• Nie Znaleziono Wyników

Nie tylko wiedza i intelekt - o kompetencjach emocjonalnych w bibliotece

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nie tylko wiedza i intelekt - o kompetencjach emocjonalnych w bibliotece"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Nie tylko wiedza i intelekt - o

kompetencjach emocjonalnych w

bibliotece

Bibliotheca Nostra : śląski kwartalnik naukowy 2/2, 9-23

(2)

ARTYKUŁY

Bożena Jaskowska

Nie tylko wiedza i intelekt –

o kompetencjach emocjonalnych

w bibliotece

Potencjał współczesnych organizacji wiedzy – również i bibliotek – tkwi przede wszystkim w kapitale intelektualnym ich kadry zarządzającej oraz pracowników. Artykuł ma na celu ukazanie równie ważnej roli kom-petencji emocjonalnych w osiąganiu sukcesu przez placówkę. Inteligencja emocjonalna, tj. samoświadomość i samokontrola własnych uczuć, empa-tia i umiejętność kształtowania uczuć i postaw innych to cechy niezmier-nie ważne zarówno w procesach zarządzania zasobami ludzkimi w biblio-tece jak i w codziennej działalności informacyjnej i kontaktach z użyt-kownikami. Biblioteki XXI w., obok dążenia do miana organizacji uczą-cych się i opartych na wiedzy, powinny zmierzać także do cech organiza-cji inteligentnych emocjonalnie, efektywnie wykorzystujących zarówno zdolności umysłu jak i zdolności serca swoich pracowników.

Dotychczasowe spojrzenie na procesy zarządzania zasobami ludzkimi w organizacjach w coraz mniejszym stopniu odpowiada wyzwaniom rze-czywistości. Biblioteka zorientowana na użytkownika, biblioteka jako organizacja ucząca się i oparta na wiedzy stoi również przed potrzebą implementacji wzorów zarządzania bardziej pasujących do współczesnego i zmiennego otoczenia oraz potrzeb użytkowników. Otoczenie bibliotek akademickich, coraz bardziej dynamiczne i turbulentne stawia je przed nowymi wyzwaniami oraz niejako zmusza do samodzielnego inicjowania i przeprowadzania transformacji niezbędnych do prawidłowego wypełnia-nia swej misji. Niewątpliwie rozwój współczesnego bibliotekarstwa zależy dziś od najnowszych zdobyczy technologiczno-informacyjnych, ale nie można zapominać, że placówka informacji XXI w. to jednak wciąż orga-nizm składający się z ludzi. To od nich: bibliotekarzy, pracowników in-formacji, informatyków oraz ich kapitału intelektualnego zależy w głównej mierze sukces działania organizacji. Umiejętności twarde: wiedza, profe-sjonalizm, interdyscyplinarność, znajomość technologii oraz języków ob-cych są dziś niezbędne wśród bibliotekarzy. Nie można jednak zapominać

(3)

o umiejętnościach miękkich i emocjach, bez których trudna, jeśli nie niemożliwa, byłaby organizacja jakichkolwiek procesów w bibliotece. Sprawna komunikacja (werbalna i niewerbalna), zrozumienie i wspieranie innych, działania zespołowe i innowacyjne, słuchanie, umiejętność ra-dzenia sobie ze stresem, podejmowaniem ryzyka – to zdolności które były, są i nadal potrzebne będą w działalności informacyjno-bibliotecznej. I dopóki nie staną się one cechami, które posiadać będzie każdy kompu-ter, program czy robot, dopóty będziemy mieć zajęcie i pracę w bibliotece i nie będziemy musieli obawiać się o przyszłość naszego zawodu. Oczywi-ście, o ile je umiejętnie będziemy wykorzystywać.

O tym jak wielki potencjał tkwi w naszej uczuciowej i emocjonalnej osobowości, o tym, jak jest on ważny i jak bardzo wspiera nasze zdolności intelektualne, o tym jak znaczące jest jego kształcenie i rozwijanie, jest właśnie niniejszy tekst. Aspiracją autorki jest ukazanie wagi naszych umiejętności emocjonalnych oraz wskazanie obszarów, w których wpły-wać one mogą na satysfakcję z pracy i ostatecznie na satysfakcję użyt-kownika. Na podstawie zagadnień z zakresu socjologii zachowań, psycho-logii, a nawet i neuropsycho-logii, zostanie podjęta próba ukazania roli, jaką - obok zdolności intelektualnych i wiedzy - odgrywać może umiejętność odczuwania, intuicji oraz świadomość emocjonalna bibliotekarzy i pra-cowników informacji. Dzięki tym cechom można bowiem budować możli-wie najdoskonalszą przyszłość zarówno w życiu prywatnym jak i zawodo-wym.

1. Inteligencja inaczej

Słowo „inteligentny” dla wielu z nas może być synonimem następują-cych określeń: mądry, rozważny, logicznie myślący i kojarzący fakty, zdolny, zaradny, rezolutny, bystry, geniusz, itp. itd. Czy jednak tylko ta-kich?

Od dawna zastanawiano się nad zagadnieniem, czym tak naprawdę jest inteligencja, skoro bywa, iż ludzie zdolni, pracowici i posiadający wy-soki iloraz inteligencji i wiedzy książkowej nie zawsze osiągają sukces w życiu zawodowym i prywatnym? A ludzie – wydawać by się mogło – przeciętni, uzyskujący niskie oceny w szkole, podchodzący kilka razy do egzaminów na studiach, okazują się być świetnymi menedżerami, dosko-nale zarządzający zasobami ludzkimi oraz są dobrymi partnerami i rodzi-cami?

Zainteresowanie zjawiskiem zwanym inteligencją emocjonalną pojawi-ło się pod koniec lat 80-tych XX w. i bypojawi-ło próbą znalezienia odpowiedzi na tego typu pytania. Odkryto wówczas, że inteligencja tzw. umysłu jest za-leżna i ściśle związana z innym procesem zachodzącym w mózgu, tj. inte-ligencją emocjonalną.

(4)

I podczas gdy inteligencja racjonalna, intelektualna (dotycząca umy-słu i racjonalnego postrzegania zjawisk) pomaga poznać i zrozumieć świat, to inteligencja emocjonalna (której rdzeniem jest serce i uczuciowe podejście do otoczenia) pomaga rozumieć siebie i innych ludzi oraz umoż-liwia procesy komunikowania się, stanowiące esencję świadomego życia i działania ludzi.

Oba wspomniane typy inteligencji warunkowane są aktywnościami różnych części mózgu. Sprawne działanie umysłu zależy od procesów zachodzących w korze mózgowej, w stosunkowo niedawno powstałych górnych warstwach komórek mózgowych. Emocje zaś czerpane są z dużo starszych i głębiej położonych obszarów podkorowych i te ośrodki emocji (m. in. ciało migdałowate) wywierają ogromny wpływ na wszystkie funkcje mózgu. I choć wielu zapewne jest sceptyków wobec teorii głoszącej, że emocje sprawują większą kontrolę nad myśleniem niż myślenie nad emo-cjami, w niniejszym tekście zostaną przedstawione argumenty za tym, iż inteligencja emocjonalna, zarówno kadry zarządzającej biblioteką jak i jej pracowników, może być jednym z ważniejszych czynników sprzyjających osiąganiu sukcesów przez placówkę.

Nie należy całkowicie przeciwstawiać sobie dwóch wspomnianych ty-pów inteligencji. Pomimo wielu różnic dzielących te zjawiska, sukces w pracy zawodowej zapewni ich symbioza i umiejętne wykorzystywanie inteligencji intelektualnej dzięki zdolnościom emocjonalnym. Należy pod-kreślić, że na określony iloraz inteligencji umysłu (IQ) ludzie są skazani oraz z góry predestynowani do posiadania umiejętności i zdolności, np. matematycznych czy lingwistycznych – ten potencjał jest stały, określony i wrodzony. Iloraz inteligencji emocjonalnej (EQ) można zaś zmieniać i podwyższać. Dorastanie emocjonalne to bowiem proces trwający całe życie i piękny przykład na potęgę ludzkich możliwości. Zawsze można nauczyć się, jak uświadamiać sobie własne uczucia, jak je akceptować i korzystać z nich, zawsze można próbować odnaleźć w sobie motywację wewnętrzną, a także rozwinąć zdolność do współodczuwania i współprze-żywania uczuć innych1. To kolejny argument za tym, że warto inteligencją

emocjonalną się bliżej zainteresować, również w odniesieniu do działalno-ści informacyjno-bibliotecznej.

Inteligencja emocjonalna – jak definiuje D. Goleman - odnosi się do zdolności rozpoznawania własnych uczuć i uczuć innych oraz do zdolno-ści motywowania i kierowania emocjami zarówno własnymi jak i tych osób, z którymi pozostaje się w jakiś więziach i kontaktach2. Wymienione

elementy inteligencji emocjonalnej zostaną dokładniej scharakteryzowane

1 J. Regal: Jak pogłębić inteligencję emocjonalną. Warszawa, 1997, s. 24-25. 2 D. Goleman: Inteligencja emocjonalna w praktyce. Poznań, 1997, s. 439.

(5)

w odniesieniu do ich wykorzystywania w pracy zawodowej bibliotekarza w dalszej części artykułu.

Dzięki inteligencji emocjonalnej ludzie posiadają zmysł krytyczny w pracy, życiu rodzinnym, społecznym, miłosnym, a nawet duchowym. Umiejąc słuchać własnych uczuć, przeczuć i intuicji, potrafią dokonywać dobrych wyborów i podejmować właściwe decyzje. Dobrze rozumieją in-nych i ich różne punkty widzenia, a także potrafią znaleźć zdrową rów-nowagę pomiędzy własnymi potrzebami, a potrzebami innych. Jednostki o wysokiej inteligencji emocjonalnej znajdują w sobie motywację we-wnętrzną będącą motorem wszelkich działań i potrafią czerpać z nich radość. Są mistrzami w zakresie komunikacji i umieją posługiwać się nie tylko werbalnym językiem w tych procesach. Potrafią wpływać na zacho-wania i postawy innych oraz „zarażać” ich swymi pozytywnymi uczuciami i emocjami.

Posiadając tylko inteligencję intelektualną, można idealnie spełniać ustalone i panujące normy. Dzięki inteligencji emocjonalnej można dodat-kowo tworzyć i ustalać własne normy i rozumieć swój świat wewnętrzny3.

2. Inteligencja emocjonalna w bibliotece akademickiej

Przytoczona już wcześniej definicja inteligencji emocjonalnej D. Gole-mana za podstawowe jej składniki uważa: świadomość własnych uczuć i uczuć innych oraz zdolność do motywowania oraz kierowania emocjami własnymi i innych ludzi. Nie trzeba wiele, aby wskazać jak bardzo te kompetencje emocjonalne są cenne i znaczące w procesach zarządzania biblioteką akademicką, a także w kontaktach z użytkownikami.

2.1. Samoświadomość uczuć

Świadomość własnych uczuć będąca trzonem inteligencji emocjonal-nej, stanowi podstawę emocjonalnego podejścia do problematyki zarzą-dzania zasobami ludzkimi. Bez zrozumienia siebie i własnych uczuć, trudno dążyć do poznania emocji innych. Umiejętność odczytywania i rozumienia własnych uczuć płynących z magazynu pamięci emocjonal-nej (a więc np.: strachu, gniewu, radości, dumy, smutku czy miłości oraz słuchanie głosu przeczuć i intuicji), które składają się na tzw. świado-mość emocjonalną, jest kompetencją, której można się nauczyć i którą można rozwijać. Dzięki jej posiadaniu jednostka wie, jakie odczuwa emo-cje i dlaczego je odczuwa oraz potrafi sprawować nad nimi kontrolę. Zdaje sobie sprawę ze związków pomiędzy swoimi uczuciami, a tym co inni my-ślą, robią, mówią oraz wie, jak jej uczucia mogą wpływać na zachowania

(6)

innych. Świadoma swych uczuć i emocji jednostka zna swe bogactwo intelektualne oraz swoje wartości i cele, a także ograniczenia, braki i słabości, które należy eliminować4. Potrafi ona łączyć to, co

emocjonal-ne, ze skonkretyzowanymi celami własnego rozwoju. Samoświadomość jest jak wewnętrzny kompas czy barometr, na którym można polegać w planowaniu własnej kariery i ścieżki zawodowej oraz cieszyć się z reali-zacji tych zamierzeń. W budowaniu świadomości emocjonalnej podkreśla się rolę słuchania własnego ciała i organizmu, dzięki czemu lepiej można odczytywać uczucia i czerpać z nich informacje. Niedostrzeganie dziw-nych sygnałów o niezidentyfikowadziw-nych źródłach i przyczynach, które wy-syła ciało (np. chroniczne bóle krzyża, głowy, brzucha), może być przy-kładem „tępoty emocjonalnej”. Jednostki upośledzone emocjonalnie („emocjonalni analfabeci”) lepiej rozumieją wyraźniejszy i racjonalny świat zewnętrzny niż świat swej psychiki, a zakres uczuć, których doświadczają (szczególnie tych pozytywnych) jest ograniczony i uniemożliwia wykorzy-stywanie emocji, przeczuć i intuicji w myśleniu i codziennym działaniu. Można wymienić wiele argumentów i przykładów obrazujących rolę emo-cjonalnej świadomości własnych uczuć zarówno u osób zarządzających biblioteką jak i wśród „szeregowych” bibliotekarzy i pracowników infor-macji. Dobrymi przykładami wydaje się być: uświadomienie sobie stresu, konieczności działania pod presją, złości, nerwowości, strachu przed zmianami i innowacjami, niechęci do współpracy i do podjęcia odpowie-dzialności a także faktu niezadowolenia z siebie czy współpracowników, identyfikacja własnego lenistwa i stwierdzenie braku zaangażowania. Dzięki emocjonalnej świadomości dokładnie określimy naszą radość, optymizm, dumę z sukcesu, pozytywne nastawienie, ambicję i gotowość do podjęcia wyzwań, a także wiarę w siebie i swoje umiejętności.

2.2. Samoregulacja emocji

Świadomy własnych emocji pracownik potrafi odpowiednio nimi za-rządzać i je ukierunkowywać. Uświadomienie sobie uczuć: tych zarówno pozytywnych jak i negatywnych, pozwala na lepsze zrozumienie siebie oraz na lepsze radzenie sobie z emocjami i stresem oraz na sprawowanie nad nimi kontroli. Na podstawie kompetencji emocjonalnych wymienio-nych przez D. Golemana, można wskazać na następujące cechy szczegól-nie ważne w działalności informacyjno-bibliotecznej i w zarządzaniu pla-cówką:

• samokontrola – a więc panowanie nad gwałtownymi emocjami i im-pulsami (ci co zajmują się obsługą użytkowników zapewne wiedzą, jak trudno czasem tłumić swe emocje w kontaktach z niezbyt uprzejmym,

(7)

a wybitnie wymagającym użytkownikiem; samokontrola to również cecha niezwykle ważna i pożądana u menedżera biblioteki oraz kie-rowników średniego szczebla);

• przystosowalność – a więc elastyczność w dostosowywaniu się do zmian i podejmowanie wyzwań; konieczność elastycznego dostosowy-wania się bibliotek do zmiennego otoczenia akademickiego, do rozwo-ju technologii informacyjno-komunikacyjnych i do dynamicznych po-trzeb użytkownika jest bezdyskusyjna i to zmiany stają się synoni-mem współczesnego bibliotekarstwa akademickiego;

• innowacyjność – a więc otwartość na nowatorskie pomysły, poszuki-wanie oryginalnych rozwiązań, kreatywnego i twórczego myślenia, które wciąż nie jest w pełnym stopniu wykorzystywane w zarządzaniu bibliotekami;

• spolegliwość i sumienność – a więc odpowiedzialność i skrupulatność w wykonywaniu codziennych obowiązków; w praktyce bibliotecznej, która w większości opiera się na wypracowanych procedurach, nor-mach i standardach taka dokładność jest szczególnie ważna; sumien-ność odnieść również można do zindywidualizowanego podejścia do użytkownika i poważnego traktowania każdego pytania kierowanego do służb informacyjnych oraz do dbałości o jakość informacji;

Dzięki kierowaniu własnymi uczuciami łatwiej można pokonywać stres, radzić sobie z niepowodzeniami i porażkami i wychodzić z emocjonalnego załamania i przygnębienia. Odpowiednie podejście do stresu pozwolić może na wykorzystanie go jako bodźca do dalszego, bardziej efektywnego działa-nia, sprzyjającego podejmowaniu wyzwań i mobilizacji, a nie traktowanie go jak zagrożenia oraz siły przytłaczającej i obezwładniającej.

2.3. Empatia

Świadomość uczuć innych to empatia, ludzki „radar społeczny”. Dzię-ki empatii ludzie rozumieją uczucia innych, potrafią przyjąć ich punkt widzenia oraz identyfikować się z ich uczuciami i emocjami, szanują róż-norodność i inność w podejściu do rzeczywistości, słuchają, współprze-żywają (ale nie współczują!). Empatia, wymagająca specyficznej wrażliwo-ści, jest niezwykle ważnym elementem wszelkich procesów komunikacji: zarówno w rodzinie i kręgu przyjaciół, jak i w sferze zawodowej i organi-zacyjnej. Jak dowodzą badania, ludzie o wysokiej empatii są bardziej tole-rancyjni, taktowni, życzliwi, szczerzy, są również bardziej chętni do współpracy i potrafią globalnie oceniać swoje związki z innymi, a także łagodzić spory i przewidywać konflikty5. Empatia to niezwykle cenna

5 K. Modrzejewska: Rozwijanie inteligencji emocjonalnej – krok na ścieżce kariery W:

(8)

cha osobowości szczególnie w miejscu pracy. Za D. Golemanem przyto-czyć można kilka podstawowych kompetencji emocjonalnych związanych z empatią6, które mają znaczenie również w działalności

informacyjno-bibliotecznej i w zarządzaniu placówką. A są to:

• Rozumienie innych – czyli inaczej wyczuwanie uczuć i punktów wi-dzenia innych osób oraz aktywne zainteresowanie ich troskami, nie-pokojami i zmartwieniami.

W działalności informacyjno-bibliotecznej umiejętność rozumienia in-nych jest szczególnie ważna i cenna. I to zarówno w ujęciu „global-nym” tj. w odniesieniu do znajomości potrzeb informacyjnych czytel-ników i budowania strategii rozwoju biblioteki w oparciu o te czynniki (prowadzenie badań i stałego monitoringu faktycznych i rzeczywistych potrzeb użytkowników). Jak i w o wiele węższym zakresie dotyczącym codziennej obsługi użytkownika: tylko dobrze zrozumiane oczekiwa-nia i potrzeby informacyjne mogą być bowiem efektywnie zaspokojo-ne. Tylko odpowiednie podejście do np. zestresowanego sesją lub bra-kiem przygotowania na zajęcia i ciągle śpieszącego się studenta za-pewnić może sprawną komunikację i sprzężenia zwrotne. Dzięki ro-zumieniu użytkowników można lepiej służyć im pomocą w wyszuka-niu potrzebnych źródeł, a także – a przecież często tak bywa – stać się również emocjonalnym wsparciem dla studentów, a biblioteka miej-scem schronienia od ciągłego biegu, stresu i codziennych zmagań z rzeczywistością.

Empatia w miejscu pracy bibliotekarza jest ważna nie tylko na płasz-czyźnie kontaktów z użytkownikami. Ma ona fundamentalną rolę w organizowaniu procesów pracy, we współdziałaniu oraz zarządzaniu zasobami ludzkimi. Dzięki rozumieniu innych lepiej organizować można działalność zespołową, a wysoki emocjonalny EQ w sposób po-średni przekłada się na równie wysoki zbiorowy iloraz inteligencji umysłu i efektywne procesy dzielenia się wiedzą. Rozumienie innych oraz umiejętność słuchania i utożsamiania się z rozmówcą z pewno-ścią ułatwia obustronną komunikację, sprawny przepływ informacji i łagodzenie ewentualnych sporów i konfliktów.

Nie sposób przecenić roli empatii w procesach zarządzania zasobami ludzkimi w bibliotece: umiejętność zwracania uwagi i krytyki innym oraz samemu jej przyjmowania, sprawowanie kontroli i oceny bez urażenia pracownika, przewidywanie i łagodzenie sporów, znajomość trosk, niepokojów i zmartwień podwładnego oraz wyrozumiałość wo-bec ewentualnych skutków tych czynników, np. czasowej niedyspozy-cji lub gorszej formy bibliotekarza. Te i zapewne wiele innych postaw i zachowań nie będą mogły zaistnieć bez empatii kadry zarządzającej.

(9)

• Kształtowanie innych – czyli wyczuwanie u innych potrzeby rozwoju i rozwijanie ich zdolności. Ta kompetencja emocjonalna szczególnie jest cenna u kadry zarządzającej (badania dowodzą, że kształtowanie innych jest najczęściej występującą kompetencją emocjonalną u osób, które osiągnęły wybitne sukcesy w biznesie7). Dzięki umiejętności

kształtowania innych kadra zarządzająca biblioteką potrafi doceniać i nagradzać (nie zawsze materialnie) zdolności i osiągnięcia swoich pracowników, wie jak zachęcać do podejmowania wyzwań, „dotlenia” kreatywność, służy radami, wskazówkami i wsparciem, a także po-maga w odkrywaniu i rozwijaniu motywacji wewnętrznej.

• Wspieranie różnorodności i postrzeganie jej jako szansy – czyli two-rzenie i rozwijanie możliwości na osiągnięcie sukcesu dzięki wykorzy-stywaniu różnych typów ludzi. Ta kompetencja emocjonalna ważna jest przede wszystkim w organizowaniu wewnętrznych procesów pra-cy i w zarządzaniu zasobami ludzkimi w bibliotece. Kadra zarządzają-ca placówką szanować powinna i rozumieć odmienne światopoglądy swych podwładnych oraz umieć dostrzegać różnorodne (często uni-kalne) talenty podwładnych i odpowiednio je wykorzystywać. Podkre-śla się, że jedną z podstawowych cech zadaniowych zespołów w biblio-tece jest właśnie różnorodność i odmienność jego członków8. Różne

osobowości, płeć, wiek, różny poziom i charakter posiadanej wiedzy i wykształcenia – dzięki tym czynnikom twórcza praca zespołowa mo-że być jeszcze efektywniejsza. Wspieranie różnorodności dotyczy rów-nież, a może i przede wszystkim, kontaktów z użytkownikami: szacu-nek dla ludzi z różnych środowisk i o różnych światopoglądach, wy-stępowanie przeciw uprzedzeniom i nietolerancji, a także krytyczny stosunek do stereotypów – dzięki takim postawom można jeszcze le-piej realizować misję zawodu bibliotekarza i pracownika informacji9.

• Nastawienie usługowe – czyli uprzedzanie, rozpoznawanie i zaspoka-janie potrzeb klientów. Ta kompetencja, szczególnie ważna w zawo-dzie bibliotekarskim, który z założenia jest misją i służbą wobec użyt-kowników i środowiska akademickiego, powinna charakteryzować za-równo pracowników placówki jak i jej kadrę zarządzającą. Dzięki na-stawieniu usługowemu, wokół którego budowana jest cała filozofia działania biblioteki, pracownicy stale szukają sposobów polepszenia jakości usług informacyjno-bibliotecznych i zwiększenia satysfakcji

7 Tamże, s. 209.

8 Ch. Olson, P. Singer: Winning with the library leadership. Enhancing services through

con-nection, contribution and collaboration. Chicago, 2004, s. 28-46.

9 L. Nishii, J. Raver, A. Dominguez [Dok. elektr.]: Results of the University of Maryland

Li-braires’ organizational culture and diversity assessment.

(10)

swoich użytkowników, chętnie proponują swoją wszechstronną po-moc i stają się niejako zaufanymi doradcami i nawigatorami w świecie informacji, wiedzy i nauki. Działają tak, aby użytkownik wyszedł z bi-blioteki w o wiele lepszym nastroju i samopoczuciu, niż jakie miał w momencie przybycia do placówki.

Empatia, często zresztą utożsamiana z inteligencją emocjonalną, jest niewątpliwie jednym z jej najważniejszych elementów, ale niesie również ze sobą pewne pułapki. Zbyt intensywne współodczuwanie zmartwień lub kłopotów innych może powodować uczucie smutku i przygnębienia, sku-pianie się na problemach innych skutkować może brakiem zainteresowa-nia swoimi potrzebami i celami, bycie zbyt „miękkim” utrudzainteresowa-niać może efektywne zarządzanie ludźmi, zachwiana może zostać również równowa-ga pomiędzy dawaniem a braniem itp. Od siły, intensywności i umiejęt-ności wykorzystania pozostałych opisanych w niniejszym artykule kom-petencji emocjonalnych zależy sukces współodczuwania bez totalnego zatracania się w tych uczuciach.

2.4. Kształtowanie uczuć i postaw innych

Dzięki empatii jednostka potrafi rozumieć i poznawać uczucia innych. Dzięki ostatniej wymienionej przez D. Golemana kompetencji emocjonal-nej, jaką jest kształtowanie uczuć innych, jednostka może odpowiednio nimi „zarządzać” i w efekcie wykorzystywać np. w celu realizacji misji biblioteki. Kierowanie uczuciami innych sprowadza się do umiejętności skutecznego przekonywania innych, motywowania, przewodzenia poprzez inspirowanie i wspieranie, łagodzenia sporów, a także do „zarażania emo-cjami” (np. optymizmem, śmiechem), dodawania energii i „uskrzydlania” współpracowników lub podwładnych.

Motywowanie, a w szczególności rozwijanie u innych motywacji we-wnętrznej, to niezwykle ważna cecha w odniesieniu do środowiska biblio-tekarskiego, w którym nie można za bardzo liczyć na „motywatory” mate-rialne i zewnętrzne. Motyw i emocja wywodzą się z tego samego słowa łacińskiego: motere – poruszać, pobudzać i pozostają wobec siebie w ści-słych zależnościach. Emocje pobudzają do dążenia ku celom i są źródłem motywacji, motywy zaś kierują postrzeganiem i kształtują działania jed-nostki10. Dzięki silnej motywacji wewnętrznej podejmowane czynności

wykonywane są w specyficznym stanie umysłu, tzw. „uskrzydlenia”. Uskrzydlenie pobudza do wykorzystywania wszystkich posiadanych zdol-ności i umiejętzdol-ności oraz do poszukiwania nowych wyzwań, sprawia, iż można zatracić się w wykonywanym działaniu, a aktywność ta daje nie-zwykłą przyjemność i nie potrzebuje żadnych motywatorów zewnętrznych.

(11)

Kadra zarządzająca biblioteką dzięki wysokiemu poziomowi EQ potrafi wprowadzić swych pracowników w stan uskrzydlenia, nauczyć ich dąże-nia do osiągnięć i podejmowadąże-nia wyzwań, wyzwolić zaangażowanie i utoż-samianie celów indywidualnych z celami całej organizacji, a także wyka-zywanie się inicjatywą i optymizmem. Wg D. Golemana kierowanie uczu-ciami innych leży u podłoża kilku ważnych postaw i zachowań:

• wpływania na innych tj. opanowania metod skutecznego przekony-wania;

• porozumienia – wysyłania jasnych i przekonujących przekazów, bu-dowania atmosfery wzajemnego zaufania;

• łagodzenia konfliktów czyli pośredniczenia w sporach i ich rozwiązy-waniu;

• przewodzenia a więc inspirowania i kierowania;

• ułatwiania zmian tj. inicjowania, propagowania albo kierowania zmianami11.

Nie sposób nie docenić korzyści, jakie niesie ze sobą wysoki iloraz in-teligencji emocjonalnej przejawiający się m.in. w wymienionych i opisa-nych kompetencjach emocjonalopisa-nych. Jest on ważny nie tylko w odniesie-niu do kadry zarządzającej biblioteką, ale także (a może przede wszyst-kim?) w przypadku „szeregowych” pracowników placówki. Z pewnością wszyscy oni powinni rozwijać i pogłębiać swoje kompetencje emocjonalne i dążyć do podwyższania ilorazu inteligencji serca. Dzięki niej bowiem jeszcze efektywniej i twórczo będzie można wykorzystywać możliwości intelektualne zarówno swoje jak i współpracowników czy podwładnych w realizacji celów i misji biblioteki.

3. Biblioteka organizacją inteligentną emocjonalnie?

Współczesna biblioteka dążąca do miana organizacji opartej na wie-dzy, nie może oczywiście istnieć bez intelektualnych umiejętności swych pracowników oraz ich bogatej i wszechstronnej wiedzy. Jednak brak emocjonalnych zdolności i kompetencji może znacząco ograniczać ten kapitał intelektualny bibliotekarzy i uniemożliwiać jego rozwój.

Pracownicy i kadra zarządzająca, którzy w codziennej pracy wykorzy-stują elementy swej inteligencji emocjonalnej, współtworzą organizację inteligentną emocjonalnie. W bibliotece aspirującej do tego miana, każdy przyjmuje odpowiedzialność za rozwijanie własnej inteligencji emocjonal-nej, za wykorzystywanie jej w stosunkach ze współpracownikami oraz w kontaktach z użytkownikami oraz za stosowanie kompetencji

(12)

nalnych wobec organizacji jako całości12. W bibliotece takiej powszechnie

wykorzystywana jest praca zespołowa, budowane i umacnianie są relacje i więzi emocjonalne pomiędzy pracownikami, promowana jest potrzeba osiągnięć i dawanie z siebie wszystkiego (ale bez pracoholizmu, który niszczyć może życie osobiste i ostatecznie destrukcyjnie wpływać na efek-tywność pracy zawodowej). Wszyscy pracownicy świadomie budują dobrą atmosferę pracy oraz tworzą klimat wzajemnego zaufania. Obok wiedzy i umiejętności intelektualnych równie ważne są cechy osobowościowe, takie jak np. umiejętność pracy w zespole, wiara w siebie, zdolność do współodczuwania, słuchania i otwartej komunikacji, zdolność panowania nad emocjami, zaangażowanie, energia i zapał, motywacja wewnętrzna – słowem cechy, które bezpośrednio lub pośrednio mają swoje źródło w inteligencji emocjonalnej jednostki.

Nie wydaje się, aby w najbliższej przyszłości działalność informacyjno-biblioteczna przeniosła się całkowicie i definitywnie do przestrzeni wirtu-alnej. Wręcz przeciwnie - biblioteki będą istnieć nadal, stanowiąc równo-cześnie: centrum gromadzenia tradycyjnych dokumentów drukowanych, bramę do cyfrowej informacji, centrum wiedzy i umiejętności oraz cen-trum nowoczesnego środowiska studiowania wyposażonego w sprzęt i urządzenia wykorzystujące nowe technologie13, a także miejsce

interak-cji społecznych: spotkań, wystaw, różnych imprez kulturalnych itp. Tak kompleksowe funkcje i zadania będą mogły być realizowane tylko i wy-łącznie w oparciu o ludzi, tj. bibliotekarzy i pracowników informacji oraz ich kapitał intelektualny. I bez implementacji do zarządzania placówką oraz do codziennej działalności informacyjno-bibliotecznej kompetencji emocjonalnych pracowników, ten potencjał będzie znacznie zubożony i nie w pełni wykorzystany. Inteligencja intelektualna bez emocji jest bo-wiem jak książka bez fabuły. Poeta powiedziałby, że emocje „uskrzydlają” zdolności umysłu i wynoszą je na znacznie szersze przestrzenie poznania. Sukces komercyjnych organizacji inteligentnych emocjonalnie nakazuje wierzyć, iż – obok wielu innych czynników - w samoświadomości i samo-regulacji uczuciami, w empatii i kształtowaniu uczuć i postaw innych, w motywacji i „dotlenianiu” wszelkich działań, tkwi klucz do osiągania celów i realizacji misji również naszych bibliotek.

12 Por. G. Broniewska: Inteligencja umysłu i inteligencja serca w pracy kierownika. W:

„Eko-nomika i Organizacja Przedsiębiorstw” 2005, nr 6, s. 100.

13 A. C. Klugkist: Virtual and non-virtual realities: the changing roles of libraries and librarian

(13)

Bibliografia

1. Broniewska G.: Inteligencja umysłu i inteligencja serca w pracy

kie-rownika. W: „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstw” 2005, nr 6,

s. 96-101.

2. Cooper R. K, Sawaf A.: EQ : inteligencja emocjonalna w organizacji

i zarządzaniu. Warszawa, Studio Emka, 2000.

3. Goleman D.: Inteligencja emocjonalna. Poznań, Media Rodzina, 1997. 4. Goleman D.: Inteligencja emocjonalna w praktyce Poznań, Media

Ro-dzina, 1997.

5. Klugkist A.C.: Virtual and non-virtual realities: the changing roles of

libraries and librarian. W:

Learned Publishing” 2001, vol. 14, no. 3, p. 197-204

6. Modrzejewska K.: Rozwijanie inteligencji emocjonalnej – krok na

ścież-ce kariery. „Zarządzanie Zasobami Ludzkimi” 2005, nr 2, s. 57-65.

7. Nishii, L., Raver J., Dominguez A.: [Dok. elektr.]: Results of the

Uni-versity of Maryland Libraires’ organizational culture and diUni-versity as-sessment. http://www.lib.umd.edu/PUB/diversity.html [odczyt:

01.04.2006]

8. Olson Ch., Singer P.: Winning with the library leadership. Enhancing

services through connection, contribution and collaboration. Chicago,

American Library Association, 2004.

9. Regal J.: Jak pogłębić inteligencję emocjonalną Warszawa, Wydaw. Jacek Santorski, 1997.

10. Zygierewicz A.: Inteligencja emocjonalna czyli o pożytkach panowania

nad sobą. W: „Personel” 1998, nr 7/8. [Cyt. za:]

http://psphome.dthtml.pl/test_inteligencja_emocjonalna.html [do-stęp 14.07.2006]

(14)

Załącznik nr 1

Sprawdzian poziomu inteligencji emocjonalnej - EQ14

Odpowiedz, jak często w Twoim życiu występują opisane sytuacje: 1. Mówią mi, że pracuję za dużo

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

2. W pracy doświadczam wiele stresów

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

3. Mam nawyki, których nie potrafiłbym zmienić

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

4. Staram się być krytyczny wobec innych

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

5. Czuję się sfrustrowany, gdy sprawy nie idą po mojej myśli

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

6. Mam trudności z rozpoczynaniem nowych zadań

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

7. Mam trudności z kontrolowaniem swojej złości

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

8. Odwlekam załatwianie spraw, z którymi się nie zgadzam

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

9. Nie kontroluję moich uczuć

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

10. Gdy popełnię błąd, nie potrafię się z siebie śmiać

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

14 Źródło: A. Zygierewicz: Inteligencja emocjonalna czyli o pożytkach panowania nad sobą.

W: „Personel” 1998, nr 7/8. [Cyt. za:]

(15)

11. Nienawidzę popełniania błędów

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

12. Mam skłonności do porównywania siebie z innymi

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

13. Mam trudności w kontaktach z ludźmi

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

14. Mam skłonności do złego humoru lub depresji

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

15. Mam skłonności do pozostawania w tyle

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

16. Mam trudności z powiedzeniem „nie”

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

17. Nie oceniam zbyt wysoko samego siebie

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

18. Mam skłonności do zamartwiania się

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

19. Mam skłonności do bycia niespokojnym

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

20. Mam skłonności do bycia niecierpliwym

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

21. Nie czuję się tak szczęśliwy i spełniony, jak chciałbym się czuć

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

22. Nie interesują mnie inni ludzie

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

23. Nie czuję się dobrze w towarzystwie innych ludzi

o zawsze o często o czasami o rzadko o nigdy

24. Czuję się poganiany

(16)

Wynikiem jest suma liczby punktów Punktacja

odpowiedź liczba punktów

o zawsze 0

o często 1

o czasami 2

o rzadko 3

o nigdy 4

Sposób interpretacji wyników Interpretacja

suma punktów poziom EQ

0-30 bardzo niski

31-55 niski

56-74 średni

75-89 wysoki

90-100 bardzo wysoki

Mgr Bożena Jaskowska jest pracownikiem Oddziału Informacji Naukowej Biblioteki Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

It was demonstrated in Chapters 2 and 3 that an oxide film on a Ru(0001) surface can be reduced effectively by exposing it to dissociated or non-dissociated

Ku radości jednych, ku zgorszeniu innych - wprowadzono do pomieszczeń Miejskiego Domu Kultury amerykańskie automaty, przy których pomocy można wygrywać

Robinson odnalazł swoje rodzinne gniazdo na bezludnej wyspie, bo tam właśnie czuł się bezpieczny i szczęśliwy.. c)

Zarysowana zostanie postać Homera, przedstawione będą cechy gatunkowe eposu i wreszcie opowiedziana przez nauczyciela historia stanowiąca wstęp do lektury i analizy fragmentów

Warto jednak zastanowić się, czy podmiot wypowiadający się w tych utworach, wyposażony – uogólniając – w cechy między innymi dworzanina Polaka,

Cechy Świat bohaterów chrześcijańskich Świat bohaterów pogańskich Winicjusz, Neron, Ursus, Petroniusz, Poppea Sabina, Ligia, Kryspus... Napisz zaproszenie na dyskusję

Mechanizm sprawczy globaliza- cji wiąże się z istotą gospodarki rynkowej, w uproszczeniu sprowadzającą się do stereotypu homo economicus, zgodnie z którym firmy

Место человека в концепции времени Михаила Осоргина 189 Следует отметить, что Осоргина интересовали все люди, но прежде всего он