• Nie Znaleziono Wyników

postępowaniu mandatowym

9. Od kogo woźny otrzymywał pozewotrzymywał pozew

9.1. Pozew pisemny

Pozew pisemny pojawia się w Polsce w pierwszej połowie XIII wie-ku, w epoce, z której pochodzi wiele dokumentów199. Istota dokumentów sprawia, że próżno w nich szukać odpowiedzi na pytanie, od kogo woźny pozwy otrzymywał.

Nie informują też o tym statuty Kazimierza Wielkiego. Pozostają więc nam jako źródło informacji księgi sądowe. Pełno w nich wiadomości o pozwach i pozywaniu, jednak i one w kwestii nas tu interesującej zawodzą. Kancelarie sądowe w Polsce, podobnie jak na Litwie, nie notowały ekspedycji pozwów200. Kwestii tej nie poruszają też autorzy prac o dokumentach i kance-lariach sądowych201.

Ponieważ pytanie o to, kto pozew woźnemu dawał, może pozostawać w związku z pytaniem, kto pozew pisał, krótko tę kwestię przedstawimy.

198 O co naprawdę chodziło, zob. AGZ XVII, 2437/1492 – o diffidacio literaliter facta. Za każdym razem woźny otrzymywał nowy mandat, z informacją, że to mandat kolejny, zob. AGZ XV 1308/1473, Lwów gr.: Iudicium decrevit penam Regalem super

nobili Clemente B., iuxta mandatum… Mandatum… mandamus, quatenus… compareas… iuxta primum mandatum…

199 J. Bardach, Historia…, t. I, s. 345.

200 Zob. J. Adamus, O wstępnych aktach…, s. 18 (222): „Źródła naszego okresu w ogóle rzadko notują wydanie pozwu, utarł się zatem zwyczaj kancelaryjny utrwalania żałoby niezależnie od tego, czy wydawano równocześnie pozew, czy też nie”. Podobna uwaga dotycząca listów upominalnych na s. 24 (228).

201 Na przykład J. Bielecka, Kancelaria grodzka wielkopolska w XVI–XVIII wieku, „Studia Źródłoznawcze”, t. I, 1957. eadem, Or-ganizacja i działalność kancelarii ziemskich i grodzkich wielkopolskich XIV–XV wieku, „Archeion”, t. XXII, 1954, s. 129–155. Z wcześ-niejszych prac zob. P. Dąbkowski, Urzędnicy kancelaryjni sądów ziemskich i grodzkich w dawnej Polsce, Lwów 1918. Wbrew tytułowi,

Zdaniem Vetulaniego, na żałującym spoczywała troska o wygoto-wanie listu pozewnego i o jego ekspedycję202. Jako dowód służy mu zapiska poznańska z 1400 r.

Pozn. I, 339/1400

Stanislaus modernus ministerialis veniens ad iudicium recognovit, quomodo W. de O. ante castrum sub viridario, quod dicitur Clodnicza, duas litteras citatorias dederat, requirens ipsum, quod Benakonem de S. una littera et Sandiwogium de W. alia citaret…203

Do tej zapiski można dorzucić kilka innych, świadczących o aktyw-ności żałującego przy ekspedycji pozwu

AGZ XIV, 1555/1445, Lwów gr.

Nicolaus ministerialis recognovit, quia a nobili W. de K. litteram citacionis recepit super strenuum P. Cz. et citavit eundem ut recognovit, quia solucionem recepit a citacione…

W dwóch zapiskach z Pyzdr są informacje o otrzymaniu pozwu z sądu, ale można je rozumieć w tym sensie, że pozwy otrzymują powodowie.

Leksz. II, 402/1395, Pyzdry

T. S. super P. de G. recepit citacionem literalem feria tercia…

Leksz. II, 492/1396, Pyzdry

Johannes Czirninski recepit litteras citacionis super N. P. et super M. S. pro fi dejussoria proteccionis eviccionis Damecz… Datum Pisdri…

Zdaniem Kutrzeby pozwy pisali notariusze (czyli pisarze sądowi, ZR)204. Inną opinię wyraża, aczkolwiek ostrożnie, Rafacz: „Źródła zdają się wskazywać, zwłaszcza późniejsze, że sam powód sporządzał pozew i okazywał go sędziemu lub pisarzowi „do zadekretowania” i wpisania do regestru”205.

Aczkolwiek bardzo rzadko, pojawiają się informacje o wystawieniu pozwów przez pisarzy sądowych

również tak bliska interesującej nas kwestii praca Z. Morawskiego, Obsługa interesantów w kancelarii sądu ziemskiego w XV

wieku. Ze studiów nad łęczyckimi rejestrami kwerendalnymi z lat 1390–1428, PH, t. 73, 1982, z. 3–4, s. 299–306 nie dostarcza

żadnych informacji. Podobnie praca Z. Perzanowskiego, Dokumenty i kancelaria sądu ziemskiego krakowskiego do połowy XV

wieku, Kraków 1968.

202 A. Vetulani, Pozew sądowy…, s. 79.

203 Ibidem, w odsyłaczu 3, Vetulani podaje dalsze przykłady wręczania woźnemu pozwu przez powoda, nie zawsze trafnie dobrane, np. AGZ XIV, 305, 313, 314. Wszystkie te zapiski dotyczą wprawdzie jednej sprawy, jednak informacja o wręczeniu pozwu woźnemu przez powoda znajduje się tylko w zapisce ostatniej.

204 S. Kutrzeba, Sądy…, s. 49. Tak też J. Bardach, Historia…, t. I, s. 545.

ACIE II, 499/1452, Gniezno

…In causa dni Nicolai notarii terrestris contra dnum Martinum vicarium in Kczina, notarius, oblata citacione debite executa, produxit ministerialem Gothkonem de Kczina, ad cuius recognicionem partes se receperunt, qui ibidem per iuramentum recognovit, quod una dierum cum fi lio disportavit quadraginta citaciones et de aliis non recordatur; post cuius iuramentum dominus condemnavit ipsum vicarium ad solvendum XL gr. pro eisdem citacionibus, quos persolvet eidem Nicolao…

O wystawianiu pozwów przez pisarzy sądowych świadczą także te zapiski, w których ci zaprzeczają, by dany pozew wystawili:

Helc. II, 3757/1464

(pozwany żąda okazania pozwu) Ex adverso S. (powód) respondit:

„Domini Camerarii! ostendat citacionem qua cittavit”. Actores dixerunt: „Quid habes dicere ad citacionem?” Pars citata dixit: „Hoc dico, quia notabile est per ministerialem proclamatum, quia (esset) data Notarij terrestris, et hic non est data de manu Notarij”. Tandem citacio per actorem est porrecta, per Notarium visa, ad quam citacionem Notarius se non agnovit, videlicet nec ad datam, neque ad sigillum, dicendo, quod nunquam, quamdiu est Notarius, hoc habuit sigillum. Hoc datum est ad interrogandum, quomodo hoc debet decerni?…

Na Mazowszu, ze statutu Bolesława IV czerskiego z 1453 r. można wnioskować tylko tyle, że pisarz wygotowywał dwa egzemplarze pozwu. Kto ma je otrzymywać, nie wiadomo.

(2) Citaciones due scribende sunt

Item statuimus, quod amplius citaciones terrestres scribi et dare debent due, pro quibus notarius terrestris recipiat unum grossum (jeśli pozwany nie staje

– przegrywa) per actorem vero alia nova citacione ad ferendam sentenciam alias

kuszkazanyu citari debet in causa inchoata, a qua eciam notarius similiter grossum recipiat.206

O wystawianiu pozwów, także na Mazowszu, poza kancelarią sądo-wą, piszą A. Wolff i S. Kuraś207.

Według dokumentów praktyki, wystawianie pozwów było domeną pisarzy sądowych, którzy mogli odpłatnie to uprawnienie przekazać innym.

206 Iura Maz. Terr., t. I, nr 100. O woźnym, któremu pozew daje powód, informuje źródło późniejsze, Zwód Goryńskiego, art. De

citacione permutata, IP, s. 372: Cum praeco citacionem aliam, quam ab actore acceperit, parti citatae tradiderit…

207 S. Kuraś, Wstęp do Zap. warsz., s. XVIII: „Wiemy mianowicie, że pisywanie pozwów było powierzane przez podpisków osobom trzecim”. A. Wolff, Studia…, s. 113.

Osoby nieupoważnione za wystawienie pozwu były przez nich pozywane do sądu, przy czym pisarze domagali się należnego odszkodowania208. Takie upoważnienie dane powodowi spotykamy w zapisce warszawskiej z 1462 r., rękopiśmiennej, podanej przez J.K. Kochanowskiego (Próba ujęcia

hermeneu-tycznego pojęć o „Ziemi” i „Obyczaju”, „Księciu” i „Przywileju” w świetle praktyki sądowej na Mazowszu u schyłku wieków średnich, Warszawa 1918, s. 55 n.):

Nicalus (stans contra Stanislaum) dixit: „Ista citacio est falsa”. Et Stanislaus contra ipsum statum (winno być statim, ZR) proposuit: „Domini! Ipse dicit, quod ego falsas litteras scribem, et ego non scribi falsas litteras et (propter) hoc ego paratus sum me recipere ad notarium, quia ipse admisit mihi litteras scribere”. Domini… dederunt ad notarium ad cognoscendum, utrum… Stanislao comisit scribere litteras citatorias aut non?

Przedstawione informacje o tym, kto pozwy pisał, nie wyjaśniły nam, od kogo woźny pozwy otrzymywał. Niezależnie jednak od tego, czy otrzy-mywał je od osoby pozew sporządzającej czy od powoda, woźny jako osoba urzędowa pozwy dostarczał.

9.2. Pozew ustny

209

Niewiele jest informacji o tym, kto polecał woźnemu przekazać po-zew ustny obżałowanemu. O ustnym pozwaniu obecnego w miejscu sądo-wym informuje art. VII statutów wielkopolskich:

…Sed curia nostra presente vel iudicio nostro generali existente poterit offi cialis ad mandatum nostrum vel nostri capitanei seu iudicis sine littera citare in hospicio vel in foro…

Według tego przepisu woźny pozywa ustnie w tych szczególnych okolicznościach z polecenia władzy.

208 Zob. A. Wolff, Studia…, s. 113: „Podobnie płaci w r. 1506 karę ksiądz z Kamienicy (zapewne wikary) quia sibi scripsit

citaciones absque consensu notarii et absque Cancellaria…

209 Zob. np. R. Hube III, s. 346, – pod koniec XIV w. miał się już utrwalić zwyczaj stosowania pozwu pisemnego. Jednakże to ustalenie trwało dość długo, bowiem w zapiskach wydanych przez Ulanowskiego pełno jest protestów przeciwko pozwaniu sine

littera. Zob. Ul. I, 72/1376 po Ul. II, 11123/1400. W Art. sąd., art. 24 (s. 24) czytamy: „A to jeśli rokiem licowanym pozwał bez

listu pozewnego, to jest goło”. Na szerokie rozumienie terminu citacio verbalis w czasach późnejszych natrafiamy u A. Lipskiego w jego Observationes practicae, Obs. I: „Dicitur autem citacio verbalis, non solum quae verbis per nuncium seu, bedellum

peragitur, sed eciam, quae fit 1itteris, et quae reo personaliter ad citandum non prevento, in domum mansionis ejusdem de-ferre et familiae domus denunciari solet, juxta quod eciam in Curia Regali practicatur…”. W epoce nas interesującej tego nie

Nie zajmowali się tą kwestią badacze210. W księgach sądowych nie-kiedy spotykamy informacje o tym, że powód poleca woźnemu dokonać ust-nego pozwania. Na przykład, przy naganie sędziego naganiający zwraca się do woźnego: des terminum iudici, co jest równoznaczne z pozwaniem211.

Przy oględzinach, areszcie, ciążeniu itp. czynnościach woźny doko-nywał ustnego pozwania, co zapiski oddają przez zwrot terminum

assigna-vit…212 W związku z tym, spotykamy w literaturze pogląd, że woźny z włas-nej inicjatywy pozywał, czyli był inicjatorem procesu213.

Wymowa źródeł jest istotnie bardzo sugestywna i łatwo tu dojść do nieprawdziwych wniosków. Trzeba jednak pamiętać, że w powyższych oko-licznościach woźnemu towarzyszył powód i – jak sądzimy – to on podejmo-wał decyzję o pozwaniu, gdy odmawiano jego żądaniom, np. wydania zajęte-go bydła. Bez jezajęte-go zzajęte-gody do pozwania dojść nie mogło. On też dyktował woź-nemu treść pozwu ustnego. Przekonywają o tym zapiski, w których woźny dokonuje pozwania na polecenie sądu lub zainteresowanego

AGZ XVII, 2320/1496, Przemyśl gr.

Sąd nakazuje pokrzywdzonemu złożenie przysięgi w ciągu dwóch tygodni, następnie Iudicium addidit ministerialem ad concitandum (pozwanego) ad

videndum iuramentum super vulnera214.

Leksz. II, 2156/1398, Kościan

It. Machna uxor Szydovcze astitit terminum super domina… (sic, ZR) de Kopaszevo, uxore Cypkonis, pro kmethonissa sua, quam cum ministeriali invenit, vulg. zastala, in hereditate Kopaszewo. Et ministerialis assignavit ei ad judicium, que non compareat.

210 W literaturze brak informacji na ten temat. Zazwyczaj autorzy piszą, kto i jak uskuteczniał pozwanie pozwem ustnym, zob. np. S. Kutrzeba, Dawne polskie prawo…, (I. Prawo karne, 11. Postępek sądowy), s. 110, J. Bardach, Historia…, t. 1, s. 345, S. Płaza,

Historia…, cz. 1, s. 442–443. Dla Mazowsza K. Dunin, op. cit., s. 229.

211 AGZ XVII, 2842/1496, Przemyśl gr.

212 Patrz odnośne punkty niniejszej części pod tymi tytułami. O pozywanie ustne w procesie o zbiegłych kmieci toczy się w Kra-kowie w 1487 r. spór, którego sąd nie umie rozstrzygnąć i odsyła ad interrogandum. Helc. II, 4316/1487, Kraków gr.: …Procurator

I. dixit: „Domini! antequam respondebo, decernatis mihi penam, quia nobilem citavit non per literam citacionis, sed verbaliter per ministerialem, quod non debet fieri”. Procurator Nicolai dixit: „Pro hominibus profugis consuetudo iuris est, ut citentur pro kmetonibus simpliciter per ministerialem” – Interrogabitur, si debet pena decerni, vel non… Rozstrzygnięcia nie znamy.

213 Hube III, s. 346 przytacza na dowód następującą zapiskę kaliską: Veniens ministerialis coram nobis Gnezne (a. 1397, ZR)

sedentibus in judicio regali Gnezne, cognovit coram nobis, quod Wilczko retinuit novem pecora in bonis Sandivogii…, ministerialis assignavit sibi terminum, quod in Gnezna stare idem W. debuit. Otóż woźny znalazł się w dobrach Sędziwoja wezwany przez

zain-teresowanego i bez jego wiedzy nie mógłby Wilczkowi wyznaczyć terminu, czyli pozwać.

214 Zob. też Helc. II, 4447/1495, proces toczy się przed sądem miejskim w Proszowicach. Pozwany prosi o odesłanie do króla, ponieważ jest celnikiem (teoloneator). Sąd wyraża zgodę. Et ipse J. ibi dedit ministeriali grossum, ut ipsum P. G. citaret ad

instanciam ipsius. Quem ipse ministerialis citavit, terminum sibi coram Regia Maiestate… assignando. Szereg zapisek

AGZ XIII, 5279/1463, Przemyśl gr.

Ministerialis est de iure additus ad pignorandum et terminos assignandum et citandum, si necesse fuerit, primo ad primam pignoracionem215.

W AGZ XVII, 2038/1486, Przemyśl gr., mamy skargę o zabranie ko-biety na drodze publicznej. Skarżący prosi sąd, by dał woźnego.

…peciit sibi ministerialem addere ad dandum terminum facialem A. Cz.

(obżałowanemu) Cui I. (skarżącemu) ministerialem Barthossium de iure

addiderunt ad terminum facialem assignare.

Jest sporo zapisek, w których brak wzmianki o obecności żałującego przy pozywaniu, są tylko krótkie informacje, że woźny terminum assignavit216. Sądzimy, że w takich przypadkach woźny także dokonywał pozwania z ini-cjatywy sądu lub żałującego, któremu sąd woźnego przydzielił.

Sądząc po ilości sytuacji, w których woźny wykonywał pozew ustny, był on powszechnie stosowaną formą pozwu, mimo że od pewnego czasu właściwym dla szlachty posesjonatów był pozew pisemny. Stąd też niekiedy spotykamy skargi o pozywanie pozwem taktowym, np.

AGZ XI, 3046/1451, Sanok gr.

Gen. Petrus Czeschikowicz de R. Subpincerna Sanocensis luit penam… nobili Pelka Z. pro eo, quia ipsum indebite citavit ipse dominus R., quia tetigit ipsum alias przythknal per ministerialem terrestrem.

W związku z tym należy jednak wziąć pod uwagę, że:

a) nie każde wezwanie jest pozwem. Gdy np. w związku z alienacją dóbr ziemskich wzywa się wszystkich do zgłaszania ewentualnych roszczeń (podobnie przy wytyczaniu granic) nie mamy tu do czynienia ani z pozwem ani z przypozwem, lecz z wezwaniem217. W literaturze nie zawsze przeprowa-dza się to istotne rozróżnienie.

b) dotknięcie nie zawsze oznacza pozwanie, gdy np. dotykając stro-nę procesową woźny przekazuje jej polecenie sądu, by się nie oddalała218.

215 Zob. też np. Cod. epist., III, 99/1464, sąd przysądza ziemie rawską i gostyńską królowi polskiemu, pozwani Katarzy-na i Konrad książęta Warszawscy, przez sędziów (komisarskich?) ad respondendum proposicioni et querimonie, persoKatarzy-naliter in

iudicio taliter auditis, primo, secundo et tercio et quarto ultra formam iuris vocati et citati, atque tacti, nec per se, nec eorum procuratores in iudicio respondere curarunt. Także Helc. II, 3329/1448, AGZ XVII, 619/1471, Przemyśl gr., XVIII, 737/1475.

216 Na przykład AGZ XIV, 564/1442, Lwów gr.

217 Patrz Rozdział 15. Woźny przy ogłaszaniu nabycia nieruchomości. O nieodróżnianiu przez Vetulaniego pozwu od wezwania pisze Adamus, Uwagi…, s. l (9).

10. Miejsce