• Nie Znaleziono Wyników

Przemoc skryptów. Sterowniki losu i interakcji w opowieściach etnicznych

W dokumencie Kategoria prawdy (Stron 30-34)

W dawnych czasach tak być miało, że gdy rodzice na dzieci lub na powinowatych swoich jakie zaklęcie wyrzekli, zaraz się to spełniło.

Józef Lompa (1974a: 45)

Eric Berne określił skrypt jako realnie funkcjonujący plan życia, ukształtowany we wczesnym dzieciństwie pod presją rodziców (Berne 2013: 51). Jest to siła psycho-logiczna, tzw. produkt rodzicielskiego i kulturowego programowania o charakterze destrukcyjnym lub pozytywnym, warunkującym realizację pełni możliwości dziecka w imago dorosłego. Siła ta „pcha ludzi ku ich przeznaczeniu bez względu na to, czy ją zwalczają, czy twierdzą, że to ich wolna wola” (Berne 2013: 52).

Podstawowymi sterownikami skryptów (Berne 2013: 139–154) są „zapłaty/klątwy”, np. „niech się cała rodzina nasza w dzikie gęsi zamieni” (Lompa 1974a: 46), „obrzydły potworze, bodajże cię psy na kawałki potargały” (Lompa 1974b: 63); „nakazy i ha-mulce”, np. „zostań ty lepiej w domu i miej dozór nad psami mymi (Lompa 1974b:

66); „zachęty/prowokacje”, uwodzenie do zgubnych zachowań, np. „To idź, jeśliś taki zuch. Przynieś choć ten węzeł, cośmy go wyrzucili za okno” (Sieroszewski 1974: 318).

Sterowniki skryptowe mogą się przenikać w ramach jednego scenariusza/losu, tworząc złożoną strukturę opresyjną.

Berne przywiązywał szczególną uwagę do skryptów determinujących biografię, opo-wieści i dialogi w mikrostrukturze personalnej rodziców i dziecka. Podkreślał jednak, odwołując się do greckich mitów i baśni popularnych w uniwersum symbolicznym kultury europejskiej, że skrypty losu generowane są również z wnętrza opowieści zbiorowych, podtrzymywanych przez kolejne pokolenia w formie konceptualnych zasobów organizacji pola społecznego. Opowieści zbiorowe odsłaniają reliktowe, ale także historycznie zmienne uwarunkowania między osobami, przedmiotami,

fanta-zmatami, miejscami oraz komunikacyjnymi, często zrytualizowanymi kodami (Berne 2013: 72–76, 125).

A oto dla przykładu rozwinięta seria sterowników reprezentujących programowa-nie rodzicielskie/kulturowe oraz postawy typu „Ja–Ty”, „Ja–Ty–Oni” (Berne 2013:

108–119, 123–126, 132–135), sformułowanych przez studentów kulturoznaw-stwa I i II roku studiów magisterskich na Uniwersytecie Łódzkim. Pokrywają się one (w większości także na poziomie retorycznym) z listą sterowników i aparatów skryptowych formułowanych przez Erica Berne’a w Dzień dobry… i co dalej, choć studenci nie znali książki:

Alicja Rytel-Kuc: wszystko do ciebie wróci; nie poradzisz sobie z niczym; nie wyróżniaj się, bądź taka jak inni; spróbuj tego; najpierw kariera, później reszta; wyśpisz się po śmierci;

Maria Pawlicka: umrzyj samotnie; wszystko ci się uda; nie pokazuj słabości; nie ufaj ludziom;

wyjdź do ludzi; jeżeli czegoś nie osiągniesz, to twoje życie będzie puste;

Magdalena Skruch: ciężko pracuj; zostaniesz ze mną do końca życia; nie ubieraj się tak; po-sprzątaj; po co to robisz?; jak zaczniesz zarabiać, masz prawo głosu;

Urszula Konarska: nigdy niczego nie skończysz; nie odzywaj się nieproszony; dzisiaj możesz sobie pozwolić; widzę w twoich oczach, że chcesz; zjesz obiad, jak skończysz pracę;

Michał Kwiatkowski: będziesz kopał rowy; rób coś pożytecznego; jak nie będziesz się uczył, będziesz mieszkał z nami zawsze;

Michał Pietraszkiewicz: nie ośmieszaj się; dorównuj; nie myśl tylko o sobie; jeden pocałunek to nie zdrada; próbujesz – zyskujesz;

Jakub Szotarski: i tak nie byłbyś lepszym ojcem od niego; i tak nie będziesz miał pracy; ze mną się nie napijesz?;

Julia Dymkowska: bądź samolubny; nie wierz wszystkim; odpuść sobie; jeśli podstawisz innym nogę – uda ci się;

Angelika Siniarska: zginiesz marnie; niech cię gęś kopnie; idź do diabła; niech cię piorun strzeli;

niech cię szlag trafi; nie rozmawiaj z obcymi; nie dyskutuj; zawsze pomagaj innym; daj sobie spokój; zaszalej; wyluzuj; zaryzykuj; olej to; wyśpisz się po śmierci; jak sam tego nie zrobisz, nikt za ciebie nie zrobi; jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz;

Artur Bolesławski: będziesz bity; bądź – kim chcesz; ja stawiam; ze mną się nie napijesz?; nie odejdziesz od stołu, jeśli nie zjesz;

Olga Hucko: nie współpracuj z nimi, bo ci się to nie opłaca; mniej wiesz – dłużej żyjesz; mniej mówisz – więcej zyskasz; zrób coś – cokolwiek;

Daria Stasiak: nie dasz sobie rady w życiu; zmarnujesz się; poradzisz sobie w życiu; nie popisuj się przed ludźmi; możesz iść do dobrej pracy tylko po studiach;

Edyta Janiak: niczego nie osiągniesz; nie jesteś najważniejsza; nie pyskuj; spróbuj – poczujesz odlot; jak mnie zabraknie, to nie dasz sobie rady;

Magdalena Skrzypczak: bądź czujny; jak nie teraz, to kiedy?; raz a dobrze; będę blisko – ale musisz mi pomóc;

Joanna Popłońska: bądź pomocna; jesteś głupia; jesteś niezaradna; nie wyróżniaj się; bądź przedsiębiorcza; spróbuj, jak to jest; swoje zainteresowania możesz rozwijać na emeryturze;

poświęć się pracy; jeśli znajdziesz dobrze płatną pracę, będziesz szczęśliwa;

Marek Busiak: będziesz nieszczęśliwy; będziesz bogaty; nie wtrącaj się; nie dasz rady; wyrzuć to z siebie; jak będziesz w moim wieku, to będziesz miał prawo narzekać.

Sterowniki sformułowane ad hoc przez studentów należą do powszechnie stosowa-nych kolokwialstosowa-nych zachowań interakcyjstosowa-nych, których realna przemoc zależy od ich instrumentalnego używania w codzienności jako narzędzia kształtowania postaw.

Wiedza o skryptowym programowaniu, zdeponowana w baśniach, legendach, przypowieściach, historiach z życia, to gotowe fabuły i scenariusze umożliwiające uczestnikom wspólnego uniwersum semantycznego i kulturowego wstępną, skryp-tową identyfikację własnej sytuacji – „To przecież o mnie!”. „Dziecko szuka gotowej historii, która odpowiada na pytanie, co przytrafia się takim jak ja” (Pietkiewicz 2001:

148; Berne 2013: 120).

Klątwy

Józef Lompa w baśni Gęsi (1974a: 45–47) opowiada historię klątwy nałożonej przez matkę na zakochaną córkę, której zabraniała zamążpójścia. Klątwa – „niech się cała rodzina nasza w dzikie gęsi zamieni, nimbyś ty gacha twego za męża mieć chciała” – działa natychmiast. „Ojciec, matka, siostry i bracia odlecieli między stado dzikich gęsi.

Kochanek z kochanką usiedli na jednym stawie i tam letnią i zimową porą bawili”.

Dalsze perypetie bohaterów dotyczą głównie dziewczyny – jako gęś zostaje ogłuszona strzałem myśliwego (choć miał zamiar ją zabić) i zabrana do jego domu. Pod nieobec-ność mężczyzny zmienia się w kobietę i dba o gospodarstwo (sprząta, gotuje). Gdy zostaje podpatrzona, a jej gęsi strój schowany do szafy, po jakimś czasie zostaje żoną myśliwego. Przelatujący rodzice, bracia i siostry, widząc ją z mężczyzną, nawołują, by z nimi frunęła. Odmawia jednak aż do chwili, gdy nadlatuje jej ukochany. Wykrada pierze z komory i frunie z nim, „co by się nie stało – podpowiada narrator – gdyby myśliwiec przezorniejszy pierze był spalił”.

Proponowany w baśni skrypt dotyczy nie tyle seksualnej inicjacji (którą dziewczyna już przeszła z kochankiem), ile zablokowania rytuału ślubnego czy też przejścia od natury do kultury i cywilizacji. Sekwencja dynamicznych metamorfoz dziewczyny-gęsi (zaktualizowana nieudanym strzałem innego mężczyzny) to sygnał próbny możliwości przekroczenia uwarunkowań klątwy. „W wersji skróconej skrypt może powtarzać się codziennie, a jego mikroskopijna wersja może być rozgrywana co godzinę” (Pietkiewicz 2001: 140). Mężczyzna inicjujący korzystną przemianę okazuje się jednak zbyt słaby.

Nie spalił pierza, jest więc również w kręgu przemocy skryptowego scenariusza.

Analizując sceny i zdarzenia w narracjach, Jerzy Trzebiński podkreśla: „Własne intencje i plany mogą stawać się jasne dla jednostki dopiero w ramach toczącej się historii, której charakter odkryła, i w której pełni określoną rolę” (Trzebiński 2001b: 39). Choć klątwa w baśni Lompy dokonuje się nie wobec dziecka, lecz dojrzałej już dziewczy-ny, jest w istocie skryptem nakazującym regresję do fazy rozwoju biologicznego, do pierwotnego niezróżnicowania istoty ludzkiej i świata natury. Odlatując z uko-chanym, a zrywając tym samym więź małżeńską, uznaną tylko za substytut dzikiej,

„gęsiej” miłości, bohaterka podtrzymuje decyzję matki. Klątwa nie jest więc klątwą, lecz skryptem losu urzeczywistnianym przez Wielką Matkę. Włączenie całej rodziny w krąg metamorfozy jest sugestią powtarzania wspólnotowego doświadczenia, w któ-rym nie zaistniało zjawisko separacji osób, ich indywidualizacji. Pierwotna, cielesna wspólnota jest uznana za wartość nadrzędną wobec polaryzujących matkę i córkę emocji oraz seksualnego pożądania, zagrażającego matce utratą dominacji (córka jako druga, młodsza, silniejsza matka). Stan słabego, zewnętrznego zróżnicowania rodzinnej wspólnoty po przemianie w gęsi to skrypt zablokowanego rozwoju. Jednak

„gęsia” rodzina nadal posługuje się w świecie baśni ludzkim językiem i zachowała ludzką pamięć. Stanowi reprezentację fantazmatycznych istot żyjących na pogra-niczu światów. Co to za istoty? I w ogóle dlaczego klątwa dotyczy przemiany ludzi w gęsi? Odpowiedzi na te pytania dostarcza uniwersum symboliczne i folklorystyka.

Gęś to symbol solarny, wyraża odrodzenie, wyobraźnię, duszę, czystość duchową, wtajemniczenie, mowę, a także miłość, macierzyństwo, gospodarność kobiecą oraz tępotę, bezmyślność, nierząd, zawiść. W mitologii greckiej gęś to przewodnik dusz do krainy śmierci. W średniowieczu była uznawana za wierzchowca czarownic, ale dla gnostyków znaczyła odrodzenie i była sygnaturą Ducha Świętego (Kopaliński 2012:

91–92). Temat/skrypt gęsi jest więc potrójny, obejmuje reprezentacje sfery boskiej, ziemskiej i demonicznej wraz z paradygmatycznymi rozszerzeniami (np. wtajemniczenie, mądrość, tępota; czystość, miłość, nierząd; odrodzenie, życie, śmierć; niebo, ziemia/

dom, piekło). Nałożona na rodzinę klątwa otwiera wszystkie drogi stawania się.

Motyw przemiany w gęsi jako narracyjne zdarzenie skryptowe uruchamia potencjał identyfikacji „ja-gęś” na takim poziomie, na jakim dana osoba definiuje siebie i jest zdefiniowana przez otoczenie. „Ludzie, którzy są niepewni siebie w jakimś obszarze Ja, wykazują szczególną wrażliwość na dotyczące tych obszarów informacje zwrotne z otoczenia i z czasem zaczynają postrzegać siebie zgodnie z nimi. Niepewności Ja towarzyszy także tendencja do identyfikacji własnego działania na względnie niskim poziomie” (Tesser, Felson, Suls 2004: 58–59). Skrypt „jesteś gęsią” („rzucam na ciebie klątwę przemiany w gęś”) ma charakter dynamiczny, może uruchomić nieokreśloną liczbę scenariuszy, w których podmiot może odgrywać coraz to inną, satysfakcjonującą dla siebie rolę.

W dokumencie Kategoria prawdy (Stron 30-34)