• Nie Znaleziono Wyników

1. Ewolucja struktur społeczności rycerskiej

1.2. Nowa rola dworu głogowskiego

Ruchy migracyjne rycerstwa europejskiego znaczyły szlakami całą bodaj późnośredniowieczną Europę. Księstwo głogowskie początkowo było jedy-nie przystankiem, chwilą wytchjedy-nienia dla wędrujących. Z czasem jednak ziemie całego księstwa zaczęły się jawić jako atrakcyjne pod względem możliwości awansu społecznego, wzbogacenia się. Z nimi związany był niewątpliwie naturalny proces ekspansji rycerstwa niemieckiego i możliwo-ści wypełnienia luki ludnomożliwo-ściowej istniejącej na Śląsku. Centrum ich

16 T. J u r e k , Księstwo głogowskie pod rządami synów Konrada I (1273-1290), „Sobótka”, 42: 1987, s. 395-410. Duża część rodzin głogowskich pojawiła się na przełomie XIII i XIV w.: Dohnowie pojawili się już w latach 1314-1326, a następnie w Górze w 1393-1408, Glaubitzowie w 1302 r., Grünbergowie w 1322 r., Haugwitzowie, Kittlitzowie w począt-ku XIV w., Köckeritzowie w 1306 r., Kottwitzowie w latach 1312-1317, Kreckwitzowie w latach 1296-1326, Löbenowie w latach 1291-1301, Lossowie w 1330 r., Niebel-schützowie ok. 1350 r., burgrabia szprotawski von Pannewitz był obecny w księstwie już w 1296 r., Rechenbergowie obecni w 1290 r., por.: T. J u r e k , Obce rycerstwo..., „Katalogi rodzin”, s. 191-313.

17 C. G r ü n h a g e n , Die alten schlesichen Landesfürsten und ihre Bedeutung, Breslau 1886, s. 16-17.

gów pozostawał naturalnie dwór z całym swoim splendorem. Dwór gło-gowski był położony w nieznacznej odległości od gniazd rodowych rycer-stwa, co umożliwiało utrzymywanie stałej kontroli nad pozostawionym majątkiem i nie likwidowało więzi rodzinnych, choć z drugiej strony pie-niądze potrzebne na podróż pochodziły często właśnie ze sprzedaży dóbr, na co jednak nie decydowano się często. Uczynił tak np. przed 1312 r. Gün-ter II. Jego syn Johann I von Biberstein pojawił się nawet wśród manów księstwa głogowskiego18.

Księstwo głogowskie konkurowało więc z takimi ośrodkami, jak dwory brunszwicki Welfów (Jana i Albrechta I), miśnieński, turyński dwór Her-mana I Ludowinga na Wartburgu, miśnieński dwór margrabiego Henryka Dostojnego czy anhalcki, gdzie rządy sprawował m.in. hrabia Henryk, teść Rogatki. Następnie przytacza się dwory praski Wacława I (1235-1253), Przemysła Ottokara II (1253-1278), Wacława II (1278-1305) i Jana Luksem-burskiego (1310-1346), habsburski w Wiedniu i węgierski Andegawenów.

W podróż udawano się również na dwory Brandenburgii. Na Pomorzu Zachodnim zainteresowanie przykuwała działalność Barnima I (zm. 1278) – tutejsi rycerze pochodzili głównie z Westfalii, Brunszwiku i Bremy, a na Pomorzu Gdańskim w latach 1256-1258 dwór Sambora tczewskiego. Zna-mię krucjat nosiły już wyprawy do Prus oraz Inflant. Towarzyszył im za-równo miraż sławy, jak i szybkiego wzbogacenia się. Te dwory przyciągały minesängerów, spragnionych śmiałych czynów wabiły turniejami oraz or-ganizowanymi konkursami poetyckimi. Dużą rolę w kontaktach odgrywały też inne dwory piastowskie Śląska19.

Istnienie tych ośrodków było więc wystarczająco silnym bodźcem mo-tywującym decyzje o opuszczeniu rodzinnych stron. Podjęcie ich wspierać mogły silne niekiedy związki dworu głogowskiego z dynastiami niemiec-kimi. Taki stan rzeczy sugeruje na pewno związek Konrada I głogowskiego z Zofią z Wettynów (1271-1274), choć Piastowie śląscy byli związani z Wet-tynami już przez św. Jadwigę. Wspomnijmy również małżeństwo Henryka III głogowskiego z księżniczką brunszwicką. Dwór głogowski miał przycią-gnąć 9% wszystkich przybyłych na Śląsk, co ukazuje nam funkcjonalną ży-wotność tego ośrodka, a ponadto mogło mieć pozytywne przełożenie na politykę ludnościową księstw. Nie wiemy dokładnie, w jakim stopniu dwór głogowski był w ówczesnym czasie w stanie dać opiekę i schronienie nowo

18 T. J u r e k , Obce rycerstwo..., s. 200; H. K n o t h e , op. cit., s. 118; J. B l a s c h k e , Ge-schichte der Stadt Glogau und des Glogauer Landes, Glogau 1913, s. 54.

19 T. J u r e k , Obce rycerstwo..., s. 83-90.

przybyłym, z których znaczna część szukała na Śląsku korzyści material-nych. Takiego schronienia szukała na pewno rodzina Kamenzów w drugiej połowie XIII w. Z drugiej strony dwór głogowski musiał być ośrodkiem kultury rycerskiej, gdzie doświadczenia mogli nabywać młodzi rycerze, jak przebywający w latach 1310-1412 w Głogowie Pecold von Techwitz20. Pro-wadzone przez książąt głogowskich wojny czy samo bogate w turnieje ży-cie dworskie musiały być również źródłem przygód. Taką rolę odegrały prowadzone przez Bolesława Rogatkę wojny z margrabią miśnieńskim, obrona Śląska przed ruchami wojsk mongolskich z 1241 r. oraz z lat 1259-1260 czy prowadzone w latach 1296-1306 przez Henryka III głogowskiego i jego synów wojny o dzielnicę wielkopolską, w których musieli uczestni-czyć rycerze niemieccy. Wyłącznie ośrodek-centrum był w stanie zapewnić rycerzom rozrywkę, gdyż życie poza nim było monotonne i nieciekawe.

Niejako myślą przewodnią etosu rycerskiego odróżniającą go od mieszczan i chłopów był obraz rycerza podróżnika. Rycerze występowali więc u boku książąt, często zawierając związki małżeńskie z pannami wywodzącymi się z miejscowego możnowładztwa czy książęcego fraucymeru. Ale na samym dworze bawiono okresowo. Nie każdemu udało się osiąść przy nim na sta-łe, a mimo długotrwałego często przywiązania do ziem księstwa zdarzało się, iż rodzina opuszczała je, udając się w głąb Śląska bądź dalej, na tereny Moraw, Czech, Prus czy na Węgry. Już w połowie XIII w. w związku z woj-ną prowadzowoj-ną przez Bolesława Rogatkę pojawiły się w Głogowie takie nazwiska szlacheckie, jak Neudek, Stein, Schenckendorf, Leibenthal, a w pół wieku później Frankenberg, Kamenz, Skassow czy przedstawiciele rodziny Buntensee’ów, którzy w szybkim czasie doszli do wysokich urzę-dów w księstwie głogowskim21. W 1380 r. słyszymy też o Hannosie Lezwit-zu (Lestwitz), który służył pod Henrykiem VII Rumpoldem22. Te związki pozostawały żywe, a rycerze powracali wielokrotnie po kilku latach. Ostat-nim momentem silnego napływu rycerstwa mogła być wojna o sukcesję głogowską prowadzona w latach 1480-1488, w której brały udział zarówno strona piastowska, brandenburska, jak i również węgierska i czeska23.

20 Ibidem, s. 60-61.

21 Ibidem, s. 21 i 48.

22 J. S i n a p i u s , op. cit., t. 1, s. 588, t. 2, s. 778.

23 Jednak, jak pisał T. Jurek „[...] napływu niemieckich rycerzy nie należy wszakże traktować wyłącznie w kategoriach ich wykorzystania w wewnętrznych rozgrywkach o władzę. Dla książąt byli raczej jednym z ważnych elementów wymarzonej ‘modernizacji’ kraju. Już w XIII w. rycerstwo śląskie nabrało dwuetnicznego charakteru”: T. J u -r e k , Elity Śląska w późniejszym ś-redniowieczu, [w:] Kolo-ry i st-ruktu-ry ś-redniowiecza, -red.

W. Fałkowski, Warszawa 2004, s. 406-407.

Głogów stanowił więc jedno z centrów politycznych średniowiecznego Śląska, który z kolei zaczynał być groźnym konkurentem tak dla Marchii Brandenburskiej, jak i Wielkopolski. Jednocześnie z przemianami na dwo-rze głogowskim zauważamy powolną emancypację stanu szlacheckiego, którego bazą ekonomiczną stał się majątek ziemski. Głogowskie rycerstwo pozostawało zróżnicowane pod względem etapów migracyjnych. W sa-mym księstwie głogowskim występowały rody egzystujące tu od dawna oraz nowo przybyłe24. Nie tylko jednak posiadanie ziemi musiało wpływać na pozycję stanową. Początkowo o społecznej wartości osoby mogło stano-wić również sprawowanie określonego urzędu. Warstwa rycerska, długo otwarta, zaczęła się zamykać. Tytuły, prawa własności i przysługujące im uprawnienia zwierzchnie stały się dziedzicznymi, tak jak niektóre urzędy.

W ślad za tym podążyły specyfikacje prawne dotyczące ulg w zakresie po-winności ekonomicznych udzielane teraz rycerstwu oraz instytucjom ko-ścielnym. Od XIV w. zaczęto nawet roztaczać pełnię praw względem mają-cych własny samorząd osadników prawa niemieckiego. Nadania na prawie niemieckim zlikwidowały zależność rycerza od świadczeń ekonomicznych oraz od jurysdykcji książęcej. W posiadanie dóbr wchodziło się więc przez nadanie, uzyskanie zastawu bądź kupno. Zaznaczmy, iż z zastawów czy nadań książęta rzadko się wycofywali, nie dysponując z reguły wystarcza-jącymi środkami finansowych na ich wykupienie. Rycerstwo otrzymało przywilej książęcej odpowiedzialności karnej. Opisywane zjawiska w księ-stwie głogowskim nabrały rozpędu w XV w., zwłaszcza w okresie rządów śląskich Jerzego z Podiebradu, Macieja Korwina, Władysława II Jagielloń-czyka i jego braci.

Początkowy dwubiegunowy podział rycerstwa na wielmożów i szere-gowych wojów zaczął zanikać. Przede wszystkim zwiększyła się liczba osób ubiegających się o przysługujące możnowładztwu tytuły, co spowo-dowało obniżenie ich rangi, a tym samym łatwiejsze przenikanie do tej gru-py osób dotychczas z nią niezwiązanych. Wojowie mający prawa wojskowe czy rycerskie, wykorzystując zachwianie pozycji majątkowej wielmożów, dbali o rozszerzenie swego stanu posiadania, w czym pomogło im rozdaw-nictwo dóbr przez książęta. W ten sposób wśród rycerstwa wykształciło się wiele stadiów przejściowych od biednych wojów do panów. Warstwa ubo-gich wojów uległa w ciągu XIII w. zanikowi, razem z wygasającym teraz, a reprezentowanym przez nich znaczeniem militarnym, które w okresie wcześniejszym dawało możliwość szybkiego awansu dzięki prowadzonym

24 H. A u b i n , Geschichte Schlesiens, t. 1, Breslau 1938, s. 286.

wojnom. Oprócz nich zanikała również warstwa odpowiadająca niemiec-kim burgmanom, a więc wojów związanych z grodami. Napływ obcego rycerstwa spowodował zaszczepienie nowych wyobrażeń na temat rycer-stwa, a przyniesione przez nich prawo lenne zatamowało swobodny prze-pływ między stanami społecznymi, gdyż nie wszyscy właściciele majątków byli teraz w stanie podołać obowiązkowi służby konnej. Ponadto prawo lenne pogrążyło dawną formułę prawa do ziemi. Na skutek tego możliwe było pojawienie się władztw gruntowych nowego typu, które zostały oparte na obu zasadach. Właściciel posiadał dobra wraz z prawami książęcymi do nich, jednocześnie musiał się odwdzięczać panującemu służbą konną i świadczeniami finansowymi25. W ten sposób rozpadowi ulegała dawna grupa rycerska posiadająca ziemię na prawie alodialnym, czyli polskim prawie rycerskim. Prawa do ziemi zawierały w sobie niższe (iudica minora), wyższe (iudica maiora) sądownictwo oraz zwolnienie od tradycyjnych danin.

Jednak grupa posiadaczy lenn nie w całości należała do rycerstwa. Na tych samych zasadach nabywali lenna mieszczanie i sołtysi. W zwiąku z czym doszło do podziału na grupy rycerzy (pasowani), „ludzi rycerskich” (niepa-sowani) i wasali26. Upadek części społeczności rycerskiej starego typu na-stąpił ponadto na skutek upadku struktur ekonomicznych wobec dyna-micznej działalności bogatego rycerstwa, mieszczaństwa oraz Żydów. Do-szło tym samym do stworzenia bliżej nieokreślonego Rittermäßigkeit. Utrwa-lający się z biegiem czasu w mentalności śląskiej zachodnioeuropejski obraz rycerza, modulował zarówno samo pojęcie, jak i istotę rycerstwa, a zanik rycerstwa był związany głównie z zanikiem klasycznych, wywodzących się ze średniowiecza, wyobrażeń o wojennych motywach charakteru rycerskie-go27.

25 Tak wyglądały stosunki również na terenach, skąd migrowało późniejsze rycer-stwo niemieckie na Śląsk: H. K n o t h e , op. cit, s. 84-85; T. J u r e k , Obce rycerrycer-stwo..., s. 169-172.

26 T. J u r e k , Obce rycerstwo..., s. 172.

27 H. W u t k e , Die Entwicklung der öffentlichen Verhältnisse Schlesiens vornähmlich unter den Habsburgen, t. 1, Leipzig 1842, s. 322; Zanik kunsztu militarnego dał się zaobserwo-wać już w okresie wojny stuletniej we Francji, podczas walk Szwajcarów z Habsburga-mi, w wyprawach tych ostatnich przeciw Turkom czy podczas wojen husckich:

H. M a r k g r a f , Über eine schlesiche Rittergesellschaft am Anfange des 15. Jahrhunderts, MSASB, 12: 1915, s. 82.

1.3. Emancypacja stanu szlacheckiego (osadnictwo rycerskie,