• Nie Znaleziono Wyników

"The origin of Rus, t. I: Old scandinavian sources other than the sagas", Omeljan Pritsak, Cambridge 1981 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""The origin of Rus, t. I: Old scandinavian sources other than the sagas", Omeljan Pritsak, Cambridge 1981 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Grala, Hieronim

"The origin of Rus, t. I: Old Scandinavian

sources other than the sagas", Omelian

Pritsak, Cambridge 1981 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 76/4, 917-918

1985

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

Z A P I S K I 917

Suzanne T e i 11 e t, Dès Coths à la nation gothique. Les origines de

l’idée de nation en Occident du V e au V IIe s., Société d’Edition des Bel­

les-L ettres publiée sous le patronage de l ’Association Guillaume Budé, P aris 1984, s. 672, 2 mapy.

P raca dotyczy istotnych zagadnień związanych z narodzinam i średniowiecznej Europy. Poczucie wspólnoty państw a — im perium Rzymskiego — oparte na p ra ­ wie, na kulturze i tradycji upadało stopniowo w czasie w ędrówek tych ludów, k tó ­ re tak w świadomości własnej jak i obyw ateli cesarstw a stanow iły obcy czynnik w dotychczasowym systemie politycznym św iata. Plemieniem, które odgrywało szczególnie w ażną rolą w przem ianach zachodzących w Europie byli Goci. Kiedy i w jakich okolicznościach ich świadomość grupowa, plem ienna — zm ieniała się w w arunkach tw orzenia państw na gruzach im perium rzymskiego? A utorka w op ar­ ciu m.in. o kroniki Jordanesa, Grzegorza z Tour, pisma K asjodora i Izydora z Se­ willi stara się na to pytanie odpowiedzieć ukazując ja k z plemiennej tradycji, po­ czucia w łasnej w artości, odrębności kulturalnej, na bazie dawnych stosunków pa­ nujących w prow incjach rzym skich rodziły się inne więzi międzyludzkie, które m iały być w przyszłości dominujące w społeczeństwach Europy. Wśród Wizygotów w Hiszpanii w ciągu 200 lat wykształciło się poczucie przynależności do ojczyzny, k tórą autorka nazyw a narodową. Już u Izydora w ystępują idee „Hiszpanii”, obszaru zamieszkałego przez Gotów. Dzieło Jan a de Bidar stanow i dalszy dowód w ykształ­ cenia się „ojczyzny narodow ej” różniącej się od innych — Franków , Greków czy Longobardów. Słusznie chyba autorka podkreśla znaczenie czynników zewnętrznych, walk z sąsiadam i, wrogości Rzymian wobec barbarzyńców w twTorzeniu się tej jed­ ności. Napevyno też m a rację kiedy zwraca uwagę na rolę czynników psycholo­ gicznych, w których istotną rolę grało poszukiw anie własnej w artości, dążenie do rekom pensaty wobec tradycji miejscowej — rzym skiej. Czym był gens w świado­ mości ówczesnych ludzi — m ożnaby jednak dyskutować. To praw da, że w ciągu VI w. do treści mieszczących się w tym pojęciu doszły pojęcia w łasnego. króla, własnego praw a, w łasnej historii i określenie terytorium ojczyzny;. Czy patria Coz-

horum oznaczała jednak już wówczas pojęcie niezależne od podziałów politycznych,

od ludzi posiadających w łasną ziemię — zdobytą, rządzoną odrębnym i praw am i — możnaby dyskutować. Czy już wówczas „Hiszpania wizygooka” stanowiiła wartość nadrzędną w stosunku do osoby panującego, przyw ilejów zdobywców? Jeśli naw et tak zaczynało być, to trudno stwierdzić ilu było przedstaw icieli narodu polityczne­ go, świadomie używających tego term inu. Niemniej obszerna książka S. T e i 11 e t stanowi na pewno istotny punkt w yjścia do dyskusji nad kształtow aniem się społe­ czeństw narodowych, nad nowymi treściam i więzi charakterystycznych dla Europy średniowiecznej, dla przem ian przekształcających w długim ciągu historii plem io­ na w narody.

H.S.

O m eljan P r i t s a k , The Origin o f Rus’ t. I: Old Scandinavian So­

urces other than the Sagas, „H arvard U krainian Research In stitu te Mo­

nograph Series”, Cam bridge-M assachusetts 1981, s. 926.

Prezentow ana pozycja stanow i pierwszą część imponującego w zam ierzeniu sześciotomowego przedsięwzięcia O. P r t i s a k a , jednego z najbardziej renom ow a­ nych ukraińskich em igracyjnych historyków. Poza t. I, poświęconym źródłom skan­ dynawskim , z w yjątkiem sag, przydatnym do badań nad Rusią w skład jego wejść m ają jeszcze: t. II — poświęcony sagorn, t. III — źródłom orientalnym , ze szczegól­ nym uw zględnieniem przekazów arabskich i perskich, zam ykający część źródłową

(3)

918 Z A P I S K I

t. IV, trak tu jący o św iadectw ach bizantyńskich, łacińskich i słowiańskich, oraz sta ­ nowiące część analityczną t. V i VI, z których ostatni dopiero stanowić ma w łaści­ wą, a od dawna przez au to ra zapowiadaną, syntezę problem u początków Rusi. To bardzo szerokie ujęcie, o ile doczeka się realizacji, polskiem u czytelnikow i niew ąt­ pliwie kojarzyć się będzie per analogiam z m onum entalnym i „Początkami Polski”

prof. H. Ł o w m i a ń s k i e g o .

W sygnalizowanym tom ie w orbicie zainteresow ań autora znalazły się m.in. zabytki praw a i geograficznej literatu ry islandzkiej, a przede w szystkim inskryp­ cje runiczne. W łaśnie fragm enty pracy poświęcone runom (r. 13—.18, s. 303—463),

wraz z uzupełniającym je bezpośrednio dodatkiem nr 1 (s. 587—660), stanowiącym runiczne who’s who, a dodatkowo zaw ierającym zestawienie inskrypcji, należą bo­ daj do najw artościow szych części pracy.

Można spodziewać się, że niniejsza praca zapoczątkuje kolejną fazę dyskusji wokół tzw. kw estii norm ańskiej.

W ydaje się, że ustalenia P ritsaka, aczkolwiek inspirujące, w ym agają często do­ kładnej w eryfikacji. Bez w ątpienia, pozostaje to w związku z faktem , że aczkolwiek autor je st uczonym o światowej sławie, to swoje sukcesy święcił na polu o rien ta- listyki, a szczegóbnie ałtajologii, natom iast jego dorobek „ruski” nie przedstaw ia się zbyt im ponująco (składa się na niego kilka artykułów poświęconych m.in. „Słowu o pułku Igora” (1972), kontaktom rusko-połowiecikim (1981), przybyciu Waregów (1977). W tej sytuacji tak kolosalne przedsięwzięcie m usi budzić obawy co do rów ­ nej eksperiencji au to ra w dziedzinie źródeł np. bizantyńskich, jak w kw estii o rien ­ talnych. Również w obszernej bibliografii można wskazać istotne braki, chociażby w postaci części dorobku H. Łowmiańskiego, studium N. N. 1 1 j i n a (1957), czy świeższych prac E. A. M i e l n i k o w e j . Mimo, że w bibliografii sygnalizuje się publikacje genealogiczne, zabrakło w niej podstawowej pracy J. F o r s s m a n a (1970).

Mimo niem ałej liczby podobnych m ankam entów praca P ritsak a stanow i ważne w ydarzenie naukowe. Niemniej, dla uzyskania globalnej oceny pracy oczekiwać n a ­ leży pełnej realizacji przedsięwzięcia.

H.G.

P atricia K e n n e d y G r i m s t e d w ith the collaboration of Irena S u ł k o w s k a - K u r a s i o w a , T he “Lithuanian M etrica” in Moscow

and Warsaw: Reconstructing the Archives of the Grand Duchy of L it­ huania. Including an Annotated Edition of the 188T Inventory co m ­

piled by Stanislaw Ptaszycki. Published jointly w ith the In stitu te of

H istory of the Polish Academy of Sciences, Cambridge, M assachusetts 1984, s. 73+279+109, m apa, ilustr.

W ytraw na badaczka zasobów archiw alnych radzieckich i polskich daje w nikli­ wą m onografię M etryki Litew skiej, tego podstawowego źródła do dziejów W ielkie­ go K sięstw a Litewskiego od drugiej połowy XV do końca X VIII wieku. Zaczyna od uściśleń terminologicznych i w yjaśnienia nazwy „M etryka L itew ska”, aby po­ przez dzieje ak t składających się na ten szczególnego rodzaju zespól, będące kon­ sekwencją porozbiorowej historii politycznej Rzeczypospolitej, przedstaw ić obecny podział m ateriałów (też efekt „wielkiej polityki”) między C entralne Archiw um P a ń ­ stwowe A kt tlaw n y ch w Moskwie (CGADA) i Archiw um Główne A kt Dawnych w W arszawie (AGAD). Szczegółowo om awia także rodzaje i typy ksiąg w chodzą­ cych w skład M etryki (księgi wpisów, księgi spraw publicznych, sigillata i sum a- riusze, księgi sądowe, inw entarze i lustracje dóbr, księgi poselskie). Zasadniczą część książki stanow i rep rin t „pp isan ija knig i aktów Litowskoj M etriki” Stanisław a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dowodzono, że obok zw yczajnego postępow ania apelacyjnego pow inno m ieć m iejsce skrócone postępow anie apelacyjne; to drugie pow inno b yć sto­ sow ane w razie

Na rów ni z biskupem mógł archidiakon upoważniać świeckich sędziów do wszczynania procesu m iędzy osobą duchow ną a świecką, choćby Obie strony za

W ydaje się jednak, że to już pozwoli zainteresowanym badaczom na zoriento­ wanie się w problematyce i ewentualnie skorzystanie z tego dzieła.. Należy polecić je

Na jej zawartość składają się ko­ lejno: spis treści, wstęp, kanony wprowadzające, zagadnienia: paster­ ska troska i czynności poprzedzające zaw arcie

De toename van het aantal nieuwe planten per tijdseenheid zal namelijk niet in de eerste plaats gereduceerd worden door de reeds aanwezige plantdichtheid zoals dat in vergelijking

220 Przykładem może być Prywatne Katolickie Stowarzyszenie Wiernych „Nowa Ewangelizacja”, którego skład poszczególnych organów jest następujący: Walne Zebra­ nie,

Można stwierdzić, że brak przedstawienia skargi powodowej stronie pozwanej ogranicza równą pozycję stron w procesie w odniesieniu do samego sporu, to jednak jest on

Kościołem i państwem, przez co można stwierdzić, iż określał model relacji między tymi wspólnotami. Do istotnych postanowień Konkordatu, które przyczyniły się stwo-