165
T
radycje polskiej prasy konspiracyjnej si Ċ-gają II poáowy XIX wieku, przy czym samo pojĊcie „prasa konspiracyjna” bywaáo w historii prasy polskiej rozmaicie rozumiane. Najpierw, czyli w okresie powstania stycznio-wego, i tuĪ przed jego wybuchem, byáa to – jak stwierdza Jarowiecki – „konspiracyjna pro-paganda polityczna i niepodlegáoĞciowa pro-wadzona za pomocą broszur i prasy na skalĊ nieznaną uprzednio w dziejach prasy Ğwiato-wej”, obecna nie tylko w Królestwie Polskim, ale równieĪ poza jego granicami. NastĊpnie od koĔca XIX w. prasa konspiracyjna byáa zwią-zana z ugrupowaniami politycznymi reprezen-tującymi ruch socjalistyczny (zwáaszcza PPS), zaĞ w okresie dwudziestolecia miĊdzywojen-nego – ruch komunistyczny (zwáaszcza KPP). Natomiast w okresie rozwoju prasy konspira-cyjnej po II wojnie Ğwiatowej moĪna wskazaü kilka etapów: w latach 1944–1949; w latach 1976–1981; od wprowadzenia stanu wojennego do koĔca 1990 r. W PRL byáy to liczne pisma niskonakáadowe, wydawane poza zasiĊgiem in-stytucjonalnej, prewencyjnej cenzury pa Ĕstwo-wo-partyjnej, reprezentujące róĪne organizacje szeroko rozumianej opozycji demokratycznej.Autora omawianej ksiąĪki interesuje wy-áącznie prasa wydawana w latach 1939–1945, czyli pod okupacją – najpierw hitlerowskich Niemiec, a po 17 wrzeĞnia 1939 r. – ZSRR. Ja-rowiecki przypomina we wstĊpie, Īe prasa kon-spiracyjna speániaáa w latach okupacji szczegól-ną rolĊ, choüby dlatego, Īe stanowiáa zinstytu-cjonalizowaną formĊ ruchu oporu i de facto za-stĊpowaáa „przedwojenny system komunikacji spoáecznej”. Chodzi o opór stawiany obu oku-pantom. O tym, Īe byáo to waĪne z ich punktu
widzenia najlepiej Ğwiadczy fakt, Īe – jak przy-pomina autor – „za wydawanie i kolportowanie prasy polskiej groziáy kary wiĊzienne, osadze-nie w obozach koncentracyjnych i kara Ğmierci ze strony hitlerowskiego okupanta i osadzenie w obozach pracy i wiĊzieniach ze strony oku-panta sowieckiego”. Nawiasem mówiąc, na ten aspekt jej funkcjonowania wspóáczeĞni badacze przewaĪnie albo nie zwracają uwagi, albo uwa-Īają za mniej waĪny.
Omawiając funkcje spoáeczne prasy kon-spiracyjnej, podkreĞla, Īe „prasa ta stawaáa siĊ waĪnym Ĩródáem informacji, narzĊdziem walki z propagandą wrogów, którzy zmierzali do znie-wolenia spoáeczeĔstwa, wyniszczenia ducho-wej i materialnej kultury narodu, a w koĔcu do Þ zycznej eksterminacji obywateli II Rzeczypo-spolitej. Byáa teĪ instrumentem walki politycznej struktur podziemnego paĔstwa. W jej wydawa-niu i kolportowawydawa-niu uczestniczyáy tysiące osób, reprezentujących róĪne Ğrodowiska i ugrupowa-nia polityczne i organizacje wojskowe”.
Ambitnym celem autora ksiąĪki jest uzupeá-nienie dotychczasowego stanu wiedzy na temat prasy konspiracyjnej jako wydarzenia spo áecz-nego waĪnego w naszej historii, co jest uzasad-nione i niezbĊdne choüby dlatego, Īe – w jego opinii – „badania historyczne i historycznopra-sowe, które przyniosáy wiele istotnych, waĪ-nych ustaleĔ na temat tej prasy są w zaniku”, i Īe „jakby przestano doceniaü jej rolĊ w dzie-jach zmagaĔ naszego zróĪnicowanego w poglą-dach narodu, jego kultury i poĞwiĊcenia tych, którzy wolnej ojczyzny nie doczekali”.
Spadek zainteresowania naukowego prasą konspiracyjną z lat 1939–1945 jest efektem splo-tu rozmaitych czynników, ale jednym z najwa
Ī-Jerzy Jarowiecki
Z bada
ñ nad polskÈ prasÈ konspiracyjnÈ w latach 1939–1945
Wydawnictwo Wy
ĝszej Szkoïy ZarzÈdzania „Edukacja”, Wrocïaw 2013, 192 s.,
ISBN 978-83-64389-24-5
166
Recenzjeniejszych wydaje siĊ – zdaniem Jarowieckiego – „powstanie w okresie PRL prasy opozycji po-litycznej, która dziaáając poza obiegiem cenzury (tzw. drugi obieg), odegraáa znaczącą rolĊ w oba-leniu systemu socjalistycznego. WspóáczeĞnie wzrosáo uzasadnione zainteresowanie tą prasą, którą teĪ deÞ niuje siĊ jako prasĊ konspiracyjną”. Dla badaczy nie bez znaczenia jest zdecydowa-nie áatwiejszy do niej dostĊp, zarówno gdy chodzi o same pisma, jak i ludzi, którzy je redagowali.
Na merytoryczną zawartoĞü omawianej ksiąĪ-ki skáada siĊ szeĞü rozpraw, które w pierwotnej formie zostaáy opublikowane w specjalistycz-nych, niskonakáadowych czasopismach nauko-wych lub w mniej znanych, pokonferencyjnych opracowaniach zbiorowych. Ich treĞü zostaáa przez autora zweryÞ kowana i uzupeániona o wy-niki i wnioski páynące z najnowszych badaĔ. Co najmniej cztery teksty moĪna podzieliü wedle kryterium geograÞ cznego. Jeden z nich dotyczy prasy konspiracyjnej wydawanej w latach 1939– 1945 na obszarze ĝląska i ZagáĊbia Dąbrowskie-go (O prasie podziemnej na ĝląsku i w ZagáĊbiu
w latach 1939–1945), kolejny – konspiracyjnej
prasy wydawanej we Lwowie, ze szczególnym uwzglĊdnieniem jednego pisma (Konspiracyjne
„Sáowo Polskie” we Lwowie w latach okupacji 1939–1945”), pozostaáe dwa – podziemnej
pra-sy krakowskiej (Krakowski „Dziennik Polski”
1940–1945 na tle konspiracyjnej prasy Stron-nictwa Demokratycznego i StronStron-nictwa Polskiej Demokracji w okresie okupacji niemieckiej oraz Skazani na Ğmierü za „sporządzanie pism podbu-rzających” – maj 1944 r. w Krakowie).
Pierwsza i ostatnia rozprawa, mimo Īe do-tyczą zupeánie róĪnych tematów, mają podob-ny charakter. Są to bowiem prace problemowe zawierające odpowiednio: rezultaty analizy bibliograÞ cznej 2429 publikacji dotyczących prasy konspiracyjnej (Polska prasa
konspira-cyjna 1939–1945 w badaniach oraz zasobach bibliotek i archiwów polskich) oraz
charaktery-stykĊ i ocenĊ obecnoĞci wątków patriotycznych poezji Marii Konopnickiej w „obiegu czytelni-czym w sytuacji wydarzeĔ wojennych, okupacji
kraju, losów Polaków poza jego granicami”. Wydaje siĊ, Īe dla czytelników spoza Ma-áopolski czy ĝląska wáaĞnie te dwa teksty są najciekawsze i najwaĪniejsze. Opisując spo-áeczno-polityczny kontekst narodzin prasy konspiracyjnej w latach 1939–1945 Jarowiecki podkreĞla m.in., Īe „zrodziáa siĊ z powszechnej woli oporu wobec okupantów. Utworzona zo-staáa w miejsce rozbitej i zlikwidowanej przez hitlerowców i wáadze sowieckie polskiej prasy przedwojennej juĪ w pierwszych tygodniach okupacji, a liczba jej tytuáów stale wzrastaáa. Ten proces byá m.in. wynikiem powstawania licznych tajnych organizacji wojskowych, ró Ī-nych grup polityczĪ-nych, które za cel stawiaáy sobie przede wszystkim walkĊ z wrogiem, ale teĪ za pomocą wydawanej prasy wystĊpowaáy przeciw wszelkim objawom zwątpienia i zdra-dy, walcząc o morale spoáeczeĔstwa, wobec którego formuáowaáa róĪnego rodzaju nakazy i wzorce zachowaĔ”. Równie istotnym czynni-kiem sprawczym, silnie rzutującym na rozwój prasy konspiracyjnej w tamtym czasie, byáo – w opinii autora – powstawanie podziemnych organizacji spoáecznych i politycznych, które dąĪyáy do posiadania wáasnych organów praso-wych, by móc na ich áamach propagowaü swoje programy, prowadziü walkĊ polityczną itd.
Pisząc o jakoĞciowym zróĪnicowaniu prasy konspiracyjnej, autor podkreĞla, Īe wydawano ją nie tylko „we wszystkich wielkich oĞrodkach miejskich”, ale równieĪ „w maáych miasteczkach i wsiach, które do czasów wojny nie byáy miej-scem wydawania prasy”. Przypomina ponadto, Īe „powielano gazetki w oddziaáach partyzanc-kich, byáy teĪ pisma podziemne wydawane przez polskich ĩydów, odizolowanych od pozostaáej czĊĞci spoáeczeĔstwa w gettach, podejmowano udane próby redagowania pism w obozach je-nieckich. Tam, gdzie brakowaáo maszyn drukar-skich i powielaczy, gazetki konspiracyjne prze-pisywano na maszynie do pisania lub rĊcznie, co rzutowaáo na wysokoĞü nakáadów”.
Ogólnym wnioskiem wynikającym z anali-zy dotychczasowych publikacji poĞwiĊconych
167
Recenzjeprasie konspiracyjnej z lat 1939–1945 jest wspomniany wczeĞniej radykalny spadek zain-teresowania badaczy. Potwierdzeniem tego są nastĊpujące liczby: w latach 1944–1980 opu-blikowano 1526 tekstów, podczas gdy w latach 1981–1997 – zaledwie 893. Przyczyny tej ten-dencji są zapewne róĪne, ale jedną z nich jest zainteresowanie prasą konspiracyjną wydawa-ną w okresie PRL, w tym – prasą podziemną NSZZ „SolidarnoĞü” i innych opozycyjnych or-ganizacji spoáeczno-politycznych. DuĪy udziaá w promowaniu i Þ nansowaniu tych badaĔ ma Instytut PamiĊci Narodowej (w ramach statuto-wej dziaáalnoĞci naukowej i edukacyjnej).
Bardzo ciekawe są teĪ wnioski szczegóáo-we, poparte danymi z analizy statystycznej 14 dziaáów tematycznych, do których Jarowiecki zakwaliÞ kowaá poszczególne teksty. Dla przy-káadu: w dziale III (Prasa lat wojny i okupacji) znalazáo siĊ w sumie 338 publikacji wydanych w latach 1944–1980 i tylko 166 wydanych w latach 1981–1997, ale w kategorii Prasa
na terenach wáączonych do ZSRR wszystkie
publikacje (23) ukazaáy siĊ po roku 1981. Po-dobnych przykáadów, jednoznacznie Ğwiadczą-cych o upolitycznieniu tego tematu badaĔ, jest w omawianym tekĞcie wiĊcej.
Merytoryczną czĊĞü omawianej ksiąĪki zamyka artykuá o obecnoĞci wierszy Marii Konopnickiej na áamach prasy ukazującej siĊ w latach 1939–1945, i to zarówno krajowej, jak i emigracyjnej. Autor stwierdza, Īe w polsko-jĊzycznych pismach niemieckich wydawanych na obszarze Generalnego Gubernatorstwa – mimo Īe zarówno twórczoĞü Konopnickiej, jak i wszystkie opracowania na jej temat znalazáy siĊ na urzĊdowej liĞcie „szkodliwych i niepoĪą-danych ksiąĪek polskich” – od czasu do czasu drukowano wiersze poetki, co – jego zdaniem – moĪe Ğwiadczyü o „niekonsekwentnym po-stĊpowaniu niemieckiej cenzury”. Natomiast w prasie konspiracyjnej chĊtnie „siĊgano po teksty literackie autorów, których utwory przez caáe lata bliskie byáy polskiemu czytelnikowi”, poniewaĪ to wáaĞnie poezja „w tragicznych
chwilach okupacji podtrzymywaáa na duchu”. Patriotyczne wiersze Konopnickiej drukowano m.in. w „Biuletynie Informacyjnym” – orga-nie BIP Komendy Gáównej SZP (potem ZWZ i AK), w pismach bĊdących organami prasowy-mi partii politycznych (m.in. Stronnictwa Lu-dowego), a takĪe w podziemnej prasie dzieciĊ-cej i máodzieĪowej, kobiecej itp. Co ciekawe, niektóre wiersze poetki zostaáy teĪ umieszczone w podziemnych wydawnictwach ksiąĪkowych, m.in. w zbiorowych tomach poezji i prozy (np. w tomie My máodzi. Wybór poezji, wydanym w Warszawie w roku 1941) oraz w zbiorach Ğpiewników wydawanych przez organizacje i ugrupowania polityczne. DuĪo wiĊkszą popu-larnoĞcią – co naturalne i zrozumiaáe – cieszyáa siĊ twórczoĞü Marii Konopnickiej w licznych oĞrodkach i skupiskach polonijnych zlokali-zowanych zresztą nie tylko na terenie Europy. Autor stwierdza m.in., Īe „utwory Konopnic-kiej stanowiáy swoisty kanon lekturowy, po który siĊgali liczni wydawcy ksiąĪek i prasy” we Francji, Rumunii, Wielkiej Brytanii, na W Ċ-grzech, na Bliskim Wschodzie, a nawet w Afry-ce (w stolicy Kenii Nairobi w latach 1943–1945 istniaáa Delegatura Ministerstwa Pracy i Opie-ki Spoáecznej, która wydawaáa dwutygodnik „Polak AfrykaĔski” poĞwiĊcony problemom uchodĨstwa polskiego w Afryce, i wáaĞnie na áamach tego pisma drukowano wiersze polskich poetów, w tym takĪe Konopnickiej).
MoĪna chyba zaryzykowaü twierdzenie, Īe ksiąĪka profesora Jarowieckiego nie jest adresowana ani do tzw. przeciĊtnego, ani tym bardziej – do masowego odbiorcy. WrĊcz od-wrotnie, jej lektura wymaga co najmniej pod-stawowej orientacji w temacie krajowej prasy konspiracyjnej i prasy emigracyjnej, a to znacz-nie zawĊĪa krąg jej potencjalnych czytelników. Trzeba jednak powiedzieü, Īe warto ją zareko-mendowaü – takĪe entuzjastom historii prasy – choüby z uwagi na przystĊpny jĊzyk i interesu-jący sposób narracji.