta assignacionem termini nobili S. de R. pro repercussione pignorum, pro nonextradicione citacionis RMtis. Niekiedy po trzykrotnym pozywaniu woźny jeszcze

uda-wał się do adresata pozwu i upominał, dlaczego nie stawił się w sądzie. Zob. np. Kal. II, 2/1409: Veniens Stanislaus ministerialis

recognovit, quod citaverat tribus 1itteris Henricum de B. ad instanciam Katherine de C., hoc terminos non curavit, nec curare voluit, eciam idem ministerialis recognovit, quod visitavit eundem H. monens et dicens, quare eosdem terminos super se dedisset astare, ipse istum non curavit. Zapadł wyrok zaoczny. O upomnieniach patrz Rozdział 1. Obesłanie.

Łęcz. II, 731/1400

It. nota, quod veniens vosni Nicolaus ad iudicium recognovit, quod citaverat Krziskonem tribus vicibus a Jacussio de G. …248

Nie wiemy, czy woźny, doręczając pozew pisemny, informował po-zwanego o jego treści. Zob. ciekawą zapiskę halicką z 1482 r.: woźny oświad-cza, że pozwał, lecz treści pozwu nie zna, bo jest niepiśmienny.

AGZ XIX, 1325/1482, Halicz z.

„…Scio, quia una… (sic) citaciones ego portavi et dedi domine S., sed ego ipsas non nosco, quia legere ignoro”. Sąd nie wiedział co począć i postanowił

wyznaczyć termin do namysłu, ad interrogandum.

Z każdorazowego pozwania woźny składał relację Leksz. II, 320/1394, Pyzdry

Thomas ministerialis coram judicio recognovit, quod primis litteris a domina Krzistina citavit dominam de G. et P. generem ejus…249

Pisząc o relacji woźnego z wykonania pozwania, W.A. Maciejow-ski, powołując się na Ostroroga twierdzi, że fakt doręczenia pozwu woźny notował na odwrocie pozwu. Takiej opinii nie ma u Ostroroga, co stwierdził W. Dutkiewicz250. Zajmujemy się w tym miejscu tą opinią Maciejowskiego, ponieważ wynika z niej, że woźny pozwu nie zostawiał pozwanemu. Zródła polskie nie potwierdzają tego, tak natomiast było na Litwie251.

Zdarzały się niekiedy kłopoty z doręczeniem pozwu. Na przykład, gdy woźny nie zastał pozwanego w domu, powiadomił o tym podkomorze-go. Ten posłał woźnego do brata pozwanego, brat nie chciał woźnego wy-słuchać, bo sprawa jego nie dotyczyła. Woźny z kolei zostaje wysłany do włodarza, ten też nie chce przyjąć pozwu do wiadomości, ponieważ pan mu tego nie zlecił. Pozwany natomiast staje w sądzie i oświadcza, że nie został pozwany. Zakończenia nie znamy252. Z tekstu zapiski można wnioskować, że

248 Jako coś szczególnego, może nawet nagannego, notują zapiski fakt jednorazowego pozwania: Helc. II, 760/1401:

Johannes Jedleczca de W. contra Johannem de M. Swenchonem Rpansca officialem ad terminos proximos statuere habet, super eo cognoscendum, si dictum J. J. ad instanciam dicti Johannis, ut asserebat idem Jedleczca, citabat semel tantum.

249 Częściej jednak woźny składa relację o wielokrotnym pozwaniu, patrz niżej pkt 19. Relacja z pozwania.

250 O tym patrz niżej pkt 19. Relacja z pozwania.

251 Zdaniem Adamusa, O wstępnych aktach…, s. 68, na Litwie pozew wręczano jedynie po to, by pozwany go przeczytał, następnie miał go zwrócić powodowi lub woźnemu. Gdy chciał pozew zatrzymać, otrzymywał kopię.

woźny starał się pozew oddać do rąk, a nie zostawić na przykład w bramie dworu253.

O pozywaniu będącego w niewoli wzmiankuje zapiska kościańska z 1400 r., ale bez szczegółów:

Leksz. II, 2542/1400, Kościan

It. Johannes de Jarognewicze habet terminum cum domino Hinczka Wezinborg pro hoc, quod ipsum Hinczkonem citaverat, existentem in captivitate, ad dominos tercia die post ingressum domini regis in Gneznam, utrum existens in captivitate eidem Johanni respondebit.

13. Kto towarzyszył woźnemu