K
R
O
N
I
K
A
Z DZIAŁALNOŚCI ZAKŁADU HISTORII NAUKI I TECHNIKI PAN
POSIEDZENIE NAUKOWE ZESPOŁU HISTORII NAUKI OKRESU ODRODZENIA
Na posiedzeniu Zespołu Historii Nauki Okresu Odrodzenia, które odbyło się
pod przewodnictwem prof. H. Barycza 21 marca 1972 r. w Krakowie, dr Karolina
Targosz przedstawiła r e f e r a t „Uczone białogłowy" Ludwiki Marii Gonzagi —
kultura intelektualna kobiecego dworu królowej.
Referat stanowił fragment szerszego, przygotowywanego studium autorki o
me-cenacie naukowym dworu królewskiego w latach 1646—1667. Dr Targosz
zrekonstru-owała skład osobowy dworu Ludwiki Marii, wyróżniając fraucymer „górny" i
„dol-ny", trzy grupy narodowościowe (francuską, austriacką i polską) i prezentując
wybrane, ciekawsze sylwety kobiece. Referentka ukazała dwór królowej jako
ognisko promieniowania kultury francuskiej — zewnętrznych i powierzchownych
jej przejawów (moda, różne formy życia towarzyskiego, krytycznie oceniane przez
opinię 'szlachecką) oraz wartości głębszych, intelektualnych. Dalsze partie referatu
poświęcone były różnym gałęziom zainteresowań intelektualnych dających się
wyśledzić w tym środowisku. Była tu mowa o epistolografii dworskiej i jej
związkach ze współczesną literaturą romansowo-psychologiczną. Dalej, ważną
pozycję zajmowało aktywne uczestnictwo dam z otoczenia królowej w rozwijaniu
myśli politycznej (w duchu wzmocnienia władzy królewskiej i pewnych reform
ustrojowych) oraz praktycznego wcielania tych idei w życie. Nie obce było kręgowi
kobiecemu na dworze w Warszawie zainteresowanie naukami ścisłymi i
ekspe-rymentalnymi (damy królowej gościły w obserwatorium Heweliusza, projektowano
zwiedzenie kopalni w Wieliczce). Szczególnie liczne ślady pozostawiły inklinacje
dam dworu ku medycynie i chemii. Świadczą o tym pośrednio traktaty lekarzy
królewskich z zakresu chorób kobiecych, embriologii i pediatrii oraz
rękopiśmien-ny zibiôr receptur z dziedzirękopiśmien-ny kosmetyki, dietetyki itp. (Le cabinet des dames).
Osobno autorka uwypukliła zasługi Ludwiki Marii, położone w dziedzinie edukacji
dziewcząt poprzez sprowadzenie wizytek do Warszawy i stworzenie tu pierwszej
szkoły z pensją. Wszystkie aspiracje kulturalne i umysłowe kobiecego dworu
kró-lowej ujęła dr Targosz jako refleks znamiennego dla XVII w. francuskiego nurtu
emancypacji intelektualnej kobiet, przywodząc na dowód rozliczne i niewygasłe
kontakty osobiste łączące zawsze Ludwikę Marię ze światem kobiecym w jej
ojczyźnie. Przy okazji autorka omówiła również związki dworu polskiego z n a j b a r
-dziej niezwykłą z „uczonych białogłów" stulecia — Krystyną Szwedzką.
Po referacie wywiązała się ożywiona dyskusja. Doc. L. Hajdiukiewiez podniósł,
że autorka po raz drugi, po swej pracy o Pinoccim, przedstawia problemy kultury
naukowej Polski XVII stulecia w nowym i zupełnie niespodziewanym świetle.
Postawił jednocześnie pytanie dotyczące zjawiska szerszych reperkusji uczoności
kobiet w kręgach polskiego społeczeństwa. Dr D. Rederowa porównała wygłoszony
referat do opracowania W. Pociechy dotyczącego królowej Bony, podkreślając że
przejawy życia umysłowego na dworze Ludwiki Marii są tym cenniejsze, że
przy-padają na tragiczny pod względem politycznym okres. Doc. I. Zarębski
zaintereso-wał się wychowawczym oddziaływaniem kobiet-matek i ewentualnymi śladami
tego oddziaływania. Doc. S. Szpilczyński zwrócił uwagę na pewne interesujące f r a g
-menty relacji O'Connora i poruszył problem bibliotek kobiecych. Dr R. Ergetowski
588
przypomniał p r z e j a w y o s t r e j opozycji szlacheckiej przeciwko w p ł y w o m f r a n c u s k i m w Polsce i u j e m n e oceny roli królowej przez współczesnych i potomnych. Dr J. Dy-biec zwrócił się z z a p y t a n i e m o zainteresowanie ideałem władcy w k r ę g u L u d w i k i Marii, a dr J. Dianni podkreśliła niezwykłość profilu d w o r u królowej na tle s t o s u n k ó w polskich. Prof. H. Barycz — z a m y k a j ą c d y s k u s j ę — przeprowadził po-r ó w n a n i e po-roli d w o po-r u k po-r ó l o w e j Bony i L u d w i k i Mapo-rii, podkpo-reślając, że d po-r u g i e j z nich przyszło przezwyciężać wiele starć i spięć k u l t u r a l n y c h .
K. T.
POSIEDZENIE NAUKOWE ZESPOŁU H I S T O R I I NAUKI OKRESU OŚWIECENIA
W dniu 21 m a r c a 1972 r. odbyło się w Krakowie, pod p r z e w o d n i c t w e m prof. Kazimierza Opałka, posiedzenie naukowe Zespołu Historii Nauk Okresu Oświe-cenia. Mgr W. Mincer wygłosił na nim r e f e r a t Terminologia naukowa w polskich podręcznikach fizyki wczesnego Oświecenia. P o d s t a w ę do przygotowania r e f e r a t u stanowiły w y b r a n e polskie podręczniki z w i e k u XVIII, które były główną bazą kształtowania się terminologii n a u k o w e j z tego zakresu.
Mgr Mincer celowo p o m i n ą ł osiągnięcia terminologiczne J ę d r z e j a Śniadeckiego, biorąc pod u w a g ę p r a c e wcześniejsze: Samuela Chróścikowskiego — Fizyka do-świadczeniami potwierdzona, Antoniego Wiśniewskiego — Elementa Philosophiae..., Józefa Rogalińskiego — Doświadczenia skutków rzeczy pod zmysły podpadają-cych, Józefa Osińskiego — Fizyka doświadczeniami potwierdzona, Józefa Lisikie-wicza — Fizyka, czyli wiadomości natury i skutków rzeczy pod zmysły podpada-jących oraz Michała Hutoego — Wstęp do fizyki dla szkół narodowych.
P r z y j m u j ą c pracę L. Kutiny Formirowanie terminologii fizyki w Rosii j a k o wzorcową dla rozważań tego typu, r e f e r e n t podkreślił ogromne znaczenie a s p e k t u językoznawczego w b a d a n i a c h terminologicznych. P o m i n ą ł j e d n a k ten — w y m a -gający specjalnego przygotowania — p u n k t widzenia, a n a l i z u j ą c t e r m i n y pod k ą t e m h i s t o r y c z n o - n a u k o w y m , tzn. kształtowania się, trwałości i a d e k w a t n o ś c i nazw. K o n f r o n t a c j a kilku e l e m e n t a r n y c h t e r m i n ó w (m.in. fizyka, ciało, rozciąg-łość, nieprzenikliwość, podzielność), w y s t ę p u j ą c y c h powszechnie w podręcznikach tego okresu, miała na celu ustalenie ich właściwego znaczenia. W rezultacie t a k p r z e p r o w a d z o n e j analizy okazało się, że d o k o n y w a n e próby terminologiczne do-prowadziły z czasem do stworzenia określonego, polskiego już, nazewnictwa fizycz-nego. Cały szereg w y r a z ó w stał się u ż y w a n y m i w fizyce t e r m i n a m i , przy czym wzory czerpano z łaciny, tworząc równolegle nazwy rodzime. J ę z y k tych prób c h a r a k t e r y z o w a ł a zbieżność pomiędzy pojęciami z z a k r e s u filozofii przyrody i fizyki, k t ó r e rozdzielił dopiero czas.
W dyskusji, k t ó r a w y w i ą z a ł a się po r e f e r a c i e głos zabierali: doc. I r e n a S t a -siewicz-Jasiukowa, dr J u l i a n Dybiec, dr A n n a Chełkowska-Zeleńska, mgr Józef Wojakowski i doc. S t a n i s ł a w Brzozowski.
Dr A. C h e ł k o w s k a - Ż e l e ń s k a zwróciła uwagę zebranych n a f a k t , że do czasu r e f o r m y K o ł ł ą t a j a m a t e m a t y k a w y k ł a d a n a na Uniwersytecie K r a k o w s k i m o b e j mowała także fizykę. F a k t łączenia fizyki z m a t e m a t y k ą , jak i z filozofią p r z y -rody, w s k a z u j e na j e j niezupełną samodzielność jako dyscypliny n a u k o w e j w okre-sie wczesnego oświecania.