• Nie Znaleziono Wyników

Podjęcie przez Chiny na początku lat 80. decyzji o otwarciu i reformach nio-sło konieczność pogłębionej analizy sytuacji międzynarodowej. W odróżnieniu od poprzedniego okresu, w którym sprawy międzynarodowe były w gestii nielicznej grupy decydentów skupionych wokół przewodniczącego Mao Zedonga, na począt-ku reform przywrócono ośrodki naukowe i analityczne zajmujące się analizą spraw międzynarodowych. Do podstawowych jednostek odpowiedzialnych za te spra-wy zaliczono: Chiński Ludospra-wy Instytut Spraw Zagranicznych, Chiński Instytut Problemów Międzynarodowych wydający periodyk „Studia Problemów Między-narodowych”, Chiński Instytut Współczesnych Stosunków Międzynarodowych, podlegający od 1982 r. Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego oraz powołaną w 1977 r. Chińską Akademię Nauk Społecznych, w tym instytuty: Badań Europej-skich, Studiów nad Rosją, Azją Środkową i Europą Wschodnią, Badań JapońEuropej-skich, Badań nad Azją Zachodnią i Afryką, Studiów Latynoamerykańskich, Badań

Ame-ryki Północnej, Azji i Pacyfiku oraz Światowej Gospodarki i Polityki196.

Pomimo zmian w percepcji środowiska międzynarodowego nadal posługi-wano się dawną socjalistyczną kliszą, według której to ustrój świata zachodniego miał zostać zastąpiony ustrojem socjalistycznym. W latach 70. zachodni świat kapitalizmu przeżywał kryzys, a potęga Stanów Zjednoczonych stopniowo mala-ła, polityka Związku Radzieckiego nie przysparzała mu sojuszników i coraz czę-ściej stawał on wobec zagrożenia izolacją. W odróżnieniu od poprzedniej dekady,

sytuacja ulegała zmianom – kryzys gospodarczy dotyczył również ZSRR, a

naj-większym wyzwaniem dla Waszyngtonu stało się zagrożenie ze strony Moskwy.

195 J. Rowiński, Chiny−Europa Środkowo-Wschodnia w latach 1989−1993, PISM, Warsza-wa 1994, s. 4−13; J. Rowiński, Polityka Chin (ChRL, Tajwanu) wobec Ukrainy. Stosunki wzajem-ne w latach 1991−1994, PISM, Warszawa 1995, s. 3−5; Shen Zhangyou, Zhongguo jianshe guoji xin zhixu de zhuzhang yu waijiao gongzuo (Promowanie budowy nowego ładu międzynarodowego przez Chiny i praca dyplomatyczna), „Guoji zhengzhi yanjiu” 1992, nr 3, s. 63−65.

196 J. Rowiński, Ośrodki badań polityki światowej i stosunków międzynarodowych w Chiń-skiej Republice Ludowej, „Stosunki Międzynarodowe” 2002, nr 1−2, s. 85−194; D. Shambaugh, China International Relations Think−Thanks: Evolving Structure and Process, „The China Quar-terly” 2002, vol. 171, s. 575−595.

Istotną kwestią były problemy gospodarcze państw Trzeciego Świata, z którymi

Chiny wówczas się utożsamiały197. W przypadku opisu globalnej sceny politycznej

ponownie najważniejsze było zdefiniowanie bądź zredefiniowanie sprzeczności. W dalszym ciągu, z perspektywy chińskiej, istotną rolę odgrywały

sprzeczno-ści między USA a ZSRR, interpretowane jako konflikt dwóch hegemonicznych

supermocarstw. Tworzyło to sytuację, w której oba rywalizujące państwa były zantagonizowane z pozostałymi „narodami świata”. Stany Zjednoczone prowa-dziły politykę rozbijania sojuszy Związku Radzieckiego, w celu jego osłabienia i ostatecznego zwycięstwa w rywalizacji. Nie oznaczało to jednak, że państwa

ode-rwane od ZSRR będą stawały się sojusznikami Stanów Zjednoczonych198. Według

chińskich ocen, narastająca na początku lat 80. rywalizacja bipolarna prowadziła do pogłębiania się stanu chaosu i międzynarodowej anarchii. Sytuacja gospodar-cza na świecie uległa znacznemu pogorszeniu, na czym traciły państwa Trzeciego Świata. Ponadto rywalizacja mocarstw podważała prawo do samostanowienia, su-werenności oraz niepodległości państw trzecich. Kraje rozwijające się „pragnęły

wolności i ochrony własnego interesu”199. Obserwując rywalizację

amerykańsko--radziecką, analitycy, m.in. z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, dochodzili do wniosku, iż oprócz rywalizacji wojskowej, oba mocarstwa chciały zbudować jak najsilniejszą pozycję gospodarczą, a pomoc dla państw Trzeciego Świata była

jedynie pochodną tych interesów. Na przykład pomoc ZSRR dla państw

Trze-ciego Świata, zwłaszcza dla państw Bliskiego Wschodu, w okresie 1955−1972 stanowiła 41% całej pomocy radzieckiej. Było to zatem narzędzie oddziaływania politycznego i budowania własnej pozycji na arenie międzynarodowej, choć jed-nocześnie korzystne dla rozwoju tychże państw. W chińskich analizach rozwoju gospodarczego świata przedstawiano tendencje prowadzące do „walki Południa

i wyzwolenia spod kontroli kapitalistycznej Północy”200. Natura kapitalizmu,

a także rewizjonizm radziecki, jak sugerowano na początku lat 80., prowadziły do konfliktu, który mógł spowodować całościowy upadek systemu. Przywoływano idee Mao Zedonga z lat 60. o zagrożeniu imperializmem amerykańskim, dlate-go też Chiny miały stać się motorem napędowym do walki z hegemonizmem. To państwa Trzeciego Świata, mimo wykorzystania ich przez supermocarstwa do politycznej gry, m.in. Wietnam czy Półwysep Koreański, miały stać się miejscem,

z którego wyłoni się nowy sprawiedliwy porządek świata201.

197 Cong qishiniandai kan bashiniandai (Perspektywa z lat 70. na lata 80.), „Shijie zhishi” 1980, nr 56, s. 4−5.

198 Su Mei zhengba yu dangqian maodun (Radziecko-amerykańska rywalizacja i obecne sprzeczności), „Shijie zhishi” 1982, nr 1, s. 3−4.

199 Duli zhizu, shijie de chaoli (Polityka niezależna, główne trendy światowe), „Shijie zhishi” 1982, nr 2, s. 2.

200 Wu Guifu, Lun dangdai shijie jingji dui shijie zhengzhi de yingxiang (O wpływie obecnej sytuacji gospodarki światowej na światową politykę), „Shijie jingji yu zhengzhi” 1988, nr 1, s. 9−10.

201 Gao Xiaowen, Cong zhanlue quanju kan guoji wenti (Problemy międzynarodowe z punktu widzenia strategii), „Shijie jingji yu zhengzhi (neican)” 1982, nr 2, s. 33−35.

Niewątpliwie, podobnie jak w okresie maoistowskim, obowiązywała zasada, że należy zidentyfikować wroga. Jednak nie robiono tego wprost. Związek Ra-dziecki, w przytaczanych badaniach opinii publicznej z Republiki Południowej Afryki, określany był jako „państwo najgroźniejsze” przez 47% respondentów,

natomiast Stany Zjednoczone tylko przez 14%202. Na początku reform Związek

Radziecki, jak przedstawiano na łamach „Dziennika Ludowego”, prowadził poli-tykę otaczania Chin. Stosunki z Wietnamem, który aspirował do roli „regionalne-go hegemona”, stawały się elementem wielkiej gry Breżniewa przeciwko Chinom.

Kampania na Półwyspie Indochińskim wpisywała się w globalną strategię ZSRR

poszukiwania równowagi w stosunku do Stanów Zjednoczonych, a radziecki

eks-pansjonizm postrzegany był jako główne źródło zagrożenia globalnego pokoju203.

Strategia ZSRR w koncepcji bezpieczeństwa azjatyckiego Breżniewa

prowadzi-ła do ekspansji, a na Półwyspie Indochińskim do stworzenia baz podobnych do

rozsianych przez ZSRR na Kubie. W tym planie istotną rolę odgrywał Wietnam,

którego polityka postrzegana była jako narzędzie Moskwy. Ponieważ Wietnam wysyłał wojska poza granice własnego państwa, prowadził okupację i kontrolę

innych państw, określony został mianem „regionalnego hegemona”204.

Wydarzeniem kreującym negatywny wizerunek Moskwy była wojna w Afga-nistanie, która potwierdzała agresywną naturę Związku Radzieckiego jako

mo-carstwa „socjalimperialistycznego”205. Mimo że Chiny nie były bezpośrednio

zaangażowane w konflikt, to musiały odnosić się do propagandy radzieckiej, któ-ra m.in. na łamach „Pktó-rawdy” kreowała wizerunek Chin jako wspiektó-rających grupy

Talibów, prowadzących szkolenia i wysyłających uzbrojenie206.

Na przeciwległym biegunie sytuowano Stany Zjednoczone, które paradok-salnie przedstawiano jako ojczyznę sukcesu. Z uwagi na nawiązanie stosunków dyplomatycznych Ameryka była przedstawiana jako „pragmatyczny naród”, który w ciągu swojej krótkiej historii osiągnął status mocarstwa. Podkreślany był wkład amerykański w chińską rewolucję 1911 roku. To właśnie idee republikańskie były adoptowane przez Sun Yat-sena i wcielane w życie w Chinach. Eksponowano również postać Edgara Snowa, którego wkład w chińską rewolucję uznawano za

„niezapomniany”207. Mimo pozytywnego wizerunku Stanów Zjednoczonych, nie

brakowało zabarwionych ideologicznie ocen polityki amerykańskiej. Waszyngton w dalszym ciągu prowadził zakrojone na szeroką skalę inwestycje zagraniczne, głównie kapitału prywatnego, chroniąc w ten sposób własne interesy. Uzależ-nienie gospodarcze i inwestycje w danych państwach prowadziły do budowania

202 Zui weixian de guojia (Państwo najbezpieczniejsze), „Shijie Zhishi” 1980, nr 19, s. 19.

203 „Renmin ribao”, 10.01.1979, s. 1.

204 Ibidem, 19.03.1979, s.1.

205 Sulian tuixing baquan zhuyi de xinqidian (Nowe punkty wyjścia promujące radziecki he-gemonizm), „Shijie zhishi” 1980, nr 2 s. 6.

206 „Renmin ribao”, 22.06.1979, s. 6.

materialnych podstaw sojuszów, w tym głównie z Europą Zachodnią. Na bazie

ekonomicznych więzi tworzono sojusze polityczne208. W relacjach bilateralnych

amerykańsko-chińskich coraz istotniejszą rolę odgrywały państwa Trzeciego Świata, państwa, w których toczyły się konflikty regionalne, takie jak np.

Afgani-stan czy państwa Półwyspu Indochińskiego209.

Relacje między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim mia-ły istotny wpmia-ływ na kształt chińskiej polityki. Mimo że pod koniec lat 70. pro-wadzono rozmowy rozbrojeniowe, to jednak ciągle istniały różnice interesów,

możliwość zagrożenia bezpieczeństwa USA przez potencjał nuklearny ZSRR oraz

brak zaufania administracji amerykańskiej do władz radzieckich210. Przejęcie

ad-ministracji przez Ronalda Reagana zapowiadało zmianę polityki wobec Moskwy. Wyścig zbrojeń miał stać się nowym narzędziem oddziaływania. Konfliktowe po-dejście uwidaczniało się brakiem konsultacji i miało doprowadzić do rywalizacji w „przestrzeni kosmicznej”. To z kolei wiązało się z dodatkowymi wydatkami na zbrojenia, czego dobitnym przykładem był wzrost nakładów na amerykański

bu-dżet obronny211. Ponadto – w chińskich analizach – polityka amerykańska w

Afga-nistanie, Polsce czy Kambodży i ideologiczne podkopywanie reżimu uznane

zostały za priorytety amerykańskiej polityki212.

Istotnym czynnikiem była ocena pozycji amerykańskiej, która zdaniem anali-tyków chińskich ulegała erozji i osłabieniu. Państwa dążące do posiadania statusu supermocarstwa ingerowały w wewnętrzne sprawy innych podmiotów, próbowały stworzyć wspólną wizję świata oraz zbudować wspólną tożsamość zgodną z

na-rzuconymi zasadami. W Azji to rywalizacja między ZSRR i Stanami

Zjednoczo-nymi rodziła sytuacje kryzysowe i powodowała upadek znaczenia Azji, będącej

po II wojnie światowej kontynentem największych i najkrwawiej przebiegających

przeobrażeń. Oprócz konfliktów między obydwoma rywalizującymi mocarstwa-mi, do antynomii dochodziło również bezpośrednio w przeciwstawnych obozach

każdego z mocarstw, zarówno w kapitalistycznym m.in. między USA a

sojuszni-kami w Europie, jak też między ZSRR a państwami Europy Środkowej i

Wschod-niej. Po zakończeniu II wojny światowej to interesy gospodarcze były głównym

polem, na którym rywalizowano, a siła gospodarcza miała kluczowe znaczenie

w zimnowojennej rywalizacji213.

208 Meiguo za shijie gedi de liyu (Amerykańskie interesy w każdym zakątku świata), „Shijie zhishi” 1980, nr 2, s. 18−19.

209 Meiguo dui Sulian xiujin qiuxiang (Kierunki polityki USA wobec ZSRR), „Shijie zhishi” 1980, nr 5, s. 2−3.

210 „Renmin ribao”, 06.05.1979, s. 4.

211 Liu Jinzhi, Bashi nian dai Su Mei guanxi de huigu yu zhanwang (Projekcja i przeszłe oceny relacji radziecko-amerykańskich w latach 80.), „Guoji zhengzhi yanjiu” 1985, nr 2, s. 1−3.

212 Meiguo dui Sulian de xin taishi (Nowa postawa USA wobec ZSRR), „Shijie zhishi” 1982, nr 17, s. 2−3.

213 Li Maochun, Yingxiang dangdai guoji guanxi fazhan de yinsu (Determinanty kształtujące rozwój współczesnych stosunków międzynarodowych), „Guoji zhengzhi yanjiu” 1987, nr 1, s. 33−40.

Jak wskazywano już w latach 70. XX wieku doszło do kryzysu dominacji amerykańskiej zarówno w światowej gospodarce, jak i polityce. Kryzys naftowy

pokazał słabość potencjału USA, a kryzys w relacjach transatlantyckich

najbar-dziej widoczny był w różnicach zdań wewnątrz Sojuszu Północnoatlantyckiego. Waszyngton przegrał w Wietnamie, wcześniej został pokonany w wojnie kore-ańskiej, co przyczyniało się do wzrostu znaczenia państw Trzeciego Świata. Jak oceniał m.in. Yi Xiang, ważne z perspektywy chińskiej było prowadzenie

polity-ki zjednoczonego frontu narodów Trzeciego Świata214. Podstawą dla stworzenia

takich relacji było dostrzeżenie wspólnoty doświadczeń historycznych państw Trzeciego Świata i Chin. Ta baza miała ułatwić kontakty Chin z tymi

państwa-mi, a także determinować rozwój pomocy m.in. dla Afryki215 . Ważną organizacją

w budowaniu relacji między państwami rozwijającymi się był Ruch Państw Nie-zaangażowanych, który promując politykę niezależną i sprzeciwiającą się

hege-monizmowi, przyczyniał się do budowy do światowego pokoju216.

W tym kontekście negowano również uprzedni pozytywny obraz Ameryki. Uznawano, iż wyznacznikiem słabości Stanów Zjednoczonych w rywalizacji ze Związkiem Radzieckim było wciągnięcie do gry Chin. Zatem wizyty Henry’ego Kissingera z 1971 r. oraz Richarda Nixona z 1972 r., otwierające na nowo rela-cje amerykańsko-chińskie, odbierane były jako znak upadającej potęgi Stanów Zjednoczonych i chęci przydzielenia Chinom kluczowej roli w powstrzymywaniu

ZSRR. Podobne opinie przedstawiane były na łamach „Dziennika Ludowego”,

w których uznawano politykę amerykańską początku lat 70. za porażkę i wręcz pisano o „kompleksach Kissingera”. Mimo takich, dość aroganckich ocen, Ame-ryce udawało się wykorzystawać pozycję Pekinu w strategicznej rozgrywce z Moskwą, natomiast Chiny nie były w stanie rozstrzygnąć na swoją korzyść spo-ru o Tajwan: „Tylko Chiny silne mogą rozwiązać problem tajwański […]. Słabe

państwo nie prowadzi dyplomacji”– dowodził Wang Yan217. Wskazywano, choć

nieoficjalnie i wręcz marginalnie, głównie na pokolonialne doświadczenia Chin, które po wojnach opiumowych (1839−1842 oraz 1856−1860) zostały sprawdzone do roli państwa półkolonialnego, wykorzystywanego przez zachodni kapitalizm. Jak pisał na łamach wydawnictwa Instytutu Dyplomatycznego „Waijiao xueyu-an xuebao” Xiong Zhiyong: „Rząd późnej dynastii Qing podpisując nierówno-prawne traktaty, sprowadził Chiny do roli państwa półkolonialnego. Traktaty te

214 Li Jingjie, Guanyu Sulian qiu baqian zhuyi de jige wenti (Kilka problemów globalnego he-gemonizmu ZSRR), „Shijie jingji yu zhengzhi (neican)” 1982, nr 10, s. 13−17; Xie Yixian, Zhanhou chuci guoji zhengzhi zhong de zhongyao maodun (Główne sprzeczności w polityce międzynarodo-wej tuż po wojnie), „Waijiao xueyuan xuebao” 1985, nr 2, s. 19−20; Yi Xiang, Chaojidaguo yu Ya Tai de heping yu anquan (Supermocarstwa i pokój i bezpieczeństwo w regionie Azji i Pacyfiku), „Shijie jingji yu zhengzhi (neican)” 1982, nr 8, s. 1−6.

215 Ma Lie, Wang Ning, Zhou Enlai tongzhi…, s. 5.

216 „Renmin ribao”, 30.05.1979, s. 5.

217 Wang Yan, Qian Mei Su dui Hua zhengce de bijiao yanjiu (Studia porównawcze polityki ZSRR i USA wobec Chin), „Shijie jingji yu zhengzhi (neican)” 1982, nr 9, s. 11.

były niczym sznur ograniczający naród chiński. Naród chiński w celu zerwania z zewnętrzną opresją rozpoczął niezłomną walkę. Głównym celem walki chiń-skich patriotów jest odzyskanie honoru po upokorzeniu oraz zerwanie z

nierów-nouprawnieniem”218.

Istotnym novum w relacjach międzynarodowych był dialog państw Południa z państwami Północy. Państwa biedne zabiegały o możliwość ekonomicznego roz-woju, podczas gdy państwa bogate utożsamiały to z zagrożeniem własnej pozy-cji. Zachodni świat kapitalistyczny eksploatował biedne państwa, a dysproporcje ekonomiczne powiększały się − w 1950 r. stosunek przychodów między biednymi a bogatymi wynosił 1:23, podczas gdy w 1980 r. już 1:39. W ramach Organiza-cji Narodów Zjednoczonych państwa rozwijające się odgrywały coraz istotniejszą

rolę, czego wymownym przykładem było przyjęcie Chin do ONZ w 1971 r. Rozwój

państw Trzeciego Świata (później określanych mianem rozwijających się) napotykał trudności i wyzwania: brak własnego kapitału dla dalszego rozwoju i konieczność zadłużania się, niestabilne ceny surowców powodujące straty państw-producentów,

rosnące ceny paliw kopalnych, problemy z wyżywieniem oraz z przeludnieniem219.

W komentarzach publikowanych na łamach periodyków naukowych, tygo-dników czy też dzienników niewiele miejsca poświęcono na rozważanie pozycji Chin na arenie międzynarodowej. Chiny, jako państwo socjalistyczne, miały być gwarantem światowego pokoju, lecz w pierwszej kolejności winny dbać o ład wewnętrzny i dobrobyt społeczeństwa. Jednak w celu zapewnienia korzystnych warunków do prowadzenia reform nieodzowne stawało się kreowanie pokojowe-go otoczenia, dającepokojowe-go czas dla koniecznych reform. Istotny, wymieniony jako drugi, stał się problem Tajwanu. Pekin reorientował politykę, chcąc „pokojo-wego zjednoczenia” oraz gwarantując całkowitą niezależność Tajpei. Głównym problemem pozostawała jednak kwestia polityki amerykańskiej wobec wyspy oraz uleganie wpływom amerykańskim tajwańskiej elity, co odbijało się nega-tywnie na postępie w rozmowach zjednoczeniowych. Ważne, prócz między-narodowej sytuacji w Azji Wschodniej, było samo zachowanie mieszkańców Tajwanu oraz zmiany społeczne zachodzące na wyspie. Rodzące się, głównie wśród tajwańskiej klasy średniej, poczucie odrębności, którego głosicielem była Demokratyczna Partia Postępu, stanowiło istotną przeszkodę w realizacji

chiń-skiej polityki wobec wyspy220.

Na azjatyckiej scenie Chiny miały rozwijać pokojowe stosunki z Japonią, na Półwyspie Koreańskim oraz z państwami Azji Południowo-Wschodniej.

Nie-218 Xiong Zhiyong, Guanyu Qing mo bu pingdeng tiaoyue de pingshu (Komentarz o nierów-nych traktatach późnej dynastii Qing), „Waijiao xueyuan xuebao” 1985, nr 2, s. 62.

219 Disanshijie jingji de fazhan wenti (Problemy rozwoju ekonomicznego państw Trzeciego Świata), „Shijie zhishi” 1980, nr 3, s. 2−3.

220 Li Yilhu, Shilun „Taidu wenti” xingcheng de san ceng lishi fenwei (O problemie „niezależ-ności Tajwanu”. Trzy poziomy analizy historycznej), „Guoji zhenghzhi yanjiu” 1989, nr 3, s. 44−48. W literaturze polskiej szerzej zob.: A. Halimarski, Spór o Tajwan, „Książka i Wiedza”, Warszawa 1986.

mniej z perspektywy globalnej kluczowe było wspieranie, zjednoczenie i współ-praca z państwami Trzeciego Świata, a także oparcie swojej polityki na zasadach

pokojowego współistnienia221. Jednak w praktyce „zjednoczenia” nie pojmowano

w kategoriach hegemonistycznych mocarstw (kapitalitalistycznych), dlatego, jak sugerowano, Chiny nie angażowały się w organizacje zrzeszające państwa Trze-ciego Świata, takie jak np. Grupa 77, a w negocjacjach handlowych występowały

jako oddzielny podmiot222.

Oceny sytuacji międzynarodowej w dalszym ciągu podlegały wpływom po-maoistowskiej koncepcji zjednoczonego frontu z państwami Trzeciego Świata. Jak twierdził Yao Wenlin, Chiny opierały swoją politykę na maoistowskiej kon-cepcji „trzech światów”, promowanej od 1973 r., w której to Stany Zjednoczone były kluczowym rywalem, Europa, Japonia, Kanada – państwami, z którymi

na-leżało zawierać taktyczne sojusze, a Trzeci Świat miał stać się sojusznikiem223.

Zwracano uwagę na fakt, iż w obliczu rywalizacji supermocarstw, państwa Trzeciego Świata poszukują partnera, który równoważyłby wpływy – takim

partnerem miały stać się Chiny224. Wspólnota losów historycznych,

wyzwole-nie spod „wyzwole-niewoli kapitalistycznego świata Zachodu” oraz wyznawawyzwole-nie wspól-nych wartości opartych na zasadach z 1955 r. miały tworzyć podstawy wspólnej tożsamości państw rozwijających się. W latach 80. porozumienie z Bandungu oraz zapisane tam zasady pokojowego współistnienia interpretowano jako wy-raz wolności owy-raz tworzenie nowych podstaw w stosunkach międzynarodowych opartych na sprawiedliwości. Zasady pokojowego współistnienia oraz unikanie kontrowersji miały zapewnić uniknięcie konfliktów i przyczynić się do

stworze-nia „wielkiej rodziny”225.

Sprzyjająca tworzeniu pokojowego otoczenia była konieczność amerykańskie-go równoważenia wpływów radzieckich w Azji poprzez stworzenie linii Bosfor–

Pakistan–ASEAN–Chiny–Stany Zjednoczone. W tym aspekcie wzrost znaczenia

Chin był widoczny. Wzrost obrotów handlowych z 2,3 mld USD w 1979 r. do

4,9 mld USD w 1982 r. i spadek tychże w relacjach z ZSRR z 4,5 mld do 1,9 mld

USD, oraz kryzys ekonomiczny Zachodu umożliwiały ściąganie zarówno kapitału,

221 Zhongguo weilai zai Yazhou de diwei (Przyszła pozycja Chin w Azji), „Shijie zhishi” 1983, nr 10, s. 3−4.

222 Zhongguo yu Lianheguo – fang qianren Zhongguo chang zhu liangheguo daibiao Ling Qing (Chiny i ONZ – wywiad z byłym ambasadorem Chin przy ONZ Ling Qingiem), „Shijie zhishi” 1985, nr 20, s. 3−4.

223 Yao Wenbin, Dui Sulian quanqiu zhanlue de tantao (Omówienie globalnej strategii Związ-ku Radzieckiego), „Shijie jingji yu zhengzhi (neican)” 1982, nr 12, s. 1−5.

224 Ding Xinhao, Mei Su kangheng Zhon Meiguo ruhe kan Zhongguo yinsu? (Jak USA po-strzegają rolę Chin w procesie równoważenia sił w relacjach USA−ZSRR), „Shijie jingji yu zheng-zhi (neican)” 1983, nr 2, s. 23−24.

225 Chen Zhengrong, Ya Fei huiyi he dangdai guoji guanxi jinian Ya Fei huiyi sanshi zhou nian (Stosunki międzynarodowe i konferencja azjatycko-afrykańska w 30. rocznicę konferencji w Ban-dungu), „Waijiao xueyuan xuebao” 1985, nr 1, s. 1−5.

jak i nowych technologii226. Ocena sytuacji międzynarodowej w sferze ideowej w dalszym ciągu opierała się na rozgraniczeniu systemu kapitalistycznego i socja-listycznego. W dalszy ciągu powszechne były oceny relacji między monopolem a konkurencją. Zakładano, że państwa o gospodarce kapitalistycznej rywalizują ze

sobą tworząc monopole, np. rywalizujące USA i ZSRR, co w konsekwencji musi

prowadzić do destrukcji któregoś z rywalizujących podmiotów. Uważano bowiem, że rywalizacja, co było odzwierciedleniem strategicznej kultury chińskiej, przynosi

chaos, a ten prowadzi do upadku227. Z drugiej zaś strony analizowano okoliczności

wybuchu konfliktów w samym obozie socjalistycznym, jak np. wkroczenie wojsk radzieckich do Czechosłowacji w 1968 r. W tym kontekście uznawano Związek Radziecki za „klasowego uzurpatora”, który chroniąc własne interesy, kreuje kon-flikt – takiego postępowania należało unikać.

Paradoks tego typu analiz politycznych polegał na tym, iż Chiny oficjalnie powtarzały jako dogmat poszanowanie zasady suwerenności, co było sprzeczne z lansowanym wówczas marksistowskim postrzeganiem relacji międzynarodo-wych, ale jednocześnie zgodne z leninowską filozofią „służby ojczyźnie”. Państwa socjalistyczne bowiem, bazując na interesach klasowych, nie powinny znajdować

się ze sobą w konfliktach228. W tej sytuacji, po raz pierwszy w dyskursie,

Chińczy-cy przywoływali argumenty i zachodnie koncepcje suwerenności, począwszy od Machiavellego, a skończywszy na Karcie Narodów Zjednoczonych, uzasadniając,

iż podstawą relacji międzynarodowych jest suwerenne państwo229.

Z drugiej strony porządek gospodarczy świata kapitalistycznego, począwszy od kryzysu naftowego z 1973 r., ulegał erozji, a wywieranie narzędziami eko-nomicznymi presji politycznej przestawało być efektywne. Kryzys gospodarczy Zachodu powodował zmniejszenie wzrostu gospodarczego państw rozwijających się z uwagi na fakt, iż Zachód próbował wykorzystać Trzeci Świat do wyjścia

z kryzysu – dla własnych celów230. Wymierny był spadek wzrostu gospodarczego