• Nie Znaleziono Wyników

Słabe punkty badania i zaprezentowanego materiału

W dokumencie produkty EE (Stron 135-138)

7. Konsultacje społeczne – podsumowanie

7.1 Opinie na temat badania i zaprezentowanego materiału

7.1.3. Słabe punkty badania i zaprezentowanego materiału

Mimo ogólnie pozytywnej opinii na temat omawianego badania i przygotowanego raportu w ramach konsultacji społecznych pojawiały się także głosy krytyczne. Trzeba jednak pod-kreślić, że były to oceny pojedynczych osób, pozostające w zdecydowanej mniejszości wobec przytoczonych powyżej opinii.

Pojawił się zarzut, że rekomendacje przedstawione w raporcie i streszczeniu są sformuło-wane na zbyt ogólnym poziomie, zbyt zachowawcze i nie zostały wystarczająco rozszerzone o zaproponowanie podmiotu odpowiedzialnego za wdrożenie, podanie czasu i środków finan-sowych, jakie będą potrzebne na przyjęcie rozwiązania. Wynika to z ujęcia w raporcie wszystkich pojawiających się na poszczególnych etapach badania rekomendacji, nawet tych, które nie były rozwijane przez uczestników, a jedynie sygnalizowane jako obszary wymagające zmian. Tym nie-mniej w ramach konsultacji wyrażono pogląd, że bardziej użyteczne mogłoby być skoncentrowa-nie się w raporcie na kilku wybranych propozycjach i ich systematyczne pogłębiaskoncentrowa-nie.

Ponadto zwrócono uwagę, że w części rekomendacji nie wskazano podmiotu odpowiedzialnego za wdrożenie wszystkich rozwiązań – potencjalnego lidera zmian i nie określono, w jaki spo-sób będzie kontrolowane wcielanie w życie przedstawionych propozycji. Może to ograni-czać użyteczność zebranego materiału i zwiększać ryzyko, że zaproponowane zmiany nie zostaną

Słabą stroną jest zdecydowanie zbyt mała ilość konkretnych informacji na

temat procesu wdrażania (podmioty odpowiedzialne, czas, finansowanie).

W mojej ocenie lepszym rozwiązaniem byłoby skupienie się czy wybranie kilku

rekomendacji i jednak opisanie ich w sposób całościowy. Brakuje wskazania

lidera zmian, środków z których należy skorzystać itp. Bez tego rekomendacje

pozostaną niewdrożone.

W  związku z  powyższym niektóre osoby odczytywały materiał jako niewystarczająco prezentujący gradację ważności rekomendacji w  poszczególnych obszarach, mimo że propozycje w poszczególnych rozdziałach przedstawiono w kolejności odpowiadającej ich ważności i  poziomowi uszczegółowienia. Opinia ta może być związana z  faktem, że większość uczestników konsultacji zapoznała się jedynie ze streszczeniem raportu, które nie uwzględniało obszaru ważności rekomendacji, a co zostało zaprezentowane w samym raporcie.

Moja podstawowa uwaga dotyczy tego, że brakuje mi w raporcie wybrania np.

5 najważniejszych rekomendacji i opisania ich w sposób bardziej szczegółowy

uwzględniający obecny status prawny i wskazujący na rzeczywiste sposoby

wdrożenia.

Z punktu widzenia niektórych uczestników konsultacji społecznych, w materiale końcowym nad-miernie skupiano się na rekomendacjach wskazanych przez ekspertów, w mniejszym zaś stopniu zaprezentowano stanowisko osób z niepełnosprawnością. Zauważano też, że przedsta-wione opinie ekspertów są niekiedy rozbieżne i niejednoznaczne. Wyrażano także opinię, że roz-wiązania proponowane przez część ekspertów wskazują, iż są oni teoretykami, z niedostateczną wiedzą praktyczną na temat sytuacji OzN i z małym doświadczeniem w pracy z osobami z niepeł-nosprawnością. Wobec tego niektóre proponowane przez nich rozwiązania nie pasują do rzeczy-wistej sytuacji OzN w obszarze edukacji czy na rynku pracy.

Niejednoznaczne, często rozbieżne stanowiska ekspertów.

Niekiedy można odnieść wrażenie, że tzw. eksperci dysponują tylko wiedzą

„książkową” niemającą wiele wspólnego z dziejącym się życiem, a ich

rekomendacje można traktować jako „myślenie życzeniowe”.

Pojawiła się również opinia, że w niedostateczny sposób uwzględniono specyfikę poszcze-gólnych niepełnosprawności, a  zwłaszcza nie wzięto pod uwagę sytuacji i  trudności, jakie napotykają osoby z niepełnosprawnością intelektualną w porównaniu z OzN znajdującymi się w normie intelektualnej. Badanie i raport w znikomym stopniu poruszały kwestię osób

chorują-Wnioski są jednak zbyt ogólne, może z powodu posługiwania się ogólną

kategorią „osoby niepełnosprawne”. Za mały akcent położono na zróżnicowanie

osób niepełnosprawnych, to, co jest dobre i funkcjonalne dla osób inteligentnych,

lecz z dysfunkcjami, może nie być dobre dla OzNI. Dopóki niepełnosprawność

intelektualna będzie podkategorią ogólniejszej kategorii „niepełnosprawność”,

dopóty refleksje na temat form wsparcia będą ogólnikowe.

Zwrócono także uwagę, że w niektórych fragmentach raport w niewielkim stopniu bierze pod uwagę polskie realia. Zdaniem niektórych rozpowszechnianie edukacji włączającej w pol-skich szkołach będzie zadaniem bardzo trudnym. Szkoły w naszym kraju, w przeciwieństwie do szkół w Europie Zachodniej, nie są przygotowane na przyjmowanie uczniów z niepełnosprawno-ścią. Natomiast w odniesieniu do rynku pracy część rekomendacji sugeruje, że wszystkie OzN są pozytywnie nastawione wobec aktywizacji zawodowej i chcą podjąć pracę, tymczasem nie każda osoba z niepełnosprawnością jest zainteresowana zatrudnieniem.

Brak rzeczywistej oceny sytuacji w polskich szkołach, materiał jakby opierał się na

badaniach w idealnych, zachodnich szkołach.

Nie został opisany problem niepełnosprawnych, którzy po prostu nie chcą

pracować. Raport jest opisany tak, jakby wszyscy niepełnosprawni chcieli

pracować ale my nie stwarzamy im odpowiednich warunków, a tak naprawdę

spora część po prostu nie chce pracować z różnych powodów, np. bo im jest tak

wygodnie.

Pojawiła się pojedyncza opinia związana z częścią raportu dotyczącą sposobu funkcjonowania po-radni psychologiczno-pedagogicznych – nie zgodzono się w niej ze stwierdzeniem, że w porad-niach pracują osoby młode, z niewielkim doświadczeniem zawodowym, co zasugerowano w re-komendacji nr 10. Zaproponowano, aby zweryfikować tę opinię z oficjalnymi danymi zawartymi w Systemie Informacji Oświatowej. Ta sama osoba zwracała uwagę, że diagnoza dziecka stawiana w poradniach zazwyczaj jest właściwa, bo stosuje się tam uniwersalne metody, które minimalizu-ją ewentualne zafałszowania uzyskiwanych wyników badania, podczas którego w razie potrzeby dziecku towarzyszy rodzic. Ponadto podkreślono, że już obecnie, jeśli zaistnieje wynikająca ze stanu zdrowia dziecka konieczność, to diagnozowanie może się odbywać w domu, a nie w poradni.

Już dzisiaj diagnoza odbywa się w domu rodzinnym dziecka jeżeli wymaga

tego jego niepełnosprawność (…) lub stan zdrowia bądź na terenie szkoły (…);

diagnoza przeprowadzana na terenie poradni opiera się na uniwersalnych

metodach, stosowanych narzędziach i przyjętych kryteriach, co praktycznie

eliminuje do minimum zaburzenie uzyskiwanych efektów i w wymagających

tego sytuacjach uwzględnia obecność rodziców stanowiących naturalne

otoczenie dla diagnozowanego dziecka.

Wyrażono również zdanie, że raport jest zbyt obszerny, w związku z czym zapoznanie się z nim jest czasochłonne. Miało to tym większe znaczenie, że konsultacje trwały stosunkowo krótko

i przy-Streszczenie powinno wyglądać zupełnie inaczej, a zważywszy na ogromną

ilość obowiązków zapoznanie się z obszernym raportem jest niemożliwe

w wyznaczonym terminie, zatem obawiam się, że streszczenie nie odzwierciedla

istotnych kwestii z raportu.

W dokumencie produkty EE (Stron 135-138)