POWIAT RACIBORSKI • POWIAT GŁUBCZYCKI • POWIAT RACIBORSKI • POWIAT GŁUBCZYCKI
Prof. Wiesław Włoch, prezydent A. Markowiak i minister Antoni Tokarczuk w Pracowni Zachowania Bioróżnorodności
RACIBÓRZ
Minister środowiska, Antoni Tokarczuk objął patronatem starania miasta o uzyskanie certyfikatu ISO 14001.
Odwiedził też powstającą tu Pracownię Zachowania Bioróżnorodności Górnego Śląska. To kolejna, po stacji meteo
rologicznej i sejsmologicznej, placówka naukowa w Raciborzu.
Bogactwa ci u was dość
Rybnik i Racibórz odwiedził, 25 września, minister środowiska Antoni Tokarczuk. W Rybniku uczestniczył w otwarciu zmodernizowanej oczysz
czalni ścieków, zaś w Raciborzu, pod
czas spotkania w Urzędzie Miasta, objął swoim patronatem starania ratu
sza o uzyskanie dla gminy certyfikatu zarządzania środowiskowego ISO 14001. W Raciborzu doszło także do spotkania z członkami Zespołu Koor
dynacyjnego Województwa Śląskiego ds. Programu „Odra 2006”. Przewod
niczy mu poseł Czesław Sobierajski z AWS, dzięki któremu doszło do wizy
ty ministra. Po południu A. Tokar
czuk odwiedził powstającą w Gimna
zjum nr 3 w Raciborzu Pracownię Za
chowania Bioróżnorodności Górnego Śląska.
Placówce tej warto poświęcić wię
cej uwagi. Jest ona pierwszą tego typu na Górnym Śląsku. Działa przy Ogro
dzie Botanicznym Centrum Zachowa
nia Różnorodności Biologicznej Pol
skiej Akademii Nauk. W małym po-
ISSN 1232-403X
mieszczeniu są już dwa elektronowe mikroskopy sprowadzone stąd z ogrodu botanicznego PAN w Warsza
wie. Pierwszy - skaningowy pozwala na osiąganie powiększeń od 5 do 35 tys. razy. Drugi - transmisyjny służy do obserwacji przygotowanych pre
paratów, głównie komórek. Będzie także urządzenie do komputerowej analizy obrazu.
Pracownia powstała jako część tworzonego w Lesie Obora Arbore- tum Bramy Morawskiej. Ta najbar
dziej wysunięta na południe placówka PAN ma do spełnienia istotne zada
nia. Przede wszystkim tworzyć wa
runki do renaturalizacji. Po latach bezmyślnej dewastacji środowiska, bez pomocy naukowców nie da się przywrócić w dolinie Górnej Odry na
turalnych dla rozwoju fauny i flory warunków. Raciborszczyzna, jak przekonuje prof. Wiesław Włoch z Uniwersytetu Śląskiego, to niedoce
niana dotychczas enklawa przyrody na Górnym Śląsku. Przez pobliską Bramę Morawską - przesmyk pomię
dzy pasem Sudetów a Karpatów - mi
gruje tędy wiele gatunków roślin.
Mały stopień degradacji środowiska naturalnego powoduje, że można tu ochronić cenne gatunki, które nie ostaną się na swoich dotychczaso
wych terenach występowania, głów
nie z powodu postępującej urbaniza
cji, ale i wciąż degradacji środowiska.
Poza badania naukowymi chcemy
się także zajmować dydaktyką i współ
pracą naukową z placówkami zagra
nicznymi - mówi dr Waldemar Szende- ra. Pracownia, jako integralna część Arboretum, ma być wpisana jako pla
cówka naukowo-dydaktyczna do Rady Ogrodów Botanicznych w Polsce. Ba
dane będą tu pyłki i nasiona roślin, w tym w aspekcie historycznym obejmu
jącym okres do 50 tys. lat p.n.e.
czytaj dalej na stronie 5
STAL NIERDZEWNA Sprzedaż: Wykonujemy:
• blachy
• kształtowniki
• kształtki • balustrady
• profile • poręcze • bramy
' rury ' schody * kraty
Stainless Stecl Pinior
ul. Wiejska 18a, 47-400 Racibórz (Ocice). tel. 032/418 22 21 fax 032/415 13 68. e-mail: ssppinior@go2.pl
RACIBÓRZ
Władze miasta chcą oddać część swojej władzy, a właściwie patentu na mądrość w zaspokajaniu potrzeb mieszkańców. Taka jest, w najwięk
szym skrócie, istota Raciborskiego Programu Partnerstwa Lokalnego, który w ratuszu chcą uruchomić, ale nie wiedzą, czy raciborzanie będą chcieli przejąć pałeczkę.
Weź sprawy w swoje ręce
O doświadczeniach w partnerstwie lokalnym można mówić bardziej na przykładzie państw zachodnich, gdzie demokracje lokalne rozwinęły się już na dobre, a mieszkańcy nie przecho
dzą obojętnie obok spraw samorządu.
W Polsce samorząd jest raczej adresa
tem roszczeń, a i bardzo często chłop
cem do bicia w przypadku niepowo
dzeń. Osiem polskich gmin próbuje zmienić to nastawienie. Obok m.in.
Szczecina, Malborka czy Głogówka to zadanie postawiły przed sobą także władze Raciborza.
Wszystko właściwie rozbija się o pieniądze. Już dziś zalążki partner
stwa można zauważyć w przypadku dotowania działalności klubów spor
towych, czy organizacji społecznych.
Miasto ma ogromne, kilkusettysięcz- ne wpływy z koncesji na sprzedaż al
koholu. Wydaje je w dużym stopniu na sport pod warunkiem, że klub przedstawi program, w którym obok działalności sportowej jest miejsce na profilaktykę uzależnień. Podobnie - w zakresie swojej działalności statuto
wej - organizacje społeczne i szkoły.
Projektów z roku na rok przybywa. Są coraz lepszej jakości.
Podobnie ma być z nieformalnymi grupami mieszkańców. Nieformalny
mi, bo w Raciborzu nie ma dzielnic ani sołectw. W ratuszu liczą jednak, że są małe grupy ludzi, które nie mogą sobie poradzić z jakimś problemem.
czytaj dalej na stronie 5
• elementy przemysłowe na zamówienie
Katolickie Nowiny Raciborskie
W tym numerze na ostatniej stronie naszej gazety znajdziecie, drodzy Czytelnicy, zdjęcia
tegorocznych pierwszo
klasistów z SP-1 i SP-15.
Były one co prawda publikowane w poprzed
nim numerze, ale ze względu na złą jakość druku oraz prośby rodzi
ców dzieci zdecydowali
śmy się opublikować je jeszcze raz Za zmiany przepraszamy.
Dom Handlowy
rok założenia "r ® 1958
mgr Teresa Ziewiec I JUBILERSTWO
»
Z
egary i Zegarki (upusty do 10%)» Perfumeria (upusty do 15%)
I
O
buwie (wyprzedaż posezonowa)» Galanteria
Honorujemy wszystkie karty płatnicze 47 400 RACIBÓRZ, ul. Długa 24, tel. 032/ 415 27 64
skrócie
RACIBÓRZ
29 września odbyło się w Raci
borzu spotkanie przedstawicieli polskiej strony euroregionów pol
sko-czeskich. Głównym tematem dyskusji była wymiana doświad
czeń, zacieśnienie współpracy oraz opracowanie wspólnej strategii działania.
❖
Na sesji listopadowej radni miejscy dyskutować będą o zabez
pieczeniu powodziowym miasta.
Przybycie na obrady zapowiedział dyrektor Cz. Jakubowski ze Ślą
skiego Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Zaproszenia zostaną również wy
stosowane do dyrektora Regional
nego Zarządu Gospodarki Wodnej i pełnomocnika wojewody śląskiego ds. usuwania skutków powodzi.
❖
Rząd Danii zgodził się na prze
kazanie Raciborzowi kwoty 5,5 min koron duńskich (2,6 min zł) na budowę kanalizacji w dzielnicach:
Obora, Markowice, Studzienna.
Duńczycy przekażą materiały po
trzebne do wykonania inwestycji.
Gmina zaciąga na' to zadanie 7 min zł preferencyjnego kredytu z Naro
dowego Funduszu Ochrony Środo
wiska i Gospodarki Wodnej w War
szawie.
❖
Młodzieżowy Dom Kultury i Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Raci
borzu ogłaszają konkurs pt. „Bar
wy jesieni”. Do 31 października tego roku dzieci i młodzież, w wie
ku od 5 do 18 lat, mogą nadesłać prace wykonane w dowolnej tech
nice, w formacie maksimum 100- 170 cm, będące twórczą interpreta
cją przyrody. Praca powinna za
wierać również: imię i nazwisko autora, wiek, adres placówki i na
zwisko instruktora. Warunkiem wzięcia udziału jest wpłacenie na konto MDK (ul. Stalmacza 12) kwoty 10 zł (GBG SA Oddział w Raciborzu 15601140-550824- 3670-12 z dopiskiem „Barwy je
sieni”). Podsumowanie konkursu i otwarcie wystawy odbędzie się 19 listopada o godz. 16.00. O godz.
17.00 rozpocznie się wieczór po
etycko-muzyczny „Cztery pory roku - jesień”.
❖
22 września, w ramach współ
pracy szkół z samorządami, ucznio
wie klas piątych SP-18 odwiedzili raciborskie Starostwo. Przyjęci zo
stali przez sekretarz powiatu Ur
szulę Romanowską-Stanek. Dzięki zwiedzeniu Starostwa i małej kon
ferencji mogli dowiedzieć się wszystkiego na temat funkcjono
wania samorządu powiatowego.
❖
1 października Przedszkole nr 3 im. Matki Polki obchodziło jubile
usz swojego 25-lecia istnienia.
❖
Racibórz otrzymał od wojewo
dy śląskiego 294,13 tys. zł na wy
płatę dodatków mieszkaniowych.
❖
Od 26 września do 1 październi
ka przebywał w niemieckim Darm
stadt Zespół Wokalny „Miraż”
działający pod patronatem Mło
dzieżowego Domu Kultury i II LO im. Adama Mickiewicza. Koncer
tował tam, na zaproszenie Polsko- Niemieckiego Stowarzyszenia Die Brucke, w ramach obchodów Tygo
dnia Mniejszości Narodowych.
Wyjazdowi patronowała Fundacja Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży z siedzibą w Poczdamie.
RACIBÓRZ
Ulica Kardynała Wyszyńskiego nadal będzie nosić imię prymasa tysiącle
cia, a ul. Magdaleny zmieniła patrona. Zgodnie z decyzją Rady Miasta przed kościołem Matki Bożej biegnie teraz uL Jana Pawła II.
Z dyscypliną
Zmiany nazw ulicy po raz kolejny wywołały na sesji sporo emocji. Za
częło się od projektu przemianowania ul. Magdaleny. Podczas uchwalania porządku obrad radny Tadeusz Karski z SLD w imieniu Komisji Budżetu i Finansów chciał, by projekt wycofać, a imieniem Jana Pawła II nazwać bu
dowany szpital rejonowy przy ul. Ga- mowskiej. Komisja uznała, że papież jest postacią godną uhonorowania, ale nie kosztem zmiany nazwy kolejnej ulicy. Możemy wystąpić do Rady Po
wiatu, aby nowy szpital nosił imię Jana Pawła II. Można też nazwać tym imieniem mające powstać Racibor
skie Centrum Kultury, istniejące Cen
trum Rehabilitacji Osób Niepełno
sprawnych przy ul. Rzeźniczej, dawne osiedle XXX-lecia przy ul. Armii Kra
jowej lub jakąś nową ulicę - mówił radny Karski. Wniosek jednak nie przeszedł. Poparło go 11 radnych opozycji SLD-AWS-Forum Racibor
skiej Izby Gospodarczej-Ligi Raci
RACIBÓRZ
Władze powiatu i miasta uzgodniły wspólne stanowisko co do starań o powstanie w mieście wyższej szkoły zawodowej. Jest wielce prawdopodobne, Że powstanie ona już w 2001 r.
Jesteśmy w czołówce
Celem starań zarządów powiatu i miasta jest utworzenie w Raciborzu, na bazie działających tu obecnie Kole
giów Nauczycielskich, stworzenie państwowej wyższej szkoły zawodo
wej, co jednak nie przeszkadza podej
mowaniu innych działań zmierzają
cych do powołania kolejnych tego typu placówek, ale już prywatnych - taki komunikat kończył niedawne spo
tkanie przedstawicieli władz powiatu i miasta. Doszło do niego z potrzeby ustalenia wspólnego stanowiska w sprawie szkoły wyższej. Powiat, przy- pomnijmy, zainicjował działania w kierunku przekształcenia w państwo
wą szkołę wyższą obecnych kolegiów.
Miasto prowadzi rozmowy z TÜV Akademie w Berlina, która wyraża chęć utworzenia w mieście wyższej szkoły administracji i ochrony środo
wiska. Nieoficjalnie wiadomo, że wła
dze ministerialne mogły odmówić utworzenia szkoły wyższej uznając, że apetyty miejscowych elit zaspokoi szkoła prywatna. Powiat i miasto chciały wyeliminować to ryzyko.
Uznały, że szkoła państwowa jest prio
KANTORY KOR’
bezpieczeństwo
dokonywanejoperacji
•możliwość negocjacji cen
• miłą
i profesjonalną obsługęRacibórz, ul. Szewska 5a S15-!?00 tel. 419 07 53 Racibórz, ul. Opawska 15 9°° - 17°° tel. 415 26 35
£
borskiej i Mniejszości Niemieckiej, zaś 16 koalicji TMZR-Unia Wolno- ści-Ruch Samorządowy „Racibórz 2000” było przeciw.
O zmianach nazw decydowała tego dnia wprowadzona w koalicji dyscyplina głosowania. To dzięki niej odrzucono projekt uchwały trzech radnych (Edmunda Stefaniaka i Jana Osuchowskiego (SLD) oraz Wiesła
wa Jachecia (Forum RIG)) dotyczący ponownego przemianowania ul. Kar
dynała Wyszyńskiego na Dworską. W głosowaniu nad przemianowaniem ul.
Magdaleny przewaga zwolenników była już przytłaczająca. Za było 17 radnych, przeciw 9, zaś sześciu wstrzymało się od głosu. Radny Jan Kuliga, na koniec dyskusji, zastrzega
jąc, że nie ma nic przeciwko osobie Ojca Świętego, stwierdził, iż czas, by radni zakończyli rądosną twórczość i nazwali jedną z ulic Ulicą Wszystkich Świętych. To załatwi temat - dodał.
(waw)
rytetem, co nie przeszkadza w tworze
niu szkół prywatnych.
Jak poinformował nas starosta Marek Bugdol, wypracowane stano
wisko jest bardzo rozsądne. Za nie
długo nie będzie kolegiów nauczyciel
skich. Jeśli nie powstanie na ich miej
scu szkoła wyższa, to może nie być nic - dodał. Jego zdaniem szkoła powsta
nie prawdopodobnie już w przyszłym roku. Ministerstwo ma pieniądze na uruchomienie w przyszłym roku pię
ciu nowych szkół. Wśród nich, z tego, co wiemy, jest Racibórz - przekonuje starosta. Resort edukacji chce jednak najpierw jednoznacznych deklaracji władz województwa śląskiego, że nie będą pobierać opłaty za dzierżawę obiektów przy ul. Słowackiego. Z do
tychczas podjętej uchwały wynikało to tylko pośrednio. Prawdopodobnie dopiero zapewnienie, że obiekty kole
giów zostaną szkole użyczone czyli przekazane nieodpłatnie będzie ostat
nim zielonym światłem do urucho
mienia szkolnictwa wyższego w Raci
borzu.
(waw)
«
informacje.
RACIBÓRZ
Zlot krajoznawców
Dwa dni trwało Śląskie Sympo
zjum Krajoznawców pod hasłem
„Losy polsko-czeskiego pogranicza.
Górny Śląsk - region raciborsko-hul- czyński”. Organizatorem sympozjum byli: Matice Slezskâ z Opawy, Opol
ski Klub Krajoznawców, Oddział Re
gionalny PTTK Śląsk Opolski w Opolu, Oddział PTTK w Raciborzu i opolski Związek Górnośląski. Patro
nat sprawowali: starosta raciborski, prezydent Raciborza i starosta cze
Polscy i czescy krajoznawcy dyskutowali o atrakcjach turystycznych śląsko-morawskiego pogranicza
skiego Hulczyna. Rozpoczęło się ono, 22 września, o dość niecodziennej po
rze, bo o godz. 20.00. W sali koncer
towej raciborskiego Muzeum spotka
ło się blisko stu polskich i czeskich
RACIBÓRZ
Nowy
kierownik
Nie w drodze konkursu, ale przez wskazanie 55-letni Edmund Śtefa- niak, radny miejski SLD (SLD współ
tworzy koalicję rządzącą w powiecie), został nowym kierownikiem Powiato
wego Urzędu Pracy. Starostwo zapro
siło wprawdzie do składania ofert na to stanowisko (wpłynęło 15), a Po
wiatowa Rada Zatrudnienia miała do końca września wybrać najlepszą, to, jak powiedział nam E. Stefaniak, sta
rosta Marek Bugdol zaproponował mu sprawowanie tej funkcji. Nowy kierownik jeszcze niedawno pracował
w Starostwie. Zajmował się pomocą społeczną i sprawami osób niepełno
sprawnych. Przedtem pracował bo
wiem jako szef produkcji w zakładzie produkcyjnym nr 2 ZPC „Mieszko”.
Z wykształcenia jest pedagogiem z nabytymi uprawnieniami emerytalny
mi. We wrześniu - przez krótki czas - E. Stefaniak pojawił się w Ramecie.
Miał tam być szefem produkcji. W rozmowie z nami przyznał, że posta
wione zadanie przerosło jego możli
wości. Zdecydował się więc kierować Powiatowym Urzędem Pracy.
(waw)
krajoznawców. Wysłuchali referatu prezydenta Andrzeja Markowiaka na temat Euroregionu „Silesia”. Pierw
szy dzień spotkania zakończył występ kwartetu Arco.
Kolejny dzień sympozjum miał już charakter ściśle krajoznawczy. Naj
pierw uczestnicy wysłuchali refera
tów na temat: cysterskich kompozycji w Rudach, Arboretum Bramy Mo
rawskiej w lesie Obora i artystów z okolic czeskiego Hulczyna. Potem
było zwiedzanie rezerwatu leśno-sta- wowego Łężczok oraz zabytków Ra
ciborza, a po południu Tworkowa i Krzyżanowic. Niedziela była głównie dniem czeskim. Prelekcje dotyczyły:
ziemi hulczyńskiej po I. i po II. woj
nie światowej, czechosłowackich umocnień na Śląsku (1935-1939) oraz 50-lecia PTTK. Tym razem kra
joznawcy zwiedzili czeskie: Śilhero- vice, Darkovićky i Hlućin. Wysłucha
no również referatu na temat historii i pamiątek dotyczących Hulczyna. Pie
niądze na organizację imprezy prze
znaczył Euroregion „Silesia” w ra
mach środków otrzymanych z fundu
szu Unii Europejskiej Phare CBC.
(h9
RACIBÓRZ
Władze miasta planują przenie
sienie noclegowni z ul. Topolowej na uL Kochanowskiego. Fundacja S.O.S. Dzieciom nie chce jej prowa
dzić w Arce N.
Przeprowadzka noclegowni
Dotychczas noclegownia dla bez
domnych znajdowała się w Domu dla Bezdomnych „Arka N.” w Sudole przy ul. Topolowej. Zimą, kiedy na- stawały niskie temperatury, zwożono tu ludzi z całego miasta, którym gro
ziło zamarznięcie. Fundacja deklaru
je chęć dalszego prowadzenia dla miasta tych usług, ale zastrzega, że nie może się to odbywać w Arce N.
Realizowany jest tam długotrwały program wychodzenia z bezdomności wymagający od pensjonariuszy żela
znej dyscypliny. Okazyjni bezdomni pili alkohol, urządzali awantury. To rzeczywiście mogło demoralizować pozostałych - powiedział nam wice
prezydent Mirosław Lenk. Zarząd miasta przychyla się do stanowiska Fundacji’Problemem jest jednak zna
lezienie nowej lokalizacji dla nocle
gowni. Musi tam być zimą ciepło.
Trzeba też podać posiłek - dodaje wi
ceprezydent. Pod uwagę brane są sta
re magazyny Ośrodka Pomocy Spo
łecznej przy ul. Kochanowskiego.
2 ŚRODA, 4 PAŹDZIERNIKA 2000 r. NOWINY RACIBORSKIE
■
informacje»
RACIBÓRZ
Do Starostwa wpłynęły dwie oferty dotyczące zagospodarowania raciborskiego zamku. Jedną z nich przygotowa
ło miasto.
Trzeba uzgodnić szczegóły
Pierwszą ofertę przygotował Wy
dział Rozwoju i Współpracy Zagra
nicznej Urzędu Miasta, drugą prywat
na firma „Usługa”, która od lat pro
wadzi prace remontowe na zamku.
Zdaniem wicestarosty Krzysztofa Ko
walewskiego oferta miasta jest bar
dziej profesjonalna. Określa zakres potrzebnych prac porządkowych i sposób ożywienia zamku z założe
niem, że powinien on służyć jak naj
większej liczbie mieszkańców. Jest tu też prognoza powodzenia projektu, określenie sposobu finansowania, w tym wskazanie źródeł, z których moż
na uzyskać potrzebne pieniądze - mówi wicestarosta. Zamek, własność skarbu państwa, jest zarządzany przez władze powiatu. To od ich decyzji za
leży, jaki projekt będzie realizowany.
W opinii wicestarosty Kowalew
skiego na projekt miasta trzeba spoj
rzeć optymistycznie. Wymaga on dal
szych konsultacji. Musimy sobie wy
jaśnić, który podmiot wziąłby na sie
bie ciężar uporządkowania i zarzą
dzania obiektem. Generalnie więc ofertę traktujemy jako materiał wyj
ściowy do działań. Myślę, że w gru
pach roboczych uzgodnimy szczegóły - dodaje wicestarosta. Krzysztof Ko
walewski oraz starosta Marek Bugdol weszli niedawno w skład powołanego przez Radę Miasta Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Pia
stowskiego. Konkurencyjna oferta
„Usługi” mówi, co należy zrobić i ile będzie to kosztować. Wskazuje też na możliwe wykorzystanie obiektów.
Nie ma tam jednak deklaracji finanso
wych.
Celem władz miasta, jak czytamy w projekcie, jest stworzenie na terenie zaimku historycznego centrum imprez oraz udostępnienie zabytku zwiedza-
RACIBÓRZ
Władze miasta osiągnęły porozumienie z firmą Logis, która jeszcze w tym roku ma rozpocząć budowę centrum logistycznego.
Wygrał Racibórz
Nie w Kuźni Raciborskiej, nie w Pietrowicach Wielkich, a w Raciborzu, przy ul. Jasnej, międzynarodowa firma Logis ma zbudować swoje centrum lo
gistyczne, w którym znajdzie pracę około 140 osób. Porozumieliśmy się już w najważniejszych kwestiach doty
W tym miejscu firma Logis chce wybudować swoje centrum czących ceny działki, jak i preferencji
podatkowych, których może udzielić inwestorowi miasto - mówił na ostat
niej sesji prezydent Andrzej Marko- wiak. W rozmowach uczestniczyli:
władze miasta, przedstawiciele Logisa
Prace związane z mikropalowaniem budynku bramnego dobiegają już
końca. Dzięki nim powstrzymana została dalsza degradacja zabytkowej budowli jącym w formie zabezpieczonych ruin
w trakcie ich rekonstrukcji i konser
wacji. Zrealizowanie tych zamierzeń uwarunkowane jest m.in. powołaniem podmiotu zarządzającego w formie jednostki organizacyjnej miasta lub spółki gminy, który opracuje w poro
zumieniu z Wojewódzkim Konserwa
torem Zabytków szczegółowe warun
ki udostępnienia obiektu zwiedzają
cym oraz ostateczną koncepcję pro
jektu, co ma ułatwić starania o pozy
skanie pomocy finansowej z różnych instytucji oraz późniejsze zarządzanie całym projektem; uzgodnieniem prawnej formy zarządzania zamkiem, przyjęciem uchwały Rady Miasta po
pierającej przedsięwzięcie i przezna
czającej część środków na roboty po
rządkowe i adaptacyjne a także ewen
tualnym przyjęciem patronatu przez Obywatelski Komitet Odbudowy Zamku Piastowskiego.
i Henkla (koncern będzie korzystał z centrum) oraz Spółdzielni „Rolnik”
(właściel gruntu). Centrum powstanie w Studziennej przy ul. Jasnej, boczna ul. Bogumińskiej. Rada Miasta podjęła już uchwałę w sprawie przystąpienia do zmian planu zagospodarowania
przestrzennego, które umożliwią zre
alizowanie inwestycji. Władze miasta udzielą Logisowi ulg w podatkach lo
kalnych. Wartość inwestycji szacuje się na ok. 20 min marek niemieckich.
('WH’)
Jak na razie sporo prac zostało już wykonanych. Wzmocniono funda
menty budynku bramnego i części mieszkalnej. Wykonano nową klatkę schodową i stropodach. Odnowiono dach, kamieniarkę okienną i ze
wnętrzne ściany kaplicy zamkowej.
Dziedziniec ma kanalizację deszczo
wą i nowe zasilanie obiektów w ener
gię. Trzeba jednak wykonać spory za
kres prac porządkowych, by zamek można było zwiedzać lub też organi
zować tu imprezy. Władze miasta za
kładają, że koszty działań uda się ob
niżyć dzięki pomocy raciborskich firm. Uporządkowanie dziedzińca i zabezpieczenie obiektu ma więc kosz
tować maksymalnie do 60 tys. zł. Na wyznaczenie tras turystycznych po budynkach, w tym przygotowanie miejsca na ekspozycje oraz zagospo
darowanie dziedzińca (oświetlenie, place, chodniki) potrzeba maksymal
nie ponad 200 tys. zł. Dalsze prace porządkowe, malowanie elewacji, wykonanie parkingów i zagospodaro
wanie zieleni to wydatek kolejnych około 200 tys. zł. Część pieniędzy chce wyłożyć budżet miasta. Resztę, jednostka, która przejmie zamek w zarząd, ma zdobyć u sponsorów, głównie miejscowych firm.
Co dzięki'temu można osiągnąć?
Po uporządkowaniu zamek byłby już udostępniony do zwiedzania. Potem oddawano by kolejne pomieszczenia.
Budynek bramny w części stanowiłby mieszkanie dla stróża. W zamian za zwolnienie z czynszu pilnowałby zamku. Budynek słodowni mógłby stać się salą wystawową na potrzeby
CORSA DO ODBIORU PRZY WPŁACIE 70%
-23
240,00 ZŁ,A POZOSTAŁA
SUMA30%
-9960,00
ZŁZA
ROKI TO
BEZODSETEK!
ASTRA II ZA
37.680,00ZŁ,A 20% - 9.420,00
ZŁZA
ROK
ITO
BEZ ODSTEK!
--- ZAPRASZAMY ---
Rybnik, ul. Żorska 75 (naprzeciwko makro)
Salon tel. 42 39 700 w. 40
Serwis tel. 42 39 700 w. 37
Sprzedażczęści tel. 42 39 666 w. 35, 36
lokalnie organizowanych targów. Tar
gi takie, połączone z kiermaszem świątecznym i inscenizacją - korowo
dem przywołującym obraz wędrówek kupców bursztynowym szłakiem mo
głyby stać się stałym elementem wy
różniającym Racibórz na mapie Pol
ski - piszą władze miasta. Dziedziniec stałby się miejscem organizacji cy
klicznych imprez plenerowych: tur
niejów rycerskich, pokazów światło- dźwięk lub koncertów, atrakcyjnym miejscem dla uroczystości związa
nych z otwieraniem lub zamykaniem imprez masowych, np. zlotów rowe
rowych czy „Pływadła”. Możliwe wy
doje się organizowanie stałych im
prez rozrywkowych - Nocy Świętojań
skiej lub nocy sylwestrowej - czytamy dalej. Jest to też idealne miejsce do organizowania lekcji historii „na żywo” dla uczniów śląskich szkół.
Większość imprez kulturalno-rozryw- kowych ma na siebie zarabiać.
Specjalne przeznaczenie ma mieć kaplica p.w. Św. Tomasza Kantuaryj- skiego. Myśli się o koncertach, orga
nizowaniu szczególnie uroczystych nabożeństw. Corocznym wydarze
niem o szczególnym charakterze mo
głaby stać się Pasterka odprawiana w historycznej scenerii lub msza rozpo
czynająca doroczne pielgrzymki na Jasną Górę. Zainteresowanie organi
zowaniem przywrócenia religijnego wymiaru kaplicy wyraził już pro
boszcz parafii p.w. Sw. Jana Chrzci
ciela - proponują w ratuszu.
Na zamku trwają obecnie prace związane z mikropalowaniem budyn
ku bramnego. Odsłonięte zostały fun
damenty budowli. Archeolodzy trafili tam na sklepienie jakiejś starej piwni
cy. W ziemi znaleziono natomiast liczne zabytki ruchome, m.in. śre
dniowieczną podkowę.
(waw)
RACIBÓRZ
Władze miasta odstąpiły od reali
zacji planów modernizacji skweru im. Ks. Prałata Stefana Pieczki.
Nie teraz
Odstąpienie od inwestycji wymusił kryzysy finansów miasta, przede wszystkim mniejsze od zapowiedzia
nych przez resort finansów dochody z podatków od osób fizycznych, oraz konieczność wypłacenia nauczycielom podwyżek wynagrodzeń. Miasta na ra
zie nie stać więc na realizację kosz
townych zamierzeń, tym bardziej, jak powiedział prezydent A. Markowiak, że w przyszłym roku gros pieniędzy pochłonie budowa basenu w Oborze.
Na skwerze Ks. Pieczki, zamiast no
wej nawierzchni, wykonana zostanie jedynie naprawa już istniejącej.
(*>)
Od 1 października w Młodzie
żowym Domu Kultury działa na powrót świetlica środowiskowa.
Czynna jest od poniedziałku do piątku, w godzinach od 13.30 do 15.30. W zależności od potrzeb go
dziny funkcjonowania mogą być ustalone według nowego grafiku.
❖
Młodzieżowy Dom Kultury in
formuje, że trwają jeszcze zapisy do kół zainteresowań: plastyki, mu
zyki, rękodzielnictwa artystyczne
go, aerobiku i foto-wideo dla mło
dzieży gimnazjalnej. Od 1 września w MDK-u uruchomiono również świetlicę integracji kulturalnej dla młodzieży szkół ponadpodstawo
wych z terenu powiatu raciborskie
go, która chciałaby uczestniczyć w tworzeniu Młodzieżowego Krajo
brazu Kultury, w tym organizacji nietypowych imprez, festynów, wernisaży i prelekcji. Świetlica pe
łni dyżury w każdy czwartek od godz. 16.00 do 18.00.
❖
Zarząd miasta zaaprobował sta
tut raciborskiego Muzeum. Teraz projekt dokumentu trafi do zatwier
dzenia przez Ministerstwo Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowe
go, a potem do przyjęcia przez Radę Miasta. Statut zakłada m.in.
wybór rady Muzeum.
❖
24,8 tys. zł przekazał budżet państwa na organizację, 8 paździer
nika, wyborów prezydenta RP.
❖
27,6 tys. zł otrzymały racibor
skie szkoły podstawowe na dofi
nansowanie zakupu podręczników szkolnych dla dzieci z rodzin wy
magających wsparcia. Blisko 5 tys.
zł na sam cel otrzymały gimnazja.
Budżet państwa przekazał także miastu blisko 20 tys. zł na wypłatę stypendiów dla uczniów.
❖
17 tys. zł przekazały władze miasta na oznakowanie ścieżki ro
werowej biegnącej ulicami: Armii Krajowej, Piastowska, Piaskowa, Rybnicka, Markowicka, Olimpij
czyka, Plebiscytowa, Kombatan
tów i Babicka do granicy admini
stracyjnej miasta.
❖
W Urzędzie Miasta gościła dele
gacja władz z ukraińskiego miasta Tysmenica. Pochodzący stamtąd zespół taneczny „Tysmeniczanka”
już dwa razy brał udział w racibor
skim Święcie Folkloru. Jak się oka
zuje, Tysmenica chce również na
wiązać partnerską współpracę z Ra
ciborzem.
❖
Swoje stałe dyżury po wakacjach pełnią raciborscy radni. W każdy poniedziałek od godz. 15.00 do 16.00 dyżury pełnione są w biurze Rady w budynku Urzędu przy ul.
Batorego 6. W każdy wtorek od godz. 15.00 do 16.00 w biurze dyżu
ruje przewodniczący Rady Miasta lub jego zastępcy. W każdy pierw
szy poniedziałek miesiąca, w godzi
nach od 18.00 do 19.00, radnych można spotkać w dzielnicach (naj
bliższy dyżur 2 października): Mar- kowice - SP-14; Ocice - SP-7; Stu
dzienna i Sudoł - SP-5; Miedonia - była szkoła, obecnie budynek Fun
dacji S.O.S. Dzieciom; Nowe Za
grody - SP-11; rejon ul. Starowiej
skiej i Żorskiej - Gimnazjum nr 3;
Centrum - SP-4; Stara Wieś - SP-8;
Ostróg - Gimnazjum nr 2; Płonią - biblioteka przy SP-2 (tu radni przyj
mują wyjątkowo od godz. 17.00);
Obora - camping OSiR i Brzezie - świetlica środowiskowa Racibor
skiego Domu Kultury.
NOWINY RACIBORSKIE . ŚRODA, 4 PAŹDZIERNIKA 2000 r.
VJjskrocie
* Rada Miasta zgodziła się na re
patriację dwóch polskich rodzin z Kazachstanu.
❖
Firma Sezam Instal sc z Opola wygrała przetarg na remont kanali
zacji ul. Piastowskiej w Raciborzu.
Koszt prac wyniesie 235,3 tys. zł.
❖
Zakład Remontowo-Budowlany Roman Majnusz wygrał przetarg na realizację wieloletniego zadania pn.
budowa sali gimnastycznej w SP-7 w Ocicach. Wartość prac 1,66 min żł.
❖
Związek Kynologiczny w Pol
sce Oddział w Raciborzu otrzymał od miasta w użyczenie działkę przy ul. Huzarskiej na Ostrogu, która ma zostać wykorzystana na organizację centrum szkolenia psów.
❖
6 października o godz. 17.00 w raciborskim Muzeum zostanie uro
czyście otwarta wystawa pt. „An
tyk na Górnym Śląsku”. Pokazane zostaną zabytki sztuki starożytnych krajów basenu Morza Śródziemne
go pochodzące z muzeów w: Raci
borzu, Bielsku Białej, Bytomiu, Cieszynie, Gliwicach i Opolu.
❖
Zarząd Główny Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce informuje, że tegoroczny Światowy Tydzień Zwierząt odbędzie się w dniach od 2 do 8 października. 7 i 8 października będą Dniami Otwar
tych Schronisk, w tym w Racibo
rzu. W te dni będzie można za dar
mo zabrać psa ze schroniska.
❖
Dyżury posła Wojciecha Franka (AWS) w biurze poselskim przy ul.
Wojska Polskiego 13/3a: 16 paź
dziernik (13.00-14.00), 2 listopad (11.00-12.00), 21 listopad (9.00-
10.30), 11 grudnia (12.30-14.00).
❖
Od 1 października przy ul. Ga- mowskiej została uruchomiona Praktyka Lekarza Rodzinnego. Le
karzem prowadzącym jest lek. med.
Wacław Szwajka, specjalista cho
rób wewnętrznych.
❖
Powiatowy i Gminny Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansują, łącznie kwotą 228,1 tys. zł, likwidację starej ko
tłowni węglowej w Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Stalmacha.
Obecny kocioł ma sprawność spa
lania na poziomie 50 proc. Wydo
bywający się z kominów dym prze
szkadza mieszkańcom okolicznych bloków i kamienic. Wkrótce MDK będzie ogrzewany z sieci PEC-u.
❖
20 września na wspólnym po
siedzeniu spotkał się w raciborskim ratuszu zarząd miasta i zarząd Raci
borskiej Izby Gospodarczej. Roz
mawiano o współpracy gminy i RIG-u.
❖
Tomasz Kaliciak, sekretarz w Urzędzie Miasta, został powołany przez zarząd na pełnomocnika ds.
wdrażania w gminie norm ISO 14001. Normy zarządzania środo
wiskowego będą wdrażane w:
Przedszkolu nr 15, szkołach pod
stawowych nr 3 i 11, Gimnazjum nr 1, Miejskim Składowisku Odpa
dów, Przedsiębiorstwie Komunika
cji Miejskiej, Zakładzie Usług i Hi
gieny Komunalnej oraz w Urzędzie Miasta.
❖
Bernard Janosz został, uchwałą zarządu miasta, nowym kierowni
kiem Miejskiego Składowiska Od
padów w Raciborzu.
Wspomnienia o wielkich raciborzanach
Na przestrzeni tysiąca lat wielu zacnych i sławnych raciborzan zasłynęło w różnych dziedzinach naukowych i kulturalnych. Redakcja „Nowin Raciborskich” postanowiła drogą plebiscytu wyłonić
„Raciborzanina Tysiąclecia”. Zapytaliśmy więc kilku mieszkańców, kto jest ich faworytem.
Sylwia Hosnowska, cukiernik
Ze wszystkich sławnych racibo
rzan przychodzi mi do głowy tylko siostra Katarzyna z Annuntiaty. Znam ją przede wszystkim z opowieści ro
dziców. Przez długie lata dzięki swo
im umiejętnościom i wiedzy medycz
nej pomagała wielu ludziom, którzy potrzebowali jej pomocy i wsparcia.
Leczyła głównie ziołami, nastawiała kręgi, stawiała bańki i robiła mnóstwo ziołowych nalewek. Kiedy lekarze byli już bezsilni, chorzy przychodzili do niej prosząc o pomoc. Przyjeżdżali chorzy z całej Polski, którzy już od wczesnych godzin porannych czekali na nią pod drzwiami. Nigdy nikomu nie odmówiła. Była zawsze uczynna i przyjmowała każdego potrzebujące
go. Wydaje mi się, że taka postawa i gotowość niesienia pomocy innym sprawia, iż siostra Katarzyna zasługu
je na miano kogoś wyjątkowego. Po
święcała się dla ludzi, co więcej, swo
ją wiedzę prawdopodobnie przekaza
ła swoim kontynuatorkom, dzięki czemu pamięć o niej nigdy nie zagi
nie. Zresztą zawsze pozostanie w ser
cach tych, którzy jej wiele zawdzię
czają.
Benedykt Motyka, nauczyciel historii Trudno odpowiedzieć na pytanie, kogo uważam za najwybitniejszego Raciborzanina Tysiąclecia. Wybit
nych było wielu. O niektórych już pi
sałem w „Nowinach Raciborskich”.
Prezentowałem sylwetky ludzi opcji polsko-narodowej, bo i tacy tu byli pod niemieckimi rządami. Wyróżnił
bym Józefa Rostka, Arkę Bożka i Jó
zefa Rymera - tego ostatniego z racji przeprowadzonej reformy administra
cyjnej. Był bowiem pierwszym woje
wodą śląskim w 1922 r. i człowiekiem wielkiej prawości. Z artystów jest mi najbliższy muzyk Roman Masarczyk, krajan spod Rybnika. Gdybym miał Stawiać na duchownego, to bez
względnie stawiałbym na błogosła
wionego księdza Emila Szramka z Tworkowa lub ks. Augustyna Strzyb- nego z Modzurowa. Z lekarzy pierw
szeństwo dałbym dr Stanisławowi Konzalowi. Zamierzam też o nim wkrótce napisać.
Stefan Maślanka, neurolog
Mógłbym wskazać wiele osób, któ
re w jakiś szczególny sposób zapisały się na kartach historii Raciborza. Z osób historycznych warto wymienić poetę romantycznego Johanna von Eichendorffa i Josepha Christiana Kuha, założyciela szkoły dla głucho
niemych. Kuh był majętnym lekarzem.
Miał rozległe posiadłości w Lekarto- wie, Bojanowie i Wojnowicach - tam też otworzył szpital. Jego pasją było zajmowanie się zmysłami człowieka.
Warto wspomnieć, co jest bardzo istot
ne, że leczył nie pobierając za to żad
nej opłaty. Chciałbym wymienić rów
nież Arkę Bożka, działacza polskiego na tutejszych terenach i późniejszego wicewojewodę śląskiego. Pragnę zwrócić szczególną uwagę na dwóch raciborskich księży. Pierwszy to Jan Hajda, który odbudował dwa kościoły na Rynku. Był też znanym patriotą.
Zasłynął również kazaniami, podczas których często śmiał się cały kościół.
Potrafił w dowcipny sposób ująć dane zagadnienie. Był postacią bardzo cha
rakterystyczną dla Raciborza. W cza
sie wojny udzielał pomocy ludziom z obozów koncentracyjnych. Drugim, wartym wymienienia księdzem jest Stefan Pieczka. Cechował się ogromną dobrocią, był skromny i miał dobre po
dejście do ludzkich problemów. Nie mógłbym też zapomnieć o sławnych raciborskich pedagogach, np. o Jerzym Nowackim - nauczycielu w II LO i za
łożycielu Międzynarodowego Klubu Książki i Prasy oraz Irenie Ścibor-Ryl- skiej, dyrektorce II LO, działaczce oświatowej i matce scenarzysty znane
go filmu „Człowiek z żelaza”. Na koń
cu wymienię jeszcze twórcę racibor
skiej ortopedii - Stanisława Konzala.
Zasłynął jako twórca znanej metody leczenia złamań.
dr Ryszard Kincel, historyk, pisarz i publicysta
Ksiądz dr Augustyn Weltzel, który urodził się w 1817 r. w pełni zasłużył na tytuł Raciborzanina Tysiąclecia.
Jego dziejopisarstwo zawarte w 20 książkach i licznej publicystyce histo
rycznej kreuje go na najwybitniejszą postać ziemi raciborskiej. Poprzez swoje dzieła wywarł ogromny wpływ na umysłowość i kulturę jemu współ
czesnych i potomnych. Był też pierw
szym intelektualistą propagującym współpracę ziemi raciborskiej z zie
mią opawską w duchu Unii Europej
skiej.
Justyna Kownacka, studentka
Najwybitniejszy raciborzanin? A może ...nietuzinkowy i fascynujący?
Z pewnością będzie to Mieszko Pląto- nogi, syn Władysława Wygnańca i Agnieszki austriackiej. Był to książę raciborski, a potem także opolski. W dodatku był tak tajemniczy, że do XIX wieku mało kto o nim pamiętał.
Kaleka, co podówczas właściwie eli
Podziękowania za udział w pogrzebie
śp . A ndrzeja
L achowicza
składa
ŻONA Z DZIEĆMI
minowało go z uczestnictwa na scenie politycznej. Mieszko na pewno nie był postacią pierwszoplanową w hi
storii Polski. Podziwiać go jednak na
leży za wolę walki, upór i triumf umy
słu nad ułomnością. Przez długie lata pozostając w cieniu brata - Bolesława Wysokiego, udowodnił, że przewyż
sza go rozumem politycznym i prze
biegłością. Do atrybutów szanującego się księcia dzielnicowego należała własna bogato uposażona fundacja klasztorna. Tak więc Mieszko wraz z żoną Ludmiłą również założył własny klasztor: żeński konwent norbertanek w Rybniku. Te działania niewątpliwie zbliżały Racibórz do świata. I pozwa
lają z dumą patrzeć w przeszłość, po
dziwiać nie tyle władcę co człowieka.
Na uznanie zasługują również osoby, które obecnie kreują obraz Raciborza pomagając wypełnić czas młodzieży, ucząc szacunku do nauki i sztuki.
Antoni Urbanek, emeryt
Nigdy się nie zastanawiałem nad sławnymi ludźmi w dziejach naszego miasta. Przyznam, że nie znam ich zbyt wielu, bo historią Raciborza ni
gdy się szczególnie nie zajmowałem.
Jednak na uwagę na pewno zasługuje prałat Stefan Pieczka. Myślę, że nieje
den mieszkaniec Raciborza zgodziłby się ze mną. Ksiądz Pieczka potrafił dobrym słowem i swoją mądrością zjednać ludzi starszych i młodzież.
Nigdy nie był obojętny, godził ludzi, a jego kazania wywierały ogromny wpływ na każdego. O tym, że jest
„wielkim raciborzaninem” świadczy choćby to, że ludzie nadal o nim pa
miętają. Dowodem jest też duża ilość kwiatów i zniczy przy jego pomniku.
Często też można zauważyć młode pary wychodzące z kościoła famego i kierujące się w stronę tablicy pamiąt
kowej, by złożyć duszpasterzowi (Tgromny bukiet kwiatów.
4 ŚRODA, 4 PAŹDZIERNIKA 2000 r. • NOWINY RACIBORSKIE
"" ■GOSPODARKA* 11
RACIBÓRZ RACIBÓRZ
ciąg dalszy ze strony 1NOTOWANIA
Ruszyła tegoroczna kampania cukrowa. Cukrownia „Racibórz" SA pla
nuje skupić blisko 160 tys. ton buraków. Pracuje już, co godne podkreśle
nia, 130 lat
>Neź sprawy w swoje ręce
Kampania w toku
Blisko 160 tys. ton buraków cu
krowych od 830 plantatorów z woje
wództwa śląskiego i opolskiego skupi podczas tegorocznej kampanii Cu
krownia „Racibórz” SA należąca do Śląskiej Spółki Cukrowej, jedynej, która zostanie sprywatyzowana w ca
łości. ŚSC ma przejąć francuski koń
cem Saint Louis Sucre. Plantatorzy dostarczający buraki do Raciborza zdołali w tym roku obsiać ponad 3,4 tys. ha. Średni plon w województwie śląskim, głównie na Raciborszczyź- nie, wyniesie około 472 q z hektara.
W Opolskiem będzie niższy i wynie
sie 449 q z ha. Jeszcze w lipcu rolnicy oceniali w większości (areał 2,14 tys.
ha) swoje plantacje jako dobre, 1,2 tys. ha jako średnie i tylko 109 ha jako złe. Średnia obsada roślin na hektar wyniosła 72 tys. szt.
Skup buraków odbywa się w tym roku w: Raciborzu (skład fabryczny), Komicy, Krzyżanowicach, Wojnowi- cach, Kietrzu i Pilszczu. Najwięcej plonów, bo aż 103,7 tys. ton, rolnicy zwiozą do Raciborza. Do 13 paździer
nika Cukrownia skupywać będzie bu
raki na potrzeby produkcyjne. Od po
łowy października aż do zakończenia skupu tylko do przechowalnictwa.
Wszystko odbywa się na podstawie kart planowej dostawy i według uzgodnionego wcześniej harmono
gramu. Dopiero od 2 listopada skup
RACIBÓRZ
SGL Carbon AG z Wiesbaden przejmie wkrótce władzę nad Zakła
dami Elektrod Węglowych SA.
ZEW zmienia właściciela
Narodowe Fundusze Inwestycyj
ne: Kwiatkowski i Jupiter, dysponują
ce łącznie 36 proc, akcji Zakładów Elektrod Węglowych SA w Racibo
rzu zawarły porozumienie z niemiec
kim SGL Carbon AG w sprawie sprzedaży swoich pakietów. Pozwoli to prawdopodobnie Niemcom, posia
dającym obecnie ponad 26 proc, ak
cji, przejąć kontrolę nad drugą co do wielkości raciborską spółką giełdo
wą. Na razie w dwóch transakcjach pakietowych właściciela zmieniło 202 tys. akcji ZEW-u. Cena jednej wyniosła 41 zł. Walory kupował od obu NFI (posiadały 36 proc, akcji) poprzez spółkę zależną koncern SGL Carbon. Po transakcji - w swoim ko
munikacie - Fundusze podały, że mają łącznie 30,37 proc, akcji.
27 września obrót akcjami ZEW-u na Giełdzie Papierów Wartościowych został zawieszony. Jest to związane z wezwaniem przez SGL do sprzedaży 854.846 tys. akcji raciborskiej spółki.
Niemcy proponują za jeden walor 41 zł, czyli tyle samo, za ile kupili akcje - poprzez spółkę zależną - od NFI.
Zarząd spółki podał też ostatnio do wiadomości raport finansowy za I półrocze 2000 r. Przychody ze sprze
daży ZEW-u wyniosły 100,7 min zł, a zysk netto 6,35 min zł. W analo
gicznym okresie ubiegłego roku przychody firmy wyniosły ponad 81 min zł przy stracie netto ponad 7 min zł. Widać więc wyraźną poprawę wy
ników.
(waw)
z
Kampania już trwa
odbywać się będzie bez kart planowej dostawy.
Tegoroczna kampania, przy zało
żonym 13,5 proc, wydatku, ma dać 21,6 tys. ton cukru. Już teraz Cukrow
nia prowadzi negocjacje z plantatora
mi na temat ustalenia ceny buraków w kampanii przyszłorocznej. Będzie to trudne. W tym roku negocjacje po
między spółką a Zrzeszeniem Planta
torów Roślin Okopowych w Racibo
rzu nie doprowadziły do uzgodnienia wspólnego stanowiska co do ceny i terminów zapłaty za surowiec w tym roku i latach następnych. Tymczasem wobec nieuchronnej prywatyzacji ZPRO stoi przed zadaniem wynego
cjowania pakietu plantatorskiego z Francuzami. Rolnicy sygnalizują również, że brak takiego pakietu może - pośrednio - obciążyć ich kosz
tami restrukturyzacji Śląskiej Spółki Cukrowej. Już dziś zresztą narzekają na malejącą rentowność uprawy bura
ków.
(waw)
superrabatem
CZTER0K0M0R0WE OKNA W SYSTEMIE * U RA
Władzom miasta trudno powie
dzieć, o jakie to problemy może cho
dzić, bo doświadczenia w realizacji partnerstwa lokalnego w Polsce są ni
kłe. Może ludzie będą chcieli zagospo
darować zieleńce wokół swoich do
mostw. wybudować mały plac zabaw, zorganizować coś na wzór świetlicy środowiskowej. Słowem będą mieli ochotę sami rozwiązać swój problem, nie czekają na to, aż zajmie się tym sa
morząd - próbuje wyliczać prezydent Andrzej Markowiak. Jego zdaniem Raciborski Program Partnerstwa Lo
kalnego to dzielenie się z mieszkańca
mi władzą. W praktyce jednak, to uczciwe przyznanie się do tego, że sa
morząd ze względu na ograniczone możliwości finansowe i organizacyjne, nie jest w stanie szybko i skutecznie reagować na potrzeby społeczności.
Na taki krok zdecydowało się jedy
nie osiem gmin. Co konkretnie propo
nuje się mieszkańcom? W tym roku li
czymy, że uda nam się zrealizować pi
lotażowo kilka projektów. W roku przy
szłym chcemy już zarezerwować w bu
dżecie środki na kolejne - mówi Ga
briela Lenartowicz, naczelnik Wydzia
RACIBÓRZ
Bogactwa ci u was dość
Już dziś możemy powiedzieć, na podstawie badań, że jakieś sześćset lat temu w okolicach Raciborza były winnice - relacjonuje dr Szendera.
Ważkie zadania związane jest z ochroną atrakcyjnych dla przyrodni
ków terenów: rezerwatu leśno-stawo- wego Łężczok, rezerwatu Wielikąt, lasu Widok i Obora oraz Gipsowej Góry. To przyroda w stanie nienaru
szonym. Miejsce pojawiania się wielu nowych gatunków flory.
Współpraca międzynarodowa pro
wadzona będzie z: Niemcami, Czecha
mi, Słowakami i Ukraińcami. Wymia
na doświadczeń i wyników własnych badań jest niezwykle istotna. Kom
pleksowe poznanie zjawisk zachodzą
cych w okolicach Bramy Morawskiej
łu Rozwoju i Współpracy Zagranicz
nej. Zgodnie z regulaminem RPPL, nieformalne grupy mieszkańców, we
spół z jakimś partnerem, do 16 paź
dziernika tego roku muszą złożyć w ratuszu wniosek o wsparcie dla reali
zacji projektu dotyczącego: zagospo
darowania bezpośredniego otoczenia osiedla; organizacji czasu wolnego i spraw społecznych oraz infrastruktury technicznej. Priorytet będą miały te przedsięwzięcia, które: rozwijają przedsiębiorczość, podtrzymują lokal
ne tradycje, umacniają więzi społeczne oraz tożsamość mieszkańców, popiera
ją tolerancję oraz przeciwdziałają skutkom transformacji systemowej i uzależnieniom. Po zaakceptowaniu projektu zarząd miasta deklaruje dofi
nansowanie oraz nadzór techniczny nad prowadzonymi pracami.
Czasu jest mało. W ratuszu mają jednak nadzieję, że jeszcze w tym roku znajdą się chętni do sięgnięcia po samorządowe pieniądze. Szczegó
łowe informacje można uzyskać w Wydziale Rozwoju i Współpracy Za
granicznej Urzędu Miasta.
(waw)
wymaga ścisłej współpracy Polaków i Czechów. Co ciekawe, w Raciborzu badane będą nasiona sosny z okolic Czarnobyla, gdzie w latach 80. doszło do .największej w historii awarii elek
trowni jądrowej. Badania te mają po
kazać wpływ promieniowania radioak
tywnego na degradację tego materiału.
Mimo że pracownia wciąż jeszcze się organizuje, to prace badawcze pro
wadzi tu już pięciu naukowców. W przyszłym roku chcą oni zgłosić swo
je propozycje do programu Festiwalu Nauki „Śląsk 2001”. Tegoroczne, pierwsze wydanie imprezy było wiel
kim sukcesem. Na wykłady i prelek
cje do różnych śląskich miast przy
szło 35 tys. osób.
G. Wawoczny
Wiceprezydent Adam Hajduk i członek zarządu Józef Gurk będą reprezentować miasto na zgroma
dzeniu wspólników Rejonu Ener
getycznego Sp. z o.o. w Raciborzu.
•• Tomasz Zarzyka, członek za
rządu ZPC Mieszko SA, nabył 8.635 akcji zwykłych na okaziciela ZPC Mieszko SA. Wartość trans
akcji wszystkich wyniosła 69 ty
sięcy złotych.
•• Ponad 25 min zł w rozwój bu
downictwa mieszkaniowego i dzia
łalność developerską może zainwe
stować Energomontaż-Południe. 33 proc, akcji tej spółki ma Rafako SA. Zarząd Energomontażu liczy na lepszą współpracę z raciborskim akcjonariuszem na rynku energe
tycznym. Przewiduje bowiem, że już pod koniec przyszłego roku mogą pojawić się większe inwesty
cje w energetyce. Na modernizację zdecyduje się m.in. Południowy Koncern Energetyczny, w skład którego wchodzi 7 elektrowni. Bli
sko 80 proc, polskich elektrowni jest wyposażonych w kotły Rafako, które wkrótce trzeba będzie moder
nizować.
Fabryka Obrabiarek Rafamet SA z Kuźni Raciborskiej sprzedała za 100 tys. zł wszystkie posiadane udziały w spółce zależnej Rafamet Trading. Kupującymi były osoby fizyczne.
»■ 13 i 14 września odbył się w Ra
fako SA audyt sprawdzający funk
cjonowanie systemu norm zarzą
dzania środowiskowego według norm ISO 14001, przeprowadzony przez RW TÜV. Wynik okazał się pozytywny dla spółki.
»■ Gminy regionu rybnicko-raci- borsko-wodzi sławsko-j astrzębskie- go osiągnęły porozumienie co do komunalizacji Okręgowego Przed
siębiorstwa Energetyki Cieplnej z Jastrzębia. Przychylny komunaliza
cji OPEC-u jest także wojewoda śląski. Gminy chcą utworzyć spół
kę, do której wniesiony zostanie majątek OPEC-u, a następnie doko
nać jej podziału. Docelowo więc gminy staną się dostarczycielami ciepła na swoim terenie.
Rada Miasta zdecyduje o sprze
daży nieruchomości przy ul. Rudz
kiej 99a o powierzchni 0,166 ha, zabudowanej budynkiem o pow.
253,8 m kw.
<■ 4 października odbędzie się w Urzędzie Miasta pierwszy przetarg na wysokość czynszu wolnego 4- pokojowego lokalu mieszkalnego przy ul. Bankowej 2/6. Mieszkanie przeznaczone jest do remontu.
Cena wywoławcza 235 zł. Najemca na pewien okres otrzyma zwolnie
nie z płacenia czynszu.
W drodze przetargu ustnego na wysokość miesięcznego czynszu władze miasta zamierzają wynająć wolny lokal użytkowy przy ul. Sta
szica 26/13a, bez ogrzewania, o po
wierzchni 101,4.mkw.
W drodze rokowań władze mia
sta zamierzają sprzedać działkę bu
dowlaną przy ul. Babickiej (0,096 ha). Dwa przetargi nie przyniosły efektu.
W drodze II przetargu ustnego władze miasta chcą sprzedać dwie działki budowlane przy ul. Przejaz
dowej (0,059 i 0,055 ha).
Za 16,13 tys. zł władze miasta zamierzają sprzedać 0,029 ha dział
kę przy ul. Ocickiej, na której mogą stanąć obiekty spełniające funkcję obsługi pobliskiego cmentarza.
NOWINY RACIBORSKIE ŚRODA, 4 PAŹDZIERNIKA 2000 r. 5
Wieści
gminne
SAMBOROWICE, CYPRZANÓW
Dożynkowe ostatki
Kuźnia
Raciborska□ Tutejszy Miejski Ośrodek Kul
tury, Sportu i Rekreacji ogłasza siódmy już konkurs poetycki pod hasłem „Kuźnia talentów ’2000”.
Warunkiem wzięcia w nim udziału jest przesłanie do 13 października dwóch niepublikowanych wierszy w maszynopisie, oznaczonych go
dłem wraz z kopertą z imieniem, nazwiskiem i adresem, opatrzoną również godłem. Rozstrzygnięcie nastąpi 29 października o godz.
16.00 w MOKSiR Kuźnia Raci
borska, ul. Klasztorna 9, tel. 419- 14-07.
□ 1240 zł na zakup podręczników i posiłki dla uczniów z rodzin bo
rykających się z kłopotami zebrało tutejsze koło Towarzystwa Przyja
ciół Dzieci podczas niedawnych powiatowych dożynek. Wśród uczestników uroczystości kwesto
wała młodzież z Zespołu Szkół Technicznych i Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Była loteria fantowa i mierzenie - za drobną opłatą - ciśnienia. Firmy Maxpol i Hotel „Gracja” ufundowały kiełba
ski. Dochód z ich sprzedaży prze
kazano TPD.
□ Pełna nazwa Komisji Rolnictwa przy Radzie Miasta, zgodnie z de
cyzją radnych, brzmi teraz: Komi
sja Rolnictwa i Rozwoju Obsza
rów Wiejskich.
□ PZU SA przekazało 10 tys. zł na rozbudowę remizy OSP w Jan- kowicach.
□ 22,87 tys. zł przekazała Rada Miasta na dofinansowanie prac nad opracowaniem studium kie
runków i zagospodarowania prze
strzennego gminy.
□ 56,3 tys. zł samorząd przezna
czył na remont sołtysówki w Ru
dach. Blisko 127 tys. zł kosztuje:
spłata kredytu zaciągniętego na bu
dowę wodociągu w tym sołectwie (104,1 tys. zł), początek prac nad budową gimnazjum (10 tys. zł) i remont zabytkowego mostu kolejki wąskotorowej (12,8 tys. zł).
□ 16 tys. zł Rada Gminy, na wniosek zarządu i dyrektora Zakła
du Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, przeznaczyła na remont kominów w blokach przy ul. Fornalskiej.
□ Zarząd miasta podjął uchwałę w sprawie oznaczenia nieruchomo
ści przu ul. Polnej i ul. Wolności w Budziskach. Według niej numery będą wzrastać od południa na pół
noc i od wschodu na zachód. Nie
ruchomości po lewej stronie będą miały numery nieparzyste, a po prawej parzyste.
□ Zarząd miasta powołał pięć pię- ciosobowych obwodowych komi
sji wyborczych do .przeprowadze
nia wyborów na prezydenta RP 8 października.
□ Fabryka Obrabiarek Rafamet chce, by gmina partycypowała w kosztach zakupu instrumentów dla orkiestry zakładowej. W budżecie brakuje jednak odpowiednich środków. Dofinansowanie okazało się niemożliwe.
□ Zespół Szkół Technicznych bę
dzie mógł korzystać z sali gimna
stycznej w Zespole Szkół Ogólno
kształcących w godzinach nie koli
dujących z zajęciami uczniów ZSO.
Zabawne i kolorowe wydarzenie miało miejsce 24 września w Sambo- rowicach. Tego dnia tuż po godz.
13.00 na samborowickich ulicach po
jawił się barwny korowód, w którym uczestniczyli uczniowie SP oraz bo
gato przystrojone wozy i maszyny rolnicze. Całe wydarzenie zostało pie
czołowicie przygotowane przez
Młode samborowiczanki prezentują swoje wdzięki mieszkańców, począwszy od płotów i domów przystrojonych tegorocznymi płodami, a skończywszy na zabaw
nych detalach wozów biorących udział w komicznym i pełnym dyna-
RUDY
Po raz pierwszy, w ramach programu Jugendwerk, spotkała się tu mło
dzież: polska, niemiecka i czeska.
Polacy, Niemcy i Czesi
w Bolaticach i zapytaliśmy po prostu, czy chcą z nami współpracować. Tak prozaicznie to wszystko się zaczęła - mówi Adrian Plura, dyrektor rudzkie
go Gimnazjum.
Spotkanie młodzieży trzech naro
dów było możliwe dzięki dofinanso
waniu projektu ze strony Stowarzy
szenia Gmin Dorzecza Górnej Odry, które współtworzy Euroregion „Sile-
Młodzież z Rendsburga przed pożegnalną dyskoteką wraz ze swoimi opiekunami:
Rolfem Ecksteinem, Fritjofen Wilkenem, Frauke Siever i Achim Tietzem sia”. Program współpracy napisał Da
riusz Oleszowski ze szkoły w Ru
dach. Nosi nazwę „W poszukiwaniu wspólnych korzeni. Przez cystersów do Europy”. To poszukiwanie stało się dziełem uczniów z: Gimnazjum w Rudach, Zakladni Skoly z Bolatic i Schule Altstadt z Rendsburga, która to miejscowość, przypomnijmy, na
wiązała partnerską współpracę z po
wiatem raciborskim. Bolatice zaś, co jest również ważne, współpracują zaś z sołectwem Rudy. Chcieliśmy zdobyć pieniądze na rozwijanie międzynaro
dowej współpracy. Można je było uzy
skać w Stowarzyszeniu Gmin Dorze
cza Górnej Odry. Warunkiem ich otrzymania jest jednak nawiązanie współpracy z czeskim partnerem. Co może dziwić, pojechaliśmy do szkoły
‘ < C MIN Y
miki pochodzie dożynkowym. Na
stępnie przy budynku szkolnym odbył się festyn, z którego dochód zostanie przeznaczony na cele szkolne.
Tego samego dnia w Cyprzanowie miały miejsce inne ostatnie dożynki w gminie Pietrowice Wielkie. W defila
dzie wzięły udział dzieci z zespołu szkolno-przedszkolnego w Cyprzano-
wie, orkiestra, starostowie dożynek Halina Kurzeja i Ryszard Mazur oraz lokalne władze. Po mszy dziękczyn
nej okoliczni mieszkańcy i ich goście udali się na boisko, gdzie odbyła się
Po dziesięciu młodych Czechów i Niemców spało u swych polskich ko
legów. Przez blisko tydzień mieli oka
zję zwiedzać Polskę, najpierw Raci
bórz i jego okolice, potem: Kraków, Zawoję, Wadowice, Zakopane i Oświęcim. Uczestniczyli również, 16 września, w odbywających się co roku w Rudach: „Myśliwskich go
dach” i „Dymarkach rudzkich” oraz spotkaniu wspólnot śpiewaczych okręgu gliwicko-zabrskiego. 17 wrze
śnia mieli okazję obejrzeć diecezjalne dożynki w sanktuarium Matki Bo
skiej Rudzkiej. Była też okazja zwie
dzenia ziemi opawskiej: Bolatic, ar- boretum w Nowym Dworze i zamku w Hradcu.
(waw)
Uroku każdym dożynkom dodają dzieci-przebierańcy biesiada, która, dzięki korzystnej po
godzie, przyciągnęła rzesze chętnych do udziału w dożynkowej zabawie.
Miłośnicy zabaw tanecznych mieli okazję przetańczyć cały wieczór na parkiecie cyprzanowskiego OSP.
Nasilające się od lat zatargi poli
tyczne i gospodarcze rolników z rzą
dem spowodowały, że to wyjątkowe święto stało się okazją do artykulacji stanowisk politycznych. Stale pogar
szająca się sytuacja gospodarzy sta
wia pod znakiem zapytania ich dalszy byt. Protest uwidoczniał się w ha
słach, które zawisły w Samborowi- cach i Cyprzanowie podczas dożyn
KUŹNIA RACIBORSKA
Światła dla bezpieczeństwa
W budżecie gminy znalazły się pieniądze na postulowaną od dawna budowę sygnalizacji świetlnej przy przejściu dla pieszych obok Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Arki Boż
ka. To bardzo niebezpieczne przej
ście, z którego korzystają zarówno uczniowie SP-1 i pobliskiego Gimna
RACIBÓRZ
Już po raz czwarty miała miejsce partnerska wymiana pomiędzy Gimna
zjum w Kulmbach a IILO im. Adama Mickiewicza.
Niemieckie kontakty
Współpraca pomiędzy II Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mic
kiewicza a Gimnazjum w Kulmbach (miasto w północnej Bawarii) została nawiązana w czerwcu 1998 r. Do tej pory doszło do trzech wymian uczniów. W połowie września, przez blisko tydzień, młodzi Niemcy po raz
Goście uczniów II LO na spotkaniu z władzami powiatu drugi gościli u swych polskich kole
gów. Jest to szesnastoosobowa grupa rówieśników naszych licealistów, któ
rzy przyjechali w większości pierwszy raz do Polski wraz z opiekunami:
Barbarą Semlinger i Fredim Stchren- giem - mówi Leszek Wyrzykowski, dyrektor II LO. Obejrzeli Racibórz i okolice, głównie Łubowice - rodzinne
kowej celebracji. Można było zauwa
żyć aluzje typu: Omy, Opy dzieci pil
nują, a rodzice na zachodzie pracują, lub Od myszy do cesarza, każdy żyje z gospodarza, a także Jak rząd dba, ta
kie rolnictwo ma i Gęsi skubiemy, do Europy dojdziemy, Piórko do piórka, a zbierze się furka. Może to przecież sprawić, że za kilka lat rolnicy nie będą chcieli organizować dożynek, skoro nierentowna produkcja spowo
duje zaprzestanie dalszej uprawy roli.
Święto zatraci wówczas sens, gdy rol
nicy nie będą już mieli za co dzięko
wać.
("W')
zjum. Rada Gminy na sesji 22 wrze
śnia zaakceptowała wydatkowanie na ten cel 47,5 tys. zł. Inwestycja ma być wykonana jeszcze w tym roku. Wła
dze miasta mają już gotową doku
mentację.
gniazdo Josepha von Eichendorffa, pałac w Pszczynie i Kraków. Spotkali się w Urzędzie Miasta z prezydentem Andrzejem Markowiakiem i w Staro
stwie z Henrykiem Siedlaczkiem, od
powiedzialnym za oświatę członkiem zarządu powiatu raciborskiego. 21 września wieczorem, w II LO odbył
się wieczór integracyjny, na którym podsumowano pobyt Niemców w Polsce. Warto dodać, że równie owoc
na jest współpraca popularnego „Mic
kiewicza” z Mendlowym Gimnazjum w Opawie i Gimnazjum św. Włady
sława w Budapeszcie.
(waw)