• Nie Znaleziono Wyników

Wawelska rocznica

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wawelska rocznica"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Piotr Stępień

Wawelska rocznica

Ochrona Zabytków 49/1 (192), 71-73

(2)

KRONIKA

W 1995 г. upłynęło 90 lat od ważnego wydarzenia w dziejach Wawelu: w dniu 7 sierpnia 1905 r. polskie władze samorządowe na podstawie zawartej dwa lata wcze­ śniej umowy przejęły od austriac­ kich władz wojskowych pierwszą część zabudowań zamku; kolejne etapy przejmowania Wawelu na­ stąpiły 29 września 1910 r. i 1 lip- ca 1911 roku. Rok 1905 jest datą ważną także w dziejach konser­ wacji polskiej: dla przeprowadze­ nia odnowy odzyskanej rezyden­ cji królewskiej naczelna władza samorządowa Galicji — Wydział

WAWELSKA ROCZNICA

Krajowy — powołała reskryptami z dnia 7 II i 3 III 1905 r. Komitet Restauracji (tzw. Komitet Krajo­ wy), a następnie Kierownictwo Re­ stauracji Zamku i pierwszego Kie­ rownika Restauracji Zamku archi­ tekta Zygmunta Hendla (8 VII1905). Kierownictwo Restauracji Kró­ lewskiego Zamku na Wawelu, na­ zwane później Kierownictwem Odnowienia Zamku Królewskie­ go na Wawelu, było najdłużej działającą (do grudnia 1985 r.) in­ stytucją konserwatorską w Pol­ sce, a prace prowadzone przez tę instytucję znaczyły kolejne etapy

rozwoju myśli i praktyki konser­ watorskiej.

Prace przy odnawianiu zamku rozpoczęto od usuwania XIX-wie- cznych przeróbek i badań archi­ tektonicznych, wykorzystując i uzu­ pełniając dokumentację sporzą­ dzoną w latach 1881-1882 przez architekta Tomasza Prylińskiego. Równocześnie prowadzono stu­ dia historyczne źródeł pisanych, kartograficznych i ikonograficz­ nych, opublikowane w Tekach

Grona Konserwatorów Galicji Za­ chodniej przez Adama Chmielą

(3)

jedna z pierwszych realizacji kon­ serwatorskich oparta na metody­ ce w pełni naukowej; zebrane wówczas materiały do dziś są bezcennym źródłem dla dalszych studiów i działań konserwator­ skich.

Spór pomiędzy konserwatora­ mi krakowskimi a Centralną Ko­ misją Konserwatorską w Wiedniu o koncepcję konserwacji kruż­ ganków — pozostawienie obmu­ rowań czy przywrócenie pierwo­ tnego wyglądu — stał się częścią historii nie tylko polskiej konser­ wacji, ale i europejskiej. Wynik tego sporu — odnowienie kruż­ ganków pod kierunkiem Z. Hen- dla zakończone w 1914 r., można uznać za wzorową pracę konser­ watorską. Zachowano, biorąc pod uwagę ówczesne możliwości tech­ nologiczne, maksimum autentycz­ nej substancji zabytkowej, przy­ wracając blask klejnotowi archi­ tektury polskiej. Prace przy da­ chach i stropach stały się z kolei przykładem wykorzystania no­ woczesnych technologii budow ­ lanych w konserwacji zabytku architektury.

Po krótkim okresie sprawowa­ nia funkcji przez Ignacego Sowiń­ skiego i Karola Skawińskiego, Kierownikiem Odnowienia Zam­ ku został w 1916 r. Adolf Szysz- ko-Bohusz, architekt o silnej oso­ bowości twórczej. Jednocześnie o d z y s k a n ie n ie p o d le g ło ś c i w 1918 r. nadało nowy wymiar odnowie Wawelu. Za czasów po­ nad trzydziestoletniej działalności A. Szyszko-Bohusza odnowiono większość wnętrz wawelskich. Mi­ mo pewnych kontrowersyjnych rozwiązań, wynikających z prze­ znaczenia wnętrz na cele repre­ zentacyjne (np. nadm iern eg o w stosunku do układu historycz­ nego zastosowania marmurów), odnowienie wnętrz wawelskich jest wybitnym dziełem autorskim, a zaprojektowany przez A. Szysz­ ko-Bohusza detal architektonicz­ ny ma już obecnie wartość zaby­ tkową. Mniej znanym, choć naj­ bardziej nowatorskim osiągnięciem A. Szyszko-Bohusza było wpro­ wadzenie na Wawelu przy kon­ serwacji reliktów rotundy śś. Fe­ liksa i Adaukta oraz kościoła św. Gereona formuły rezerwatu arche- ologiczno-architektonicznego. Udaną realizacją architektoniczną

jest również zespół wejściowy bramy Herbowej i tzw. muru ce­ giełkowego.

Podkreślić trzeba, że ten wielki zakres zadań Kierownictwo Od­ nowienia realizowało przy bar­ dzo skromnej obsadzie personal­ nej, nadzorując prace zlecane fir­ mom krakowskim, dla których zaszczytem był udział w odnowie Zamku. Relacje organizacyjne po­ między Kierownictwem Odnowie­ nia, Komitetami Wawelskimi (kra­ jowym i lokalnym), Zarządem Zamku, kustoszem zbiorów i wła­ dzami nadrzędnymi były dość skomplikowane, nie wpływało to jednak na postęp prac.

Po drugiej wojnie światowej A. Szyszko-Bohusz przywrócił nie­ zwłocznie do życia Kierownictwo Odnowienia Zamku, równocze­ śnie organizując Wydział Archi­ tektury; prace Kierownictwa były jednocześnie szkołą zawodu dla kilku roczników studentów archi­ tektury. Niestety nie dane mu by­ ło długo kontynuow ać pracy: zmuszony do ustąpienia ze stano­ wiska w 1946 r., zmarł w roku 1948, zgnębiony krzywdzącymi oskarżeniami, które łatwo było rzu cać w a tm o sfe rz e w alki z wszystkim, co „przedwojenne”.

W tym samym czasie zbiory wawelskie uzyskały status samo­ dzielnej jednostki muzealnej jako Państwowe Zbiory Sztuki na Wa­ welu. Przez następne 40 lat opie­ kę nad Wawelem sprawowały obie instytucje.

Po stosunkowo krótkiej dzia­ łalności prof. Bohdana Guerquina i prof. Witolda Minkiewicza, fun­ kcję Kierownika Odnowienia Zam­ ku objął w 1951 r., na całe trzy­ dziestolecie, prof. Alfred Majew­ ski. Ten okres zaowocował no­ wym z a k re se m d z ia łaln o śc i: oprócz Wawelu Kierownictwo podjęło prace w ponad 10 zam­ kach i pałacach w Małopolsce — Pieskowej Skale, Niedzicy, Czor­ sztynie, Baranowie Sandomier­ skim, Krzyżtoporze, Wiśniczu No­ wym, Krasiczynie, Suchej Beski­ dzkiej, Niepołomicach, Stryszo­ wie i w innych. Dla tych zaby­ tków o wyjątkowej wartości, de­ wastowanych i zagrożonych zni­ szczeniem po odebraniu właści­ cielom, był to jedyny ratunek. Uważam za uzasadnione stwier­ dzenie, że dzięki takiemu rozsze­

rzeniu działalności Kierownictwa ocalała ważna część dziedzictwa kultury narodowej. Na Wawelu d o k o ń c z o n o o d n o w ę w n ę trz w skrzydle zachodnim zamku oraz w zespole Skarbca i Zbro­ jowni, wprowadzając nowe roz­ wiązania techniczne i konserwa­ torskie. Zagospodarowano tzw. Dziedziniec Zewnętrzny w opar­ ciu o nowoczesną kompozycję zieleni i wyeksponowanie relik­ tów zabudowy. Rozpoczęto rów­ nież realizację systemu rezerwa­ tów archeologiczno-architekto- nicznych. Udostępniony do zwie­ dzania w 1975 r. zespół rezerwa­ tów „Wawelu Zaginionego” do dziś budzi uznanie za nowatorską aran­ żację plastyczną autorstwa prof. Adama Młodzianowskiego. Pod względem naukowo-badawczym główną rolę odegrała pracownia archeologiczna, zorganizowana przez doc. Andrzeja Żakiego.

Zasługą Kierownictwa Odno­ wienia i osobiście prof. Majew­ skiego było w tym okresie utrzy­ manie tradycji rzemiosł budowla­ nych — pracownie i warsztaty KOZK skupiały rzemieślników o wysokim poziomie przygoto­ wania zawodowego, cieszących się uznaniem i nadmiarem zle­ ceń. Dla architektów zatrudnienie w pracow niach projektow ych Kierownictwa było rzadką okazją rozwoju zawodowego dzięki bez­ pośredniemu udziałowi w pra­ cach realizacyjnych, wykonywa­ nych przez te zespoły rzemieślni­ cze. Prace te różniły się zasadni­ czo od ogólnej „bylejakości” upaństwowionego budownictwa, jakkolwiek podjęcie tak szeroko zakrojonych działań w warun­ kach coraz bardziej niewydolne­ go systemu gospodarczego mu­ siało zwolnić ich tempo. Duże zadania, jak zespół rezerwatów w rejonie Smoczej Jamy czy od­ nowa zamku w Suchej, pozostały nie dokończone do dzisiaj.

Po przejściu prof. A. Majew­ skiego na emeryturę funkcję dy­ rektora KOZK objął w styczniu 1984 r. prof. Przemysław T. Sza­ fer. W następnym roku zapadła jednak decyzja o likwidacji Kie­ rownictwa jako jednostki budże­ towej Ministerstwa Kultury i Sztu­ ki, co nastąpiło w styczniu 1986 roku. Przekształcenie w oddział PKZ, który rozwiązano w 1991 r.,

(4)

w praktyce stało się likwidacją Kierownictwa.

Funkcje inwestorskie Kierownic­ twa Odnowienia przejęły w 1986 r. Państwowe Zbiory Sztuki na Wa­ welu. Z uwagi na rozszerzenie kompetencji, w 1993 r. nazwę in­ stytucji zmieniono na Zamek Kró­ lewski na Wawelu — Państwowe Z biory Sztuki w K rakow ie. W 1991 r., m.in. dzięki dotacjom Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, ponownie p od jęto program kom plekso­ wych prac konserwatorskich wy­ konywanych przez różne firmy i zespoły.

Podstawowy obowiązek stałej opieki konserwatorskiej nad Zam­ kiem Wawelskim jest realizowany przez powołane do tego celu in­ stytucje; w szerokim znaczeniu dotyczy on jednak całego środo­ wiska konserwatorskiego, władz samorządowych i państwowych, całego społeczeństwa. Właśnie d la te g o n ależy p rzy p o m n ieć 0 rocznicy odzyskania Wawelu 1 rozpoczęcia jego odnowy. Win­ ni jesteśmy także coś poprzedni­ kom: utrw alenie ich dorobku. Dorobek wawelskich konserwa­ torów, zarówno osiągnięcia, jak i rozw iązania kontrow ersyjne,

jest ważny dla rozwoju polskiego k o n se rw ato rstw a jako cen n e ź ró d ło w ie d z y te o re ty c z n e j i praktycznie sprawdzonej. Do­ tychczasowe publikacje1 jedynie w sposób częściowy i skrótowy dokumentują prace Kierownictwa Odnowienia Zamku Królewskie­ go na Wawelu. Do najważniej­ szych zadań w tym zakresie nale­ ży publikacja Tek Prylińskiego, współczesne opracowanie badań Z. Hendla, naukowa analiza dzia­ łalności A. S zy szko-B ohusza i pełne udokumentowanie prac Kierownictwa Odnowienia poza Wawelem.

Piotr Stępień

1. F. Fuchs, Z historii odnowienia wawel­

skiego zam ku 1905-1939, Kraków 1962,

„Biblioteka Wawelska 1”; A. Majewski, Pra­

ce restauratorskie na Wawelu w latach 1939-1952, „Studia do Dziejów Wawelu I",

Kraków 1955; Architektoniczna odnowa

Zamku Królewskiego na Wawelu 1905- -1 9 8 5 , materiały posesyjne z sesji KUiA PAN/KOZK na Wawelu, Kraków 14-15-05. 1985, A. Majewski, Wawel — dzieje i kon­

serwacja, Warszawa 1993; A. Majewski, Za­ mek w Niedzicy, Kraków 1987; A. Fischin-

ger, Konserwatorzy Wawelu, „Wiadomości Konserwatorskie Województwa Krakow­ skiego” 1994, nr 1.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Application of evidential network to model uncertainty in quantitative risk assessment of Natech accidents.. In Safety and Reliability - Safe Societies in a Changing World -

Następnie, biorąc pod uwagę rozwój świata III w kierunku coraz bardziej abstrakcyjnych ujęć, poruszymy problem symetrii fi zycznych, które mogą być traktowane jako

Początkow o usi­ łow ała złem u zaradzić PaństwowTa Pracow nia K onserw atorska, lecz wo­ bec je j nadm iernego obciążenia różnorakimi zadaniam i, wśród których

W w arstw ie w czesnodziejow ej n atrafio no na podkład bierw ion (pomost przy dom ostw ie ryc.. Przypuszczalnie ulegnie ono korekturze... świadek) dla przyszłych

Jeńcem był podchorąży książę Colonna, dowódca plutonu rozpoznawczego „Arditi” („Śmiali”). Opowiedział on, że przygotowuje się natarcie na To­ bruk.

W dwóch ostatnich rozdziałach Autor skupił się na działalności emigracyj­ nej generała Heydenreicha we Francji oraz na działalności w Galicji, w schyłko­ wym

Innocenty IV przychylił się do próśb Polaków i pow ołał specjalną kom isję m ającą zbadać świętość S tanisław a Szczepanowskiego.. Uroczystości podniesienia

rów podana jest bez nazw iska kom pozytora. Na ogół m am y o nich bardzo szczupłe wiadomości, niekiedy żadnych poza sam ym im ieniem lub nazw iskiem. Jego bogata