• Nie Znaleziono Wyników

Fotogram panoram iczny jest to zdjęcie fotograficzne wy­

konane z balonu, wirowca lub sam olotu w ten sposób, że oś op­

tyczna ap aratu fotograficznego jest w poziomie lub jest zbli­

żona do poziomu. W odróżnieniu od fotogram ów pionowych i skośnych fotogram y panoram iczne m ają oś optyczną zwykle nachyloną w stosunku do płaszczyzny poziomu. Nachylenie to zaw iera się w granicach od 0" do 45°.

Dr. K. Bartel w dziele swym p. t. „Perspektyw a m alarsk a”

mówi, że fotogram otrzym any dobrym obiektyw em fotograficz­

nym pokryw a się zupełnie z w ynikam i otrzym anym i drogą kon struk cji geom etrycznej. Pod dobrym objektyw em rozumieć należy taki, k tó ry technicznie tak je st skonstruow any, iż nie daje żadnych błędów. (W rozw ażaniach dotyczących tu taj pers­

pektyw y fotograficznej nie uwzględnia się kulistości powierzch­

ni ziemi, działania m igawki, wpływu atm osfery i tem peratu ­ ry oraz nie uwzględnia się niedoskonałości objektyw u). W in­

nym m iejscu swego dzieła Dr. B artel mówi, że, gdy płyta m a położenie pionowe, to fotogram odpowiada geom etrycznie obrazow i perspektyw y. W idzim y z tego, że niem a żadnych róż­

nic w perspektyw icznej k onstrukcji między obrazem a odbit­

ką fotograficzną w tych w ypadkach, gdy tło obrazu i klisza zajm ow ały jednakow e położenie względem przedm iotu ryso­

wanego lub fotografow anego.

Położenie pionowe tła przy rysunkach perspektyw icz­

nych nie jest regułą; podobnie jest przy zdjęciach, gdzie klisza fotograficzna nie m usi mieć położenia pionowego.

Jeżeli płyta fotograficzna nie m a położenia pionowego to otrzym any fotogram , upraszczając sprawę, m a swój odpowied­

nik geom etryczny w rzucie środkowym .

P rzy fotogram ie panoram icznym takim , gdzie w momencie naśw ietlania oś optyczna leżała na płaszczyźnie poziomej, otrzym aliśm y zdjęcie, k tóre ściśle odpowiada rysunkow i pers­

pektywicznem u, w ykonanem u na podstawie in stru k cji obs.

z bal. t. zn. rysunkow i w ykonanem u na tle pionowym. P unkt główny obrazu na zdjęciu fotograficznym ( punkt przebicia kli­

szy przez oś optyczną) jest identyczny wówczas z punktem głównym rysunku perspektywicznego.

P rzy nachyleniu kliszy ku dołowi, t. j. wtedy, gdy w m o­

mencie naśw ietlania oś optyczna ap aratu foto była pod pew­

nym kątem do poziomu, otrzym aliśm y fotogram panoram icz­

ny, o innej k o nstruk cji geom etrycznej od rysunku perspekty­

wicznego na tle pionowym.

Zajm ijm y się teorią perspektyw y takiego fotogram u pano­

ramicznego, gdzie oś optyczna była pod pew nym kątem do poziomu.

R y s . 1.

W aparacie fotograficznym obiektyw jest punktem , gdzie w szystkie prom ienie widzenia przecinają się a obraz otrzym y- wany na tle (p ły ta fo to g r.) jest odwrócony. Gdybyśmy tło przenieśli m iędzy obiektyw a fotografow any przedm iot, otrzy­

m alibyśm y u kład taki ja k n a rys. 1, gdzie obraz nie jest odw ró­

cony a układ płaszczyzn jest podobny, ja k w perspektyw ie sto­

sowanej, co bardzo ułatw ia nam rozpatryw anie a jednocześnie nie popełniam y przytem żadnego błędu. Na rys. 1 m am y obiek­

tyw O (p u n k t w idzenia), odległość ogniskową f oraz oś optycz­

ną obiektyw u 0GG„. Płaszczyzna tła T jest nieco pochylona

terenu na k tó rej leżą fotografow ane przedm ioty). Oś optyczna przecina tło w punkcie głównym obrazu G i przecina płasz­

czyznę podstaw y w punkcie G„. Kąt nachylenia, zaw arty mię­

dzy osią optyczną a jej rzutem na płaszczyznę poziomą (GoOi), w yraża nam wielkość nachylenia osi optycznej w stosunku do płaszczyzny podstaw y lub w stosunku do płaszczyzny w id­

nokręgu a jednocześnie w yraża nam wielkość wychylenia tła od pionu. Płaszczyzna w idnokręgu jest rów noległa do płasz­

czyzny podstaw y i przecina tło wzdłuż linii w idnokręgu hh'.

Prom ień OP prostopadły do linii w idnokręgu leży na płasz­

czyźnie w idnokręgu. P rostopadle do płaszczyzny w idnokręgu i płaszczyzny podstawy leży płaszczyzna główna. Jest ona p ro ­ stopadła do tła i przecina się z nim wzdłuż prostej p'p". Na płaszczyźnie głównej leży obiektyw O, oś optyczna obiektywu, rzu t poziomy obiektyw u Ot (rz u t poziomy p u n ktu oczne­

go rzu t poziomy b alonu), odległość ogniskowa oraz rzu ty poziome osi optycznej. Ogniskowa f jest prostopadła do tła w punkcie głównym obrazu G. Prostopadle do płaszczyzny tła poprow adzić możemy płaszczyznę nachylenia tak, by kraw ędź jej z płaszczyzną tła była rów noległa do linii w idnokręgu; k ra ­ wędź ta G'G" jest perspektyw ą głównej frontow ej poziomu g,g2

(kraw ędź płaszczyzny nachylenia z płaszczyzną podstaw y).

Perspektyw a linii frontow ej poziomej na fotogram ie jest linią rów noległą do frontow ej poziomej czyli również poziomą.

M ając na tle perspektyw ę głównej frontow ej poziomej G'G" możemy kreślić inne frontow e poziome, któ ry ch perspek­

tywy są równoległe do niej. Będą one leżały niżej lub wyżej od pun k tu głównego obrazu o pewną odległość X (uchylenie w zw yż), m ierzoną wzdłuż kraw ędzi p'p". Odległość X na tle zależną będzie od tego jak daleko frontow a pozioma n a płasz­

czyźnie podstaw y oddalona jest od punktu G0.

Rysunek 2, w ykonany na płaszczyźnie głównej, przedsta­

wia nam kraw ędzie innych płaszczyzn z płaszczyzną główną.

Krawędź OEŁ płaszczyzny głównej z płaszczyzną, wyznaczoną przez prom ień OE, i frontow ą przechodzącą przez p u n k t E,,

O Stosuję tu term in ologię w ed łu g Instr. obs. z bal. Brakujące okre­

ślenia biorę z „P erspektyw y m alarskiej” Dr. Bartla. Płaszczyznę płyty fotograficznej czyli płaszczyznę odbitki nazyw am tu stale tłem.

przebija tło ponad punktem G w odległości X. X — uchylenie wzwyż — prom ienia OK, znajdziem y z podobieństwa tró j­

kątów

E G ==El A , X _ E, G0 . sin *

G O A O f A G0 + GoO

W artość E,G f, jest to w artość dana z płaszczyzny podstaw y

R y s . 2.

(z terenu lub z m apy), wobec czego możemy ją oznaczyć sym­

bolem G. Ponieważ AG0 = C . c o s a a G0O — 0 0 , sin a

( w artość 0 0 ,— H—wysokość obiektyw u nad płaszczyzną pod-staw y — wysokość b a lo n u ) czyli G O = — H zatem możemy po podstaw ieniu mieć:

C . sin a

sin a

X

f C . cos a- H a stąd X C . sin2 a

f C . sin a cos a 4- H sin a

czyli X =

i dalej

2 f . sin2 a . X

sin a cos a • H C

2 H

i ostatecznie X = 2 f . sin2 a

-j-2 sin a cos z 2 H

sin 2 a

Krawędź OD, płaszczyzny głównej z płaszczyzną, w yzna­

czoną przez OD, i przez frontow ą, przechodzącą przez p un k t D,,

przecina tło niżej od punktu G w odległości X. Odległość X

-) Artykuł „W ykorzystanie fotografii panoram icznej” ogłoszony w P rzeglądzie Lotniczym Nr. 9/35.

3) Artykuł mój „Podstaw y p orów n aw cze”.

Z rys. 2 wynika, że oba odcinki G, wychodząc od punktu G„, są sobie rów ne a w artości X od punktu G na tle nie są sobie równe. Jeśli chcemy, by odstępy na tle od linii G'G" do pers­

pektyw danych frontow ych były równe, a potrzebujem y odna­

leźć je na płaszczyźnie podstaw y i oznaczyć ich położenie ( — rys. 3) w stosunku do O,, to w zór w yniknie nam z roz­

patrzenia rys. 3, przedstaw iającego nam na płaszczyźnie głów­

nej kraw ędzie tej płaszczyzny z innymi.

Szukam y w artość 0,13, = X,. Z tró jk ąta 0 0 ,B , wynika, że X, = --- . Kąt nachylenia a m am y dany a kąt o

odnaj-tg(a-f-o)

dziemy z tró jk ąta 0GB.

tg o = —— czyli t g o = m

G O f

Jeśli szukam y w artości O,A, = X,, to X, — ---oraz tak tg (a — o)

sam o tg o = - y . Jeśli na fotogram ie wyżej lub niżej linii G'G"

w odstępie m od niej i równolegle do niej poprow adzim y linię, k tó ra jest perspektyw ą jakiejś frontow ej poziomej w terenie to ta frontow a w terenie leży prostopadle do śladu poziomego płaszczyzny głównej i w odległości X, od rzu tu poziomego ba­

lonu ( O ,).

Połączony w zór na znalezienie w artości X, przedstaw ia się:

H 4)

Xi = przyczem tg S = ™ ;

tg (a + o) f

4) Mój artykuł p. t. „Podstaw y porów naw cze”.

znak + stosujem y dla w artości XŁ leżących bliżej od pun k tu G0 a znak — stosujem y dla wartości, leżących dalej od tego punktu.

Linia w idnokręgu h h ' bardzo często jest na fotogram ie niewi­

doczna lub znajduje się poza brzegiem kliszy; odnaleźć ją wtenczas i nakreślić równolegle do G'G" możemy ponad punk­

tem głównym obrazu G w odległości k, m ierzonej wzdłuż kra-wędzi p'p". Z tró jk ą ta OGP ( rys. 1 ) w ynika, że --- = tg *P G

G O czyli k = f , tg « .

Perspektyw a linii pionowej nie jest pionem, gdyż tło foto­

gram u panoram icznego nie jest pionowe. T ak samo perspekty­

wa prostej ( 0 ,R rys. 4). przechodzącej przez pion pu n k tu

ocznego (OOj) nie jest pionem, gdyż tlo nie jest pionowe. Jeśli k ąt nachylenia a jest mały, perspektyw y pionów na tle zbliżo­

ne są do pionu; jeśli k ą t a , zm niejszając się, stanie się rów ny 0

czyli tło stanie się pionowe, perspektyw y pionów i prostych przechodzących przez pion pu n ktu ocznego staną się pionami, tak ja k w płaskiej perspektyw ie stosowanej.

M ając p ro stą przechodzącą przez pion pun k tu ocznego, le­

żącą na płaszczyźnie podstaw y i przechodzącą przez p unkt O, (Rys. 4 — prosta 0 , R ), w ystaw m y na niej płaszczyznę piono­

wą. Ta płaszczyzna pionowa przecina się z płaszczyzną tła wzdłuż kraw ędzi + 50 + 50. P ro sta + 50-)- 50 jest perspekty­

wą prostej 0 ,R a także jest perspektyw ą jakichkolw iek pionów w ystaw ionych na prostej OaR. Leży ona na tle z lewej strony prostej p 'p " (rys. 5) a oznaczona jest + 50 + 50, dlatego, że

k ąt zaw arty między śladem poziomym płaszczyzny głównej a prostą 0 ,R, przechodzącą przez pion punktu ocznego, w ynosi powiedzmy 50 tysięcznych (k ąt y ).

Uchylenie wszerz ( Y ) prostej -f- 50 + 50 odm ierzać bę­

dziemy od linii p 'p " wzdłuż perspektyw frontow ych poziomych.

P ro stą + 50 + 50 nakreślim y, m ając na tle zaznaczone 2 punk­

ty, mianowicie: A, B, D, lub E (rys. 5).

P'

P u n k t D na perspektyw ie głównej frontow ej' poziomej, leżący w odległości Ys = GI) od pu nk tu G, odnajdziem y z roz­

patrzenia rysunków 6a, Ob i 6c. Z rys. Oa, przedstaw iającego nam na płaszczyźnie nachylenia oś optycznych OGG„ i prom ień widzenia ODD1; przechodzący przez p u n k t D na tle, m am y

D G = Go D, u Y = f .G o D .

G O Go O Go O

Z rys. 6b, przedstaw iającego na płaszczyźnie podstaw y rzu t po­

ziomy osi optycznej O,G0 oraz rzu t poziomy prom ienia widze­

nia OD, (p ro sta przechodząca przez pion p u nk tu ocznego —

0 ,D, - w ytyczna dośrodkow a) m am y Go D, = Go O, tg y

(kąt 7 jest to kąt zawarty między śladem poziomym płaszczyz­

ny głównej a prostą przechodzącą przez pion punktu ocznego).

Z rys. 6e, w ykonanego na płaszczyźnie głównej, gdzie m am y oś optyczną OGG0 oraz jej rzu t poziomy, mamy:

G oO : Gp O, cos a

Jeśli we wzorze na w artość Ys podstaw im y w artości w ypro­

wadzone z rysunku 6b i 6c to otrzym am y:

Ys = f ■ Go O, . tg j Go O,

cos z

Stąd otrzym ujem y w artość:

Ys = f ■ cos a . tg 7 5)

do odłożenia punk tu D na prostej G'G" w praw o lub w lewo od pun k tu G (rys. 5).

Chcąc znaleźć w artość Yg celem naniesienia punk tu B na linii w idnokręgu (rys. 5), w yobraźm y sobie płaszczyznę w idno­

kręgu, na której m am y p unkt oczny O (rys. 7), linię OP, linię

Rys. 7.

w idnokręgu li'h" oraz k ąt 7 . Z rys. 7 mamy:

= tg 7 cz y li Yg = f ' . tg y 5) Artykuł „Podstaw y porów naw cze”.

Z rozpatrzenia układu na płaszczyźnie głównej ( rys. 1) możemy znaleźć w artość f'

cos a

Jeśli w artość f' podstaw im y we wzorze dla Yg to otrzym am y:

Perspektyw y pionów lub prostych przechodzących przez pion p u nktu ocznego zbiegają się wszystkie na płaszczyźnie fotogram u panoram icznego w punkcie zbieżności L (rys. 5).

P u n k t ten w fotogram ie, gdzie klisza podczas fotografow ania nachylona była ku dołowi, leży na płaszczyźnie głównej i pod linią G'G"; jeśli klisza podczas naśw ietlania była zw rócona ku górze, to pu nkt L leżał będzie także na płaszczyźnie głównej lecz n ad linią G'G". Na fotogram ie panoram icznym punkt L leży w odległości Z = PL od linii w idnokręgu. W arto ść Z w ynika z tró jk ąta POL (rys. 8 ), leżącego na płaszczyźnie głów nej; mia-

n o w ic ie : --- = s in aO P PL

l!) Artykuł „W ykorzystanie fotografii panoram icznej”.

czyli * = sin a

Z

stąd Z = f' sin a

Poniew aż f' f zatem Z f

cos a sin a cos a

Ostatecznie Z =

—*---sin 2 a

Jeżeli pu nkt L chcemy odnaleźć na płaszczyźnie tla w za­

leżności od p u n ktu G to odległość GL ( rys. 5) oznaczmy sym bo­

lem t.

M ając punkt B lub 1) (rys. 5) m oglibyśm y nakreślić p ro ­ stą + 50 +50, posługując się punktem L, ten jednak leży zwy­

kle daleko za skrajem odbitki. Trzeba mieć zatem punkt B i D do nakreślenia tej linii albo trzeba obliczyć sobie k ąt pod ja ­ kim przecina się ona z prostą p'p".

Jeśli m am y na odbitce zaznaczony tylko jeden punkt albo B albo D, to m usim y się posłużyć punktem A lub E, wyznaczo­

nym n a frontow ej poziomej leżącej ponad linią G'G" lub na frontow ej poziomej leżącej pod linią G'G" albo m usim y się posłużyć jakąkolw iek linią pomocniczą równoległą do G'G"

i przeprow adzoną nad nią lub pod nią.

Na linii NB (rys. 5) wyznaczm y p un k t A uchylony w le­

wo od p 'p " o odległość HA = Yg' , m ając już uprzednio obli­

czoną w artość Ys . Z podobieństw a tró jk ątó w na rys. 5 otrzym

u-O G f

Z tró jk ą ta GOL (rys. 8 ) m am y --- = tg a czyli — = tg a stąd t =

----tg *

, , v , Y s.H L stąd Y / =

---t

7) A rtykuł „W ykorzystanie fotografii panoram icznej”.

s ) A rtykuł „Podstaw y porów naw cze”.

Ponieważ HG jest odległością a,, zm ierzoną na tle, więc

Y / = Y S(1 + ^

Jeżeli na linii SU w lewo od prostej p'p" m am y wyznaczyć punkt E a posiadam y już w artość Y g obliczoną wcześniej, to z rysunku 5 możemy napisać:

Y d Y,s e stąd t i v Y d = Y g . \ r J L czyli t v Yd = Y, 'v ^

J L P L P L \ Z

Ponieważ PI = a (w artość wzięta z tła) więc w zór będzie wyglądał:

_ . 101

Yd = Yź

■ ( - i )

Zbieżne poziome (proste równoległe do płaszczyzny widno­

k ręg u ) m ają w perspektyw ie fotogram u panoram icznego ślad zbieżności na linii w idnokręgu, gdyż prom ień widzenia do nich rów noległy leży na płaszczyźnie w idnokręgu, więc m usi przebić tło na linii w idnokręgu.

P roste końcowe w perspektyw ie fotogram u panoram iczne­

go są to proste równoległe do płaszczyzny w idnokręgu i rów ­ noległe do płaszczyzny głównej. M ają one swój ślad zbieżności w punkcie P na linii w idnokręgu, gdyż promień OR (rys. 1) równoległy do nieb przebija tło w tym punkcie.

Zbieżne poziome pod kątem 45° do płaszczyzny głównej są to proste leżące na płaszczyźnie podstawy, zatem równoległe do płaszczyzny w idnokręgu, i tw orzące k ąt 45° z płaszczyzną głów­

ną. M ają one swój ślad zbieżności na linii bh', gdyż prom ień wi­

dzenia równoległy do nich leży na płaszczyźnie w idnokręgu a zatem przebija tło na linii bh'. Prom ień widzenia, przebijają­

cy tło na linii w idnokręgu w odległości PO = f' (rys. 1 ) od p un­

k tu P jest położony pod kątem 45° do płaszczyzny głównej. Po-nieważ f' = — f , to na lej odległości zatem od punktu P

COS a

leżał będzie ślad zbieżności zbieżnych poziomych pod kątem 45° do płaszczyzny głównej.

9) Artykuł „P odstaw y p orów n aw cze”.

10) Artykuł „W ykorzystanie fotografii panoramicznej ’.

Nachylenie tła ku dołowi w yrażone jest kątem a - to jest kątem zaw artym między tłem a pionem lub między osią op­

tyczną a poziomem. Kąt nachylenia jest najw ażniejszym czyn­

nikiem, którego nie wolno nie uwzględniać przy rozpatryw aniu jakichkolw iek zagadnień perspektyw y fotograficznej. N achy­

lenie zdjęcia fotograficznego, w yrażone kątem a , m a miejsce

gram u panoram icznego. Odbitka fotograficzna jest ostatecz­

nym prodliktem pracy m echanizm u fotoaparatu. Podana tutaj teoria perspektyw y fotograficznej jest nadbudów ką teorii o me- chaniźmie ap aratu fotograficznego.

W rozw ażaniach swoich fotografow ane przedm ioty um ie­

szczałem na płaszczyźnie podstawy, leżącej poziomo. W rzeczy­

wistości pozioma płaszczyzna terenu posiada pewne nierów no­

ści, k tó re fo to aparat odpowiednio rzu tu je na kliszy. W foto­

gram ie panoram icznym perspektyw a przewyższeń lub obniżeń pewnych punktów w stosunku do norm alnego poziomu płasz­

czyzny podstaw y jest zagadnieniem bardzo skomplikowanym i trudnym do teoretycznego ujęcia. Z tego powodu zagadnienie tak zwanej skali wysokości pom inąłem tutaj.

M ając przedm ioty terenowe rozmieszczone na m niej wię­

cej jednakow ym poziomie, moglibyśmy, opierając się na zasa­

dach perspektyw y fotograficznej, narysow ać sobie szkic pers­

pektywiczny. T aka perspektyw a byłaby rysunkow ym ujęciem terenu w taki sposób, w jak i obiektyw oddałby nam teren ten na płycie czyli byłaby fotografią w ykonaną rysunkowo.

F otogram y skośne, w ykonywane z samolotu, z balonu albo z wirowca, m a ją oś optyczną obiektyw u nachyloną do płasz­

czyzny poziomej w granicach około 45" do 60°.

Spaczenia perspektyw iczne fotogram ów skośnych są inne­

go rodzaju a pewne spaczenia są większe niż n a fotogram ach panoram icznych a to z powodu większego k ąta a. Zasady pers­

pektyw y zdjęć skośnych są oczywiście takie same ja k podane tn zasady perspektyw y fotogram u panoram icznego.

Zdjęcia lotnicze panoram iczne i skośne są cennym środ­

kiem rozpoznania podczas wojny, służą do rozpoznania terenu oraz są doskonałym środkiem pomocniczym przy w ykonyw a­

niu zadań bojowych przez obserw atora. Posługując się fotogra­

m em panoram icznym lub skośnym, należy zdaw ać sobie sp ra­

wę z jego spaczeń perspektyw icznych; znać trzeba choć ogólnie teorię perspektyw y fotograficznej. Leonardo da Vinci w odnie­

sieniu do perspektyw y m alarskiej w yraził się: „Ci, którzy lubu­

ją się w praktyce bez wiedzy, podobni są do żeglarza co w siada do łodzi bez steru i busoli i nie m a nigdy pewności, do­

kąd jedzie“ . Zdanie to w odniesieniu do perspektyw y fotogra­

ficznej jest również całkowicie słuszne. Znajom ość teorii pers­

pektyw y fotogram u panoram icznego i skośnego przyczyniłaby się do bardziej racjonalnego w ykorzystyw ania tego rodzaju zdjęć.

Sądzę, że perspektyw a fotogram u panoram icznego i skoś­

nego pow inna być naukow o opracow ana i to w szerszym zakre­

sie od podanego tuaj, a ci, k tó rzy posługują się tego rodzaju lotniczym i zdjęciami, pow inni znać zasady perspektyw y foto­

graficznej. W yniki pracy byłyby w tedy lepsze.

Por. Filipkow ski Michał.

„H IN D EN B U R G “ .

K atastrofa sterow ca „H indenburg“, k tó ra nastąpiła dnia (i.V.1937 o godz. 18 m in. 25 w L akehurst w St. Z. A. Płnc., wy­

w ołała swego czasn szereg dyskusyj na tem at przyczyn k ata­

strofy. W yniki badań omawia N r 10/1937 W iestnika W ozdusz- naw o Fłota, z którego tłumaczenie podaję.

Dla stw ierdzenia przyczyn k atastro fy sterow ca „Hinden- b u rg “, niemiecki m inister lotnictw a ])owołał um yślną komisję, która w yjechała na m iejsce katastro fy w Lakehurst. W spólnie z przedstawicielam i am erykańskiego lotnictw a kom isja prze­

prow adziła szczegółowe hadania przyczyn katastrofy.

Stwierdzono, że przed przystąpieniem do lądow ania stero- wiec był w pełni swej technicznej spraw ności i że podejście do lądow ania było przeprow adzone należycie. Świadkowie w ypad­

ku na ziemi zauw ażyli pierwsze; płomienie na rufie przed pio­

now ym statecznikiem u góry. S tam tąd w ciągu 10 m inu t ogień przesunął się na długość 20—30 m etrów , obejm ując znaczną część pow ierzchni statk u ; następnie nastąpił pierwszy wybuch, pow odujący całkowite rozpadnięcie się olbrzyma.

Uwzględniając zeznania poszkodowanych w k atastrofie i św iadków k atastro fy kom isja dokonała oględzin odłamków i części sterowca, ocalałych od pożaru lub zniszczenia w skutek upadku z wysokości 60 m. Miejsce k atastro fy i szczątki sterow ­ ca do chwili przyjazdu kom isji były nie tknięte i znajdow ały się w takim stanic, jak i spowodowała katastrofa.

Kom isja brała pod uwagę i rozw ażała wszelkie możliwe przypuszczenia, które m ogłyby wywołać katastrofę. Do możli­

wych przyczyn zaliczono: mechaniczne, chemiczne, termiczne i elektryczne.

M echaniczną przyczyną m ogła hyć możliwość zapalenia się m ieszanki w odoro-powietrznej, znajdującej się w bezpośred­

nim sąsiedztwie stcrow ca od iskry pow stałej przy złam aniu się którejś części urządzenia do sterow ania lub części szkieletu.

Po dokładnym rozpatrzeniu tego przypuszczenia zarówno kom isja niemiecka ja k przedstawiciele am erykańscy doszli do wniosku, żc jest nieistotne.

Również mało praw dopodobne okazały się przypuszczenia co do powodów n atu ry chemicznej.

Przyczyny term iczne m ogą być następujące:

1) zapalenie się w odoru od spalin silnikowych lub

2 ) od iskry z silnika.

Tc przyczyny również uznano za mało prawdopodobne, po­

nieważ m iejsce pow stania pożaru było znacznie oddalone od silników.

Najwięcej uw agi poświęciła kom isja rozpatrzeniu przyczyn n atu ry elektrycznej. W tym celu postanow iła zbadać szczegóło­

wo elektryczne urządzenia sterow ca i pracę aparatów radio­

wych, których wielka częstotliwość m ogła być powodem wyła­

dowań elektrycznych i w ywołania pożaru i wybuchu. Spośród przyrządów elektrycznych, k tó re były umieszczone blisko m iejsca pow stania pożaru, był tylko przyrząd do m ierzenia ciś­

nienia; był on umieszczony w kom orze gazowej. P rzyrząd ten przy pomocy elektryczności przekazyw ał w skazania do gon­

doli kierow nictw a. Ponieważ trudno było dać odpowiedź, czy uszkodzenie lul) inne powody niedziałania ap aratu nie mogły spowodować pożaru, kom isja postanow iła przeprow adzić bada­

nia naukow e dla rozw iązania tego pytania. W spółpraca stacji radiow ej sterow ca z silnymi krótkofalow ym i stacjam i znajdu­

jącym i się w niedalekiej odległości na ziemi m ogła wywołać w yładow ania. Jednakże zapalenie się m ieszanki wodorowej z te­

go powodu było niemożliwe, ponieważ w chwili zapalenia się sterow ca stacje radiow e sterow ca i naziem ne były nieczynne.

Po rozpatrzeniu tych możliwych przyczyn n atu ry elek­

trycznej kom isja zw róciła szczególną uw agę na w arunki m ete­

orologiczne w chwili k atastro fy sterowca, ze szczególnym uwzględnieniem nasycenia atm osfery elektrycznością.

Stwier-< lżono, że w dniu k atastro fy w okolicy L akehurst było położe­ odpowiedzieć po szczegółowym badaniu i dodatkow ym prze­

Stwier-< lżono, że w dniu k atastro fy w okolicy L akehurst było położe­ odpowiedzieć po szczegółowym badaniu i dodatkow ym prze­

Powiązane dokumenty