• Nie Znaleziono Wyników

organizacje chcČ korzystađ z nowych narzħdzi ICT organizacje nie chcČ korzystađ z nowych narzħdzi ICT Źródło: badania własne.

Wobec stosunkowo dobrej oceny kompetencji własnych organizacji w za-kresie korzystania z technologii informacyjno-komunikacyjnych interesujące są odpowiedzi dotyczące oceny stron internetowych organizacji czy efektywności komunikacji NGO w mediach społecznościowych. Jeżeli chodzi o strony www, to zaledwie 10% ankietowanych jest zadowolonych ze swoich serwisów. Pozo-stali wskazują liczne braki i problemy. Najczęściej jest to ogólny brak umiejętno-ści potrzebnych do prowadzenia strony internetowej – 37%. Po 26% badanych wskazuje bardziej szczegółowe problemy, jak przestarzała szata grafi czna oraz brak wiedzy, kto i jak często odwiedza stronę i jakie treści są najchętniej czytane. Niektórzy wskazują na brak nowoczesnych funkcjonalności stron internetowych swoich organizacji (np. brak łączy z portalami społecznościowymi) – 21%1. Jeżeli chodzi o komunikację w mediach społecznościowych, to zdecydowana

więk-1 Suma wskazań jest większa niż 100%, gdyż respondenci i respondentki mogli wybrać

szość ankietowanych, aż 63%, twierdzi, że jest ona nieefektywna2. Pozytywnie ocenia ją 37% badanych organizacji.

63% 37%

EfektywnoƑđ komunikacji w mediach spoųecznoƑciowych

komunikacja organizacji w mediach spoųecznoƑciowych uznawana jest za nieefektywnČ

komunikacja orgnizacji w mediach spoųecznoƑciowych uznawana jest za efektywnČ Źródło: badania własne.

Wśród podstawowych obaw związanych z korzystaniem z ICT i obecnością organizacji w mediach społecznościowych, jakie deklarują respondenci i re-spondentki należy wskazać: hej ng – „bardzo trudno z nim walczyć w sieci, łatwo rzucić pomówienie; oczywiście portale społecznościowe dają szansę na ripostę, odpowiedź, wyjaśnienie, ale często do opinii publicznej trafi a skrót my-ślowy”3, brak umiejętności reagowania na kryzysy w social mediach, cracking, czyli przejęcia stron i profi li organizacji celem publikowania nieprawdziwych tre-ści. Generalnie jednak należy uznać, że większa część badanych organizacji uwa-ża, że nie należy obawiać się korzystania z nowych mediów, pod warunkiem, że się wie, „jak korzystać z tych kanałów – jak konstruować treści do upublicz-nienia, jak budować pozytywny wizerunek organizacji, przestrzegać zasad dot. publikacji treści itp.”4 „Warto mediom społecznościowym zaufać, ale też pamię-tać, że działalność w nich wymaga systematyczności i odpowiedniego przekazu komunikacyjnego. To ciągłe dbanie o relacje z odbiorcami, podtrzymywanie ich, budowanie wizerunku organizacji”5.

2 Musimy zwrócić uwagę, że odpowiedzi udzielały również organizacje, które w ogóle nie

mają profi li w mediach społecznościowych.

3 Wypowiedź jednego z respondentów.

4 Wypowiedź jednego z respondentów.

Do głównych barier utrudniających wykorzystywanie nowych technologii informacyjno-komunikacyjnych wskazywanych w badaniu sondażowym należą brak czasu i ludzi. Są to odpowiedzi pojawiające się niemal w każdym kwes o-nariuszu. „Organizacje pozarządowe to ludzie, którzy je tworzą. (…) wszystko zależy od tego, czy w zespole znajdują się osoby, które mają doświadczenie w prowadzeniu social media, czas, pasję, chcą się w to zaangażować. Działania promocyjne organizacji pozarządowych są w głównej mierze oparte na społecz-nej, wolontariackiej pracy członków, stąd zaangażowanie i poczucie misji jest jednym z kluczowych czynników powodzenia działań PR organizacji”6.

Oczywiście jeśli mowa o ludziach, to pojawią się przywoływane już wcześniej problemy odpowiednich umiejętności i chęci (lub ich braku) do podnoszenia swoich kompetencji. 10,5% ankietowanych deklaruje niepopularność nowych mediów wśród swoich pracowników oraz niechęć, aby zapoznać się z możliwo-ściami, jakie dają ICT. Część organizacji skarży się na brak specjalistów w swoich szeregach oraz osób, których obowiązki obejmowałyby wyłącznie zajmowanie się komunikacją internetową – 16%.

Bardzo ważną barierą są niewystarczające fundusze polskich organizacji działających na rzecz wspólnot i społeczności lokalnych. Ten problem zgłasza bli-sko 1/3 badanych organizacji. Dla wielu respondentów i respondentek poprawa sytuacji fi nansowej mogłaby wydatnie przyczynić się do ulepszenia komunikacji organizacji z otoczeniem, głównie poprzez zatrudnienie profesjonalistów w tej dziedzinie.

Dodatkowo pojawiają się istotne głosy mówiące o barierze wieku: „organi-zacja nasza opiera się na społecznej pracy członków, którzy są w wieku pode-szłym, absolutnie bez jakiegokolwiek przygotowania komputerowego i posługi-wanie się narzędziami, o których mowa w niniejszej ankiecie – jest w praktyce NIEMOŻLIWE”7; „Osoby działające w naszej organizacji to w większości osoby z zeszłego stulecia, dla których internet i nowe sposoby komunikacji są czymś bardzo trudnym do opanowania. Nasze działania mamy kierować do tych, dla których jest to wszystko chlebem powszednim, i aby trafi ć do nich, musimy na-uczyć się nowego sposobu komunikowania”8. Dla wielu ankietowanych kom-petencje ICT są ściśle związane z wiekiem osób zaangażowanych w działania organizacji i są one wyżej oceniane „jeśli pracują w nich młodzi ludzie”9, co jak wiemy z rozdziału czwartego, ma swoje uzasadnienie.

6 Wypowiedź jednej z respondentek.

7 Jak wyżej.

8 Jak wyżej.

7.4. Podsumowanie

Badania sondażowe przeprowadzone przez autorkę pokazują, że polskie organi-zacje pozarządowe w swych codziennych działaniach korzystają przede wszyst-kim z najbardziej oczywistych i ograniczonych narzędzi ICT. Jednocześnie trze-ba zaznaczyć, że wykorzystują zestaw minimalnych umiejętności, niezbędnych do wykorzystywania podstawowych funkcji technologii sieciowych, zawartych w przywoływanym w rozdziale czwartym modelu Basic Digital Skills.

Najpopularniejsze są strony internetowe, aczkolwiek ich jakość, aktualność, oprawa grafi czna i funkcjonalność, według samych ankietowanych, pozostawia-ją wiele do życzenia. Konsekwencpozostawia-ją takiego stanu rzeczy może być fakt, że pol-skie NGO informują otoczenie o aktualnościach związanych z ich aktywnością głównie przez newsle ery, których częstotliwość wysyłania bywa bardzo różna. Należy mieć na uwadze, że tego typu informacje trafi ają do ograniczonej liczby odbiorców, tylko tych, którzy zapisali się na listę mailingową danej organizacji. Najczęściej, aby się zapisać na taką listę, trzeba odwiedzić nieatrakcyjną (jak wskazują badania) stronę internetową organizacji.

Co interesujące, niektóre organizacje korzystają ze swoich skrzynek elektro-nicznych w sporej mierze w sposób jednostronny. Wysyłają informacje (new-sle ery), jednocześnie 1/3 badanych NGO deklaruje sporadyczne występowa-nie kontaktu e-mailowego inicjowanego przez jej otoczewystępowa-nie.

Polscy społecznicy w marginalnym stopniu wykorzystują blogosferę, nie do-ceniając potencjału marke ngowego, jaki niesie ze sobą dobrze prowadzony blog. Nie potrafi ą wskazać żadnej z łatwo dostępnych pla orm.

Jeżeli chodzi o media społecznościowe, to wyniki sondażu jednoznacznie wskazują na dominację Facebooka nad pozostałymi portalami. Swoje profi le lub fanpage’e ma blisko 3/4 badanych organizacji, choć skala ich popularności wśród fanów jest bardzo zróżnicowana. Śmiało można uznać, że pozostałe ser-wisy społecznościowe mają marginalne znaczenie w komunikacji polskich NGO.

Pomimo że respondenci i respondentki oceniali kompetencje medialne osób odpowiedzialnych za komunikację internetową ich organizacji jako wystarczają-ce lub dobre, to jednak po przyjrzeniu się szczegółowym problemom okazało się, że efektywność tej komunikacji nie jest oceniana wysoko. Prawdopodobnie wynika to głównie z faktu, że najczęściej tego typu zadania biorą na siebie osoby odpowiedzialne za całokształt działań organizacji (członkowie lub członkinie za-rządu) lub szeregowi aktywiści i wolontariusze, niekoniecznie mając odpowied-nią wiedzę i umiejętności. Doskwiera im również nadmiar obowiązków i brak czasu. Rzadko spotkać można organizacje, w których szeregach znajdziemy osoby, których jedynym obowiązkiem jest dbanie o komunikację internetową. Podobnie z trudem znajdziemy organizacje, które stać na zatrudnienie profesjo-nalistów lub opłacenie specjalistycznych szkoleń z zakresu ICT. Stąd dominująca

część osób angażujących ICT w działania organizacji to samoucy, którzy samo-dzielnie uaktualniają swoją wiedzę w zależności od chęci i czasu.

Zaprezentowana analiza potwierdza przyjętą hipotezę, że działania polskich organizacji pozarządowych nie przynoszą oczekiwanych efektów z uwagi na niski poziom kompetencji w zakresie ICT osób angażujących się w ich prace. W sondażu pojawiły się głosy, że ICT są niepopularne wśród społeczników, że brakuje narzędzi ICT przeznaczonych wyłącznie dla NGO, że brakuje chęci, aby podnosić kompetencje w tym zakresie. Trzeba jednak podkreślić, że większa gru-pa polskich społeczników zdaje sobie sprawę z braku umiejętności stosowania narzędzi informacyjno-komunikacyjnych. Dostrzega błędy w swoich działaniach i ma świadomość wagi komunikacji internetowej we współczesnym świecie. Co za tym idzie, widzi konieczność nauczenia się nowego sposobu komunikowania, bez względu na wiek osób zaangażowanych, obszar działalności organizacji, po-święcony czas czy fundusze.