Komunikat Redakcji
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 11/1-2, 358
358 Z p ra k ty k i sądow ej
[12]
m u s u , pow odującego niew ażność zw iązku małżeńskiego, m ianow iciew y w arteg o : „ a b e x t r i n s e c o ”. W yrok pow iada, że od ze w n ątrz (ab ex trin seco ) n ie zo staje w y w a rty przy m u s, k tó ry nie pochodzi od przyczyny o bdarzonej w olną decyzją (a causa libera), czyli od innej osoby (ab alia p ersona) w y w a rty pozytyw nym i świadomym aktem woli. Nie m a bow iem znaczenia bojaźń dla spowodowania niew ażności s. m ałżeń stw a, jeśli n ie została w y w o łan a „praw dziw ie i pozytyw nie przez in n ą osobę”. S tą d nie zachodziłaby bojaźń wywołana od zew n ą trz , gdyby groźby w y w oływ ał człow iek um ysłow o chory; gdyby zło zagrażało od przyczyny zew n ętrzn ej n a tu ra ln e j np. od rozbicia o k rę tu , pożaru, publicznego nieszczęścia; od pow odu czysto w ew nętrznego;
od obiek ty w n y ch okoliczności; od s ta n u konieczności, w k tó ry m z n a lazł się k o n tra h e n t (e s ta tu n ec essita tis contrahentis). Stąd nie w y w ie ra p rzy m u su od zew n ątrz ten, k tó ry s ta ra się kogoś nakłonić do za w arc ia s. m ałżeń sw a w y k ła d a ją c m u obiektyw ne konieczności i oko liczności albo n iebezpieczeństw a, poniew aż nie on zmusza, lecz raczej okoliczności lu b konieczności, by za w ierał te n zw iązek — T yle w yrok.
Z astosow anie pow yżej podanego w y jaśn ien ia można p rzy ją ć przy ro zstrz y g an iu sp raw y zaw ieran y c h zw iązków małżeńskich w czasie o sta tn ie j w o jn y św iatow ej przez pan n y , k tó ry m groził przym usow y w yw óz n a ro b o ty do N iem iec. Je śli ty lk o z obaw y n a podstaw ie ogól
n ych przepisów w yw ozu na p rzym usow e ro b o ty zawierała zw iązek m ałżeński, gdyż to u w aln iało ja od w yw ozu, nie zachodziłaby b ojaźń od z e w n ątrz w y w a rta . Je d n a k inaczej rzecz by sie miała, gdyby np. ja k iś u rzę d n ik jej bśw iadczył lu b n a d e sła ł w ezw anie na w yjazd, gdyż w ted y nie sta n konieczności w y w o łan y ogólnym i przepisami (statu s
n ecessitatis), lecz d an a osoba (alia persona) w y w arłab y bojaźń.
Ks. Kaźmierz K a rło w sk i
KOMUNIKAT REDAKCJI
1) D okum enty p ra w n e posoborow e S tolicy Apost. wydane do dnia 30. VI. 1967 r. są przy g o to w an e do d ru k u i m a ją się ukazać n ak ład em A kadem ii Teologii K atol. w 1968 r. D okum enty, które w yszły po 30. VI. 1967 r. b ęd ą d ru k o w a n e w „P raw ie k anonicznym ” począwszy od n u m e ru 3—4/1968, w m ia rę u k az y w an ia się i możności przygotow ania tłu m ac ze n ia w języku polskim . Ze w zględów potrzeb nau k i będzie p o d aw a n y te k s t o ry g in aln y i tłu m ac ze n ie polskie.