• Nie Znaleziono Wyników

Głos Lubawski : polsko-katolicka gazeta bezpartyjna na powiat lubawski i okolice 1936.06.11, R. 3, nr 67

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Lubawski : polsko-katolicka gazeta bezpartyjna na powiat lubawski i okolice 1936.06.11, R. 3, nr 67"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

&WVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBAC e n a n u m e ru 1 0 g ro s z y .

G Ł O S LU B A W SK I POLSKO - KATOLICKA GAZETA BEZPARTYJNA NA POWIAT LUBAWSKI I OKOUCE

W y c h o d z i trz y ra z y ty g o d n io w o : we wtorek, czwartek i sobotę.

Ogłoszenia: zą ogłoszenie od w ie rs z a 1 m m . n a s tr. 6 -ła m . 1 5 g r.

pa ałr. 2-łam. 50 g r., o g ło s z e n ia d ro b n e s ło w o 2 0 g r.

w Ze ogloazonia Adakcja n ie o d p o w ia d a . TaWon Nr. 58. Konto czekowe f*. K. O. Nr. 1 4 5 2 6 6 . Czcionkami drukarni B. Miłoszewskiego w N o w e m m ie ś c ie n . Dr w . Przedpłata: m ie s ię c z n a w y n o s i 8 0 g ro s z y z d o rę c z e n ie m 1 z ło ty ,

k w a rta ln a w y n o s i 2 ,4 0 z ł. z d o rę c z e n ie m 3 ,0 0 z ł.

W w y p a d k a c h n ie p rz e w id z ia n y c h s p o w o d o w a n y c h s iłą w y ż sz ą (p rz e­

s z k ó d w z a k ła d z ie , z ło ż e n ia p ra c y i t.p .) a b o n e n t n ie m a p ra w a ż ą d a ­ n ia n ie d o s ta rc z o n y c h n u m e ró w lu b o d s z k o d o w a n ia .

Nr. 67 Nowemiasto n. Drwęcą, czwartek dnia 11 czerwca 1936 r

Rok III.

„Pan

Ś w ię to B o ż e g o C ia ła , o b c h o d z o n e w c z w a r ­ te k p o n ie d z ie li T ró jc y Ś w ię te j z a p ro w a d z ił w B e lg ji p e w ie n b is k u p w p o ło w ie X III w ie k u , a k ie d y je d e n z k a n o n ik ó w w L e o d ju m z o s ta ł p a ­ p ie ż e m , p rz y b ie ra ją c im ię U rb a n a IV — ro z s z e ­ rz y ł to ś w ię to n a c a ły K o ś c ió ł k a to lic k i.

W u ro c z y s to ś c i B o ż e g o C ia ła o b c h o d z im y n a d e r d o n io s łą p a m ią tk ę u s ta n o w ie n ia N a jś w ię t­

s z e g o S a k ra m e n tu O łta rz a . K o ś c io ły u s tro jo n e z ie le n ią i k w ie c ie m , n ie m o g ą w ty m d n iu p o ­ m ie ś c ić w s w y c h m u ra c h w ie rn y c h , p ra g n ą c y c h z ło ż y ć h o łd P a n u n a d P a n y , ta k , ż e k a p ła n i w y n o s z ą N a jśw . S a k ra m e n t w u ro c z y s ty c h p ro ­ c e s ja c h n a ry n k i i d ro g i p u b lic z n e , ś p ie w a ją c

w ra z z lu d e m „ Z ró b c ie M u m ie jsc e , P a n id z ie z n ie b a “ .

a | >1

ii

idzie z nieba...

P o d c z a s o k ta w y B o ż e g o C ia ła o łta r z e s ą w s p a n ia le p r z y s tro jo n e , k w ia ta m i i z ie le n ią u m a jo n e . N a w ie lk im o ł t a r z u s to ją z w y k le tr z y k ie lic h y , z p a ty n a m i d o g ó ry w z n ie sio n e m i, ja k o g o d ła u r o c z y s to ś c i. P o d c z a s s u m y k a p ła n z d e jm u je p r z e d E w a n g e lją m o n s tr a n c ję z o łta ­ rz a , z w ra c a s ię d o lu d u i ś p ie w a „ E c c e p a n ii a n g e lo r u m “o to c h le b a n ie ls k i. P o s u m ie n a s tę p u je u r o c z y s ta p r o c e s ja . W ś ró d ś p ie w ó w i b ic ia d z w o n ó w , lu d w y c h o d z i ze ś w ią ty n i.

K a p ła n i w y ją tk o w o id ą w o r n a ta c h . L u d ś p ie w a u r o c z y s te p ie ś n i: „ T w o ja c z e ś ć , c h w a ła * '...,

„ U d rz w i T w o ic h s to ję P a n ie " .., a lb o te ż „ Z r ó b ­ c ie M u m ie js c e , P a n id z ie z n ie b a “ . D z ie w c z ę ta u b r a n e w b ia łe s u k ie n k i, s y p ią b a r w n e k w ia tk i, z k a d z ie ln ic u n o s z ą s ię w o n n e o b ło k i.

P o d c z a s p ro c e s ji o d w ie d z a s ię c z te r y o łta ­ rz e , z w ró c o n e k u c z te re m s tro n o m ś w ia ta n a z n a k , ż e w s z y s tk ie n a r o d y w in n i u z n a ć E w a n ­ g e lię . P r z y o łta r z a c h k a p ła n i ś p ie w a ją p o c z ą tk i c z te r e c h E w a n g e lij. P o d k o n ie c p ro c e s ji c e le b ­ r a n t u d z ie la b ło g o s ła w ie ń s tw a i in to n u je h y m d z ię k c z y n n y „ T e D e u m la u d a m u s " . U ro c z y s to ś ć B o ż e g o c ia ła p r z e z o s ie m d n i tr w a i c o d z ie n n ie o d b y w a ją s ię p ro c e s je .

P r o c e s je B o ż e g o C ia ła s ą r a d o s n e m w y z n a ­ n ie m w ia r y , p o tę ż n ą m a n if e s ta c ją u c z u ć k a to ­ lic k ic h n a ro d u . W z m a c n ia ją o n e n a d u c h u w ie ­ r z ą c y c h , n ie w ie r n y c h z a ś p o b u d z a ją d o g łę b o ­ k ic h r o f le k s y j n a te m a t w y ż s z e j s iły , rz ą d z ą c e j ś w ia te m .

Do chleba przez pracę

N a c z e ln e w e z w a n ie m o w ry p r e n je r a S k ła d k o w s k ijg o .

P o s tu la t to n ie n o w y i n ie ty lk o n a s z w ła s ­ n y . P r a w d a n ie d o p ie ro o d k r y ta . C h le b p rz e z p r a c ę ! — o d w ie lu la t o k r z y k te n b ije w r z e ­ c z y w is to ś ć p o ls k ą z s z e r e g ó w , ro z u m ie ją c y c h w a g ę ro z w o ju P o ls k i i w a ru n k i je j s iły , u d e r z a o d r z e s z b e z ro b o tn y c h , ro z c h o d z i s ię z tr y b u n p a r la m e n ta rn y c h w s z y s tk ic h k r a jó w i o d s tr o n y w s z y s tk ic h , p o n o s z ą c y c h z a c z a s y i d z ie je o d p o w ie d z ia ln o ś ć .

W P o ls c e w o ła n ie to s z c z e g ó ln ie w a ż n ą m a w y m o w ę . O g ro m n y s p a d e k w a r to ś c i in w e s ty c y j

ta k d o tk liw ie w P o ls c e p o tr z e b n y c h , s p a d e k d o c h o d u s p o łe c z n e g o i w y b itn e z m n ie js z e n ie s ię u d z ia łu w n im s z e r o k ic h rz e s z p r a c u ją c y c h — to c y f r y n ie m a l tr a g ic z n e . Ilo ś ć u tr a ty o d s z e ś ­ c iu la t s e te k m iljo n ó w d n i p r a c y — z n o w u ta k n ie o d z o w n e j d la ro z w o ju P o lsk i i d o ró w n a n iu w m a r s z u n a s z y m s ą s ia d o m — n a s k u te k b e z ­ ro b o c ia , to n ie d o b o ry o g ro m n e , z a tr w a ż a ją c e i g ro ź n e d la p r z y s z ło ś c i P o ls k i i je j s iły .

S p a d e k p r z y r o s tu n a tu ra ln e g o , p o k a ź n y w z ro s t ś m ie rte ln o ś c i n ie m o w lą t, n ie d o ro z w ó j f i­

z y c z n y d z ie c i, g ru ź lic a , b r a k s z k ó ł, — o g ó ln e o b n iż e n ie s ię p o z io m u z d r o w o tn e g o lu d n o ś c i — o to n a s tę p n e , a w c a le n ie w s z y s tk ie i n ie o s ta t­

n ie s k u tk i te z r o b o c ia .

P r z y p o m n ijm y je s z c z e w z r o s t p rz e s tę p c z o ś c i, s z c z e g ó ln ie w ś r ó d m ło d z ie ż y . P r z y p o m n ijm y , ż e n a je d n ą r o d z in ę m a ło ro ln ą w y p a d a d z ie n n ie 1 z ł. n a c a łk o w ity k o s z t w y ż y w ie n ia , m ie s z k a ­ n ia i u b r a n ia , ż e r o d z in y c h a łu p n ic z e , p r a c u ją c p o 2 0 g o d z in n a d o b ę z a r a b ia ją 1 z ł., ż e c z e ­ la d n ik z a u s z y c ie s p o d n i d z ie c ię c y c h o tr z y m u ­ je IV a g ro s z a .

J e d n o c z e ś n ie n ie z a p o m in a jm y , ż e n a 2 .1 1 1 .0 0 0 g o s p o d a r s tw , z a jm u ją c y c h d o 5 h a , 1 .1 0 9 .0 0 0 g o s p o d a rs tw o b e jm u je o b s z a r d o 2 h a . N ie z a ­ p o m in a jm y , ż e g o s p o d a r s tw a te ra z e m z a jm u ją o b s z a r 4 * 1/a m iljo n a h a , p o d c z a s g d y n a 1 9 .0 0 0 w ie lk ie j w ła s n o śc i p r z y p a d a 0 g ó r ą 1 3 ,5 m iljo ­ n ó w h a .

u tr z y m a n ie w a lu ty , to je s t z r ó w n o w a ż e n ie b u d ­ ż e tu , to je s t ro z w ó j p r z e m y s łu , a w s z c z e g ó l­

n o ś c i p r z e m y s łu p r a c u ją c e g o d la o b ro n y P a ń ­ s tw a " .

N ie m a m y n a jm n ie js z e g o p o w o d u w ą tp ić , c z y s ło w a s z e f a r z ą d u s ta n ą s ię c z y n e m . W p r o s t o d w ro tn ie — je s te ś m y p r z e k o n a n i, ż e b ę d ą r e a ­ liz o w a n e z tą s a m ą d e c y z ją , s ta n o w c z o ś c ią o d ­ w a g ą i p r o s to tą , z ja k ą z o s ta ły w y p o w ie d z ia n e . Z b y t d o b rz e z n a m y g e n . S ła w o j- S k ła d k o w s k ie - g o i w a lo r J e g o o ś w ia d c z e ń .

S ą d z ić w ię c n a le ż y , ż e p o d h a s łe m z d e c y ­ d o w a n e j w a lk i z b e z ro b o c ie m p r a c o w a ć p o c z n ą w s z y s tk ie r e s o r ty z je d n a k o w y m u p o re m , Bto z a g a d n ie n ie b o w ie m n ie p r z e z je d e n r e s o rt m o ­ ż e b y ć ro z w ią z a n e . S ą d z im y , ż e n a d s z e d ł c z a s n a p o d p o r z ą d k o w a n ie te j k o n ie c z n o ś c i w ie lu w z g lę d ó w , k tó r e d o tą d w a lk ę tę h a m o w a ły .

W p ie r w s z y m r z ę d z ie o c z e k iw a ć n a le ż y i ż ą d a ć , b y p rz e m y s łftz ro z u m ia ł w e z w a n ie s z e fa r z ą d u ró w n ie ż ja k o n a k a z d la s ie b ie . Z a g a d ­ n ie n ie u c z c iw y c h s to s u n k ó w s o c ja ln y c h w p r o ­ d u k c ji, p o lity k a z a tr u d n ia , r o z s z e r z e n ia je g © ra m o ra z u c z c iw y c h c e nto je d y n e b o d a j w a r u n k i o c a le n ia t. z w . p r a w a d o z y s k ó w . W y ­ s o k o ś ć z y s k ó w i g o d z iw o ś ć m e to d z y s k p r z y ­ n o s z ą c y c h p o d le g a ć m u s i s u ro w e j, s k u te c z n e j i z a g w a r a n to w a n e j k o n tro li — z u w a g i n a d o b ro p o w s z e c h n e i d o b ro c a ło k s z ta łtu g o s d o d a rk i n a ro d o w e j.

S k o r o w P o ls c e is to tn y m m a ją tk ie m i wa­

r u n k ie m je g o n a r a s ta n ia je s t p r a c a , m u s i o n a w p r o c e s ie p ro d u k c ji p ie r w s z e z a ją ć m ie js c e . N ie w e łn o w d z ie d z in ie g o s p o d a rc z e j n ic z e g o O to je s t p u n k t w y jś c io w y d la s p r a w y g łó w ­

n e j o b e c n e g o c z a s u : s p r a w y b e z ro b o c ia . M il- jo n o w y n a d m ia r r ą k r o b o c z y c h c ią g n ie z e w s i d o m ia s t, n a p o ty k a ją c tu s ię g a ją c ą m iljo n a ju ż r z e s z ę b e z p ra c y .

T a k a je s t s u r o w a w y m o w a r z e c z y w is to ś c i, z k tó r e j w y n ik a p r o s ty i r ó w n ie s u r o w y m u s d z ia ła n ia ry c h łe g o , z d e c y d o w a n e g o , ś m ia łe g o i s k u te c z n e g o . Z n ie j w y n ik a , ż e „ g łó w n e m z a d a n ie m n a s z e m ję s t d a ć g ło d n y m je ś ć p r z e z z a p e w n ie n ie im p r a c y " ja k p o w ie d z ia ł w s w e m e x p o s e s e jm o w’e m p r e m je r g e n . S ła w o j- S k ła d - k o w s k i — s ta w ia ją c n a p ie rw s z e m m ie js c u p r o ­ g r a m u g o s p o d a rc z e g o to z a g a d n ie n ie : „ C ó ż to je s t te n p r o g r a m ? T o je s t w ła ś n ie z a g a d n ie n ie b e z ro b o c ia , to je s t p r z e lu d n ie n ie w s i, to je s t

Gdy żyd Blum stanął na czele Francji.

Mimo ugody Bluma z pracodawcami strajk we Francji trwa nadal.

d o w y o k rę tó w ró w n ie ż p o rz u c iło p ra c ę . M a r y n a ­ rz e z a b lo k o w a li ró w n o c z e ś n ie b a r k a m i b a s e n y u n ie m o ż liw ia ją c w te n s p o s ó b ż e g lu g ę .

P A R Y Ż . M im o ż e n a s k u te k in te rw e n c ji n o w e g o r z ą d u s tr a jk o fic ja ln ie z o s ta ł z a ż e g n a ­ n y , w p r a k ty c e tr w a je s z c z e w d a ls z y m c ią g u . W w ie lu b o w ie m f a b r y k a c h i p r z e d s ię b io r ­ s tw a c h r o b o tn ic y , n ie z a d o w o le n i z w a r u n k ó w n a ja k ic h r z ą d p r z e p r o w a d z ił u g o d ę , n ie c h c ą ic h p rz y ją ć .

D z iś je s z c z e s tr a jk u je w P a r y ż u o k o ło 2 5 0

* ty s . r o b o tn ik ó w i p ra c o w n ik ó w z a ś n a p r o w in ­ c ji łą c z n ie o k o ło 3 0 0 ,0 0 0 .

K o lp e r te r z y g a z e t s tr a jk u ją w d a ls z y m c ią ­ g u , ró w n ie ż w p r z e m y ś le b u d o w la n y m s tr a jk d o tą d n ie z o s ta ł z lik w id o w a n y .

W f a b r y k a c h R e n u a lt i C itr o e n r o b o tn ic y w d a ls z y m c ią g u o k u p u ją z a b u d o w a n ia f a b r y c z n e .

Port wojenny Francji zablokowany przez strająujących robotników.

P A R Y Ż . W D u n k ie rc ie w c z o ra j r a n o g r u ­ p a ro b o tn ik ó w p o r to w y c h , z rz e s z o n o c h w s y n ­ d y k a c ie w y d a ła w s w y m k o le g o m z a k a z p r a c y p o c z e m z a m k n ię to k r a ty n ie w y p u s z c z a ją c n ik o ­ g o z d o k ó w p o rto w y c h . N a s y g n a ł s y r e n y , 2 0 0 0 ro b o tn ik ó w z n a jd u ją c y c h s ie w w a r s z ta ta c h b u -

100.000 zł. na Obronę Narodową

P r e z y d ju m z a r z ą d u g łó w n e g o Z w ią z k u n a ­ u c z y c ie ls tw a p o ls k ie g o u c h w a liło je d n o m y ś ln ie z a d e k la r o w a ć w im ie n iu w s z y s tk ic h c z ło n k ó w o r g a n iz a c y j s k ła d k ę n a rz e c z F u n d u s z u O b ro n y N a ro d o w e j w w y s o k o ś c i k tó r ą u s ta lił n a jb liż s z y z ja z d d e le g a tó w .

N a p o a z e t te j s k ła d k i p re z y d ju m p o s ta n o w i­

ło z ło ż y ć 1 0 0 .0 0 0 z ł w o b lig a c ja c h P o ż y c z k i N a ­ ro d o w e j.

Z obrad pierwszego w Polsce Kongresu Miłosierdzia.

W P e lp lin ie o d b y ł s ię p ie r w s z y w P o ls c e k o n g r e s m iło s ie r d z ia , z w o ła n y n a ż y c z e n ie k s . b is k u p a d r. O k o n ie w sk ie g o . N a k o n g r e s ie d o k o ­ n a n o p r z e g lą d u p r a c y c h a r y ta ty w n e j w d ie c e z ji c h e łm iń s k ie j w c ią g u o s ta tn ic h 1 0 -c iu la t.

N a k o n g r e s p ró c z c z ło n k ó w to w a r z y s tw c h a r y ta ty w n y c h z e w s z y s tk ic h m ia s t d ie c e z ji z je c h a li ta k ż e lic z n i d e le g a c i z W a rs z a w y , L w o ­ w a , P o z n a n ia , K a to w ic o r a z d u c h o w ie ń s tw o .

O tw a rc ia z ja z d u d o k o n a ł k s . b is k u p s u f r a - g a n D o m in ik , p o c z e m w y g ło s z o n e z o s ta ły r e ­ f e r a ty .

P o p r z e r w ie o b ia d o w e j o b ra d o w a ły s e k c je

„ O p ie k i n a d d z ie ć m i i m ło d z ie ż ą b e z r o b o tn ą " ,

„ K o lo n je i p ó łk o lo n je le tn ie " , „ O ś ro d k i p r a c y ś w ie tlic o w e j" .

N a z a k o ń c z e n ie k s . b is k u p d r . O k o n ie w s k i p o d z ię k o w a ł p a n io m m iło s ie rd z ia i k o n fe re n c jo m m ę s k im z a p r a c ę w a k c ji m iło s ie rd z ia i o d p r a ­ w ił k r ó tk ie n a b o ż e ń s tw o w k a te d r z e .

Nadużycia w kole stronnictwa narodowego.

Poznań. W k o le p o w ia to w e m s tr o n n ic tw a n a r o d a w e g o w K r o to s z y n ie w y b u c h ł s k a n d a l, k tó r y w y w o ła ł g ło ś n e e c h o w m ie js c o w e m s p o - łe o z e ń s tw ie .

C z ło n k o w ie z a r z ą d u te g o s tr o n n ic tw a , W it­

k o w s k i i d w a j b r a c ia D o b r z a k p r z y w ła s z c z y li s o ­ b ie fu n d u s z e , ja k ie w p ły w a ły z e s k ła d e k c z ło n ­ k o w s k ic h . Z a rz ą d s tr o n n ic tw a N a ro d o w e g o s p r a ­ w y n ie z k ie r o w a ł d o p r o k u r a to ra , a b y n ie n a d a ­ w a ć je j z b y tn ie g o ro z g ło s u .

p o s ta n o w ić b e z b r a n ia p o d u w a g ę s k u tk ó w s o c ­ ja ln y c h ty c h d e c y z y j. T y lk o tą d r o g ą c z ło w ie k p r a c y d o jrz y i o d c z u je , a o d c z u w a ją c , u w ie rz y , ż e to w ła ś n ie p r a c ą s tw a r z a p o z y ty w n e w a r­

to ś c i d la P o ls k i, d la je j s iły . T y lk o w te d y o d c z u je r a d o ś ć w s p ó łtw o r z e n ia , s ta ją c s ię w y z ­ n a w c ą id e i g o s p o d a r c z e j, n ie ty lk o c z ło w ie k ie m in te r e s u . T y lk o n a te j d r c d z e p o c z ą ć s ię m o ż e

„ o b r o n a P o ls k i w n a s s a m y c h " .

(2)

G Ł O S L U B A W S K I

Krwawa de

na ulicy Torunia -

N a p o n ie d z ia łe k , 8 b m . e w o łał m ięd z y z w ią z ­ k o w y k o m ite t ro b o tn ic z y , d o sa li S o k o ln i p rz y C h e łm iń sk ie j S z o sie , m a so w e z g ro m a d z en ie z a ­ ró w n o b e z ro b o tn y c h ja k i z a tru d n io n y c h p rz y ro b o ta c h p u b lic z n y c h , d la o m ó w ie n ia — ja k za*

p o w ia d a n o w u lo tk a c h i a fisz a ch — sp ra w b e z­

ro b o c ia n a te re n ie m . T o ru n ia .

W z g ro m a d z en iu w z ię ło u d z ia ł z g ó rą 2 .0 0 0 u c z e stn ik ó w , k tó rzy p o d o ść b u rz liw y ch o b ra ­ d a c h z d e c y d o w a li w y sła ć d e leg a c ję d o p a n a W o je w o d y d la o m ó w ie n ia p o ru sz o n y c h n a z g ro ­ m a d z e n iu p o stu la tó w . Z e b ra n i p o sta n o w ili z a ­ c z e k a ć n a m ie jsc u n a p o w ró t d e le g a c ji. W o b e c słu żb o w e j n ie o b ec n o śc i p . W o je w o d y d e le g ac ję p rz y ją ł p . w ic e w o je w o d a Z y g m u n t S z c z ep a ń sk i.

D e le g a c ja w y su n ę ła z n a n y p o stu lat 6 -g o d zin n eg o d n ia p ra c y p rz e z 6 d n i w ty g o d n iu d la p ra c u ­ ją c y c h p rz y p ra c c h d o ra źn y c h o ra z z a tru d n ie ­ n ia w sz y stk ich b e z ro b o tn y ch w m ie śc ie .

P a n w ic e w o je w o d a S z c z e p a ń sk i o św ia d c z y ł d e leg a c ji, ź e p o stu la t p ie rw sz y n ie m o że b y ć w o b e c n y c h w a ru n k a c h i p rz y o b e c n y ch śro d ­ k a c h sp e łn io n y , n a to m ia st sp raw a z a tru d n ie n ia w szy stk ic h b e z ro b o tn y c h , w o b e c w y jed n a n ia ju ż p rz e z p a n a W o jew o d ę K in tik lisa o d p o w ie d n ic h k re d y tó w , m o ż e b y ć p o m y śln ie z a łatw io n ą .

W m ię d z y c z a sie , w ię c ej n iż p o ło w a z g ro ­ m a d zo n y c h w S o k o ln i ro b o tn ik ó w , n ie C z e k a ją c n a p o w ró t d e le g a cji, p o c z ęła o p u sz c za ć sa lę i g ru p k a m i k ie ro w a ć się w stro n ę m ia sta , k u p la co w i T e a traln e m u .

P o p e w n y m c z a sie p rz y b y ła n a sa lę d e le­

g a c ja i z re fero w a ła o c z e k u ją cy m u c z e stn ik o m p rz e b ie g i w y n ik i k o n fe re n cji u p . w ice w o je ­ w o d y , w z y w a j ą c z g ro m a d z o n y c h d o ro z e j­

śc ia się.

W e z w a n ia te g o n ie u słu ch a n o — i p o d w p ły w e m a g itac ji w y w ro to w y c h e lem e n tó w ,

Bezrobocie zmiejszyło się o przeszło 3 tysiące osób.

S ta n b e z ro b o c ia n a d z ie ń 1 c z erw c a rb . w c a ły m k ro ju w e d łu g d a n y c h b iu r P o śre d n ic tw a P ra c y łą c z n ie w y n o sił 3 4 4 .8 2 2 o śó b . B e z ro b o c ie sp a d ło w ięc w c iąg u d ru g iej p o ło w y m ie sią c a m a ja rb . o 3 3 .6 7 1 o só b .

W sto su n k u co d o te g o sa m e g o o k re su r.

u b . b e z ro b o c ie z m iejszy ło się o 6 9 0 6 0 o só b .

Po wizytacjhp. Premjera w Łęczycy.

Ukaranie opieszałych urzędników.

W z w ią z k u z p rz e p ro w ad z o n ą p rz e z p . p re m ­ je ra S ła w o j-S k ła d k o w sk ie g o w d n . 2 c z e rw c a b . r. w izy ta cją u rz ę d ó w w Ł ę c z y cy , w y słan a n a m ie jsc e k o m isja m ięd z y m in isteria ln a , p o z b a d a ­ n iu fu n k c jo n o w a n ia ty c h u rz ę d ó w , p rz e d sta w iła p . P re m je ro w i, p o z a w n io sk a m i n a tu ry o rg a n i­

z a cy jn e j, sz ere g w n io sk ó w p e rso n aln y c h .

N a p o d sta w ie ty c h w n io sk ó w , p . P re m je r S k ład k o w sk i z a d e c y d o w a ł z w o ln ie n ie d w u u rz ę d n ik ó w ze s łu ż b y , p rz e n ie sie n ie trz e ch u rz ę d n ik ó w d o in n y c h m iejsco w o śc i o ra z u d z ie­

le n ie sz e śc iu u rz ę d n ik o m za n ie p u n k tu a ln o ść w p ra c y k a ry u p o m n ien ia .

P o w y ż sze d e c y z je p . P re m je ra z o sta ły p rz e­

k a z a n e z a in tere so w a n y m m in iste rstw o m d o n ię - z w ło o z n e g o w y k o n a n ia .

Przeżycia własne P rz e d ru k w z b ro n io n y

Z k a rty ży cia le g jo n isty

„L eg ji C u d z o z ie m sk ie j “.

1 2 (C ią g d a lsz y )

R o b io n o n a m p e rsp e k ty w y na p rz y sz ło ść , o b ie c a n o p rz e sła ć d o p o sz c ze g ó ln y c h sta cji p rz y p la c ó w k a c h w M a ro k k o . T a m słu żb a w e d łu g z a p o w ie d z i p rz e ło ż o n y c h m iała b y ć b a rd z o ła t­

w ą. K ilk u g o d z in n y d y ż u r p rz y sta c ji ra d jo w e j w z g lę d n ie c e n tra li telefo n ic zn e j i n ic w ięcej.

J a k ą b y ła w rz e c zy w isto śc i — o tem p ó ź n ie j.

W K re id e r sz c z e g ó ln ą u w a g ę k ła d a o n o n a w y trzy m a ło ść w m a rsz a c h , tu n a o p a n o w a n ie p rz e d m io tó w . Z a sto so w a n o ry g o r b e z w z g lęd n y . S łu ż b a b y ła lż e jsz ą , je d n ak ż e zm ęo an ie o w iele w ię k sz e . Je że li k tó ry ś z le g jo n istó w n ie w y ­ u c z y ł się le k c ji z d n ia p o p rz ed n ie g o , z a sto so ­ w a n o p ó ł g o d z in n e „ w ią z a n ie " S k rę p o w a n e g o u ło ż o n o n a sło ń c u . N a jw ię c e j d o k u c za ły n a m a p e le . W p rz e rw a c h m ięd z y w y k ła d a m i, o ra z w g o d z in a c h p o p o łu d n io w y c h p rz e p ro w a d z an o m u sztry .

D o g o d z in y 9 -te j w ie cz o re m fo rm a ln ie n ie b y ło c z asu sp o c z ąć . P ra liśm y w n o c y . M u n ­ d u r, b u t te n , k tó ry o d k ilk u d n i n ie u ż y w a n y w d n iu p o p rz e d n im b y ł c z y sty , w d n iu n a stęp ­ n y m n a p e w n o m u sia ł b y ć b ru d n y .

P o c zą tk o w o sta ra łe m się z a d o ść u c z y n ić w sze lk im w y m a g a n io m , n ie p rz esz k ad z a ło m i to je d n a k w u d a n iu z u p e łn e g o n ie z ro z u m ie n ia ję z y k a fra n c u sk ieg o , m im o , iż p o o k o ło ro c z n e j b y tn o śc i w e F ra n c ji ro z u m iałe m k a ż d e sło w o . Je d n ak ż e , a b y u n ik n ą ć „ w iąz a n ia" ro z m y śln ie ta k tłu k łe m ję z y k fra n c u sk i, że d o p ro w a d z a łe m

monstracja

dziełem komunistów.

k tó re w te j c h w ili z a w ła d n ę ły n a stro ja m i n a sa li — z e b ra n i z a ż ą d a li o d d e le g ac ji, b y n a ic h c z ele u d a ła się d o U rz ęd u W o je w ó d z k ieg o i M a g istra tu .

P o w y jśc iu m a n ifesta n tó w n a u lic ę z n a c z n a ich c z ę ść n ie p rz y łąc z y ła się d o u fo rm o w a n eg o p o c h o d u i ro z e szła się d o d o m ó w , ta k źe g ru p a m a sz e ru ją c a p o c h o d e m k u m ia stu lic z y ła o k o ło 7 0 0 lu d z i.

T u ż p rz y g m a c h u D y re k cji K o le jo w e j, z a­

stą p ił d e m o n stra n to m d ro g ę o d d z ia ł p o licji, w z y w a ją c m a sz e ru ją c y c h d o ro z e jśc ia się i ro z­

w ią z an ia n ie le g a ln e g o p o c h o d u .

W ó w cz a s to , d e m o n stra n ci z a ata k o w a li p o ­ licję k a m ie n ia m i i c e g ła m i, o d d a ją c ró w n o c z e ś­

n ie d o o d d z ia łu p o lic y jn e g o sz e re g strz a łó w re ­ w o lw e ro w y c h , w o b e c c z eg o p o sz cz e g ó ln i p o lic­

ja n c i u ż y li w o b ro n ie w ła sn e j b ro n i.

W to k u strz e la n in y z a b ity z o stał se k reta rz K laso w y c h Z w . Z a w o d o w y c h z B y d g o sz c z y Ju lja n N o w ic k i, a 6 in n y c h o d n io sło ra n y , p o stro n ie p o lic ji 2 3 p o lic ja n tó w z o sta ło m n iej lu b w ie ce j p o w a ż n ie k o n tu z jo w a n y c h , je d y n ie d z ię k i h e łm o m n ie p a d ły w ię k sz e o fia ry .

P ra w ie ró w n o c z e śn ie d ru g a g ru p a m a n ife s­

ta n tó w u siło w a ła o d stro n y p la cu B a n k o w e g o p rz e d o sta ć się p o d g m a c h W o je w ó d z tw a , z o sta ­ ła je d n a k ż e p rz y u b y c iu p a łe k ro z p ro sz o n ą.

D o c h o d z en ia p rz e ciw d e m o n stra n to m ja k i w sp raw ie u ż y c ia b ro n i p rz e z p o lic ję p ro w a d z i p . p ro k u ra to r S ą d u O k rę g o w e g o .

W m ie śc ie p a n u je z u p e łn y sp o k ó j.

N ie u le g a n a jm n ie jsz ej w ą tp liw o śc i, ż e w d n iu w c zo ra jsz y m b y liśm y św ia d k am i p la n o w o z o rg a n iz o w a n e g o a tak u b o jó w e k k o m u n isty c z­

n y c h n a T o ru ń .

A tak te n p o p rz e d z o n y z o stał o ż y w io n ą d z ia­

ła ln o śc ią e lem e n tó w w y w ro to w y c h w śró d b e z ­ ro b o tn y c h ja k i z a tru d n io n y c h p rz y p ra c ac h d o ­ ra ź n y c h , z a ró w n o w fo rm ie a g ita c ji u stn e j ja k i c a łej se rji u lo te k , m a so w o n a p rz e d m ie śc iac h n o c a m i ro z rz u c a n y c h .

W ię k szo ść ro b o tn ik ó w to ru ń sk ic h n ie b ra ła u d z ia łu w k rw a w e j m a n ife sta c ji, g ra p a a ta k u ją ­ ca d o w o d z o n a i z a silo n a b y ła w y sz k o lo n y m e le m e n te m k o m u n isty c z n y m , c z eg o d o w o d em z a sto so w a n ie sta łe j ta k ty k i b o jó w e k k o m u n is ­ ty c z n y c h p o le g a ją c e j n a w ią z an iu p o licji w je d - n e m m ie jsc u d la u m o ż liw ie n ia in n y m z o rg an i­

z o w a n y m g ru p o m n a p a d u n a u p a trz o n e u lic e w z g l. o b jek fey .

Z n a le zio n e n a m iejsc u z a jśc ia łu sk i re w o l­

w e ro w e o ra z fa k t z a a ta k o w an ia p o lic ji strza łam i re w o lw e ro w em i i g r a d e m c e g ie ł i k a m ien i, św ia d c z y n ie z b ic ie o tern , że k o m u n a z d e c y d o ­ w a ła p o d ją ć k rw a w ą d e m o n strac ję, u ż y w a ją c o d te g o sła b ie j u św ia d o m io n y ch ro b o tn ik ó w m ie jsc o w y c h .

Je ste śm y p rz e św ia d cz e n i, że ro b o tn ic y to ­ ru ń sc y p o te j b o le sn e j p ró b ie — p rz e k o n a ją się , że p o lsk i ro b o tn ik n ie p o w in ie n w ż a d n y m w y p a d k u iść n a rę k ę k o m u n isto m , k ie ro w a n y m p rz e z Ż y d ó w , ź e trz eb a ja sn o i p o m ę sk u w y ­ sła n n ik o m M o sk w y p o w ie d z ie ć : w a ra o d p o lsk ich ro b o tn ik ó w , w a ra o d p o lsk iej k rw i.

p rz e ło żo n y c h d o ro z p a c z y .

N a szy m d ru ż y n o w y m b y ł H isz p a n n a z w is­

k ie m G a rc ia , o k o lo sa ln ej w p ro st b u d o w ie c iała . Je g o p ię śc i o b a w ian o się i u n ik a n o sta ra n n ie — a sz y b k ą n a d z w y c z aj m iał rę k ę . — P rz y w o łu je d o sie b ie le g jo n istę , w sk a z u je n a rz e k o m o p rz e ­ k ro c z o n y p o rz ą d e k k o sz a ro w y . G d y z a p y tan y z a p rze c zy ł z a istn ie n ia n ie ład u o trzy m a ł p o tę ż n y c io s w p ie rsi, k tó ry g o s trą ca ł z w y k le z n ó g , n a stę p n ie je sz c z e k o p n ię c ie. P rz y w o ła n y n a ­ stę p n y ju ż n ie ty lk o , ź e u z n a ł istn ie jąc y n ie p o ­ rz ą d e k , le c z n a w e t w y ra z ił sw e „ u b o le w an ie "

n a ta k i sta n rz e c z y .

P ró c z u k a ra n ia c iele sn e g o p o je d y ń c z e g o le g jo n isty , c a ła d ru ż y n a u c ie rp ia ła n ą ta k ie m z a p rz e c ze n iu , o trz y m u ją c „ n a jle p sz e " p o rc je m ię sn e te g o ro d z a ju , iż z a ra z p o o d e jśc iu o d k o tła rz u c o n o je d o b e c z ek , o ra z w strz y m a n o w y d a n ie d e se ru .

Je d n o trz e b i p rz y z n a ć : je d z e n ie w g a rn iz o ­ n ie b y ło b a rd z o d o b re i o b fite . Ja k o stra w ę o trz y m y w a liśm y p rz ed d a n ie ta k z w a n e e n tre e , sk ła d a ją c e się z k ie łb a sy z k o rn isz o n a m i lu b se ra , d a n ie w łaśc iw e p o d a n o z d w ó c h m ię s, trz e c ie d a n ie to fa so la n a g ę sto , g ro c h p u re e , alb o sło d k i ry ż , p ó ł litra w in a w y traw n e g o i n a d e se r o w o c e p o łu d n io w e, e z arn ą k a w ę z ru ­ m e m w z g lęd n ie k o n ja k ie m . Z im ą c z y li w p o rz e d e sz c z o w e j d o d a n o je szc z e zu p ę. Je d z e n ie to m o g ło z a d o w o lić n a w e t w y b re d n e p o d n ie b ie n ie .

Z a d o w o lić je d n ak ż e „ n a jw y b re d n iejsze g o "

m o g ły k a ry p o ra p o rta c h k a rn y c h . T łu m a c z e ­ n ie się n ie istn ie je. P rz e k ro c z en ie p rz e p isó w sp isa n e p rz e z b e z p o śre d n ie g o p rz e ło ż o n e g o — to d o w ó d w in y . U k a ra n ie n a stę p u je w e d łu g

100 podwozi pod karabiny maszynowe otrzyma w darze armia polska.

G R U D Z IĄ D Z . P ra c o w n ic y firm y „ U n ja“

Z jed n . F a b ry k M a szy n d a w n . A W e n c k i w G ru ­ d z iąd z u z g ło sili n a rę c e p . w o je w o d y p o m o rs­

k ieg o K irtik lisa o fia rę n a rz e c z F u n d u szu O b ro ­ n y P a ń stw a w e fo rm ie b e z b ła tn ej p ra c y d la 100 p o d w o z i (d w u k ó łek ) p o d 100 k a ra b in ó w m a szy ­ n o w y c h , ja k ie w ty m sa m y m c h a ra k te rze o fia ­ ro w a li a rm ji ro b o tn ic y p a ń stw o w y c h z a k ła d ó w u z b ro je n ia.

D la re a liz a c ji te j p ię k n e j o fia ry z a a p e lo w a­

li ro b o tn ic y d o d y re k c ji p rz e d się b io rstw a , k tó ra m ia ła b y ze sw ej stro n y o d d a ć b o z in te re so w n ie n ie ty lk o p ra c e a p a ra tu a d m in istra c y jn e g o , u rz ą ­ d z e n ia fa b ry c z n eg o , a le ró w n ie ż i su ro w ie c d la w y p ro d u k o w a n ia ty c h d w u k ó łe k p o trze b n y .

W ład z e p rz e d sięb io rstw a p o d ję ły rz u c o n ą p re e z ro b o tn ik ó w in icja ty w ę i c h c ą w sp ó ln y m w y siłk ie m z e sw y m i p ra c o w n ik a m i z ło ż y ć te n d a r a rm ji p o lsk ie j.

Trybuna przepełniona publicznością zawaliła się.

Wielka katastrofa podczas uroczystości bukareszteńskich.

B U K A R E S Z T . P a ra d a z w ią z k u - m ło d z ież y o d b y w a ją c a się c o ro c zn ie w ro c z n ic ę w stą p ie n ia

na tro n k ró la K a ro la o d b y w a ła się w d n iu d z i­

sie jsz y m sp e cja ln ie u ro c z y śc ie w o b e c n o śc i k ró la , re g e n ta ju g o sło w iań sk ieg o k s. P a w ła , p re z y d e n ta B e n e sza , ro d z in y k ró le w sk ie j, c z ło n ­ k ó w rz ą d u , g e n e ralic ji, k o rp u su d y p lo m a ty c z n e­

g o o ra z w ie lk ic h tłu m ó w p u b licz n o śc i.

W c z a sie d e fila d y z a w a liła się je d n a z try ­ b u n n a k tó rej z n a jd o w ało się o k o ło 3 .0 0 0 lu ­ d zi, P rz y z a w a le n iu się try b u n y trz y o so b y zo ­ sta ły z a b ite n a m iejsc u , a o k o ło 1 0 0 o d n io sło ra n y . W ła d z e p o lic y jn e z w ie lk im w y siłk ie m n ie d o p u śc iły d o p o w sta n ia o g ó ln e j p a n ik i.

W palestynle trwa wojna

Regularne bitwy Arabów z Anglikami.

L O N D Y N . S y tu ac ja w P a lesty n ie je s t n a ­ d a l b a rd z o p o w a ż n a, a n a w e t p rz y b ie ra c h a ­ ra k te r w rę c z k a tastro fa ln y .

A ra b o w ie d o k o n ali z a m a c h u n a p o ciąg , w io ­ z ą c y z S in a j d o Je ro zo lim y tra n sp o rt w o jsk a a n g ie lsk ie g o . A ra b o w ie p u śc ili n a ty m sa m y m to rz e n a p rz e c iw p o c ią g u „ ślep ą lo k o m o ty w ę".

K a ta stro fy u n ik n ię to je d n a k d z ię k i te m u ź e n a je d n e j ze stac y j sk ie ro w an o lo k o m o ty w ę n a b o c z n y to r, g d z ie się w a k o leiła .

W p o b liż u Je ro z o lim y z w ła sz c za p o d a ra b ­ sk ą w sią L ifta , to o z y się re g u la rn a b itw a . A ra­

b o w ie o b sa d z ili ta m sta re o k o p y tu re c k ie z c z asó w w o jn y św iato w ej g d z ie o d p ie ra ją a tak i w o jsk a n g ie lsk ic h .

Ja k sły ch a ć n a ty ła c h A ra b ó w o p e ru ją ja ­ k o b y p a rty z an c i ż y d o w scy , a b y u n ie m o ż liw ić A ra b o m o trz y m a n ie p o siłk ó w i o d c ią ć im o d ­ w ró t.

P o d w sią a rab sk ą L ifta n ie o p o d a l Je ro z o li­

m y , g d z ie o n e g d a j o strz eliw a n o a u to b u s ż y d o w ­ sk i i je g o e sk o rtę , to c z y się g w a łto w n a w a lk a . W ieś ta z o sta ła o to c zo n a z e w sz ą d p rz e z w o jsk a b ry ty jsk ie. O d g ło s strz a łó w k a ra b in ó w m a sz y ­ n o w y c h sły c h a ć n a w et w Je ro z o lim ie .

W o g ó le ro z ru c h y a ra b sk ie z a trac a ją c o ra z b a rd z ie j c h a ra k te r ru c h u a n ty ży d o w sk ie g o i p rz e ista c z a ją się w p ra w d z iw ą w o jn ę a ra b sk o - a n g ielsk ą .

„ ta ry fy " . C a ła c z y n n o ść d o w ó d c y k o m p a n ji p rz y ra p o rc ie p o le g a n a z a p y ta n iu o z n a jo m o śc i te jż e . O d p o w ied ź p rz e cz ą ca — to d n i trz y d z ie śc i, tw ierd z ą c a z a ś ty lk o p ię tn aśc ie .

P e w n e g o ra z u b y stre o k o sierż a n ta z a u w a ­ ż y ło w m o ich b u ta ch n ite c z k ę w e łn ia n ą o d sk a rp etk i. — C o za o k ro p n e n ie d b a ls tw o .!!

P ią tek , c z y li o d n ie d zie li je szc z e z n a jd u je się

„ m e rd e " (n a jd o sto jn ie jsz e w ra ż en ie n a e k sp ry - m e n ta lu d z k ie ) w b u ta ch ? ! C z y ż m o ż n a co ś p o d o b n e g o w y b a cz y ć ? D o w ó d S z ec z o w y w ra z z o d n o śn y m ra p o rte m „ z aw ę d ro w a ł" d o k an ce- la rji k o m p a n ijn e j. R a p o rt k a rn y i u k a ra n ie sz c z eg ó ln e m ja k ie m ś w y ró ż n ie n ie m ty lk o n a 8 d n i a re sz tu — to c h w ila d w ó c h m in u t c z a su . P ra w d o p o d o b n ie n a ła g o d n ie jsz ą k a rę z a słu ż y ­ łe m d late g o , iż n a z a p y ta n ie o z n a jo m o ści

„ ta ry fy " o d p o w ie d z ia łe m n ie ty lk o „ d o b rz e le cz

„ b a rd z o d o b rz e ", a n a z a p y ta n ie z a ś ,, w b u ­ ta ch b y ło "? p o w tó rz y łe m sło w a o w e g o sie r­

ż a n ta . C e la a re szto w a ro z m ia ru d w a ra z y trz y m e try — to w łaśc iw ie m ie jsc e h o d o w la n e p lu s­

k ie w , o k a z m ru ż y ć n ie m o żn a, le k k ie g o a re sz tu z sie n n ik ie m n ie m a, g o ła p ry c z a i k o c. O d b y ­ w a ją cy k a rę p rz e z n o c m u si w rzu cić ze sieb ie u b ra n ie , d n iem z a ś p a trz e ć p rz e z w ą sk ie z a k ra­

to w a n e o k n a . O ro z ru sz a n iu c z ło n k ó w p rz e z c h o d z en ie n a ta k m a łe j p rz e strz en i m o w y b y ć n ie m o że . S traw a o g ra n ic z o n a d o d a ń m ię s­

n y c h . P ra w d z iw ą ro z k o sz sp ra w ia w y p u sz ­ c z e n ie o d b y w a ją ce g o k a rę n a d w ie d o trz e ch g o d z in celem u p o rz ą d k o w a n ia re jo n u i c z y sz c z e­

n ia u stęp u . „ P ak a " z a w sz e b y ła p rz e p e łn io n a , m im o iż b u d y n e k w ię z ie n n y p o sia d a o k o ło 8 0 cel.

(C ią g d a lsz y n a stą p i.)

Cytaty

Powiązane dokumenty

rocznym urodzajem , należy się spodziew ać, że obniżka prem ij eksportow ych przy w yw ozie zbóż nie w płynie na spadek cen zbóż na rynku krajow ym , tem bardziej, że

Okazało się, że z jednej z ferm zwierząt futerkowych, znajdujących się w powiecie wilejskim, przed paru Jaty uciekło kilka srebrnych lisów, które prawdopodobnie osiedliły się

Jabłońskiego

szkód w zakładzie, płożenia pracy i t.p.) abonent nie ma prawa żąda­.. nia nledostarczonych numerów

W ierzym y, że zrobić to m ogą tylko ci w szyscy działacze ludow i, którzy potrafią w ysiłki sw oje skupićjdookoła w odza całego narodu, syna w si, gen.. R ydz-Sm igły,

M eteoryt był łatwo widzialny z ziemi, a lecąc prawie przez pół kręgu nieba rozżarzył się przytem w powietrzu do tego stopnia, że tajem niczą drogę swej

M anifestacje bowiem, zainscenizowa- ne przez te sztaby, ściągnęły tylko tych ludzi, którzy są posiadaczami legitymacyj partyjnych, którzy zjawiają się na każdem zebraniu czy

N a część pierw szego pioniera tych okolic zam ierzał inźsynier nazw ać osadę od im ienia W oźniaka, ale ten polski chłop, który po dw akroć zm uszony był opuszczać