• Nie Znaleziono Wyników

KULTUROWY. POLONISTYKA SZKOLNA w wARuNKACH

p ły n n e j n o w o c z e s n o ś c i MARKA piENIĄżKA

Jedna z definicji m ów i, że ję zyk stanowi sło w n ic tw o w połączeniu z gram atyką. Jak

zatem przy takim rozum ieniu m iałaby prze­

biegać lekcja języka polskiego? Jaka je s t ro­

la współczesnego polonisty? Lekcje języka po lskiego nie p o w in n y przecież uczyć je ­ dyn ie popra w no ści ję z y k o w e j i histo rii li­

teratury. U czniow ie p o w in n i zdobyw ać na nich kom petencje kultu row e, kształtow ać własną tożsamość - przynależność do spo­

łeczności z je d n e j strony i je d n o s tk o w ą o d ­ rębność z drugiej. W ja ki sposób założenia

takie w p row a dzić we współczesnej szkole zde term in ow a ne j przez fo rm ę kończącego ją egzam inu. Program po lo nistyczne j e d u­

kacji zostawia przecież ta k m ało miejsca na uczniowską sam odzielność oraz lite raturę i sztukę „świata stąd i teraz"?

Książka Marka Pieniążka Uczeń ja k o ak­

to r kulturowy. Polonistyka szkolna w w a run­

kach p ły n n e j nowoczesności zdaje się nie ty lk o szukać od p o w ie d zi na te pytania, ale także podsuw ać klucze do rozw iązyw ania p ro b le m ó w współczesnej edukacji p o lo n i­

stycznej. Prezentowane po glądy op arte z o ­ stały na w ielo le tn ich obserwacjach uczniów i nauczycieli m ałop olskich szkół. O praco­

Ta obszerna publikacja została p o dzie­

lona na cztery części. Pierwsza z nich, Ku p o ­ lonistyce perform atyw nej, zawiera diagnozę współczesnego społeczeństwa. Jest to nie­

zw ykle istotne zagadnienie, poniew aż na­

uczyciel musi zdawać sobie sprawę ze spe­

c y fik i świata, w ja k im fu n k c jo n u ją obecni uczniow ie - z je g o szybkiego tem pa zmian, pojaw iania się nowoczesnych tech n o lo g ii, które dla nastolatków są nieodłącznym ele­

m entem egzystencji.

W części tej znajduje się cenny p o stu ­ lat wprowadzenia do dydaktyki polonistycz­

nej a n tro p o lo g ic z n e g o sposobu nauczania lite ra tu ry. Zam iast do pa sow yw an ia g o to ­ wych schem atów charakterystycznych dla danego gatunku, p ro p o n u je spojrzenie na dzieło ja ko zapis lu dzkiego doświadczenia.

Symbolem opisyw anych tu p o s ta w dyd a k­

tycznych może być bardzo stara m etoda czy­

nienia z adepta hum anistyki aktora, m ające­

go udzielać czytanym tekstom własnego g ło ­ su1. Pieniążek p ro p o n u je lekturę zaangażo­

waną, polegającą na próbach wcielenia się w rolę bohatera, zrozum ienia je g o m o ty w a ­ cji. Przy takim sposobie czytania i prowadze­

nia lekcji po m ocn ym i okazują się założenia dram atu oraz perform ansu.

A u to r zauważa w sposobie nauczania języka po lskiego pew ną schem atyczność.

Dotyczy ona zwłaszcza kształtu w ypraco- wań pisanych pod tzw. klucz, ale także prze­

kazywania uczniom kilku cech charaktery­

stycznych dla ga tunkó w i epok literackich, dzięki czem u w e d łu g tych w łaśnie p u n k ­ tó w uczniow ie „analizują" lektury. Przym ie­

rzanie konkretnego tekstu do m iary sło w n i­

kow ego hasła to bardzo częsta form a pracy z dziełem . W ydaje się, że ten zarzut je s t spo­

strzeżeniem trafnym . By odw ołać się do w ła­

snego doświadczenia - taka praktyka szkol­

na ukszta łtow a ła także autorkę niniejszej recenzji. D ow odem na to, ja k silny w p ły w na k ształt przyzw yczajeń mają w yniesione z liceum ru ty n o w e zachowania, je s t rozp o­

częcie przeze m nie tej recenzji od o d w o ła ­ nia do definicji.

Nie sposób zatem nie dołączyć się do apeli, które pojaw iają się w w ielu miejscach om aw ianej publikacji. W idać je w treści p o ­ szczególnych partii, ale przem aw iają także w p ro s t z n a głów kó w po dro zdzia łó w - O ce­

n ia jm y um iejętność o rg an izow an ia „ n a d ­ m ia ru " świata.

W dru giej części książki, posługując się k o n k re tn y m i p rz y k ła d a m i, o m ó w ił A u to r przebieg lekcji, ja ki p ro p o n u ją nauczycie­

lom podręczniki, z których korzystają obec­

nie uczniowie. Okazało się, że bagatelizują one o d czytanie u tw o ró w od strony in d y w i­

dualnych dośw iadczeń ucznia, a w czyta­

niu dram atów bagatelizują tragizm sytuacji, w ja k ie j znajduje się bohater, przez co bana- lizują treść. Recenzowana książka proponuje

postaw ienie doświadczenia w centrum za­

interesowania i poprow adzenie ucznia tym w łaśnie tro p e m in te rp re ta cyjn ym : Wydaje się, że wprowadzenie w obszar lekcyjnej re­

fleksji żyw ej obecności ucznia-interpretato- ra, negocjującego sens swojego doświadcze­

nia z doświadczeniem zaświadczonym przez tekst, po w in no być celem ponowoczesnejpo­

lonistyki szkolnej2.

U e Ł e ń j a k a ł i k t o r k u l t u r o w y

Założenie to realizować można, stosując opracow aną przez Autora m etodę - uczeń ja ko a kto r kulturowy. Została ona szczegóło­

w o i jasno opisana w postaci obszernej pre ­ zentacji m odelu, skróconego schematu oraz zilustrow ana konspektam i p rz y g o to w a n y ­ mi w e dle zasad m etody. Zaprezentow ane w publikacji e fe kty przeprow adzanych lek­

cji po tw ie rdzają zalety m etody.

Część trzecia w dużej mierze pośw ięco­

na została literaturze regionalnej. Jej obec­

ność wśród szkolnych le k tu r je s t niezbęd­

na, ponieważ teksty te pom agają w konstru­

ow aniu tożsamości. Dzięki nim uczeń może dośw iadczyć siebie w literaturze, przem a­

wiają one bo w iem n ie je d n o kro tn ie je g o ję ­ zykiem , są bliskie je g o przeżyciom i p ro b le ­ m om . Literatura regionalna po w in na być [p o ­ nadto] naturalnym kontekstem lekturow ym 3 - pisze Pieniążek.

Ostatnia zaś część stanowi swoisty edu­

kacyjny przewodnik po kulturowych przestrze­

niach ponowoczesności4 (rozszerzając sło­

wa Autora dotyczące Kartoteki w reżyserii Michała Zadary na całą tę partię). O m ó w io ­ ne tu zostały spektakle, które w y w o ła ły m ie­

szane uczucia wśród od biorców , ale i k ry ty ­ ków. Okazuje się, że niekiedy i ci dru dzy nie zauważali w bohaterach sztuk postaci p o ­ chodzących właśnie ze świata ponow ocze- snego. Zaprezentow anie ponowoczesnych m odeli podm iotow ości było celem nie tylko te g o rozdziału, ale także całej publikacji.

Książka Marka Pieniążka Uczeń ja ko ak­

tor k ulturow y... kierowana je s t do nauczy­

cieli, stu d e n tó w i dydaktyków . Powinna je d ­ nak być przeczytana także przez rodziców i osoby, które z niep okojem obserw ują na­

ukę schem atyczności myślenia czy p o w o l­

ny zanik k u ltu ry na rod ow e j i regionalnej.

A u to r patrzy b o w ie m na teraźniejszość i do przodu nieco jaśniej, rezygnuje z wtłaczania uczniów w daw ne schematy, a pozostawia im wolność oraz przestrzeń na nieszablono­

we pomysły. Pragnie dostosować w spółcze­

sną polonistykę do świata, w ja k im żyją teraz i do miejsca, w k tó ry m się w ychow ują.

1 M. Pieniążek, Uczeń ja k o a k to r kulturow y.

P olonistyka szkolna w w arunkach p ły n n e j n o w o ­ czesności, K raków 2013, s. 11.

2 Tamże, s. 162.

3 Tamże, s. 274.

4 Tamże, s. 328.

Grażyna Lewandowicz-Nosal

Powiązane dokumenty