• Nie Znaleziono Wyników

„Czołg na rondzie ówczesnej alei Lenina” - Marcin Celiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„Czołg na rondzie ówczesnej alei Lenina” - Marcin Celiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARCIN CELIŃSKI

ur. 1970; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL, stan wojenny

„Czołg na rondzie ówczesnej alei Lenina”

Myślę, że dobrze znam Lublin. Wychowywałem się do dziewiątego roku życia w Śródmieściu, na [ulicy] Lipowej. Później mieszkałem na Kalinowszczyźnie w dwóch miejscach: na ulicy Warskiego, przy wąwozie, i na ulicy Jedności Robotniczej, która teraz się nazywa [Kazimierza] Tumidajskiego. Później mieszkałem na Czechowie, ale to już praktycznie jak byłem dorosły. Nie pamiętam tego w sposób syntetyczny.

Pamiętam pewne impresje, bo byłem już jedenastolatkiem, więc miałem już jakąś świadomość. Oczywiście największe przeżycie (jak u każdego dziecka), jakie miałem, to był czołg na rondzie ówczesnej alei Lenina i ówczesnej ulicy Bieruta, bo ja akurat tam w pobliżu mieszkałem. Druga to jest taka, że w mieszkaniu u dziadków obserwowaliśmy, jak przez ulicę Lipową jedzie kolumna czołgów. Mury się trzęsły, żyrandol się kołysał. Pamiętam jakiś taki smutek. Wyglądało to trochę jak na tych komediach wojennych, że kobiety muszą płakać, bo jest wojna. Trywializuję, ale mówię o poważnym zjawisku. Nikt tak naprawdę do końca nie rozumiał, o co chodzi z tym stanem wojennym. Moje pytanie zresztą było takie: „Z kim my mamy tą wojnę?”.

Nikt nie umiał mi odpowiedzieć. Ja byłem przeciętnie rozwiniętym chłopcem, wychowanym na „Czterech pancernych”, opowieściach dziadka o kampanii wrześniowej. Nikt mi nie umiał wyjaśnić, na czym polega ta wojna z przeciwnikiem wewnętrznym, a nie zewnętrznym. To było nie tylko dla mnie za trudne, ale wyraźnie było za trudne też dla dorosłych.

Data i miejsce nagrania 2014-01-28, Warszawa

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Maria Radek

Redakcja Monika Tatara, Małgorzata Popek, Łukasz Kijek Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I w czasie, kiedy uczęszczałem do liceum, Brama Krakowska cały czas była zamknięta, ponieważ trwał jej remont.. Chodziło się

To był łącznik między ulicą Spokojną (dawniej Spokojną, potem 22 Lipca, a teraz na nowo Spokojną) a Ogrodową. Na szczęście ta ulica niezmiennie posiada tę samą nazwę, [przez

W ten sposób dyrektor Pynecki dał nam mieszkanie na Cichej, w budynku Akademii Medycznej, na dole był dziekanat, a myśmy na ostatnim piętrze dostali taki duży pokój z balkonem i

Mieszkańcy Jezuickiej i ogólnie Starego Miasta najczęściej zaopatrywali się w sklepach na Rybnej 1 i Grodzkiej 2, na tym rogu był duży sklep spożywczy. Na rogu ulicy Rybnej i Rynek

Dzisiaj ludzie o tym nie wiedza, ale tam był budynek, który nazywał się Szanghaj, czteropiętrowy budynek, tu, gdzie teraz poczta, miedzy Kowalską, czteropiętrowy budynek.. To

Na przeciw kościoła Karmelitów, na tym placu, gdzie teraz jest pomnik...Nie wiem, czy nie został przeniesiony ten pomnik zagłady Żydów.. To tam był

Podjeżdżałam autobusem czy trolejbusem z [ulicy] Królewskiej, to chciałam już wiedzieć, gdzie będziemy mieszkać, bo przecież to czekało się, myśmy jeszcze sześć lat

Kamienica była tak postawiona, że u nas wchodziło się do mieszkania to był parter, a tam było wysokie piętro, bo brama była tak w dół.. Na dole była jeszcze jedna