• Nie Znaleziono Wyników

Boże Ciało w 1949 roku - Danuta Kowal - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Boże Ciało w 1949 roku - Danuta Kowal - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

DANUTA KOWAL

ur. 1935; Warszawa

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, okres powojenny

Słowa kluczowe Lublin, okres powojenny, Boże Ciało, archikatedra, ulica Krakowskie Przedmieście, ratusz, zamieszki, milicja, procesja

Boże Ciało w 1949 roku

To było w [19]49 roku, procesja wyszła z archikatedry i szła tak w kierunku ulicy Lubartowskiej. Wtedy ratusza nie było, bo [był] zniszczony w czasie wojny. W tym miejscu, gdzie jest ratusz, były przygotowane cegły do jego odbudowy. [Kiedy]

procesja przechodziła od strony ulicy Lubartowskiej, samochód ciężarowy wjechał w środek tłumu. Ludzie jak to ludzie, od razu się zdenerwowali i ci, co byli blisko ułożonych cegieł do odbudowy ratusza, złapali te cegły i zaczęli w ten samochód [rzucać]. Były już przygotowane samochody ciężarowe, podjechały, milicja momentalnie zaczęła ludzi ładować na te samochody. Ponieważ tłum się już rozbestwił, ciężko było tej milicji wyrwać kierowce ciężarówki, bo zachodziła obawa, że jemu tam zrobią jakiś samosąd. W każdym razie on był pokrwawiony, bo tam te cegły poleciały na ten samochód. Takiego, pokrwawionego załadowali do samochodu i ile się tylko dało ludzi to wpychali w te ciężarówki i wywozili gdzieś tam do więzień czy gdzieś, dalsze losy można sobie dośpiewać. Od tej pory już nie wolno było w procesji wychodzić na ulice w Lublinie. To było takie pierwsze mocne zdarzenie [po wojnie].

Data i miejsce nagrania 2010-10-06, Lublin

Rozmawiał/a Emilia Kalwińska

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

szli, ginęli, ginęli i szli dalej, szli dalej i tylko się pytali czy daleko do Berlina, to ich tylko obchodziło.. Mnóstwo kobiet tych rosyjskich

Główny księgowy, nazywał się Władysław Nachlik, też był Żydem.. No to był bardzo

I właśnie o to, między innymi, Irkowi chodziło w tych ciągłych próbach, które były już często tak [nużące], że każdy praktycznie już rzygał tą próbą, a tu jeszcze

Byłam na Majdanku z samego początku, to jeszcze widziałam to wszystko - te taczki, te kości w tych piecach to wszystko.. Tam było dwunaste pole, tam gdzie ten piec stoi, to tam

Zimą jeździło się na sankach, na łyżwach, bo tu był teren podwyższony, tam był pagórek, tam dalej następna droga – to też było wysoko i z górki się przeważnie zjeżdżało

Stanąłem na środku tego placu, gdzie teraz stoi słup trakcji tramwajowej i wtedy podjechały te szczekaczki i poleciły opróżnić ten plac stoczniowy, żeby oddziały ZOMO, trudno

Na przykład jak wychodziłam, jak żeśmy gdzieś szli, tośmy zawsze wiedzieli, że nie możemy iść w opuszczone miejsca, bo jak przyjdzie grupa młodzieży to bez powodu albo nas

Jestem przerażona faktem, że na Zamku odbywają się jakieś konferencje, balangi, ponieważ to jest miejsce tragedii ludzkiej.. Pamiętam doskonale jak pod zamkiem była