• Nie Znaleziono Wyników

Oskarżyciel posiłkowy przed Sądem grodzkim

W myśl przepisów art. 70 i 272 kpk. może pokrzyw dzo­

n y w sp raw ach o przestępstw a ścigane z urzędu, n ależą­

cych do w łaściw ości sądu okręgowego popierać oskarżenie ja k o oskarżycie] posiłkow y, jeżeli pro ku rato r p rzed w nie­

sieniem a k tu oskarżenia odm ów ił ściągania lub um orzył do­

chodzenie albo złożył wniosek n a um orzenie śledztw a lub w y raził zgodę n a um orzenie śledztw a, a sąd a p elacy jn y n a wniosek złożony przez pokrzyw dzonego w term inie zaw i­

tym tygodniow ym od zaw iadom ienia zezwolił m u n a po­

pieranie oskarżenia jako oskarżycielow i posiłkowemu.

O skarżyciel posiłkow y w stęp uje tu w m iejsce oskarżyciela publicznego.

N atom iast w spraw ach o przestępstw a ścigane z urzędu przed sądam i grodzkiemu objęcie oskarżenia przez po­

krzyw dzonego jak o oskarżyciela posiłkowego nie jest za­

leżne od spełnienia w arunków przew idzianych w art. 70 kpk. Art. 71 po stanaw ia ogólnie, że we w skazanych sp ra­

wach pokrzyw dzony może w nieść i popierać oskarżenie jak o oskarżyciel posiłkow y, więc bez względu n a to, czy prokuratc , ; odmówił ścigania łu b um orzył dochodzenie, za­

tem la k /.., »v'tedy. gdy p ro k u rato r lu b in n y oskarżyciel p u ­ bliczny (policja pastw ow a, organ ad m in istracji w g ran icach nadanego mu u p raw n ien ia art. 65) popiera okarżenie. Po­

krzyw dzony nie jest też zw iązany żadnym term inem i m oże ja k o oskarżyciel posiłkow y objąć oskarżenie k a ż d e j chwili.

W reszcie nie potrzebuje n a to zezwolenia ani sądu ap ela­

cyjnego, an i innego sądu. Za pokrzyw dzonego u w aża kpk.

osobę, k tó re j dobro praw ne zostało przez przestępstw o n a ­ ruszone lu b zagrożone . bezpośrednio" (Art. 60). Musi zatem

Nr. 1 - 2 G Ł O S P R A W A Str 33

istnieć bezpośredni, a nie dalszy zw iązek przyczynow y m iędzy przestępstw em a naruszonem lub zagrożonem przez nie dobrem praw nem .

N asuw a się pytanie, czy pokrzyw dzony, m ający w sp ra­

w ach o przestępstw a ścigane z u rzędu p rzed sądam i grodz- kiemi swobodę objęcia k aż d e j chw ili oskarżenia, pow inien z n ie j w każd ym w y p a d k u korzystać rów nocześnie z w yto­

czeniem pow ództw a cywilnego, a zatem p rz y rozpoczęciu ro zp raw y głów nej (art. 74, 324) objąć oskarżenie jak o oskarżyciel posiłkow y, nie oglądając się na to, czy oskar­

życiel publiczny je popiera. Mogłoby się zdaw ać, że leży to rzeczyw iście w interesie pokrzywdzonego. Stanow isko bo­

wiem pokrzyw dzonego w ystępującego ty lk o ja k o pow ód cyw ilny jest w przew odzie sądow ym ograniczone. Powód cyw ilny m a praw o dow odzenia ty lk o ty ch okoliczności, n a k tó ry ch opiera swoje roszczenia m ajątk o w e (art. 76). N ie może przeto ani w skazyw ać dowodów, ani zad aw ać św iad­

kom i biegłym p y ta ń nie m ający ch zw iązku z okoliczno­

ściam i na których opiera swoje roszczenie m ajątkow e, ani wogóle zabierać głosu w k w estji odnoszącej się do k w a lifi­

k acji czynu i k a ry (m otyw y Kom isji K o d y fik acy jn ej do art.

76). W reszcie u trzy m an ie ap elacji założonej przez pow oda cyw ilnego zaw isłe jest od zapow iedzenia ap elacji i w niesie­

nia w yw odu przez oskarżyciela (art. 465, 466). N atom iast ja k o oskarżyciel posiłkow y m a u p raw n ien ia p rzy słu g u jące oskarżycielow i publicznem u z pew nym i ty lk o w y jątk am i.

W szczególności oskarżenie posiłkowe je st niedopuszczalne w postępow aniu przed sądem grodzkim w spraw ach nie­

letnich, k tó rz y nie ukończyli lat siedm nastu (art. 592, 613) w sp raw ach należących do w łaściw ości sądu okręgowego, popieranych p rzez oskarżyciela posiłkowego, śledztw o jest obow iązkow e (art. 260), a k t oskarżenia w tak ich spraw ach pochodzący od oskarżyciela posiłkowego, nie posiadającego k w alifik acji obrońcy, pow inien b y ć po d p isan y przez adw o­

k a ta (art. 283), oskarżyciel posiłkow y nie może apelow ać od w y m iaru k a ry (art. 463), wreszcie nie może żądać w znowie­

nia śledztw a umorzonego, jeżeli um orzenie n astąp iło w sku­

te k odstąpienia przezeń od oskarżenia (art. 591). Te je d n ak ograniczenia nie n a ru sz a ją podstaw ow ych u p raw n ień oska­

rżyciela posiłkowego, w śród k tó ry ch n a czoło w y su w a się praw o popierania, oskarżenia, w sku tek czego oskarżyciel po­

siłkow y od chw ili objęcia oskarżenia jest zasadniczo gospo­

darzem spraroy (dominus litis) na rów ni z oskarżycielem publicznym .

Mimo to nie m ożna pokrzy w dzo nem u zalecić o b jęcia oskarżenia w każdym w y p a d k u ju ż p rz y rozpoczęciu roz­

p ra w y głównej. N ależy bowiem pam iętać o tem , że jeżeli

oskarżonego uniewinniono,, lub postępow anie umorzono, to w spraw ach z oskarżenia posiłkowego koszty postępow ania ponosi oskarżyciel posiłkowy (art. 561). Poniew aż do kosztów postępow ania należą także należności obrońcy (art. 566 h), przeto pokrzyw dzony, o b e jm u ją c y o sk arżenie ja k o o sk a rż y ­ ciel posiłkowy, n a ra ż a się na ew entualne ponoszenie kosztów postępow ania, a tem sam em n a zw rot oskarżonem u kosztów obrony. Nie należy przeto lekkom yślnie p rzy k ażd e j n a d a ­ rz ającej się sposobności obejm ow ać oskarżenia ja k o o sk arży­

ciel posiłkowy. Rzeczą pokrzyw dzonego będzie w każdym pojedynczym w y padk u rozw ażyć, czy objęcie oskarżenia je st w skazane. Jeżeli po krzyw dzony p rz y dokładnem roz­

w ażeniu w szelkich okoliczności p rzy jd z ie do przekonania, że objęcie przez niego oskarżenia p rzyczy ni się w znacznej m ierze do u ja w n ien ia i udow odnienia okoliczności, które spow odują w ydanie w y ro k u skazującego i że bez objęcia p rzez niego o sk arżen ia m a te rja ł dow odow y pozostałby n ie ­ zupełny, co mogłoby doprow adzić do uniew innienia oska­

rżonego, natenczas obejm ie zaraz oskarżenie ja k o oskarży­

ciel posiłkowy, w przeciw nym razie tego zaniecha. Koniecz­

ność w ystąp ien ia pokrzyw dzonego w roli oskarżyciela po­

siłkow ego może w szczególności zajść, gdy oskarżyciel pu ­ b liczny nie ja w i się do ro zp raw y głównej. W postępow aniu przed sądam i grodzkiem i bowiem oskarżyciel publiczny (tak ja k i posiłkow y) nie m a ją bezwzględnego obow iązku ja w ie ­ nia się do rozpraw y, a ich niestaw iennictw o nie ta m u je roz­

poznania sp raw y (art. 445). W zasadzie zaś w skazanem b ę­

dzie, b y p okrzyw dzony zajął stanow isko w yczekujące w o­

bec zapaść m ającego w yroku. Jeżeli zap ad ł w y ro k sk azu ­ jący , pokrzyw dzony nie ma potrzeby p o pieran ia oskarże­

nia, zwłaszcza, że oskarżyciel posiłkow y, ja k ju ż w y żej w skazano, nie m a możności odw ołania się w przedm iocie w y m iaru k a ry (art. 463). Jeżeli natom iast zap ad ł w yrok u n iew in n iający oskarżonego, a p okrzyw dzony na podstaw ie ujaw nionego p rzy rozpraw ie stan u faktycznego i praw nego sp ra w y i na podstaw ie znanych mu, a w protokole ro zp raw y n ieujaw nionych okoliczności p rzy jd z ie do przekonania, że przeniesienie sp raw y do w yższej in sta n cji doprow adzi n a j­

praw dopodobniej do skazania oskarżonego, natenczas po za­

padnięciu w y ro k u w pierw szej instancji w ciągu trzy d n io ­ wego zawitego term inu od dnia ogłoszenia w y ro k u złoży są­

dowi oświadczenie, że obejm uje oskarżenie jak o oskarżyciel posiłkow y i zapow ie założenie ap elacji (art. 223, 468), a n a ­ stępnie w siedm iodniowym rów nież zaw itym term inie od d a ty doręczenia m u odpisu w yroku złoży w yw ód apelacji (art. 224, 470). Pokrzyw dzonem u wolno, ja k k o lw iek przed w ydaniem w y ro k u nie popierał oskarżenia ja k o oskarżyciel

Str. 54 _______________ G Ł O S P R A W A______________ Nr. 1 - 2

posiłkowy, założyć apelację. A pelację bowiem może założyć każdy, kom u w d an ej spraw ie służą p ra w a oskarżyciela, nie­

zależnie od tego, czy z p raw tych ko rzy stał w pierw szej in ­ stancji, tak, że oskarżyciel publiczny może apelow ać w sp ra­

wie p o p ie ran ej w yłącznie przez oskarżyciela posiłkowego i odw rotnie (m otyw y Kom isji K o d y fik acyjn ej do art. 463).

P okrzyw dzony w ty m w y pad k u , chociażby sąd odw oław czy zatw ierdził w yrok uniew in niający , nie będzie odpow iadał za koszty postępow ania pierw szej instancji, bowiem do ogło­

szenia w yroku nie b y ł oskarżycielem posiłkowym.

Nr. -1 - 2 ______ = G Ł O S P R A W A ____________ Str. 35

DR. ANZELM LUTWAK.

U źródeł partyjnictwa dzielnicow ego