• Nie Znaleziono Wyników

"Menschliche Erfahrung und Glaube an Jesus Christus : eine Rechenschaft", Edward Schillebeeckx, Freiburg-Basel-Wien 1979 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Menschliche Erfahrung und Glaube an Jesus Christus : eine Rechenschaft", Edward Schillebeeckx, Freiburg-Basel-Wien 1979 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Menschliche Erfahrung und Glaube

an Jesus Christus : eine

Rechenschaft", Edward

Schillebeeckx, Freiburg-Basel-Wien

1979 : [recenzja]

Collectanea Theologica 50/1, 193-194

(2)

go zasadniczym wiadomym faktem dotyczącym zm artw ychw stania jest na­ wrócenie uczniów, w którym poznali, że Jezus jest zapowiedzianym eschato­ logicznym prorokiem. W yraźnie przy tym pomniejsza rolę pustego grobu i wizualnych elementów, czyli objawień, jakie miały być — według niego — jedynie znakiem wewnętrznego przeżycia. S c h i l l e b e e c k x podkreśla również, że to przyżycie naw rócenia jest przeżyciem nowym, a nie zaczerpnię­ tym jedynie ze Starego T estam entu i życia Jezusa historycznego.

Wreszcie na zakończenie książki autor usiłuje dać odpowiedź na pytanie, czy Jezus jest dla niego Bogiem. Tej odpowiedzi niestety nie otrzymujemy. Jezus ma być „ostatecznym objaw ieniem Boga”. „Człowiek Jezus przy określe­ niu tego kim jest, ma coś wspólnego z istotą Bożą”. A utor stwierdza, że na razie poszukuje jeszcze ściślejszych określeń, ale w zdraga się, aby obnażyć tajem nicę osoby Jezusa „jakby do kości”.

Książka S c h i l l e b e e c k x a w yjaśni na pewno niejedną wątpliwość metodologiczną i dlatego jest cennym i mało dziś spotykanym przykładem dyskusji teologicznej na wysokim poziomie. Można jednak wątpić, czy zado­ woli ona krytyków , zwłaszcza odnośnie dwóch centralnych punktów: zm ar­ tw ychw stania Jezusa i Jego bóstwa. W ydaje się, że autor zanadto pragnie, zwłaszcza tę ostatn ią tajem nicę, racjonalnie zgłębić i o to się potyka. Czytel­ nik zaś pozostaje z uporczywym pytaniem , czy autor chcąc przybliżyć tajem ­ nicę współczesnemu człowiekowi, nie przedstaw ia mu tej tajem nicy istotnie pomniejszonej.

ks. Stefan Moysa SJ, Warszawa

Edw ard SCHILLEBEECKX, Menschliche Erfahrung und Glaube an Jesus

Christus. Eine Rechenschaft (tłum. z holenderskiego), Freiburg-Basel-W ien

1979. Verlag H erder, s. 79.

Mała książeczka, którą można zaliczyć do rodzaju literackiego m edytacji teologicznej, pow stała jako utrw alenie odczytu wygłoszonego przez autora w kilku miejscach na zaproszenie wydaw nictw a H erdera. Zasadniczą jej treść stanow i udostępnienie szerszemu gronu wyników, do jakich autor do­ szedł w wyżej recenzowanej książce Die Auferstehung Jesu als Grund der

Erlösung. Można powiedzieć, że S c h i l l e b e e c k x przedstaw ia tu myśl

przewodnią tej książki, kładąc jednak akcent nieco odmiennie. Pom ija bo­ w iem całkowicie dyskusję naukow ą i polemikę ze swoimi krytykam i, b ar­ dziej natom iast podkreśla znaczenie doświadczenia w poznaniu osoby Jezusa i konieczności asym ilacji tego doświadczenia dzisiaj.

Autor rozpoczyna od stwierdzenia, że mimo sekularyzacji doświadczenie religijne nie jest obce współczesnemu człowiekowi. Przeżywa on bowiem mocno pustkę życia i ostrożnie skłania się ku temu, aby takie przeżycie in te r­ pretow ać religijnie. Jeżeli zaś zostanie mu przedstawione w jego pojęciach doświadczenie Jezusa jako Zbawcy nadającego sens życiu człowieka, to pow staje szansa,że potrafi o-n to doświadczenie zastosować do siebie i uw ie­ rzyć w zbawczą moc orędzia ewangelicznego. Nie przyjm ie zaś tego orędzia jedynie na zasadzie autorytetu.

Cały problem polega na tym , aby w pierw wyodrębnić zasadnicze dzisiej­ sze doświadczenie ludzkie i krytycznie je skonfrontow ać ze zbawczym doświad­ czeniem Jezusa. Tym rdzeniem dzisiejszego doświadczenia człowieka jest tęsknota i zryw ku przyszłości, od której oczekuje on zbawienia, przy rów ­ noczesnej obawie, co ta przyszłość może przynieść. Z drugiej strony rdzeniem doświadczenia chrześcijańskiego jest ofiarowane przez Boga w Jezusie zba­ wienie integralne, a więc zbawienie nie tylko duszy, lecz całego człowieka we wszystkich jego aspektach. Zbawienie chrześcijańskie ma więc też w ym ia­ ry ekologiczne, społeczne i polityczne, chociaż się w nich nie wyczerpuje. Krytyczna korelacja tych dwóch doświadczeń polega na egzystencjalnym ich połączeniu, a więc uznaniu, że w tym doświadczeniu Bóg zwraca się do

(3)

człowieka, a człowiek z kolei doświadczenie to egzystencjalnie asym iluje przez swoje zaangażowanie n a rzecz sprawiedliwości.

Do swoich zasadniczych rozważań autor dodał jeszcze epilog książki:

Christus und die Christen, który na sposób homilii przedstaw ia zasadnicze

myśli poruszone w m edytacji teologicznej. Całość zamyka się krótkim w yzna­ niem w iary, pow stałym n a bazie najstarszych chrześcijańskich wyznań, które uwzględnia szczególnie myśli przewodnie i w artości życiowe zasadniczych rozw ażań autora.

M ała książeczka jest dobrym retrospektyw nym spojrzeniem n a ostatnie trzy zasadnicze dzieła S c h i l l e b e e c k x a , które kolejno om awialiśm y na naszych łam ach. Uświadam ia ona ostro, że chociaż nie zgadzalibyśmy się z niektórym i poglądam i autora, nie możemy przejść do porządku nad jego zasadniczym założeniem, jakim jest w iara w Chrystusowe zbawienie ujrzane w kontekście naszych codziennych doświadczeń.

ks. Stefan Moysa SJ, Warszawa

K arl RAHNER, K arl-H einz WEGER, Was sollen w ir noch glauben? Theologen

stellen sich Glaubensfragen einer neuen Generation, Freiburg-Basel-W ien

1979, Verlag Herder, s. 207.

Form a książki nie jest na pewno zwyczajna. Mamy tu bowiem dwugłos teologów, z których jeden form ułuje pytania, jakie staw iają głównie młodzi ludzie, także chrześcijanie, pod adresem w iary i nauki Kościoła. Drugi, K arl R a h n e r , odpowiada na nie w yczerpująco w duchu swojej teologii.

Pytania są usystem atyzowane według schem atu: w iara, Bóg, Chrystus, Kościół. W arto dla przykładu niektóre z nich przytoczyć. Dlaczego w ogóle wierzyć skoro w iara chrześcijańska nie jest już motywem postępowania, nie fascynuje i nie pociąga człowieka? W czym chrześcijanin ma się różnić od swojego niewierzącego sąsiada i dlaczego ma być lepszy od niego? Czy w iara chrześcijańska nie jest raczej spełnieniem życzeń niż konkretną praw dą? Dalsze pytania dotyczą bezpośrednio problem u Boga: Czy Bóg w ogóle istnie­ je? Czy poszukiwanie Go jest czymś więcej niż czysto subiektyw ną potrzebą uzasadnienia tego, co się widzi i spotyka? Czy Boga nie można uważać za niewidzialnego ogrodnika, o którym się mówi, że strzeże ogród, ale jego obec­ ności wykryć nie można? Czym różni się taki ogrodnik od ogrodnika wy­ imaginowanego? Pewne problem y dotyczą objaw ienia i wcielenia: Dlaczego musi być tylko jedna praw dziw a religia i czy nie może być tak, aby wiele religii ze sobą pluralistycznie koegzystowało? Dlaczego Jezus Chrystus jest osobą absolutną, której trzeba oddać życie, a nie jest nią na przykład Budda czy D alaj-Lam a? Dalsze pytania dotyczą Kościoła, jego wiarogodności, proble­ mu w jakiej mierze współczesny chrześcijanin zobowiązany jest przyjąć integralną w iarę Kościoła i innych zagadnień sform ułowanych bez ogródek i w sposób pogłębiony oraz możliwie prosty przez K arl-H einza W e g e r a.

Odpowiadając R a h n e r zastrzega się często, że pytania są tak szerokie, iż może on jedynie dać pewne wskazówki i schem aty odpowiedzi. Tym bardziej nie można dać zadaw alających odpowiedzi w krótkim omówieniu książki. Mimo wszystko jednak znów przytoczymy dla przykładu parę stw ierdzeń R a h n e r a.

Choć czasem trudno się zdecydować na przyjęcie w iary, trw anie w tępym sceptycyzmie nie rozwiązuje problemu. Jeżeli staw ia się zarzut, że w iara nie fascynuje i nie jest ogniem, w arto się z kolei spytać, co sami zrobiliśmy, aby rzeczywiście gorzała? Odnośnie do pewności w iary trzeba zauważyć, że spełnianie przez w iarę życzeń człowieka nie wskazuje na jej fałszywość. Prawdziw ość w iary okazuje się wówczas, gdy determ inuje ona egzystencję człowieka. Problem y dotyczące istnienia Boga rozwiązuje bowiem R a h n e r w relacji do tejże egzystencji. Dlaczego życzenie, by Bóg istniał, miałoby być

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

W związku z tym autor stara się rzucić pew ne św iatło na zagadnienie, jak pogodzić w ia ­ rę — do pewnego stopnia — narzuconą jednostce przez

Głównym wątkiem, jaki przewija się w książce jest myśl, że bezstronne uprawianie nauk przyrodniczych prowadzi do odkrycia zadziwiającego po­ rządku w makro-

T utaj źródła ch rześcijań sk ie są

"Theologisches Denken und verunsicherter Glaube : eine Hinführung zur „modernen” Theologie", Helmut Thielicke,. Freiburg-Basel-Wien 1974

Wspomnienie Toyen, znanej malarki, przy jaciółki Seiferta z lat młodości, należałoby utożsamiać z autobiografizmem. jeśli zaś chodzi o nasycenie wypowiedzi

Subtelna w polityce swoją rewolucję czyniąca partia, chcąc swój rząd nowy nie tak przykrym uczynić i dać go — ile można — smakować wszystkim, nie

poświęconej życiu wsi kresowej (zamojskiej) w XX w. Wybór pierwszego prelegen- ta nie był przy tym przypadkowy. Sądzę, że prezes Stowarzyszenia, Barbara Typek, chciała w ten