• Nie Znaleziono Wyników

nie Jerozolimy. Rozproszenie Żydów*

I. Opisanie życia P roroków , którzy

nam swoie proroctwa zostawili

.

J z a iia s z pierwszy z większych Prproków, b y ł ze wszystkich naysławnieyszyra. Uro­ dzenie iego z familii królów, przedziwna po­ bożność, w y m o w a dzielna* przeniknienie gruntowne rzeczy przyszłych, uczyn iły go

o s o b l i w s z ym człowiekiem. Mówił tak oczy­

wiście o Chrystusie i iego Kościele, iż go bardziey za Ewanielistę n ii za Proroka mieć można. €o się stać miało tak wyraźnie opo­ wiadał, iakby to co się inz stało. M iędzy wiełą insze mi widzeniami to b y ło nayosobli- wsze. W idział chwałę Boga siedzącego na tronie, otoczonego Cherubinami którzy usta­ wicznie śpiewali owę piosnkę, Święty * Ś w ię­ t y , Święty, którą do dziś dnia przy uroczy­ stościach Boskich Kościół śpiewa. W idząc * to święty Prorok uniżył się głęboko, oświad- cz aiącsię, i i usta iego b y ły zb yt nieczyste, aby rzeczy tak w ielkie i tak święte ludziom opowiadać mogły. Gdy się to działo ieden z Cherubinów w ziął w szczypce węgiel

iący z ognia,k t ó r y b y ł na ołtarzu, dotknął się w arg iego, i natychmiast wargi iego ze wszel­ kie j z®asy oczyszczone b y ły . Podjął się te­ d y opowiadać ludziom wolą Boską, i przy­ szłe rzeczy, które ich czekały. Prorokował przez lat prawie sto,, doznał wiele prześlado­ wania, i nakoniec podług podania Żydów i Oyców świętych drewnianą piłą b y ł od Ma- na9sesa króla przerżnięty. E k l e z y a s t y k i Pa­

weł święty w liście do Żydów , obszernie po­ chwały iego opisuią.. Ż y ł pod królami Ozya- szem, J o a ta m e m , A ch a ze m i Ezechiaszem, zaczął swoie proroctwo na lat 75$ przed na­ rodzeniem Chrystusa.

Jeremiiasz Prorok z rodu kapłańskiego, b y ł człowiek znakomitey cnoty, ieszeze w ży­ wocie matki poświęcony , w piętnastym ro­ ku prorokować zaczął. Miał wiele objawień względem nieszczęść* Ż y d ó w czekaiących; przeyrzał ie ze wszystkich P r o r o k ó w nayle- p ie y , i naydttktadmey w lamentacyach swoich

wy r a z i ł . B y ł stały i niezmordowany w opo­ wiadaniu groźnych rzeczy, do których go Bóg w ybrał. Wolność la ściągnęła na niego prędko nienawiść ludzką. .Nie miło im było słuchać tak okropnych rzeczy, i przeto nowe coraz przeciwko niemu prześladowania wzbudzali. Cierpiał on z heroiczną odwagą wszelakie k r z y w d y sobie czynione, ani się zadnemi grwibtuiii od opowiadania woli Boskiey od­

1*7$ z i * i t

Ludu Izraelski eg®. % ? 7,4

straszyć nic dał. Nakoniec panowie sprzysię­ gli się j,a iego zgubę, udali się do Sedeeya- 5X81 który tego Proroka k o c h a ł, 5 tyle u sła­ bego króla wym ogli, iż go oddał w ich ręce; CJ go natychmiast w studnią nie maiącą wo­ d y , a błota pełną wrzucili. Drzędnik ieden królewski nędznym Proroka stanem poruszo- n y , przełożył z wielką żarliwością królowi niesprawiedliwość, którą Je.-emiiaszowi uczy­ niono. Sedeeyasz te'm tknięty7 kazał go z b ło ­ ta owego w yciągnąć, i przeciwko wszelkiey nieprzyiaoiół zawziętości dał mu swoię obro­ nę. Zaczął Jeremiiasz swoie proroctwa *3go roku panowania Jozyasza na lat 627 przed Chrystusem, i daley po zburzeni u Jerozoli­

m y , p r o r o k o w a ł przez lat 45. Pisał także Lamentacye, opłakuiąc zburzenie Jerozolimy i zabranie w niewolą Izraela. Unjarł w E g i­ pcie, dokąd od reszty Żydów gwałtem b y ł zaprow ad zon y.

Boruch Prorok znaczny przez swoie uro­ dzenie, stał się ieszcze znaczniey^ym przez swoię pobożność , dla którey wzgardził wszel­ ką fortuną światową , aby został uczniem Jere- miiasza Proroka. B y ł pisownikiem iego pro­ roctw, i towarzyszem we wszystkich pracach i nieszczęściach. Gdy mistrz iego zostawał w więzieniu, opowiadał bez iadney boiaźni przed królami i panami sło w a groib pełne. Pomagał mu we wszelkich trafiających się od

D l i « i e

ś w i a t o w y c h ludzi utrapieniach, a czasami u-

k r y w a ć się przed zapalczywością prześlado-

w ników musiał. Utrapienia te tak były sro­ g i e , iż sobie w nich tęsknić począł; ale od Boga zmocniony patrabł znosić mężnie ró­ żne przykrości « zwłaszcza gdy go upomniał Jeremiiasz, iż nie była rzecz słuszna, szukać w ten czas pomyślnego losu, kiedy lud wszy­ stek-był nieszczęściami przywalony, Trzymał się nieoderwanie Jeremiiasza aż do śmierci, dodawał ludowi serca przez swoie nauki, któ­ re nie t y l k o są żarliwości Boskie'/, ale też głębokie'y pokory pełne. Modlił się często do*Boga, aby S’ ę nad strapionym ludem swo­ im zmiłował. “Opowiadając różne plagi, któremi lud miał bydż ukarany, przydawał: iż Bóg "iest sprawiedliwy, i w same'ui uka­ raniu miłosierny. £ y ł ten Prorok na lat 5S3 sprzed1'Chrystusem,

E zech iel Prorok przez lat dwadzieścia i dw a p ro rokow ał, z k t ó r y c h początkowe ie- denaście schodzą się z ostatnierai Jeremiia­ sza. B y ł z pokolenia duchownego, iako i Jeremiiasz P r o r o k . Jechonnaszem królem Judzkim b y ł do Babilonu zaprowadzony, i w te'y to obce'/ ziemi Żydom przyszłe rzeczy opowiadał. Widzenia iego bardzo są trudne do zrozumienia, podobno dla tego, i ż w bał-

w o c h w a l s k i m kraiu prorokował. M i ę d z y in- szemi rzeczami widział on różne bydlęta i k o

Ludu Izraelskiego, 1 i g r łia-.spoinie z mieysca na mieysce ruszaiące s ię y które przyszłą Kościoła iedność znaczyły* In­ szo widzenie miał suchych kości, które za iego. rozkazem zeszły się do k u p y , i życie odebrały. Znaczyły one lub Kościół Boży 9 który z różnych narodów ludzi miał bydź ze­ brany , 1 łaską Bożą ożywiony, lub przyszłe ciał zmartwychwstanie. Zlaczął prorokować przed Chrystusem na lat 504, i prorokow ał w Chaldei przez lat blisko trzydzieści..

D aniel Prorok pochodził z rodu królów Judzkich,, i w młbdości b y ł przez Nabucho- donozora do Babilonii przeniesiony. Pod czas tey niewoli znalazł ł&skg.u króla* lecz nie chciał nigdy, ieśdź potraw z,e.stołu królewskie­ go dawanych, przesłaiąc. na iaraynach i.zacbo- 'wuiąc ściśle prawo Boskie. Jużeśmy w y ż e y w Historyi niektóre życia iego okoliczności, opisali,, teraz insze królfco wspomniemy.

Daryusz Mfed, inaczey G yaxar, zostawszy, panem królestwa Baltazarowego za> sprawą s y ­ nowca swego C yrusa, poważał Daniela i a k o

człowieka pełnego ducha Boskiego, i uc2ynił go rządcą nad całe'm Państwem. Panowie Ba­ bilońscy zazdroszcząc mu togo w yw yższen ia, .szukali sposobu, iakby go zgubić. Dora­ dzili tedy królo w i, aby na ugruntowania po­ wagi swoie'y , wydał taki wyrok; iżby żaden przez trzydzieści d n i, pod k a r ą śmierci, nie czynił inszych modłów , tylko do samego

I g a IJ z i e i &

\ • . ; N la , będąc pewni, iż Daniel tego wyroku nie osłucha . • • Przeniknął Daniel ich zam ysły, ale wolał życie swoie w niebezpieczeństwo podadź, niżeli modły Bogu winne, stworze­ niu czynie. Postrzegli nieprzyiaciele iego, iz trzy razy na dzień podług zwyczaiu otwie­ rał okno pokoiu swego ku Jeruzalem, i Bo­ gu swoiemu pokłon oddawał; przeto iako nieposłusznego przed królem oskarżyli. Ko­ chał go król dla cnoty iego, lecz nie mogąc się oprzeć natarczywości panów, kazał go według dekretu do iainy lwów na pożarcie wrzucić. Jednakowoż rnaiąc ufność w Bo­ gu Daniela, i bardzie'y się srogości ludzi, niż lwów obawiaiąc, zapieczętował sam zam­ knięcie uwey iamy. Nazaiulrz przychodzi ra- niuteńko na owo mieysce, i znayduie Danie­ la żyiącego. Z takiego cudu podzi wienieui i radością napełniony, u/.n«ł Dani ela nie­ winność, kazał go czymprędze'y w yciągnąć, a iego o k a r ż y c i e l ów natomiast w rzucić, któ­ rzy w momencie od zgłodniałych lw ó w po­ żarci byli. Tak lo Bóg niewinnych i w Nim ukiiąrych ocala!

Miał potóm Daniel dziwne widzenie, któ­ re przyszłe rzeczy oznaczało. Widział cztery wieik:e bestye z moi za wychodzące; pierwsza podobna była do lw icy , druga do niedźwie­ dzia, trzecia do lamparta, czwarta naystra- sznieyuza bezimienna, która wszystko na

i d szarpała. Te zwierzęta znaczyły cztery królestwa albo cztery Monarchiie: Ą ssyry y- sk ą , Perską, Grecką i Rzymską, z których ° 3tatnia insze królestwa pożarł-, czyli podbiła* Obrona niewinności i odkrycie zbrodni* iest naypięknieyszą młodego Daniela spra­ wą. Zuzanna córka Helcyasza, a żona Joa- kitna maiętnego i cnotliwego Izraelity, zna­ komita z urody, a ieszcze znakomitsza ze skro­ mności i czystości, niechcąc dogodzić niego­ dziwcy chuci dwóch starców, którzy w ten czas byli sędziami ludu, stała się ofiarą ich nienawiści i zemsty. W ło ż y li na nię czarną potwarz, iż się dopuściła występku nieczy­ stego, oskarżyli przed l u d e m , a iako sędzio­ wie skazali ią na u k a m i e n o w a n i e . Skromna i cnotliwa Zuzanna, nie chcąc poważnych starców osławieć, milczała i Rogu samemu niewinność swoię polecała. Już ią p ro w a ­ dzono n* śmierć, aż oto młody Daniel, od Boga obrońcy niewinńości wzbudzony, zwra­ ca nazad lud wymową swoią, i doradza, aby tę sprawę lepie'y rozstrząsnąć. Sam sędzią uczyniony odkrywa Zuzanny niewinność, a zbrodnią i potwarz starców. Lud sprawie­ dliwym gniewem przeciwko starcom ob rus zo ­

n y , skazuie ich na tęi karę , którey Zuzanna podlegać miała. Tak młody Daniel mądro­ ścią swoią Zuzannę od potwarzy i od śmier­ ci uwalnia, a rodziców ie'y, męża i lud caiy

Ludu hraehkieg9> i-S.>

radością wielką napełnia. Działo się to w Ba­ bilonie, i Daniel na ten czas nie miał ieszcze spełna lat dwudziestu.

Maiąc Daniel lat 5 6 , dał znowu dowód mądrości swoie'y, a oraz gorliwości o cześć Boską za panowania Cyrusa, lub podług in­ szych F.witmerodacha. Bel hożek Babiloń- czyków miał wspaniały kościół, któremu co­ dziennie oliarowali kilkanaście bochenków chteba, czterdzieści o w ie c ,i kilka garcy wina, i rozumieli, ze on to wszystko zjada. Chciał k r ó l, aby Daniel kłaniał się ich bogu B e ło w i, lecz Daniel odpowiedział, iż samemu Bogu żyjącemu cześć swą oddaie. Zdziwił się król* iż Boga ich nie miał za zyiącego, który tak wielo potraw na dzień zjadał. Ale Daniel chcąc odkryć ohłudę kap łan ó w , i królowi prawdę na oko pokazać, zwyczayne potrawy zastawie p ozw o liw szy w obecności samego k ró la , posypał taiemnie kościół popiołem, zamknął drzwi i zapieczętował. Nazaiutrz po­ szedł król z Danielem do owego kaścipła, I nie znalazłszy zastawionych p otraw , utwier­ dził s i ę , iz Bel zyiącym iest bogiem ; lecz Daniel pokazał mu na popiele ślady ludzkie ; b y ł y to stopy kapłanów, którzy podziemnym kryiom ym lochem wchodzili do kościoła * i owe potrawy wynosili. Poznawszy król oszu­ kanie fałszywych k a p ła n ó w , skazał ich o®

śmierć, & kośció łB§la obalić k a z a ł.. •« Te^oi

1 8 4 D c i e i e

Ludu Izraelskiego,. i g

-samego czasu zgubił Daniel smoka* któremu ' Babilończykowie iakowąś cześć w yrządzali. Rozgniewani Babilończykowie na Daniela * p rzyczyn y zniszczenia czci swoiego bożka, sprzysięgli się na iego zgubę. W y m o gli t y ­ le u swego króla,. iż znowu Daniel iako nie- przyiaciel ich bogów,' do iamy Iwiey na po­ żarcie b y ł wrzucony.. Siedział w o w ć y ia- mie między wygłodniałem! lwami dni sześć p, a Bóg Wszechmocny ochronił go nie tylko od lwów,, ale też od gło d u . Sprowadził przez Anioła Habakuka Proroka z ziemi Judzkie'/ do Babilonu z potrawami, który nakarmi­ w sz y Daniela b y ł nazad do swego kraiu za­ niesiony. Siódmego dnia przyszedł król bar­ dzie'/ płakać niżeli wyciągać Daniela z jamy!^ owey;: a znalazłszy zupełnie zdrowego,, w y ­ ciągnąć go natychmiast, a iego> oskarżycie- ló w tamże wrzucić rozkazał.. Uznał ten, król. lubo niewierny moc B o ga nayw yższego, i D an ielo w i statecznie sprzyiał. Żadna złość ludzka nie może tych zgubić , których; Bóg kocha i chce ocalić. Kochał Daniel state­ cznie l«d s w ó y , wyrobił mu względy u kró­ lów Babilońskich,. obieranie Sędziów, a po­ tem od Cyrusa powrót do o y c z y z n y . Zaczął prorokować na lat b 05 przed Chrystusem > l prorokował przez lat 70,

D z i e i e

II. Opis dwunastu Proroków

Powiązane dokumenty