• Nie Znaleziono Wyników

Przegląd historyczny leksykografii słowiańskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przegląd historyczny leksykografii słowiańskiej"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

450 Recenzje

T U Z Z ze względu n a t o , że odciągało ono rzekomo młodzież polską od udziału w ruchu oporu.

W związku z tym sądem w nrze 4/1964 „Przeglądu Zachodniego“ ukazał, się list autora książki, prof. W . KowaleUki, przeciwstawiający się takiemu ujęciu spraw y; książka wyraźnie bowiem mówi, że okupanci nie wiedzieli o istnieniu T U Z Z , nie może być zatem mowy o jakiejś „tolerancji“ ze strony administracji niemieckiej.

Zwrócić też w arto uwagę na artykuł S. Poznańskiego Tajny Instytut M o r­ ski w nrze 10/1965 dwutygodnika „Za Wolność i L u d “. Z artykułu wyraźnie wynika, że situdia wyższe i(tu studia w Instytucie Morskim, który był jednym z w y ­ działów T U Z Z ) nie odciągały bynajmniej młodzieży od podziemnej w a lk i zbrojnej. S. iPoznlański o Tajnym Instytucie Morskim ogłosił też artykuł N ie­ zwykła karta z dziejów szkolnictwa wyższego w nrze 20/1905 tygodnika „Życie Gospodarcze“.

Z. Br. P R Z E G L Ą D H IS T O R Y C Z N Y L E K S Y K O G R A F II S Ł O W IA Ń S K IE J

W nrze 1— 4/1963 czasopisma W ęgierskiej Akadem ii N auk „Studia Slavica“ Lajos Kiss ogłosił pracę Die erklärenden Wörterbücher der slawischen Sprachen. W rozdziale wstępnym autor dał ogólny zarys historii leksykografii słowiańskiej od X V I w., a w rozdziałacih następnych: dziejów leksykografii rosyjskiej — od r. 1783, nowszej historii leksykografii .polskiej — od Lindego, leksykografii cze­ skiej — od słownika J. Jungmana z lat 1835— 1839, słowackiej — od słownika A . Bernolaka z lat ,1825— 1827, serbochorwackiej — od słownika V. Karadżicia z 1818 r., (bułgarskiej — od słownika A . Duvernois z lat 1885— 1889; w końcowym zaś rozdziale przedstawił łącznie leksykografię lukraińską — od 1886 r., biało­ ruską — od 1870 r., łużycką — od słownika języka dolnołużyckiego E. Muki w y ­ danego w 1911 r., słoweńską — od 1894 r.; pierwszy słownik z językiem mace­ dońskim (najmłodszym literackim językiem ¡Słowiańszczyzny) ukazał się dopiero w 1961 r. Przegląd Kissa Obejmuje tylko słowniki ogólnojęzykowe i — jak m ów i już tytuł pracy — tylko najważniejsze.

Z. Br. S T U L E C IE M E T A L O G R A F II

W dniu 27 V 1964 w D uisburgu na posiedzeniu Kom isji Historycznej Zrzesze­ nia Niemieckich Odlewników H. Schmidt w ygłosił z okaziji stulecia metalografii odczyt, 'którego streszczenie przedrukowane zostało w nrze 10/1964 czasopisma „Giesserei“, wychodzącego w NRF.

Autor zwraca uwagę, że rozpoczęte w Sheffield w 1864 r. przez Henry’ego Cliftona Sorby’ego badania mikrostruktury metali dały właściwy początek kla­ sycznej metalografii żelaza i stali. Prace Soriby’ego wykorzystano później do pro­ wadzenia metalograficznych badań innych metali. B ył to ogromny skok w bada­ niach rozpoczętych 300 lat temu, niemal w raz z wynalazkiem mikroskopu. D w ie ­ ście lat temu rozpoczęto badania metodą trawienia powierzchni metalu. W po­ czątkach X I X w. przeprowadzono badania zgładów metalograficznych m eteory- tó|W, co byio dalszym przyczynkiem do rozwoju metalografii. Sorfoy uzyskał w cza­ sie badań metalograficznych nad żelazem i stalą (1864 r.) pierwsze fotograficzne ujęcia struktury tych metali, prace jego nie znalazły jednak żywszego w tym czasie oddźwięku.

W Niemczech w tym samym czasie i niezależnie od badań Soriby’ego pracował nad podobnymi zagadnieniami A . Martens, z którym przystąpił później do w sp ó

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kontekst informacji o referendum na Krymie, a nast Ċpnie wáączeniu tego terytorium do obszaru FR, obejmuje w „Gazecie Wyborczej” tre Ğci od- nosz ące siĊ do konß

Le­ w ina i dużą grupę nauczycieli z pow ołania dla now atorskiej myśli pedagogicznej C elestyna Freineta, ale nastąpiło to po w ielu latach żm udnej, upartej pracy w szkole

*) Sulle superficie algebriche etc. Bendiconti della Reale Acca- demia dei Lincei.. Pow ierzchnie, posiadające p m^> 1, mogą posiadać tylko skończoną

Zdolności umysłowe, jakie posiada człowiek, umożliwiają nam nie tylko poznaw anie funkcjonow ania świata i praktyczne wykorzystanie tej wiedzy, ale sprawiają, że

konanie, iż dany przedmiot, stan rzeczy czy sposób działania jest właściwy i jest społecznie akceptowanym obiektem pragnień i dążeń ludzkich”.12 Tak rozumiane

Dochodzi przy tym do w niosku, ż e kaznodziejska sztuka krasomówcza w yw arła duży w pływ na kształt literatury (nie tylko religijnej) wprowadzając do niej

Indywidualizm przybiera tu dwie formy: jest konstytuującym się, jako pierwsze i najogólniej- sze, ontologicznym „ja” oraz wezwaniem do swobodnego autotworze- nia,

Ponieważ w rozmowach tych pojawił się też problem samookreślenia zawodowego, a uzyska- ne odpowiedzi były interesujące, przeprowadziłam także nieco później 3 , już na po-