6I0S WRZE5K * PONMLKJIHGFEDCBA
księżyca 0,25 ę Piątek K arola B orom ,
j Sobota L eonarda b.
« N iedziela B ogum iła
D ziś w schód słońca o godz. 7,4 zach. 4,22
Jutro , •• 7,6 ,, 4 21
D ziś ksiezvca 6,25 ., 4.4.
weksped. miesięcznie 1,50 zła od
noszeniom
odpowiada.
Wąbrzeźno, sobota 6 listopada 1926 r.
Przedpłata:
włąeej.
W wypadkach nieprzewidzianych, przy wstrzy- tasmin przedsiębiorstwa, złoteniu pracy, przerwaniu ko- munlkacji, otrzymujący nie ma prawa iądać pozatermi- Mwych dostarczać gazety, lub zwrotu eony abonamentu. Za dział ogłoezen. rod a kej
• <-• o głotx. pobiera ad wiaraza osz e ni a • inro. (7 łam.) 10 gr, >• reklamy na
»tr. 3-łatn. w wiedomciciaen potocznych 30 gr na pierw
szej itr. 50 gr. Rabatu udziela aia przy czqttem ogła
szaniu. -Głos W ąbrzeski" wychodzi trzy razy tygodn.
i to w poniedziałek, irodą i piątek. Skrzynka poczto
wa 23. Redakcja i administracja nl. Mickiewicza 11
J
Nr. 129 Rok VI
Propaganda niemiecka za rewizją granie Polski.
Czyje grenice powinny zostać zrewidowane?
P rasa gdańska podała niedaw no w iadom ość, jakoby na ostatnim zjeździe radykałów francu skich w B ordeaux 50 deputow anych m iało pow ziąć coś w rodzaju uchw ały w spraw ie rew izji zachodnich granic Polski i zw rotu Pom orza N iem com . B iuro Prasow e w arszaw skiego M in. Spraw zagranicznych w ydało w praw dzie kom unikat, za przeczający tem u, niem niej jednak lansow anie podobnych pogłosek dow odzi jasno, że propagan
da niem iecka za rew izją granic naszych zatacza coraz to szersze kręgi. W arto w ięc pośw ięcić tej spraw ie trochę m iejsca.
P rasa niem iecka w ogóle od dłuższego czasu przepełniona jest artykułam i na tem at .popra
w ienia* granic w schodnich R zeszy. Popraw ienie to, a raczej dążenie do now ego rabunku ziem polskich, trafiło w idocznie do przekonania w szy
stkim bez w yjątku w arstw om społeczeństw a nie
m ieckiego, bez w zględu na ich przekonanie po
lityczne.
D oskonale charakteryzuje to nastroje, panu
jące po tam tej stronie granicy, całą psychikę te
raźniejszą N iem iec, które z dnia na dzień rosną w siły i w oczach całej E uropy, bez żadnych przeszkód z jej strony, z całym spokojem i sy
stem atycznością przygotow ują się do przyw róce
nia stanu rzeszy z roku 1914.
N iepokojący to w ielce objaw , że ci sam i N iem cy, którzy dążąc do opanow ania św iata w y
w ołali najstraszliw szą w dziejach w ojnę, po u- pływ ie sześciu lat od upraw om ocnienia się T ra
ktatu W ersalskiego, są już tak pew ni siebie, że głoszą, .arbi et orbi“ konieczność zm iany granic ustalonych w tym że traktacie, co byłoby rów no
znaczne z przekreśleniem całego traktatu.
Porozum ienie francne.-niem ieckie, jakie w cze
śniej czy później w skutek konieczności gospo
darczych dojść m usi do skutku, usuw a na nie
określony dziś przeciąg czasu spraw ę A lzacji i L otaryngii. N iem cy czują doskonale, że są je- szcse zasłabi, aby staw iać na porządku dzien
nym spraw ę tych terenów , z drugiej zaś strony obecna polityka R zeszy niem ieckiej, prow adzona przez jednego z najzdolniejszych polityków nie- m ieokich, jakim jest bez w ątpienia Stresem an, — zw iązana jest wieloma nićm i z Francją i Niem
cy w najbliższej przyszłości unikać będą w szyst
kiego, coby podrażnić m ogło ich zachodniego są
siada. Są jeszcze bowiem tereny niem ieckie, na których znajdują się francuskie wojska okupa
cyjne.
N atom iast z tern większą zaciekłością rzueili się Niem cy do walki o rozszerzenie swych gra
nie wschodnich. Rozzuchwaleni tern, że tak w Angl ji jak i we Francji znajdują się jednostki, gło
szące konieczność tw orzenia silnych Niem iec, m ogących współdziałać przy ogólnym warsztacie ekonom icznym Europy. — Niem cy rozpoczętą walkę prowadzić będą z coraz to większą siłą, a w pom oc im przyjdzie rosnąca wciąż potęga go
spodarcza ich kraju.
Polska nie może bezczynnie przypatryw ać się tym złowrogim dążeniom niem ieckim . Nie
zależnie od tego, co czynić będzie nasza dyplo
m acja, cały naród powinien nieustannie i z niey słabnącą stanowczością przeciw staw iać się akcji niem ieckiej, godzącej w całcść granic naszych.
Jednym ze sposobów naszej kontrakcji po
w inna być potężna, na całą Europę idąca propa
ganda na rzecz t zw. terenów niewyzwolouych.
N iechaj zagranica dowie się, że Traktat W ersal
ski nawet po oddaniu nam Pom orza, potrakto
w ał nas po m acoszemu, pozostaw iając poza ob
rębem Rzeczypospolitej m iljony Polaków.
W ięe najpierw granica śląska. W brew wszel
kim zasadom słuszności i sprawiedliwości na
rzucono nam plebiscyt na Górnym Śląs
ku. A kiedy bohaterski lud polski odniósł tam zwyóięstwo i w sposób zdecydowany opowiedział się za Polską — podzielono Śląsk na dwie czę
ści, oddając część większą z powrotem wrogowi.
Dalej jest powiat złotowski z 60.000polskiej ludności. Dla kolei z Piły do Chojnic, potrze
bnej rzekom o Niemcom, 60 tysięcy Polaków za
kuto z powrotem w kajdany niem ieckie.
Na północy m am y cale powiśle, składające się z czterech polskich powiatów, m am y W arm ję i M azury. Jest tam lud z krw i i kości polski, obliczający się olbrzym ią cyfrą 600,000 dusz.
Ale nie uświadom iony narodowo, a w pewnej części naw et zgermsuisow any. Urządzono tam parodję plebiscytu, z góry oddając wszelkie atuty
Dwa wielkie włamania w Jabłonowie.
Jabłonowo. W nocy z dnia 2 na 3 bm. szaj
ka nieznanych włam ywaczy dokonała w Jabło
nowie dwóch śm iałych włam ań do tut. składów kolonjalnyoh.
I tak włam ano się do składu p. Kokoszyń- skiego, gdzie zrabowano większą ilość czekolady 39 puszek sardynek, grzebienie penzdleitd. ogól
nej w artości przeszło 500 zł.
Następnie włam ali się tej sam ej nocy i ci sam i spraw cy do składu p. Skoniecznego M ichała
Zamboni ofiarą, pomyłki?
Rzym . W edług nadeszłych wiadomości z ! M edjolanu zabicie Zam boniego, niedoszłego rze
kom ego m ordercy M ussoliniego m a być straszną | pom yłką. Jak stwierdzono, cała rodzina Zam
boniego sym patyzowała szczerze z faszyzm em , a m łody Zam boni niedaw no wniósł prośbę o przyjęcie do związku m łodzieży faszystow skiej.
„Monarchja czy Republika"?
Polskie organizacje monarchistyczne żądają plebiscytu.
W arszaw a. Na nadzwyczajnem posiedzeniu Zarządu głównego m onarchistycznej organizacji włościańskiej postanowiono dom agsć się od rzą
du przeprowadzenia plebiscytu w sprawi® form y ustroju państw a polskiegoc Zarząd m onarchi- stycznej organizacji włościańskiej stoi na stano
wisku, że ani obecny Sejm , ani przyszły nie da dostatecznego odzwierciedlenia nastroju ludności i to osiągnąć m ożna tylko przez plebiscyt: M o- narchja czy Republika, która jedynie sprawę tę wyświetlić może. Podobno projekt plebiscytu
Ustąpienie wojewody pomorskiego?
Dowiadujemy się z miarodajnych sfer, że świeżo mianowany wojewoda pomorski p.
Kazimierz Młodzianowski ma podobno ustą-
Niemcy proponują Francji sojusz wojskowy.
Pod płaszczykiem takiego „sojuszu** obcięliby Paryż. Znany, w ybitny przem ysłowiec nie
m iecki A rnold Rechberger ogłosił w „Avenir*
artykuł, w którym oświadcza się za podpisa
niem niem iecko-francuskiego sojuszu wojskowe
go. Ze względu na osobę i stanow isko, jakie zajm uje Rechberger w polityce niem ieckiej, ar
tykuł ten nabiera szczególnej wagi.
M iędzy inncm i Rechberger w artykule sw ym
pisze dosłownie: „Sojusz wojskowy niem iecko- francuski powinien zaw ierać następujące przepi
sy: Francja i Niemcv gw arantują sobie wzajem nie swoje granice przeciwko wszelkim atakom trze
cich naństw . Z francuskich i niem ieckich ge
nerałów m a być utw orzony sztab generalny, który będzie dowodził tak francuską, jak i nie
m iecką arm ją. G eneralny sztab ten będzie m iał praw o kontroli nad w szystkiem i wojskam i tak
Niem com . Nic dziwnego, że na m ocy tego sfał
szowanego plebiscytu w szystkie te tereny wpa- dły w rękę Niem com .
Tak się przedstawiają granice polsko-niem ie
ckie. K rzywdy jakie tu Polskę spotkały pow in
niśm y znowu przypom nieć całem u światu, aby odwrócić jakiekolwiek m yśli o oddaniu Pom orza Niem com . Um ysły polityków, pragnących zm ia
ny granie Polski trzeba zaprzątnąć m yślą o na
szych praw ach do terenów polskich poza grani
cam i Rzeczypospolitej.
Jesteśm y narodem m iłując} m pokój i nie chcem y zdobywać gw ałtem oderw anych od Polski ziem. Ale to co dzisiaj posiadam y potrafimy obronić w sposób godny 30-m iljonowego narodu.
gdzie w sposób bardzo śm iały rozbili biuro i ka
sę, poczem zrabowali 3000 ił gotów ki or&z różne przedm ioty w artości 1000 zł.
Spraw cy po dokonaniu w łam ania uszli nie- spostrseżeni przez nikogo. Na m iejscu w łam a
nia u p. Skoniecznego pozostawili włam ywacze część skradzionych rzeczy, pom iędzy innem i kilka m onet niem ieckich, gdańskich i rosyjskich.
Policja prow adzi energiczne śledztwo.
Sądzą, że w czasie zam ieszania, jakie pow stało po oddaniu strzału do M ussoliniego, praw dziw y sprawca zam achu zdołał zbiedz, a m łody Zam bo
ni stał się niew inną ofiarą zem sty faszystów.
Dotychczas oprócz ojc* Zam boniego, który jest zam ożnym właścicielem drukarni w Bolonji, are sztowano dwóch jego braci i ciotkę.
spotkał się z zainteresow aniem czynników poli
tycznych a koła praw icow o-nsejonalistyczne za
powiedziały poparcie koneepcji plebiscytu.
W jednym z salonów arystokratycznych odbyło się liczne zebranie przedstaw icieli kół konserw atywnych reprezentow anych w Nieświe
żu, na którem to zebraniu om awiano sytuację polityczną i w ypow iedziano się za poparciem akcji w spraw ie plebiscytu M onarchja czy Re publika.
pić ze swego stanowiska i to już w uajbliż szych dniach.
Niemcy armję swą podwyższyć do 300,000
francuskiem i, jak niem ieekiem i. Sztab general
ny opracuje ew entualny plan obrony francu
skich i niem ieckich granic. Stosunek arm ji francuskiej do niem ieckiej zostanie ustalony jak 5:3, tj. francuska arm ja m a liczyć 500.000 ludzi, niemiecka zaś 300 000 ludzi. Belgja m a być po
łączona z francusko-niem ieckim sojuszem w oj
skowym *.
W dalszym ciągu Rechberger oświadcza, że taki legalny publiczny sojusz w ojskow y odpo
wiadałby m ilitarnej godności obu narodów i po
grzebałby w ten sposób w Niem czech m yśl re
wanżu. Gdyby sojusz taki doszedł do skutku
— pisie Rechberger — żadna nielegalna próba
sprow okow ania wojny przeciw Francji nie by
łaby m ożliwa.
Cnrodtieje przed sądem.
< ieiMaala lula p ’ *yc<ya^ pracesa. — Sposoby locseai* prses snaehora. — Gdy wasystkle snaehorakle
*»ble«l zawiodły dopatrzono się w chorobie uraecaeala prsea czarownice i krwią rzekomej eaarownJey mzsowano piersi chorej. — It oskarionynfa skaaano na karę włosienia od 6 do 1 miesiąca. DCBA
S » la I-ssa S ą d u O k r ę g o w e g o w W a r sza w ie, g d zie z a ' MLKJIHGFEDCBA
k o ń c z y ł się o n e g d a j p ro ces K r ó lik o w sk ieg o sta ła się z n ó w w !- d o w n ią se n sa c y jn e j sp ra w y , w k ra cza ją cej tłe m i c a ły m p rze
b ie g ie m w p o n u re m ro k i śr e d n io w ie c z * , o ra z rzu ca ją cej ja s- k r-iw c św ia tło n z c ie m n o tę n a sz y c h c h ło p ó w . N a w o k a n d zie są d o w e j zn a la zł się p ro ces w ło ścia n z W ie lisz e w a , k tó n y , d a ją c u jście c ie m n e m w ierzen io m , w y to czy li k rew i w ieśn ia czk i J ó zefy S o łty so w e j, p o d ejrza n ej p rzez g ro m a d ę o p ra k ty k i c z a r o d z ie jsk ie i u rzeczen ie c h o r e j A p o l n ji S tsc h n ik o w e j.
D zia ło się to w u b ieg ły m ro k u , w e w si W ie lisz e w , g m i
n ie N iep o r ę t, g d z ie p o w a ż n ie z a n ie m o g ła ż o n a g o sp o d a rza S ta n isła w a S ta ch n ik a . W e d łu g o p in ji d r. S tę p n ia p rzy czy n ą c h o ro b y b y ły cierp ien ia n e r w o w e i a n em ja , k tóra d o p ro w ad zi
ła o rg a n izm d o z u p e łn ej ru in y . C h o ra n ie o p u sz c z a ła łó ż k a . B y ła b e zsiln a i c z ę sto tra ciła p rzy to m n o ść.
Mąż je j u d a ł się p o ra d ę d o lek arzy o ra z d o a m b u la to riu m szp ita la P rzem ien ien ia P a ń sk ieg o , n ic to je d n a k n ie p o m o g ło . W y czerp a w szy zn a n e so b ie i są sia d o m śro d k i d o m o w e S ta ch n ik o d d a ł ło n ę p ed o p iek ę zn a ch o ró w , śc ią g a ją c ic h z W a rszaw y i o k o lic . M ięd zy in n em i tr a fił d o L u d w ik * O r g a n o w sk ie g o z p o w ia tu M a k o w sk ieg o . T e n p o zb a d a n iu m o czu ch o rej p rzez szk iełk o z d e c y d o w a ł:
— T o je st w ie lk a c h o ro b a , k tóra n ie je st jed n a k sa m a s sie b ie , le c z za d a ła ją p e w n a k o b ie ta n ie w y so k a i cza rn ia w a . D a cie c h o r e j lek a rstw o , k tó re p rzy rzą d zę i w y k ą p ie cie ją w ie
czo rem w sło n e j w o d z ie , a w ó w c z a s o n a sa m a w y ja w i n a z
w isk o tej, k tóra ją o rzek ła .
S ta ch n ik w ziął lek a rstw o , p rzy rzą d zo n e z m ch u zd jęte
g o s tr ze c h k rzy ży p rzy d ro żn c h , w o d y św ięco n ej i ja k ieg oś p ły n u i z a sto so w a ł je w ra z z e sło n ą k ą p ielą .
R z e c z y w iśc ie S ta ch n ik o w a w k ą p ieli w y p o w ie d z ia ła n a z
w isk o J ó zefy S o łty so w e j. P rzyp o m n ian o so b ie , ż e S o łty so w a , k tó rej r y so p is rg a d za ł a ię z p o d a n y m p rzez zn a ch o ra , w p a d ła n ie g d y ś n ie sp o d zia n ie d o m ie sz k a n ia S ta c h n ik ó w w cza sie śn ia d a n ia , u ciek a ją c p rzed n a p a ścią k tó reg o ś z są sia d ó w . Z d a rzen ie to w y w a r ło p o n o d u że w r a że n ie n a S ta ch n ik o w ej.
W ty m m n ie jw ię c e j c z a sie r o z p o cz ę ła się jej ch o ro b a . C a ła w ie ś ta d e sy d o w a ła , łe to S o tty so w a u rzek ła ch o rą .
S ta ch n ik w y b ra ł się z tą w ia d o m o ścią d o O r g a n o w sk ie
g o , k tó ry p o le c ił z b ić d o k rw i r z e k o m ą cza ro w n icę i p o sm a - o w a ć je j k rw ią p iersi c h ir e j. S ta ch n jk id ą c z a w sk a z a n ia m i
Pogłoski o zamiarze ustąpienia min.
Meysztowicza.
.R o b o tn ik * p o d aje p o g ło sk ę, że m in . M e y szto w icz m a w n a jb liż sz y m c z a sie u stą p ić ze z a jm o w an eg o sta n o w isk a m in istra sp ra w ie d liw o śc i d la o b jęcia jedn ej z te k g o sp o d a rc z y c h . M in istre m sp i a w ied li w o ści m iałb y z o sta ć jed en ze z n a n y c h p ra w n ik ó w .
Sensacyjne aresztowanie b. naczelnika policji śledczej w Warszawie.
Podejrzany o uprawianie szpiegostwa.
W a rsz aw a . O n e g d a j z o sta ł a re sz to w a n y w W a rsz a w ie k o m isa rz p o lic ji B a c h rse h , b . n a cz e l
n ik b ry g a d y śle d cz e j, k tó ra sp e cja ln ie z a jm o w a
ła się w y k ry w a n ie m fa łsz y w y c h w a lu t, o ra z s p ra
w a m i fa łsz e rstw a b a n k n o tó w B a n k a P o lsk ie g o . W sp ra w ie B a o b ra c h s, u k a z a ły się sw e g o c z a su re w e la c je w p ra sie w a rsz a w sk ie j, m . i d . w „G ło
sie P ra w d y " . W sk u te k ty c h re w e la c y j B a e h ra c h z o stał u su n ię ty z p o lic ji. W y ja śn ia ją z k ó l m ia ro d a jn y ch , że a re sz to w a n ie k o m isarz a B a ch ra e h a n ie m a n ic w sp ó ln e g o z te m ire w e la c ja m i. P ra w
S T A N IS Ł A W JA S IN S K I.
M y i o n i...
II.
Je śli L u d w ik S ta siak w p ra c y n a d ro d ze re w in d y ka c ji k u ltu ry p o lsk iej w k ie ru n k u sz tu k i i, n a u k i z c a łą b ezw zg lęd n o ścią w y d o b y w a to , co jest isto tn em n a sz e m p ra w e m i n a sz ą w ła sn o ś
cią, a co z ta k ą sk ru p u latn o śc ią z a g ra b io n o P o l
ce, to A n to n i C h o ło n iew sk i in a u g u ru ją c szero k o z a k ro jo n ą ak cje w k ie ru n k u o d z y z k a n ia z a c h o d n ich g ra n ic zjed n o czo n ej P o lsk i w całej ich p rz y ro d z o n e j ro zciąg łości.
„H istorja lik w id acji w o jn y św iatow ej — p i- sze C h o ło n iew sk i — p rz e k o n y w a , źe t. zw . o- p in ja p u b liczn a, sp o ż y tk o w a n a w u m ie ję tn y sp o
só b m o że się sta ć n ieo b ojętn ym czy n n ik iem w sz e lk ic h g ie r p o lity c z n y ch i n ie raz w ielk ich ro z trz y g n ię ć. W y m o w n y m teg o p rz y k ła d e m są su k c e sy , ja k ie za p o m o cą p ra sy i p u b lic y sty k i, a w ięc ty p o w y c h śro d k ó w u ra b ian ia o p in ji p u b li
czn ej, z d o ła ł o się g n ąć w śró d p rzem ian p o w o je n n y c h ż y d o w sk i ru c h sy o n isty c zn y . Je ż e li ży - d o w stw o zach o d n ie zd o łało d la eg o izm u w y w a l c z y ć u E n te n ty p o lity c z n ą k o n cesję w p o staci ż y d o w sk ie j sie d z ib y n a ro d o w e j w P a le sty n ie , tj.
w ła śc iw ie b ez je d n e g o w y strz a łu zd o b y ć p a ń stw o , i jeśli d la n a sz y c h sta ro z ak o n n y c h n a w sc h o d z ie e u ro p e jsk im zd o łało w śró d u k ład ó w p o k o jo w y ch w y sz a c h ro w a ć n ie sły c h a n e p rz y w i leje p o d fo rm ą z a b e z p ie c z e n ia p raw m iejszo ści n a ro d o w y c h , to w sz y stk o to sta ło się d zięk i z rę c z n e m u w y z y sk a n iu siły , ja k ą w rz e c z a c h p o lity c zn y c h m o że sta n o w ić o d p o w ied n io p rz y g o to w an a i u ż y ta o p in ja p u b liczn a. C o siła ta je st w sta n ie o sięg n ąć, m ieliśm y sp o so b n o ść śled zić n a p rz y k ła d z ie a sp ira cji p o lity c z n yc h u k ra iń sk ic h a n a w e t n ie o g ó ln o -u k raiń sk ich , ty lk o cząstk o w o - u k ra iń sk ic h , ja k n p . w sch o d n io -g alicy jsk ich , p rz y lik w id acji w o jn y św ia to w e j. R u sin i w sch o d n io- g a lic y jsc y , elem en t św ia tu zu p ełn ie n ieznan y , b ez n a jm n ie jsz y c h z a słu g c y w iliz a c y jn y c h , p o li
zn a ch o ra u d a ł się 2 8 -g o g ru d n ia 1 9 2 5 r. w ra z ze sw ą te ścio w ą D u b sk ą d i m iesz k a n ia S o łty so w e j i z a ią d a ł k a teg o ry czn ie b y zd jęła u ro k , r z u c o n y n a je g o ż o n ę , g ro żą c w p r z e c iw * n y m ra zie p o b icie m . S o łty so w a w y rzu ciła g śc i za d r zw i i w n io sła n a n ich sk a rg ę d o k sięd za I p o licjń
W ie ś z a w rz a łt, k r e w n i i są sie d z i S ta ch n ik ó w n a p a d li n a m iesz k a n ie S o łty so w e j, u siłu ją c w y c ią g n ą ć ją z d o m u . Je
d n a z có rek n a p a d n ię te j p o c z ę ła o b le w a ć a w a n tu r n ik ó w w rzą t
k iem , sy n o w ie za ś c h w y cili za sie k ier y i w y p a rli ic h z m ie sz
k a n ia . D rzw i za p a rto o d z e w n ą tr z . T y m cz a se m p rzed d o m e m S o łty so w e j zeb ra ł się tłu m , z ło ż o n y z k ilk u set o só b . W o k ó ł r o z le g ły się w r o g ie o k rzy k i,
— B ra ć cza ro w n icę, d u szę z n ie j w y w lec!
T łu m n a c z e le ze S tefa n em O k ta b ą u zb ro jo n y w sie k ierę i J ó zefem P o n tą trzym a ją cy m w r ę k u rew o lw er, w y w a lił d rzw i I w ta rg n ął d o m ieszk a n ia . S o łty so w a , n ie m a ją c w y jścia , zg o d ziła się iść d o S ta ch n ik ó w . G d y p rzy b y to n a m ie jsc e S ta ch n ik u d erzy ł S o łty so w ą w p iersi ta k m o c n o fe u p a d la n a z ie m ię . N a p a stn ik p rzy g n ió tł k o b ie tę k o la n a m i i p o czą ł b ić ją p ię śc ia m i p o tw a rzy . P o p o d b ija ł jej o c z y , p o ro zcin a ł tw a rz i w a rg i i w y b ił trzy z ę b y . T y m cza sem te śc io wa S ta ch n ik a p o d su n ę ła m isk ę p o d g ło w ę n iep rzy to m n ej S o ł
ty so w e j zb iera ją c p ły n ąc ą k rew .
R o zp o czą ł się a k t cd ^ zy n a n la ch o ro b y . D u b sk a o k a - d z a ła m iesz k a n ie , S ta c h n ik za ś p rzy stą p ił d o n a ciera n ia k rw ią p iersi ż o n y , o d m a w ia ją c e j g ło śn o p a cierz. Z eb ra n i k tó ry ch n a o d c h o d n em S ta ch n ik p o k ro p ił św ię c o n ą w o d ą , ro zeszli się d o d o m ó w w p rzek en a n iu sp ełn ien ia ch rześcija ń sk ieg o o b o w ią zk u .
S o łty so w a p rzy szed łszy d o sie b ie u d a ła się n a p o ste
ru n ek p o lic yjn y z za m eld o w a n iem .
W rezu lta cie n a ła w ie o sk a rżo n y ch p ró cz O r g a n o w sk ie - g n , trzech S ta c h n ik ó w , D u b sk ich i O k ta b ó w za sia d ło o g ó łe m 1 4 -tu o sk a r ż o n y c h . W sz y sc y z a a jd u ją się p o d za rzu tem w y w o ła n ia ro zru ch u i p u b lic z n e g o z b ie g o w isk a k tóre d o p u śc iło s ię g w a łtu n a o so b ie S o łty so w e j.
R o zp ra w o m p r z ew o d n icc y sę d z ia R y k a czew sk i. O sk a r
ża p ro k u ra to r G o ld sz te in , o b ro n ę g łó w n y c h o sk a rżo n y ch w n o szą a d w . J a r o sz i H o fm o k l-O str o w sk i. A d w . S k o czyń sk i w im ie n iu S o łty so w e j w n o si p o w ó d z tw o c y w iln e stra t m o ra ln y ch i m a terja ln y ch w w y so k o śc i 1 .0 0 0 zł.
d z iw ą se n sa c ję stan o w i fa k t, iż B a e h ra ch z o sta ł p rz ek a z an y w ład zo m w o jsk o w y m i o sa d z o n y w C y ta d e li w a rsz aw sk ie j, co stw arz a d o m y sł, żę p o d e jrz a n y je st o sz p ie g o stw o .
B a c h rsch je st ż y d e m !
Podwyższenie taryfy kolejowej z dniem 1 grudnia.
W a rsz a w a . W b re w in form acjo m , jak ie się u k a z a ły w p ra sie , ja k o b y m in iste r k o m u n ik acji R o - m o c k i n a p o sied zen iu R a d y g o sp o d a rc z ej m iał o św iad c z y ć , że sp ra w a p o d w y ż sz e n ia ta ry fy k o le jo w ej z o sta ła o d ło żo n a d o 1 sty c zn ia 1 9 2 7 , m in i
ste rstw o k o m u n ik a c ji p o d aje d o w iad o m o ści, że p ro je k t p o d w y ż k i ta ry f k o le jo w y c h zn ajd u je się w o p ra c o w a n iu . P o d w y żk a ta w ejd zie w ż y c ie z d n iem 1 g ru d n ia b r.
Prezydent Mościcki składa wieniec na grobie śp. Narutowicza.
W a rsz a w a . W d n iu z a d u sz n y m o g o d z . 1 3 p . P re z y d e n t R z e c z y p o sp o litej w to w arz y stw ie sz e fó w k a n e e la rji c y w iln e j i w o jsk o w e j p . C a ra i p u łk . Z a h o rsk ie g o m a jo ra P ry s to ra o rs z a d ju ta n tó w r u d a ł się z Z a m k u d o k a ted ry w p o
ty c z n ie raczej o b ciążo n y zn an em w y słu g iw a
n iem się a u strjac k ie m u ab so lu ty zm o w i, n ie ro z
p o rz ąd z a jąc y ż a d n y m ro d zajem isto tn e j siły , e le m e n t te n w p o staci ró ż n y c h sezo n o w y ch fi g u r p o lity czn y ch , zd o b y ł so b ie b y ł n a p ew ien czas m iejsce re p re ze n ta c y jn e i p raw o o d z y w a n ia się w g ro n ie u z n a n y c h z d a w n a je d n o ste k p a ń stw o w y c h . P o n ie w a ż ż a d n y c h sły n n y ch ty tu łó w k u tem u n ie b y ło , m o żn a to p rzy p isać je d y n ie o d p o w ied n iem u o b ro bien iu p o lity czn ej o- p in ji św ia ta , p rz y p o m o cy lite ra tu ry p ro pa g a n - d y sty c z n ej i p ra sy .
O G d a ń sk p o w in na b y ła P o lsk a sto czy ć w o p in ji p u b liczn ej św ia ta b a ta lję u p o rczy w ą, w y trw a łą, o d p o w ied n io w c z e śn ie ro zp oczętą, z n a k o m icie p rz y g o to w a n ą . T rze b a b y ło św ia t z a rz u ca ć ty sią ca m i w ag o n ó w lite ratu ry a g ita c y j
n ej, z k tó re j zaró w n o p rz y ja c ie l, jak i w ró g d o
w ia d y w a łb y się p rz y p o p arciu w szelk ich m o żli
w y c h m a te rja łó w n au k o w y ch , h isto ry c z n y c h , k ra jo w y c h , e tn o g ra fic z n y ch , sta ty sty c z n y c h , h a n d lo w y ch i t. d ., że z ja k ie g o k o lw ie k p u n k tu w i d z e n ia rzecz b y się ro zw ażało , G d ań sk je st P o l
sk i n ie z a p rz ec z o n ą w ła sn o ścią i b ez G d a ń sk a n ie m o że P o lsk a istn ieć.
A ż e b y je d n a k m o żn a b y ło te d w ie n a c z e l
n e p ra w d y całem u św iatu w p o ić trz e b a b y ło , a b y o n e o d p o w ied n io m o cn o w z ro sły w św ia d o m o ść sam eg o n aro du p o lsk ieg o , trz e b a b y ło w p o jęciach ty c h te n n a ró d w y ch ow ać. G d y w sta n o w c z e j ch w ili c z y n n ik i p rz y ja zn e n a m w y su n ę ły n a p o rz ą d e k d z ie n n y k w e stję w łą c z e n ia G d a ń sk a d o P o lsk i, g d y n a sz e n a jw y ż sze ciało re p re z e n ta c y jn e , p o w o łan e d o c z u w a n ia n a d in te re sa m i p o lsk im i w ch w ili sta n o w c z eg o ich ro z strz y g a n ia się sta n ę ło n iejak o z b ro n ią 4 n o g i, a b y o sta tn ie je sz c z e a ta k i n a n a sz e p o z y c je o d e p rz e ć a o sta tn ie zab ieg i o ch ro n n e ze w sz y stk ic h p o p rzeć, w o w ej ch w ili p o w in n o b y ło sp o n tan iczn ie n iejak o w y stą p ić p rzed o b li czem c a łeg o św ia ta sam o sp o łe c z e ń stw o p o lsk ie z e le m en ta rn y m jak im ś a k te m m a n ite sta c y jn y m n a rzecz o d z y sk a n ia G d ań sk a, jak o n aszej o d
d z ie m ia c h k tó re j a p o e z y w ają z w ło k i p rfa y d e n ta G a b rje la N a ru to w ic za . P o w ita n y u w e jśc ia d o k a ted ry p rz e z d u c h o w ie ń stw o p . P re z y d en t R z e
sz y p o sp o lite j u d a ł się d o k ry p ty śp . P re z y d en t*
N a ru to w ic z e, g d z ie z ło ż y ł w ie n ie c z n a p isem : P ie rw sz e m u P re z y d e n to w i R z e c z y p o sp o lite j — P re z y d e n t Ig n a c y M o ścick i.
Bank Polski posiada wielkie ilości walut.
P ro w iz o ry c zn e z e sta w ie n ia w y k a z u ją , że B an k P o lsk i w o sta tn iej d ek ad zie p a ź d z iern ik a sk u p ił o b cy ch w alu t p rz e sz ło o 1 m ilj. d o larów w ięcej, an iżeli sp rz e d a ł n a g iełd ach . W ten sp o só b z o sta n ą p o k ry te stra ty w zap asie o b cy ch w a lu t p rzen iesio n e w ciąg u p ie rw sz y c h d w u ch d ek ad p a ź d z iern ik a .
„V. Tydzień Akademika/ 1
P a n S ta ro sta w y d a ł n a st. o d e zw ę :
Do Obywateli Powiatu Wąbrzeskiego!
W ia d o m o o g ó ln ie, że M ło dzież A k a d e m ic k a B tu d ju ją c a n a u n iw e rsy te ta c h , z n a jd u je się o b e c n ie w w y ją tk o w o c ię żk ic h w a ru n k ac h c ie rp ią c n ie
d o sta te k i c z ę sto s k ra jn ą n ę d z ę . S tan ta k i trw a ć d łu ż ej n ie p o w in ie n , g d y ż k w e stja b y to w a n ia m ło d zie ż y a k a d em ick ie j je st k w e stią n a ro d o w ą , b o w ie m m ło d z ie ż a k a d e m ic k a stan o w i p rz y sz ło ść n a sz e g o n a ro d u i p o d w a lin ę p rz y sz łe j n a sz ej m o c arstw o w ej p o tę g i. O ile p o m o ż e m y je j te
ra z sp isą z n ie i h o jn ie , u trw a lim y je d n o z n a j
w a żn ie jsz y ch z a g a d n ie ń n a sz e g o p a ń stw o w e g o b y tu . C el, w o b e c k tó re g o w a ż n o śc i n a leż y w y tę ż y ć w ssy stk ie siły , c a łą n a ro d o w ą e n e rg ję .
W p e łn i p rz e k o n a n ia o p o trz e b ie p o m o cy , n ie za m o ż n y m a k a d e m ik o m u rz ą d z a P o m o rsk i K o m itet P o m o c y P o le k iej M ło d zieży A k a d e m ic
k ie j w c z a sie o d 4 — 1 4 listo p a d a rb . „V . T y d z ień A k a d e m ik a * n a te re n ie c a łe g o W o je w ó d z tw a P o m o rsk ie g o .
W sz y stk ie m iasta , w sie i o b sz a ry d w o rsk ie w p o w ie c ie w z y w a m w ię c w m y śl o d e z w y K o m ite
tu W o je w ó d z k ie g o i P a n a W o jew o d y P o m o r
sk ie g o d o b e z z w ło c z n e g o z o rg a n iz o w a n ia n a te re n ie k a ż d e j g m in y k o m ite tó w lo k aln y ch , k tó re z a ję ły b y się z b ie ran ie m w j& k n a jsz e rśz e j m ie rz e fu n d u szó w n a e e l p o w y ż e j o k re ślo n y .
P p . B u rm istrz ó w , W ó jtó w , S o łty só w i P rz e ło ż o n y ch o b sz aró w d w o rsk ic h u p ra sz a m , b y p rz y stą p ili b e z z w ło k i d o stw a rz an ia w S w o ic h o b w o d ac h k o m ite tó w „ P o m o c y P o lsk ie j M ło d zieży A k a d e m ic k ie j".
P p . W ó jto m , p o le ca m , b y d o p iln o w a li ze S w e j stro n y u tw o rz e n ia się k o m ite tó w „ T y g o d n ia A k ad e m ic k ie g o " w g m in a c h S w o ic h o b w o d ó w u d z ie la ją c p o m o c y i ra d y ty m p p . S o łty so m , k tó rz y n ie m a ją w p raw y d o te g o ro d z a ju o rg a n iza c ji.
P o m im o k ry z y su g o sp o d a rcz e g o i tru d n e g o p o ło że n ia fin a n so w e g o , w ja k im c h w ilo w o z n a j
d u ją się w sz y stk ie w a rstw y sp o łe cz e ń stw a m u sz ą się z n a le ź ć p ie n ią d z e n a u m o ż liw ie n ie ń ie za ; m o ż n y m z d o ln y m a k a d e m ik o m u k o ń c z e n ia stu d ji ze w z g lę d u n a p ie rw szo rz ę d n e z n a c z e n ie , ja k ie p o sia d a „V . T y d z ie ń A k a d em ic k i" z a p e w n ia ją c y N a ro d o w i k a d ry św iatły ch i w sz e c h stro n n ie w y k sz tałc o n y c h o b y w a te li.
w ieczn ej, p raw ej, a z a ra z e m n iezb ęd n ej n am w łasn o ści. P o lity k , sto ją c y n a św iato w ej try b u n ie — w d an ej sy tu a c ji p o lity k iem tak im b y łb y re p re z e n ta n t, F ra n c ji — k ó ry b y ilu stru
jąc n iejak o sw e w y w o d y , w sk a z a ć m ó g ł rę k ą n a k ip ią c y w u lk an w o li n aro d o w ej, z y sk a ł b y ł b y n iezap rzeczen ie p o tę ż n y a tu t d la p rz e forso w a n ia sw eg o p o stu latu . N iw a k w e stji p o lsk o -g d ań - sk iej leżała p rz e d n am i w całej o k azało ści sw e
g o z a n ie d b a n ia , zaró w n o n a z e w n ą trz, ja k i n a w e w n ą trz . „D y p lo m aty czn e* 4 , p rz e w a ż n ie ż y d a
m i o b sad zon e „p lacó w k i" p o lsk ie n ie p o ru sz y ły p alcem , a b y sfe ry p o lity czn e n a z e w n ą trz u - sp o so b ić lo jaln ie d la p o lsk ich a sp ira c ji g d a ń sk ich . T ern m n iej zad an o so b ie tru d u w W a r szaw ie, a b y o g ó ł p o lsk i p o u czyć, ja k w ielk a sp ra w a je g o m a się ro z strzy g n ą ć . R o zu m ieli śm y , że w ra ż e n ie w św iecie b y ło b y się o sią g n ęło w te d y , g d y b y w P o lsce n a ty sią c a ch zg o m ad zeń p u b liczn y ch z a p a d ły b y ły g ro m k ie u c h w a ły d o m ag ające się re w in d y k a c ji G d a ń sk a , p o p rz y się g a ją c e w y trw a n ie aż d o sk u tk u p rz y żąd an iu jeg o z w ro tu i w sk a z u ją c , że ze stano w isk a p o lsk ieg o je st to w a ru n e k sin e q u a n o n zach o w an ia p o k o ju w E u ro p ie. G d y b y ty sią c a m i d ep esz o p o w zięciu ta k ic h u c h w a ł z a sy p a n e b y ły sto ły o b rad w W e rsalu , w ra że n ie tak iej m an ifestacji b y ło b y n ie c h y bn ie n a n a sz ą p rz e
m ó w iło k o rz y ść . A le c z y ż czło w iek z n a ją c y p o lsk ie sto su n k i, m ó g ł łu d zić się ch o ciaż p rz e z ch w ilę, a b y o g ó ł p o lsk i, a p rz y n a jm n ie j jeg o czo ło , zd o b yło się n a ta k ą sp o n ta n ic z n ą m a n ifestację.
C a ły n a ró d p o lsk i p o w in ien b y ł sy ste m a ty c z n ie p rz y n a jm n ie j p rz e z jed n o p e łn e p o k o le n ie p rz y g o to w y w a ć się n a w ielk i m o m en t p rze jęcia z p o w ro tem w sw e w ła d a n ie z a to k i g d a ń
sk iej, jak o je d y n e j d ro g i d o stęp u d o m o rza.
N ie z a sk o c z y ła b y n as b y ła p ró b a zg w ałcen ia n a sz y c h p ra w n ie p rz y g o to w a n y c h , N ie p o trz e
b o w a liśm y b y li p ra c y , k tó z a w y m a g a ła cały ch
lat. i to w ielu lat, u siło w ać p o m ieścić w o b ręb ie
d n i i ty g o d n i." C . d . n.
Obchód św. Stanisława Kostki w ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA 1 4 1 8 0 0 2 4 DCBA
U ? u b . w to r e k o d b y ło s ię w w ik a r jó w c e z e b r a n i e n ie o m a l w s z y s tk ic h p r e z e s ó w tu te js z y c h to w a r z y s tw , b r a c t w k o ś c ie l n y c h i w ła d z , n a k tó - r e m u c h w a lo n o j e d n o g ł o ś n i e n iż e j p o d a n y p r o g r a m o b c h o d u ŚW . S ta n isła w a K o stk i w n a s z e m m ie ś c ie . Z e b r a n i e z a g a i ł k s . p r ó b . Z a k r y ś , w ita ją c o b e c n y c h i d z i ę k u ją c z a p r z y b y c ie . D o p ió r a p o p r o s ił k s . p r o b o s z c z k s . w ik a r e g o L e w a ń c z y k a , k tó r y z a r a z e m p r z e c z y t a ł p r o g r a m k s . g e n e r a ln e g o s e k r e t a r z a K a t. S to w . M ło d z ie ż y . N a s tę p n ie p o r u s z o n o k w e s tje p r z e m ó w ie n ia n a r y n k u . J e d n o g ło ś n ie p o p r o s z o n o i n s p e k to r a s z k o ln e g o p a n a R e is k ie g o , k t ó r y r ó w n ie ż s ię n a to z g o d z ił. P o te m w y b r a n o k o m ite t o b c h o d o w y s k ł a d a j ą c y s ię z p r z e d s ta w ic ie li w ła d z i p r e z e s ó w w s z y s tk ic h to w a r z y s tw . D o k o m ite tu w y k o n a w c z e g o w y b r a n o k s . p r ó b . Z a k r y s i a , p p . R u j n e r a i C z e r w iń s k ie g o .
Program uroczystości.
I. T r y d u i t m : p i ą t e k 1 2 . X I ., s o b o ta 1 3 . X I . i n ie d z ie la 1 4 . X I ., s k ła d a j ą c e s ię z n i e s z p o r ó w z W y s ta w i e n ie m N a jś w . S a k r a m e n t u , s p o w ie d z i ś w . m ło d z ie ż y i w s p ó ln e j K o m u n ji ś w . N ie s z p o r y 1 . w p i ą t e k i w s o b o t ę o g o d z . 8 - e j j
w ie c z ., 2 . w n ie d z ie lę o g o d z . 3 p o p o i.
Kronika kościelna.
D ie c e z ja C h e łm iń s k a .
P e lp lin . K
b. w ik s r y J a n M a z e lla s B r o d n i
c y o tr s y n ia w b ie ż ą c y m ty g o d n iu in s ty tu c ję n a p r o b o s tw o w J e le a ie z u , p o w . T u c h o la . K s . P a tr io c ie M , ż y c z y m y n a te r a s ta n o w is k u ja k n a j- w ię c e j b ło g o s ła w ie ń s tw a B o ż e g o . R e d .
M ió d s z tu c z n y je s t n ie z b ę d n y d o p ie c z e n ia p ie r n ik ó w n a
g w ia z d k ę
O K I S Ł A W (P 0 M 0 B Z E ).
Wiadomeśd potoczne
W ą b r z e ź n o , d n ia 5 lis to p a d a 1 9 2 6 r .
— Gościnny występ operetki Toruńskiej. W u b . p ią te k w s a li h o te lu D w ó r W ą b r z e s k i o d b y ł s ię w y s tę p o p e r e tk i T o r u ń s k ie j, p r z y d o ś ć lic z n y m u d z ia le p u b lic z n o ś c i
— c o b y ło d la n a s n ie la d a n ie s p o d z ia n k ą — z w ła s z c z a , ż e p r z e d s ta w ie n ie o d b y ło s ię p o d k o n ie c m ie s ią c a — n a p ię ć m in u t p r z e d „ p ie rw s z y m * . R a d z ilib y ś m y n a p r z y s z ło ś ć S z a n . D y r e k c ji T e a tr u , a b y p u b lic z n o ś ć b y ła c o ś k o lw ie k p r ę d z e j u w ia d o m io n ą , a n ie d w a d n i p r z e d p r z e d s ta w ie n ie m . M a m y n a d z ie ję , ż e n a p r z y s z ło ś ć n ie b ę d z ie s o b ie ż a ło w a ła r e k la m y , k tó r a z a w s z e b y ła , je s t i b ę d z ie n a jp o tę ż n ie js z y m s p r z y m ie r z e ń c e m a r ty s tó w i te a tru . N a to , ż e p o m im o w s z y s tk o s a la b y ła d o ś ć p o w a ż n ie w y p e łn io n a p u b lic z n o ś c ią , lic z y ć z a w s z e n ie m o ż n a , g d y ż s ta ło s ię to ty lk o d z ię k i s z c z ę ś liw e m u z b ie g o w i o k o lic z n o ś c i.
S a m d o b ó r s z tu k i ja k i w y k o n a n ie je j b y ło p o p r o s tu w z o r o w e . W y s ta w io n ą z o s ta ła o p e r e tk a K a lm a n a p . t.
.Król skrzypków** c ie s z ą c a s ię o d d a w n a z n a k o m ite m p o w o d z e n ie m n a w s z y s tk ic h p r a w ie s c e n a c h e u r o p e js k ic h . N ic w ię c d z iw n e g o , ż e i w W ą b r z e ź n ie u c z y n iła f u r o r ę . O s o b y a k to r ó w w y w ią z a ły s ię z s w e g o z a d a n ia z n a k o m i
c ie , a r o z e n tu z ja z m o w a n a p u b lic z n o ś ć n ie s z c z ę d z iła im
— ta k m iłe j d la k a ż d e g o a r ty s ty n a g r o d y w p o s ta c i h u c z n y c h o k la s k ó w .
N a w e t n a jw ię k s z y n ie p rz y ja c ie l o p e r e tk i m u s i p r z y z n a ć , ż e ty m r a z e m o d b y ło s ię w s z y s tk o b e z z a r z u tu d z ię k i n ie z m o r d o w a n e j p r a c y i z d o ln o ś c io m r e ż y s e r a p .
Krugłowskiego, k tó r y z a r a z e m p r z y ją ł n a s ie b ie w y k o n a - I n ie n a jtr u d n ie js z e j i z a s a d n ic z e j r o li p r y m a s a ( k r ó la ) c y
g a n ó w — P o li R a c a . O te r n ja k ją w y k o n a ł n a p r ó ż n o b y s ię k to s ilił p is a ć , g d y ż w s z y s tk ie s ło w a k r y ty k i s ą tu n ie n a m ie js c u , a s ło w a p o c h w a ły s ą z b y t b la d e w s to s u n k u d o ś w ie tn e j g r y te g o p r a w d z iw e g o ' „ a r ty s ty z B o ż e j ła s k i* * — Z in n y c h r ó l n a jb a r d z ie j m a lo w n ic z o i n a j- s w ie tn ie j w y p a d ła r o la c y g a n k i S a r i, k tó r ą k r e o w a ła p .
Uonowlcz, a lu d z k i, ję z y k p r ó ż n o b y s ię s ilił o d m a lo w a ć z a c h w y t p u b lic z n o ś c i ja k i k r e a c ja ta o b u d z iła .
B r a w o m i o k la s k o m n ie b y ło k o ń c a . Z a r ó w n o ś w ie t
n a u r o d a a r ty s tk i, p o d n ie s io n a je s z c z e ś w ie tn o ś c ią s tro ju c y g a ń s k ie g o — ja k i c u d o w n a p o p r o s tu g r a , s p r a w iły , z e e f e k t o s ią g n ię ty z o s ta ł n a d z w y c z a jn y . R ó w n ie ż n a d z w y c z a j w s p a n ia le w y k o n a ł s w ą r o lę p. Ilcewicz ja k o c z ło n e k r a d y o p ie k u ń c z e j C a d e a u . T e tr z y k r e a c je ś w ie - r - n o ś e ią w y k o n a n ia w y r a ź n ie o d c in a ły s ię o d r e s z ty r ó l.
I N ie ^ z n a c z y to je d n a k , a b y ta ,,r e s z ta “ w y p a d ła s ła b o lu b lo la d b . N ie l A le s a m u k ła d s z tu k i c z y n ił je m n ie j ę f e - U to w n e m i — p o m im o , ż e s a m i a r ty ś c i g r a li b a r d z o d o b r z e [ b e z n a jm n ie js z e g o z a r z u tu .
I , .B y ł to je d e n z n a jm ils z y c h w ie c z o r ó w , ja k ie o - p ta tn io b y ło m o ż n a p r z e ż y ć w W ą b r z e ź n ie .
| ~ N a z a k o ń c z e n ie m u s im y p r z y p o m n ie ć S z a n . P u -
|jh c z n o ś c i n a s z e g o g r o d u , ż e s p ó ź n ia n ie d o te a tr u b y n a jm n ie j p ’e n a le ż y d o d o b r e g o „ to n u “ . A l — k a I . W ie c z ó r p ie śn i. Z a p o w ie d z ia n y n a n ię - f jz ie lę 7 b m . w s a li h o te lu D w ó r W ą b r z e s k i w ie - p ó r p ie ś n i to w . ś p ie w u ś w . C e c y lji z a p o w ia d a n a d z w y c z a j in te r e s u ją c o . N a jw ię k s z ą s tr a k - F ia s ą p ie ś n i s o lo w e , k tó r ą o d ś p ie w a z n a n a I c e m o n a c z ło n k in ie . P r z e d s ta w ie n ie a m a to rs k i®
P t- » Z ło ty s tr u m ie ń * o d e g r a n e z o s ta n ie z n a j
S p o w ie d ź ś w . m ł o d z i e ż y :
1 . s z k o ły p o w s z e c h n e w c z w a r te k o g o d z . 3 p o p o ł.
2 . g im n a z ju m w p i ą t e k o g o d z . 3 .
3 . B r a c tw a i S to w a r z y s z e n ia K a t. M ło d z ie ż y m ę s k ie j i ż e ń s k ie j, S o k o l a i m ł o d z ie ż y n ie z o r g a n iz o w a n e j w s o b o tę o g o d z . 3 .
K o m u n ja ś w . w s p ó ln a w n ie d z ie lę n a n a b o ż e ń s tw ie s z k o ln e m o g o d z . 9 3 0 .
II. P o c h ó d b r a c tw i to w a r z y s tw .
Z b i ó r k a to w a r z y s tw z e s z t a n d a r a m i i z o r k i e s tr ą 6 3 p . p . w n ie d z ie lę 1 4 . X I . o g o d z . 2 p o p o ł. n a p la c u lu k s u s o w y m , n a s t ę p n i e p o c h ó d n a n ie s z p o r y d o k o ś c i o ł a i p o n i e s z p o r a c h z k o ś c io ł a u lic ą P r z e m y s ło w ą n a R y n e k , p r z e m o w a i r o z w ią z a n ie p o c h o d u . III. A k a d c m ja u r z ą d z o n a p r z e z S to w a r z y s z e n ia
K a to lic k ie j M ło d z ie ż y m ę s k ie j i ż e ń s k ie j w n i e d z ie lę w ie c z o r e m .
IV . S p rz e d a ż n a le p e k o d c z w a r tk u p o c z ą w s z y , s p r z e d a ż z n a c z k a i o b r a z k ó w ś w . S t a n i s ł a w a n a u lic a c h i n a r y n k u w n ie d z ie lę o d r a n a . V . D e k o ra c ja m ia sta w n i e d z ie l ę p r z e z w y w ie s z e
n ie c h o r ą g w i.
w ię k s z ą s ta ra n n o ś c ią . C z y s ty z y s k p r z e z n a c z a s ię n a c e le k o ś c ie ln e . M a m y n a d z ie ję , ż e S z a n . O b y w a te ls tw o b io r ą c n a u w a g ę z a w s z e c h ę tn ą p r a c ę T o w . ś w . .C e c y lji* w u ś w ie tn ie n iu n a b o ż e ń s tw , c z y to z o k a z ji u r o c z y s to ś c i k o ś c ie ln y c h lu b N a r o d o w y c h p o p r z e i z a c h ę c i s w ą lic z n ą o b e c n o ś c ią je s z c z e d o g o r liw s z e j p r a c y .
P o c z ą te k p u n k tu a ln ie o g o d z . 7 ,3 0 B ila ty p o p r z e d n io d o n a b y c ia u p p . C h w ia lk o w s k ie g o i S ig u r s k ie g o .
— W y b ic ie s z y b w y a ta w o w y c h . W n o c y z n ie d z ie li n a p o n ie d z ia łe k o k o ło g o d z . 1 s z e j n ie z n a n i s p r a w c y w y b ili s z y b y w y s ta w o w e u f r y z je r a p . J a n a R a d z im iń s k ie g o o r a z u z ło tn ik a p . B r z o s k i. U p . B . s k r a d z io n o k ilk a z e g a rk ó w . S z k o d y s ą n ie z n a c z n e . P o lic ja je s t ju ż p o d o b n o n a tr o p ie s p r a w c ó w .
— P r z e d sta w ie n ie G im n . k lu b u W io ś la r s k ie g o „ V a m b re s ia “. W e w to re k d n ia 9 . b m . o g o d z . 7 ,3 0 w ie c z o r e m w s a li „ D w o ru W ą b r z e s k ie g o " u r z ą d z a G . K . W . B V a n ib r e s ia “ s w re d o r o c z n e p r z e d s ta w ie n ie a m a to r s k ie . O d e g r a n ą b ę d z ie „ P o - s a ż n a J e d y n a c z k a '4 F r e d r y (s y n ). S z a n . O b y w a te ls tw o m ia s ta i o k o lic y p o s p ie s z y z a p e w n e tłu m n ie n a o w o p r z e d s ta w ie n ie , w ie d z ą c , ż e „ V a m b re s ia * z a w s z e s ta ra s ię ta k o w e o d e g r a ć k u o g ó ln e m u z a d o w o le n iu .
— 1 0 ta n ic h d n i. S z a n o w n y m C z y te ln ik o m z w r a c a m y u w a g ę n a 1 0 ta n ic h d n i z n a n e j n a m f irm y F ilip B ia łe c k i u l. K o le jo w a . J a k s ię d o w ia d u je m y u d a ło s ię p . B ia łe c k ie m u z a k u p ić d u ż y w y b ó r to w a r ó w w d o b r y m g a tu n k u i p o n a jn iż s z y c h c e n a c h . D a ls z e s z c z e g ó ły p a tr z o g ło s z e n ie . N o w o o tw a r ty h o te l. J a k s ię d o w ia d u je m y z c z ę ś c i in s e r a to w e j n a s z e g o p is m a , p . S ie g m iilie r n o w y w ła ś c ic ie l „H o te lu P o lo n ia 1' ( d a w n i e j „ H o te l V i c t o r i a " ) o tw ie r a w s o b o t ę d n . 6 l i s to p a d a p o g r u n t o w n e m o d n o w ie n iu lo k a l te n n a n o w o . W i ę c z n ó w j e d e n w ię c e j p r z y b y t e k d la p o k r z e p i e n i a i c i a ła i d u c h a . D la s m a k o s z ó w d o s k o n a ł a k u c h n ia p o d k ie r o w n ic tw e m d o ś w ia d c z o n e j k u c h m is t r z y n i , d la ż ą d n y c h p o k r z e p i e n i a d u c h a ( s p ir i t u s ) w s z e l
k ie g o r o d z a ju n a p o j e b e z - i a lk o h o lo w e . D la p r z y j e m n i e j s z e g o s p ę d z e n i a c z a s u w ty m lo k a lu z a a n g a ż o w a ł w ła ś c ic ie l k o n c e r t a r t y s ty c z n y , z r o z u m ie s ię , ż c n ie p r z y p u s ty m s to lik u . K r ę g ie ln ię , b i l a r d f r a n c u s k i o r a z s a l k ę z p o s a d z k ą p a r k i e t o w ą n a w i e c z o r k i i z e b r a n i a to w a r z y s k ie — w s z y s tk o to s t a w i n o w y w ła ś c ic ie l d o d y s p o z y c ji s w y c h g o ś c i. ( Ż y c z y m y m u p o w o d z e n ia i r o z w o ju p r z e d s i ę b i o r s t w a . R e d .)
— C o s ię d z ie je w p r z y r o d z ie w listo p a d z ie . O d la tu ją : s z p a k i, ( s k ó r c e ) g o łą b s in ia k , z ię b a , c y r a n - k a , s ło m k a , b e k a s , ( c z a s e m z im u je u n a s ), b ło tn ia k z b o ż o w y , c z a p la .
P r z y la tu ją z p ó łn o c y , je ż e li ś n ie g i i z im n o i b a w ią d o k o ń c a lu te g o i p o c z ą tk ó w m a r c a : p o ś w ie r - k a , ś m ig u la , k r z y ż o d z ió b , g il, je m io łu s z k ą , o r z e c h ó w k a , m y s z o łó w w ło c h a ty , c z e c z o tk a .
— D z ie s ię c io le c ie H a r c e r s tw a P o m o r s k ie g o . H a rc e rs tw o P o m o rs k ie ś w ię c ić b ę d z ie w 1 9 2 7 r o k u d z ie s ię c io le c ie s w e g o is tn ie n ia . W z w ią z k u z te m o d b ę d z ie s ię z lo t w s z y s tk ic h h a r c e r z y P o m o r z a , k tó r y m a z a d o k u m e n to w a ć i w y k a z a ć , ż e w y s iłk i p ie r w s z y c h h a r c e r z y w c z a s a c h n ie w o li u c z y n io n e , n ie p o s z ły n a m a r n e , a H a r c e r s tw o P o m o r s k ie n ie s ie i n ie ś ć b ę d z ie s w ó j s z ta n d a r n a r o d o w y w y s o k o .
— K o w a le w o . W ie c z o rn ic a T o w . P a ń M iło s ie rd z ia ś w . W in c e n te g o a P a u lo . W n ie d z ie lę ? , b m . o d b ę d z ie s ię w s a li p Z ilk o w e j w ie c z e r n ic a T o w . P a ń ś w . W in c e n te g o a P a u lo p o łą c z o n a z k o n c e r te m , lo te r ią , k o łe m s z c z ę ś c ia itd . N a ig łó w n ie j s z ą c z ę ś c ią c a łe j w ie c z o rn ic y s ą ta ń c e . B u fe t b ę d z ie z a o p a tr z o n y w w s z e lk ie s m a k o ły k i. K a ż d y , k tó r y p r a g n ie o d n ie ś ć d u ż o e s te ty c z n e g o z a d o w o le n ia , a z a r a z e m z a k o s z to w a ć s e r d e c z n e g o
s w o js k ie g o h u m o r u n ie c h n ie o p u ś c i te j s p o s o b n o ś c i, k tó r ą d a je m u p o w y ż s z a w ie c z o r n ic a . N ie p o tr z e b a c h y b a d u ż o z a c h ę c a ć , g d y ż k a ż d e m u w ia d o m o , ż e d o c h ó d p r z e z n a c z o n y n a g w ia z d k ę d la n a jb ie d n ie js z y c h n a s z e g o g ro d u . K to n ie p r z y b ę d z ie to o k a - ż e , ż e d o la b ie d n y c h je s t m u o b o ję tn ą — ( Z a te m w s z y s c y w n ie d z ie lę o 5 p o p . w s a li p Z ilk o w e j s ię z o b a c z y m y . R e d .)
— G o lu b . 1 . 1 1 . 2 6 . L ic z n e b o lą c z k i tr a p ią c z ło w ie k a w ty c h o b e c n ie c ię ż k ic h c s a s a e h . I p o d a tk i d r ę c z ą i z im n o d o s k w ie r a ! J e d n a k o p r ó c z w s z y s tk ic h d o le g liw o ś c i d o s k w ie r a o b y w a te lo m g o lu b s k im je s s e z e je d n a i to n ie r e g u la r n e i n ie p u n k tu a ln a d o s ta r c z a n ie tu te js z y m m ie s z k a ń c o m p o c z ty . P is z ę o te m , b o w ie m , ż e to s io m o ż n a n a p r a w ić . Ń a iz e m m ia s te m p o w ia to w e m je s t — W ą b r z e ź n o ( z n a n a r z e c z ! ) P o n ie w a ż s y n a w y s ła łe m d o te g o g r o d u n a d a ls z ą e d u k a c ję , p is z ę d o n ie g o lis ty a o n o d w r o tn ie d o m n ie . L is t je d n a k w y s ła n y z G o lu b ia d o W ą b r z e ź n a ( o d le g ło ś ć o k o ło 3 0 k m .) d o c ie r a d o m ie js c a p r z e z n a c z e n ia d o p ie ro p o 2 — 3 d n ia c h . L is t w y s ła n y z W ą b r z e ź n a d o G o lu b ia p o tr z e b u je te g o s a m e g o c z a s u . J ę d n a k w y s ła łe m d o s y n a lis t w e w to re k d n ia 2 6 p a ź d z ie r n ik a . P o n ie w a ż s y n m ia ł p r z y je c h a ć w s o b o tę d o d o m u , w ło ż y łe m d o lis tu d w a z ło te n a k o le j. S y n p r z y je ż d ż a w s o b o tę i z a p y ta n y c z y o d e b r a ł lis t, o d p o w ia d a ż e d o s o b o ty ż a d n e g o n ie o d e b r a ł! A w ię c lis t w y s ła n y d n ia 2 6 . u b . m . n ie b y ł je s z c z e 3 0 . u b . m . w W ą b r z e ź n ie .
M o ż e b y o d p o w ie d n ie c z y n n ik i z e e h c ia ły z a ją ć s ię tą s p r a w ą i m o ż e b y p o s ta r a n o ;? s ię a b y , p r z e s y łk i p o c z to w e p o tr z e b o w a ły k r ó ts z e g o c z a s u d o d o s ta n ia s ię n a m ie js c e p r z e z n a c z e n ia .
C z e k a m y ! G o lu b ia k .
— C h e łm n o . O s o b is te W p o n ie d z ia łe k 25 u b m .
o o e jp o p o ł. p o b ło g o s ła w ił w k o ś c ie le f a r n y m k s . d z ie k a n R o g a ia z w ią z e k m a łż e ń s k i p . b u r m is tr z a Z a w a d z k ie g o z p . W in ia r s k ą , c ó r k ą z a s łu ż o n e g o k u p c a p . W in ia r s k ie g o . P o ś lu b ie p o d e jm o w a li r o d z ic e p a n i m ło d e j g o ś c i w d o m u s w y m z s ta r o p o ls k ą g o ś c in n o ś c ią . — -
M ło d e j p a r z e z a s y ła m y n a te j d r o d z e „ S z c z ę ś ć B o ż e * .
— T o r u ń . (N o w e p is m o ) J a k n a s in fo rm u ją w n a jb liż s z y m c z a s ie r o z p o c z n ie w y c h o d z ić w T o r u n iu p is m o c o d z ie n n e b e z p a r ty jn e , p o ś w ię c o n e z a g a d n ie n io m n a r e d o w e m z e s z c z e g ó ln ie js z e m u w z g lę d n ie n ie m p o s tu la tó w P o m o r z a . P is m o to b ę d z ie n o s iło ty tu ł „ P r z e g lą d P o m o rs k i* i m a g r u p o w a ć z e s p ó ł n a jp o w a ż n ie js z y c h w s p ó łp r a c o w n ik ó w z r ó ż n y c h d z ie d z in ż y c ia i p r a c y .
fin eh T osrarzyW jr.
— Wąbrzeźno. Z e b r a n ie p le n a r n e S to w . K a t. M ło d z ie ż y Ż e ń s k ie j, o d b ę d z ie s ię w n ie d z ie lę , d n ia 7 b .m .o g o d z . 1 ,3 0 n a s a li w W ik a ijó w c e . O k o trip le tn y u d z ia ł d r u h e n
; p a ń n ie c z y n n y c h p r o s i Z a rz ą d
— Wąbrzeźno. D z iś w w ą te k o g o d z . 8 m e j w ie c z o d b ę d z ie s ię p o g a d a n k a Stow. Kat. Młodz. Polskiej w Wika-
ry jc e , w s p ra w ie s tr z e la n ia p re m ja w e g o . P r z y b y c ie w s z y s t
k ic h c z ło n k ó w k o n ie c z n e . Z a rz ą d .
— W^brrefno. K o ło P o d o f ic e r ó w R e e rw y Z . Z , W c z w a rte k o g o d z . 8 w ie c z . o d b ę d z ie s ię m ie s ię c z n i e z e - b r s n ie . N a p o tz ą d k u o b r a d b a rd z o w a ż n e s p r a w y . N a z e b r a n ie p :z y b ę d ? ;e d e le g a t z w ią z k u . U p ra sz a s ię o p r z y b y c ie w s z js tk f c h c z ło n k ó w i g o ś c i k o le g ó w p o d o f ic e r ó w
Z a rz ą d .
Wąbrzeźno, Z e b r a n ie T o w , P o w s ta ń c ó w i W o ja k ó w w s p r a w ie s trz e la n ia p re n ijo w e ito , o d b ę d z ie s ię w p ią te k d r.ia 5 . b m . o g o d z . 8 ,3 0 w ie c z . w s a li h o te lu p o d „ B ia ły m O rłe m * * . P rz y b y ć ie w s z y s tk ic h c z ło n k ó w k o n ie c z n e
Z a rz ą d .
- Wąbrzeźno. Baczność Członkowie Związku Podoficerów Rezerwy Ziem Zach. W n ie d z ie lę o g td z . i p o p o ł. Z b ió rk a w s -y s tk ic h c z ło n k ó w , w s lr z tlr ic y c e le m w z ię c ia u d z ia łu w s trz i la n iu . P rz y b y c ie o b o w ią z k o w e
Z s rz ą d .
, —Wąbrzeźno. Baczność Towarzystwo Przysposo
bienia Wojskowego: P o w s ta ń c y i W o ja c y P o d o f ic e r o w ie R e z e rw y , T o w a r z y s tw o S o k ó ł, M ło d z ie ż K a t. B r a c tw o S trz e le c k ie : W n ie d z ie lę o g o d z . I, p o . p o i, o d b ę d z ie s ię s trz e la n ie p r e m je r o w e w S trz e ln i y . Z a rz ą d .
•w/ .“Wąbrzeźno. Baczność Sokoli. T o w . P o w s t i W o ja ’, o w W ą b rz e ź n o u rz ą d z a w n ie d /ie lę d n ia 7 . X I. 2 6 . g p d z . 2 -g ie j p o p o łu d n iu o s tre s tr z e la n ie o n s g r o d y z w s p ó ł
u d z ia łe m lo w . S o k ó ł i in n y c h T o w a r z y s tw . D n h o w ie k tó rz y c h c ą b ra o u d z ia ł w s trz e la n m w in n i s ię z g ła s z a ć w w y ż e j p o d s n y m d n iu o g o d z . p o p o ł, w S tr z e ln ic y .
Z a Z a rz ą d
C z c łe m ! C z e r w iń s k i p r e z e s .
T ż e b r a n ie k ó łk a R c ln ic z e g o o d b ę d z ie s ę w n ie d z ie lę 7 lis to p a d a b . r . w lo k a lu p . K lim k a o g o d z .
4 P ° Z a rz ą d .
Wąbrzeźno. B a c z n o ś ć c ? e la d n ic y w s z y s tk ic h z a w o d ó w r z e m e s ln ic z y < h !
Z e b r a n ie c e le m z a ło ż e n ia T o w a r z y s tw a , c z e la d n ik ó w o d - b V w ź L S ię..w n ie d z fe le , d n 7 listo p a d a 1 9 ’6 r . o g o d z . 2 p o p . w ^ W ik a r jo w c e ,
W s z y s tk ic h c z e la d n ik ó w w z g l, p o m o c n ik ó w rz e m ie ś ln ic z y c h J a K n a ju p rz e jn iie j z a p ra s z a
K o m ite t o r g a n iz a c y jn y .
• j ~
K ó łk o R o ln ic z e . Z e b ra n ie o d b ę d z ie s ię w n ie d z ie le b . m o g e d z . 4 p o p o ł. u p . S ro k i. O lic z n y u d z ia ł c z łn n k o w o r a z g o ś c i, p r o s i Z a r z ą d
,. ~ Kowalewo B a c z n c ś ć . Z e b r a n ie n r e d ę c z n e K o ła P o d o fic e ró w B e z . o d b ę d z ie s ę d n ia 7 lis to p a d * o g o d z . 4 -te i w s a li to w a rz y sk ie j p . P a c z k o w s k ie g o u l. H a lle ra .
P r z y b y c ie w s z y s tk ic h c z ło n k ó w p -ż ą d a n e . Z a rz ą d .
R e d a k to r o d p o w ie d z ia ln y : B o le s ła w S z c z u k a W ą b r z e ź n o
D ru k ie m i n a k ła d e m „ G ło s u W ą b r z e s k ie g o * 1 W ą b r z e ź n o
W czwartek, dnia 4 listopada br. o godz. I1/* po poł. I rozstała się z tym światem po ciężkich, a z wielką cierpliwo- I ścią znoszonych bólach, w domu swego teścia w Wąbrzeźnie, I zaopatrzona św. Sakramentami na drogę wieczności, moja naj- I
droższa żona, nasza najukochańsza matka 1
WANDA BRZOSKOWSKA
z domu ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA O sińska
w kwiecie wieku, licząc lat 21. |
Przez cały czas swego krótkiego żywota pełnego pracy | i poświęcenia dla swoich, odznaczyła się Zmarła szlachetnością 1
charakteru, wypełniając niestrudzenie obowiązki matki i żony. I
Niechaj niebiosa nagrodzą Jej dobroć i miłość, za które I
ja w naszem krótkotrwałem małżeństwie odwdzięczyć się nie I
byłem w stanie. ... .
Pamięćoprzedwcześnie Zmarłej w mera życiu nie zagaśnie.
W głębokim żalu pogrążony mąż I
Alfons Brzostowski i oraz dzieci R ita M arja i B rygida M arja Lisewo, dnia 4 listopada 1926 r.
Przeniesienie zwłok z domu żałoby przy ul. Pomortkloj do koScIoła parafjal- Ropo odbędzie się w niedzielę,dnia 7 bm. o godz. 4 popot., pogrzeb w poniedziałek,
dnia 8 bm., o godz. 8 rano. i