KIETRZ • KUŹNIA RACIBORSKA • PSZÓW • RADLIN • RACIBÓRZ • RYDUŁTOWY • WODZISŁAW SL.
*
Rok VI Nr 40 (292) 10 PAŹDZIERNIKA 1997 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 gr
Książęcy gest
10 tys. niemieckich marek, jak dowie
dzieliśmy się od prezydenta Andrzeja Mar- kowiaka, przesłał do Raciborza dawny pan na tutejszym zamku, książę Franz Albrecht Maximilian Wolfgang Josef Thaddaus Ma
ria Mettemich-Sandor 4.Herozg von Rati- bor und 4. Furst von Corvey, Prinz zu Ho- henlohe-Schillingsfurst, czyli jak kto woli, w skrócie, książę raciborski. „Książę przy
słał czek wiceprezydentowi Adamowi Dzyndrze” - wyjawił prezydent Markowiak dodając, że wiceprezydent pieniądze na
tychmiast oddał. 27 tys. DEM przekazało
Remont suchego doku w Studziennej przypadnie pewnie miastu, bo nikt inny się do niego nie przyznaje.
Osierocony dok
Suchy dok w Studziennej w czasie ulew
nych deszczów ma za zadanie chronić tę dzielnicę Raciborza przed zalaniem. Pod
czas maksymalnego poziomu wody, jego powierzchnia wynosi 4.8 ha. Wodę zatrzy
muje w nim zapora ziemna o długości po
nad 130 i wysokości 6 metrów. Lipcowe opady niosły z sobą tak duże ilości wody, że dok nie był w stanie ich pomieścić. 7 lipca w południe woda spływająca z pól zapełniła go w ciągu dwóch godzin. Chwilę później przelała się przez koronę i płynąc ulicami:
Bojanowską, Floriańską, Placem Zakopiań
skim, Wschodnią Krętą oraz Henryka Po-
bożnego zalała Studzienną. kredytu.
na konto pomocy Urzędu Miasta Towarzy
stwo Przyjaźni Polsko-Niemieckiej z Berli
na. Łącznie miasto uzbierało już 90 tys. ma
rek.
W pomoc Raciborzowi zaangażowały się mocno Katowice. Towarzystwo Katowice- Kolonia, przy aprobacie nadburmistrza tego niemieckiego miasta, przekazało 20 tys.
DEM, które władze Raciborza przekażą prawdopodobnie na remont SP-1. Katowi- czanie zorganizowali również we francu
skim Saint Etienne koncert połączony ze zbiórką pieniędzy ną rzecz Raciborza.
(waw)
Deszcze spowodowały dość znaczne uszkodzenie suchego doku. Woda wypłuka
ła czoło zbiornika. Jego remont będzie ko
sztował około 100 tys. zł. Trzeba go wyko
nać jak najszybciej, gdyż każde trwające dłużej opady grożą Studziennej zalaniem.
Prace będzie prawdopodobnie musiało wy
konać miasto. „Do obiektu nie przyznaje się żadna instytucja, a to w tym kraju oznacza, że należy do gminy” - mówi wiceprezydent Adam Hajduk. By zdobyć środki na ten cel Zarząd Miast’a zwrócił się do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospo
darki Wodnej o udzielenie preferencyjnego
(waw)
Podczas ulewnych deszczów woda zrobiła ogromną wyrwę w doku.
fot G.W.
Od września bieżącego roku w Wodzisławiu rozpoczęło działalność Katolickie Liceum Ogólnokształcące. Szkoła realizuje program nauczania opracowany przez księży pijarów z Krakowa a zatwierdzony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Nowa szkoła w Wodzisławiu
Pomysł stworzenia takiej placówki oświatowej zrodził się w 1992 roku i wy
szedł ze Stowarzyszenia Rodzin Katolic
kich, działającego przy wodzisławskiej pa
rafii św. Herberta. Inicjatorką działań zmie
rzających do otwarcia szkoły była jej dzi
siejsza dyrektor, Bożena Kania.
To dzięki jej zabiegom i entuzjazmowi do
szło w roku szkolnym 1995/96 do zawiąza
nia komitetu założycielskiego na rzecz szko
ły. W skład ówczesnego komitetu weszli:
Marian Drosio, ks. Proboszcz Jan Ficek, Halina Fiszer, Andrzej Kania, Piotr Kohut, Michał Pawelec i oczywiście Bożena Kania.
Zadaniem tej grupy było zapewnienie naj
bardziej elementarnych warunków do roz
poczęcia działalności nowej placówki oświatowej. Chodziło głównie o pozyskanie
Stare porzekadło, że jesteśmy sto lat za Murzynami sprawdziło się w czasie lipcowej powodzi. W Afryce mają tam-tamy, w Raciborzu musiano wysyłać gońców.
Era gońców
Zanim Graham Bell w 1876 roku wyna
lazł tęlefon, ludzkość radziła sobie z bra
kiem tego dobrodziejstwa używając do przesyłania wiadomości gońców lub tele
grafu. Ten drugi był dostępny dla nielicz
nych i do tego używany do przesyłania wia
domości na dalsze odległości. Dziś się go już prawie nie używa a goniec, wydawałoby się funkcja archaiczna, okazał się niezwykle przydatny w Raciborzu w czasie powodzi. 8 lipca we wtorek, miejski komitet przeciw
powodziowy pozbawiony był, od godz.
23.00 w nocy, łączności. O tej porze woda wdarła się do budynku Telekomunikacji Polskiej S.A. Kilka godzin później nieprzy
datne okazały się telefony komórkowe. Pro
wadzenie akcji ratunkowej okazało się bar
dzo utrudnione, a w niektórych przypad
kach niemożliwe.
Przez cztery dni łączność z różnymi punktami w mieście odbywała się za pomo
cą gońców. Zadanie to spełniali funkcjona
riusze Straży Miejskiej. Kontakt z Urzędem Wojewódzkim w Katowicach możliwy był poprzez wóz dowodzenia Straży Pożarnej.
Ze stacjonującymi w mieście Jednostkami
funduszy na zakup niezbędnych pomocy naukowych, skompletowanie kadry nauczy
cielskiej i znalezienie obiektu, w którym edukacja mogłaby się rozpocząć. Ogromne zaangażowanie członków grupy zaprocento
wało pierwszym dzwonkiem w nowym roku szkolnym.
Katolickie Liceum Ogólnokształcące ma swoją siedzibę w domu katechetycznym pa
rafii św. Herberta. Rozpoczęło tu naukę w tym roku 14 uczniów z Wodzisławia, Ryb
nika, Jastrzębia, Rydułtów i Radlina.
Uczniowie kształceni są przez 12 osobową kadrę nauczycielską. Szkoła, podobnie jak inne licea w naszym kraju, przewiduje 4- letni cykl kształcenia, który kończyć się bę
dzie egzaminem dojrzałości.
Jacek Mirosławski
Nadwiślańskimi kontaktowano się poprzez wojskową radiostację. Przekazywanie waż
nych informacji odbywało się również za pomocą CB-radiowców no i oczywiście Ra
dia Vanessy. Dopiero w sobotę 12 lipca sztab powodziowy dysponował cyfrowymi telefonami komórkowymi Ery GSM. Moż
na również było już dzwonić „komórkow- cami" Centertelu.
Urząd Miejski w Raciborzu nie dyspo
nuje jak na razie sprzętem telekomunikacyj
nym zdolnym do wykorzystania w najbar
dziej ekstremalnych warunkach. Dotych
czas, w ramach wydatków na obronę, zain
westowano w radiowy system uruchamia
nia syren alarmowych rozsianych po całym mieście. W czasie powodzi okazał się nie
przydatny. Swoją funkcję może spełnić naj
lepiej w czasie nalotów, a te na razie na szczęście nam nie grożą. Zakupu radiostacji władze miasta zamierzają dokonać w przy
szłym roku. Na razie, jak się okazuje, nie ma się nawet co spieszyć, bo w wojewódz
twie brak jednolitego systemu, głównie ka
nału, przez który mogłyby się kontaktować wszystkie służby biorące udział w akcji.
(waw)
--- KA od 29.900 PLN FIESTA od 31.300 PLN ESCORT od 35.000 PLN MONDEOod 55.000 PLN
TRANSIT od 52.000 PLN FIESTA C TRIER - 32.000 PLN+VAT ESCORT VAN - 32.000 PLN+VAT
AUTORYZOWANY DEALER FORDA » firma
Oferujemy pełną gamę samochodów za gotówkę i na raty Preferencyjny pakiet ubezpieczeniowy FORDA
pełna obsługa gwarancyjna i pogwarancyjna
Serwis: Racibórz, ul. Fojcika 12, tel./fax 0-36/ 419 03 51 Dział sprzedaży: Racibórz, ul. Rzeźnicza 2 (Rynek), tel./fax 0-36/ 415 20 18UWAGA!
OD 5.09.97 NIŻSZE CENY
Tydzień Świat, Kraj, Region Tydzień na świecie
We wtorek na trzy dni przed 57 rocznicą uchwalenia przez reżim Vichy praw antyżydowskich , na terenie byłe
go obozu koncentracyjnego Drancy pod Paryżem odbyła się ceremonia, podczas której odczytano deklarację skruchy episkopatu francuskiego za po
stawę w tamtym okresie.
44 - letni Zoran Djindjić, pierwszy niekomunistyczny burmistrz Belgradu od ponad 50 lat, został we wtorek zdję
ty ze stanowiska z inicjatywy byłych sojuszników z opozycyjnej koalicji „Za- jedno”. Djindjić, oskarżony o naduży
wanie funkcji i nieudolne zarządzanie stolicą określił to posunięcie jako
„pucz”.
Francja w nadchodzących latach nie będzie włączona do zintegrowanych struktur wojskowych NATO. Nowa struktura dowodzenia sojuszu powsta
nie z udziałem Polski, Czech i Węgier - ustalili ministrowie obrony paktu na spotkaniu w Maastricht.
Eksperci ONZ twierdzą że szaleją
ce w Azji Południowo Wschodniej po
żary wymknęły się z pod kontroli a wal
ka z żywiołem nie przynosi rezultatów.
Jedynym ratunkiem byłyby ulewne de
szcze. Na Borneo i Sumatrze spłonęło około 800 tysięcy hektarów dżungli i buszu.
Współzałożyciel firmy Microsoft Corp. Bill Gates powiększył w ciągu roku swój majątek i znajduje się nadal, czwarty kolejny rok, na czele listy 400 najbogatszych Amerykanów, sporzą
dzonej przez pismo „Forbes”. 41 - letni Gates zwiększył majątek, z 18,5 mld USD netto w 1996 roku do 39, 8 mld, czyli w tempie około 400 min tygodnio
wo.
Tydzień w kraju
Prezydent powierzył Akcji Wybor
czej Solidarność zadanie przedstawienia kandydata na premiera rządu, poinfor
mował Marian Krzaklewski po spotka
niu z Aleksandrem Kwaśniewskim.
AWS poda swoją kandydaturę między 13 a 17 października po konsultacjach z ewentualnymi koalicjantami. Krzaklew
ski potwierdził, że Akcja wytypowała już taką osobę, ale będzie jeszcze pro
wadzić rozmowy na ten temat.
®
Wydawnictwo
Nowiny Raciborskie
Sp. z o.o.
WYDAWCA:
Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.-
■ Redakcja: 47- 400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. 0-36/ 415 47 27 tel./fax 0-36/ 415 09 58
■ Internet:
http://www.silesia.top.pl/~rebel/online.html
■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot
■ Redaktor Naczelny Bolesław Wołk
■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny
■ Redakcja techniczna Piotr Palik
■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.
Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.
Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.
■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22
Wyjątkowo skromnie przebiegły tegoroczne Dni Energetyka, hucznie w ubie
głych hitach świętowane przez pracowników Rafako S.A.
Narada zamiast akademii
Zamiast akademii, 26 września odbyła się w holu biurowca narada kadry kierow
niczej z laureatami odznaczeń i tegoroczny
mi jubilatami długoletniej pracy w firmie.
Spotkanie uświetnili swą obecnością prze
wodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Wojnar oraz wiceprezydent Adam Hajduk.
Decyzją Ministra Przemysłu i Handlu złotą odznakę „Za zasługi dla przemysłu maszynowego” otrzymał Michał Łaski.
Złotą odznakę „Zasłużony dla energetyki”
wręczono Józefowi Kruczkowi, zaś brązowe Janowi Łasocha, Witoldowi Stogniewowi i Wiesławowi Zabłockiemu. W uhonorowa
niu zasług dla zakładu odznakę „Zasłużony dla Rafako”, najwyższe odznaczenie w fir
mie, otrzymali: Henryk Sałata, Alfons Dzie- dzioch, Gustaw Ehrentraut, Piotr Gawlik, Franciszek Główka, Jerzy Kulak, Ryszard Łęski, Henryk Namysł, Zbigniew Pawłow
Radlin
Radni Radlina, przy jednym głosie wstrzymującym, przyjęli statut gminy.
Przygotowywany przez kilka miesięcy wcześniej projekt poddano pod glosowa
nie podczas ostatniej sesji Rady miasta, która odbył się 2 października br.
Miejska konstytucja
Przed głosowaniem projekt poddany zo
stał pod dyskusję, w czasie której wprowa
dzono kilka kosmetycznych poprawek w tekście. Podjęto również uchwałę w spra
wie przyjęcia regulaminu Rady Miejskiej.
W radlińskim statucie zapisano między in
nymi: iż miasto zaspokaja zbiorowe potrze
by mieszkańców oraz wykonuje zadania pu
bliczne w imieniu własnym i na własną od
powiedzialność. Jedną z ważniejszych czę
ści przyjętego dokumentu jest rozdział mówiący o zakresie działania i zadaniach
Wodzisław
. Na trzy miesiące przed końcem roku przyjęto w Wodzisławiu „Gminny pro
gram profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych na rok 1997. Po
wołano również Miejską Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Ambitny program
W składzie komisji znaleźli się: wicepre
zydent Wojciech Mitko jako jej przewodni
czący, sekretarzem została Grażyna Łuska, a członkami komisji Barbara Porębska, Bogdan Polak, Gabriela Wajda, Alina Sir- dak oraz Kamil Płukis. W najbliższym cza
sie komisja ta uzupełniona zostanie jeszcze o jedną osobę - przedstawiciela oświaty.
Głównym zadaniem powołanej komisji bę
dzie współpraca z Pełnomocnikiem Zarządu Gminy przy konstruowaniu i realizacji gminnego programu profilaktyki i rozwią
zywania problemów alkoholowych. Poza tym komisja będzie działać również w tym kierunku aby osoby uzależnione od alkoho
lu poddawały się leczeniu odwykowemu.
Organ ten będzie zajmował się także opinio
waniem decyzji o cofaniu zezwoleń w przy
padku naruszania zakazu sprzedaży alkoho
lu nieletnim i nietrzeźwym lub zakłócania porządku publicznego w miejscu sprzedaży alkoholu.
Jednym z podstawowych założeń przyję
tego programu jest postulat utworzenia w Wodzisławiu w latach 1998 - 2000 Miej
skiego Centrum Profilaktyki i Rozwiązy
wania problemów Alkoholowych. Chodzi o to aby w mieście powstało merytoryczne i administracyjne zaplecze programu kiero
wanego przez Pełnomocnika Zarządu Mia
sta do spraw Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Koszty obsługi Centrum pokrywane mają być ze środków
ski, Zygmunt Rostkowski, Stefan Rudnicki, Adam Sutowicz, Czesław Szabliński, Jan Trojański, Ryszard Wiczkowski, Leon Wi- driński i Stefan Wożniak.
40-lecie pracy w Rafako obchodzą w tym roku: Henryk Bulenda, Tadeusz Buga- ła, Adam Chudziński, Emil Hazuka, Jan Heide, Tadeusz Karski, Witold Mielczarek, Walter Staniek i Izydor Stuka. 35-lat prze
pracowali w firmie: Ignacy Borysiak, Bene
dykt Brzóska, Zenon Cempel, Jerzy Czeka
ła, Tadeusz Czerski, Ludwik Czysz, Franci
szek Komor, Manfred Konkol, Jerzy Kost
ka, Michał Łaski, Henryk Marczak, Alojzy Pawełek, Franciszek Piechaczek, Jan Płoch, Zygmunt Rostkowski, Ludwik Smoleń, Adam Tyrała, Karol Żaczek, Marian Zając, Lucjan Zielonka i Kazimierz Żychski. Do grona pracowników z 35-letnim stażem do
łączył również wiceprezes Jerzy Thamm.
(waw)
miasta. W rozdziale tym wyszczególniono zadania własne gminy, do których należą m.in.: sprawy ładu przestrzennego, lokal
nych dróg, wodociągów, kanalizacji, oczy
szczania ścieków, lokalnego transportu.
Miasto zajmuje się również pomocą spo
łeczną ochroną zdrowia, komunalnym bu
downictwem mieszkaniowym itd.
Zgodnie ze statutem miasto może przyj
mować również zadania zlecone z zakresu administracji rządowej, po otrzymaniu na nie środków finansowych. Ważną dla oby-
finansowych pochodzących z opłat za ze
zwolenia na sprzedaż napojów wyskoko
wych.
Pozostałe punkty' przyjętego 3 paździer
nika Gminnego programu są zgodne ze zno
welizowaną Ustawą o wychowaniu w trze
źwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Program ten zakłada m.in. tworzenie wa
runków sprzyjających zaspokajaniu potrzeb kulturalnych, które motywuje powstrzymy
wanie się od spożycia alkoholu. Chodzi tu o takie-działania jak utrzymywanie bibliotek, wspomaganie działalności zespołów ama
torskich, wspomaganie szkolnych zespołów zainteresowań, troska o utrzymywanie obiektów sportowych. W przyjętym doku
mencie szeroko mówi się o działalności wychowawczo - informacyjnej czyli prowa
dzeniu w szkołach programów profilaktycz
nych, informujących o szkodliwości nadu
żywania alkoholu i sięgania po środki odu
rzające. Planuje się również uruchomienie alternatywnych lokali bezalkoholowych dla młodzieży oraz wspieranie imprez bezalko
holowych. Ograniczona ma zostać również dostępność alkoholu.
Na terenie gminy prowadzona będzie nadal Poradnia Leczenia Uzależnień znajdu
jąca się przy' ulicy 26 marca. Gmina wspie
rać będzie również Punkt Konsultacyjny, gdzie prowadzone są m.in. konsultacje dla młodzieży.
mak
Politycznie neutralni?
Na sesji 24 września raciborscy radni postanowili nie zajmować stanowiska w kwestii projektu uchwały w sprawie wystą
pienia o przyznanie częstotliwości dla „Ra
dia Maryja” w Katowicach. Uchwała miała trafić do Ministra Łączności i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. „Po wyborach Radio to nie będzie miało problemów z uzy
skaniem częstotliwości. AWS wygrał, bo Kościół nie mieszał się do wyborów. Propo
nuję w ogóle nie zajmować stanowiska w tej sprawie” - argumentował radny Jan Ku
liga. „Odrzucenie tego projektu będzie wła
śnie wyrazem upolitycznienia. Już nie raz podejmowaliśmy uchwały, które nikomu nie zaszkodziły i nie pomogły” - postulował przewodniczący Tadeusz Wojnar. Ostatecz
nie w głosowaniu 12 radnych głosowało za nie zajmowaniem stanowiska, 10 było prze
ciw, zaś czterech wstrzymało się od głosu.
(w)
wateli instytucją którą gwarantuje statut gminy jest referendum. Można je przepro
wadzić, w każdej sprawie ważnej dla mia
sta, na wniosek Rady lub 1/10 mieszkań
ców miasta. Samoopodatkowanie i odwoła
nie Rady przed upływem kadencji zawsze rozstrzygane jest poprzez referendum.
W statucie zapisano również, że radliń
ska Rada składa się z 24 radnych i jest organem miasta, do którego zadań należy m.in. wybór Zarządu, uchwalanie budżetu miasta, uchwalanie miejscowych planów zagospodarowania, podejmowanie uchwał w sprawach podatków i opłat w granicach określonych ustawą itd. Organem wyko
nawczym gminy jest Zarząd, którego prze
wodniczącym jest Burmistrz. Do ważniej
szych zadań Zarządu należy przygotowanie projektu budżetu, przygotowywanie projek
tów uchwal, oraz wykonywanie uchwał Rady, jak również gospodarowanie mie
niem komunalnym. W realizacji zadań wła
snych miasta Zarząd podlega wyłącznie Ra
dzie.
Pozostałe rozdziały radlińskiego statutu poświęcone są kolejno Burmistrzowi, mie
niu komunalnemu, komunalnej gospodarce finansowej, nadzorowi nad gospodarką ko
munalną miasta. Dołączony jest również opis przyjętego w ubiegłym miesiącu herbu jak również regulamin Komisji Rewizyjnej Rady Miasta, a także regulamin Klubów Radnych.
mak
caii R i : x
Sp. z o.o.
Dystrybutor y mon Gipą „
HURTOWNIE:
RACIBÓRZ, ,ul. koięjowa ŻÓ, tel. (0-36) 415 31 65 RYBNiK, ul. Mikotowska 107, tel. (0-36) 422 14 81-2 w. 15 WODZISŁAW SL., ul. Michalskiego 2,
tel. (0-36) 455 26 21
47 400 RACIBÓRZ, UL. NOWA 13 TEL./FAX (036) 415 37 20, (036) 415 72 91
KTZATVrTATA7n A r'T7TT-'
9
Od maja bieżącego roku w Wodzisławiu przy ul. Minorytów rozpoczęła dzia
łalność prywatna agencja pielęgniarska „Puls”.
Pielęgniarka na zawołanie
I Założycielkami agencji są panie Grażyna Wieczorek i Grażyna Malczyk. Pomysł zro
bił się z obserwacji rosnącego zainteresowa
nia prywatnymi usługami medycznymi. Zbyt mała liczba personelu w szpitalach powodu
je, że rodzina chorego, po jego wypisaniu ze szpitala, bardzo często pozostawała zdana na własne siły w okresie rehabilitacji. Działal
ność agencji w pewnym stopniu rozwiązuje te problemy. Piszę w pewnym stopniu, bo oczywiście wszystkich rozwiązać nie jest w stanie, tym bardziej, że stały personel agencji tworzą na razie wyłącznie jej założycielki. W sytuacjach szczególnych, gdy konieczna jest paca większej ilości osób, agencja zatrudnia oaumowę-zlecenie inne pielęgniarki.
Wodzisławska agencja, poza działalno
ścią stricte medyczną przyjmuje również zle
cenia na opiekę nad małymi dziećmi czy sa
motnymi starszymi osobami.
Wodzisław
Miasto Wodzisław nie przejmie od 1 stycznia 1998 roku szkół ponadpodstawo
wych. Taką decyzję po ponad dwugodzinnej debacie podjęli radni podczas sesji, która odbyła się 3 października br.
Niechciane szkoły
Inicjatywa wystąpienia do Kuratora Oświaty w Katowicach z wnioskiem o prze
kazanie miastu Wodzisław z dniem 1 stycznia prowadzenia szkół ponadpodstawowych wy
szła od członków Komisji Oświaty. W pro
jekcie uchwały wymieniono sześć placówek Zespól Szkół Technicznych, który jest naj
większą szkołą w mieście, uczy się w nim 1705 uczniów, Zespół Szkół Ekonomicznych druga pod względem wielkości szkoła do której uczęszcza 1704 uczniów. Pozostałe szkoły to Zespół Szkół Zawodowych nr 1 - 1400 uczniów, Zespół Szkół im 14 Pułku Po
wstańców Śląskich - I I iceum Ogólnokształ
cące, II Liceum Ogólnokształcące oraz Ze
spól Szkól Zawodowych Nr 3 - Liceum Ogólnokształcące. Dyrektorzy wszystkich tych placówek zostali zaproszeni na sesję Rady i mięli okazję wypowiedzieć się na te
mat przejmowania szkół przez miasto. Wszy
scy jednogłośnie opowiedzieli się za inicjaty
wą Komisji Oświaty. „Jeżeli organem pro
wadzącym nasze szkoły będzie samorząd, to poza sprawami finansowymi, będziemy mo
gli kreować politykę oświatową uwzględnia
jąc specyficzne potrzeby miasta. Będziemy mieli wpływ na ilość otwieranych oddziałów i kierunków. Teraz takiej możliwości nie mamy ” - mówił Ewald Kolarczyk dyrektor Zespołu Szkół im 14 Pułku Powstańców Ślą
skich - 1 Liceum Ogólnokształcące. Wśród głosów radnych często przewijał się również argument, że jeśli przejęcie szkół miało by pomóc w utworzeniu przyszłego powiatu wodzisławskiego, to warto poszukać oszczędności w budżecie i szkoły przejąć.
Pomimo pozytywnej opinii Komisji Oświaty jak i dyrektorów szkół stanowisko Zarządu Miasta było negatywne jeżeli chodzi o termin przejęcia szkół. „Zarząd nie ma wąt
pliwości co do tego, że szkoły będą lepiej Wccjonować jeśli organ odpowiedzialny za nie będzie znajdował się na miejscu. Organi
zacyjnie również nie ma żadnych trudności aby przejąć szkoły. Burzliwą dyskusję wśród członków Zarządu wywołał zaproponowany termin. Uważamy, że nowa rada w przy
szłym roku może podnieść zarzut, że zbyt pochopnie podjęliśmy tą decyzję.” - mówił wiceprezydent Wojciech Mitko. Drugim ar
gumentem, przeciwko przejmowaniu szkół przedstawionym przez wiceprezydenta, było twierdzenie, że przyszłoroczny budżet miasta nie stać na taki wysiłek finansowy. Również negatywnie zaopiniowała projekt uchwały komisja budżetu. Naczelnik Wydziału Ekolo
gii Jerzy Rosół stwierdził, iż prowadzenie szkół ponadpodstawowych byłoby możliwe jeżeli w budżecie zabezpieczy się minimum 2,5 min złotych na ten cel.
„Zainteresowanie naszymi usługami w re
gionie jest ogromne. Ludzie dzwonią do nas z przeróżnymi zleceniami, czasami wzywane jesteśmy, by postawić komuś bańki, a czasa
mi interweniujemy w stanach agonalnych” - mówi Grażyna Wieczorek. Nasza praca opie
ra się na wskazaniach lekarza. To on ustala czas, jaki spędzamy z chorym i rodzaj świad
czonych przez nas zabiegów.
Agencja zamierza wkrótce rozszerzyć swoją działalność i zatrudnić dodatkowy per- sortel. „Puls” wygrał przetarg na opiekę nad chorymi w radlińskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Do podobnego przetar
gu panie mają zamiar przystąpić jeszcze w Wodzisławiu. W dalszej perspektywie są również plany otwarcia filii w Pszowie i Ry
dułtowach.
Jacek Mirosławski
„Terminy w Wodzisławiu są zbywane ciągle z tego samego powodu, że zbliżają się wybory, że ciągle coś się zmienia, ja uwa
żam, że nie można czekać i mimo, że są ogromne trudności finansowe uważam, że należy szkoły przejąć jak najszybciej.” - za
kończył swoją wypowiedź przewodniczący Komisji Oświaty Andrzej Kania. Po długiej dyskusji 12 radnych, głównie z klubu „Wo- dzisławianie dla miasta” zdecydowało, że chce aby miasto przejęło szkoły ponadpod
stawowe od 1 stycznia 1998 roku 18 radnych było temu przeciwnych.
mak
Radlin
Do radlińskiego budżetu wprowadzono korektę zmniejszającą jego dochody łącznie o 1.534.000 złotych. O taką samą sumę zmniejszą się wydatki budżetu w bieżącym roku.
Budżetowe cięcia
Zmiany te wynikają z faktu, że o 480.000 zl zmniejszą się wpływy do budżetu miasta z karty podatkowej i opłaty skarbowej. Spadek dochodów w karcie podatkowej Urząd Skar
bowy tłumaczy wyłączeniem z tej formy opodatkowania działalności w zakresie me
chaniki, elektromechaniki, lakiernictwa, bla- charstwa oraz lekarzy. Mniejsza niż w Wo
dzisławiu okazała się również ilość czynności administracyjnych i wydawanych dokumen
tów od których pobierana jest opłata skarbo-
ASTRA
5-DRZWIOWA.
WYGODNA
W EKSPLOATACJI.
OPEL O
ZAPRASZAMY---
BP AUTO GLIWICE
44-100 Gliwice, ul. 1 Maja 56 tel. 0-32/ 312 667 fax 0-32/ 319 478
Szczodra Unia
Unia Europejska, w ramach programu
„Odbudowa” przekazała znaczne pieniądze na usuwanie skutków powodzi. Mogą się o nie ubiegać gminy, rolnicy oraz małe i śre
dnie podmioty gospodarcze. W pierwszej transzy do rozdziału przeznaczono 100 tys.
ECU. Pieniądze będą przekazywane jako bezzwrotna dotacja. Wnioski o udzielenie pomocy w celu odbudowy i wyposażenia zniszczonych obiektów można składać w Wydziale Organizacyjnym Urzędu Miasta w Raciborzu. Tam też można się zapoznać ze szczegółowym regulaminem programu. Każ
dy wniosek opiniowany jest przez Zarząd Miasta. Ostatecznie o jego zasadności decy
dować będzie Komisja Rozwoju, Budżetu i Finansów Rady Miejskiej (wnioski rozpatry
wane są do 10-tego każdego miesiąca). Ko
lejną weryfikację wnioski przejdą w Katowi
cach. Tam przyjrzy im się komisja regional
na, w której skład wchodzą przedstawiciele UE. „Na razie złożono w Urzędzie 32 wnio
ski. Część z nich ma braki formalne i wzy
wamy strony do ich usunięcia. Trzy wnioski nie kwalifikowały do udzielenia pomocy” - powiedziała nam Gabriela Lenartowicz, na
czelnik Wydziału Organizacyjnego UM w Raciborzu.
„Miasto nie będzie się prawdopodobnie ubiegać o środki z pierwszej transzy. Wystą
pimy o dotację z puli drugiej transzy, która ma wynieść 3 min ECU” - poinformował nas prezydent Andrzej Markowiak. Kwota 100 tys. ECU jest zbyt mała, by mogła sfinanso
wać kosztowne prace i trzeba ją dodatkowo podzielić. Z środków z drugiej transzy gmina chciałaby pozyskać środki m.in. na: remont zalanej kotłowni Raciborskiego Domu Kul
tury, odbudowę przedszkola na Ostrogu na bazie niedokończonej przychodni przy ul.Bielskiej, remonty dróg rolniczych i sali gimnastycznej w SP-1 oraz czyszczenie ka
nalizacji sanitarnej.
(waw)
wa. O 1.054.000 złotych zmniejszą się do
chody miasta z tytułu podatku od nierucho
mości osób prawnych. Dotyczy to niewyja
śnionej do tej pory sprawy wyłączenia z opo
datkowania wyrobisk górniczych Rybnickiej Spółki Węglowej S.A. KWK „Marcel” Skie
rowane odwołanie do Samorządowego Kole
gium Odwoławczego nie zostało jeszcze roz
patrzone Prawdopodobnie przyjdzie pocze
kać na rozpatrzenie tej sprawy przez Naczel
ny Sąd Administracyjny.
mak
Za kilka dni powstanie projekt bu
dżetu na rok 1998, powiedział premier Włodzimierz Cimoszewicz. Rząd nie skieruje jednak budżetu do Sejmu, a po
zostawi swoim następcom, by zdecydo
wali czy wniosą do niego jakieś popraw
ki. ____________________________
Zwolennicy ratyfikacji konkordatu, którzy w nowym Sejmie mają zdecydo
waną większość, zapowiadają, że przyję
cie umowy ze Stolicą Apostolską będzie jedną z pierwszych decyzji parlamentu . Natomiast zdaniem biskupa Tadeusza Pieronka, sekretarza Episkopatu; rząd powinien najpierw zająć się budżetem, rozpocząć reformy, a dopiero potem „w atmosferze powagi i spokoju” doprowa
dzić do ratyfikacji konkordatu.
Syn byłego prezydenta RP Sławomi
ra Wałęsy nie trafi do więzienia za spo
wodowanie w 1992 roku wypadku dro
gowego. We wtorek Sąd Rejonowy w Gdańsku nie zarządził wykonania zawie
szonej warunkowo kary.
W opolskich Chróścicach jedna trze
cia uczniów nie przyszła do szkoły.
Dzieci skarżyły się na złe samopoczucie . W tym czasie 10 mieszkańców tej nie
wielkiej wioski trafiło do szpitali z podejrzeniem zapalenia opon mózgo
wych. Szkołę zamknięto. Kategorycznie zażądali tego rodzice, którzy obawiali się wybuchu epidemii. - Ministerstwo Zdrowia uspokaja, iż jest to lokalna epi
demia, która nie powinna się rozszerzyć na województwo.
Tydzień w regionie
Jeszcze w tym roku rozpoczną się pierwsze prace związane z uporządko
waniem gospodarki wodno - ściekowej na terenie Knurowa. Inwestycja ta po
chłonie około 35 min złotych. O skali tego przedsięwzięcia świadczy fakt, iż tegoroczny budżet zamyka się kwotą 45 milionów złotych.
Pojawił się pierwszy poważny ofe
rent w podstrefie jastrzębsko - żorskiej.
Jest to włoska firma, która zaintereso
wana jest inwestowaniem na tzw. polu gołkowickim. Poważnym mankamen
tem tej lokalizacji jest brak drogi doja
zdowej.
W Żorach zakończyła się budowa 20 mieszkań socjalnych , które stanęły na osiedlu Gwarków. Zamieszkały w nich osoby , które otrzymały sądowy nakaz eksmisji z lokali komunalnych i spół
dzielczych. Mieszkania socjalne o łącz
nej powierzchni 282 metrów kwadrato
wych wybudowała jedna z żorskich firm. Przedsięwzięcie w całości finanso
wała gmina.
We wtorek w Rudzie Śląskiej odby
ła się uroczystość otwarcia i poświęce
nia cmentarza komunalnego wraz z pierwszym w południowej Polsce kre
matorium. Firma amerykańska, której piec krematoryjny zamontowano w Ru
dzie ma w 32 krajach całego świata oko
ło 1000 podobnych. Każdy z nich robio
ny jest na specjalne zamówienie.
Kopalnia „Dębięńsko” chce przeka
zać czerwieńskiemu magistratowi bu
dynki dwóch dawnych hoteli robotni
czych, które znajdują się na terenie gmi
ny_______________
Już po raz szósty w Mury jastrzęb
skiego Nauczycielskiego Kolegium Języ
ków Obcych wkroczyli studenci. W tym roku akademickim naukę rozpoczę
ło 53 adeptów 1 roku filologii angiel
skiej, germanistyki i romanistyki. W su
mie w palcówce uczy się w systemie dziennym i wieczorowym 181 studen
tów. opr. mak
NT<"4WZTNTV DA riDnDCIZTI3
3
♦ Do grudnia 1998 r. władze Raciborza chcą wybudować nowy syfon pod Odrą oraz zespół przepompowni na Ostrogu i Płonii.
♦ 30 tys. zł. dostał raciborski Ośrodek Pomocy Społecznej na doraźną pomoc dla rodzin powodzian.
♦ 276.7 tys. zł. dotacji z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełno
sprawnych otrzymał Racibórz na zakoń
czenie prac remontowo-budowlanych Ośrodka Rehabilitacji Osób Niepełno
sprawnych przy ul. Rzeźniczej.
♦ Z programu wrześniowej sesji Rady Miasta w Raciborzu, na wniosek Zarządu, wycofano projekt uchwały w sprawie określenia stawek czynszu regulowanego za lokale mieszkalne oraz stawki czynszu za najem lokali socjalnych. Powód: przyję
cie uchwały w tym miesiącu oznaczałoby konieczność 3-miesięcznego wypowiedze
nia dotychczasowych stawek, przyjęcie jej w październiku być może taką koniecz
ność wyeliminuje, gdyż do podpisu prezy
denta trafiła znowelizowana ustawa o naj- mie lokali i dodatkach mieszkaniowych, która jasno precyzuje, że wprowadzenie nowych stawek czynszu regulowanego nie musi być poprzedzone okresem wypowie
dzenia.
♦ Nic nie wyjdzie z przejęcia na rzecz Raciborza budynku mieszkalnego w Mo- dzurowie będącego obecnie w zasobie Agencji Własności Rolnej Skarbu Pań
stwa. Mieli w nich zamieszkać powodzia
nie. Mieszkaniami tymi zainteresowane są jednak władze Rudnika i pracownicy po
bliskiej stacji rolniczej.
♦ Znamy już dokładną liczbę drzew i krzewów, które stracił Racibórz w zieleń
cach miejskich w czasie powodzi. Drze
wostan zmniejszył się o 79 drzew, 12 ży
wotników o formie drzewiastej i 71 m.
kw. jałowca. W samym parku zamkowym powalonych jest 18 drzew a 4 nadają się do wycięcia. Usunąć trzeba też po trzy ży
wotniki i bzy czarne.
♦ Biuro Rady Miejskiej w Raciborzu przypomina, że w każdy pierwszy ponie
działek miesiąca, w godzinach od 18.00 do 19.00, w każdym okręgu wyborczym radni pełnią dodatkowe dyżury. Wykaz punktów dyżurnych na tablicach informa
cyjnych Urzędu Miasta.
♦ W tegoroczne Święta Bożego Naro
dzenia i Nowy Rok Racibórz nie będzie prawdopodobnie ozdobiony kolorowymi lampionami. Wszystkie zatonęły w czasie powodzi. Na zakup nowych na razie mia
sta nie stać.
♦ Gminne jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych na terenach powodziowych po
trzebują ponad 1.2 min zł. na odtworzenie swojej zdolności operacyjnej. Pieniądze te, zdaniem działaczy OSP, powinny sfinanso
wać również zakup radiostacji oraz sprzę
tu pływającego.
♦ Wojewódzki Fundusz Ochrony Środo
wiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach wspomoże akcję usuwania skutków po
wodzi kwotą 25 min zł. 10 min zł. zostanie przekazanych w formie dotacji, reszta jako pożyczki.
♦ 10 min zł. będzie kosztował remont dziesięciu domów pomocy społecznej zni
szczonych w czasie powodzi w wojewódz-
Od początku nowego roku szkolnego, liczące sobie 52 lata raciborskie I Li
ceum Ogólnokształcące im. Jana Kasprowicza ma nowego dyrektora. Jest nim Pani Janina Wystub - druga w historii szkoły dyrektor kobieta.
Kobieca ręka
- Jaki przebieg miała Pani dotychczasowa kariera zawodowa?
- Ten rok jest dwudziestym piątym w mojej pracy zawodowej w szkolnictwie. Za
czynałam w Szkole Podstawowej w Chwało- wicach. Następnie przeniosłam się do Li
ceum Ogólnokształcącego im. Karola Miarki w Żorach. W 1984 roku zwolniło się miejsce nauczyciela muzyki w Liceum Powstańców Śląskich i ja zajęłam wakującą posadę. Przez pewien okres byłam kierownikiem zajęć po
zalekcyjnych, potem, gdy zlikwidowano ten etat, zostałam doradcą metodycznym. W 1992 zdecydowałam się na start w konkursie dyrektorskim, co pozwoliło mi przez 5 lat sprawować tę funkcję.
- Wiem, że pomimo ogromu obowiązków jakie należało w tym okresie wypełniać, potrafiła Pani znaleźć jeszcze czas na pra
cę z młodzieżą po godzinach lekcyjnych.
Myślę tu o działalności muzycznej.
- Rzeczywiście, prowadziłam szkolny chór i razem z panią choreograf, Danutą Adamczyk zespół folklorystyczny pieśni i tańca.
- Czy zespoły mogą pochwalić się jakimiś osiągnięciami?
- Tak, na wszystkich konkursach między
szkolnych zdobywały czołowe miejsca. To z kolei procentowało atrakcyjnymi wyjazdami festiwalowymi. Wyjeżdżaliśmy m.in. do Francji, Włoch i Czech. Myślę, że najwięk
szym przeżyciem dla nich był koncert dla pa
pieża, jaki dali w auli Pawła.
- Czy w nowej szkole zamierza Pani kon
tynuować swoją działalność muzyczną?
- Mam nadzieję. W szkole działa chór, prowadzony przez profesora Liberę, z którym znamy się od lat z przeglądów arty
stycznych. Rozpoczęłam już prowadzić w szkole nabór do zespołu. Towarzyszy mu duże zainteresowanie ze strony młodzieży, myślę więc, że coś się z tego urodzi.
- To chyba nie jedyna inicjatywa, którą zdążyła juz Pani podjąć od przyjścia de nowej placówki. Wiem, że od tego roku w szkole rozpoczęła naukę pierwsza klasa dwujęzyczna.
- O powstanie klasy dwujęzycznej zabie
gała już rok temu raciborska mniejszość nie
miecka. Starania te zaowocowały wtedy tyl
ko stworzeniem klasy z poszerzonym języ
kiem niemieckim. Stworzenie klasy dwuję
zycznej wymaga wielu zabiegów organiza
cyjnych, trzeba spełnić dodatkowe wymaga
nia kuratoryjne, zapewnić kadrę, pomoce na
ukowe itp. W tym roku, dzięki ogromnej po
mocy mniejszości ( Niemcy pomogli nam zaadaptować byłą kuchnię na salę lekcyjną) staraniu te powiodły się i od września rozpo
częła u nas naukę pierwsza dwujęzyczna kla
sa.
- Podobną klasę, ale angielskojęzyczną, utworzyła Pani również w rybnickim Li
ceum.
- To prawda. Od ubiegłego roku w Po
wstańcach rozpoczęła naukę dwujęzyczna klasa tzw. zerowa. Tworzą ją uczniowie 7 klas Szkół Podstawowych, którzy w swoich szkołach część przedmiotów zaliczają na za
sadach indywidualnego toku nauczania, zaś
w Powstańcach uczestniczą w normalnych zajęciach.
- Czy uczniowie raciborskiej klasy dwuję
zycznej przechodzili jakieś kursy językowe i jakie są Pani zamierzenia wobec tej kla-
- Tak, wcześniej przeszli roczny kurs ję
zykowy, prowadzony przez wykładowców z raciborskiego Kolegium Językowego. Ko
nieczność wcześniejszego opanowania języka wynikała chociażby z tego, że zajęcia prowa
dzi w klasie niemiecka nauczycielka, z którą uczniowie muszą umieć nawiązać kontakt.
Zamierzamy stworzyć uczniom tej klasy możliwość zdawania matury międzynarodo
wej.
- Powstańcy Śląscy w Rybniku to liceum, które cieszy się opinią szkoły twórczej, po
szukującej ciekawych metod edukacyj
nych. Czy podobnych działań możemy oczekiwać również w Raciborzu?
- Po przyjściu do szkoły zetknęłam się z bardzo otwartym gronem nauczycielskim.
Pierwsze pomysły, jakie podsunęłam, zao
wocowały już dyskusjami w zespołach przedmiotowych na temat tworzenia progra
mów autorskich. Prowadzimy w szkole także diagnozę edukacyjną, co pozwoli określić aktualny stan wiedzy uczniów, aby po upły
wie określonego czasu stwierdzić, jakie efek
ty przynoszą nasze wysiłki. Planuję również przeprowadzenie w szkole próbnych matur w myśl nowych przepisów. W październiku odbędzie się konferencja dla nauczycieli po
łączona z warsztatami edukacyjnymi. Myślę, że wszystkie te działania przyniosą wkrótce zamierzony skutek.
- To działania w sferze programowej, ale czy myśli Pani również o jakiś oryginal
nych inicjatywach pozalekcyjnych?
- Tak. Chcę utworzyć w szkole klub pro
mocji talentów, który skupiałby olimpijczy
ków.i uczniów najbardziej zdolnych. Klub będzie swoistym forum do wymiany poglą
dów, dyskusji na określone tematy czy przedstawienia swojego punktu widzenia na forum szkolnym. Chciałabym jego członkom stworzyć możliwość kontaktów z uczelniami wyższymi, co mogłoby w przyszłości pot
zwolić połączyć egzamin dojrzałości z egza
minem wstępnym na studia. W moich zamie
rzeniach jest, by klub skupiał także zdolnych uczniów raciborskich szkół podstawowych.
Myślę, że takie wczesne wyłapywanie talen
tów mogłoby zaprocentować ich szybszym rozwojem. Dla członków klubu wydawane byłyby certyfikaty, potwierdzające przynależ
ność.
Ponadto 23 października w Krakowie odbę
dzie się konferencja przedstawicieli szkół, zaliczanych do stowarzyszenia szkół aktyw
nych. Patronat naukowy sprawuje nad nim pani doktor Danuta Nakoneczna. Pojadę na to spotkanie, bo chciałabym, aby w przyszło
ści moja szkoła uczestniczyła aktywnie w
programach stowarzyszenia.
Planuję również utworzenie w szkole kilku przedmiotowych kół zainteresowań, W tym także informatycznego. Te plany wiążą się z podłączeniem szkoły do Internetu.
- Zamierza Pani stworzyć fundację na rzecz Liceum. Czemu będzie służyć ta ini
cjatywa?
- Na spotkaniach z rodzicami zapytałam w formie ankiety o możliwość utworzenia ta
kiej fundacji. Wszyscy bardzo ciepło przyjęli ten pomysł, sądzę więc, że znajdą się osoby chętne do zawiązania komitetu organizacyj
nego. Stworzenie fundacji dałoby bardzo duże możliwości szkole. Fundacja ma osobo
wość prawną a tym samym możliwość współpracy z innymi fundacjami. Z jej środ
ków moglibyśmy ufundować nagrody czy stypendia dla uczniów szczególnie zdolnych.
- Co należałoby w pierwszej kolejności zrobić w szkole na podstawie wstępnych obserwacji?
- Dach, i to na wszystkich trzech budyn
kach, tworzących kompleks szkolny. Prace nad jego remontem udało nam się zresztą już rozpocząć, a to dzięki pomocy firmy Henkel.
Kolejną inwestycją jakąchciałabym rozpo
cząć, to budowa szatni szkolnej oraz lepsze zabezpieczenie sali gimnastycznej. W dals/ej perspektywie zamierzam stworzyć w szkole studio telewizyjne.
- Potrzeby są więc ogromne, a jakie są środki na ich realizację?
- Z Kuratorium Oświaty otrzymujemy oczywiście zbyt małe środki, dlatego będę się starała pozyskać sponsorów, może dołoży coś miasto, wielu rodziców deklaruje pomoc przy konkretnych pracach. Myślę, że wspól
nym wysiłkiem zdołamy wiele zmienić.
- Ma Pani wiele pomysłów, planów na zre
alizowanie ciekawych projektów. Czy nie obawia się Pani, że nowe środow isko, my
ślę tu o gronie pedagogicznym i o samych uczniach szkoły, nie zechce podjąć tej wal
ki o nowy kształt placówki?
- Nie. Tak jak już wcześniej mówiłam, zetknęłam się w Raciborzu z bardzo otwar
tym gronem pedagogicznym i pomimo, że znamy się dopiero miesiąc, to mam wrażenie jakbyśmy znali się od lat. Młodzież, może jeszcze nieufnie podchodzi do moich projek
tów, ale obserwuję, że bardzo ich to intrygu
je. Ponadto są bardzo chętni do wielu dzia
łań, przykładem niech będzie tegoroczna ak
cja „sprzątania świata”. Moja szkoła zajęła pierwsze miejsce w mieście i to jest nasz pierwszy wspólny sukces. Jestem pewna, że nie ostatni.
- Czego życzę Pani gorąco, dziękując za rozmowę.
- Dziękuję.
Prywatnie pani Janina uwielbia aktywnie spędzać czas wolny. Jeździ konno, uczestni
czy w zajęciach bioenergoterapeutycznych, podróżuje po świecie. Nade wszystko kocha zwierzęta, w jej prywatnym domku w Rybni
ku lokatorami na równych prawach z mężem i dwiema córkami są: 3 psy, 7 kotów, 3 pa
pugi, kanarek, świnka morska, zaś posiadło
ści pilnują: koza Tekla i 3 kury.
Rozmawiał: Jacek Mirosławski
4
NOWINY R ACTRORSKTFw
"W
— rjcj f R 1 ft
- 1 1 1
Wyjątek czy reguła?
Zarząd Miasta Raciborza przedstawił radnym projekt zmiany marcowej uchwa
ły w sprawie określenia zasad sprzedaży komunalnych lokali użytkowych. Przypo- mnijmy, że uchwała wyłącza ze sprzedaży na rzecz najemców lokale użytkowe znaj
dujące się w I strefie obejmującej ścisłe centrum. Teraz Zarząd chce, by dopuściła do sprzedaży lokale zniszczone w czasie powodzi. Pozostałe nadal pozostaną w za
sobie miasta. „Mając jednak na uwadze szczególne okoliczności spowodowane klęską powodzi oraz fakt, iż odtworzenie zniszczonych lokali leżałoby w gestii gmi
ny, postanawia się przychylić do wnio
sków najemców wyrażając tym samym zgodę na bezprzetargową sprzedaż tych lokali” - czytamy w uzasadnieniu do pro
jektu. W Urzędzie dowiedzieliśmy się, że w praktyce chodzi o lokale przy końcu ul.
Mickiewicza.
Projekt budzi jednak pewne wątpliwo
ści. 25 lipca Rada Miejska upoważniła Zarząd Miasta do odstępowania od obcią
żania czynszem najemców zalanych lokali użytkowych. 27 sierpnia w uchwale w sprawie zasad zbywania nieruchomości na rzecz osób dotkniętych powodzią oraz umarzania zobowiązań wobec gminy za
pisano, że na wniosek osób dotkniętych powodzią może być umarzane oprocento
wanie należności z tytułu ratalnej spłaty nabytego od gminy lokalu użytkowego położonego na parterze budynku jeżeli lo
kal ten został zniszczony przez powódź - maksymalnie do dwóch lat. W uchwale nie napisano, że dotyczy to tylko lokali na
ZEW S.A.
Odszkodowanie z poślizgiem
Polisa ubezpieczeniowa Zakładów Elektrod Węglowych S.A. w Raciborzu opiewa na łączna kwotę 320 min zł. Jak na razie straty wyrządzone przez po
wódź oszacowano na około 120 min zł.
„Wszystkie straty w majątku trwałym i obrotowym pokryje STU Hestia z Sopo
tu. Wypłata odszkodowań następuje jed
nak z pewnym opóźnieniem” - informu
je prezes Jerzy Szpineter. Przykładowo w raporcie finansowym za sierpień spółka musiała powiększyć stratę netto o ponad 6.4 min zł., gdyż, w chwili przesyłania raportu do Komisji Papie
rów Wartościowych, ubezpieczyciel nie zrefundował rachunków za usuwanie skutków powodzi w sierpniu i przedsta
wionego rozliczenia strat w zapasach,
bytych przed powodzią. Obecna uchwała postawi więc w bardzo korzystnej sytuacji potencjalnych kupców. Po okresie zwol
nień z czynszu będą mogli, w przeciwień
stwie do innych, nabyć lokal na raty, prawdopodobnie po preferencyjnej cenie, z możliwością ubiegania się o umorzenie oprocentowania na okres dwóch lat.
Jeśli Rada przyjmie projekt uchwały wzbudzi z pewnością dezaprobatę pozo-
Rafako S.A.
Kocioł dla Petrochemii
23 września Rafako S.A. podpisało w Płocku kontrakt na dostawę kotła ole
jowo-gazowego OOG-320 dla tamtej
szej Petrochemii. Wartość kontraktu szacowana jest na 40 min zł. Ma być zrealizowany do końca tego stulecia.
Zawarty kontrakt jest częścią komple
ksowego programu modernizacji elek
trociepłowni obsługującej płocką Petro
chemię, największego w kraju produ
centa paliw płynnych. Przypomnijmy, że już w 1994 roku Rafako S.A. podpi
sało kontrakt na dostawę kotła OOG- 320, który w sierpniu tego roku przeka
zano do dyspozycji Petrochemii.
Ogromną zaletą kotłów olejowo-ga
zowych jest znikoma, w porównaniu do kotłów węglowych, emisja tlenków siarki i azotu oraz wyeliminowanie od-
produkcji w toku i półfabrykatach.
Przychody netto ze sprzedaży mają wynieść za wrzesień 9.2 min zł. Łącznie za cały rok mają osiągnąć kwotę ponad 132 min zł. Przypomnijmy, że plan rocz
ny sprzed powodzi przewidywał sprze
daż na poziomie 171.5 min zł. Roczna produkcja będzie mniejsza o około 9.5 tys. ton.
ZEW S.A. otrzymał znaczną pomoc z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Śro
dowiska i Gospodarki Wodnej w Kato
wicach, łącznie blisko 940 tys. zł. dota
cji i zaliczek na usuwanie szkód powo
dziowych na oczyszczalni ścieków, reno
wację zespołów odpylających i elektro
filtrów wraz z ich modernizacją.
(waw)
stałych najemców w strefie I, którzy bar
dzo chętnie nabyliby swoje lokale, a którzy nie mogą skorzystać z ulg i tanich kredytów. Stworzy też wyjątek, który może z czasem przekształcić się w regułę.
Do dziś nie rozwiązano sprawy sprzedaży lokali w strefie II. By doszło do transakcji potrzebna jest zgoda Rady. Ta zaś, po nie
dawnych doświadczeniach, nie chce sobie zawracać głowy kolejnymi wnioskami.
Polecono więc Zarządowi przygotowanie projektu uchwały, na mocy której to on będzie decydował o sprzedaży a Rada po
zostawi sobie rolę instancji odwoławczej.
(waw)
padów stałych. Kotły te emitują również do atmosfery dużo mniej dwutlenku wę
gla odpowiedzialnego za tzw. efekt cie
plarniany. Ze względu na wzrastające zużycie gazu przez polską energetykę, oferowane przez Rafako S.A. kotły przystosowane do spalania tego paliwa są coraz bardziej atrakcyjne dla inwe
storów. W najbliższym czasie, od 25 do 28 listopada, będą one prezentowane na Międzynarodowych Targach Ekologicz
nych POLEKO w Poznaniu. Raciborska spółka pokaże tam również instalacje odsiarczania spalin, kotły z cyrkulacyj- nym złożem fluidalnym i odzysknicowe oraz palniki niskoemisyjne.
(waw)
Podwójne złoto
Jednym z potentatów polskiego rynku odzieżowego staje się wodzisławska firma
„Summer-cha”. Zakład odzieżowy, kiero
wany przez Ewę Latochę, ma na swoim koncie już 3 prezentacje na Międzynaro
dowych Targach Poznańskich. Efektem tych wyjazdów są dwa złote medale, jakie firma zdobyła za swoje kolekcje garnitu
rów męskich. Pierwszy medal firma zdo
była na wiosnę tego roku, teraz, jesienią udało jej się ten wyczyn powtórzyć.
Tajemnicą sukcesu Wodzisławian jest ciekawe wzornictwo ubrań i ich nowator
skie fasony. „Summer-cha” odnosi ogromne sukcesy, pomimo że na tle in
nych zakładów odzieżowych w naszym kraju jest raczej zakładem niewielkim. Fir
ma zatrudnia 125 pracowników, w tym aż w czterdziestu pięciu procentach osoby niepełnosprawne. Dzięki temu firma ma status zakładu pracy chronionej.
Jacek Mirosławski
VJjskrócie
twie katowickim. Z dwóch z nich, w tym z DPS-u „Złota Jesień” na Ostrogu, ewakuo
wano w lipcu wszystkich pensjonariuszy.
(waw)
♦ W związku ze zbliżającym się Dniem Nauczyciela, Urząd Miejski i Miejski Ze
spół Obsługi Placówek Oświatowych przy
gotowuje spotkanie z pracownikami oświa
ty z terenu Pszowa. Odbędzie się ono 13 października o godz. 12.00 w Miejskim Ośrodku Kultury. Przybędą na nie władze miasta. Zostaną rozdane nagrody burmi
strza, listy gratulacyjne oraz nagrody dyrek
torów szkół. Wystąpi kabaret „Paka”. „ Bę
dzie to pierwsze tego typu spotkanie pra
cowników oświaty. Chcieliśmy nadać mu trochę inną formę, stąd pomysł na kabaret.
Uważamy, że tak rzadko nauczyciele z róż
nych szkół mają okazję spotkać się i poro
zmawiać” - mówią organizatorzy.
♦ We wrześniu rozpoczęto budowę kolek
torów sanitarnych w ul. Majakowskiego, natomiast w tym miesiącu rozpocznie się budowa kolektorów w ul. Niepodległości na odcinku od ul. Obrońców Pokoju do ul.
Paderewskiego łącznie z ulicami przyległy
mi.
♦ 4 października Oddział Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych w Krzyżkowicach obchodził 50 rocznicę swe
go istnienia. Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w miejscowym kościele. Po niej odbyło się spotkanie w sali Ochotniczej Straży Pożarnej. Zasłużonym hodowcom wręczono dyplomy i odznaczenia. (e)
♦ Zakończył pracę powołany w kwietniu b.r. Zespół d/s Reorganizacji Urzędu Mia
sta w Wodzisławiu. Wynikiem prac Zespo
łu jest projekt zmniejszenia ilości wydzia
łów Urzędu z 16 do 14 i likwidacji 6 samo
dzielnych referatów. Nad przedstawioną propozycją debatować będzie na swoim najbliższym posiedzeniu Rada Miasta.
♦ W czwartek 2 października przybyła do Wodzisławia delegacja z zaprzyjaźnionego niemieckiego miasta Gladbeck, na czele z burmistrzem Eckhardem Schwerhoffem.
Podczas wizyty omówiono projekty wspól
nych przedsięwzięć, takich jak: budowa wysypiska odpadów komunalnych, wyko
rzystanie ciepła odpadowego z elektrocie
płowni, jako taniego źródła energii oraz re
strukturyzacja, rewitalizacja terenów prze
mysłowych.
♦ W sobotę, 4 października w Wodzisła
wiu odbył się 6 Międzynarodowy Bieg Ser
wisu Wodzisławskiego. Organizatorzy roz
szerzyli w tym roku jego formułę, dodając nowe kategorie wiekowe biegaczy. Wystę
pom sportowców towarzyszyły występy ar
tystyczne zespołów: Just 5 i Pitzcarraldo.
♦ Zarząd Miasta Wodzisławia pozytywnie rozpatrzył wniosek Wydziału Ekologii w sprawie przyznania dofinansowania mie
szkańcom wymieniającym stare i nie ekolo
giczne kotły C.O. na nowocześniejsze urzą
dzenia tego typu. Dofinansowanie z pienię
dzy miejskich takiej modernizacji wynio
słoby 1000 zł.
♦ Projekt Statutu Ośrodka Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo w Wodzisławiu został odesłany do odpowie
dnich komisji Rady Miejskiej. Czy przedło
żone opracowanie zostanie przyjęte, radni wypowiedzą się podczas najbliższej sesji
AtrrORYZOWAMT
p,ujT KARTA Plus gsm + TELEFON za jedyne
Plus GSM ma dla Ciebie ofertę, jakiej jeszcze nie było. Teraz nowy model telefonu Motorola dl60 z kartą aktywacyjną sieci Plus gsm kosztuje tylko 501 złotych i ani grosza więcej.
To świetna cena za ten niezawodny amerykański telefon, który może pracować także na standardowe baterie R6. Aktywacja w sieci Plus gsm to gwarancja doskonałej jakości i możliwość swobodnego użytkowania telefonu w 36 krajach świata na trzech kontynentach. Taki telefon z kartą w tak rewelacyjnej cenie - to jest możliwe.
Liczba zestawów promocyjnych jest ograniczona.
ALMAR |
ELECTRONICS Racibórz, ul. Opawska 3 tel. (36) 415 08 01
V_______ ___ __ _____________ >
MAWJTMAT T>A /"'TDZAnCT/TT1
Wieści gminne
łł7 sobotę 27 wrześniu Oddział Polskiego Związku Hodowców Gołębi Poczto
wych w Pszowie obchodził 50 - lecie swego istnienia. Powstał w 1947 roku z inicjatywy Jana Ciwisa. Zrzesza obecnie 76 osób z terenu Pszowa.
Uskrzydlona pasja
Kuźnia Raciborska
□ Władze samorządowe deklarują że do końca roku wyremontowane zostaną wszy
stkie drogi zniszczone przez lipcową po
wódź.
□ Ukazał się nowy numer „Tyty - czyli róg obfitości” - informatora społeczno-kul
turalnego wydawanego sumptem Miej
skiego Ośrodka Kultury w Kuźni Racibor
skiej. Tematem wiodącym jest sprawa no
wego ośrodka zdrowia. Problemy z nią związane wyjaśnia zastępca burmistrza Bogdan Wojtanowicz. Autorzy „Tyty”
przedstawiają również sylwetkę Elżbiety Goldman, sołtyski z Jankowie. W ciekawy sposób historię powodzi w gminie, sięgając roku 1736, przedstawił dr Jan Kalemba.
□ Dzieci z Zespołu Tańca Ludowego Szkoły Podstawowej w Rudach i Miejskie
go Ośrodka Kultury w Kuźni Raciborskiej bawiły, wraz z raciborskim chórem DK
„Strzecha”, na gościnnych występach w niemieckim Ambergu.
□ Kornelia Hoinza została nową dyrek
torką Przedszkola w Rudach. Zastąpiła na tyni stanowisku Martę Pietrzak, która osią
gnęła wiek emerytalny.
□ Miejski Ośrodek Kultury w Kuźni ogłasza konkurs poetycki „Kuźnia talen
tów”. Jego pomysłodawcy chcą rozsławić w świecie lokalnych poetów piszących jak na razie do szuflady. Prace na adres MOK- u (ul. Klasztorna 9) można nadsyłać do 7 listopada. Rozstrzygnięcie na przełomie li
stopada i grudnia.
Krzyżanowice
□ 3.5 tys. zł. tutejsi radni przekazali na budowę sanitariatów przy boisku sporto
wym LKS Tworków.
□ Na ostatniej sesji radni rozdzieli 162.1 tys. zł., o które zwiększył się budżet gminy.
Tysiąc złotych zasili konto konkursu „Ko
rona dożynkowa”, który rozpisano wśród tutejszych Kól Gospodyń Wiejskich, 10 tys. zł. przekazano na remont zniszczonego w powodzi Przedszkola w Zabelkowie, 25 tys. sfinansuje częściowo odbudowę ogro
dzenie zamku w Chałupkach, kolejne 25 tys. zł. pozwoli odbudować zniszczone urządzenia melioracyjne, zaś kwota ponad 101 tys. zł. pokryje wydatki związane z wypłatami zapomóg dla powodzian.
□ Od Urzędu Wojewódzkiego Krzyżano
wice otrzymały 80 tys. zł. na naprawę dróg
y I#-A. ■ ■ • „.;
□
□
SPRZEDAŻ
□ KOMIS
□ SKUP KREDYTY
□ RATY
□ ZAMIANA
■■
OFERTA TYGODNIA:
VW Golf III, wariant 95r., 1,8, automatyczna skrzynia biegów, bardzo bogate wyposażenie.
Godziny otwarcia:
od poniedziałku do piątku: 9.00 - 17.00;
soboty: 9.00 - 14.00; niedziele: 14.00 -17.00 44-280 Rydułtowy, os. Orłowiec,ul. Obywatelska 26
teł. 0-36/ 457 70 21 w. 5815, tel./fax 0-36/ 459 48 15 TEŁ. KOM. 090 304 668, GSM 0601 42 42 42
__:_____i__ ____
Uroczystość rozpoczęła się o godz.
16.00 mszą św. w bazylice p.w. NMP na Rynku. Odprawiał ją ks. kanonik Józef Fronczek w koncelebrze z kapelanem ogólnopolskim Związku Hodowców Go
łębi Pocztowych proboszczem parafii Klu
cze ks. Józefem Żyłką. Podczas mszy po
święcono sztandar. Następnie zaproszeni goście udali' się na wspólny obiad, po którym wzięli udział w wieczornicy połą
czonej z wręczeniem nagród z tytułu współzawodnictwa lotowego za 1997 rok.
Najlepszym działaczom prezes Okręgu Śląsk-Południe Stanisław Trend wręczył odznaczenia związkowe - 7 złotych i 10 srebrnych. Złote otrzymali: Gerard Żydek, Eryk Chlebik, Zygmunt Szymiczek, Hen
ryk Gołąb, Antoni Mencel, Paweł Hałacz i Stefan Kretek. 15 osób zostało nagro
dzonych pucharami ufundowanymi przez Urząd Miasta za zwycięstwa w lotach go
łębi dorosłych oraz 10 osób za zwycięstwa w lotach gołębi młodych. Szczególnie wy
różniony został prezes pszowskiego od
działu Ignacy Basztoń, który z rąk burmi
strza Pszowa Stanisława Lorka i ks. Józe
fa Żyłki otrzymał za wybitne osiągnięcia najwyższą odznakę Zarządu Głównego PZHGP w Chorzowie.
Ignacy Basztoń ma 66 lat. Z zawodu jest budowlańcem. Gołębie fascynowały go od dzieciństwa. Jak sam mówi miał z
Kietrz
Wykonanie budżetu gminy w pierwszym półroczu tego roku było głównym tema
tem niedawnej sesji Rady Miasta i Gminy.
Zgodnie z planem
Z przedstawionego przez Zarząd Gminy materiału wynika, że dochody Kietrza w I półroczu osiągnęły kwotę blisko 5.8 min zł., co stanowi ponad 52 proc, planu zakła
danego przy konstruowaniu budżetu. Nie
pokojący jest jednak fakt, że udział w po
datku dochodowym od osób fizycznych zrealizowano jedynie na poziomie 38.2 proc. Podobne problemy, co Kietrz ma pra
wie każda gmina. Ich sprawcąjest minister finansów, który przekazuje gminom pro
AUTO SALON
E uropa cars "
G. & J. Szewczyk
tego powodu nawet „przeprawę” z rodzi
cami, gdyż poświęcając mnóstwo czasu swojemu hobby zaniedbywał naukę. „Po
czątkowo wybudowałem gołębnik w bu
dynku gospodarczym, ale kiedy nocą za- kradło się tam jakieś zwierzę i poczyniło spustoszenie wśród ptaków, przeniosłem go do domu, ulokowawszy na poddaszu”
- wspomina pan Ignacy. -„Do związku wstąpiłem w 1951 roku. W 1957 r., za
nim ożeniłem się, przezornie przeniosłem gołębnik z Rydułtów, gdzie mieszkałem, do Pszowa. Jeszcze przed ślubem oświad
czyłem mojej przyszłej żonie: jak mnie chcesz za męża, to musisz mnie wziąć z gołębiami”. I tak pani Krystyna wyszła za mąż równocześnie za gołębie. Trudno jej było pogodzić się z tym, że małżonek cały wolny czas spędzał w gołębniku. W koń
cu przywykła. „Nie miała wyjścia. Teraz nawet mi pomaga” - śmieje się pan Igna
cy.
Pierwsze sukcesy zaczęły się w latach 60-tych. Było to zdobycie I miejsca w lo- towaniu gołębi z Wysp Fryzyjskich, a w województwie kategorii 13, co jest bardzo wysoką lokatą. W 1964 r. pan Ignacy zo
stał prezesem oddziału. Posiada całą ko
lekcję pucharów - w sumie 24. W ubie
głym roku zdobył tytuł mistrza oddziału i sekcji oraz mistrza pięciu najlepszych go
łębi - zdobywców najwyższych lokat.
gnozy wpływów z tytułu udziału w podat
ku dochodowym płaconym przez mie
szkańców. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, prognozy te były podane na wy
rost. Nie bez znaczenia jest również fakt zmniejszonych wpływów budżetu państwa z tytułu darowizn, które jeszcze w ubie
głym roku można było odliczać od podsta
wy opodatkowania. Władze Kietrza zakła
dają że wpływy z tego tytułu na koniec roku będą niższe o 6 proc, od zakładanych.
Budżet gminy zubożeje przez to o 100 tys.
zł.
Do końca roku gmina wydała 5.97 min zł., co stanowi blisko 51 proc, wszystkich zakładanych wydatków. Do większych in
westycji gminnych należą: kontynuacja bu
dowy sali gimnastycznej dla Zespołu Szkół w Kietrzu, remont Szkół Podstawowych nr 1 w Kietrzu oraz w Nowej Cerekwii, budo
wa wodociągu w Ściborzycach Wielkich", modernizacja ulicy Żymierskiego, budowa ulicy Okrzei prowadzącej do przejścia gra
nicznego oraz modernizacja pomieszczeń sportowych na stadionie miejskim.
(waw)
Odstąpię
Bar Piwny i Kawiar- nio-Restaurację w centrum Jastrzębia
z pełnym wyposażeniem.
Tel. 0-36/473-77-32 po 20-tej
Pasja pana Ignacego trwa całe życie.
Obecnie ma ponad 120 gołębi. Dziennie poświęca im od 4 do 6 godzin. W okresie przygotowywania do lotów wstaje przed godz.'5.00 - wypuszcza je na oblot, czeka z godzinę aż wrócą później karmi i zamy
ka. Ponownie wypuszcza je o godz.
19.00. Jest to trzeba przyznać kosztowne hobby. Sama karma to miesięcznie ok.
100 zł. Kosztuje też transport ptaków pod
czas zawodów do odległych miejsc, skąd wracają do gołębnika. To ok. 200 zł na rok. W zeszłym roku gołębie pana Ignace
go wracały z Hamburga i z Bredy w Ho
landii, w tym roku dwa razy z Dortmundu i raz z Heide. Potrafią one trafić do ro
dzinnego gołębnika nawet z odległości 1300 km. Co jednak znaczą koszty, w po
równaniu z satysfakcjąjaką daje mu to za
jęcie. Uwielbia szczególnie stać przed do
mem i wpatrując się w niebo, oczekiwać powrotu swoich skrzydlatych ulubieńców.
„Hodowcą trzeba się urodzić. Pieniądze z nikogo prawdziwego hodowcy nie zrobią”
- podkreśla pan Ignacy. - „O gołębie trze
ba dbać, regularnie karmić, uważać na hi
gienę, nie dopuścić do tego, by żerowały na polach, regularnie trenować i pilno
wać, żeby brały udział w lotach. Jest to bardzo ważne, gdyż rzecz ma się podobnie jak z ludźmi - sportowcami. Kiedy nie bio- rą udziału w zawodach tracą kondycję”.
E.H.
Kuźnia Raciborska
Rowy melioracyjne, przez które w lip- cu przetoczyła się powódź są mocno zamulone.
Rów
kuźniański
„Do końca roku chcemy oczyścić i odbudować około 1.5 km rowów w Sie
dliskach, Budziskach i Turzu” - mówi burmistrz Witold Cęcek. Większość z nich jest zamulona do połowy, część całkowi
cie. Obok wymienionych miejscowości rowy trzeba też oczyścić w Rudzie. Przy
wrócenie drożności we wszystkich będzie kosztowało około 1.4 min zł. Na razie nie
wielkie opady powodują że w niektórych miejscach woda tworzy rozlewiska zagra
żając ponownym zalaniem pobliskie do
mostwa. „Ludzie boją się obfitszych de
szczów” - dodaje burmistrz. Prace potrwa
ją do zimy.
(waw)