• Nie Znaleziono Wyników

Rok 1075. Rzymska misja Jarope³ka-Piotra

Liber precum Gertrudy Mieszkówny otwieraj¹ dwie uroczyste modlitwy do œw. Piotra, wpisane wokó³ podobizny Aposto³a na pierwszej miniaturze (druga z nich koñczy siê ju¿ na nastêpnej karcie). S¹ to modlitwy przeb³agalno-b³agalne, gdy¿ Gertruda prosi w nich o odpuszczenie grzechów (wszak œw. Piotr jest symbolem Bo¿ego przebaczenia i pokuty) oraz (w modlitwie drugiej) o potrzebne ³aski, tak duchowe, jak i ziemskie. Obie modlitwy zbudowane s¹ na wzór kolekty (modlitwy rzymskiej): najpierw jest wezwanie – samego Boga w modlitwie pierwszej i Ksiêcia Aposto³ów w drugiej – nastêpnie przez zaimek qui przywo³ywane s¹ okreœlone

2I to bez wzglêdu na to, czy miniatura ta „od pocz¹tku” przedstawia³a m³odego ksiêcia z ¿on¹, czy te¿ póŸniej nadano ich to¿samoœæ za pomoc¹ inskrypcji, namalowanym wczeœniej postaciom Izjas³awa i Gertrudy.

3T. Micha³owska: Ego Gertruda. Studium historycznoliterackie, Warszawa 2001, 209.

wydarzenia historiozbawcze, by potem za pomoc¹ zaimka per wprowadziæ konkretne proœby orantki. Pierwsza z modlitw koñczy siê chrystologiczn¹ konkluzj¹ qui vivit, co w XI w. stanowi pewn¹ nowoœæ4. Modlitwa druga ma charakterystyczne dla poezji ³aciñskiej rymy, nazywane homoioteleuta, i rytmy:

Sancte Petre, princeps apostolorum, qui tenes claves regni caelorum,

Wed³ug M. H. Malewicz by³ to w³asny Gertrudy sposób indywidualizowania tekstów przejêtych sk¹din¹d5. Odnosiæ siê to mo¿e tak¿e do omawianych dwóch modlitw, gdy¿ podejrzewa siê, ¿e mog³y one zostaæ przepisane z jakiegoœ kodeksu6, wskazywaæ na to mog¹ spotykane czêsto w œredniowieczu incipity tych modlitw. Zwraca siê te¿ uwagê, ¿e pierwsza modlitwa jest bardziej „oficjalna” – Gertruda przemawia w niej w imieniu pewnej zbiorowoœci; w nastêpnej modlitwie proœby dotycz¹ ju¿ jej samej.

T. Micha³owska w swojej monografii przekonuje, ¿e tymi tekstami Gertruda otwiera swój Modlitewnik i ¿e powsta³y one podczas rzymskiej misji Jarope³ka, i dlatego ksiê¿na zdecydowa³a siê na naruszenie istniej¹cego ju¿ wtedy schematu kompozycyjnego prywatnych modlitewników, wszak od ówczesnego papie¿a Izjas³awowie oczekiwali wyratowania z dramatycznej sytuacji, w jakiej znajdowali siê w 1075 roku. Ponadto Ksi¹¿ê Aposto³ów by³ patronem najm³odszego syna, którego – zapewne z inicjatywy Gertrudy – wyprawiono

4Por. B. Nadolski: Teologiczne treœci w modlitewniku Gertrudy, „Studia Theologica Varsaviensia” 33(1995) 1, 48.

5Rêkopis..., 55.

6Ego Gertruda, 162.

w trudn¹ i niebezpieczn¹ misjê do Rzymu. Nale¿y jednak zauwa¿yæ, ¿e obydwie omawiane modlitwy nie nosz¹

¿adnych nawet œladów aluzji do tych wydarzeñ; pe³na jednak tych aluzji jest miniatura, któr¹ modlitwy okalaj¹.

Kolejne modlitwy zdaj¹ siê œwiadczyæ, ¿e Gertruda pragnê³a respektowaæ konwencjonalny schemat prywatnego Liber precum. Jako trzeci tekst mamy rzymski introit (modlitwa na wejœcie kap³ana na pocz¹tku sprawowania Mszy œw.). £¹cznoœæ teologiczn¹ z poprzednimi modlitwami zapewnia temat Koœcio³a. W modlitwie tej, maj¹cej tak¿e charakter przeb³agalno-b³agalny, znajdujemy wezwania Trójcy Œwiêtej, Matki Bo¿ej, œw.

Micha³a Archanio³a i wszystkich œwiêtych. Kolejne modlitwy zachowuj¹ ten plan: Do œwiêtego Micha³a (IV), Do wszystkich anio³ów (V), Do aposto³ów, ewangelistów i uczniów Chrystusa (VI). Tradycyjne s¹ tak¿e proœby kierowane do wszystkich tych osób. I tak, œw. Micha³a Gertruda prosi o wstawiennictwo za sob¹ i tymi, którzy jej coœ zawinili, o dobr¹ œmieræ oraz o otwarcie bramy raju w chwili œmierci. Jest to zgodne z pobo¿nym przekonaniem, ¿e Ksi¹¿ê Anio³ów stoi na stra¿y nieba. Do wszystkich anio³ów (nie wy³¹czaj¹c archanio³ów ze œw. Micha³em) ksiê¿na prosi o opiekê na ziemi. W drugiej czêœci modlitwa przybiera formê bardziej dramatyczn¹; Gertruda b³aga w niej o obronê przed szatañsk¹ z³oœliwoœci¹ i przeciwnoœci¹ ludzi. Podobny charakter ma ca³a kolejna modlitwa – mowa jest w niej o nieszczêœciach, udrêkach i nieprzyjacio³ach.

W tym miejscu tekst siê urywa, gdy¿ brakuje dwóch kart, mog¹cych pomieœciæ ok. 90 linijek tekstu; da³oby to kilka modlitw przeciêtnej d³ugoœci. Na najbli¿szej ocala³ej karcie (7r) cytowany ju¿ tekst (VII) rozpoczyna siê od s³ów: averte cor regis... Jest to – przypomnijmy – tekst bardziej osobisty, doœæ chaotyczny, pe³ny zagadkowych aluzji, a proœby do Boga kierowane s¹ z dramatyczn¹ natarczywoœci¹. Pierwsze pytanie, jakie siê tu pojawia, dotyczy to¿samoœci króla, dla którego Gertruda prosi o odwrócenie serca od nienawiœci, niechêci i gniewu oraz o przychylnoœæ dla nieznanego s³ugi Bo¿ego. Gdy chodzi o króla, czêsto myœlano o polskim

Boles³awie Œmia³ym, który od 1076 roku by³ królem (B. Kürbis7) lub o Izjas³awie, niekiedy tytu³owanym królem, np. w liœcie Grzegorza VII (W. Meysztowicz8). Jednak¿e, jak przekonuj¹co udowadnia T. Micha³owska,

„królem, którego w pierwszej po³owie 1075 roku mog³a obawiaæ siê Gertruda i który móg³ zagra¿aæ Jarope³kowi-Piotrowi, by³ natomiast Henryk IV”9. Otó¿ w 1075 roku Henryk by³ „tylko” królem niemieckim, i tak go tytu³uj¹ niemieccy kronikarze z Lambertem na czele – na cesarza koronowa³ go antypapie¿ Klemens III w 1084 roku, ju¿ po usuniêciu Grzegorza VII. „S³ug¹ Bo¿ym N” by³ najpewniej Izjas³aw, który mia³ stan¹æ przed Henrykiem w zwi¹zku z poselstwem Burharda na Ruœ10. Niewykluczone te¿, ¿e Gertruda myœla³a tu o Jarope³ku, którego rzymska misja mog³a byæ odczytana przez Henryka jako akt zdrady.

7Modlitwy Ksiê¿nej Gertrudy z Psa³terza Egberta w Cividale, t³. B. Kürbis, Kraków 1998, 90, przypis 1.

8Manuscriptum Gertrudae filiae Mesconis II, regis Poloniae, cura V. Meysztowicz editum. „Antemurale” 2(1955), 130. Warto zauwa¿yæ, ¿e sama Gertruda (o ile to ona jest autork¹ modlitwy na szacie liturgicznej) tytu³uje mê¿a: dux.

9Ego Gertruda, 168.

10Przypuszczenie to potwierdza, zaproponowana przez T. Micha³owsk¹, interpretacja krótkiej modlitwy XXVI: Oro te Domine ut qui cor regis manu tenere probaris, cor famulae tuae [famuli tui – TM] pietate repleas caelesti quatenus mitem ac mansuetem accipiat dum in conspectu eius incedam. Per [Dominum nostrum Ihesum Christum. Amen]. (Podajê w t³umaczeniu autorki.)

„Proszê Ciê, Panie,

który doœwiadczy³eœ serce króla powœci¹gaj¹c je sw¹ rêk¹,

nape³nij serce s³u¿ebnicy swojej [s³ugi Twojego – TM] niebiesk¹ mi³oœci¹, skoro tylko mnie przyjmie ³agodn¹ i wyciszon¹, gdy stanê przed jego obliczem.

Przez [Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen]”. Ego Gertruda, 167. Interpretacja ta polega na uznaniu za poprawki Gertrudy nadpisane

„i” nad „ê” (odpowiednik w manuskrypcie dyftongu „ae”), zmieniaj¹ce rodzaj z ¿eñskiego na mêski.

Kolejne modlitwy zawarte na Folia Gertrudiana zdaj¹ siê ju¿ wyraŸnie odnosiæ do samej Gertrudy, Jarope³ka-Piotra i ich wzajemnych relacji. Wszystkie teksty przenika atmosfera poczucia zagro¿enia i osaczenia przez wrogów. Oprócz zrozumia³ego lêku o syna, Gertruda obawia siê tak¿e o jego pos³uszeñstwo wzglêdem siebie. WyraŸnie o tym mówi w modlitwach do œw. Heleny – pragnie bowiem, aby Jarope³k by³ jej równie uleg³y, jak cesarz Konstantyn (wed³ug pobo¿nej legendy) by³ pos³uszny swej œwiêtej matce.

W tej grupie modlitw (VIII – XIII), wyró¿niaj¹cych siê kompozycj¹ osnut¹ wokó³ za ka¿dym razem tych samych wersetów psalmów (3,2; 12,1; 122,1), zwracaj¹ te¿ uwagê pewne wa¿ne akcenty teologiczne. Oto w omawianej ju¿ modlitwie VII mamy wezwanie Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba. Wskazuje to, jak pisze B. Nadolski, na anamnetyczny charakter modlitwy, podobnie jak charakterystyczne dla liturgii rzymskiej kausalne qui, i s³u¿y przypomnieniu dzia³ania Boga w historii zbawienia i niejako prowokuje mi³osierdzie Bo¿e do dzia³ania „tu i teraz”11. W modlitwie nastêpnej aklamacja Œwiêty, Œwiêty, Œwiêty mocny, Œwiêty a nieœmiertelny (pochodz¹ca z tzw. Trishagionu lub prefacji mszalnej) jest wyraŸnie usytuowana chrysto-logiczne, na co wskazuje dodanie s³ów: qui tollis peccata mundi (Agnus Dei – Chrystus). Wiadomo bowiem, ¿e Trishagion mo¿e byæ interpretowany zarówno trynitarnie, jak i chrystologicznie12. Chrystologiczna jest zreszt¹ wymowa wszystkich wymienionych tekstów: w modl. IX jest mowa o piêknie oblicza Chrystusa, w modl. XI wspomina siê mêkê Pañsk¹, w modl. VII zawarta jest proœba – na której niezwyk³oœæ zwracano ju¿ uwagê – cogita de me – „pomyœl o mnie”. Warto te¿ zwróciæ uwagê, ¿e czêsto anamnetyczna czeœæ modlitw (wprowadzana zaimkiem „który”), odnosi do Jezusa Chrystusa figury pochodz¹ce z Ksiêgi Psalmów.

11B. Nadolski: Teologiczne treœci..., 45.

12Tam¿e, 46.

Po tej grupie tekstów – przeb³agalnych i b³agalnych – nastêpuje ca³y szereg modlitw w intencji Jarope³ka--Piotra (XV – XVIII). Swoiœcie poœredni, jeœli chodzi o formê, jest tekst nr XIV; nie ma ju¿ w konkluzji wymienionych psalmów, lecz najbardziej tradycyjne Per [Dominum nostrum Ihesum Christum]. Podobnie zaœ jak w pozosta³ych modlitwach tej grupy, Gertruda prosi o odpuszczenie win i usuniêcie udrêk, lecz zwraca uwagê cel proœby – ut exulta ab omnibus malis semper delecter exultare (abym uwolniona od wszelkiego z³a zawsze przyjemnie siê weseli³a). Modlitwy „Jarope³kowe” (XV – XVIII), w których Gertruda prosi – przypomnijmy – o opiekê nad synem w czasie jego poselstwa do Rzymu oraz o pos³uszeñstwo syna wobec siebie, zawieraj¹ tak¿e szereg wa¿nych akcentów teologicznych i filozoficznych. Przede wszystkim znów zwraca uwagê znakomita chrystologia ksiê¿nej kijowskiej. B. Nadolski pisze, ¿e obok mocnego podkreœlenia deitas Syna Bo¿ego, co jest zgodne z dotychczasow¹ tradycj¹ teologiczn¹, w której podkreœlano (przeciwstawiaj¹c siê herezji ariañskiej) wielkoœæ i moc Chrystusa-Pantokratora, w modlitwach Gertrudy „znajdujemy drugi trend, podkreœlaj¹cy humanitas Jezusa Chrystusa, nurt, który tak silny wyraz znajdzie w dzia³alnoœci œw. Franciszka z Asy¿u”13. Znajduj¹ca siê w tej grupie seria modlitw do œw. Heleny (XVI, XVII, XVIII), matki cesarza Konstantyna Wielkiego, wskazuje ponadto na znajomoœæ przez nasz¹ autorkê legend, podobnych do tych, jakie zamieœci³ Jakub de Voragine w swojej Z³otej legendzie, chodzi wiêc o nawrócenie cesarza Konstantyna, o znalezienie drzewa Krzy¿a œwiêtego, o jedn¹ z wersji legendy o œw. Cyriaku (lub Kyriaku).

O dramatycznoœci sytuacji Gertrudy podczas spisywania tych modlitw, oprócz samej ich treœci (np. modl.

XIX i XX), œwiadczyæ mo¿e ich styl: uderza niestarannoœæ i chaotycznoœæ zapisu pobawiona dba³oœci

13Tam¿e, 47.

o kaligrafiê i czytelnoœæ – w tekœcie roi siê od skreœleñ i poprawek. Dotyczy to mo¿e szczególnie ostatniego (wed³ug Wydawców) tekstu tej czêœci Folia Gertrudiana (sk³adki II i III), zawartego na odwrocie karty 8.

S³usznie jednak T. Micha³owska dostrzega w nim szereg osobnych modlitw14. Modlitwy te zawieraj¹ wiele problematycznych aluzji odnosz¹cych siê do ró¿nych osób. Wydawcy modlitewnika obstaj¹ przy ¿eñskiej formie licznych sformu³owañ, informuj¹c jedynie w przypisach o nadpisanym „i” nad „ê”. Jeœli – tak jak T. Micha³owska – uznamy to za poprawki Gertrudy, wtedy aluzje zawarte w modl. XXI, 5-6; XXII, 10-11;

XXIII, 5-6; XXIV, 8; XXV, 8; XXVI, odnosiæ siê bêd¹ do Henryka IV, Izjas³awa lub Jarope³ka. Zdani jesteœmy na domys³y proponowane przez T. Micha³owsk¹ w jej ksi¹¿ce o Gertrudzie15. Jeœli pozostaniemy przy formie

¿eñskiej, wtedy bêdziemy zmuszeni szukaæ takich rozwi¹zañ jak te, które zaproponowa³ W. Meysztowicz16 (i podziela³ je K. Górski17), widz¹c np. w tych modlitwach echo konfliktów Gertrudy z matk¹ Izjas³awa, szwedzk¹ ksiê¿niczk¹ Ingryd¹, zmar³¹ w 1050 roku. Przy takim za³o¿eniu jednak nale¿a³oby przyj¹æ, ¿e modlitwy te powsta³y znacznie wczeœniej – wtedy jednak nie znajdziemy uzasadnienia dla tak dramatycznych próœb w intencji Jarope³ka. Zbyt ma³o jednak mamy danych, aby rozstrzygn¹æ tê kontrowersjê.

14Chodzi o tekst nr 21 zarówno w edycji ks. Meysztowicza, jak i pani Malewicz. Por. Ego Gertruda, 246.

15Zob. Ego Gertruda, 175 – 178.

16Manuscriptum..., 130, przypis 1 pod modl. 21.

17K. Górski: Zarys dziejów duchowoœci w Polsce, Kraków 1986, 34. K. Górski nies³usznie uzna³ Ingrydê za wdowê po Jaros³awie, gdy¿

to ksi¹¿ê prze¿y³ swoj¹ ¿onê.