• Nie Znaleziono Wyników

Mistrz musiał po przedstawieniu sobie poprawić humor - Roman Kruczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Mistrz musiał po przedstawieniu sobie poprawić humor - Roman Kruczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ROMAN KRUCZKOWSKI

ur. 1936; Włocławek

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe pracownicy Teatru im. J. Osterwy, garderobiani, Majcherek Franciszek, Aleksy Aleksander (1905-1977)

Mistrz musiał po przedstawieniu sobie poprawić humor

Tych ludzi tutaj, którzy byli związani z Teatrem [im. J Osterwy] na dobre i złe, na całe życie prawie właściwie, było masa. To nie byli przypadkowi ludzie: to byli fachowcy, czy to byli krawcy, czy to byli garderobiani. Męskie garderoby zawsze były obsadzone mężczyznami garderobianymi, [poważnym tonem] teraz są same baby. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, tylko kiedyś tak było. Damska garderobiana, Zośka Słomczyńska, która właściwie – no – całe życie spędziła w tej garderobie ubierając panie. Do dziś często wspominamy Franek Majcherek. Dawno nie żyje. Ale Franek, który był garderobianym męskim, on po prostu znał najrozmaitsze potrzeby mężczyzn, kolegów aktorów, w związku z tym u Franka można było wszystko dostać, gdy była jakakolwiek potrzeba. Jak kończyło się przedstawienie, a mistrz Aleksy: [ modulując głos] „Panie Franku, to coś dla mnie” – no to oczywiście na [stole]

znajdowała się „seta” momentalnie. Mistrz musiał po przedstawieniu sobie poprawić humor, Franek prowadził wszystko co trzeba. To był garderobiany taki właśnie, co to wszystko wiedział – no – na skinienie właściwie, na mrugnięcie on wiedział co to znaczy. No to byli tacy ludzie, którym się należą pomniki wewnątrz Teatru.

Data i miejsce nagrania 2012-03-12, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Mateusz Borny

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zdarzają się na pewno przypadki [nieuczciwości], to nie ma wątpliwości co do tego, natomiast w tej chwili już jest znacznie lepiej, bo w latach siedemdziesiątych to był cały

Słowa kluczowe Lublin, PRL, ulica Drobna, dzieciństwo, zabawy dziecięce, praca w cegielni, cegielnia Czechówka Górna, projekt Lubelskie cegielnie..

I zawsze Żenia jak u nas tutaj reżyserował, mieszkał na górze – są takie pokoje gościnne – i koledzy słyszeli przez ścianę, jak tam ktoś mieszkał, jak Żenia właśnie

W 1999 roku posiadałem już: tytuł instruktora Ministerstwa Kultury i Sztuki, tytuł mistrza w zawodzie fotografa [oraz] tytuł instruktora fotografii krajoznawczej.. Już po

Dzieci małe były, to [ludzie] zboże w łóżku chowali jak dzieci spały, bo jak wchodzili Ruscy to zabierali wszystko co szło.. I zwierzęta, tak jak zboże, tak co tam

– (modulując głos-dop.red.) „Panie Romanie, ale nic pan nie stracił, bo powiem panu, że jak zobaczyłam jak wszedł na scenę ubrany, taki dobrze zbudowany mężczyzna, jak się

Po prostu było to niemożliwe, a o tym się przekonałem po jej śmierci, gdzie byłem w pewnym sensie właśnie z Kryśką Kotowiczową, też już nieżyjącą, po prostu

Jej syn się ożenił, córka wyszła za mąż, mają swoje dzieci – ale ona odnalazła się i to dla nas jest istotne.. Po 1989 roku przez dwa, trzy, cztery lata to jeszcze