• Nie Znaleziono Wyników

Zakres czasowy i przestrzenny pracy

Analiza potrzeb i również oczekiwań mieszkaniowych klasy średniej w regionie miejskim Krakowa obejmuje lata 2017–2019, kiedy to autor przeprowadził własną ankietę badawczą wśród pełnoletnich (18+) mieszkańców regionu miejskiego Krakowa. Procesy obserwowane w tym przedziale czasowym są też dziedzictwem sytuacji klasy średniej w dekadach poprzednich, dlatego analiza literatury obejmuje dłuższy okres, zaczynający się już w 1938 r. i wybrane pozycje literatury dotyczące okresów wcześniejszych. Tak ustalony okres badawczy wynika przede wszystkim z tempa rozwoju klasy średniej w Polsce, gdzie najszybszy rozwój miał miejsce w ostatnich trzydziestu latach, którego kulminacja nastąpiła w ostatniej dekadzie. Kluczowym czynnikiem, dodatkowo przyspieszającym rozwój klasy średniej, było wstąpienie Polski do Unii Europejskiej w 2004 r. Z jednej strony, akcesja bardzo przyspieszyła tempo emigracji z Polski, co wpłynęło bardzo niekorzystnie na rozwój demograficzny kraju i również wpływa dosyć niekorzystnie na dzisiejszy rynek pracy – jednocześnie przyczyniła się do znaczącego wzrostu transferów finansowych od Polaków pracujących za granicą do swoich rodzin w Polsce (P. Kaczmarczyk, 2010, P. Kaczmarczyk, 2018). Dotyczyło to głównie rodzin zamieszkujących wsie i niewielkie miasta. Transfery te były często niewidoczne dla mieszkańców dużych miast, co sprawia, że nie są doceniane jako źródło dochodu w analizach skupiających się na obszarach metropolitalnych.

Ostatnie kilkanaście lat określić można okresem znacząco przyspieszonego rozwoju klasy średniej w Polsce, przynajmniej tej która pozostała w kraju po 2004 r., również dzięki wejściu kilkuset firm zagranicznych, w ramach procesu potocznie zwanego outsourcingiem.

W regionie miejskim Krakowa, firmy outsourcingowe zatrudniają dzisiaj już ponad 70 tys.

pracowników, zwykle na dobrze płatnych stanowiskach w zakresie finansów, informatyki oraz inżynierii (ABSL, 2018). Podczas gdy większość pracowników w outsourcingu to są osoby w wieku 25 do 45 lat, co wyklucza starszą część klasy średniej w badanym regionie, to jest to grupa osób w wieku, kiedy to większość ludzi zakłada rodzinę, kupuje mieszkanie, buduje dom, kupuje samochód, zakłada firmy i także ogólnie bierze aktywny udział w życiu gospodarczym miasta i kraju. Osoby te można nazwać motorem rozwoju ekonomicznego w badanym regionie, co jest niezwykle ważne w świetle emigracji młodych Polaków z kraju.

Zakresem przestrzennym w pracy jest region miejski Krakowa omówiony przez A.

Zborowskiego (2005). Badany region miejski składa się z Krakowa, powiatów ościennych (powiat krakowski, wielicki, myślenicki, proszowicki, chrzanowski, miechowski, olkuski,

26

Ryc. 1. Mapa obszaru badań objętego autorską ankietą internetową

Źródło: opracowanie własne na podstawie mapy z Urzędu Statystycznego w Krakowie

bocheński, wadowicki) i mniejszych miast (Wieliczka, Skawina) i innych powiatów (ryc.

1) nie wymienionych w metryce (określonych jako „inne powiaty”). Jednak w praktyce, 85,6% respondentów mieszkało w Krakowie, co wynikało, między innymi, z ograniczonej liczby dojazdów do pracy24 w Krakowie i niewielkiego poziomu25 nowej suburbanizacji, czyli tej post-1989 w badanym regionie. Nowe suburbia Krakowa to obszar nadal relatywnie mało zaludniony w stosunku do dużego miasta centralnego, co wyraźnie widać na zdjęciach lotniczych, kiedy dokładnie analizuje się geometrię dachów domów jednorodzinnych oraz dwurodzinnych i szeregowych26. W okolicy Krakowa znajduje się natomiast dosyć dużo starych wsi, które bywają również często nazywane suburbiami – lecz jest to inny rodzaj suburbium – niezwiązany z migracją mieszkańców miasta centralnego – czyli Krakowa – na przedmieścia. Starsi mieszkańcy tych starych wsi raczej nie pracują w zagranicznych korporacjach w Krakowie. Gdyby dzisiaj suburbia Krakowa były zapełnione dużą liczbą młodszych mieszkańców, byłoby to odzwierciedlone w udziale respondentów w ankiecie.

Mimo pozornie dużego obszaru zajętego przez tak nowe jak i stare suburbia Krakowa, to

24 Dotyczy to dojazdów do pracy w zawodach klasy średniej. Sytuacja może być inna w innych zawodach.

25 Chodzi o poziom, nie o tempo, które jest dosyć duże i wręcz wyraźnie przyspieszyło w ostatnich latach.

26 Metoda ta jest opisana bardziej szczegółowo w rozdziale drugim w niniejszej pracy.

27

rzeczywista liczba nowych mieszkańców w tych gminach nie jest wielka. Na początku pracy w terenie zakładano, że znajdzie się większa liczba członków klasy średniej pracujących w Krakowie – lecz dojeżdżających z przedmieść – grono to jednak nie było w praktyce duże i znaczna większość respondentów to były osoby mieszkające w Krakowie albo relatywnie blisko Krakowa – zazwyczaj w pierwszym pierścieniu gmin otaczających miasto centralne – czyli de facto w powiatach krakowskim i wielickim.

1.5. Materiały źródłowe

Niniejsza praca oparta jest na siedmiu dużych źródłach informacji: (1) na ankiecie badawczej skierowanej tylko do pełnoletnich mieszkańców regionu miejskiego Krakowa, (2) na bazach internetowych skupiających literaturę badawczą (Science Direct, Taylor &

Francis, JSTOR, SAGE, ResearchGate, CEEOL, CEJSH), (3) na raportach publikowanych przez znaczące firmy analityczne (ABSL, Ernst & Young, RAND, Pew Research), (4) na raportach samorządów oraz ministerstw rządu Polski, (5) na danych GUS i również tych przetworzonych na podstawie danych GUS, (6) na mapach i również zdjęciach lotniczych dostępnych od Google, (7) na innych źródłach, takich jak np. strony internetowe, gazety internetowe, nieformalne rozmowy z mieszkańcami regionu, strony poszczególnych pism naukowych i wyprawy piesze w regionie miejskim Krakowa – to w celu zaobserwowania zmian, między innymi, w warunkach mieszkaniowych. Bezpośrednia obserwacja licznych budynków i ich wnętrz w terenie badawczym pomogła wytworzyć tło badawcze do ankiety wykorzystanej w pracy i przyczyniła się do uchwycenia tzw. klimatu badanego miasta oraz preferencji jego mieszkańców, co jest ważne, lecz relatywnie trudne do określenia w sposób systematyczny. Jednak kilkuletnia akumulacja obserwacji terenowych pozwoliła autorowi wygenerować pewien konkretny wizerunek społeczno-ekonomiczny miasta Krakowa oraz okalających go przedmieść, zasobów mieszkaniowych, lokalnych problemów i generalnego stylu życia Krakowian. Obserwacja bezpośrednia również eliminuje, w pewnym zakresie, subiektywność analiz w publikacjach naukowych, co samo w sobie jest korzystne, jako że każdy autor pewne tematy podkreśla, a inne tematy pomija lub omawia tylko ogólnikowo, a czasem nawet ukrywa. Obserwacja bezpośrednia wpisuje się też w wielowiekową tradycję obserwacji terenowych w geografii i zapewnią możliwość porównania silnych kontrastów krajobrazowych. W przypadku miasta, krajobraz składa się z jego budynków, ulic, parków, centrów handlowych i także mieszkańców. Przejście ulicami miasta i szybkie wstąpienie do budynków pozwala na coś, co można by nazwać osobistym odczuciem jakości, standardu i stylu życia mieszkańców badanego miasta lub przynajmniej badanej dzielnicy miasta.

28 1.6. Metody badawcze

W niniejszej pracy wykorzystano sześć metod badawczych: (1) analizę wyników anonimowej ankiety – publicznie dostępnej 24h w Internecie, (2) analizę treści literatury naukowej polskiej i zagranicznej dostępnej przede wszystkim w bazach danych, (3) analizę publikacji nienaukowych firm, ministerstw rządu RP i organizacji badawczych, (4) analizę wyników nieformalnych rozmów z mieszkańcami badanego regionu, (5) analizę wyników obliczeń oraz opracowań graficznych surowych danych, (6) analizę wyników obserwacji bezpośrednich oraz dokumentacji fotograficznej obiektów. Wszystkie powyższe metody cechują się pewnymi ograniczeniami, które omówione są w pracy, jednak razem wzięte oferują pewnego rodzaju całościowy wizerunek badanego regionu miejskiego. Porównania międzynarodowe w pracy ułatwione były poprzez dostępność angielskojęzycznych prac naukowych z różnych krajów świata, w tym krajów mocno kulturowo odmiennych, takich jak Chiny, Indie i Malezja, gdzie dzisiaj bardzo szybko rozwija się klasa średnia.

Pierwsza i najważniejsza z wykorzystanych metod opierała się na wynikach ankiety badawczej skierowanej do pełnoletnich mieszkańców (18+) regionu miejskiego Krakowa.

Respondenci wytypowani byli losowo na ulicach miasta Krakowa, jak i na jego większych rondach. Dołożono wysiłku, aby zbiór respondentów składał się z relatywnie przybliżonej liczby kobiet i mężczyzn. Zdobycie respondentów w Internecie było mniej losowe, jako że przykładowo, serwis o pracy, taki jak np. Goldenline, ma tendencję skupiać jedne grupy zawodowe, a pomijać inne. Należy dodać, że nawet wybór potencjalnych respondentów na ulicy w mieście nie jest do końca losowy, dlatego że profil przechodnia na danej ulicy zwykle odzwierciedla obszar geograficzny. Przykładowo – w pobliżu galerii handlowych będzie więcej osób młodszych, w pobliżu biurowców będzie więcej ludzi na stanowiskach biurowych, blisko kościołów będzie więcej osób starszych (w czasie mszy). Ogólna idea dotarcia do respondenta polegała tu na rozprowadzeniu małych ulotek w różnego rodzaju punktach uczęszczanych przez większe liczby ludzi – czyli przy dużych biurowcach, przy kościołach (tj. po mszy), w bardzo dużym punkcie przesiadkowym komunikacji miejskiej (Rondo Mogilskie) – a to wszystko w celu uzyskania relatywnie reprezentatywnej próby krakowskiej klasy średniej, przy finansowych nakładach osiągalnych dla autora. W pełni reprezentatywna próba byłaby osiągalna tylko przy bardzo dużych nakładach finansowych, nieosiągalnych dla autora. Nakłady kilkudziesięciu tysięcy złotych byłyby konieczne na zatrudnienie wielu ankieterów oraz drukowanie wiele razy więcej ulotek dla respondentów.

Tego typu kosztowne badania społeczne prowadzi m. in. Urząd Miasta Krakowa.

29

Anonimowa ankieta w Internecie (adres: www.ankietakrakowska.pl) skonstruowana była wstępnie tylko na papierze, a potem przeniesiona do Internetu27 przez informatyka. W całości, ankieta zawierała 52 pytania, w kilku dużych kategoriach tematycznych. Z powodu modyfikacji tematu pracy wykluczono wyniki z pytań nr 4, 18, 19, 20, 21, 24, 26 i 27. W ostatnim pytaniu, każdy respondent miał możliwość ocenienia jakości formularza ankiety.

Pola tematyczne objęte ankietą dotyczyły oczekiwań mieszkaniowych w zakresie wielkości i wyposażenia mieszkania albo domu, poziomu zamożności respondenta, ujętego na bardzo różne sposoby, stylu życia respondenta, kosztów związanych z mieszkalnictwem i innymi potrzebami, poglądów na świat i społeczeństwo i jego postaw wobec innych mieszkańców Krakowa. Niektóre pytania rozbite były na podpunkty, co w praktyce owocowało większą liczbą możliwości wypowiedzenia się na kluczowe tematy. Pełna treść ankiety znajduje się w załączniku. Metoda ankietowa głównie polegała na tym, że ankieter osobiście zapraszał mieszkańców regionu miejskiego Krakowa do udziału w ankiecie opublikowanej jawnie w Internecie, poprzez rozdawanie małych – ale relatywnie jaskrawo kolorowych – ulotek na ulicach Krakowa. Metoda ta była najbardziej skuteczną ze wszystkich wariantów metody ankietowej, które to również wiązały się z czasochłonnym wysyłaniem kilkuset e-maili do potencjalnych respondentów, a czasem z zaproszeniami do ankiety wystosowanymi przez proboszczy niektórych parafii w Krakowie, a czasem jeszcze przy użyciu pośrednich dróg dotarcia do respondenta, takich jak bezpłatny serwis internetowy Goldenline. Wiele metod dotarcia do respondentów okazało się być stratą czasu. Ważnym wnioskiem z niniejszego badania jest to, że należy skupić się na osobistym rozdawaniu ulotek na temat ankiety. Taki osobisty kontakt na ulicy z potencjalnym respondentem jest niezwykle cenny i skuteczny.

Każdy wymieniony wariant owocował pewnym poziomem skuteczności, lecz żaden wariant prowadzenia ankiety nie był konkurencyjny wobec kontaktu osobistego pomiędzy ankieterem, a potencjalnym respondentem, w formie ekspresowej interakcji na ulicy, gdzie ankieter przekazuje osobiście małą ulotkę z adresem internetowym ankiety potencjalnemu respondentowi. Tego typu osobista interakcja zaowocowała poziomem sukcesu w zakresie od 10% do 15%, czyli liczby wypełnionych ankiet (tj. w Internecie) w stosunku do liczby rozdanych ulotek. Strategia rozprowadzania ulotek polegała również na podawaniu ulotek osobom z każdej grupy wiekowej. Strategia ta nie cieszyła się powodzeniem, jako że osoby liczące ponad 50 lat zwykle nie chciały brać ulotek – albo brały ulotki i wyrzucały je do kosza, czasem wręcz ostentacyjnie. Wiele osób „50+” w ten sposób wykluczało samych siebie z ankiety, co było niefortunne, dlatego że opinia osób w tej grupie wiekowej byłaby bardzo cenna. Metoda niewykorzystana w niniejszym badaniu – a rekomendowana przez respondentów na ulicy – to ankieta internetowa sformatowana na smartfony. Wielu ludzi

27 Ankieta jest widoczna pod podanym adresem dla użytkowników Internetu do końca stycznia 2022 r.

30

pytało, czy istnieje taka wersja ankiety, lecz takiej wersji nie było, co mogło zniechęcić część osób do udziału w ankiecie. Ankieta była sformatowana na laptopy, pecety i tablety, gdzie sformatowanie jej treści dostosowane było do większości popularnych przeglądarek internetowych (czyli Chrome, Safari, Firefox). Ten format wydawał się być najbardziej przystępny dla największej liczby respondentów w badanym regionie.

Strategia, która była skuteczna, to strategia powitania potencjalnych respondentów słowami „dzień dobry”, nawiązania kontaktu wzrokowego, lub zwykłego uśmiechu. Te trzy główne warianty powitania potencjalnego respondenta ankiety wydawały się bardzo często budować krótkotrwałą relację z potencjalnym respondentem, co przekładało się też na większą liczbę wypełnionych ankiet. Metoda, która także zwiększała liczbę wypełnionych ankiet, to metoda „spotykania respondenta w połowie drogi”. Metoda ta polegała na tym, żeby nie blokować drogi potencjalnemu respondentowi, lecz wyciągnąć rękę z ulotką do niego, kiedy już jest blisko, przechodząc chodnikiem. Kiedy ankieter stoi na boku chodnika, to nie robi wrażenia, że chce wymusić udział w ankiecie. Potencjalni respondenci nie czuli się wtedy skrępowani i sami często również wyciągali rękę po ulotkę. Dodatkowy czynnik, który wydawał się też zwiększać liczbę ankiet, to kolor ubrania ankietera. Kolor zielony był kolorem optymalnym. Natomiast inne czynniki, takie jak zimna pogoda, deszcz, śnieg i pochmurne niebo zwykle miały tendencję obniżać liczbę wypełnionych ankiet. Największą barierą do udziału w ankiecie w niniejszym badaniu okazał się jednak wiek potencjalnych uczestników ankiety. Część osób liczących ponad 50 lat nie potrafi skutecznie korzystać z Internetu, niezależnie od tego, czy chciało wypełnić ankietę, czy też nie. Można uznać to za obiektywne ograniczenie metody prowadzenia ankiet w Internecie, co prawda jest to już ograniczenie stopniowo zanikające. Ta grupa respondentów byłaby może trochę bardziej dostępna, gdyby ankieta wydrukowana była w formie papierowej i przesłana do domu, co oczywiście generowało by bardzo duże koszty dla autora ankiety. Długie ankiety w formie papierowej mogą być realizowane przez zamożne instytucje dysponujące bardzo dużymi budżetami badawczymi. Natomiast w rzeczywistości sytuacji obecnej – czyli w sytuacji pandemii – cała koncepcja ankiet papierowych wydaje się być niepożądana.

Najwyższy poziom sukcesu odnotowano blisko centrów firm outsourcingowych: (1) Quattro Business Parku, przy ulicy Bora Komorowskiego, (2) centrum biurowym w pobliżu centrum handlowego King Square, przy ulicy Powstańców Wielkopolskich, (3) biurowcach Galileo, Newton i Edison, przy ulicy Armii Krajowej, (4) O3 Business Campusu, przy ulicy Opolskiej, (5) parku biurowym przy ulicy Życzkowskiego oraz Parku Lotników, (6) parku technologicznym blisko ulicy Czerwone Maki. Inne kluczowe lokalizacje ze zwiększonym ruchem pieszym, gdzie rozdano ulotki zapraszające do wypełnienia ankiety, to chodniki przy ulicy Królewskiej w okolicy biurowca Biprostal, dolny poziom Ronda Mogilskiego,

31

bardzo blisko przystanków MPK, osiedle Europejskie oraz ulica Chmieleniec na Ruczaju, miejscowości przedmiejskie, np. Zielonki, Węgrzce, Bibice, Michałowice i nowe osiedle w Krakowie na północ od Galerii Bronowice – od ulicy Chełmońskiego aż do Stelmachów.

Rozdano też dużą ilość ulotek przy okazji Targów Książki w Krakowie w 2018 r. Targi te zwykle przyciągają bardzo duże grono członków klasy średniej. W przypadku suburbiów wewnętrznych, rozniesiono ulotki na osiedlach domów jednorodzinnych znajdujących się wzdłuż i wokół ulicy Borkowskie Błonia i także ulicy Burgundzkiej. Dużą liczbę ulotek rozdano również na osiedlu Avia i przy kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Nowej Hucie. Rozdano również bardzo dużo ulotek w niedziele blisko kilku innych kościołów – między innymi dzięki ogłoszeniu niniejszej ankiety przez proboszczy w ramach ogłoszeń parafialnych. Wśród organizacji, najwięcej realnej pomocy w zachęcaniu respondentów do ankiety badawczej uzyskano od parafii katolickich, w tym parafii Św. Jana Kantego, parafii Św. Szczepana i parafii Zesłania Ducha Świętego na Ruczaju.

Każdy punkt rozdawania ulotek zapraszających do ankiety w Internecie wybrany był (między innymi) na podstawie prawdopodobieństwa spotkania stałych mieszkańców regionu miejskiego Krakowa, których można by uznać za członków badanej klasy średniej oraz klasy wyższej, która to często w Polsce funkcjonuje na poziomie zachodniej klasy średniej. Obszary uczęszczane zwykle przez turystów, na przykład Rynek Główny i Galeria Krakowska, były celowo pominięte w programie rozdawania ulotek. Wykorzystane były również metody, które okazały się być bardzo mało skuteczne, albo wręcz nieskuteczne.

Najmniej skuteczną metodą okazała się metoda zapraszania szkół średnich i podstawowych do udziału w ankiecie. Strategia była taka, że rodzice i nauczyciele w tych szkołach wezmą udział w ankiecie, ale ani rodzice, ani nauczyciele zwykle nie chcieli brać udziału. Inna metoda ankietowania, która też była mało skuteczna, to zapraszanie firm i organizacji do ankiety poprzez e-maile lub papierowe listy. Prawie wszystkie zaproszone prywatne firmy odmówiły albo zignorowały zaproszenia. Była to czasochłonna metoda, która okazała się być dużą stratą czasu. Analiza pełnych wyników niniejszej ankiety znajduje się w rozdziale nr 4 w niniejszej pracy. Kilka źródeł z literatury wykorzystano w przygotowaniu ankiety badawczej i również w trakcie analizy jej wyników dla obszaru badań: D. Mider (2012), W.

Oparcik i T. Sułkowski (2013), M. Żelazo (2013), A. Zagańczyk (2014), E. Krok (2015), Z.

Szyjewski i in. (2017), Z. Szyjewski (2018).

Druga ważna metoda badawcza wykorzystana w niniejszej pracy, to kompleksowy przegląd literatury naukowej dostępnej w bazach danych, czyli np. JSTOR, SAGE, Science Direct i również Taylor and Francis. Prace naukowe z innych źródeł, takich jak Bulletin of Geography, również były wykorzystane w analizie. Istnieje też wiele ciekawych polskich publikacji, których dostępność jest ograniczona, dlatego że nie są obecne w największych

32

bazach danych. Niektóre można znaleźć tylko w niszowych kolekcjach prac, a jeszcze inne tylko w papierowej formie w bibliotece. Istnieje też wiele potencjalnie bardzo ciekawych źródeł międzynarodowych, lecz źródła te często publikują badania wyłącznie w języku ojczystym, co wyklucza większość czytelników międzynarodowych. Większość autorów pragnących pozyskać czytelników z innych krajów publikuje po angielsku, co sprawia że znaczna część literatury dzisiaj jest napisana w języku angielskim. Duży zasób literatury angielskojęzycznej, szczególnie na temat klasy średniej, pokazuje jak ważny jest ten temat w naukach społeczno-ekonomicznych. Rozdział drugi stanowi więc próbę zaprezentowania badanego tematu w świetle szerokiego wachlarza prac napisanych przez polskich, jak i zagranicznych autorów. Warto zauważyć, że niezwykle duża liczba prac jest wydawana w języku angielskim przez naukowców chińskich z bardzo wielu dziedzin, pomimo że Chiny kojarzą się nadal z krajem rozwijającym się. Jest prawdopodobne, że język chiński również stanie się językiem nauki w XXI wieku, co wskazywało by też na konieczność uczenia się tego języka28 przez nowe pokolenia naukowców, w tym geografów, w Polsce i na całym świecie. Warto również zauważyć, że liczba publikacji francuskich w języku angielskim jest relatywnie mała, co utrudnia analizę wielu tematów dotyczących tego dużego, ważnego kraju w Europie, tym bardziej, że analizy porównawcze stają się uboższe, przy dużym braku prac odzwierciedlających znaczące różnice kulturowe. Czytając literaturę zauważa się, że więcej napisane jest po angielsku na temat krajów np. wschodnioazjatyckich, niż na temat Francji. Podobny problem dotyczy Włoch i Hiszpanii, lecz na mniejszą skalę.

W ramach trzeciej metody badawczej wykorzystana w niniejszej pracy była również literatura nienaukowa, w formie raportów ministerstw rządu RP, raportów samorządowych, raportów różnych firm oraz publikacji organizacji międzynarodowych badających zjawiska społecznoekonomiczne w Europie oraz na świecie. Publikacje znanych firm analitycznych wykorzystane były w sytuacjach, gdzie naukowe źródła badawcze nie oferowały łatwego, bezpłatnego dostępu do materiałów na poszczególne ważne tematy poruszone w niniejszej pracy. Ostatnie źródło informacji w niniejszej pracy to światowe oraz krajowe media, które publikują na tematy istotne dla ludzi, w tym klasy średniej. Media bardzo często wyrażają sentymenty obywateli, które mogą posłużyć do pogłębienia analizy naukowej, tam gdzie są obiektywnie wykorzystane. Media bywają też źródłami upolitycznionymi, więc konieczne jest przefiltrowanie informacji z mediów przez coś, co można nazwać filtrem politycznym.

Niektóre media również są bardzo nastawione na zarabianie pieniędzy i piszą bardzo często

28 Nauka języka chińskiego wydaje się być strategiczną koniecznością z powodów politycznych, naukowych i ekonomicznych. Olbrzymi rozmiar nowej klasy średniej w Chinach sprawia, że wszelakie analizy naukowe na ten temat powinny uwzględniać Chiny. Natomiast, istotność Chin na świecie wychodzi daleko poza temat klasy średniej – co prawda to właśnie efekt chińskiej klasy średniej jest na razie najbardziej odczuwalny.

33

treści de facto marketingowe, zamiast zajmować się rzetelnym dziennikarstwem. W tym to przypadku konieczna jest filtracja tekstów przez coś, co można nazwać filtrem reklamowym.

Jednak nawet w świetle ww. krytycznego spojrzenia na media, warto jest, w jakimś stopniu, wykorzystać informacje w nich zawarte na takiej zasadzie, że przynajmniej od czasu do czasu coś wartościowego przedstawiają czytelnikowi. Czasem gazety są również substytutem prac naukowych. Problem polega na tym, że literatura naukowa publikowana jest z opóźnieniem w relacji do raportów medialnych, albo celowo pomija niektóre tematy.

W niniejszej pracy wykorzystano informacje medialne opublikowane w Internecie, zwykle

W niniejszej pracy wykorzystano informacje medialne opublikowane w Internecie, zwykle