W T O R E K 4.04.2006 r.
Cena 1,20 zł (z 7 % VAT) Nr 80 (4359) ROK XVI
ISSN 1231 -8132 Indeks 350648
DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO
^ Nakład gazety 26.737 egz.
SŁUPSKI
Niepełnosprawny mieszkaniec Słupska szu
ka pomocy. Pracownicy socjalni twierdzą, że to on sam nie chce sobie pomóc...
strona 3
Czarne w płomieniach * Ludzie boją się o swoje życie
Podpalacz grasuje nocą
Na mieszkańców Czarnego padł blady strach. W mieście co rusz wybuchają nocą pożary. - To podpalenia - strażacy nie mają wątpliwo
ści. Tylko w ostatnich tygo
dniach z dymem poszło kilkanaście przydomowych szopek, garaży i altan.
- Mieliśmy w szopie opał i narzę
dzia rolnicze - wszystko spłonęło...
Boimy się. Jak tylko zawyje syrena stajemy na równe nogi. Po nocach nie śpimy. Strach, po prostu strach... - mówi L u b o m i r a P e - t r i c z k o z ul. Szczecineckiej w Czarnem. Nie ona jedna obawia się podpalacza. - Nigdy nie wiadomo, co takiemu strzeli do głowy. Może zechce podpalić jakiś dom... - doda
je I r e n e u s z C z e r n i a w s k i z ul.
Kościuszki.
O bezpieczeństwo mieszkańców obawia się również D a r i u s z S m i e c h o w s k i , zastępca komen
danta Państwowej Straży Pożar
nej w Człuchowie: - Gdy paliły się szopki przy ulicy Szczecineckiej, zagrożenie było olbrzymie. Przyle
gały bowiem do dużego zakładu ta- picerskiego, były usytuowane w bezpośrednim sąsiedztwie domów.
Z analiz kilkunastu tegorocznych pożarów w Czarnem wynika jasno, że powstały wskutek podpaleń.
Niestety, to przestępstwo trudne do udowodnienia. Ogień zaciera śla
dy. Trzeba złapać podpalacza za rękę, na gorącym uczynku. Apelu
jemy do mieszkańców miasta o in
formowanie policji o wszystkich podejrzanie zachowujących się oso
bach, kręcących się wieczorami
Na zdjęciu: Już kilkanaście pożarów gasili w ostatnim czasie strażacy w Czarnem. Wszystkie są dziełem podpalacza między zabudowaniami na po
dwórkach, w ogrodach, przy gara
żach...
Według pożarników, podpalacz może grasować w Czarnem i oko
licznych miejscowościach już od dawna. Ze strażackich statystyk
wynika, że od dwóch lat zdarza się tam znacznie więcej małych poża
rów, niż w innych rejonach powia
t u człuchowskiego. W ubiegłym roku odnotowano w Czarnem aż 86 pożarów! Najgroźniejszy wybuchł kilka miesięcy temu w wielkiej
składnicy drewna szczecineckiej spółki „Kronospan". Ogień - n a szczęście - zauważono w porę.
Sprawcy podpalenia do dziś nie ustalono.
- Robimy wszystko, aby ustalić tego bandytę - zapewnia kom. Da
riusz Kłudka, zastępca człuchow
skiego komendanta policji. Na ra
zie j e d n a k efektów brak. Nato
miast sami mieszkańcy coraz czę
ściej mówią o potrzebie powołania straży sąsiedzkiej. Do sprawy po
wrócimy. (JG)
Tu modlili się Żydzi
Na z d j ę c i u : W miejscu zdewastowanego ogrodzenia powstanie ozdobny płot z klinkieru.
O tym, że przed wojną przy ul.
N i e d z i a ł k o w s k i e g o w S ł u p s k u stała jedyna w mieście synagoga, świadczą dziś jedynie s t a r e foto
grafie. Teraz w tym miejscu nie ma śladu po świątyni. Przez wie
le l a t plac s t a ł opustoszały, z roku n a rok coraz bardziej szpe
cąc okolicę. Teraz to się zmienia.
Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego rozpoczęła p r a c e mające n a celu u p a m i ę t n i ć ist
nienie żydowskiej społeczności S ł u p s k a . P o w s t a n i e t u pomnik ku czci żydowskich mieszkańców naszego miasta, zamordowanych w czasie H o l o k a u s t u . Będzie miał on formę fragmentu symbo-
^ licznego ogrodzenia, które zostanie H '«g wzniesione od strony ul. Niedział-
| kowskiego. - Świetny pomysł -
£ u w a ż a D a r i u s z M i c h a l s k i ze S Słupska. - Już dawno powinno fi się zrobić z tym porządek. To b przecież miejsce kultu religijnego, a także część historii naszego miasta, więc warto o tym pamię
tać - dodaje, (man)
Komendant pozywa byłego policjanta
Niech odda! Ale z czego?
blew szystkich pokoleń
Ruszaj na zakupy!
if3 Sygma Bank
„TETA" KOSZALIN, u l . Gnieźnieńska 9 4 Zapraszamy w g o d z . 10.00 -18.00
w s o b o t y 10.00-14.00
1050706g1k2
m m
Ni% zwlekdj!
Zaprezentuj swoją ofertę!
323.250 złotych - tyle dokład- nie żąda komendant pomor
skiej policji od Dariusza Woź
niaka, który pałką zatłukł 13-let- niego Przemka Czaję. Policja już wysłała pozew. W imieniu skarbu państwa, czyli nas wszystkich. A Dariusz Woźniak na to: - Mogę oddać, ale z cze
go?
We wrześniu ubiegłego roku sąd przyznał Marzennie i Janowi Cza
jom 300 tysięcy złotych zadośćuczy
nienia. Za krzywdę rodzicom zapła
cił komendant pomorskiej policji - pieniędzmi ze skarbu państwa. Teraz zażądał od Dariusza Woźniaka' - sprawcy tragedii - zwrotu pieniędzy.
Pozew w imieniu skarbu państwa skierował do wydziału pracy i ubez
pieczeń społecznych Sądu Okręgowe
go w Słupsku. -Podstawą roszczenia jest Ustawa o odpowiedzialności ma
jątkowej funkcjonariuszy policji oraz Kodeks pracy- informuje Marta Ry- twińska z Biura Prasowego Komen
dy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
-Domagamy się zwrotu pieniędzy, bo Dariusz Woźniak jako policjant pope
łnił przestępstwo umyślne. Również
meaaenr
szkoda, jaką wyrządził, była umyśl
na, a zapłacił za niego pracodawca. W tej sytuacji mamy obowiązek docho
dzenia roszczenia, bo są to pieniądze skarbu państwa.
Przypomnijmy, że 10 stycznia 1998 roku 13-letni Przemek zginął pod ciosami policyjnej pałki. Chłopiec wracał z meczu koszykówki. Dariusz Woźniak, policjant z patrolu, odsie
dział tylko połowę 8-letniego wyro
ku. Korzysta z policyjnej emerytury.
- To tysiąc złotych - mówi nam Da
riusz Woźniak. Nie kwestionuje jed
nak żądania:-Mogę oddać, ale z cze
go? Nawet jak będę spłacał po sto, dwieście złotych miesięcznie, to do końca życia nie spłacę, (ber)
Masz pytanie lub problem?
Napisz, zadzwoń do nas!
SŁUPSK centrala
^^059842 5418
W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 MONIKA ZACHARZEWSKA
J u ż 1 0 k w i e t n i a z „ G ł o s e m "
I c z ę ś ć ŚWIĄTECZNEGO
PORADNIKA KULINARNEGO z przepisami
naszych Czytelników
Szczegóły str. 9
Wychowawca na wolności
Stanisław K., podej- Ż^T\
rżany o w y k o r z y s t y - /^jpjyA
wanie seksualne nie- ( fili) ] pełnosprawnych pod-
opiecznych Ośrodka ^ — S z k o l n o - W y c h o w a w c z e g o w Słupsku, nie pójdzie do aresztu.
Ale ma zakaz zbliżania się do po
krzywdzonych.
O sprawie informowaliśmy kilka
krotnie. W ubiegłym tygodniu Stani
sławowi K., emerytowanemu wy
chowawcy, policja przedstawiła za
rzuty wykorzystania seksualnego dwóch upośledzonych umysłowo dziewcząt oraz doprowadzenia ich do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym. Miało do tego dojść w ze
szłym roku. Z zarzutów wynika, że nie były to gwałty. Prokuratura zde
cydowała, że nie będzie starała się w sądzie o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. - Jest pod dozorem policji, ma zakaz opuszczania kraju, a także zbliżania się do pokrzywdzo
nych - mówi prowadząca śledztwo Renata Kołomyjska z Prokuratury Rejonowej w Słupsku. - Nie przyznał się do winy, ale nie ma obawy matac
twa czy ukrywania się.
Przypomnijmy, że ze względu na upośledzenie umysłowe pokrzywdzo
nych, ich zeznania musiał ocenić bie
gły psycholog. Jego zdaniem dziew
częta mówiły prawdę. Podejrzanemu grozi do ośmiu lat więzienia, (ber)
GŁOS KOSZALIŃSKI GŁOS SŁUPSKI
NZOZIDEADENT ul. Prosta 1/3c 76-200 Słupsk ;
; Telefon 0 59 841 35 76 Telefax 0 59 841 38 81
Dzisiaj 4.04.2006 r. (wtorek) zakreślamy liczby
130 267)139311456
L: _—,—
GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI Ś W I A T / K R A J / R E G I O N Wtorek, 4.04.2006 r.
•KROTKO •KRAJ •WATYKAN
Studenci UJ I ^
z8 *
o s^ ° wniosek o samorozwiązanie sejmu
zawieszeni
Władze Uniwersytetu Jagielloń
skiego zawiesiły wczoraj troje stu
dentów, którzy drwili z niepełno
sprawnych pacjentów. O sprawie napisał „Fakt". Według gazety, stu
denci III roku pielęgniarstwa Col
legium Medicum U J podczas prak
tyk w krakowskim domu pomocy społecznej urządzili sobie sesję fo
tograficzną z udziałem niepełno
sprawnych (m.in. rozebranej star
szej kobiety), prowokowali ich też do zwierzeń, które nagrywali i przesyłali znajomym.
Ze względu na drastyczność spra
wy prokuratura potraktowała pu
blikację jako zawiadomienie o przestępstwie i z urzędu wszczęła postępowanie, chociaż przestęp
stwo znieważenia ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego. Grozi za nie grzywna lub ograniczenie wol
ności, (cza)
Powódź
w Czechach
Rząd Czech ogłosił s t a n klęski żywiołowej w siedmiu okręgach.
Tegoroczna powódź dotknęła tam więcej terenów niż tragiczna wiel
ka woda w 1997 i 2002 r.
Ogłoszenie stanu klęski żywioło
wej pozwoli sprawniej prowadzić ewakuacje. Dotychczas ludzie czę
sto odmawiali opuszczania do
mostw. Ograniczy też możliwość poruszania się ludzi postronnych po t e r e n a c h dotkniętych powo
dzią.
Minister pracy otrzymał decyzją rządu prawo powoływania bezro
botnych do likwidacji szkód powo
dziowych. Uruchomiony został program specjalnych dotacji dla powodzian w wysokości miliarda koron, czyli 35 milionów euro oraz specjalne, niskooprocentowane pożyczki.
(cza)
Plan Samoobrony
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w sobotę, 8 kwietnia zbie
rze się Rada Polityczna partii, która przedyskutuje możliwe rozwiązania, je
śli sejm się nie rozwiąże. Jak zaznaczył, PiS nie dyskutowało jeszcze nad za
warciem koalicji rządowej z Samoobroną.
średni Emm
3,9250
AMERYKAŃSKI
średni zmiana
Wniosek, autorstwa PiS, o sa
morozwiązanie sejmu będzie głównym punktem rozpoczyna
jącego się dzisiaj posiedzenia Izby. Prawdopodobnie będzie on głosowany w piątek. Z arytmety
ki sejmowej wynika, że wniosek nie ma szans.
PiS chce, aby wcześniejsze wy
bory odbyły się w maju. Zgodnie z konstytucją, sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 gło
sów ustawowej liczby posłów (co najmniej 307 głosów).
Z deklaracji poszczególnych klubów sejmowych wynika, że wniosek o samorozwiązanie nie ma szans, ponieważ skróceniu kadencji i przyspieszonym wybo
rom w maju sprzeciwia się Plat
forma Obywatelska, mająca dru
gi co do wielkości klub parla
mentarny. Głosowanie za samo
rozwiązaniem sejmu zapowie
działy kluby PiS (156 posłów) i SLD (55 posłów).
W uzasadnieniu wniosku o sa
morozwiązanie parlamentu PiS wskazuje, że powstała sytuacja, która w sensie merytorycznym wyczerpuje wszelkie przesłanki warunkujące skrócenie kadencji i przeprowadzenie przedtermi
nowych wyborów.
Prezes PiS pytany, czy możliwy byłby powrót jego partii do roz
mów z PO na temat ewentualnej koalicji powiedział, że w tej chwi
li nie widzi raczej takiej możli
wości. J. Kaczyński podkreślił, że pod adresem PiS padło wiele ciężkich, skrajnie niesprawiedli
wych i nieuzasadnionych zarzu
tów.
- Deklaracje pana Rokity z ostatnich tygodni były jedno
znaczne. Podobnie wypowiadał się pan Tusk. To były deklaracje
bardzo wojenne. Może to się ostatnio zmieniło - dodał szef PiS. Zapewnił, że PiS nie chce z PO walki na noże.
Tymczasem wiceprzewodniczący klubu parlamen
tarnego Samoobrony J a n u s z M a k s y m i u k powie
dział wczoraj, że jego ugrupowanie jest zdetermino
wane do udziału w koalicji, bo tylko to daje tej par
tii możliwość zrealizowania programu wyborczego.
- Jesteśmy gotowi do wzięcia współodpowiedzialno
ści za rządzenie Polską - powiedział poseł Samo
obrony M i e c z y s ł a w A s z k i e ł o w i c z , przedstawiając w poniedziałekl2-punktowy plan Samoobrony do
tyczący n a p r a w y p a ń s t w a . Przewiduje on m.in.
Na zdjęciu: Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wczorajszej konfe
rencji prasowej w Szczecinie powiedział, że sprawa koalicji rządowej z Samoobroną nie będzie rozpatrywana przed głosowaniem nad samoroz
wiązaniem sejmu.
zmianę ustawy o NBP (chodzi o odpowiedzialność b a n k u centralnego za stabilność cen, wzrost gospo
darczy i zatrudnienie; wprowadzenia zasiłków na poziomie m i n i m u m socjalnego dla bezrobotnych, którzy nie mogą znaleźć pracy; corocznej waloryza
cji rent i emerytur uwzględniającej wzrost cen i płac w gospodarce; zmniejszenia p o d a t k u CIT do 10 p r o c ; wzrostu płacy minimalnej; ograniczenia eks
pansji hipermarketów i wielkoprzemysłowych firm tuczu trzody chlewnej. Są też punkty dotyczące bio- paliw, tańszego paliwa dla rolników i kontraktacji produkcji rolniczej, (cza)
3,2538 +0,0047 MONIKA POLICYJNA
Losowanie z poniedziałku 3.04
MULTILOTEK 7 , 1 5 , 1 9 , 2 2 , 2 5 , 3 1 , 3 7 , 4 3 , 4 7 , 4 9 , 5 0 , 5 3 , 5 4 , 6 0 , 6 6 , 6 8 , 7 0 , 7 1 , 7 2 , 7 8
T W Ó J SZCZĘŚLIWY NUMEREK Losowanie I: 4 , 1 7 , 30, 39 Losowanie II: 16 Wygrane z soboty 1.04
EXPRESS LOTEK:
I stopnia -191.328,20 zł, II - 637,70 zł, III - 22,40 zł
DUŻY LOTEK:
I stopnia - 1.438.216,20 zł, II - 2.704,50 zł, I I I - 7 9 , 1 0 zł, I V - 1 0 , 0 0 zł. (cza)
3.04.2006 r. I
Potrącił pieszą
W Koszalinie na skrzyżowaniu ulicy Monte Cassino z ulicą Fała
t a doszło do potrącenia pieszego.
42-letni Krzysztof K., kierujący' fiatem uno, nie ustąpił pierwszeń
stwa kobiecie przechodzącej przez pasy. Piesza z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu została prze
wieziona do szpitala.
W ł a m a ł się i wpadł Przy ul. Kazimierza Wielkiego w Koszalinie 20-letni Krzysztof W.
włamał się do fiata 126p. Próbował u k r a ś ć apteczkę samochodową, komplet kluczy oraz świece zapło
nowe. Złodziej został zatrzymany.
Pijany na rowerze
W Tymieniu policjanci zatrzyma
li nietrzeźwego,rowerzystę. 52-let- ni Z d z i s ł a w Ś. miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Narkotyki w aucie
W Mielnie, podczas kontroli dro
gowej peugeota 406, policjanci znaleźli trzy woreczki foliowe z m a r i h u a n ą (prawie 2,5 g r a m a ) . Zatrzymano kierowcę i pasażerów.
Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Pijani na drogach
Koszalińscy policjanci zatrzymali na ul. Gnieźnieńskiej w Koszalinie 31-letniego Tomasza K., który kie
rował fiatem 126p i miał w wydy
chanym powietrzu prawie 1,4 pro
mila alkoholu, do tego zakaz pro
wadzenia pojazdów. Kolejny pijany to zatrzymany w Sianowie rowe
rzysta Andrzej D. - miał 1,48 pro
mila. Na ulicy Kolejowej w Kosza
linie zatrzymano 29-letniego Pio
tra G., który kierował maluchem, miał 1,6 promila. Zatrzymany na ul. Połtawskiej w Koszalinie 42-letni Ryszard D., który kiero
wał volkswagenem golfem, „wy
dmuchał" ponad promil alkoholu.
Zachłysnął się
Wiadomo już, że mężczyzna, któ
rego zwłoki znaleziono w piątek rano na ławce przy ul. Chełmoń
skiego w Sławnie, zmarł z przyczyn naturalnych. Lekarz wstępnie nie wykluczał udziału osób trzecich - nieżyjący miał zadrapania, był po
obijany. Sekcja wykazała jednak, że mężczyzna zachłysnął się wymioci
nami; był pod wpływem alkoholu.
Utknął pod wiaduktem Ponad godzinę trwały wczoraj wieczorem utrudnienia w ruchu na ulicy Szczecińskiej w Koszalinie.
Po godzinie 19 pod wiaduktem przy PKS utknął TIR (dopuszczalna wysokość pojazdów 3,1 m e t r a ) . Ruch odbywał się wahadłowo. Kie
rowca musiał spuścić powietrze z kół żeby wyjechać spod wiaduktu.
Poszło o dziewczynę 21-latek z Tychowa koło Sławna
skończył z zadrapaniami i siniaka-
1mi. A poszło o dziewczynę. Chłopa
ka napadło trzech braci - Krzysz
tof, Mariusz i Rafał C. w wieku 16 - 20 lat. Policja oceniła, że po
szkodowany nie ma poważnych ob
rażeń. Bracia zostali więc wypusz
czeni na wolność. Teraz czekają aż sprawa trafi do sądu. Za pobicie grozi do trzech lat więzienia, (mas) Wandale uszkodzili
Na usteckim osiedlu mieszka
niowym przy ul. Kościelniaka nie
znani sprawcy uszkodzili w nocy toyotę. W stojącym na osiedlowym parkingu aucie uszkodzili błotnik oraz lusterko. Właściciel oszacował straty na 2,5 tysiąca złotych.
Ptasie szaleństwo
Ostatnio nie ma dosłownie dnia, żeby słupscy strażacy nie wyjeżdżali zbierać martwych ptaków. Strażacy nie lekceważą żadnego zgłoszenia, ale niektóre wezwania można traktować jak złośliwość lub głupie żarty. Na przykład gdy nie ma żadnych wątpli
wości, że ptak zginął pod kołami auta.
Ale i w takich sytuacjach są wzywa
ni do jego uprzątnięcia. (LL) Pije i jedzie
Policja zatrzymała pijanego kie
rowcę motocykla z Zarańska (gmi
n a Drawsko Pomorskie). Zbi
g n i e w Ż. o godz. 10 rano miał we krwi 2,3 promila alkoholu. W trak
cie kontroli okazało się, że mężczy
zna ma już sądowy zakaz prowa
dzenia pojazdów za jazdę po pija
nemu, (kb)
Na zdjęciu: Papież Benedykt XVI przemawia do wiernych.
Msza za Jana Pawła II
N i e o d ż a ł o w a n y p a p i e ż
W homilii, wygłoszo
nej podczas wczoraj
szej mszy za duszę J a n a Pawła II, Bene
dykt XVI mówiąc o jego niewzruszonej wierze, porównał go do skały. Podkreślił, że wiara jego poprzedni
ka była wolna od lęków i kompromisów. Na placu św. Piotra w Rzy
mie zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy wiernych.
-Nieodżałowany pa
pież, którego Bóg obda
rzył wieloma darami ludzkimi i duchowy
mi, przechodząc przez tygiel apostolskiego trudu oraz choroby, stawał się w swej wie
rze coraz bardziej ska
łą. Kto mógł się z nim
spotykać miał możliwość dotknąć jego szczerej i niewzruszonej wiary, która robiła wrażenie na kręgu współpracowników, a w ciągu długiego pontyfikatu wywierała dobroczynny wpływ na cały Kościół- powiedział Benedykt XVI dodając, że kulminacją tego były ostatnie miesiące i dni życia polskiego papieża. Wiarę swego poprzednika opisał jako silną i autentyczną, wolną od lęków i kompromisów, udzielającą się sercom wielu ludzi, także dzięki licznym pielgrzymkom apostolskim we wszyst
kie strony świata, a zwłaszcza tej ostatniej podróży, którą była agonia i śmierć, (cza)
•WARSZAWA
„Pruszków" na ławie oskarżonych
Proces gangsterów
Wielki proces 41 członków gangu pruszkowskiego rozpoczął się w War
szawie. Wśród oskarżonych są m.in. szefowie grupy z lat 90.: Andrzej Z., pseud. Słowik, J a n u s z P., pseud. Parasol, Zygmunt R., pseud. Bolo.
Niektórym oskarżonym grozi dożywocie. Proces rozpoczęto z godzinnym opóźnieniem. Spowodowane to było zastosowanymi środkami bezpieczeń
stwa. W październiku 2005 r. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie oskarżyła w sumie 58 gangsterów. 17 z nich, którym zarzucono mniej groźne przestępstwa, zgodziło się na karę bez procesu. W lutym dziewię
ciu z nich skazano na kary od pięciu lat więzienia do 12 tys. zł grzywny (cztery z ośmiu orzeczonych kar pozbawienia wolności sąd zawiesił). Karę 1,5 roku więzienia dostał oskarżony o handel bronią i narkotykami je
den z szefów gangu Ryszard S., pseud. Kajtek (skazany już w 2003 r.
na siedem lat więzienia za kierowanie gangiem). Zarzuty wobec pozo
stałych 41 gangsterów obejmują lata 1995-2003 i dotyczą kilkudziesię
ciu przestępstw. Chodzi o wymuszenia rozbójnicze, napady rabunkowe, uprowadzenia, pobicia, kradzieże aut, handel bronią i narkotykami, oszu
stwa. Zarzuty oparto m.in. na zeznaniach świadka koronnego J a c k a R., pseud. Sankul. (cza)
I FRANCJA
Wrota do rynku pracy
Stopniowo otwierane
Od 1 maja rynek pracy we Francji będzie stopniowo otwierany dla no
wych krajów UE - zapowiedział premier D o m i n i q u e de Villepin. - Trzeba będzie panować nad tym otwieraniem - podkreślił. Pytany na wspólnej konferencji prasowej z polskim premierem K a z i m i e r z e m M a r c i n k i e w i c z e m , które sektory zostaną otwarte, de Villepin powie
dział, że będzie to rozważane po 1 maja.
Wcześniej Marcinkiewicz mówił dziennikarzom, że Francja otwo
rzy prawdopodobnie swój rynek w branży budowlanej i gastronomicz
nej, (cza)
•OGŁOSZENIA EKSPRESOWE
„BAJA" zatrudni kierowcę handlowca na terenie całego kraju. 0-605-36-33-73.
DO prac budowlanych 0-500-131-806, 0-880-682-140.
PIEKARNIA zatrudni pracowników. Koszalin, Władysława IV 137A.
POTRZEBUJĘ 5.000 zł na procent. 0510-923-317.
PÓŁ domu, działka 11,5 ar, garaż, okolice Białogardu, 30.000.0694-702-801.
V W p o l o 1.1 (VIII/96) 0-609-877-303.
W ZWIĄZKU z kradzieżą unieważniam dowód osobisty ser./nr AER543737.
ZATRUDNIĘ tynkarzy, posadzkarzy 0-607-229-108.
Z gtębokim żalem zawiadamiamy, że 2 kwietnia 2006 roku odeszła od nas Kochana MAMA
DANUTA PAŁUBIAK
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 5 kwietnia 2006 roku o godzinie 11.00 na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie
pogrążone w smutku Dzieci
R e d a k t o r n a c z e l n y - M i r o s ł a w M a r e k K r o m e r
I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Bogdan Stech Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych
P r e z e s z a r z ą d u • K a r o l W l a z ł o Wydawca: Media Pomorskie sp. z o.o.,
ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 094 347-35-99, e-mail: gloskosz @rondo.com.pl Skład i łamanie: Media Pomorskie sp. z o.o.
Druk: Drukarnia w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 094 340-35-98
„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I "
75-004 Koszalin, uL M i c k i e w i c z a 2 4 , centrala, tel. 0 9 4 3 4 7 - 3 5 - 9 9 e-mail: gloskosz@i-ondo.com.pl
B I U R O OGŁOSZEŃ: 75-004 K o s z a l i n , ul. M i c k i e w i c z a 24, f a x 0 9 4 340-73-44. B.O. e-mail b o g l o s k o ś om.pl, w w w . g l o s k o s z a l i n s k i . c o m . p l Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:
w D r a w s k u P o m o r s k i m : ul. Zamkowa 18, tel. 0 9 4 36-332-62; w B i a ł o g a r d z i e : ul. 1 Maja 15, tel. (312) 094 66-65; w K o ł o b r z e g u : ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 0 9 4 35-450-80, 094 35-271-49; w S z c z e c i n k u : pl. Wolności 6 (II piętro, p.16), tel./fax 094 37-423-89 (BO), (0-94) 37-48-818 (Redakcja).
„ G Ł O S S Ł U P S K I "
76-200Słupsk, ul.Filmowa2,tel. 059842-71-12,059 842-54-18,059 842-88-07, fax 059 842-98-57 g l o s s l u p @ b i c o m . s l u p s k p l , w w w . g l o s s l u p s k i . c o m . p l BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, ul. F i l m o w a 2, teL/fax 0 5 9 842-98-57
Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń: jfo.
w Człuchowie: ul. Szkolna, tel. 059 83-42-668; * 4 S U k
: ul. Dworcowa 29, tel. 059 857-52-82.
SiKBiŁ'
Wtorek, 4.04.2006 r. NASZE ŻYCIE GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI
Trudna nauka samodzielności
ielka
ucieczka f i NASZA SONDA
Niepełnosprawny mieszkaniec Słupska szuka pomocy. Pracow
nicy socjalni twierdzą, że to on sam nie chce sobie pomóc...
Tomasz S u ł k o w s k i ma chore nogi. I nie ma własnego kąta. Teraz mieszka w tzw. mieszkaniu chronio
nym Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku. Ale za niecały miesiąc będzie się musiał stamtąd wynosić. Takie są zasady...
- Pięć lat temu wyprowadziłem się od rodziców. Musiałem uciekać, bo byłem bity przez matkę. Ojciec pije - opowiada T. Sułkowski.
Elżbietę Jacniacką, dyrektorkę MOPR, denerwuje, gdy to słyszy: - Nie wiem, z jakiego powodu pan Tomek opowiada takie rzeczy o swo
ich rodzicach. W tym domu nie ma ani nadużywania alkoholu, ani awantur. Jego ojciec jest zawodo
wym kierowcą. Po trzydziestu la
tach pracy ktoś by chyba zauważył, gdyby rzeczywiście pił...
Tomek najpierw mieszkał na
stancji, ale przy jego rencie socjal
nej (560 zł i zasiłku pielęgnacyj
nym) trudno się z tego utrzymać.
Trafił do schroniska dla bezdom
nych. Tam pracownik MOPR za
proponował mu mieszkanie chro
nione. To takie specjalne mieszka
nie dla osób, które uczą się samo
dzielności, aby wyjść z bezdomno
ści. Prowadzi je podległy MOPR- owi Środowiskowy Dom Samopo
mocy. Korzystają z niego osoby umysłowo upośledzone, ale w lek
kim stopniu. Tomek do takich nie należy. Nie ma nałogów. Nie pije.
J e s t inteligentny i obrotny. Naj
pierw wahał się, czy skorzystać z propozycji zamieszkania w tym domu, teraz jest przerażony, że wkrótce będzie się musiał z niego wyprowadzić. Twierdzi, że pewnie mieszkałby tam nadal, gdyby nie pewien incydent...
- W lutym do tego mieszkania wprowadził się mężczyzna, który jest upośledzony umysłowo i na
dodatek agresywny. Uderzył jedne
go z lokatorów. Napisałem w imie
niu mieszkańców skargę do kierow
niczki SDS i od tego momentu za
częły się szykany i groźby, że nie
przedłużą mi meldunku. A ten koń
czy się 1 maja - opowiada Tomek.
- Powiedzieli, że mam wracać do rodziców, bo inaczej znajdę się na ulicy. Proponują mi schronisko dla bezdomnych!
Andżelika Kurpiej, kierownicz
ka SDS, jest zdziwiona takimi opo
wieściami Tomka. -Nikt go nie szy
kanuje, nie grozi mu ani nie mówi, że zostanie bez dachu nad głową - zapewnia. - Nasza działalność nie polega na straszeniu. Dyrektor Jac
niacką dodaje, że Tomasz Sułkowski miał przydział na mieszkanie chro
nione do końca marca. - Przedłuży
liśmy mu go do końca kwietnia. Przez ten miesiąc chcemy znaleźć dla nie
go jakieś rozwiązanie: albo przygoto
wać go do powrotu do rodziców, albo przeprowadzić do mieszkania dla bezdomnych, oczekujących na wła
sny kąt. Albo pomóc w znalezieniu stancji. Problem w tym, że pan To
mek nie chce z nami współpracować.
Nie możemy go zmobilizować, aby złożył wniosek o mieszkanie socjalne.
Jesteśmy gotowi dopłacać mu do stancji, ale on stawia warunki. Żąda, żeby była zupełnie samodzielna. Nie godzi się na pokój przy rodzinie.
Na zdjęciu: Tomasz Sułkowski twierdzi, że do rodzinnego domu za nic nie wróci...
Tomek, co widać już po krótkiej rozmowie, nie pasuje do towarzy
stwa, w którym przebywa. Ale jest mu tam dobrze. Czuje się takim nieetatowym wychowawcą i opie
kunem pozostałych pięciu lokato
rów mieszkania chronionego.
Twierdzi, że skończył prawo kano
niczne i ma uprawnienia adwokac
kie z tego zakresu.
E. Jacniacką mówi na podstawie opinii lekarskiej, że Tomek zmyśla, konfabuluje, żeruje na swoim ka
lectwie i manipuluje współlokato- rami. Uzurpuje sobie prawo do by
cia wychowawcą. Nie chce uczest
niczyć w terapii. - Jednak nigdy nikomu nie przyszło nawet do gło
wy, żeby wyrzucić go na bruk - za
pewnia. - Ale w mieszkaniu chro
nionym dłużej niż do maja pozostać nie może, bo czekają na nie następ
ni lokatorzy. On jest na tyle samo
dzielny, że może mieszkać sam. Po
możemy mu w uzyskaniu mieszka
nia, pod warunkiem, że on sam bę
dzie chciał sobie pomóc - obiecuje.
(LL)
W n i e m i e c k i m m u n d u r z e
Przeciwlotnicy z 3. Dywizji Ochrony Obiektów Naziemnych Luftwaffe z miejscowości Wit- mund ćwiczą na poligonie w Wicku Morskim pod Ustką.
Wśród żołnierzy dostrzegliśmy starszego szeregowego o swojsko brzmiącym nazwisku Andrzejak. Okazało się, że Adrian Andrzejak ma polskie korzenie.
- Pochodzę z Bydgoszczy. 19 lat temu, kiedy miałem kilka miesię
cy, rodzice wyjechali do Niemiec i na stałe zakotwiczyliśmy w Berli
nie. Jednak Polskę staram się od
wiedzać regularnie. J e s t e m t u średnio raz w roku, chociaż w Wic
ku po raz pierwszy.
- Ś w i e t n i e m ó w i s z p o polsku.
- W domu kultywujemy narodo
we tradycje i często rozmawiamy w ojczystym języku. Mama bardzo dbała, żeby wychować nas - mnie i siostrę - właśnie w takim duchu.
J a mam dwa obywatelstwa - pol
skie i niemieckie, i nie wykluczam, że w przyszłości na stałe zamiesz
kam w Polsce.
- Na razie j e s t e ś j e d n a k nie
mieckim żołnierzem...
- Od ponad pół roku odbywam zasadniczą służbę wojskową, a pod
pisałem kontrakt na 23 miesiące.
Nieźle mi idzie, bo w najbliższym czasie awansuję na kaprala i kto wie - być może zdecyduję się przedłużyć kontrakt na kolejne 4 lata. Szkoda tylko, że Witmund znajduje się aż 500 kilometrów od Berlina. To trochę daleko od domu.
- W P o l s c e d u ż o m ó w i s i ę o p e ł n y m u z a w o d o w i e n i u ar
mii. J a k to w y g l ą d a w N i e m c z e c h ?
- Każdy mężczyzna, który skoń
czy 18 lat, podlega obowiązkowi obrony. Jeśli się uczy, to po przekro
czeniu 24. roku życia jest przeno
szony do rezerwy. Natomiast służ
ba zasadnicza trwa 9 albo 23 mie
siące - w zależności od tego, na jaki czas podpisze się kontrakt. Jeśli chcesz zostać w armii i spełniasz wymogi, masz taką szansę, ale już jako żołnierz zawodowy. Nie ma problemu z naborem, gdyż coraz więcej młodych ludzi garnie się do wojska; można nawet powiedzieć, że jest moda na mundur. To stosun
kowo atrakcyjna praca, tym bar
dziej że w Niemczech panuje 3,5 milionowe bezrobocie. Poza tym mężczyzna, który był w wojsku, ma preferencje przy przyjęciu do cywil
nej pracy. Trzeba jednak zaznaczyć, że i w armii są cięcia, rozwiązywa
ne są jednostki.
- J a k czujesz się w Polsce w n i e m i e c k i m mundurze?
- Dziwnie. Szczególnie przekra
czając granicę miałem mieszane uczucia. Czasy co prawda się zmie
niają, sytuacja polityczna jest inna, ale o bolesnej przeszłości nie tak łatwo zapomnieć...
Rozmawiał PIOTR GULBICKI
I TRYBUNA PARLAMENTARZYSTY
N o w a p e r s p e k t y w a f i n a n s o w a
Codzienna praca parlamen
tarna zdominowana jest przez problemy wielkiej polityki.
Warto jednak wiedzieć, że Polska sukcesywnie dostoso
wuje swoje prawo do prawa wspólnotowego. Jest ono tworzone według sprawdzo
nych procedur, gwarantują
cych jego wysokie standardy.
Jakość prawa jest ważna, bo z funduszy unijnych, każde euro musi być wydawane zgodnie z dyrektywami UE.
Komisja Spraw Unii Europejskiej, której jestem członkiem zajmuje się opiniowaniem prawa europejskiego, które będzie obowiązywało w UE. Te
matem ostatniego posiedzenia komi
sji był między innymi Program Ramo
wy na rzecz konkurencyjności i inno
wacji na lata 2007 - 2013. Jest to dla nas ważny program, bo Polska jest na szarym końcu jeśli chodzi o innowacyj
ność, czyli stosowanie najnowszych światowych rozwiązań. Nasze możli
wości konkurencyjności na rynku eu
ropejskim ograniczone zostały przez Parlament Europejski, który przyjął dyrektywę usługową ograniczającą nam dostęp do rynku usług w UE.
Rynki Pracy w UE mamy otwarte w ograniczonym zakresie. Te dwie regu
lacje świadczą, że w UE ważne obsza
ry konkurencji traktowane są wybiór
czo. Chronione są jako ważne intere
sy poszczególnych państw. W naszym interesie ważne jest, by była konku
rencja w Unii. Usługi i rynki pracy to obszary, które realnie nadałyby im
puls szybszego rozwoju Europy.
W program ten włączone są zadania związane z polityką przedsiębiorczo
ści, innowacji, eko-innowacji, techno
logii dla środowiska oraz efektywno
ści energetycznej. Na realizację tego programu przewidziano pierwotnie 4,2 mld euro, która to kwota jest już zredukowana do 2,8 mld euro. Pro
gram dla 27 państw na siedem lat będzie zarządzany przez Komisję Eu
ropejską. Zapis o równomiernym roz
dziale środków daje szansę na wyko
rzystanie ich przez Polskę, pod warun
kiem złożenia dobrych wniosków. Pa
radoksalnie UE daje nam program konkurencji i innowacyjności, i rela
tywnie niewielkie pieniądze na jego re
alizację zamiast realnego otwarcia rynków pracy i liberalizacji usług.
Dziś stoimy wobec wyzwania go
spodarczego, jakiego Polska nigdy nie miała. Jak najlepiej wykorzystać środki pomocowe? Jak podnieść po
ziom współpracy naszych firm, a tal^że naszych samorządów?
W ostatnich dziesięciu latach na
stąpiło na światowym rynku pracy podwojenie podaży pracy (przybyło 1,5 mld pracowników). Jeżeli efek
tywnie wykorzystamy pomoc z No
wej Perspektywy Finansowej to znajdziemy miejsce w globalizują- cym się świecie. Wierzę, że dobrze wykorzystamy tę szansę. Prace pol
skiego parlamentu zmierzają ku temu, o czym często zapominamy w natłoku sporów politycznych.
Paweł Michalak senator RP
G e n e r a ł
p r z e d s ą d ?
Prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej posta
wili generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu dwa zarzuty związane z wprowadzeniem stanu wojenne
go w Polsce w 1981 roku. Generał ma odpowiadać za zbrodnię komunistyczną, która miała polegać na kierowaniu zorganizowanym związkiem przestęp
czym o charakterze zbrojnym. Według IPN prze
stępstwa polegały m.in. na pozbawianiu wolności poprzez internowanie i naruszaniu nietykalności cielesnej. Czy zdaniem naszych Czytelników gene
rał Jaruzelski powinien stanąć przed sądem?
Artur Zych ze Słupska: - Są argumenty za i przeciw. Z jednej strony stan wojenny był złem i co do tego nie ma wątpliwości. Jednak z drugiej, ge
nerał Jaruzelski przecież nie był sam, była partia i ludzie, którzy w tym wszystkim maczali palce, a dzisiaj mają się zupełnie dobrze. Nikt ich nie ści
ga, praktycznie są bezkarni. W tej sytuacji mam wątpliwości czy stawianie przed sądem tylko sta
rego i schorowanego generała miałoby tu jakiś sens.
Bardziej mi to przypomina szukanie kozła ofiarne
go, którego można by złożyć na stosie.
- Już dawno, 25 lat temu! Powinien odpowiedzieć za zbrodnię komunistyczną - uważa Tadeusz Wo- łyniec, prezes koszalińskiego oddziału Stowarzy
szenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojen
nym. - On ma krew na rękach. Powinien też odpo
wiadać za wydarzenia lat 70. Mówi, że nie działał sam? Jaruzelski miał przecież w rękach wszystkie instrumenty. Ponadto złamał Konstytucję - podczas posiedzenia sejmu doprowadził do uchwalenia de
kretów o stanie wojennym.
Grażyna Ratajczyk, ze Słupska: - Stan wojen
ny to już przeszłość. Było minęło. Tymi czasami powinni zajmować się raczej historycy, a nie sędzio
wie i politycy. Szczególnie w sytuacji jaka jest te
raz w Polsce - gdy mamy bezrobocie, biedę, brak perspektyw., to typowe szukanie tematów zastęp
czych. Generał Jaruzelski przez wszystkie te lata był pod taką presją psychiczną, że nawet jeśli popełnił błędy, to już za nie odpokutował. Stawianie go te
raz przed sądem, u kresu jego dni, uważam za nie
humanitarne.
- Ja jestem zdecydowanie za Wojciechem Jaru
zelskim. A dokładniej, to uważam, że on sam za tym wszystkim nie stał. Oskarżanie go to wielki błąd - twierdzi Henryk Marcinkowski, właści
ciel firmy budowlanej z Koszalina. - A jest szereg dowodów na to, że było zagrożenie radzieckie z ze
wnątrz i nie było innego wyjścia, jak stan wojen
ny. Bo było zagrożenie i koniec! To nie podlega dys
kusji.
C z e s ł a w D a w i e c , ze Słupska: - Jestem za deko
munizacją i rozliczeniem tych osób, które dopuści
ły się przestępstw - czy to kryminalnych, czy gospo
darczych. Nie przypadkiem wielu ówczesnych pro
minentów ma się dziś jak pączki w maśle, podczas gdy większość społeczeństwa klepie biedę. Z tego co wiem, generał Jaruzelski był i jest raczej skromnym człowiekiem, a jeśli chodzi akurat o jego decyzję do
tyczącą wprowadzenia stanu wojennego, to urato
wał nią Polskę. Bo kto wie, jakby się to wszystko skończyło?
1 : % - Moim zdaniem generał Jaruzelski powinien stanąć przed sądem nie tyle za zbrodnię komuni
styczną, co za wprowadzenie stanu wojennego, bo z tego co wiem, nie było wtedy konieczności, by ogłaszać stan wojenny - mówi P a w e ł Stępień, student Politechniki Koszalińskiej. -Owszem, w kraju były wtedy wojska, ale jakie one były obce?
Przecież Polacy musieli wyrazić zgodę na wejście wojsk rosyjskich i uważali je za swoje... (mas, pio)
A jaka jest opinia Państwa? Można ją wyrazić na naszych stronach internetowych (www.gloskoszalinski.com.pl i www.glosslupski.com.pl).
Zapraszamy.
GŁOS SŁUPSKI/GŁOS KOSZALIŃSKI
S Ł U P S K
U S T K A
W I A D O M O Ś C I L O K A L N E Wtorek, 4.04.2006 r.
K R O T K O
N a j w a ż n i e j s z a k l a s ó w k a
Ponad 28 tysięcy szóstoklasistów w województwie pomorskim czeka dziś egzaminacyjny stres. W Słupsku do najważniejszej kla
sówki przystąpi około tysiąca uczniów. O godz. 9 wszyscy zasiądą do sprawdzianu na koniec szkoły podstawowej. Na rozwiązanie testu uczniowie będą mieli 60 minut. Arkusz egzaminacyjny skła
da się z pytań zamkniętych i otwartych. Najwięcej kłopotu uczniom sprawia zwykle dłuższa pisemna wypowiedź czyli wypracowanie.
Absolwenci podstawówek za końcowy sprawdzian mogą dostać maksymalnie 40 punktów. Jednak egzaminu nie można nie zdać, bo wystarczy do niego przystąpić. Nawet jeśli uczeń nie otrzyma ani jednego punktu, to sprawdzian ma zaliczony, (sta)
P o r a
p o s p r z ą t a ć
- Papiery, plastik i butelki walają się tuż przy budynku po zakła
dzie „Pomorzanka" przy ulicy Koszalińskiej. Wygląda to fatalnie i nikt nie kwapi się, aby ten bałagan posprzątać - oburza się nasz Czytelnik, który na dzikie wysypisko natknął się podczas spaceru z psem. Tymczasem w budynku po „Pomorzance" od półtora mie
siąca działa Zespół Szkół Informatycznych. -To nie nasz teren i nie nasz bałagan - zastrzega Jarosław Stępnik, współwłaściciel szko
ły. -Nas też to razi, ale zaśmiecony teren należy do miasta. Sam się dziwię, że władze nic z tym nie robią, (nik)
Na z d j ę c i u : T o p n i e j ą c y ś n i e g o d s ł o n i ł ś m i e c i i b r u d w S ł u p s k u .
• l ' i î i i ' i i i i I
mma B jÊggjt•JLJljhI
Pogotowie Ratunkowe - 999, Straż Pożarna - 998, Policja - 997, Pogotowie Wodociągowe - 994, Pogotowie Ciepłownicze - 993, Pogotowie Gazownicze - 992, Pogotowie Energetyczne - 9 9 1 , Biuro Numerów - 118-913, Informacja Paszportowa - 9575, D o m Interwencji K r y z y s o w e j PCK - 0 - 5 9 - 8 4 2 - 7 1 - 2 5 (24 ha), Biuro Porad Obywatelskich - ul.
Lutosławskiego 33, w p o n . 13-15, w środy 1 2 - 1 5 , Poradnia dla uza
leżnionych, Słupsk tel. 0-59-842- 3 0 - 3 3 wew. 42, Pogotowie Sto
matologiczne (prywatne) - Nie
publiczny Zakład Opieki Zdrowot
nej „Medicus", Słupsk, ul. Piłsud
skiego 16 B, tel. 0 - 5 9 - 8 4 5 - 6 2 - 2 2 , Przedsiębiorstwo Pogrzebowe
„Atena" - własna chłodnia, Ko
szalin, ul. Gnieźnieńska 53 A, 0- 9 4 - 3 4 0 - 3 6 - 3 6 ; 0 - 6 0 8 - 2 1 4 - 5 4 2 , D o m P o g r z e b o w y „Wrotniew- scy" (d. Charon) - własna chłod
nia, tel. 0-94- 3 4 3 - 2 5 - 1 3 Alkoholowy Telefon Zaufania Słupsk - 0 - 5 9 - 8 4 1 - 4 6 - 0 5
Straż Miejska Słupsk - 0 - 5 9 - 8 4 3 - 3 2 - 1 7 U s t k a - 0 - 5 9 - 8 1 4 - 6 7 - 6 1
Informacja PKP i PKS Słupsk: PKP 9 4 - 3 6 , PKS 0-59- 8 4 2 - 4 2 - 5 6
Pomoc Drogowa Słupsk: 0-59-842-79-40 (24 ha)
Ustka: 5 0 6 - 1 5 0 - 7 5 2 , 0-59- 8 4 7 - 1 1 - 0 9
Informacja Turystyczna Słupsk - 0-59-842-07-91 U s t k a - 0 - 5 9 - 8 1 4 - 7 1 - 7 0
Pogotowie Weterynaryjne Słupsk - ul. Armii Krajowej 29, tel. 0 - 5 9 - 8 4 2 - 2 6 - 3 1 ( c z y n n e 24h)
S ł u p s k - „ R a t u s z o w a " , ul. Tuwi
ma 4, tel. 0 - 5 9 - 8 4 2 - 4 9 - 5 7 , „Przy Placu Dąbrowskiego", pl. Dąbrow
skiego (wejście od ul. Przemysło
wej), tel. 0 - 5 9 - 8 4 0 - 3 0 - 2 2 Ustka - „Pod Smokiem" ul. Ki
lińskiego 8, tel. 0-59-814-53-95
KINA
S ł u p s k - „ M i l e n i u m " - „ E p o k a lodowcowa 2" godz. 15.30,16.15, 17.15, 18, 19, 19.45, „Nagi In
stynkt 2" godz. 16, 18.15, 20.30
„Rejs" - „Zathura. Kosmiczna przygoda" - godz. 17
Ustka - „Delfin" - nieczynne
Słupsk: Nowy Teatr-„Ballady
na" godz. 9.13
Polska Filharmonia „Sinfonia Baltica" (Teatr Impresaryjny) - nieczynna
Teatr Lalki „Tęcza" - „Królew
na Śnieżka" godz. 10 Teatr „Rondo" - nieczynny
z u z
J a k z g i n ą ł M a r i u s z ?
Śmierć wciąż pełna zagadek
Po przeprowadzeniu oględzin zwłok, patomorfolog wykluczył wstępnie działanie osób trzecich.
Na ciele Mariusza nie stwierdzono bowiem żadnych obrażeń. - Świad
kowie twierdzą, że mężczyzna był bardzo pijany. Prawdopodobnie wyszedł z lokalu w samej bluzie, bez kurtki i czapki. Zasnął w lesie i doszło do wyziębienia organizmu, a w efekcie do śmierci - mówi pro
kurator Artur Kido, który był na miejscu znalezienia zwłok.
- To niemożliwe, żeby Mariusz sam trafił w okolice Skarszewa Dol
nego. On nie znał terenu. Ścieżka, która prowadziła do miejsca, w któ
rym znaleziono jego zwłoki, w dzień jest praktycznie niewidoczna z dro
gi leśnej - mówi Mirosława Giem- za, matka Mariusza. - M e wierzę też w to, że był bardzo pijany. Jego
Promocla ogłoszeń drobnych!
P Ł A C I S Z R A Z , D R U K U J E M Y T R Z Y R A Z Y J
TREŚĆ OGŁOSZENIA: