• Nie Znaleziono Wyników

Według Wojciecha Burszty doświadczanie zróżnicowania kultur świa-ta jako zróżnicowania kultur deklaratywnie równoprawnych jest tożsame z utrwaleniem się całościowej koncepcji kultury. Pojęcie kultury uzyskuje przez to walor operacyjny i uniwersalny, dzięki czemu rozumienie różnicy kulturowej wynika z uprzedniego ustalenia, że zróżnicowanie kulturowe świata jest faktem, a zadaniem nauki jest faktu tego opisanie i wyjaśnie-nie55. Zygmunt Komorowski stwierdza, że wizje kulturowej przyszłości świata (ludzkości) sprowadzają się do dwóch podstawowych perspektyw: – zmierzanie do zwartej jedności, w której wszelkie różnice muszą

stop-niowo zanikać;

– zachowanie wielości różnorodnych kultur, jako elementów dialektyki niezbędnej dla rozwoju56.

Perspektywę pierwszą, przywodzącą na myśl ideologie totalitarne, po doświadczeniach z przeszłości raczej trudno będzie osiągnąć, chyba że w niewielkim wymiarze i wybranym kontekście społeczno-kulturowym, bowiem zarówno skrajne koncepcje uniwersalistyczne (paradoksalnie opar-te na idei ujednolicenia), jak i sysopar-temy wywiedzione ze światopoglądo-wego fundamentalizmu nadal mają swych zwolenników57. Jako bardziej realna jawi się więc perspektywa druga, czyniąca zróżnicowanie kultu-rowe treścią i warunkiem rozwoju społeczeństw. Według Nikitorowicza współczesne zróżnicowanie kulturowe jest wieloczynnikowe i wieloza-kresowe. Można je ujmować na dwa sposoby: terytorialnie (w kontek-ście zasiedziałości) albo procesualnie (w odniesieniu do ujawniających się odrębności, ożywania ruchów etnicznych i narodowościowych, powsta-wania nowych, niepodległych państw oraz w kontekście migracji i demo-kratyzacji58).

55 Patrz: W. Burszta: Wielokulturowość..., op. cit., s. 25.

56 Patrz: Z. Komorowski: Pluralizm – wielokulturowość – diaspora, „Kultura i Społeczeń-stwo”, nr 2–3/1975, s. 259.

57 Patrz: P. Kennedy: U progu XXI wieku (przymiarka do przyszłości), London 1994, s. 373 i nn.

58 Patrz: J. Nikitorowicz: Koncepcja..., op. cit., s. 3; idem: Tożsamość międzykulturowa jako

Na podstawie kryterium charakteru stosunków społecznych panują-cych w danym środowisku wyróżnia się następujące modele zróżnicowa-nia kulturowego:

– W i e l o k u l t u r o w o ś ć – różne kultury i grupy narodowe, etniczne, religijne itp. żyją na tym samym terytorium, co nie oznacza jednak, że wchodzą ze sobą w relacje. Jeśli już dochodzi między nimi do kontaktów, to najczęściej na zasadzie przypadku i dzięki sprzyjającej koniunkturze. Odmienność jest tu postrzegana jako coś negatywnego, wręcz zagroże-nie i stanowi czynnik usprawiedliwiający dyskryminację. Mzagroże-niejszości ewentualnie mogą być biernie tolerowane, lecz nigdy akceptowane czy doceniane. Prawo, w którym przewidziano zapisy kładące kres prak-tykom dyskryminacyjnym, obiektywnie nie jest jednak przestrzegane. Mieszkańcy tego rodzaju środowiska przynależący do odmiennych grup kulturowych czy etnicznych żyją więc niejako obok siebie, ograniczając się do wymuszonych fi zyczną bliskością kontaktów zewnętrznych, tzn. nie wymagających pozytywnego zaangażowania emocjonalnego. Spo-łeczeństwo jest tu zbiorem odrębnych grup, z których każda ma swoje interesy i troszczy się o nie w różnych instytucjach społecznych. Wy-raźnie widoczne są tendencje izolacyjne, konfl ikty i napięcia na styku większość – mniejszości, przy czym większość dąży do zasymilowania mniejszości. Stosunki społeczne ujmowane są przez pryzmat grup i ich statusów, a sytuacja i prawa jednostek stanowią sprawę drugorzędną. Skrajnym przykładem tego rodzaju środowiska jest Irlandia Północna czy pogranicze izraelsko-palestyńskie.

– M i ę d z y k u l t u r o w o ś ć – różne kultury i grupy narodowe, etniczne, religijne itp. żyją na tym samym terytorium i wchodzą ze sobą w ot-warte, regularne i trwałe interakcje, którym towarzyszy wymiana oraz wzajemne poszanowanie, zrozumienie poszczególnych stylów życia, uznawanych wartości i norm. Pozwala to tworzyć harmonijną forma-cję ponad różnicami (bez ich eliminacji). Zróżnicowanie postrzegane jest jako czynnik aktywizujący rozwój społeczny, polityczny i gospodar-czy. Zachodzi tu proces aktywnej tolerancji oraz dążenie do nawiąza-nia i utrzymanawiąza-nia sprawiedliwych stosunków, w ramach których każdy liczy się tak samo, tj. nie ma osób uprzywilejowanych i poniżonych, lepszych i gorszych ze względu na taką czy inną tożsamość kulturową. Mieszkańcy takiego środowiska należący do odmiennych grup

kultu-rowych nie ograniczają się do wymuszonych fi zyczną bliskością kon-taktów, lecz w różnych dziedzinach współżyją i współpracują, starając się rozwiązywać napięcia oraz konfl ikty na drodze negocjacji stanowisk i osiągania kompromisu. W przypadku występowania grup mniejszości i większości ostatecznym celem w kontekście równowagi społecznej jest ich wzajemna integracja. Stosunki społeczne rozpatruje się tu nie tyle z perspektywy grup, co jednostek, którym przyznaje się prawo do po-siadania i wyrażania własnej tożsamości, odmienności oraz odrębności, byle jednak nie naruszały praw innych osób. Przykładem tego rodzaju środowiska bywają rodziny, zamieszkujące małe ojczyzny wspólnoty lo-kalne i regionalne, społeczności etniczne itp.59

Na tle każdego z tych modeli zróżnicowanie kulturowe można rozpa-trywać w kategoriach współzależnych sfer jako:

– o p i s r z e c z y w i s t o ś c i s p o ł e c z n e j – obiektywny fakt współist-nienia różnorodnych kultur w danym społeczeństwie i konsekwencji tego faktu dla poszczególnych grup i jednostek;

– i d e o l o g i a – idea, doktryna, fi lozofi a czy podstawa aktywności spo-łecznej, znajdująca wyraz np. w treściach programów szkolnych;

– p r a k t y k a p o l i t y c z n a – polegająca na realizowaniu zasad danej ideologii praktyka (aktywność) społeczna, której przedmiotem są grupy społeczne lub jednostki charakteryzujące się cechami kulturowymi róż-niącymi je od kultury dominującej60.

Fernand Ouellet wyróżnia następujące p o d e j ś c i a d o s y t u a c j i z r ó ż n i c o w a n i a k u l t u r o w e g o, stosowane przez rządy poszczegól-nych państw:

59 Patrz: C. Camilleri: La communication dans la perspective interculturelle, [w:] C. Camil-leri, M. Cohen-Emerique (red.): Chocs de cultures. Concepts et enjeux pratiques de l’interculturel, Paris 1989, s. 389; A. Grima Camilleri: Comme c’est bizarre! L’utilisation d’anecdotes dans le

dé-veloppement de la compétence interculturelle, Strasbourg 2002, s. 56–57; S. Martinelli, M. Tay-lor (red.): Uczenie się międzykulturowe, Strasbourg 2000, s. 98; M. TayTay-lor: Concepts-clés et bases

de l’éducation interculturelle [w:] P. Brander et al.: Kit pedagogique. Idées, ressources, méthodes

et activités pour l’éducation interculturelle informelle avec des adultes et des jeunes, Strasbourg 1995, s. 25.

60 Patrz: W. Burszta: Antropologia..., op. cit., s. 152; D. Wojakowski: Wielokulturowość

pogranicza wyzwaniem dla edukacji (Z badań na pograniczu polsko-ukraińskim), [w:] T. Lewo-wicki (red.): Edukacja..., op. cit., s. 116–117.

– p o d e j ś c i e j e d n o k u l t u r o w e – państwo odpowiada za socjalizację wszystkich obywateli w ramach kultury narodowej, w której ulega roz-myciu tożsamość kulturowa i specyfi ka poszczególnych grup podkultu-rowych;

– p o d e j ś c i e w i e l o k u l t u r o w e – państwo odpowiada za udzielanie pomocy wszystkim grupom podkulturowym w zachowaniu ich tożsa-mości oraz dziedzictwa kulturowego;

– p o d e j ś c i e m i ę d z y k u l t u r o w e – państwo podejmuje odpowied-nie kroki w celu wspierania harmonijnych kontaktów między różnymi grupami kulturowymi, mnożąc okazje do wymiany i współpracy po-między ich członkami;

– p o d e j ś c i e t r a n s k u l t u r o w e – państwo wspiera członków różnych grup podkulturowych w twórczym oraz dynamicznym przekraczaniu granic grupowych w sytuacji przemian warunkowanych następstwami (głównie ekonomicznymi) globalizacji.

Żadne z tych podejść nie istnieje w czystej postaci: zwykle mamy do czynienia z połączeniem dwóch lub trzech z nich, przy czym jedno do-minuje61. W sferze ideologii i praktyki społecznej w odniesieniu do grup etnicznych oraz poszczególnych jednostek (zwłaszcza tak szczególnych, jak Inni/Obcy) wyróżnia się następujące m o d e l e r a d z e n i a s o b i e z e z r ó ż n i c o w a n i e m k u l t u r o w y m:

– f i z y c z n a l i k w i d a c j a m n i e j s z o ś c i – wyniszczenie konkurują-cej o terytorium lub dominację mniejszości (niekiedy graniczące z ludo-bójstwem);

– c z y s z c z e n i e e t n i c z n e – wygnanie słabszej, niekoniecznie mniej licznej grupy ze wspólnie zajmowanego terytorium (np. deportacja); – a s y m i l a c j a – przymusowe upodobnienie mniejszości do większości

przy pozbawieniu mniejszości praw do własnego języka, kultury itp. (wzory asymilacji są zróżnicowane w zależności od typu środowiska, ustroju itp.);

– u s a n k c j o n o w a n y p l u r a l i z m e t n i c z n y – realizacja liberalnej zasady „żyj i pozwól żyć innym”, co zapewnia pewien zakres swobód,

61 Patrz: F. Ouellet, M. Pagé (red.): Pluriethnicité, éducation et société, construire un espace

lecz na ogół prowadzi do wyłączenia podkultur i społeczności ze społe-czeństwa obywatelskiego (gettoizacja, deprecjacja mniejszości);

– i n t e g r a c j a o b y w a t e l s k a – integracja systemu społeczno-kul-turowego przy poszanowaniu prawa do różnicy (postulat współczesne-go standardu demokracji, która dąży do uczynienia ludzi równymi pod względem obywatelskim przy zachowaniu ich kulturowej odrębności)62.

Przyjęcie określonego modelu zróżnicowania kulturowego czy radze-nia sobie z nim jako paradygmatu oraz podstawy charakterystyki danego środowiska wiąże się także z odpowiednią optyką ujmowania sytuacji po-szczególnych jednostek i grup, co znajduje np. wyraz zarówno w założe-niach badań naukowych, jak i w koncepcjach edukacji. Na uwagę zasłu-guje, że dyskurs środowisk naukowych o epistemologicznych korzeniach anglosaskich (zwłaszcza amerykańskich) sytuuje się przede wszystkim w modelu wielokulturowości, zaś model międzykulturowości preferowany jest w kręgach frankofońskich (głównie we Francji). Wynika to z przesła-nek historycznych, ideologicznych, politycznych i społecznych każdego z tych środowisk, znajdujących wyraz w tradycjach refl eksji nad człowie-kiem i jego sytuacją w społeczeństwie. Niezbędne jest więc dookreślenie każdego z tych modeli.

2.1.1. Wielokulturowość

Jak twierdzi Denis Lacorne, kategoria wielokulturowości

(multicultu-ralism) pojawiła się po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych Ameryki,

kiedy to 27 czerwca 1941 roku w „New York Herald Trybune” ukazała się recenzja właśnie opublikowanego dzieła Edwarda Haskella Lance. A Novel

about Multicultural Men („Lance. Powieść o wielokulturowym człowieku”).

W książce tej zostało przedstawione nowe społeczeństwo amerykańskie. Owa nowość przejawiała się w kosmopolityzmie, wielorasowości, wieloję-zyczności i zróżnicowaniu kulturowym, a patriotyzm i inne wartości wią-żące obywatela z państwem utraciły dlań dotychczasowe znaczenie63.

62 Patrz: K. Krzysztofek: Wielokulturowość, demokracja i rynek kultury, „Pogranicze. Stu-dia Społeczne”, t. 8/1999, s. 35–37.

Wielokulturowość jako stan społeczeństwa oraz jego następstwa dla poszczególnych jednostek i grup charakteryzuje:

– O b d a r z a n i e p r i o r y t e t e m g r u p y p o c h o d z e n i a – jednostka jest przede wszystkim elementem grupy, a jej zachowanie określa przy-należność grupowa. Tożsamość grupowa dominuje nad tożsamością osobową. Kładzie się nacisk na podkreślanie różnic etnicznych, religij-nych, terytorialreligij-nych, seksualnych itp. Grupy są sobie przeciwstawione, zaś społeczeństwo stanowi swego rodzaju mozaikę, w której uprzywile-jowane są poszczególne struktury, cechy charakterystyczne i kategorie. – Z a s z e r e g o w a n i e r ó ż n i c – osoby charakteryzowane przez

różni-cującą cechę (lub zespół cech) zajmują wyznaczone im, jasno wydzielo-ne miejsce. Przejawia się to np. w istnieniu dzielnic zamieszkiwanych przez przedstawicieli odrębnych grup etnicznych, z których niektóre mają charakter getta. Celem tego jest uwypuklenie odmienności przez stworzenie enklaw socjalnych i terytorialnych określanych jako homo-geniczne.

– C h a r a k t e r y s t y c z n a j u r y s d y k c j a g w a r a n t u j ą c a p r a w a każdemu podmiotowi – prawne uznanie mniejszości (etnicznych, sek-sualnych, religijnych itp.) pociąga za sobą następstwa administracyjne, np. politykę dysponowania określonymi funduszami, dyskryminację pozytywną. Relacje między grupami i jednostkami determinuje prawo, a jego dynamika wynika z uznania istnienia i wartościowania różnicy. – U z n a n i e r e l a t y w i z m u k u l t u r o w e g o – uznanie, że każdy

ele-ment kultury powinien być rozpatrywany wyłącznie jako część kultury dominującej, którą współtworzy. Pozwala to uniknąć decentracji i umoż-liwia upowszechnianie koncepcji etnocentryzmu kulturowego. Norma staje się czynnikiem pospolitym i względnie zdogmatyzowanym, zaś sy-stem jej interpretacji jest przedmiotem zabiegów politycznych i społecz-nych, co pociąga za sobą obniżenie jej wartości.

– R ó ż n i c a j e s t w y r a ż a n a w p r z e s t r z e n i p u b l i c z n e j – ta cecha charakteryzująca życie wspólnotowe i publiczne uważana jest za najlepszy środek uznawania odmienności. Szkoły różnych szczebli, dzielnice oraz instytucje muszą reprodukować różnice kulturowe i czy-nić je socjologicznie postrzegalnymi64.

Powyższe zasady stanowią ogólne ramy wielokulturowości opisywanej przez pryzmat problemów heterogenicznych społeczeństw. Każde z nich rządzi się jednak swoimi uwarunkowanymi historycznie i kulturowo pra-wami, dlatego też odmian czy gatunków wielokulturowości jest wiele, i to od ich poszczególnych cech zależą założenia oraz formy polityki społecz-nej czy oświatowej65. W przypadku wielokulturowości charakteryzowanej w kategoriach statycznego stanu społeczeństwa do relacji pomiędzy kul-turami dochodzi zwykle na zasadzie przypadku i dzięki sprzyjającej ko-niunkturze. Co więcej, kultury te mogą się nawet od siebie izolować lub pozostawać w uniemożliwiającym obiektywne relacje konfl ikcie, którego źródłami mogą być np. różnego typu ekspansje (geografi czna, ekonomicz-na, asymilacyjekonomicz-na, ideologiczna i in.).

Idea społeczna wielokulturowości (a w kategoriach doktrynalnych plu-ralizmu kulturowego, wielokultuplu-ralizmu, poli- czy multikultuplu-ralizmu) zaczęła się kształtować w latach 60. i 70. w Kanadzie, głównie dzięki publi-kacjom prasowym na temat społeczeństw Toronto i Montrealu66. Zaczęto o niej mówić również w związku z walką o prawa obywatelskie w Stanach Zjednoczonych, do czego doprowadziła realizacja polityki imigracyjnej określanej przez ideologię melting pot 67. W dyskusji tej pojawiały się m.in. echa wydarzeń 1968 roku na uniwersytetach amerykańskich, a także ideo-logia ruchów młodej lewicy. Oprócz Kanady i Stanów Zjednoczonych za ojczyznę wielokulturalizmu uważa się także Australię i Nową Zelandię. Nie jest to więc doktryna jednorodna i jednoznaczna. Debata wokół jej problemów ma charakter interdyscyplinarny, zaś różne konteksty etniczne pozwalają ujmować wielokulturowość w różnej optyce i w związku z tym kształtować odmienne wersje ideologii.

65 Szerzej: J.-L. Amselle: Vers un multiculturalisme français. L’empire de la coutume, Paris 1996; A. Semprini: Le multiculturalisme, Paris 1997; C. Taylor: Multiculturalisme. Diff érence

et démocratie, Paris 1992.

66 Patrz: W. Żelazny: Etniczność..., op. cit., s. 219–222. Szerzej: M. Rey: Between

Me-mory and History. A Word about Intercultural Education, „European Journal of Intercultural Studies”, nr 1/1996, s. 10; D. Wojakowski: Wielokulturowość jako wartościowanie i wartość

społeczna [w:] T. Lewowicki et al. (red.): Świat wartości..., op. cit., s. 55.

67 Melting pot (ang. tygiel) – ideologia oparta na koncepcji integracji w jednym społe-czeństwie (narodzie) imigrantów bez względu na pochodzenie oraz warunki, w jakich żyją. Szerzej: M. Kempny: Wielokulturowość..., op. cit., s. 284; J. Nikitorowicz: Pogranicze,

Ogólnie można powiedzieć, że wielokulturowość jako stanowisko ideologiczne dotyczy uczestnictwa mniejszości w kulturach i społecznoś-ciach narodowych oraz stosunku do zmieniającej się natury samego poję-cia kultury narodowej i kultury ponadnarodowej. Wartościuje się tu i bro-ni różbro-nic etbro-nicznych, uosabiających tożsamość postulowaną przez innych (zwłaszcza dominującą większość). Ideologia ta stroni od jakiegokolwiek teoretycznego ujmowania kultury, traktując ją jako zwierciadło stosunków politycznych, edukacyjnych i społeczno-ekonomicznych w wieloetnicz-nych społeczeństwach, będących zarazem źródłem nierówności społecz-nych, etnicznych i klasowych. Sytuacja ta obliguje każdą grupę etniczną do traktowania wartości własnej kultury jako znaku widocznej odmien-ności i trwałej odrębodmien-ności. Swoistość każdej grupy musi więc być w pełni poszanowana czy wręcz akceptowana w skali społecznej grupy dominują-cej (przynajmniej ofi cjalnie i z założenia). Nikt nie może w takiej sytuacji narzucać jakiegokolwiek obowiązującego kanonu wartości, gdyż byłoby to zawsze postrzegane jako gwałt wobec kultur etnicznych. Ideologia wie-lokulturowości zawiera charakterystyczny sposób widzenia różnorodności kultur. Zwraca uwagę na heterogeniczność kulturowo-etnicznego obrazu współczesnych społeczeństw metropolitalnych oraz na problem wielości tożsamości. Stanowi charakterystyczne nawiązanie do tezy relatywizmu kulturowego, która według Burszty brzmi dzisiaj: „wszystkie »kultury« (zasadniczo etniczne) są równe”, zaś współczesny świat, widziany z ta-kiej perspektywy, stanowi konstrukt wybranych elementów rzeczywistego dziedzictwa kulturowego, wartościujących zabiegów i subiektywno-spo-łecznie tworzonych hierarchii wartości. Kulturą staje się więc to, co lu-dzie pragną, aby nią było68. Istnieją ideologie i odpowiadające im polityki o różnym stopniu radykalności, zawartości populizmu oraz rozmaitych poziomach akceptacji społecznej. Wszystkie opierają się jednak na polity-ce wzmacniania granic etnicznych. Bardziej wyraziście i drastycznie do-tyczą one Obcych (np. imigrantów) niż „swoich” Innych (np. inwalidów, mniejszości płciowych, religijnych, homoseksualistów).

Peter McLaren, uwzględniając warunki amerykańskie, wyróżnia następujące typy i d e o l o g i i w i e l o k u l t u r o w o ś c i (d o k t r y n m u l t i -k u l t u r a l i z m u) znajdujące wyraz w pra-ktyce społecznej:

– k o n s e r w a t y w n y – przyzwolenie na wielokulturowość ze strony dominującej, białej większości społeczeństwa i traktowanie mniejszości etnicznych jako „dodatku” do euroamerykańskiej kultury; jest to wielo-kulturowość kontrolowana, rozpoczynająca się od restrykcyjnej polityki imigracyjnej;

– l i b e r a l n y – zakłada, że wprawdzie istnieje naturalna równość mię-dzy białymi a innymi rasowymi populacjami jako takimi, ale jest realnie nieobecna ze względu na nierówny dostęp do możliwości społecznej i edukacyjnej samorealizacji grup opresjonowanych („kolorowych”); sytuacja taka wymaga zasadniczej reformy państwa, prowadzącej do praktycznej realizacji idei równości;

– l e w i c o w o-l i b e r a l n y – podkreśla, że uniwersalistyczny humanizm stanowiący podstawę ideologii równości w istocie zaciemnia podsta-wowe różnice kulturowe między rasami; dopiero ich uwzględnienie pomoże naprawdę zrozumieć istotę tak uwarunkowanych odmiennych zachowań, wartości, podejść, stylów poznania i praktyk społecznych; zwolennicy tej formy ideologii skupiają się na wskazywaniu różnic związanych z rasą, klasą, płcią i seksualnością, stąd w typie tym sytuują się wszelkiego rodzaju ruchy mniejszości seksualnych, ruchy femini-styczne itp.;

– k r y t y c z n y – odrzuca konserwatywny i liberalny nacisk na „identycz-ność” oraz lewicowo-liberalne poszukiwania „różnicy”; pojęcie inności opartej na przyrodzonych etniczno-rasowych różnicach nie jest tutaj celem, ale argumentem przemawiającym za koniecznością potwier-dzania faktu zróżnicowania przez politykę kulturowego krytycyzmu i uwzględniania go w polityce społecznej; polityka państwa musi być policentryczna oraz zmierzać w kierunku konstruowania kultury demo-kratycznej i otwartej na odmienność69.

W latach 80. XX wieku koncepcję wielokulturowości zastosowano w badaniach społeczeństw Europy Zachodniej. Było to następstwem do-strzeżenia ich etnicznego zróżnicowania, mającego dwa odmienne źródła: w istnieniu w państwach europejskich narodowości i grup etnicznych im podporządkowanych (np. Baskowie, Bretończycy, Walijczycy) oraz w

mi-69 Ibidem, s. 152–153. Szerzej: P. McLaren: Critical Pedagogy, Multiculturalism and

the Politics of Risk and Resistance. A Reponse to Kelly and Portelli, „Journal of Education”, nr 3/1991.

gracjach z byłych kolonii do metropolii i powstaniu w nich skupisk imi-granckich społeczności. Zjawisko wielokulturowości uznano przy tym za naturalny efekt przemian ekonomicznych i wolności politycznych w tych państwach70. Spośród krajów europejskich za takie, w których występuje najbardziej radykalna ideologia wielokulturowa, uznaje się Belgię, Ho-landię, Wielką Brytanię i kraje skandynawskie, co wiąże się m.in. z ich przeszłością kolonialną, różnym stopniem otwarcia granic, polityką wobec mniejszości, sytuacją gospodarczą itp.71

2.1.2. Międzykulturowość

Określenie „mi ę d z y k u l t u r o w y” pojawiło się w latach 70. XX wie-ku w Stanach Zjednoczonych, a następnie w Quebecu, opisując nawiąza-nie trwałych, dynamicznych interakcji (relacji) między nosicielami cech odrębnych kultur, przy czym na początku zwracano uwagę, że jedna ze stron jest migrantem72. W Europie termin ten pojawił się po raz pierwszy w 1975 roku we Francji jako interculturel i odnosił się do problematyki szkolnej. Wkrótce był już często wykorzystywany do opisu sytuacji dys-funkcji i kryzysów w obszarze związanym z migracjami oraz w szeroko po-jętej sferze działań socjalnych. W latach 80. pojawiły się pierwsze badania naukowe i publikacje na ten temat73.

Na forum międzynarodowym o relacjach międzykulturowych wspo-mniano po raz pierwszy w 1976 roku podczas Konferencji Generalnej UNESCO w Nairobi (Kenia), w kontekście konieczności otwarcia się każdej współczesnej kultury na wszystkie inne kultury74. Relacjami mię-dzykulturowymi po raz pierwszy zajęto się ofi cjalnie w ramach

odbywają-70 Patrz: D. Wojakowski: Wielokulturowość pogranicza..., op. cit., s. 118.

71 Szerzej: G. Hermet: Multiculturalisme et democratie en Europe [w:] R. Kastoryano (red.): Quelle identité pour l’Europe?, Paris 1998, s. 261–267; V. Guirardon:

Multicultura-lisme et droit étrangers dans l’Union européenne [w:] R. Kastoryano (red.): Quelle identité pour

l’Europe?, op. cit., s. 143–166.

72 Patrz: M. Cohen-Emerique: L’approche interculturelle auprès des migrants [w:] G. Le-gault (red.): L’intervention interculturelle, Montréal – Paris 2000, s. 171.

73 Patrz: M. Abdallah-Pretceille: L’éducation..., op. cit., s. 44.

74 Szerzej: C. Clanet: L’interculturel. Introduction aux approches interculturelles en

cej się równolegle konferencji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjed-noczonych:

W przypadku zasady autentyczności kulturowej wypada postawić problem dialogu pomiędzy kulturami. Wobec zagrożenia w postaci faworyzowania po-działów narodowościowych i wszelkiego rodzaju segregacji ważne jest, aby w sze-rokiej perspektywie międzynarodowej otworzyć każdą kulturę na wszelkie inne kultury. Z jednej więc strony swoistość wzajemnych relacji, a z drugiej ich m i ę -d z y k u l t u r o w o ś ć wy-dają się być – jak te -dwie kategorie – komplementarne i pozwalają zrównoważyć podejmowane działania75.

Początkowo problematykę międzykulturową utożsamiano jednak prze-de wszystkim ze sprawami dotyczącymi imigrantów (zwłaszcza w odnie-sieniu do będących w wieku szkolnym dzieci imigrantów), co zdyskredy-towało ją jako kojarzącą się z alarmistycznymi czy wręcz katastrofi cznymi postawami towarzyszącymi dyskursowi o migracjach76. Mimo że pojęcie międzykulturowości funkcjonowało początkowo głównie w oświacie, to dziś stosuje się je m.in. także w dydaktyce języków obcych, handlu czy prawie, przez co ulega swoistej dewaluacji i znaczeniowemu rozproszeniu. W europejskich organizacjach międzynarodowych międzykulturowość uj-mowana jest jako sposób organizacji życia jednostek i grup wywodzących