• Nie Znaleziono Wyników

„E k s p e ry m e n ta ln y S y g n a ł D o b ra ” ,

„opium w rosole”, „oko Cyklopa” i „paluszki A spazji” - te oraz inne wyrażenia tworzą szyfr, którym posługują się miłośnicy ksią­

żek Małgorzaty Musierowicz. Krąg wtajem­

niczonych ciągle się rozszerza. Dawni czy­

telnicy pozostają wierni ulubionej lekturze, a wraz z czasem i kolejnymi książkami przy­

byw ają także nowi. Powieści wchodzące w skład Jeżycjady czytają bowiem ju ż ko­

lejne pokolenia. P opularność Małgorzaty Musierowicz i jej książek je st niewątpliwie fenomenem w czasach, gdy (jak alarmują liczne sondaże i badania) nie tylko czyta­

my coraz mniej, ale także łatwo ulegamy nowościom, często zmieniamy upodobania (również literackie), a nad twórców rodzi­

mych przekładamy autorów obcych (przy­

kładem choćby „potteromania”). W ciąż roz­

rastająca się saga rodu Borejków (obejmu­

jąca obecnie piętnaście tom ów) stała się także przedmiotem zainteresowania kryty­

ków i badaczy. Liczne prace i artykuły pró­

bują wskazać przyczyny niezwykłej popu­

larności książek o wielopokoleniowej rodzi­

nie mieszkającej w poznańskiej dzielnicy Jeżyce. W brew pozorom nie jest to zada­

nie łatwe. Dodatkową przeszkodą jest fakt,

że utwory Musierowicz w ym ykają się ści­

słym klasyfikacjom. Trudno je bowiem za­

mykać w kręgu literatury dla dzieci i mło­

dzieży (czytają je także dorośli, przyznawali się do tego: Czesław Miłosz, Jerzy Turo- wicz, Jacek Kuroń i wielu innych), a tym bardziej w je szcze m niejszej szufladce, opatrzonej napisem „powieści dla dziew­

cząt”. Pisząc o literaturze popularnej, po­

wszechnie znanej i lubianej, łatwo się rów­

nież narazić na zarzuty, że przedmiot ba­

dań nie jest wystarczająco „poważny”, że naukowej refleksji poddaje się teksty, które po prostu s ą „lekkie, łatwe i przyjem ne” . Konieczne bywa wówczas w yczerpujące uzasadnienie wyboru obszaru zaintereso­

wań i udowodnienie, że to, co popularne niekoniecznie musi być pozbawione głęb­

szych wartości. W takiej sytuacji kłopotliwy je s t także dobór odpowiednich narzędzi:

języka i metodologii, które nie pogłębiały­

by przepaści pomiędzy herm etycznością badań naukowych a tekstem popularnym.

W yzwanie naukowego oglądu powie­

ści Małgorzaty Musierowicz podjęła Anna Gomóła w Sadze rodu Borejków. Tytuł jest w tym przypadku rodzajem gry z odbiorcą, gdyż wbrew sugestii w nim tkwiącej autor­

ka nie koncentruje się na odtwarzaniu fa­

buły i związków łączących bohaterów, nie rekonstruuje drzewa genealogicznego rodu Borejków, nie mnoży także anegdot i naj­

zabawniejszych cytatów, ukazujących hu­

mor słowny i sytuacyjny. Tytuł sygnalizuje pojęcie kluczowe dla całej twórczości Mu­

sierowicz - rodzinę. Natomiast podtytuł pra­

cy A nny Gom óły - K ulturow e ko n te ksty Jeżycjady - zakreśla wyraźnie jej cel, za­

kres i perspektywę badawczą. I trzeba od razu przyznać, że taki wybór jest trafny, in­

teresujący i (co chyba najważniejsze) nie rozm ija się z sam ym tekstem powieści.

Związki książek o rodzie Borejków z rze­

czyw istością pozaliteracką s ą wyjątkowo często eksponowane w pracach na ten te­

mat oraz w wywiadach z autorką. Cały cykl M ałgorzaty M usierow icz um iejscow iony został w drobiazgowo opisywanej dzielni­

cy Poznania. Wielu badaczy podkreśla przy tym um ie ję tn o ść „obserw acji, w ąchania i smakowania świata”, w idoczną w każdej z książek tej autorki. W Jeżycjadzie nie tyl­

ko s ą sugestywnie opisywane emocje, ale także wiernie odtwarzane realia: czas i miej­

sce. Borejkowie w ydają się zwyczajną ro­

dziną, taką, która może mieszkać w sąsied­

nim domu. W związku z tym czytelnicy utoż­

sam iają często świat przedstawiony z rze­

czywistym, w ytykają autorce nieścisłości, brak konsekwencji, a badacze zastanawiają się nad relacją pomiędzy dziełem literac­

kim i rzeczywistością. Anna Gomóła w swo­

ich badaniach pogłębia ten problem, sta­

w ia ją c pytania o funkcje, konsekw encje i znaczenie takiej wierności realiom w po­

wieściach Małgorzaty Musierowicz. Punk­

tem wyjścia staje się założenie, że w litera­

turze można „odnaleźć celowo kreowane modele rzeczywistości, stanowiące w yra­

zisty, choć niezauważalny w procesie lek­

tury kontekst działań fikcyjnych bohaterów”.

Teksty popularne, takie ja k powieści po­

znańskiej autorki, o k a zu ją się w ów czas szczególnie cennym materiałem dla badań antropologicznych, w nich bowiem s ą za­

w arte nieuświadomione modele struktury kulturow ej. Przyjęcie takiej perspektyw y spojrzenia pozwala szukać w Jeżycjadzie informacji o nas samych, o polskiej oby­

czajowości współczesnej. Zaznaczmy przy tym od razu, że nie jest to ograniczenie metodologiczne, które sprowadzałoby po­

wieści Musierowicz do roli źródła na temat świata pozaliterackiego. Książka Anny Go- móły jest raczej zachętą do uważniejszej lektury tych utworów, do swego rodzaju nie­

ufności czytelniczej, której wyrazem jest nie tylko radość z odnajdywania w książkach M u sie ro w icz z n a n e g o nam św ia ta , ale przede wszystkim stawianie pytań o zna­

czenie drobiazgów, refleksja nad codzien­

nością, nad w ym ow ą zwykłych gestów i za­

chowań, które utrwalone w literaturze stają się świadectwem naszej kultury.

Tytuł Saga rodu Borejków jest równo­

cześnie punktem w yjścia do refleksji na tem at Jeżycjady, któ rą proponuje Anna G o m ó ła . A u to rk a , p re z e n tu ją c s p o só b przedstawienia rodziny w cyklu powieści, zestaw ia go z ustaleniam i na ten tem at socjologów, psychologów. Z tej konfronta­

cji wynika, że Borejkowie stanow ią w yide­

alizowany model polskiej rodziny X X i XXI wieku. Saga rodzinna, zdaniem tej badacz­

ki, pozwala prześledzić pozorne i rzeczy­

w iste przem iany zachodzące w polskiej obyczajowości rodzinnej ostatniego ćwierć­

wiecza. Borejkowie są rodziną wielopoko­

leniową, którą łączą bardzo zażyłe kontak­

ty, cem entują głębokie więzi. Wielopokole- niowość, w rzeczywistości często prowa­

dząca do konfliktów, w powieściach je st w a rto ś c ią i p rogram em w id o czn ym we w szystkich częściach cyklu. W kolejnych powieściach autorka ukazuje zarówno ro­

dziny wzorcowe (Borejkowie), ja k i antyw- zory (np. Jedwabińscy w Opium w rosole).

Z analizy losów bohaterów Jeżycjady wy­

łania się model małżeństwa i rodziny opar­

ty na wartościach chrześcijańskich. Głów­

nym celem związku je st tu miłość i w za­

jem ne doskonalenie się, czas nie niszczy uczucia, ale je utrwala, nie wywołuje znu­

dzenia i rutyny, ale umacnia więzi. Małgo­

rzata Musierowicz w swoich powieściach przedstawia relacje oparte na silnych związ­

kach emocjonalnych i intelektualnym poro­

zum ieniu, b o haterow ie (głów nie je d n a k bohaterki) stopniowo dojrzew ają do miło­

ści i do małżeństwa. Także więzi rodzinne przedstawione w powieściach wykraczają znacznie poza wspólnotę terytorialną i eko­

nomiczną. Panuje w nich ciepło, serdecz­

ność, tolerancja, szacunek. Porozumienie jest możliwe pomimo niezależności i indy­

w idualności poszczególnych bohaterów.

Borejków łączą podobne aspiracje i potrze­

by intelektualne. Zdaniem A nny Gom óły model rodziny przedstawiony przez Małgo­

rzatę Musierowicz jest wyidealizowany. Nie pojawiają się w utworach tej autorki żadne przejawy patologii społecznej, maltretowa­

nia, wykorzystywania, nie ma złego w pły­

wu środowiska rówieśniczego. Przedsta­

wione konflikty nie nabierają wymiaru tra­

gicznego, najczęściej są drobnymi i zabaw­

nymi nieporozumieniami. Autorka Sagi rodu Borejków konkluduje, że „rodzina przedsta­

wiona przez Musierowicz nie jest modelem rzeczywistym, lecz prezentuje w zorcowy św iat skupiony na rodzinie” . W związku z pow yższym o „ro d zin n o ści” Je życja d y

można mówić nie tylko na poziomie świata przedstawionego i odbioru (adresatami są wszyscy członkowie rodziny, czytają rodzi­

ce i dzieci), ale przede wszystkim na po­

ziomie dydaktycznym (prezentacja w zor­

ców ułatwia wdrożenie do życia w rodzinie, przygotowuje do pełnienia określonych ról).

Kolejnym problemem, który podejmuje Anna Gomóła, jest wychowanie i wychowy­

wanie. Analiza kontekstu kulturowego po­

wieści Musierowicz ukazuje model wycho­

wania, który opiera się na zaufaniu i na au­

torytecie nauczyciela i rodziców. W świetle powieści pozytywne skutki odnosi pedago­

gika budowana na wzajemnej akceptacji, współdziałaniu, poszanowaniu praw i swo­

bodzie. Kształtowana w procesie wychowa­

nia postawa odpowiedzialności jest wskaź­

nikiem dojrzałości. Powieści Musierowicz stają się zatem także informacją na temat kultury pedagogicznej i podejścia do metod wychowawczych. Ukazują także „inteligenc- kość”, która ma wymiar społeczny i kulturo­

wy, wiąże się ze stylem życia, hierarchią wartości. Czytanie książek i obcowanie ze sztuką nie jest w powieściach snobizmem, lecz potrzebą. Borejkowie preferują „rozu­

miejące bycie w kulturze” - znajomość wiel­

kiej literatury i filozofii jest potrzebna, by mieć świadomość własnej egzystencji.

W ostatniej części pracy przedmiotem analizy jest kultura materialna obecna w po­

wieściach Musierowicz. Anna Gomóła pod­

kreśla nacechowanie przestrzeni miasta, wyodrębnienie dzielnicy i domu, w którym m ieszkają Borejkowie. Przedmiotem uwa­

gi są drobne, zwyczajne przedmioty przy­

w oływ ane na kartach powieści. Autorka Sagi rodu Borejków analizuje przedstawio­

ne detale, gdyż nie tylko „mówią” one o bo­

haterach, ale także m ają charakter aksjo­

logiczny. Również w tym zakresie powieści przeciwstawiają wzorom antywzory. Sece­

syjna kamienica, w której m ieszkają Borej­

kowie, to przestrzeń zintegrowana, udomo­

wiona, przytulna, grupa sąsiedzka jest so­

bie bliska, dom nie dzieli i nie izoluje ludzi.

W p ro st przeciw nie w y g lą d a ją w pow ie­

ściach Musierowicz wielkie osiedla, bloki na ulicy Norwida. Równie ważna je s t prze­

strzeń mieszkania. Anna Gomóła szczegó­

łowo analizuje przedstawione wnętrza i zna­

czenie wypełniających je sprzętów, ale re­

fle k s ją b a d a w czą obejm uje także ubiór, spożywane posiłki itp. W ynika z tego, że Małgorzata Musierowicz docenia codzien­

ność, na niej bowiem opiera się „dom o- w ość”, „rodzinność” Jeżycjady.

Cykl powieści, w którym szczegółowo zostało opisanych dw adzieścia lat życia jednej rodziny, pozwala dostrzec zm iany kulturowe (pojawiają się inne przedmioty, inne sposoby spędzania w olnego czasu itp.). Powieści M usierow icz s ą św iadec­

twem tych przemian. Pokazują atrakcyjny model rodziny, domu, związków międzyoso­

bowych. To obraz w yidealizow any, który więcej mówi o tym, jacy chcieliby być od­

biorcy tych utworów, niż jacy s ą w rzeczy­

wistości. Choć wizja rodziny w powieściach poznańskiej autorki wydaje się trochę sen­

tymentalna, to jednak z drugiej strony uj­

muje szlachetnością i dobrocią. Niewątpli­

wie jest odpowiedzią na potrzeby i napię­

cia rzeczywistości, oferuje fikcyjny, lecz ja k­

że piękny świat. Celem Anny Gomóły było zrekonstruowanie zmian kulturowych, któ­

rych świadectwem są powieści, ale po prze­

czytaniu książki tej badaczki trudno oprzeć się w rażeniu, że form ułuje ona również odpowiedź na pytania o przyczyny fenome­

nu pisarstwa Musierowicz. W modelu ro­

dziny tkwi siła Jeżycjady, to pozytywna pro­

pozycja, coś, w co chciałoby się wierzyć, odpowiedź na nasze braki, niedostatki i sła­

bości.

Zaletą książki Anny Gomóły jest także spójność, od pierwszej do ostatniej strony.

Na okładce zamieszczona została reproduk­

cja osiemnastowiecznego portretu Kazimie­

rza Boreyki. Z barokowego konterfektu spo­

gląda na nas Sarmata z wygolonym czołem, uśmiechający się pod wąsem, z lekko przy­

mrużonym okiem. Natomiast na ostatniej stronie okładki znajdują się - konwencjonal­

na notka i niekonwencjonalne zdjęcie autor­

ki. Patrząc na protoplastę rodu - poruczni­

ka chorągwi pancernej „puszczającego oko”

do czytelników i na fotografię

przedstawia-jącąAnnę Gomółę w radosnych podskokach przekraczającą rzekę, myślę o powrotach po latach do lektur dzieciństwa. „Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki” , lecz ta sen­

tencja nie oznacza przecież, że ponowna, dorosła lektura tekstów Musierowicz musi być pozbawiona radości. Sądzę, że książka Saga rodu Borejków nie tylko nie odbiera przyjemności czytania Jeżycjady, ale także pozwala odkryć radość dorosłego czytania tych książek.

Anny Gomóła : Saga rodu Borejków. Kultu­

rowe konteksty „Jeżycjady”, Katowice 2004.

PRZEKRACZANIE BAŚNI

Zofia Beszczyńska