• Nie Znaleziono Wyników

"Die katholische Arbeiterbewegung in den Bistümern Ermland, Kulm und Danzig", Werner Thimm, "Zeitschrift für die Geschichte und Altertumskunde Ermland" Bd. 40, 1980 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Die katholische Arbeiterbewegung in den Bistümern Ermland, Kulm und Danzig", Werner Thimm, "Zeitschrift für die Geschichte und Altertumskunde Ermland" Bd. 40, 1980 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Lietz, Zygmunt

"Die katholische Arbeiterbewegung

in den Bistümern Ermland, Kulm

und Danzig", Werner Thimm,

"Zeitschrift für die Geschichte und

Altertumskunde Ermland" Bd. 40,

1980 : [recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1-2, 81-82

(2)

R e c e n z j e i o m ó w i e n i a

81

Trud k ilk u le tn ie j p en etra cji źród eł p o lsk ich i obcych, za ró w n o św ie c k ic h jak i zak o n n y ch , b ył o w o c n y i w n ió sł w ie le n o w e g o do h istorii lite ra tu ry staropolskiej.

K r y s t y n a S t a s i e w i c z

W e r n e r T h i m m , D i e k a t h o l i s c h e A r b e i t e r b e w e g u n g i n d e n B i s t ü m e r n E r m l a n d , K u l m

■ u n d D a n z i g , Z e i t s c h r i f t f ü r d i e G e s c h i c h t e u n d A l t e r t u m s k u n d e E r m l a n d s , 1980, B d . 40,

M ü n s t e r , s s . 20— 03.

W d o ty c h c z a so w y c h bad an iach ruchu rob otniczego za ró w n o w p olsk ich jak i n ie m ie c k ic h u w a g ę sk u p ia n o na le w ic y teg o ru ch u oraz w o ln y c h z w ią z k ó w z a w o d o w y c h , p o m ija n o zaś rolę m ieszcz a ńsk ich , ch rześcijańsk ich i k a to lick ich org a n iza cji zw ią z k o w y c h .

R ozp raw a W. T h im m a d otycząca k a to lick ieg o ruchu robotniczego w trzech d iecezja ch jest p ie r w sz ą tak obszerną pracą p o św ięc o n ą tej tem a ty ce. S k ła d a się ona z 10 podrozdziałów i 3 a n ek só w . N a le ż y przy ty m zaznaczyć, że autor jako zn a w c a d ziejó w W arm ii, p ośw ięc a jej w ięcej m iejsca niż p o zo sta ły m diecezjom .

R ozpiętość ch ron ologiczn a i ro zleg ło ść te m a ty czn a sp raw ia, że au tor n ie ­ które za gad n ien ia je d y n ie za sy g n a liz o w a ł. J e d n y m z t y c h zag a d n ień było sta n o w isk o b isk u p ó w n ie m ie c k ic h i p r u sk ic h w n a św ie tla n iu d o k tr y n y sp o ­ łeczn ej K ościoła, a sz czeg ó ln ie stosun k u do ch rześcija ń sk ich z w ią z k ó w z a w o ­ d o w y c h . Szerszeg o om a w ia n ia , m oim zdaniem , w y m a g a ła rola k się ż y i b isk u ­ p ó w trzech d iecezji do p o w y ż s z y c h to w a r z y stw na t le życia sp o łe c z n o -p o li­ ty c z n e g o regionu, do to w a r z y stw k r e d y to w y c h , św . W in cen teg o a P a u lo , T o­ w a r z y stw a do Z w a lc za n ia W ę d ro w n eg o Ż ebractw a, „C aritasu”, T o w a r z y stw T rzeźw ości, T o w a r z y stw C zelad n iczych . S z c zeg ó ln ie p o m in ięcie p rzez autora t y c h ostatn ich je st m oim z d an iem b łęd em m e to d y c z n y m , ch yb a że T h im m zalicza je do o rgan izacji z w ią z k o w y c h . T y m c z a se m — n a sz y m z d a n ie m — w ła ś n ie o n e sta n o w ią część sk ła d o w ą i to najstarszą k a to lic k ie g o ru c h u ro­ botniczego. K r ó le w ie c k i G e se lle n v e r e in p o w sta ł b o w ie m w 1859, roku a b r a n ie w sk ie T o w a r z y stw o C zelad n icze w 1864 roku *. Z n acznie bardziej rozw in ą ł au tor rolę n ie m ie c k ic h k a to lic k ic h to w a r z y stw lu d o w y c h na W arm ii i w P r u sa c h Z achod n ich pod k o n iec X I X stu lecia, p o d k reśla ją c iż m im o p o­ czą tk o w y ch su k cesó w za się g ich b y ł n ie w ie lk i w sto su n k u do liczby ludności katolick iej. B y ły o n e form ą k sz ta łto w a n ia c h rześcija ńsk iej św ia d o m o śc i sp o ­ łeczn ej w o b y d w u p ro w in cja ch w celu odciągnięcia ic h od id e o lo g ii so c ja l­ d em okr atycz ne j. N ie zw r ó c ił n a to u w a g i autor arty k ułu . C zy u p o d sta w ty ch n ie p o w o d zeń n ie leża ło p o lsk ie p och od zen ie m ie sz k a ń c ó w , sz czeg ó ln ie p o łu ­ d n io w y c h p o w ia tó w ty c h d iecezji, n ie d o w ia d u je m y się od T h im m a . N a j­ w ięcej m iejsca w e w sp o m n ia n e j rozp raw ie za jm u ją d zieje k a to lic k ic h to w a ­ r z y stw ro b o tnic zy ch i z a w o d o w y c h se kc ji fa c h o w y c h z a stęp u ją cy ch zw ią z k i z a w o d o w e , (ss. 37— 42). W sporze o te se k c je z a w o d o w e autor sta je p o stron ie redaktora A. M aterna, n ie b ierze jed nak pod u w a g ę u c h w a ł sy n o d ó w b isk u ­ p ó w p ruskich. P o m in ą ł też całą cie k a w ą soc jaln ą stron ę t y c h to w a r z y stw (kasy oszczęd n ościow e, p oży czk o w e, u b e z p ie c z e n io w e dla m ężczy zn i k o ­

1 P a s t o r a l b l a t t f ü r d i e D i ö z e s e E r m l a n d , 1091, n r 2, s . 23; n r 6, s . 77 i n a s t ę p n e r o c z ­ n i k i p o ś w i ę c o n e t o w a r z y s t w o m c z e l a d n i c z y m . P a t r z t e ż : 75 J a h r e K a t h . G e s e l l e n v e r e l n K ö n i g s ­

b e r g IBB!)— 1934, K ö n i g s b e r g 1934, S. 22.

(3)

82

R e c e n z j e i o m ó w i e n i a

b ie t pracujących, k a to lick ie to w a r z y stw a kobiece, m ło d z ie żo w e, śpiew acze). N ie m ożna ich także od ry w a ć od p o lity k i partii C entrum , k tórej p o słem b ył sekretarz robotniczy cen trali b erliń sk iej Zw iązku, P a u l F le isch er. A u to r p o ­ m inął także całą bogatą p ro b lem a ty k ę o św ia to w ą , szk o le n io w ą , a p rzecież ona była g łó w n ą treścią tej p racy w to w a rzy stw a ch p ara fia ln y ch . N a p o d sta ­ w i e w y r y w k o w y c h m a te r ia łó w p ra so w y ch , ja kim i d y sp o n o w a ł autor, tru ­ dno prześledzić p r zem ia n y o rgan izacyjn e p oszc zególn ych to w a r z y stw i okrę­ g ó w w ram ach jednej d i e c e z j i j a k i sto sun ek do n ich w ład z p a ń stw o ­ w ych . N a le ż a ło b y zbadać akta p r o w in c ji u r z ę d o w e j 3. Z n acznie szersze spojrzeitie na rolę chrześcijańskiej d o k try n y społecznej przynosi en cyk lik a papieża L eona X III H er um N o v a r u m , en cy k lik a P iu sa X Sin gula rii Qua da m) oraz k o le jn e u c h w a ły sy n o d ó w b isk u p ó w n iem ie ck ic h w F uld zie oraz p o le ­ m ika z obozem le w ic y , którą p row ad ziła „E r m län d isch e Z e itu n g ” i prasa codzienna p artii C entrum 4. Z abiegi k urii from borskiej n ie z a p o b ieg ły w p ły ­ w om socjald em ok racji n a zw ią zk i z a w o d o w e w o m a w ia n y c h diecezjach, jak m ożna przekonać się badając prasę i akta a rch iw aln e. S p ó źn io ne także b y ły zabiegi w celu pozyskania p rzez k ler k atolick i p roletariatu w ie jsk ie g o w dro­ dze tw o rzen ia k a tolick ich to w a r z y stw rob otnik ów rolnych, na co zw rócił u w a g ę au tor rozp ra w y (ss. 34— 35). In teresu ją ce są prób y ukazania p rzez T h im - m a organizacji b ra n żo w y ch se k c ji fa c h o w y c h w zaw odach: m e ta lo w c ó w , d rzew iarzy, k a m ie niarz y, szklarzy, sk ó rn ik ó w i inn ych . W o cen ie roli księży w k a to lick im ruchu rob otnic zym o g ra n iczy ł się autor do ukazan ia roli czo­ ło w y c h p rzed sta w icieli z p om in ięciem a k ty w u p a rafialn ego, w ty m także p olsk ieg o pochodzenia, k tó r y od la t tk w ił w ty m ruchu i w y k a z y w a ł w ie le in w e n c ji (np. ks. W ik tor Jasiński, A u g u st W eichsel, Jan Skirda, D ęm ski, F e ­ licja n K ow alsk i, A lo jzy K o zło w sk i i inni).

R ozpraw a p o w y ższa jest c en n y m źródłem do d ziejó w W arm ii i diecezji sz czeg ó ln ie c h e łm ińsk iej, m niej d iecezji g dańskiej u s c h y łk u X I X i w po­ czątkach X X w ie k u , w ty m ta k ż e do d ziejó w prasy. A u to r p rzyzn aje, że w diecezjach ch ełm iń sk iej i g dańskiej p ro leta ria t stronił od udziału w n ie ­ m ieck im ru ch u robotniczym , p od ob nie jak na W a r m i i 5.

Z y g m u n t h i e t z

" W o l f g a n g R ü g e , H i n d e v b t i r g . P o r t r ä t e i n e s M i l i t a r i s t e n , V E B D e u t s c h e r V e r l a g d e r W i s s e n s c h a f t e n , B e r l i n 1980, s s . 48b.

P a u l von B e n e c k e n d o r ff und von H indenburg, jed en z k ilk ud ziesięciu p ru sk ich gen era łó w , k tó r y m ż y cie do przejścia na em e r y tu r ę (w jego p r z y ­ padku stało się to w 1911 roku) n ie dało okazji w y k a z a n ia się — ch oćb y t y l ­

2 A r c h i w u m D i e c e z j i W a r m i ń s k i e j w O l s z t y n i e , A r c h i w a P a r a f i a l n e , W r z e s i n a n r 18; O l s z t y n n r 1223, 1224, 1225, 1226, 1227, 1228; A r c h i w u m B i s k u p i e , H , 297, 298, 299, 300; V e r i u a l - t u n g s - B e r i c h t d e s K a t h A r b e i t e r v e r e i n S t . J a k o b u s z u A l l e n s t e i n f ü r d e s J a h r V e r e i n s 1905, A l l e n s t e i n 190G, s , 35. 3 Z e n t r a l e s S t a a t s a r c h i v , H i s t o r i s c h e A b t e i l u n g I I , M e r s e b u n g , M i n i s t e r i u m d e s I n n e r n , R e p . 77, C B S 162, n r 165, B d . 1—2, n r 475; B d . 1—2, n r 683; T i t 867, 16a—17 i i n n e . 4 „ E r m l ä n d i s c h e Z e i t u n g ” , „ E r m l ä n d i s c h e V o l k s f r e u n d ” , „ S t . J a k o b i G l Ö c k l e i n ” , „ A l l e n - s t e i n e r V o l k s b l a t t ” , „ A i l e n s t e i n e r Z e i t u n g ” . C y t o w a n e p r z e z a u t o r a „ W e s t d e u t s c h e A r b e i t e r Z e i t u n g ” i „ A r b e i t e r f r e u n d ” b y ł y t u t e j s z e m u Z w i ą z k o w i D i e c e z j a l n e m u n i e p r z y c h y l n e . 5 К . W a j d a , K l a s a r o b o t n i c z a P o m o r z a W s c h o d n i e g o w d r u g i e j p o ł o w i e X J X i p o c z ą t k a c h X X w i e k u , W a r s z a w a 1981, s s . 57, 146.

Cytaty

Powiązane dokumenty