• Nie Znaleziono Wyników

PREZES RADY MINISTRÓW

W dokumencie RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH (Stron 91-155)

Warszawa, dnia 7 listopada 2008 r.

RCL 1603-7/08

ds. RPO-578571-1/08/MK

Pan

Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich

Szanowny Panie Rzeczniku,

W nawiązaniu do pisma Pana Rzecznika z dnia 23 września 2008 r. w sprawie skutków wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie Alicji T. przeciwko Polsce, z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów przedstawiam stanowisko w sprawie.

W zakresie zagadnień będących przedmiotem wystąpienia Pana Rzecznika wypowiedzieli się już zarówno Minister Sprawiedliwości jak i Minister Zdrowia, wskazując w swych pismach na podjęte w sprawie działania Rządu.

W związku z powyższym nie widzę podstaw do podejmowania dodatkowych działań ponad te, które za odpowiednie uznaje właściwy Minister.

Koncentrując się na orzeczeniu Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 20 marca 2007 r. w sprawie Alicji T. przeciwko Polsce należy podkreślić, iż wytknięto polskiemu systemowi lukę w prawie polegającą na braku gwarancji proceduralnych. Trybunał stwierdził, że nie zostało wykazane, że prawo polskie zawiera jakikolwiek skuteczny mechanizm umożliwiający ustalenie, czy w danej sprawie zostały spełnione warunki do dokonania zgodnej z prawem aborcji. W opinii Trybunału, „koncepcje legalności i praworządności w demokratycznym społeczeństwie nakazują, by środki oddziaływujące na podstawowe prawa człowieka podlegały, w pewnych przypadkach, jakiejś formie postępowania przed niezależnym organem właściwym do prowadzenia kontroli powodów zastosowania tych że środków oraz związanego z tym materiału dowodowego.”

Sejm w dniu 21 października 2008 r. uchwalił poselski projekt ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, który jest m.in. wynikiem oceny skutków orzeczenia Trybunału Strasburskiego. Projekt ustawy został przekazany Marszałkowi Senatu.

Uchwalona przez Sejm ustawa zapewnia uporządkowanie praw pacjenta w polskim systemie prawnym. Przepisy uchwalonej ustawy nie naruszają przepisów dotyczących praw i obowiązków pacjenta, wynikających z innych szczegółowych ustaw. Uchwalony przez Sejm projekt ustawy

92

wprowadza nowe rozwiązanie uprawniające pacjenta (lub jego przedstawiciela ustawowego) do wniesienia sprzeciwu w przypadku, gdy nie zgadza się z rozpoznaniem dokonanym przez lekarza orzekającego o stanie zdrowia, jeżeli to rozpoznanie ma wpływ na jego prawa lub obowiązki wynikające z przepisów prawa. Zgodnie z projektem, sprzeciw wnosi się do Komisji Lekarskiej złożonej z trzech lekarzy wskazanych przez radę lekarską, w tym dwóch tej samej specjalności co lekarz orzekający o stanie zdrowia pacjenta. Od rozstrzygnięcia Komisji Lekarskiej nie przysługuje odwołanie.

Procedura określona w art. 29 projektu ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta zapewnia szybkość postępowania odwoławczego, tak istotnego w przypadku kwestii związanych z podjęciem decyzji o przerwaniu ciąży (o czym wspomniał Trybunał w przedmiotowym wyroku). Komisja Lekarska wydaje bowiem orzeczenie niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia wniesienia sprzeciwu.

Wprowadzenie instytucji sprzeciwu będzie stanowiło swoisty tryb odwoławczy w sytuacji, gdy orzeczenie lekarskie ma wpływ na prawa lub obowiązki pacjenta wynikające z przepisów prawa. Instytucja sprzeciwu, której celem jest de facto, potwierdzenie lub zmiana rozpoznania lekarskiego będzie procedurą umożliwiającą odwołanie się między innymi, od decyzji lekarza w przypadku sporu powstałego w kwestii przerwania ciąży z powodu zagrożenia dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej.

Z drugiej strony tryb odwoławczy pozwoli, nie ustawodawcy, ale lekarzom, w każdym konkretnym przypadku stwierdzić, czy ewentualna aborcja powinna być dokonana ze względu na istniejące zagrożenie życia i zdrowia kobiety ciężarnej.

Rozstrzygnięcie o wystąpieniu przesłanek zawartych w art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. Nr 17, poz. 78 z późn. zm.) podejmuje lekarz na podstawie posiadanej wiedzy medycznej. Tym samym poddanie takiej decyzji kontroli w postaci prawa pacjenta do sprzeciwu jest najlepszym rozwiązaniem także z punktu widzenia zastosowanych przesłanek medycznych w zestawieniu z odmiennym zdaniem kobiety ciężarnej.

Podjęte działania legislacyjne w wyniku zapadłego wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 20 marca 2007 r. zapewnią pacjentom możliwość odwołania od treści orzeczenia lekarza i usuną ewentualne wątpliwości jakie może nieść stosowanie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży w przypadku możliwości usunięcia ciąży gdy stanowi ona zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety.

z up. Prezesa Rady Ministrów /-/ Tomasz Arabski Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

93 RZECZPOSPOLITA POLSKA

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz KOCHANOWSKI RPO-578571-I/08/MK

00-090 Warszawa Tel. centr. 0-22 551 77 00 Al. Solidarności 77 Fax 0-22 827 64 53

Wielce Szanowny Panie Premierze

W nawiązaniu do pisma z dnia 7 listopada 2008 r. (ozn.: RCL 1603-7/08), które otrzymałem w odpowiedzi na moje wystąpienie z dnia 23 września 2008 r., dotyczące opóźnień w procesie wykonania zaleceń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zawartych w wyroku w sprawie Alicja T. przeciwko Polsce (skarga nr 5410/03), oraz wyrażającego uwagi dotyczące ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. z 1993 r. Nr 17, poz. 78 z późn. zm.; dalej: Ustawa), przedstawiam uprzejmie, co następuje.

Jak podkreśliłem w wystąpieniach skierowanych do Ministra Zdrowia oraz Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 stycznia br. Rzecznik Praw Obywatelskich, jako organ stojący na straży wolności i praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji oraz w innych aktach normatywnych, jest zobowiązany do sygnalizowania właściwym organom władzy państwowej obszarów, w których występują zagrożenia dla wolności i praw człowieka i obywatela, w szczególności wynikające z niewłaściwej regulacji prawnej lub jej braku w określonym zakresie.

Obowiązek ten winien być realizowany niezależnie od stopnia skomplikowania danego zagadnienia, tym bardziej, jeśli dotyczy on kwestii o znaczeniu fundamentalnym. Trzeba zauważyć, że - pomimo podzielania mojej oceny zawartej w powyższych wystąpieniach - obecnie obowiązujące przepisy nie zapewniają efektywnej ochrony praw człowieka we wskazanym zakresie. Owa ocena nie znajduje także dotąd odzwierciedlenia w adekwatnej zmianie stanu prawnego. Nadal zatem w pełni aktualne pozostaje moje stanowisko wyrażone w wyżej wymienionych wystąpieniach oraz kolejnych - do Ministra Zdrowia (z dnia 10 sierpnia 2008 r.) oraz do Prezesa Rady Ministrów (z dnia 23 września 2008 r.).

Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku w sprawie Alicja T. przeciwko Polsce wytknął polskiemu systemowi lukę prawną polegającą na braku gwarancji proceduralnych, tj. braku skutecznego mechanizmu umożliwiającego ustalenie (zweryfikowanie), czy w danej sprawie zostały spełnione warunki do dokonania zgodnego z prawem przerwania ciąży.

Pan

Donald Tusk

Prezes Rady Ministrów

Warszawa, 22 grudnia 2008 r.

94

Zmiany w tym zakresie miałaby wprowadzić ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. oprawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, której art. 31 i art. 32 reguluje instytucję sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza. Doceniając intencje ustawodawcy należy jednak podnieść, iż na gruncie tych przepisów powstają wątpliwości co do prawidłowości ukształtowania przewidzianego trybu, w jakim decydowano by w konsekwencji o prawach lub obowiązkach obywatela (pacjenta) wynikających z przepisów prawa. Przede wszystkim należałoby się zastanowić, czy nie zachodzi tutaj niezgodność z wymogami, jakie wynikają z konstytucyjnego prawa do sądu (według ustawy orzeczenie Komisji Lekarskiej jest ostateczne - por. art. 31 ust. 7). Trzeba postawić pytanie, czy zaproponowany mechanizm - wyłączony spod zewnętrznej kontroli - nie jest jedynie iluzją skutecznego dla obywatela środka prawnego. Obawy te dodatkowo wzmacnia następująca kwestia.

Ustawa nakłada na pacjenta, który wnosi sprzeciw do Komisji Lekarskiej, obowiązek sporządzenia uzasadnienia, w tym wskazania przepisu prawa, z którego wynikają prawa lub obowiązki, na których wpływ ma skarżona opinia albo orzeczenie. Niespełnienie tych wymagań będzie skutkować zwrotem wniosku. Jak należy rozumieć, zadanie formalnego badania sprzeciwu będzie spoczywało na Rzeczniku Praw Pacjenta (zob. art. 31 ust. 2-4), gdyż sprzeciw ma być wnoszony za jego pośrednictwem, a Komisja Lekarska - jako złożona wyłącznie z lekarzy - ma orzekać wyłącznie na podstawie dokumentacji medycznej. Rodzi się zatem pytanie, czy należy uznać, że Rzecznik Praw Pacjenta ma realizować zadania swoistego „przedsądu”, dodatkowo bez prawa do ewentualnego uzupełnienia sprzeciwu w interesie pacjenta. Takie rozwiązanie nie tylko wydaje się nie wspierać realizacji praw pacjentów, ale raczej w niepotrzebny sposób je ograniczać.

Ustawa wprawdzie została podpisana przez Prezydenta RP w dniu 26 listopada 2008 r., to jednak nieuchwalenie ponowne przez Sejm w dniu 19 bm., w związku ze zgłoszonym veto Prezydenta RP, ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. - Przepisy wprowadzające ustawy z zakresu ochrony zdrowia, uniemożliwia rychłe jej wejście w życie. Przedłużający się stan braku regulacji, postulowanej przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, musi być oceniany negatywnie. Moim zdaniem środki prawne przysługujące obecnie, ale także postulowane rozwiązania, nie spełniają wymogów

„dostatecznej ochrony” podstawowych dóbr każdego człowieka, tj. życia i zdrowia.

Podobne zastrzeżenia aktualizują się w odniesieniu do drugiej kwestii, która była przedmiotem dotychczasowej korespondencji. Na kanwie sprawy Alicja T. przeciwko Polsce dokonałem także analizy sposobu ukształtowania przesłanek niekaralności dokonania przerwania ciąży (art. 4a ust. 1 Ustawy), wyznaczających formułę rozstrzygania ewentualnych kolizji pomiędzy podstawowym prawem do życia a innymi dobrami prawnie chronionymi, w szczególności zdrowiem.

Wyniki tej analizy zaprezentowałem wyczerpująco w przesłanych wystąpieniach (z dnia 25 stycznia 2008 r., 10 sierpnia 2008 r. oraz 23 września 2008 r.). Przyjmuję do wiadomości stanowisko Rady Ministrów, wyrażone w pismach Ministra Zdrowia (z dnia 29 lutego 2008 r. oraz z dnia 4 września 2008 r.), a także Ministra Sprawiedliwości (z dnia 4 lipca 2008 r.). Jednocześnie jednak uprzejmie informuję, że w pełni podtrzymuję zakomunikowaną uprzednio ocenę aktualnego stanu prawnego w tym zakresie.

95

Wątpliwości moje dotyczą zwłaszcza przesłanki „zagrożenie (...) dla zdrowia kobiety ciężarnej” (art. 4a ust. 1 pkt 1 Ustawy). Jako Rzecznik Praw Obywatelskich zobowiązany jestem do ponownego zwrócenia uwagi, iż w Ustawie w sposób dowolny (arbitralny) określono tę przesłankę materialną pozostawiając praktyce działania organów nadmierną swobodę w dookreśleniu znaczenia samego pojęcia „zdrowie kobiety”, równoważenia dóbr „zdrowie kobiety” oraz „życie płodu ludzkiego”, jak i trybu postępowania zmierzającego do stwierdzenia jej wystąpienia.

Przede wszystkim nie zostało wyraźnie określone, czy chodzi o jakiekolwiek zagrożenie zdrowia, czy też o zagrożenie istotne. Dodam, że odmiennie niż miało to miejsce w pierwotnej regulacji z 1993 roku. Pragnę uprzejmie przypomnieć, że ustawodawca dokonując w 1996 r.

nowelizacji m. in. Ustawy (ustawą z dnia 30 sierpnia 1996 r., Dz. U. nr 139, poz. 646) pominął istniejącą wcześniej przesłankę „poważnego zagrożenia dla zdrowia”, jako dookreślającą warunki niekaralności przerwania ciąży ze względu na zdrowie matki (uchylenie art. 149a poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 19 kwietnia 1969 r. - Kodeks karny). Wówczas też nastąpiło złamanie przyjętego kompromisu, wyrażającego się w uchwalonych w 1993 r. regulacjach.

Jednocześnie chciałbym zauważyć, że wyrażone w tej samej jednostce redakcyjnej tekstu Ustawy inne przesłanki (art. 4a ust. 1 pkt 2 i 3) zawierają określenia je precyzujące, takie jak „duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu”, „nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu”, „uzasadnione podejrzenie”. Jest to istotny argument interpretacyjny, w szczególności ze względu na prawnokarny charakter tego przepisu.

Uwzględniając przytoczone argumenty należy stwierdzić, że doprecyzowanie wskazanej przesłanki - okoliczności, które w świetle wiedzy medycznej stanowią wypełnienie dyspozycji normy Ustawy wyłączające karalność przerwania ciąży (por. art. 152 Kodeksu karnego) -jest niezbędne i w pełni uzasadnione. Obecne brzmienie niektórych przepisów Ustawy może bowiem być uznane za naruszenie norm i zasad konstytucyjnych, w szczególności: zasady określoności przepisów prawa, wynikającej z zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji);

wymogu ustawowego określenia przesłanek dopuszczających ograniczenia w korzystaniu z konstytucyjnych wolności i praw (art. 31 ust. 3 Konstytucji); obowiązku zapewnienia prawnej ochrony życia płodu ludzkiego, a tym samym godności człowieka w tym aspekcie (art. 38 w zw. z art.

30 Konstytucji).

Wobec powyższego, działając na podstawie art. 16 ust. 2 pkt. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 z późn. zm.), zwracam się do Pana Premiera z uprzejmą prośbą o ponowne rozważenie przedstawionej sprawy oraz podjęcie stosownych działań mających na celu usunięcie występujących luk prawnych oraz doprecyzowanie budzących wątpliwości przepisów. Będę wdzięczny za poinformowanie o zajętym stanowisku.

Łączę wyrazy szacunku /-/Janusz Kochanowski

96

MINISTER ZDROWIA Warszawa, 26 stycznia 2009 r.

MZ-PR-024-17553-1/EW/09

Pan

Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich

Szanowny Panie Ministrze

W związku z Pana pismem z dnia 22 grudnia 2008r. dotyczącym ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w kontekście uregulowanego w tej ustawie prawa pacjenta do wniesienia sprzeciwu pragnę wyjaśnić, iż ustawa co podniesione zostało w Pana piśmie podpisana została już przez Prezydenta.

Podpisanie tej ustawy przez Głowę Państwa powinno rozwiewać wątpliwości przynajmniej w zakresie ewentualnej niezgodności jaka wynikać może z konstytucyjnego prawa do sądu.

Z uwagi na fakt, że na końcowym etapie prac (uzgodnienia zewnętrzne) jest zmiana ustawy Przepisy wprowadzające ustawę z zakresu ochrony zdrowia, w taki sposób aby umożliwić funkcjonowanie ustaw podpisanych przez Prezydenta RP, nie mogę zgodzić się również z twierdzeniem, że ustawa ta nie wejdzie w życie w najbliższym czasie.

W zakresie innych przedstawianych przez Pana Rzecznika wątpliwości zapewniam, że w przypadku gdy zaproponowane w ustawie rozwiązania w praktyce okażą się niewystarczające lub nie spełnią swojego zadania, podjęte zostaną pilne prace nad ich zmianą.

Uważam, że realizacja obowiązków nałożonych przez wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wymaga jak najszybszego wejścia ustawy w życie w kształcie podpisanym przez Prezydenta RP.

Wątpliwości Pana związane z wynikającym z ustawy wymogiem uzasadnienia sprzeciwu, biorąc pod uwagę ostateczne brzmienie przepisów nie wydaje się ograniczać kontroli orzeczenia lekarskiego. Pomimo bowiem, że przepisy wymagają uzasadnienia, nie wskazując elementów jakie powinno ono zawierać pozostawia wielką swobodę podmiotowi uprawnionemu do jego złożenia.

Biorąc pod uwagę, że sprzeciw dotyczy jedynie niektórych orzeczeń , a mianowicie tych które mają wpływ na prawa lub obowiązki pacjenta konieczne jest uwiarygodnienie, że właśnie z takim orzeczeniem Komisja ma do czynienia. Nie bez znaczenia jest również fakt, że ustawa odmiennie niż np. przepisy kodeksu postępowania administracyjnego nie przewidują pozostawienia sprawy bez rozpoznania, a jedynie zwrot osobie, która wniosła sprzeciw - takie rozwiązanie umożliwia

97

bowiem, w wielu przypadkach uzupełnienie sprzeciwu i jego powtórne złożenie, przy zachowaniu wynikającego z ustawy 30-dniowego terminu na jego wniesienie licząc od dnia wydania orzeczenia.

Przedstawiając powyższe uważam, że przedwczesna jest negatywna ocena przepisów uprawniających pacjenta do kwestionowania orzeczeń mających wpływ na jego prawa lub obowiązki, zawartych w ustawie podpisanej już przez Prezydenta. Tak jak podniosłam powyżej ewentualna zmiana tych przepisów powinna być następstwem doświadczeń i wniosków zebranych po ich stosowaniu.

Odnośnie drugiej z podniesionych przez Pana Rzecznika kwestii, a dotyczących dowolności określenia przesłanki materialnej, pozostawiającej praktyce działania organów nadmierną swobodę w dookreśleniu znaczenia pojęcia „zdrowie kobiety”, uważam, że obowiązująca praktyka jednoznacznie wskazuje, iż organy z odpowiedzialnością i wielką ostrożnością podchodzą do obecnie obowiązujących przepisów ustawy.

Działania tych organów w żadnym przypadku nie wskazują na lekceważenie ochrony zdrowia i życia i to zarówno matki jak i jej dziecka.

Z poważaniem PODSEKRETARZ STANU w Ministerstwie Zdrowia /-/ Marek Twardowski

98 RZECZPOSPOLITA POLSKA

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz KOCHANOWSKI RPO-588895-X/08/AA

00-090 Warszawa Tel. centr. 0-22 551 77 00 Al. Solidarności 77 Fax 0-22 827 64 53

Wielce Szanowna Pani Minister

Z niepokojem odbieram kolejne doniesienia na temat sytuacji osób chorych na hemofilię, w szczególności dotyczące opieki zdrowotnej dla dzieci.

Każdego roku u ok. 50 noworodków w Polsce diagnozuje się hemofilię. Właściwe leczenie pozwoliłoby tej grupie pacjentów prowadzić w przyszłości aktywne, wolne od bólu i kalectwa życie. W krajach rozwiniętych, standardem postępowania z chorymi na hemofilię jest profilaktyka pierwotna (podawanie chorym brakującego czynnika krzepnięcia co 2- 3 dni, niezależnie od tego, czy występują krwawienia) oraz podawanie czynników rekombinowanych. Stosowanie profilaktyki pierwotnej pozwala w dużej mierze uniknąć widocznych zmian stawowych, których konsekwencją jest niesprawność i inwalidztwo. Natomiast rekombinowane czynniki krzepnięcia, będące efektem inżynierii genetycznej, dają pełną gwarancję bezpieczeństwa, eliminując zagrożenia związane ze stosowaniem tradycyjnych preparatów osoczopochodnych.

W opinii lekarzy specjalistów oraz pacjentów - wyrażonej m.in. w czasie konferencji pt.

„Bezpieczne leczenie, skuteczna profilaktyka - europejski standard postępowania” (Dom Dziennikarza, Warszawa dnia 17 kwietnia 2007 r.) oraz podczas jednej z debat III Forum Rynku Zdrowia, dotyczącej możliwości i perspektyw leczenia osób cierpiących w Polsce na hemofilię (dnia 24 - 25 października 2007 r.) - Narodowy Program Leczenia Hemofilii w Polsce nie gwarantuje skutecznej profilaktyki u dzieci i dorosłych cierpiących na tę chorobę oraz odbiega od standardów światowych i europejskich. Podstawowe problemy to brak dostępu do leków oraz niewystarczające środki na profilaktykę, a także utrudnienia w dostępie do diagnostyki i leczenia.

Według wyliczeń Narodowego Centrum Krwi, „wskaźnik zaopatrzenia chorych na hemofilię (mierzony w jednostkach międzynarodowych na 1 mieszkańca kraju dla czynnika krzepnięcia VIII) w latach 2006 i 2007 wynosił odpowiednio 1,7 i 2,0”. Gdy tymczasem, w krajach tzw. nowej Unii średnie zużycie czynników krzepnięcia wynosi 4, a krajach tzw. starej Unii - 6 IU/mieszkańca. „Ilość czynników krzepnięcia zakupywanych w ramach Narodowego Programu Leczenia Hemofilii na lata 2005 - 11 wystarcza tylko na doraźne leczenie krwawień”. Ponadto, od

Pani

Ewa Kopacz Minister Zdrowia

Warszawa, 16 maja 2008 r.

99

lat kolejne ekipy rządowe nie potrafią skutecznie zadbać o to, aby nie było przerw w wydawaniu leków, zmuszając chorych na hemofilię do podwójnej walki - z samą chorobą oraz o właściwe leczenie.

Zapewnienie chorym bezpiecznych metod leczenia oraz niezbędnego dostępu do leków jest nie tylko wymogiem etycznym i prawnym, ale pozostaje również w zgodzie z rachunkiem ekonomicznym (możliwość uchronienia przed zagrożeniami wirusologicznymi i inwalidztwem a w następstwie kosztownym leczeniem powikłań, operacjami, zaopatrzeniem medycznym, rentą, odszkodowaniem). Wymaga to jednakże kompleksowego spojrzenia na problem profilaktyki i leczenia hemofilii oraz następstw działań i zaniechań w tym zakresie, pozwalającego na sformułowanie korzystnych rozwiązań, zarówno dla pacjentów, jak i dla budżetu państwa.

Konieczna wydaje się koordynacja ocen i wniosków podmiotów uczestniczących w tym zakresie.

Zważyć wypada, że kto inny organizuje i ponosi koszty zakupu czynników krzepnięcia (Minister Zdrowia), kto inny zapewnia i finansuje leczenie powikłań (zwykle Narodowy Fundusz Zdrowia), a jeszcze kto inny wypłaca renty inwalidzkie i odszkodowania (Zakład Ubezpieczeń Społecznych, skarb państwa, organy założycielskie zakładów opieki zdrowotnej).

W związku z powyższym, na podstawie art. 13 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (jt. Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.), zwracam się do Pani Minister z uprzejmą prośbą o spowodowanie zbadania omawianej sprawy i zajęcie stanowiska.

Zobowiązany będę za przekazanie informacji nt. działań Pani Minister w sprawie zapewnienia chorym na hemofilię bezpiecznego leczenia i leków rekombinowanych oraz wyeliminowania przerw w wydawaniu leków.

Łączę wyrazy szacunku /-/Janusz Kochanowski

100

MINISTER ZDROWIA Warszawa, 16 czerwca 2008 r.

MZ-PZ-PZ-400-4550-177/MP/08

Pan

Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich

Szanowny Panie Ministrze

W nawiązaniu do pisma znak: RPO-588895-X/08/AA, z dnia 16 maja 2008 roku, dotyczącego sytuacji osób chorych na hemofilię, niniejszym przekazuję stanowisko w powyższej sprawie.

Chorzy na hemofilię stanowią niewielki odsetek populacji Polski. Jednak biorąc pod uwagę bardzo wysokie koszty leczenia, konieczność częstych hospitalizacji oraz trudności rehabilitacji, zagadnienie to stanowi poważny problem społeczny.

Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia i Światowej Federacji Hemofilii (WHO/WFH Recommendations, June 1997; Haemophilia 1998, 4, suppl. 2, 64-66), odpowiedzialność za narodowy system opieki nad chorymi na hemofilię spoczywa na władzach danego kraju. Podobnie jak w innych krajach świata, w Polsce koncentraty czynników krzepnięcia dla osób chorych na hemofilię i inne wrodzone skazy krwotoczne muszą być finansowane ze środków publicznych. Należy podkreślić, że koncentraty czynników krzepnięcia nie mogą być traktowane na równi z innymi lekami, W przypadku wystąpienia krwawienia, natychmiastowe podanie odpowiedniego preparatu krzepnięcia często jest warunkiem utrzymania pacjenta przy życiu.

Wypełnienie zadań związanych z organizacją i koordynacją zaopatrzenia Rzeczypospolitej Polskiej w bezpieczną krew, jej składniki i produkty krwiopochodne jest statutowym przedmiotem działalności Narodowego Centrum Krwi w Warszawie. Preparaty krzepnięcia oraz czynniki rekombinowane, przeznaczone dla osób chorych na hemofilię, zakupywane są w ramach realizacji

„Narodowego Programu Leczenia Hemofilii na lata 2005-2011”, ze środków finansowych będących w dyspozycji Ministra Zdrowia.

101

Natomiast koszty leczenia pacjentów chorych na hemofilię - podawanie czynników krzepnięcia, leczenia powikłań hemofilii (np. przy wylewach krwi do stawów) – pokrywane są ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.

Stosowane obecnie w leczeniu hemofilii koncentraty czynników krzepnięcia są produkowane z ludzkiego osocza lub metodami inżynierii genetycznej. Obydwa rodzaje ww.

preparatów mają porównywalną skuteczność terapeutyczną. Z uwagi na wysokie koszty zakupów czynników rekombinowanych (są 2-3 krotnie droższe od leków osoczopochodnych) dokonywanych w ramach realizacji „Narodowego Programu Leczenia Hemofilii na lata 2005- 2008”, zastąpienie nimi koncentratów wytwarzanych z ludzkiego osocza doprowadziłoby do bardzo niebezpiecznego dla osób chorych na hemofilię i pokrewne skazy krwotoczne zmniejszenia zaopatrzenia w czynniki

preparatów mają porównywalną skuteczność terapeutyczną. Z uwagi na wysokie koszty zakupów czynników rekombinowanych (są 2-3 krotnie droższe od leków osoczopochodnych) dokonywanych w ramach realizacji „Narodowego Programu Leczenia Hemofilii na lata 2005- 2008”, zastąpienie nimi koncentratów wytwarzanych z ludzkiego osocza doprowadziłoby do bardzo niebezpiecznego dla osób chorych na hemofilię i pokrewne skazy krwotoczne zmniejszenia zaopatrzenia w czynniki

W dokumencie RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH (Stron 91-155)

Powiązane dokumenty