• Nie Znaleziono Wyników

Naruszenie równości konkurencji poprzez działania dyskryminacyjne

grzEgorz karwatowicz

Wstęp

Rynek zamówień publicznych jest istot-nym składnikiem wspólnotowego rynku wewnętrznego. Decyduje o tym przede wszystkim wartość środków, jaką dys-ponenci publiczni przeznaczają na rea-lizację kontraktów, czyli zamawianych odpowiednio: robót budowlanych, do-staw i usług.

Znaczenie tego rynku wymaga po-dejmowania działań kontrolnych zwią-zanych z wydatkowaniem środków pu-blicznych na rzecz podmiotów prywat-nych realizujących zamówienia. Kon- trola ta dotyczy m.in. sposobu udzie-lania przez zamawiających kontraktów publicznych wedle ustanowionych za-sad systemu zamówień publicznych, przy czym sformułowanie „zasady

sy-stemu zamówień publicznych” trakto-wać należy możliwie szeroko, ujmując w ich ramach zarówno przepisy pra-wa wspólnotowego (zwłaszcza przepi-sy rangi traktatowej), jak i krajowe re-gulacje.

Jednymi z najważniejszych zasad kształ- tujących wspólnotowy rynek wewnętrz-ny są zasady:

• swobodnego przepływu towarów (art. 28 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, dalej: TFUE, Traktat);

• zakazu ograniczeń ilościowych oraz stosowania środków równoważnych w przywozie towarów (art. 34 TFUE);

• zakazu ograniczeń ilościowych oraz stosowania środków równoważnych w wywozie towarów (art. 35 TFUE);

• swobodnego prowadzenia działal-ności gospodarczej (art. 49 i następne TFUE);

1 Zob. G. Karwatowicz, J. Odachowski: Nieprawidłowościwzamówieniachpublicznychskutkującenałoże-niemkorektfinansowych, „Finanse Komunalne” 2009, nr 7/8, s. 89.

2 Zob. szeroko: M. Szydło: Swobodyrynkuwewnętrznegoaregułykonkurencji.Międzykonwergencjąady-wergencją, Toruń 2006, s. 141 i n.

• swobodnego świadczenia usług (art.

56 i następne TFUE).

Co prawda, powyżej wymienione za-sady nie odnoszą się bezpośrednio do procedur związanych z udzielaniem za-mówień publicznych, niemniej jednak statuują one konstrukcję prawną wspól-notowego rynku wewnętrznego, które-go regulacja istotnie wpływa na proces udzielania zamówień publicznych1.

Do reguł (zasad) tych zaliczyć nale-ży zasadę konkurencyjności (równości konkurencji), która posiada status sa-moistnej reguły wspólnotowego rynku wewnętrznego i gwarantuje zachowanie innych zasad, zwłaszcza swobód gospo-darczych, o których mowa powyżej.

Brak dyskryminacji gwarancją konkurencyjności

Podkreślić należy, że jednym z najważ-niejszych warunków zapewniających konkurencyjność na rynku zamówień publicznych jest brak dyskrymina-cji wykonawców. Wystąpienie praktyk dyskryminacyjnych znacząco ogranicza konkurencyjność prowadzonego przez zamawiającego postępowania, a przy tym rynku zamówień publicznych, jako elementu składowego wspólnotowego rynku wewnętrznego.

Praktycznym problemem w podej-mowaniu czynności przeciwdziałają-cych zaburzeniu konkurencyjności jest to, że praktyki dyskryminacyjne mają

różny charakter i nie wszystkie dyskry-minują wprost (bezpośrednio). Część z nich pozornie nie zawiera instrumen-tów dyskryminujących, dlatego też na-zywane są dyskryminacją pośrednią.

Dodać należy także, a przyczynia się to do powiększenia katalogu praktyk dys-kryminacyjnych, że mogą one występo-wać praktycznie na każdym etapie pro-wadzonej procedury związanej z udzie-leniem zamówienia publicznego2.

Dlatego tak ważną rolę w przeciw-działaniu im odgrywa analiza przed-miotowego orzecznictwa sądów i trybu-nałów wspólnotowych, w tym zwłasz-cza Europejskiego Trybunału Sprawied-liwości (dalej: ETS, Trybunał). W treści poszczególnych orzeczeń Trybunał de-maskuje bowiem konkretne praktyki dyskryminacyjne.

Przeciwdziałanie praktykom dyskry-minacyjnym nie jest jedynie domeną regulacji o charakterze wspólnotowym.

Również w przedmiotowo właściwych przepisach krajowych zakres ten jest odpowiednio uregulowany. Mowa tutaj o art. 7 ust. 1 ustawy Prawo zamówień publicznych (dalej: pzp): „Zamawiający przygotowuje i przeprowadza postępo-wanie o udzielenie zamówienia w spo-sób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji oraz równe traktowanie wykonawców”.

Podkreślić należy, że artykuł ten usta-wodawca umieścił w rozdziale: „Zasady

udzielania zamówień”. Ustanowienie w przepisie rangi ustawowej zasad prze-sądza o tym, że podmioty stosujące pzp powinny interpretować dalsze przepi-sy materialne właśnie w zgodzie z nimi, w tym z zasadami zachowania uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców.

Przepis art. 7 ust. 1 pzp ze względu na swoją wagę, a także fakt korespondencji z innymi istotnymi przepisami statuują-cymi system prawa zamówień publicz-nych, jest przedmiotem licznego orzecz-nictwa, które z powodzeniem można również wykorzystać do (tak jak pierwot-nie wskazano w stosunku do orzeczni-ctwa wspólnotowego) kształtowania za-sad przeciwdziałania dyskryminacji wy-konawców w ramach postępowań prowa-dzonych przez zamawiających.

Nakaz korzystania

z miejscowych produktów

Jedną z praktyk stosowanych przez za-mawiających w postępowaniach prze-targowych związanych z udzieleniem zamówienia publicznego jest wprowa-dzenie wymogu korzystania przez wy-konawcę z „miejscowych” produktów, usług, urządzeń oraz pracowników, gdzie za „miejscowe” należy przyjmo-wać albo produkty (odpowiednio: usłu-gi, urządzenia, pracowników) lokalne (lub regionalne) – wówczas zamawiają-cy podejmuje starania, aby swój udział w realizacji zamówienia miały podmio-ty gospodarcze wywodzące się z

okre-ślonej wspólnoty lokalnej (gminy, po-wiatu) lub regionalne (województwa) – albo produkty krajowe.

Stan faktyczny i prawny, którego za-kres wynikał z wymogu zamawiającego względem wykonawców, aby ci korzy-stali w możliwie jak najszerszym spek-trum z miejscowych produktów, usług, urządzeń oraz pracowników Trybu-nał rozpatrywał w sprawie C-243/89 Storebaelt3.

W powyżej wskazanej sprawie Akti-selskabet Sterobaeltsforbindelsen, jako przedsiębiorstwo w pełni kontrolowane przez Królestwo Danii, odpowiedzial-ne było za sporządzenie projektu inwe-stycji polegającej na budowie mostu, w tym drogi oraz połączenia kolejowe-go wzdłuż Zachodniekolejowe-go Kanału Wiel-kiego Bełtu. Firma działała więc jako zamawiający w postępowaniu o udzie-lenie zamówienia publicznego, którego przedmiotem była wskazana inwestycja.

Prowadzono je w procedurze ograni-czonej. Jednym z warunków zawartych w specyfikacji przetargu było zobo-wiązanie się wykonawcy „do korzysta-nia w największym możliwym stopniu z duńskich surowców, dóbr i materia-łów oraz duńskiej siły roboczej”.

Zamawiający w dalszym toku realiza-cji procedury przetargowej do złożenia ofert zaprosił pięć konsorcjów, w skład których wchodziło w sumie 28 przed-siębiorców. Jednym z nich było konsor-cjum ESG. Złożyło ono alternatywną ofertę budowy mostu betonowego.

3 European Court Reports 1993 r., s. I-3353.

Po dokonaniu przeglądu ofert Aktisel-skabet Sterobaeltsforbindelsen negocjo-wał jedynie z konsorcjum ESG w przed-miocie oferty alternatywnej; negocjacje zakończyły się zawarciem umowy o za-mówienie publiczne.

Trybunał analizując stan faktyczny spra-wy C-243/89 Storebaelt wskazał na kilka nieprawidłowości o charakterze dyskry-minacyjnym, które w jego opinii wystąpi-ły w przedmiotowym postępowaniu.

Po pierwsze zdaniem ETS do niepra-widłowości należało zaproszenie wyko-nawców do składania ofert, jeśli speł-niali warunek „korzystania w najwięk-szym możliwym stopniu z duńskich surowców, dóbr i materiałów oraz duń-skiej siły roboczej”. Po wtóre zaś, prze-prowadzenie negocjacji z wybranymi przez zamawiającego wykonawcami na podstawie oferty, która była niezgodna z warunkami przetargowymi.

Co więcej, naruszeniem była zmia-na (w trakcie przeprowadzania postę-powania o udzielenie zamówienia pub-licznego) kryteriów oceny ofert, gdzie nowo wprowadzone kryteria faworyzo-wały jednego z biorących udział w prze-targu wykonawców.

Trybunał wydając orzeczenie w oma-wianej sprawie wskazał, że zamawia-jący dopuścił się naruszenia dyspozy-cji Traktatu, w tym art. 30, 48 oraz 59.

ETS wskazał dodatkowo, że obok prawa pierwotnego zamawiający naruszył rów-nież przepis prawa pochodnego, jakim jest (ówcześnie obowiązująca)

dyrekty-wa Rady z 21 grudnia 1989 r. (89/665/

EWG) w sprawie koordynacji przepisów ustawowych, wykonawczych i admini-stracyjnych odnoszących się do stosowa-nia procedur odwoławczych w zakresie udzielania zamówień publicznych na do-stawy i roboty budowlane4.

Stan faktyczny oraz zakres wskaza-nych naruszeń przez Trybunał w sprawie C-243/89 Storebaelt nie jest obcy krajo-wej judykaturze. W analizowanym wy-żej przypadku doszło do zmiany warun-ków udziału w postępowaniu, na skutek czego negocjacje przeprowadzone zosta-ły z wykonawcą, który pierwotnie nie spełniał ustanowionych warunków.

Jak słusznie wskazał w orzeczeniu z 13 czerwca 2006 r.5 Zespół Arbitrów Urzędu Zamówień Publicznych (UZP) mechanizm oceny spełnienia warun-ków musi być jasny i nie budzić żad-nych wątpliwości oraz nie może prowa-dzić do ocen subiektywnych.

Tymczasem nie tylko w tej sprawie, ale również w sprawie C-243/89 Storebaelt, warunki udziału wykonawcy w postępo-waniu prowadziły do ocen subiektyw-nych. Brak obiektywizmu podczas anali-zy spełniania warunków doprowadził do ich zmiany w trakcie prowadzenia po-stępowania, a to przesądziło o wystąpie-niu praktyk dyskryminacyjnych.

Pozornie tajny charakter zamówienia

Inną praktyką wykorzystywaną przez zamawiających w celu nieuprawnionego

4 DUUE, seria L 395, 30.12.1989 r., s. 0033-0035.

5 Sygn. akt UZP/ZO/0-1690/06.

ograniczenia desygnatu podmiotom, któ-re uprawnione będą (poprzez wypełnie-nie ustanowionych przez zamawiającego warunków udziału w prowadzonym stępowaniu) do złożenia oferty, jest po-wołanie się na pozornie tajny lub poufny przedmiot zamówienia publicznego. Przy czym ze względu na interes publiczny wyklucza się udzielenie przedmiotowego kontraktu publicznego wykonawcom po-chodzącym z innego państwa niż rodzi-my kraj zamawiającego.

Powyżej wskazana praktyka miała miejsce w sprawie C-3/88 Data Proces-sing6, w której rząd Włoch stwierdził, iż zamówienie publiczne dotyczące zaku-pu i wdrożenia ogólnokrajowego systemu informatycznego, ze względu na pouf-ne dapouf-ne, które w nim zbierano, powinien być zakwalifikowany jako zamówienie tajne. Zamówienie to zostaje wyłączone spod ogólnych reguł udzielania zamówień publicznych, w tym reguł konkurencji, a co za tym idzie i niedyskryminacji.

Utajnienie omawianego postępowania polegało na tym, że zamawiający stwier-dził, iż zakup i wdrożenie systemu infor-matycznego, z którego następnie korzy-stać będą jednostki administracji pub-licznej mogą zrealizować jedynie pod-mioty gospodarcze, w których wszystkie bądź większościowe udziały posiadają organy lub jednostki publiczne.

Zasadność udzielenia tego zamó-wienia została zakwestionowana przez Trybunał. ETS zważył, iż przedmiot

udzielanego zamówienia publicznego wymagał zachowania szczególnej pouf-ności, jednak można ją było w wystar-czającym stopniu uzyskać poprzez od-powiednie sformułowanie treści spe-cyfikacji oraz zamieszczenie w umo-wie o zamóumo-wienie publiczne stosownej klauzuli poufności. Trybunał wskazał również, iż nie bez znaczenia dla zacho-wania poufności wykonawcy był odpo-wiednio uregulowany w umowie nad-zór nad realizacją jej przedmiotu.

Zdaniem Trybunału, wziąwszy pod uwagę powyżej wskazane argumenty, na-ruszenie wewnątrzwspólnotowych swo-bód przepływu towarów i usług oraz ogra-niczenie konkurencji było nieuprawnione.

Doszło do dyskryminacji tych wszystkich zainteresowanych zamówieniem wyko-nawców, w których większościowych udziałów nie miały organy lub jednostki publiczne pochodzące z Włoch.

Zamawiający decydując się na utaj-nienie zamówienia publicznego naruszył regulacje Traktatu, a także przedmioto-wych regulacji prawa pochodnego. Cho-dzi tutaj o naruszenie ówcześnie obo-wiązujących art. 52 oraz 59 Traktatu EWG oraz przepisów dyrektywy Rady z 21 grudnia 1989 r. (89/665/EWG) w sprawie koordynacji przepisów usta-wowych, wykonawczych i administra-cyjnych odnoszących się do stosowa-nia procedur odwoławczych w zakre-sie udzielania zamówień publicznych na dostawy i roboty budowlane7.

6 European Court Reports 1989, s. 4035.

7 DUUE, seria L 395, 30.12.1989 r., s. 0033-0035.

Podkreślić należy, o czym mowa w orzeczeniu Zespołu Arbitrów UZP z 21 czerwca 2006 r.8, że zamawiający z jednej strony posiada autonomię do określenia warunków podmiotowych efektywnego uczestniczenia wykonaw-ców w postępowaniu. Jednocześnie jednak ogranicza ją konieczność zabez-pieczenia interesu zamawiającego. Za-mawiający ma zatem tak dużą autono-mię w określaniu warunków podmioto-wych, jak daleko służy to zabezpiecze-niu jego interesu, który polega m.in. na tym, aby przedmiot umowy realizował podmiot będący w stanie dokonać tego w sposób należyty.

Niestety wielokrotnie w weryfikowa-nych postępowaniach o udzielenie za-mówienia publicznego zespoły kontrolne stwierdzają naruszenie przez zamawia-jącego zasad przyznanej mu autonomii.

Jednym z przykładów jest ogranicze-nie desygnatu wykonawców poprzez po-wołanie się na (pozornie) tajny przed-miot zamówienia, o czym mowa właśnie w orzeczeniu Trybunału w sprawie Data Processing.

Spełnianie norm innych niż kraju zamawiającego

Jednym z przejawów dyskryminacji wy- konawców jest niedopuszczenie do udzia-łu w procedurze tego z nich, który posiada certyfikaty zgodności z innymi normami niż te, które określone zostały w macie-rzystym państwie zamawiającego.

Tego typu stan faktyczny miał miejsce w sprawie C-45/87 Dundalk9, gdzie za-mawiający jako warunek dopuszczenia do wzięcia udziału w postępowaniu wskazał posiadanie przez wykonawców certyfika-tów dla produkcertyfika-tów potwierdzających ich zgodność z odpowiednimi normami usta-nowionymi w Irlandii. Przy czym zama-wiający nie dopuścił możliwości składania ofert przez wykonawców powołujących się na spełnienie wskazanego warunku poprzez posiadanie produktu spełniające-go normy równoważne względem ustano-wionych norm irlandzkich.

W dalszym toku procedury przetargo-wej odrzucono oferty, w których wyko-nawcy proponowali realizację przedmio-tu zamówienia na podstawie materiałów posiadających certyfikaty z innego pań-stwa członkowskiego Wspólnoty (kon-kretnie Hiszpanii). Co istotne, stało się tak bez przeprowadzenia analizy w za-kresie równoważności norm hiszpańskich względem wskazanych w specyfikacji postępowania irlandzkich.

Trybunał w orzeczeniu zważył, iż za-mawiający niesłusznie dopuścił moż-liwość wzięcia udziału w postępowa-niu jedynie przez tych wykonawców, których produkty posiadały certyfika-ty potwierdzające spełnienie norm ir-landzkich. ETS wskazał, że powinien on w ogłoszeniu o przetargu dopuścić możliwość składania ofert równoważ-nych poprzez wprowadzenie do treści specyfikacji – po powołaniu się na

od-8 Sygn. akt UZP/ZO/0-1757/06.

9 European Court Reports 1988 r., s. 4929.

powiednią krajową (irlandzką) normę – sformułowania „lub równoważne”.

ETS dodał również, że aby zapewnić zgodność składanych przez poszczegól-nych wykonawców ofert, zamawiający mógłby dokonać czynności sprawdza-jących, czy przywołane przez nich nor-my krajowe inne niż wskazane w treści specyfikacji faktycznie są równorzędne z normą irlandzką. Powyższe wpływa-łoby na brak ograniczenia konkurencyj-ności, co w konsekwencji nie doprowa-dziłoby do realizacji umowy w sprawie zamówienia publicznego jedynie przez wykonawców irlandzkich wykorzystu-jących rodzime materiały produkcyjne.

Podkreślić należy, że odrzucenie ofert, w których wykonawcy proponowali ma-teriały posiadające certyfikaty potwier-dzające spełnienie norm ustanowionych w innym państwie członkowskim i ma-terialnie (merytorycznie) wszystkich ko-niecznych standardów jest praktyką dys-kryminacyjną, sprzeczną z regulacjami zawartymi w Traktacie.

Postępowanie zamawiającego narusza art. 30 Traktatu, który zakłada elimi-nację wszelkich środków, które stosują państwa członkowskie, jeśli utrudniają one handel wewnętrzny wspólnotowy, niezależnie od tego, czy dotyczą bezpo-średnio przepływu towarów importo-wanych, czy też powodują ograniczenia (utrudnienia) w obrocie towarami po-chodzącymi z innych państw przyna-leżnych w sposób pośredni.

Podejmując się analizy stanu faktycz-nego w sprawie Dundalk podkreślić na-leży, że wskazuje ona na problem po-ruszony we wcześniejszym fragmen-cie artykułu. Mianowifragmen-cie chodzi o tezę z orzeczenia Zespołu Arbitrów z 21 czer- wca 2006 r.10 Uprawnione jest bowiem stwierdzenie, iż ograniczenie się zama-wiającego do uwzględnienia w warun-kach udziału w postępowaniu jedynie norm obowiązujących w jego kraju nie służy zabezpieczeniu poprawności re-alizacji przez wykonawcę przedmiotu zamówienia (ten mógłby uczynić to po-prawnie np. na podstawie norm równo-ważnych), a jest instrumentem dyskry-minującym wykonawców pochodzą-cych z innego państwa niż zamawiający.

Wskazanie nazw własnych w specyfikacji

Dyskryminacyjny opis przedmiotu za-mówienia wystąpił także w stanie fak-tycznym i prawnym w sprawie C-359/93 UNIX11 (również w sprawie C-328/96 Komisja przeciwko Austrii12). Zamawia-jący w specyfikacji określającej przedmiot udzielanego zamówienia publicznego, ja-kim był system operacyjny do kompute-ra, wskazał wprost markę „UNIX”, przy czym dodatkowo nie zezwolił na składa-nie ofert równoważnych poprzez składa- nieza-mieszczenie w specyfikacji sformułowa-nia „lub równoważny”.

Trybunał zważył, że wymienienie przez zamawiającego konkretnej

mar-10 Sygn. akt UZP/ZO/0-1757/06.

11 European Court Reports 1995 r., s. I-00157.

12 European Court Reports 1999 r., s. I-7479.

ki systemu operacyjnego jest sprzecz-ne z dyrektywą oraz ogranicza konku-rencję na rynku wspólnotowym po-przez dyskryminowanie innych produ-centów. Dodatkowo Trybunał wskazał, że zaistniały stan faktyczny i prawny może naruszać zasady traktatowej swo-body przepływu towarów.

Wskazać należy, że tak jak miało to miejsce w sprawie Dundalk, zamawiają-cy mógł uniknąć naruszeń zarówno lite-ry Traktatu, jak i regulacji dyrektywy po-przez wprowadzenie do treści specyfika-cji sformułowania „lub równoważny”.

W dalszej kolejności zamawiający mógłby, poprzez przeprowadzenie ana-lizy zgodności wskazanych produktów poszczególnych wykonawców z funk-cjonalnością oraz standaryzacją pro-duktu wskazanego w specyfikacji, wy-kluczać tych, których oferta faktycznie nie spełnia norm predysponujących do uznania jej za równoważną względem wymienionej w treści specyfikacji.

Wskazać przy tym trzeba, że również w krajowym systemie zamówień pub-licznych występują analogiczne barie-ry ograniczające barie-rynek poprzez dyskbarie-ry- dyskry-minację określonej grupy wykonawców lub wręcz konkretnego wykonawcę.

Tak jak w omawianym orzeczeniu Try-bunału, również krajowy organ orzecz-niczy podważył zgodność z obowiązu-jącymi przepisami stanu, w którym za-mawiający wskazuje na nazwy kon-kretnych produktów, nie dopuszczając

jednocześnie do złożenia oferty rów-noważnej. Wyraz takiemu poglądowi dał Zespół Arbitrów UZP w orzeczeniu z 13 stycznia 2006 r.13 podkreślając, że wybór oferty w sytuacji, w której w do-kumentacji przetargowej (głównie w spe-cyfikacji) wskazano konkretną nazwę pro-duktu, przy czym jednocześnie nie do-puszczono możliwości złożenia oferty równoważnej, nie prowadzi do zawarcia ważnej umowy o zamówienie publiczne.

Reglamentacja prowadzenia działalności gospodarczej

Szeroko stosowaną przez zamawiających praktyką jest naruszenie konkurencji poprzez określenie warunków udziału w postępowaniu w sposób dyskrymi-nujący. ETS wskazał na przedmiotowe naruszenie w sprawie 76/81 Transpo-route14, w której pytanie zadał Komi-tet Sądowniczy Rady Państwa Wielkie-go Księstwa luksemburga (Comité du Contentieux du Conseil d’État).

Zarząd Dróg i Mostów luksembur-ga (Administration des ponts et des chaussées) jako zarządca dróg i mostów opublikował ogłoszenie w sprawie zamó-wienia publicznego. W toku prowadzo-nego postępowania przetargowego oka-zało się, że najniższą ofertę złożyła bel-gijska spółka handlowa – Transporoute.

Niemniej jednak minister robót pub-licznych luksemburga odrzucił tę ofer-tę. Powodem był m.in. brak posiadania przez Transporoute rządowego

pozwole-13 Sygn. UZP/ZO/0-14/06.

14 European Court Reports 1982 r., s. 417.

nia na prowadzenie działalności gospo-darczej na terytorium księstwa. Dodat-kowo wskazać należy, że pozwolenie po-twierdza również dobrą sytuację ekono-miczną i finansową wykonawcy.

W omawianym zakresie pytanie do ETS dotyczyło tego, czy zamawiający na etapie ustanawiania warunków udziału w postępowaniu może żądać od zama-wiającego (mającego siedzibę w innym z państw członkowskich) nie tylko pra-widłowego wpisu do właściwego rejestru handlowego lub zawodowego w pań-stwie rejestracji swojej siedziby, ale rów-nież pozwolenia na działanie w państwie członkowskim zamawiającego.

Komitet Sądowniczy Rady Państwa luksemburga wystąpił o zbadanie, czy po-wyższe przedmiotowe żądanie nie naru-sza dyspozycji dyrektywy Rady 71/304/

EWG z 26 lipca 1971 r., dotyczącej znie-sienia ograniczeń swobody świadczenia usług w odniesieniu do zamówień publicz-nych na roboty budowlane oraz udzielania zamówień publicznych na roboty budow-lane wykonawcom działającym za pośred-nictwem agencji i oddziałów.

Trybunał po przeanalizowaniu spra-wy zważył, iż celem dyrektyspra-wy 71/304/

EWG jest zapewnienie swobody cyrku-lacji usług w ramach rynku wewnętrzne-go UE. Tymczasem wymóg posiadania przez wykonawcę pozwolenia na prowa-dzenie działalności gospodarczej na te-rytorium Wielkiego Księstwa luksem-burga ogranicza tę swobodę, a więc na-rusza treść dyrektywy, co jednoznacznie

świadczy o zastosowaniu przez zamawia-jącego praktyki dyskryminacyjnej.

Wymóg rejestracji przedsiębiorstwa w określonym z państw ma charakter dyskryminujący, ponieważ nie przesą-dza ona o walorach podmiotowych wy-konawców. Tymczasem do efektywne-go uczestnictwa w postępowaniu po-winni zostać dopuszczeni wszyscy ci wykonawcy, którzy dają gwarancje pra-widłowej realizacji jego przedmiotu.

Ograniczenie możliwości przystąpienia do postępowania poprzez ustanowienie warunków podmiotowych powinno zaś wynikać jedynie z celu zamawiającego w postaci udzielenia zamówienia pod-miotowi, który daje gwarancje realiza-cji przedmiotu zamówienia w sposób prawidłowy. Pogląd ten ukształtowany został na niwie orzeczenia Sądu Okrę-gowego w Katowicach z 09.01.200715. Podsumowanie

Analizując udzielanie zamówień

Analizując udzielanie zamówień