• Nie Znaleziono Wyników

i) św iad czen ia n ależne na zasadzie w pisu hipotecznego, ciążą w pierw otnym rozm iarze na obciążonej nieruchom ości także po oddzie­

leniu części je j obszaru. _

W razie podziału gruntów obciążonych ciężaram i realnem i, muszą być one w pisane przy każdej działce w yłączonej ze w spólnego ciała hipotecznego (§ 3 ust. 1 ust. hip.) w przym iocie hipoteki łącznej.

Przedm iotem hipoteki łączn ej mogą być n ietylk o w ierzytelności, lecz w ogóle w szystk o, co m oże być przedm iotem hipoteki.

O rzeczen ie Izby C y w iln e j S. N. z 6 w rz eśn ia 1933 C I I R w 755/33.

Sąd O kręgow y w S tryju (S. S. O. D r. D aw idow icz) w y ro k iem z 30.

III. 1933 Cg J 203/30 orzekł, że pozwani w inni zezw olić powodowi na zrąbanie i zabranie z- lasów m a ję tn o śc i p ozw anych 6j.80% ze 125 kóp sm ereków ńa ogrodzenie, tu d z ież n a zrą b a n ie i za b ra n ie 61.80% z 263- m. d rze w a opałow ego, oddalając pow oda z resztą żąaunia.

Z uzasadnienia: P ozw ani są w łaścicielam i w 61.80% g ru n tu o b cią­

żonego p r e s ta c ją n a rzecz pow odow ego probostw a, gdyż reszta g ru n tó w obciążonych p rzeszła n a w łasność in n y c h osób. Żądanie sk a rg i je s t te d y u zasadnione w w ysokości o d p o w ia d a ją c e j procentow o posiad an em u j e ­ szcze przez pozw an y ch obszarow i w sto su n k u do całości o b ciążonej n ie ­ ruchom oścp.

Sąd A p elacyjn y w e Lw ow ie (S. S. A. D r. W erh an o w sk i. M unk.

D ziu rzy ń sk i) w y ro k iem z 20.12 1932 II Bc 860/32 zatw ierdził za sk a rż o n v

w y ro k . . ,

Sąd N ajw yższy (S. S. N. S tefko, B ańkow ski, D r. Ł opuszański) na re w iz ji p ow oda orzek ł w całości w m yśl ż ą d an ia sk arg i.

i Z uzasadnienia: Z u sta le ń sądów w y n ik a, że w sta n ie b ie rn y m m a ję tn o śc i p o zw a n y ch P o b u k w hl. 211 ks. gr., dla w iększych p o sia d ło ­ ści, p ro w a d zo n e j p rz y są d zie o k ręg o w y m w S try ju , w p isan e je s t n a rzecz stro n y pow odow ej praw o bezp łatn eg o poboru d rzew a z lasów

Nr, 1 G Ł O S P R A W A Str- 53 cyjnych, zbędne jest podawanie rodzajów środków egzekucyjnych.

Udow odnienie p rzyczyny wzruszenia z § 2 1. 2 ord. vzacz. p rzyj­ trudności dostarczenia dow odów bezpośrednich, w ystarczy _ udow odnie­

nie tej okoliczności za pomocą dowodów pośrednich,^ stw ierdzających takie fakty, z którychby można słusznie w nioskować, że zam iar po­

-Str. 54 G Ł O S P R A W A Nr. 1

Nr. 1 G Ł O S P R A W A Str. 55 będący rów nież w yznania rzym sko-katolickiego, p ozostaje przy życiu.

O rzeczen ie S. C. S. N. S. 2 z 16 cz erw ca 1933 C I I R w 1220/33.

Str. 56 G Ł O S P R A W A Nr. t

Nr. 1 G Ł O S P R A W A Str. 57 Sąd grodzki miejski we Lwowie (S. gr. D r. Jurkiew icz) w y ro k iem z d. 1 4 .1 . 1932 XXVI C 270/31, orzekł, że pozw ani w inni so lid a rn ie za­

płacić pow odow i k w otę J43 zł. z pn., a oddalił pow oda z resztą żądania (co do kw oty 762 zł.).

1 Z uzasadnienia: Z obow iązanie pozw an y ch do z a p ła ty pow odow i ja k o o b ro ń cy należnego m u h o n o ra rju m , n ależało uznać za zobow ią­

zanie so lid a rn e (§ 891 u. c.) skoro w szyscy p r z y ję li za nie odpo w ied zial­

ność. Pow odow i n ależ y się od p ozw anych za jego czynności ty tu łe m z w ro tu w y d atk ó w gotów kow ych za dostarczo n e pozw anym p rze d m io ty tu d z ież za rozm ow y telefoniczne, łączn a k w o ta 65 zł., n astęp n ie za pism a w noszone do sąd u 158 zł. i za in te rw e n c je d. 23 i 26 stycznia 1931 u sędziego śledczego w celu zasiąg n ięcia in fo rm a c ji co do m ożli­

w ości w ypu szczen ia w tórpozw anego na w olność za k a u c ją tu d zież za za łatw ien ie form alności p rz y złożeniu k a u c ji razem k w o ta 80 zł. N a ­ leżności pow yższe w ynoszą łączn ą k w otę 293 zł., a po strą c e n iu o trz y ­ m a n e j przez pow oda zaliczki w kw ocie 150 zl., p o zo staje do z a p ła ty k w o ta 143 zł., k tó rą pow odow i p rzyznano.

Nie p rzy z n an o n ato m ia st pow odow i należności za in te rw e n c ję w m ieszk an iu sędziego w sp raw ie p rzy śp ie sz en ia p rze słu c h a n ia w tó rp o ­ zw anego, n a stę p n ie za in te rw e n c je u sędziego o ry ch le p rze d staw ie n ie aktów w ydziałow i k a rn e m u do ro zpoznania z a ża le n ia na p o sta n o w ien ia sędziego, o d m a w iają ce w y p u szczen ia w tórpozw anego na wolność, za in ­ te rw e n c ję u przew odniczącego w y d zia łu k arn e g o o p rz y c h y ln e za­

ła tw ie n ie sp raw y , w reszcie dalsze dw ie in te rw e n c je u sędziego śled ­ czego i je d n ą in te rw e n c ję u przew odniczącego o k o rz y stn e p o stan o ­ w ien ie na ponow ny w niosek w tórpozw anego o u ch y len ie are sz tu śled ­ czego. In te rw e n c ję u sędziego w domu uzna! sąd za sto ją c ą poniżej godności sta n u adw okackiego ja k o niem oralną, a zobow iązanie z tego ty tu łu za niew ażne. P ozatem pow yższą in te rw e n c ję ja k rów nież in te r ­ w en c ję w sp ra w ie rychłego p rz e d sta w ie n ia aktów , za niecelow e, z u w a ­ gi że d o ty c zy ły czynności, k tó ry ch w y k o n an ie należało do obow jązkow sędziego. P o n ad to w reszcie in te rw e n c je w celu k o rzy stn eg o z a ła tw ie ­ nia sp raw y , uznano za sp rze ciw ia ją ce się d o b ry m obyczajom (s 879 n. c.), gdyż celem ich było u n iem ożliw ienie b ezstronnego ocenienia sp raw y . W obec pow yższego nie p rzy z n an o pow odow i za te czynności

żadnego w y n ag ro d ze n ia. ,

Sąd Okręgowy we Lwowie (S. S. O. R ak. Bloch, R ostanski) w y ro ­ k iem z 28/6 1932 V Bc 600/32 przysądził pow odow i od p ozw anych kw o­

tę 24-3 zi j

Z uzasadnienia: Sąd odw oław czy podw yższy! h o n o ra rju m pow oda o 100 zł. z ty tu łu in te rw e n c y j u sędziego śledczego i u prezesa, za k tó re sąd p ie rw sz y w y n ag ro d z e n ia odm ówił, przy czem Sąd ? d^ 0V ^ z y stw ierd za, że pow ód d ziała ł w m yśl zlecenia p ozw anych 1) i 3), k tó rzy pro sili pow oda, b y p rzed sięw ziął w szystko co u zn a za stosow ne w o­

b ro n ie pozw anego, tu d z ież b y g o rliw ie z a ją ł się s p ^ w ą . Skoro zJs o- wód uzna! in te rw e n c je za n iezbędne w celu p rzy sp ie sz en ia zwoiIm cm a w tórp o zw an eg o z are sz tu śledczego, stanow ią one w ażny ty tu ł do zą d an ia h o n o ra riu m , o p a rty na w y k o n an iu zleceniu po/wnnyęh.

Sąd N ajw y ższy (S.S.N. D r. D buiow ski. D vduszM .sk,, M as/.ew sk,) nrzY w róeil d ó mocy p ra w n e j w y ro k sąd u I in sta n c ji. ,

-Z u za sa d n ien ia : P rzepisy k o d e k u postępow ania karn eg o określają

d o k ła d n ie za k res d ziała n ia obrońcy , jego in te rw e n c ją w s p ra w .c h k a rn y c h , ta k w dochodzeniach ja k i w sledztw ie a r t A 94 210 2 4~ 256 294 k o k.) p rze d w n iesieniem a k tu osk arżen ia. I rz.ep y f ® te 7 'ż a d e n iiu iy p rze p is n i , p r z e w i n i , ,

Str. 58 G Ł O S P R A W A Nr. 1

Nr. 1 G Ł O S P R A W A 69

Str. 60 G Ł O S P R A W A Nr. 1

Nlr l G Ł O S P R A W A Str. 61 rew iz ję pow odów u chyli! zaskarżony w yrok i zw rócił sp raw ę Sądow i odw oław czem u, w celu u zu p e łn ie n ia ro z p ra w y i ponow nego ro z strz y g ­ nięcia a p e la c ji pozw anych.

Z uzasadnienia: W edług § 1183 u. c., gdy do spółki w niesione są p ien iąd ze, znikom e albo nieznikom e, n a p ie n ią d z e ocenione rzeczy, n a ­ tenczas nie ty lk o k o rzy śc i s tą d w y n ik łe , ale n a w e t fundusz zakładow y, m a ją b y ć u w aż an e za w spólną w łasność co do ty c h spólników , k tó rz y się n a niego „złożyli". Kto je d y n ie o b ie cu je p ra c ę sw o ją dlla w sp ó ln e j korzyści, m a w p ra w d zie p raw o do zysku, lecz nie do fu n d u szu z a k ła ­ dowego. P rz e p is te n p o w o łu je się w końcu na § 1192 u. c„ w ed łu g k tó ­ rego sam fundusz z a k ła d o w y p o zo staje w łasnością tych, k tó rz y s ię n a niego „złożyli"; w y jąw sz y , g d y b y p ra c a n a k a p ita ł ob liczo n a i w szy st­

ko n a w spólne dobro u zn a n e było. — U staw a w obu c y to w a n y c h p rz e ­ pisach u ży w a w y ra ż e n ia „ z ł o ż y ł i “ (w o ry g in a le „b e ig e tra g en ha- ben “), z czego w y n ik a, że d e c y d u je faktyczne złożenie w kładki kapita­

łow ej, a nie sam o j e j p rzy rze cze n ie . W y k ła d n ia o d m ien n a ty c h p rz e ­ pisów sp rze ciw ia ła b y się w ięc n ie ty lk o b rz m ie n iu ich, ale p o n ad to w i­

docznem u z ty c h p rzep isó w zam iaro w i u sta w o d aw cy (§ 6 u. c.), a z re ­ sz tą zasadom uczciw ości w obrocie (§ 914 u. c.), bo tru d n o przy p u ścić, b y u sta w a chciała p rz y z n a ć u d ział w fu nduszu zak ład o w y m ta k ie m u spólnikow i, k tó ry ze sw ej stro n y obow iązkow i sw em u nie u czy n ił z a ­ dość.

W tó rp o z w an y je d n a k w obronie sw ej tw ie rd z ił że za zgodą spól­

ników w niósł do spółki w ierz y teln o ść sw ą do pow odów , p o w sta łą z t y ­ tu łu zysków z p o p rze d n ich in teresó w d rzew n y ch z nim i p row adzonych.

Sąd odw oław czy n ie zbadał, ani nie u sta lił, czy isto tn ie um ow ę ta k ą za w arto i cz y w ogóle w tónpozw anem u w ierz y teln o ść tego ro d z a ju p r z y ­ sługiw ała, słusznie w ięc żali się re w iz ja n a w adliw ość p o stę p o w an ia z

1. 2 (Su 503 pc. ____________

Powiązane dokumenty