• Nie Znaleziono Wyników

Po premierze Wesela Stanisława Wyspiańskiego

Premiera Wesela Teatru Słowa odbyła się 8 kwietnia 2018 r. Było to szcze-gólne wydarzenie artystyczne w naszym mieście i regionie.

Teatr Słowa działający w Bialskim Centrum Kultury im. Bogusława Kaczyń-skiego podjął w sezonie 2017/2018 próbę inscenizacji Wesela, w wielką naro-dową rocznicę odzyskania niepodległości Polski. Wesele jest wciąż aktualne, kieruje do nas żywe, uniwersalne przesłanie – jesteśmy odpowiedzialni za los własnego narodu, za jego niepodległość.

A dzisiaj, jak często w naszej historii, niszczą naród zdrajcy, jurgieltnicy, za-przedani obcym, gotują zgubę własnej Ojczyźnie.

Teatr Słowa ma charakter wielopokoleniowy, od uczniów szkoły podstawo-wej, gimnazjum, liceum – do seniorów – i oni stanowią trzon zespołu. Zmę-czeni codziennością, chorobami, czują się nagle potrzebni, odmłodzeni. Teatr leczy, łagodzi samotność, monotonię życia.

W mojej pracy teatralnej, od wielu lat mam bezcenne, fachowe wsparcie ze strony Żony Elżbiety, polonistki, reżysera, krytyka, doradcy. W obsadzie We-sela są aktorzy z doświadczeniem scenicznym, jak panie: Gertruda Matysek, Grażyna Malczyk, Danuta Szaniawska, Bożena Juchimiuk, Teresa Czekaj sio-stry Julia i Zosia Orlik; panowie: Edward Burta, Tadeusz Humin, Adam Kor-szun (aktor, malarz, scenograf), Grzegorz Szypulski, Henryk Buczyło (śp.

zginął 28.01.2018 r.) oraz debiutanci, panie: Ewelina Litwiniuk, Maria Barszcz, panowie: Dariusz Bieliński, Marek Maliszewski, Maciej Golba, Klaudiusz Kawka. Jest to wspaniały zespół ludzi z pasją, wiedzą, ludzi życz-liwych, kulturalnych, odpowiedzialnych, konsekwentnych w działaniu, otwar-tych na relację z drugim człowiekiem, wrażliwych na piękno polskiego słowa.

To szczęście i zaszczyt pracować z takim zespołem.

Strójcie mi, strójcie narodowa scenę, Niechże ujrzę, jak dusza wam płonie; (…) Teatr narodu. Sztuka, polska sztuka! (…)

Chcemy w teatrze tym Polskę budować!

(St. Wyspiański Wyzwolenie)

Stanisław Wyspiański był wybitnym poetą i Polakiem. Po jego śmierci, w ne-krologu tak napisano: Jeden z największych synów umęczonej Ojczyzny, umiał kochać i cierpieć za miliony, umiał do narodu przemówić tonem Adama,

Ju-Jan Gałecki 92

liusza, Zygmunta, bo z wieszczów był. W przyszłość wpatrzony (…) wołał o wyzwolenie spod obcej przemocy, nie tylko materialnej ale i duchowej, wo-łał o budowanie zrębów nowej Polski.

Był spadkobiercą wielkich polskich romantyków. Po jednym z przedstawień Wesela w Teatrze Miejskim w Krakowie, wręczono mu wieniec z symbolicz-nym napisem 44.

Sen o niepodległej Polsce jest obecny również u Stanisława Wyspiańskiego.

W Wyzwoleniu czytamy przejmujące wołanie – modlitwę Konrada:

(…) Daj nam poczucie siły

Poeta w Weselu wyczarował kawał polskiej duszy, polskiego życia. Codzien-na rzeczywistość stała się poezją. W każdej postaci widział odbicie żywej osoby, nie zacierał tu związków z rzeczywistością, ale je podkreślał, to nie są figury imaginacji. Wesele – to niby nowe Soplicowo – symbol współczesnej Polski.

Fascynacja folklorem, modna w okresie modernizmu, została poddana wery-fikacji, nie wystarczy się na nim wzorować, trzeba głębiej sięgnąć, by zrozu-mieć duszę mieszkańców wsi.

A dom, wnętrze izby, didaskalia poety – wiszą obrazy Matki Boskiej Ostrob-ramskiej, Matki Boskiej Częstochowskiej, obok Wernyhora, Stańczyk, Ra-cławice, szabla, flinty, torby skórzane, wieniec dożynkowy – to twierdza na-szego narodu, dumy i godności.

I ciągłe szukanie, wykreślonej z map świata – Polski.

(…)Panna Młoda: Śniło mi się, że siedzę w karecie i pytam, gdzie mnie biesy wieziecie? A oni mówią: do Polski. A każ tyż ta Polska, a każ ta? Pan wiedzą?

Poeta: Po całym świecie możesz szukać Polski, Panno Młoda i nigdzie jej nie znajdziecie.

Panna Młoda: To może i szukać szkoda.

Po premierze Wesela Stanisława Wyspiańskiego 93 Poeta: A jest jedna mała klatka – o niech tak Jaguś przymknie rękę

Panna Młoda: To zakładka gorseta zeszyta trochę przyciaśnie pod pierś Poeta: A tam puka?

Panna Młoda: I cóż za tako nauka? Serce!

Poeta: A to Polska właśnie

(Wesele akt III, scena 16)

Małżeństwo Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną zrodziło się raczej z głowy i z papieru. W Krakowie krążyły o nim sławne anegdoty jak ta np.:

I wciąż ta sama ballada – Deszcz pada, pada, pada, -

Rydel gada, gada, gada – I znów ta sama ballada –

Rydel gada, gada, gada itd.

L. Rydel, poeta, dramaturg, odnalazł się w tym świecie kolorowym, w przy-śpiewkach, muzyce kapeli, tańcach, gwarze.

Pan Młody: (…) w tym weselu, w tej radości: oczekiwania. Wesele duchów. Do akcji wkraczają osoby dramatu – Chochoł, Widmo, Stańczyk, Hetman, Rycerz Czarny, Upiór, Wernyhora. Chochoł – straszydło o diabolicznych cechach, jest pośrednikiem miedzy czasem rze-czywistym a fantastycznym, jego przybycie zmienia charakter utworu, z ko-medii realistycznej na dramat fantastyczny i rozpoczyna ludowe czary. Cho-choł jawi się jako symbol tchórzliwej postawy wobec życia, braku odpowie-dzialności. Słomiany powijak duszy ludzkiej, usypiający wolę, myśl, czyn.

Jak Chochoł gra tak ludzie tańczą. Czy polski naród będzie uśpiony na zaw-sze? Czy to tylko chwilowa niemoc? Chochoł, zaklęte słomiane straszydło gra na podanych mu przez drużbę patykach. Jasiek, jakby przytomnieje, woła:

Jezu! Jezu! Zapiał kur! … Hej, hej, bracia, chyćcie koni!

Chyćcie broni, chyćcie broni!!

Jan Gałecki 94

Czeka na was Wawelski Dwór!! (…) (…) Nic nie słysom, nic nie słysom

Ino granie, ino granie, Jakieś ich chyciło spanie…?!

Chochoł: Miałeś, chamie, złoty róg … (Wesele, III akt, Sc. 37)

Marzenia naszych przodków z przełomu XIX i XX w. o niepodległej, wolnej Polsce – nie spełniły się. Trafnie określił poeta swą sztukę Jakaś historia we-soła, a ogromnie przez to smutna (Gospodarz, Poeta akt I, sc. 24). Smutny fi-nał. Brak jedności narodowej, zagubienie inteligencji, samozadowolenie i niemoc niweczy wszelkie próby wybicia się na niepodległość. Pesymistycz-na diagnoza możliwości „czynu”, bo wokół pospolitość skrzeczy, (…) pospoli-tość tłoczy, sami swoi, Polska szopka.

Jan Gałecki – instruktor, reżyser Teatru Słowa działającego w Bialskim Centrum Kultury im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej

95

Powiązane dokumenty