• Nie Znaleziono Wyników

Od redakcji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Od redakcji"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Mariola Abkowicz

Od redakcji

Awazymyz : pismo historyczno-społeczno-kulturalne Karaimów nr 1(18), 2 2008

(2)

2

Awazymyz – maj 2008 Awazymyz – maj 2008

Jakże szybko przemknęły pierwsze miesiące roku! Dopiero co za oknem bielił się śnieg, a dziś słychać świergot ptactwa i młoda zieleń wpycha się do okien… Zastanawiam się, jak podsumować te minio-ne pięć miesięcy, w czasie których radosminio-ne chwile przeplatały się, jak to bywa, ze smutnymi, czasem targały nami emocje, czasem zamieraliśmy w oczeki-waniu…

Przymknijmy oczy i zanurzmy się w nurt historii, posłuchajmy, o czym szepczą karty starych ksiąg. Wspomnijmy trockiego hazzana Szymona Firkowi-cza, jak ważną postacią był on dla naszych rodziców i dziadków – wielu z nas także go jeszcze pamięta. Zajrzyjmy na chwilę do Halicza z początków XX wie-ku – jakże pełni nadziei i dumy byli jego mieszkańcy w dniach narodzin niepodległego Państwa Polskiego! Wsiądźmy do Fiata, który mknie z Wilna do Florencji nie dziś, lecz w latach 30. minionego stulecia – czy czujecie te wibracje? A potem zapuśćmy się jeszcze głębiej, w XIX wiek, tym razem nie w Polsce, lecz w Rosji. Dekabryści, Aleksander Puszkin… i w głowie już dźwięczy pytanie: a cóż wielki rosyjski poeta ma z nami, Karaimami wspólnego? Otóż ma, a co, przekonajmy się… Jaki magiczny urok mają kar-ty historii, jak pięknie są zapisane… Pora już jednak wracać z tej krótkiej podróży, bo oto rośnie poziom adrenaliny i budzą się emocje…

Tak, Kampania medialna „Jestem Polką/Jestem Polakiem”, wywołała wiele emocji, o których poczy-tać możecie w numerze. Stała się przedmiotem dysku-sji ożywionej, ale konstruktywnej, a szum medialny, który powstał przy tej okazji, dał nam też pewne na-dzieje na przyszłość…

Szkoda, że tak rzadko bywamy w Moskwie, bo jak wieść niesie, odbywają się tam interesujące spotkania. Dziękujemy Olgowi Wasliliewiczowi z Moskwy, że nam o nich opowiedział…

Ale i my mamy się czym pochwalić! Wystawa trocka „Karaimi na Litwie” opuściła gościnny Słupsk, który obiecał, że jeszcze zaprosi Karaimów do siebie, i przeniosła się do Muzeum Etnograficznego w Gdań-sku Oliwie, gdzie panie Wiktoria Blacharska i Kasia Kulikowska, wspomagane przez Kostka Pileckiego, zmierzyły się z eksponatami i zaaranżowały urokliwą wystawę z wykorzystaniem eksponatów Muzeum Trockiego i naszych, prywatnych. Przez pół roku przyciągała ona zwiedzających, i to nie tylko Kara-imów, a podczas majowej Nocy Muzeów na prelekcji poświęconej historii i dniu współczesnemu Karaimów frekwencja była bardzo wysoka.

W kwietniu Dostłar rozpoczął sezon występami podczas XIII Targów Turystyki w Warszawie, by po utrwaleniu kondycji podczas Etno Cross Festiwalu na warszawskim Nowym Świecie i Mariensztacie wy-brać się do Turcji, do Stambułu, na 14. Dziecięcy Fe-stiwal Narodów Tureckich, a już kolejni organizatorzy przysyłają zaproszenia do Wrocławia, Słupska, Mal-borka …

Na księgarskich półkach pojawiła się nowość – dzieło krakowskiego historyka Stefana Gąsiorow-skiego „Karaimi w Koronie i na Litwie w XV–

XVIII w.” Czy 600 stron to dużo, czy mało?

Rozstrzy-gną uważni czytelnicy. Ja jedynie mogę powiedzieć, że lektura to niezwykle wciągająca.

Tak, wiele działo się w ostatnim czasie. Smutnych chwil nam los też nie szczędził… Odeszły od nas Bia-na Firkowicz-Skrodzka w Gdańsku i Zofia Dubińska w Warszawie. W Wilnie w ostatniej drodze towarzy-szyliśmy Aleksandrowi Maleckiemu, a w dalekim Charkowie pożegnano kompozytora Walentina Iwa-nowa-Kapona. Będziemy o nich pamiętać! Kochani, śpieszmy się kochać naszych bliskich, czasem tak szybko odchodzą… Przyroda jednak nie pozostawia za sobą pustki, wieści ze świata niosą jaskółki, że bo-ciany zaczęły krążyć nad karaimskimi domami, może nam radość przyniosą…

W imieniu redakcji

Mariola Abkowicz

Od redakcji

W numerze

Od redakcji 2

Dubiński A., Przypadek 3 Gmina Karaimska w Haliczu 3 Łopatto Z., Samochodem z Wilna do Florencji

– lato 1933 r. 5

Józefowicz G., Wiek wielebnych Firkowiczów 8 Bezekowicz E., Sekret talizmanu Puszkina 10 Firkowicz M., *** 12 Pietrow-Dubiński O., Wieczór Rodziny Karaimskiej 13 Dubiński A., Abkowicz M., Kampania medialna „Jestem Polką/Jestem Polakiem” 16 Posel B., Dostłar w Turcji 18 Regulamin Cmentarza Karaimskiego 22

Kalendarium 23

Na okładce: Stambuł, Meczet Hagia Sofia,

Fotografie: na I okładce i stronie 12 Adam Dubiński Na stronie 17 Konstanty Pilecki Na 19-21 Romuald Robaczewski Na IV okładce Aleksander Kobecki

Cytaty

Powiązane dokumenty

Naturze tekstu poświęcony jest osobny rozdział („Tekst w tekście”), ale z powodu oczywistej ważności tej problematyki dla koncepcji semiosfery 1 historii

Kapłan modli się, bierze chleb, pochyla się i wypowiada słowa, które Pan Jezus powiedział podczas Ostatniej Wieczerzy: „Bierzcie i jedzcie to jest Ciało moje” (Mt 26,26b). W

Kapłan modli się, bierze chleb, pochyla się i wypowiada słowa, które Pan Jezus powiedział podczas Ostatniej Wieczerzy: „Bierzcie i jedzcie to jest Ciało moje” (Mt 26,26b).. W

nych się stale powtarza, że wszystko jest do niczego, że wszystko to jest bagno, że dopiero teraz zaczniemy Rzeczpospolitą kolejny numer, to ja bym wolał, żeby był już numer

Po pierwsze, odkrywamy, że „chore objawy” mają zrozumiały związek z wewnętrznym życiem chorego, że za tym, co odbieramy jako niezrozumiałe, schowany jest człowiek, a zadaniem

Antoni Kępiński w swej słynnej książce zatytułowanej Lęk stawia diagno- zę: „Nerwicowa hiperaktywność, rzucanie się w wir życia, nadmierne życie towarzyskie i

Czy należy dziwić się, że dziś ludzie boją się ludzi, że jedni lękają się władzy drugich, i często w konsekwencji wolą nie słyszeć o jakimkolwiek autorytecie.. Dotyczy

Oto parę przykładów użyć, które właśnie z powodu dwuznaczności prawdy znalazły się w różnych słownikach w obrębie innych znaczeń: użycie słowa praw- da we