• Nie Znaleziono Wyników

Konstytucyjna wolność pozyskiwania i rozpowszechniania informacji 2.1.

Art. 54 ust. 1 Konstytucji gwarantuje każdemu wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Wymieniona w tym przepisie wolność konstytucyjna jest jednym z przejawów wolności człowieka, wolności przysługującej

418 Ibidem.

419 Na przykład zasada społecznej gospodarki rynkowej wyrażona expressis verbis w art. 20 Konstytucji. Zgodnie ze wskazaną jednostką redakcyjną przyjęto, że podstawą ustroju społeczno-gospodarczego Polski jest społeczna gospodarka rynkowa oparta o trzy równorzędne filary, tj. wolność działalności gospodarczej, własność prywatną oraz solidarność, dialog i współpracę partnerów społecznych. Mając na względzie powyższe elementy będące ,,częścią składową” komentowanej zasady należy zauważyć, że TK traktuje wymienione w art. 20 wartości kompleksowo i komplementarnie. ,,Kompleksowo, bo ujmuje je jako całość i żadnej z nich nie wyróżnia. Komplementarnie, bo wartości te powiązane są ze sobą w ten sposób, że mogą się wzajemnie wspierać, jak i ograniczać. Zatem badając zgodność działań prawodawcy z art. 20 Konstytucji nie wystarczy wskazać na naruszenie którejkolwiek z wymienionych w tym artykule wartości (np. zasady gospodarki rynkowej), trzeba jeszcze ustalić, czy i w jakim zakresie naruszenie takie nastąpiło ze względu na pozostałe wartości w celu zachowania koniecznej pomiędzy nimi równowagi”, wyrok TK z dnia 24 stycznia 2001, K 17/00, OTK ZU 2001, nr 1, poz. 4, s. 40.

420 Zob. na ten temat M. Jabłoński, J. Węgrzyn, Klauzule abuzywne w orzecznictwie Trybunału Konstytu-cyjnego, PPiA LXXXV, 2011, s. 264.

Prawo konsumenta do informacji w Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r.

każdemu bez wyjątku człowiekowi w sposób naturalny od urodzenia, wolności wywo-dzonej z istoty natury człowieka i stanowiącej fundamentalną wartość, którą powinno uwzględniać prawo pozytywne421. Posłużenie się przez ustrojodawcę pojęciem ,,każdy” oznacza, że przepis ten adresowany jest nie tylko do osób fizycznych, ale także do osób prawnych i podmiotów nie posiadających osobowości prawnej. Najogólniej rzecz ujmując, wolność regulowana w art. 54 ust. 1 przysługuje każdemu niezależnie od tego, kim jest i jaki jest jego status prawny422.

Brak klauzul ograniczających w komentowanym artykule nie jest równoznaczny z przypisaniem tej wolności charakteru absolutnego, może być ona bowiem ograniczona na ogólnych warunkach art. 31 ust. 3 Konstytucji. Zgodnie z treścią tego przepisu dopuszczalne jest wprowadzenie ograniczeń w uzyskaniu i rozpowszechnianiu informacji tylko na podstawie ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

Z treści powołanego wcześniej art. 54 ust. 1 wynika, że wyrażanie poglądów to jedna strona aktywności jednostki w kontaktach z innymi423. Do drugiej z kolei zalicza się pozyskiwanie i rozpowszechnianie informacji nie tylko o faktach, lecz także o cudzych poglądach. W przypadku wolności pozyskiwania informacji trzeba dostrzec, że zakłada ona aktywność jednostki w ich uzyskaniu424. Chodzi tu więc o zbieranie, gromadzenie różnego rodzaju dóbr z dowolnych sfer życia tak publicznego, jak i prywatnego, wszelkich innych podmiotów. W tej pierwszej sferze, odpowiednikiem konstytucyjnym jest art. 61 oraz art. 74 ust. 3, nakładający na władze publiczne (inne ,,podmioty publiczne”, a także − pod pewnymi warunkami, o których mowa w punkcie 3.3. − os. fizyczne i os. prawne) obowiązek udzielania odpowiednich informacji. W drugiej zaś takim odpowiednikiem jest art. 51 ust. 1.

Zgodnie z orzecznictwem TK wolność pozyskiwania informacji, o której mowa w art. 54 ust. 1 Konstytucji, jest pojęciem szerszym niż prawo do uzyskania informacji (art. 61 Konstytucji)425. W literaturze można spotkać pogląd głoszący, że jest to spowodo-wane tym, iż ,,wolności do pozyskiwania informacji nie odpowiadają (…) żadne obo-wiązki innych podmiotów do dostarczania informacji, jest to więc wolność poszukiwania

421 Wyrok TK z dnia 20 lutego 2007 r., P 1/06, OTK ZU nr 2/A/2007.

422 M. Jabłoński, K. Wygoda, Dostęp do informacji i jego granice, Wrocław 2002, s. 19.

423 B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej…, s. 279.

424 Por. M. Jabłoński, K. Wygoda, op.cit., s. 22.

Rozdział III

informacji na własną rękę (…)”426. Podmiot zainteresowany określonymi informacjami, ze względu na brak odniesienia się ustrojodawcy do kwestii związanej z formą ich pozy-skiwania, może więc korzystać z dowolnych sposobów dotarcia do pożądanych przez niego danych, z tym zastrzeżeniem, że musi się to odbyć w granicach określonych w ustawie.

Druga forma aktywności jednostki to wolność rozpowszechniania informacji, przez którą należy rozumieć udostępnianie podmiotom indywidualnie wybranym przez rozpowszechniającego zebranych danych, jak i upowszechnianie informacji, tzn. poda-wanie ich do wiadomości publicznej, a więc adresatom niezindywidualizowanym, zwłaszcza przez środki masowego przekazu427. Na tle dokonanej analizy orzeczeń Trybunału można stwierdzić, że wolność rozpowszechniania informacji dotyczącej życia prywatnego ma znacznie dalej posunięte ograniczenia niż wolność pozyskiwania informacji, która może przybrać postać całkowicie nieujawnioną428. Biorąc to pod uwagę, wydaje się, że zagwarantowanie możliwości korzystania z wolności rozpowszechniania informacji w sferze prywatnej jest dopuszczalne tylko w tej pierwszej postaci, tj. jako możliwość dostarczenia takich informacji jedynie skonkretyzowanym osobom i to z dodatkowym przekonaniem, iż informacje te nie zostaną upowszechnione. Z uwagi jednak na jednoznaczne wymogi art. 47429 ustawy zasadniczej, informacje takie nie mogą być nigdy, ani przez przekazującego je, ani też przez osoby dopuszczone do nich upowszechnione430. Jeśli idzie zaś o sferę życia publicznego należy przyjąć, że wolność rozpowszechniania informacji ma granice identyczne, co wolność pozyskiwania takich informacji.

Art. 54 ust. 1 Konstytucji RP jako ,,zwornik konstytucyjny” prawa 2.2.

konsumenta do bycia poinformowanym

Prawo konsumenta do informacji stanowi jedną z fundamentalnych gwarancji jego bezpiecznego i świadomego uczestnictwa na rynku. Odnosząc się do tego zagad-nienia przez pryzmat postanowień Konstytucji, należy dostrzec, że wśród szerokiej gamy przepisów, które stanowią gwarancję realizacji art. 76 Konstytucji jest art. 54 ust. 1, w którym prawo konsumenta do informacji ma swoje odzwierciedlenie. Istotne jednak

426 P. Sarnecki, Komentarz do art. 54, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Warszawa 2003, s. 5.

427 Wyrok TK z dnia 20 lutego 2007 r., P 1/06, OTK ZU nr 2/A/2007.

428 Ibidem.

429 Art. 47 Konstytucji stanowi: ,,Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym”.

Prawo konsumenta do informacji w Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r.

znaczenie w tej kwestii przypisuje się orzecznictwu TK, którego przedmiotem rozstrzy-gnięć były sprawy związane głównie z problematyką informacji w obrocie konsumenc-kim431. Spośród wydanych dotychczas rozstrzygnięć na uwagę zasługuje wyrok w sprawie biokomponentów432, w którym Rzecznik Praw Obywatelskich zakwestionował ustawę433

nakładającą na producentów paliw obowiązek wprowadzania do produkowanych paliw ciekłych i biopaliw określonych procentowo ilości biokomponentów. Ustawa zezwalała również na sprzedaż tak wzbogaconych paliw ciekłych w dystrybutorach, co według wyżej wskazanego organu pozbawia konsumenta prawa do informacji o przedmiocie transakcji warunkującego świadome podjęcie decyzji rynkowej. Zadaniem Trybunału było więc rozstrzygnięcie, czy ustawa zasadnicza formułuje gwarancje prawa konsu-menta do informacji, oraz czy ograniczenie dostępu do informacji o składzie paliw stanowi naruszenie takiej gwarancji.

W uzasadnieniu wyroku Trybunał stwierdził, że art. 54 ust. 1 Konstytucji jest ,,zwornikiem konstytucyjnym” prawa konsumenta do bycia poinformowanym, w którym prawo to znajduje zakotwiczenie i potwierdzenie. Wydaje się, że za taką argumentacją przemawia szeroki zakres zastosowania tego przepisu, bowiem po pierwsze, gwaranto-wana w nim wolność przysługuje ,,każdemu”, a więc i konsumentowi. Po drugie, jego zakresem przedmiotowym jest swoboda wypowiedzi i szeroko rozumiana wolność informacyjna, obejmującą również informacje handlowe. Słusznie, zwłaszcza na ten ostatni aspekt, zwrócił uwagę Trybunał, wskazując, że ,,na tle Europejskiej Konwencji Praw Człowieka prawo do informacji obejmuje sobą commercial speech, co powoduje, że przepisy o wolności informacyjnej chronią np. informacje handlowe (…). Nie ma zaś żadnych przesłanek ani argumentów, przemawiających za przyjmowaniem na tle art. 54 Konstytucji węższej niż w Konwencji interpretacji zakresu przedmiotowego ochrony. Byłoby to szczególnie niezrozumiałe, gdy zważy się konstytucjonalizację ochrony konsu-menta, jako zadania organów państwa”434. Skoro więc Trybunał stwierdził co następuje:

ochrona konsumenta poprzez dostarczenie mu niezbędnej informacji jest strate-1.

gicznym założeniem współczesnej ochrony konsumenta w ogólności,

431 Zob. wyrok z dnia 21 kwietnia 2004 r., K 33/03, OTK-A 2004, nr 4; wyrok z dnia 26 stycznia 2005 r., P 10/04, OTK-A 2005, nr 1, poz. 7; wyrok z dnia 13 września 2005 r., K 38/04, OTK-A 2005, nr 8, poz. 92.

432 Wyrok z dnia 21 kwietnia 2004 r., K 33/03, OTK-A 2004, nr 4. Zob. także A. Szmyt, W sprawie projektu ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych, ZP 4/2006-1/2007, Warszawa 2007, s. 121−126.

433 Ustawa z dnia 2 października 2003 r. o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych (Dz.U. Nr 199, poz. 1934).

Rozdział III

ochrona konsumenta przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi jest konstytucyjnym 2.

zadaniem władzy publicznej (art. 76 Konstytucji)435,

art. 54 Konstytucji nie zawiera wyłączenia informacji handlowej, gwarantującej