• Nie Znaleziono Wyników

Nieskuteczność militarnego środka polityki zagranicznej

Przesłanki i następstwa interwencji zbrojnej w Iraku

3) zbrojnej operacji prewencyjnej, w której strona interweniująca sięga

4.4. Nieskuteczność militarnego środka polityki zagranicznej

Tytuł niniejszego podrozdziału stanowi jednocześnie generalną ocenę uży-cia sił zbrojnych jako środka polityki zagranicznej państwa bez wsparuży-cia ich o dyplomację, koncepcje budowania pokoju w ramach wspólnego wysiłku społeczności międzynarodowej.

Praktyka życia międzynarodowego, w tym szczególnie przypadek wojny i procesu stabilizacji Iraku, pokazuje, że wojny i wszelkiego rodzaju interwen-cje zbrojne są ważnym elementem stosunków międzynarodowych pierwszej dekady XXI w. Trudno przypuszczać, by w najbliższej przyszłości stało się inaczej. Oznacza to, że głoszona epoka końca wojen, dzięki rozpowszechnia-niu się demokracji na świecie, nie nastąpiła.

Siły zbrojne pozostaną ważnym narzędziem polityki państwa, używanym nie tylko gdy to niezbędne do obrony, ale także gdy uznane to będzie za ko-nieczne w ramach prowadzonej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Jak pokazuje praktyka ostatnich lat, stronami wojen będą mocarstwa (i ci, którzy je wspierają) i kraje słabe, np. upadłe, które staną się terenem negatywnych zjawisk, będących zagrożeniem dla bezpieczeństwa lub interesów zaintere-sowanych państw (np. hegemonicznych). Oznacza to, że będziemy mieli do czynienia z operacjami ekspedycyjnymi, dodatkowo asymetrycznymi, gdzie w starciu regularnych wojsk przewaga strony interweniującej będzie

gwaran-towała zwycięstwo przy stosunkowo małych stratach. Po pokonaniu przeciw-nika nastąpi proces odbudowy państwa (operacja stabilizacyjna), wymagają-ca długiego zaangażowania i stworzenia koalicji międzynarodowej, najlepiej jeszcze przed interwencją. Ważna będzie przy tym jak najszersza zgoda i ak-ceptacja międzynarodowa dla takiej operacji.

Wojna w Iraku udowodniła, że sama siła militarna nie jest skutecznym instrumentem polityki zagranicznej i bezpieczeństwa państwa i opieranie się na niej bez równoległego sięgania po inne środki nie prowadzi do realizacji stawianych celów [zob. szeroko Brown 2003]. USA wykorzystały swoją prze-wagę wojskową zbudowaną przez implementację idei RMA, do militaryzacji własnej polityki zagranicznej, w oparciu o zamachy z 11 września, do próby stworzenia porządku światowego z sobą jako hegemonem. Jak stwierdza zna-ny badacz Marek Waldenberg, wojna w Iraku w 2003 r. była „drugim aktem [pierwszym była wojna w Kosowie w 1999 roku – M.L.] tego samego drama-tu [...] Wojna Clintona i Albright była w nie mniejszym stopniu niż wojna Busha syna podyktowana logiką dążenia do świata jednobiegunowego, do dominacji USA nad światem”. Administracja amerykańska nie dostrzegała przy tym zagrożeń związanych z tego typu podejściem. Siłę zbrojną stawiała ponad dyplomacją, do czego prowadziło przekonanie o minimalnych stratach własnych. Z tego wynikała fatalna w skutkach dla samej Ameryki militaryza-cja polityki zagranicznej, która powodowała wielokrotnie skutki przeciwne do oczekiwanych np. antagonizowanie zwolenników, utrata zaufania, auto-rytetu, a wreszcie niepowodzenia budowy pokoju po wygranej wojnie. Wy-daje się, że amerykańscy decydenci nie zdawali sobie sprawy z możliwych konsekwencji przyjętego rozwiązania. Dokonali wskazania preferowanej przez siebie roli międzynarodowej, którą w formie wyboru „dominacja czy przywództwo” jako swego rodzaju dylemat polityki amerykańskiej określił w książce krytykującej politykę zagraniczną prowadzoną przez administrację G.W. Busha Zbigniew Brzeziński. Obserwując poczynania administracji Bu-sha, nawoływał w niej do prowadzenia przez USA polityki zagranicznej opar-tej na wielostronnej współpracy, szczególnie w aspekcie strategicznym mię-dzy USA a Europą, z szerokim zaangażowaniem w nią organizacji mięmię-dzyna- międzyna-rodowych. Ameryka powinna mieć zdaniem Brzezińskiego rolę przywódczą i zrezygnować z chęci dominacji, bo jak stwierdza on w swej książce Wybór:

dominacja czy przywództwo: „Egoistyczna hegemonia nieuchronnie prowadzi

do sprzeciwu, natomiast demokracja ma tendencję do rozprzestrzeniania się, dlatego zdroworozsądkowy realizm nakazuje Stanom Zjednoczonym podję-cie tego wyzwania”.

Administracja Obamy wyciągnęła wnioski z błędów Busha i odmieniła amerykańską politykę zagraniczną (za składane deklaracje, jak i zapowie-dzi zapowie-działań w tym wzglęzapowie-dzie, Obama otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla). Doświadczenia z wojną i procesem stabilizacji Iraku miały przy tym nie-zwykle istotne znaczenie. Amerykanie muszą odbudować zaufanie, które-go brak nie pozwala na pełnienie oczekiwanej przez nich roli. Siła i władza są bowiem niewystarczającymi atrybutami do budowy międzynarodowego ładu politycznego. Konieczna jest także moralna legitymizacja podejmowa-nych działań, uznana międzynarodowo, a oparta właśnie na zaufaniu. Jego brak jest szczególnie bolesny w dobie współczesnych wyzwań i zagrożeń bezpieczeństwa, w tym konfliktów, w których potrzebna jest interwen-cja zbrojna. Liczy się bowiem nie tyle siła i możliwość pokonania słabego przeciwnika, co powszechne uznanie tego za słuszne. Tylko to dać może możliwość zbudowania pokoju, który będzie trwały dzięki oparciu na war-tościach etycznych, a nie na sile militarnej, a osiągnięty przez kooperację, środkami dyplomatycznymi, z armią jako oparciem wysiłków dyplomatów i ostatecznością.

Podsumowanie

Analiza omawianego zagadnienia pozwala stwierdzić, że do skuteczności pro-wadzenia operacji stabilizacyjnych (ale i interwencji zbrojnych, często je po-przedzających) potrzeba spełnić szereg warunków, m.in.:

• operacja powinna posiadać mandat międzynarodowy, odbywać się zgod-nie z istzgod-niejącymi regulacjami dotyczącymi użycia siły w stosunkach mię-dzynarodowych,

• misja musi mieć jasne i osiągalne cele, które pozwolą uniknąć niereali-stycznych oczekiwań i nie uczynią jej niemożliwą do zrealizowania, • prowadzący operację muszą przeznaczyć na nią wystarczające zasoby

(ludzkie i materialne) i być gotowymi do reagowania, gdyby nastąpiła ko-nieczność uzupełnień,

• planowi wojskowego prowadzenia operacji powinna towarzyszyć strategia polityczna. Należy pamiętać, że wojsko pozostaje tylko (i aż) narzędziem do dyspozycji dyplomacji, która w oparciu o siłę może być skuteczna, • strategia polityczna powinna uwzględniać regionalne i lokalne

uwarunko-wania, zarówno w aspektach politycznych, jak i kulturowych, etnicznych, religijnych społecznych czy bezpieczeństwa na danym obszarze,

• odbudowa struktur państwowych winna postępować z uwzględnieniem stanowiska społeczności lokalnej, jej preferencji dotyczących przyszłego ustroju, kształtu państwa. Należy też pamiętać o środkach finansowych ramach pomocy międzynarodowej, jakie należy przeznaczyć na proces od-budowy,

• siły międzynarodowe nie powinny stać ponad prawem lokalnym, a wszel-kie przejawy zachowania wrogiego wobec miejscowej ludności, podważa-jącego zaufanie i prestiż do nich, powinny być surowo karane,

• operacja powinna zakończyć się w chwili, w której miejscowe władze posiadają wystarczające siły i środki do zapewnienia bezpieczeństwa we-wnętrznego i zewe-wnętrznego oraz istniejący kształt państwa jest zgodny z wolą większości jego mieszkańców. Ważne jest także zapewnienie do-brych relacji z sąsiadami, tak w skali regionalnej, jak i międzynarodowej. Powinno to pozwolić nie tylko na wygranie wojny, ale i zbudowanie po-koju, co jest kluczem do stabilności w skali regionalnej, a ze względu na współczesne uwarunkowania, także i globalnej.

Pytania kontrolne

1. Przedstaw główne powody interwencji zbrojnej USA (i sojuszników) w Iraku.

2. Omów aspekt prawnomiędzynarodowy interwencji USA (i sojuszników) w Iraku.

3. Przedstaw przebieg działań wojennych w Iraku.

4. Ukaż udział Polski w interwencji zbrojnej i działaniach stabilizacyjnych w Iraku.

5. Przedstaw najważniejsze następstwa interwencji zbrojnej w Iraku. 6. Wskaż konsekwencje humanitarne procesu stabilizacji Iraku.

7. Przedstaw powody nieskuteczności militarnego środka polityki zagranicz-nej zastosowanego w związku z konfliktem wokół Iraku.

Bibliografia

Balcerowicz B. (2004), Aspekty strategiczne wojny z Irakiem, „Rocznik Strategiczny” 2003/2004, Warszawa.

Barber B. (2002), Imperium strachu. Wojna, terroryzm i demokracja, Warszawa. Binnendijk H. (2002), Transforming in America’s Military, Washington.

Borucki M (2003), Terroryzm. Zło naszych czasów, Warszawa.

Brown S. (2003), The Illusion of control. Force and foreign policy in the 21st century, Washington.

Chatterjee P. (2004), Iraq, Inc.: A Profitable Occupation, New York.

Clarke R. (2004), Against All Enemies: Inside America’s War on Terror, New York. Czaputowicz J. (2004), Zaangażowanie w Iraku, a Polska polityka europejska,

„Pol-ska w Europie”, Warszawa, nr 3 (47).

Daalder H., Lindsay M. (2005), Ameryka bez ograniczeń, Warszawa.

Durys P., Pacholski P. (2002), Broń masowego rażenia w Iraku. Ocena i ewolucja zagrożenia, Warszawa.

Dziekan M. (2005), Irak. Religia i polityka, Warszawa.

Galbraith P.W. (2006), The End of Iraq: How American Incompetence Created a War Without End, New York.

Garden T. (2003), Iraq – the military campaign, „International Affairs”, Vol. 79, No. 4.

Gotowała J. (2004), Trudna stabilizacja. Materiały z konferencji zorganizowanej z ini-cjatywy i pod patronatem Ministra Obrony Narodowej, Warszawa.

Kagan R. (2003), Potęga i raj. Ameryka i Europa w nowym porządku świata, War-szawa.

Kisielewski T. (2004), Imperium Americanum? Międzynarodowe uwarunkowania sprawowania hegemonii, Warszawa.

Kiwerska J. (2005), Neokonserwatywna polityka Georga W. Busha: założenia, realiza-cja, skutki, Poznań.

Kranz J. (2006), Użycie siły zbrojnej – nowe fakty i tendencje, „Sprawy Międzynaro-dowe”, nr 3.

Królikowski H., Marcinkowski Cz. (2003), Irak 2003, Warszawa.

Kubiak K. (2007), Wojny, konflikty zbrojne i punkty zapalne na świecie. Informator 2007, Warszawa.

Kuźniar R. (2006), Polityka i siła. Studia strategiczne – zarys problematyki, Warsza-wa.

Lankosz K., Chorośnicki M., Czubik P. (2005), Walka z terroryzmem w świetle pra-wa międzynarodowego, Bielsko-Biała.

Malendowski W. (red.) (2006), Spory – konflikty zbrojne – terroryzm, dysfunkcjonalne czynniki współczesnych stosunków międzynarodowych, Poznań.

Mania A, Laider P. (red.) (2006), Amerykańska demokracja w XXI wieku, Kraków. Matera P., Matera R. (2004), Transatlantyckie rozbieżności w dobie wojny z

terrory-zmem, „Sprawy Międzynarodowe”, nr 1. Münkler H. (2004), Wojny naszych czasów, Kraków.

Pawlikowska I. (2005), Rozwój stosunków transatlantyckich w latach 2001–2005, Warszawa.

Płachta M., Wojnowski P. (2004), Amerykańsko-europejska walka z terroryzmem: ra-zem mimo różnic, Warszawa.

Płaczek A., Stefanek K. (2007), Irak na początku XXI wieku, Łódź.

Rampton S., Stauber J. (2003), Weapons of Mass Deception: The Uses of Propaganda in Bush’s War on Iraq, New York.

Ricks T. E. (2006), Fiasco. The American Military Adventure in Iraq, New York. Soros G. (2004), Bańka amerykańskiej supremacji, Kraków.

Stansfield G. (2007), Iraq, People, History, Politics, Cambridge. Suchar H. (2003), Zmierzch Husajna – burza nad Irakiem, Warszawa. Szymborski W. (2004), Doktryna Busha, Bydgoszcz.

Talentino A.K. (2006), Military Intervention after the Cold War: The Evolution of Theory and Practice, Athens OH.

Williamson M., Scales R.H. Jr. (2005), The Iraq War: A Military History, Harvard University Press.

Woodward B. (2003), Wojna Busha, Warszawa. Woodward B. (2004), Plan ataku, Warszawa.

Zdrada A. (2007), Nowa strategia Stanów Zjednoczonych wobec Iraku, „Biuletyn PISM”, nr 3.