• Nie Znaleziono Wyników

Jak informacje docierały na kolej - Andrzej Krzyżanowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Jak informacje docierały na kolej - Andrzej Krzyżanowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ALEKSANDER KRZYŻANOWSKI

Miejsce i czas wydarzeń Częstochowa, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, Częstochowa, radiowęzeł, koleje

Jak informacje docierały na kolej

Byliśmy o tyle w dobrej sytuacji, że nikt nie był w stanie zamknąć nas z łącznością.

Drzwi mojego biura sąsiadowały z drzwiami głównej siedziby. Przez okno radiowęzeł nadawał różne komunikaty. wszystkie wiadomości szły od razu po łączach, nawet jak w centralach, tak zwanych KTS-ach, byli wysłannicy i tam co jakiś czas zapinali. Co jakiś czas słychać było „rozmowa kontrolowana”. Ale wiadomości rozchodziły się dosłownie w mgnieniu oka. Miasto było blokowane także w późniejszym okresie stanu wojennego, a my byliśmy informowani na bieżąco. Zresztą jak to na posterunkach, jeden dzwonił do drugiego, przekazywał. Wiadomości były natychmiast, żywe, bez opóźnień.

Data i miejsce nagrania 2010-07-31, Częstochowa Rozmawiał/a Karolina Kryczka, Piotr Lasota

Transkrypcja Bartłomiej Chudy

Redakcja Bartłomiej Chudy

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[Mimo to] dwa, trzy razy do roku jeździłem tam i w miarę możliwości na tyle, na ile można było, żeśmy z synem ten teren porządkowali. Z każdego roku

To mój ojciec mówi: „Ja mam wystarczająco pieniędzy” „Gdzie masz?” „To nie jest twój interes, gdzie ja mam wystarczająco” I to tak szło parę godzin, aż w końcu

Powiedział: „Czas, żeby młodzi zaznaczyli swoją obecność i postawili jakiś akcent w życiu literackim, w środowisku literackim, które jest reprezentowane przez ludzi

Wyjazd - jak jedzie się [ulica] Świętoduską do góry, skręci się w Zieloną to teraz już nie można skręcić w lewo w [ulicę] Staszica, tylko trzeba jechać dalej do ulicy

Dzieci małe były, to [ludzie] zboże w łóżku chowali jak dzieci spały, bo jak wchodzili Ruscy to zabierali wszystko co szło.. I zwierzęta, tak jak zboże, tak co tam

Jakiś nawiedzony go nieładnie zaatakował o jego ojca przeszłość, fatalne to było, ktoś tam oczywiście wystąpił w jego obronie.. Oczywiście dużo

Data i miejsce nagrania 2010-07-31, Częstochowa Rozmawiał/a Karolina Kryczka, Piotr Lasota. Transkrypcja

W lipcu 1980 roku w Częstochowie przed dworcem, którego teraz nie ma, był taki stary budynek dawnego oddziału drogowego?. Była tu główna siedziba"Solidarności" w