• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 201 (15 października 1991)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 201 (15 października 1991)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

P R Y W A T Y Z A C J A ,

P R Y W A T Y Z A C J I

W sz y stk o w s k a z u je n a to , i i sy g n a liz o w a n e p rz e z n a s p o w s ta n ie n o w o c z e sn e g o a g r o -k o m p le k s u w re g io n ie g o rz o w s k im , b lis k ie je s t f in a łu . P r z y p o m n ijm y , że p o d u p a d a ją c ą i z a d łu ż o n ą s p ó łk ą „ K o n - s p e g r o ” w M u rz y n o w ie , m ie s z a l­

n ią p a s z w S tr z e lc a c h (w ła sn o ść P Z Z -ó w ) 1 s ą s ie d n ią o le ja r n ią (na

(Ciąg dalszy na str 2)

W S P Ó Ł P R A C A Z „ W U J K I E M ”

S e jm o w a K o m is ja N a d z w y c z a j­

n a k ie r o w a n a p rz e z p o s ła R o k itę d o p r o w a d z iła d o w y ja ś n ie n ia t r a g e d ii, j a k a m ia ła m ie js c e w k o ­ p a ln i „ W u je k ”. P o d o b n e g o r o z ­ s tr z y g n ię c ia n ie d o c z e k a li s ię m ie s z k a ń c y L u b in a . M o że d la te g o c z ło n k o w ie T o w a rz y s tw a P a m ię c i O f ia r L u b in ’82 o d b y li w s p ó ln ą n a r a d ę ze sw o im o d p o w ie d n ik ie m z G ó rn e g o Ś lą s k a . R o z m a w ia n o g łó w n ie o s p o s o b a c h r o z w ik ła n ia t r u d n y c h p ro b le m ó w z w ią z a n y c h z w y ja ś n ie n ie m im ie n n e j o d p o ­ w ie d z ia ln o ś c i z a ś m ie r ć o só b z a ­ ró w n o w k o p a ln i „ W u je k ”, j a k i w L u b in ie . P rz e w o d n ic z ą c y to w a r z y s tw a J a n u s z S a w ic k i s tw i e r ­ d z ił: n a s z y m c e le m je s t sz y b sz e z a ła tw ie n ie o d s z k o d o w a ń d la ro ­ d z in o f ia r t r a g e d ii w L u b in ie i K W K „ W u je k ”. W ie le s p r a w ciąg n ie się z b y t d łu g o . (M id)

G O Ś C I E Z H O L A N D I I

„ C ie sz y n a s k a ż d y p r z y ja z d go ści z a g ra n ic z n y c h . N ie d a w n o sz ły p rz e z Z ie lo n ą G ó rę m a tk i z W ło c h , p ó ź n ie j p r z e je c h a li w r o t ­ k a rz e , a te r a z z w ie lk ą p r z y je m n o ś c ią w ita m y w a s z ą g ru p ę . Z a ­ c h ę c a m y , a b y ś c ie w n a s z y m w o ­ je w ó d z tw ie s p ę d z a li u r lo p . W a r to t u p r z y je c h a ć n a g rz y b y , p a d je z io ra , m o ż n a p o lo w a ć ... L ic z y m y n a to , że t u r y s t y k a w p rz y sz ło ś c i p r z y n ie s ie n a m d u ż e d o c h o d y ” —•

p o w ie d z ia ł m .in . E d w a r d M in c e r n a w c z o ra js z y m m iły m s p o tk a n iu w s a li n a r a d U r z ę d u M ie js k ie g o . B o h a te r a m i s p o tk a n ia b y ła 31-oso

(Ciąg d a lszy na sir. 2)

L e c h P i a s e c k i

d o S e n a t u R P

We wczorajszym numarza "GN"

ukazała c ię przedwyborcza rozmowa z e stawnym kolarzem, obecnie szefem przedsiębiorstwa "EWEX" w Gorzowie - niezależnym kandydatem do SENATU RP, a n ie-ja k z to żo n o w ty tu len a str.2 - do Sejmu. Za błąd serdecznie przopraszamy p. P iaseckiego oraz wszystkich Czytelników.

Nr 201 (257) 91 15 p a ź d z ie rn ik a 700 zł

W c z o r a j w p o ł u d n i e o t r z y m a l i ś m y i n f o r m a c j o : w s o b o t ę

z a w a l i ł s i ę s t r o p w b i b l i o t e c e a u g u s t i a ń s k i e j i k a p l i c y ś w . • ' ? ' A n n y z a b y t k o w e g o k o ś c i o ł a p o d w e z w a n i e m W n i e b o w z i ę c i a N a j ś w i ę t s z e j M a r i i P a n n y w Z a g a n i u . T r w a j ą p r a c e n a d

r a t o w a n i e m b a r d z o c e n n e g o k s i ę g o z b i o r u , k t ó r y z n a l a z ł ' ' - 0 - s i ę p o d g r u z a m i .

- - mm

\ . ■ '

• • ■ •• • > ... - . ; • •••* • (-•ft ■<. :V >* ■ ■ ■ ■_ ■ ff

— Co się naprawdę stało? — py tam y W ojewódzkiego K onserwatora Zabytków w Zielonej Górze, dr h is­

torii sztuki E Lukas Janow ską stojącą na czele Państw ow ej Służ­

by Ochrony Zabytków, czyli tzw . policji konserw atorskiej.

— Inform acja, którą otrzym aliś­

cie jest nieprawdziwa. Gdyby rze­

czyw iście strop runął cała średnio­

w ieczna budowla, unikat w skali europejskiej, zaw aliłaby się jak do mek z kart. Sytuacja jest jednak naprawdę dramatyczna. Około dw a tygodnie tem u ksiądz Eugeniusz Ka pusta — proboszcz parafii pw. W nie bowzięcia N ajśw iętszej Marii Pan­

n y w Żaganiu zauw ażył, że w k a ­ p licy św. Anny, nad którą m ieści

(Ciąg d a lszy n a str. 2)

W poniedziałek zadzwoniła do redakcji przedstawicielka kupców

handlujących w Łęknicy. • Nie tylko burmistrz wyasygnował pienią •

dze wspierające działania policji przeciwko nielegalnemu handlo •

waniu uprawianemu w tym mieście przez Bułgarów ■ powiedziała

rozżalona. -To nieprawda, bo myśmy też zbierali i przesyłali składki

do policji, f powiem pani jeszcze, że tych pieniędzy jest W ięcej, ale

ponieważ dalej jest bałagan, wstrzymaliśmy ich wysyłanie. -

k u n r ń u /'

■£

Ten poniedziałkow y telefon kazał m i po raz trzeci wrócić do proble­

m ów przedstaw ianych w artykułach „Łęknica — filia Sofii” i „Łęk- nicki ty g iel”. Punkt zapalny ciągle ten sam: tabuny obcokrajo-wców, głów nie Bułgarów, okupujące to n iew ielk ie m iasteczko nad Nysą. Nie­

legalny handel, kradzieże, w ykroczenia przeciw porządkowi — to tylko niektóre z pow racających jak bumerang zarzutów. Straż graniczna m ó­

wi o próbach przemytu ogrom nych ilości papierosów i alkoholu. 21 września policja w spólnie ze. służbami celnym i przeprowadziła w re­

jonie Łęknicy kolejną akcję. Drogi w yjazdow e z m iasta obstaw ili po­

licjanci, celnicy zaś kontrolow ali towar i jego legalne pochodzenie na targowisku. Zakwestionowano legalność nabycia papierosów na sum ę 500 m ilionów zł.

(Ciąg d a ls zy na str. 2)

Fot. R Y S Z A R D J A N O W S K I

R o l n i c t w o

Zawiesić spłaty

kredytów

Zgodnie z zapowiedzią, m inister rolnictw a i gospodarka żyw nościo­

w ej A d a m T ań sk i zw rócił się w czo raj do banków o w strzym anie co najm niej na 1 m iesiąc p ostępow a­

n ia egzekucyjnego w stosunku do kredytobiorców , którzy otrzym ali k red yty na cele produkcyjne i w y korzystali je zgodnie z przeznacze­

niem na rozwój i m odernizację gos podarstw rolnych, a obecnie nie są w stanie w yw iązyw ać się z zobo­

w iązań w yn ik ających z um ów kre dytow ych.

— ☆ —

W tym sam ym dniu prezydium NSZZ RI „Solidarność” zw róciło się do banków o zaw ieszenie na m inim um 1 m iesiąc w szelkich pos­

tępow ań egzekucyjnych wobec roi ników , firm usługow ych dla rolnic tw a i przetwórstw a rolno-spożyw ­ czego, którzy w chw ili obecnej nie są w stanie spłacić zaciągniętych kredytów wraz z odestkami.

(PAP)

Pokojowy N obel

przyznany

Laureatka z Bimy

N o r w e s k i K o m i t e t N a g r o ­ d y N o b l a p r z y z n a ł t e g o r o c z n ą N a g r o d ę P o k o j o w ą 4 6 - l e t n i e j p r z y w ó d c z y n i o p o z y ­ c j i b i r m a ń s k i e j A u n g S a n S u u K y i .

Nagrodę tę pani Suu Kyi otrzy­

mała za „pokojową w alk ę o demo krację i prawa człowieka". Zda­

niem kom itetu, „w alka ta jest je­

dnym z n ajniezw yklejszych przy- | kładów odw agi cyw iln ej w Azji w ostatnich dziesięcioleciach”.

Birm ańska opozycjomisUca. jest szóstą kobietą wyróżnioną Pokojo­

wą Nagrodą Nobla od- utworzenia tej nagrody w 1S01 r.

Jej poprzedniczkami były: Austri aczka B e rth a von S u ttn e r (1905 r.), 1 A m erykanka J a n e Addams (1931 I r.), Irlandki B e tty W illiam s i Ma- 1 ire a d C o rrig an (1977 r.) oraz M a t­

ka T ere sa z K a lk u ty (1979 r.1.

Laureat Pokojow ej N agrcdy No bla. prezydent RP L ech W ałęsa przesłał wczoraj pani A ung Suu

« M

AURELII, JADWIGI, TERESY Solenizantom i obchodzącym dziś urodziny życzymy wszystkiego najlepszego.

Storfce wzeszło dziś o 6.00 zajdzie 0 18.43 Do końca roku pozostało 77 dn*

IMI

Z a c h m u r z e n i e m a łe

j i u m i a r t e o s a n e .

( T e m p e r a t u r a :

[ m i n . 6 mars. 2 0

j W i a t r s ł a b y

i u m i a r k o w a n y .

Zieiona Góra: PKO I, ul, Żeromskiego USD 11.250 • 11.600 DM 6.550 • 6.740

Gorzów Wlkp.: II Oddz. PKO USD 11.450 -11.600, DM 6.650 - 6.750

Lubin: BAX

USD 11.400 -11.500, DM 6.600 • 6.700 Głogów: Kantor, ul. 1-go Maja USD 11.350 -11.600, DM 6.600 • 6,750

K yi, list gratulacyjny. (AFP)

W y s p y K u r y S s k ie

w r a c a j ą d o J a p o n i i ?

Tokio gotow e jest przyznać sw oje obyw atelstw o radzieckim m iesz­

kańcom 4 spornych w ysp w południow ej części Archipelagu Ku ryl­

skiego po ich ew en tualn ym zw róceniu Japonii. Poinform ow ał o ty m wozoraj dziennik „Nihou Keizai” pow ołując się na inform acje uzyska­

na od d e le g ac ji m inistra spraw zagranicznych Japonii T a ro Ńakaymany, przebyw ającego obecnie z w izytą w Związku Radzieckim.

Związek Radziecki postanow ił wczoraj w porozum ieniu z Japonią znieść restrykcje w izow e dla Japończyków, którzy pragną się udać na W yspy K urylskie.

Zaś rzecznik prasow y MiaLst&rstwa Obrony ZSRR W ita lij C zu rk ln poinform ował, iż wczoraj w ydano rozkaz, na podstaw ie którego z Wysp K urylskich w trybie natychm iastow ym zostanie w ycofana 1/3 z®

stacjonujących tam, w liczbie 8 tys. żol-nieTzy Armii Radzieckiej.

W opublikow anym także wczoraj w yw iad zie w ,,A«ahi Shim bun” m i­

nister spraw zagranicznych ZSRR Borys Pankin opow iedział się za szybkim podpisaniem traktatu pokojowego z Japonią. Stw ierdził, iż data podpisania traktatu jest uzależniona od dogodnego dla obu państw rozwiązania spornych problemów.

„Asaihi Shimbun" uznał w yp ow iedź ministra Pankina za pierwszy, krok radzieckich władz w celu w ycofania się z decyzji z 27.01.1930 r.

(ZSR:R odm ów ił wów czas zwrotu w ysp Habomaj i Szikotan, dopóki w Japonii stacjonują obce wojska). Gazeta przypomniała, że w zaw artej w 1956 r. deklaracji ZSRR zobowiązał się oddać te w yspy Japonii po

podpisaniu traktatu pokojowego. (PAP)

Kolejna awantura

na granicy

Na przystani portu w Trzebieży (woj. szczecińskie) grupa pijanych niem ieckich m otocyklistów zaatako­

w ała w niedzielne popołudnie p ol­

skiego celnika i funkcjonariusza straży granicznej.

Na przystań, przy której cum o­

w ał statek pasażerski „Citania” w o ­ żący niem ieckich turystów podjecha la m otocyklam i grupa kilk u d ziesię­

ciu m łodych N iem ców w w ieku 20

—25 lat. Zamierzali oni odpłynąć do Uckerm uende. Podczas odpraw y gra nicznej zaczęli się awanturować — funkcjonariusza Pom orskiego Oddzia łu Straży G ranicznej oraz celnika obrzucono butelkam i i puszkami po piw ie, a także w yzw isk am i: „pol­

skie św in ie”, „komuniści". Popycha no ich i kopano...

G dy na pom oc w ezw ana została straż graniczna i policja, aw antur­

nicy uciekli na m otocyklach. (PAP)

N i e l e t n i

gwałciciele

W Legnicy, z soboty na niedzie­

lę, trzech nieletnich (w w ieku 15

— 16 lat) brutalnie pobiło i okradło m ałżeństw o Barbarę i Eugeniusza P.j następnie zgw ałcili pobitą ko­

bietę.

Policja_ legnicka, po kilku godzi­

nach pościgu, ujęła dwóch sp raw ­ ców: są nim i 16-letni K rzysztof Ch. i 15-let.ni R afał B. Jeden z nich jest od kilk u lat notow any w kronikach policyjn ych , jako noto­

ryczny m łodociany przestępca.

T r w a ją poszukiw ania trzeciego u cz e stn ik a napadu i bestialskiego g w a łtu . D ochodzenie prow adzi R e ­ jo n o w a K o m e n d a P o licji w L e g n i­

cy . (P A P )

Po d w u le tn ie j p ra cy N ad zw y czaj­

n a K o m isja S e jm o w a zakończyła w reszcie sw o ją d z iałalność. Czy * m ate ria łó w przez n ią zeb ra n y ch w y n ik a jasn o kto w y d a l rozkaz strz e ­ la n ia do g órników w g ru d n iu 1981 ro k u ?

U staliliśm y nazw iska osób, któro w ydaw ały rozkazy oraz kierow ały operacją. N ależał do nich -dowódca sil m ilicyjnych na terenie w ojew ódz tw a katow ick iego r»’* ó f r •" "- ba, dow odzący operacją ppłk Ma­

rian Okrutny oraz pik K azim ierz Baranowski. Dow ódcą sił bezpośred nio atakujących górników był pik Kazimierz W ilczyński, zaś plutonem, którego żołnierze oddawali strzały zza kordonu ZOMO .był st. chor. Ro m uald Cieślak. Autorom planu prze w idującego oddanie strzałów w ko­

palni „W ujek” byl z-ca kom endan­

ta w ojew ódzkiego ds. SB w K ato­

wicach płk K azim ierz Kudybka.

W raporcie ko"ń‘ ;i nad-- r i " ' ' d n azw isk o C iasto ń , K iszczak i B eim .

Zachowane dokum enty pozw alają stw ierdzić, że ów czesny m inister re sortu spraw w ew n ętrzn ych gen.

C zesław K iszczak, w icem inister gen, W ładysław Ciastoń oraz kom endant g łów n y MO gen. Józef Beim byli w ciągłym kontakcie z dow ódcam i jed nostek w ojska, m ilicji i ZOMO w K atowicach. N ie ustalono czy te osoby znały plan użycia broni prze ciw ko górnikom . D om niem yw a się jedynie, że sposób przeprowadzenia

(Ciąg d a ls zy na str. 2)

M a c k i

„Taxi-m afii

Prokuratura posiada inform acje wskazujące, że taksów karze z tzw.

„taxi->mafii” mają informr.£oi'i.v av stołecznej policji — poinform ow ał wczoraj prokurator Karol R utkow ­ ski z prokuratury W arszaw a-Śród­

m ieście.

W w yn ik u śledztw a prowadzonego przeciw ko „ ta x i-m a fii” przez kom en dę stołeczną, aresztow ano dotąd jed ­ ną osobę pod zarzutem dokonania trzech przestępstw . A kt oskarżenia w tej spraw ie trafił do sądu, który jednak, w g inform acji prok. K. Rut k ow sk iego, u chylił areszt. N ie za­

stosow ano aresztu w obec trzech in ­ nych taksów karzy, którym przedsta w iono zarzuty dotyczące groźby k a ­ raln ej oraz zm uszania do określone

go zachow ania. (PAP)

mmmm G A Z E T Y N O W E J

J a n O s v a l d P e d e r s e n :

K ib ice sp e e d w a y ’a w Polsce co raz c zę ściej m ogą og ląd ać n a k r a jo ­ w y ch to ra c h z ag ra n ic z n e gw iazdy. N iezb y t często je d n a k zd arza się, by n a to w a rz y sk i m ecz z ap ra sz an o m is trz a św ia ta, ty m b a rd z ie j, i e J a n O svaId P e d e rs e n (D an ia), k tó ry w br. po ra z p ierw szy się g n ą ł po m istrz o w sk ą koro n ę, n ie w y s tę p u je w żad n y m z polsk ch k lu b ó w . O r ­ g an iz ato rzy n ied zieln eg o m eczu w Z ie lo n e j G órze, po m ięd zy m istrz e m Polski; K .S. M oraw ski i m istrzem ligi b ry ty js k ie j — W o lv erh am p to n . uży li sk u te cz n y c h śro d k ó w . „K ieszo n k o w y w o jo w n jk ” , bo ta k * ra c ji p o stu ry n a z y w a ją J a n a O. P e d e rs e n a w y s tą p ił g o ścinnie w b a rw a c h m iejsco w eg o z esp o łu . N a m o k ry m l tru d n y m tec h n icz n ie to rze z a p re ­ zen to w a ł w id o w isk o w ą ja z d ę 1 z y sk ał sy m p a tię w id o w n i. S ię g n ął ta k ­ że p o p u c h a r n a sz e j re d a k c ji, d la n ajle p sze g o z a w o d n ik a w m in i—t u r i n ie ju in d y w id u aln y m .

A oto w yp ow ied zi aktualnego m is trz a św iata zebrane po zaw odach.

K ońcow e fra g m e n ty w yw iadu, Jan O. odbyw ał j u i bez... listk* tigO » w ego, gd y ż u d a w a ł si* pod p ry szn ic.

(C\ąg d a ls z y m e tr.,8)

A d u o c a t u s d i a b o l i ? . . .

Fot. M A R E K W O Z N IA K

(2)

P O M A P I E

Baker znów na Bliskim Wschodzie

K A IR . Sekretarz stanu USA Jam es Balcer rozpoczął wczoraj roz­

m ow y w Kairze politykam i egipskim i, inaugurując sw ą ósmą m i­

sję bliskowschodnią, mającą na celu sfinalizow anie przygotowań do konferencji pokojowej.

Jego rozmowy w. Kairze dotyczą zwłaszcza sposobów rozwiąza­

ni* problemu reprezentacji_ palestyńskiej na konferencji pokojowej Podz:a poinform owane źrócRo egipskie, cytow ane przez agencję Sekretarz stanu USA uda się następnie do Jordanii Syrii i Izra­

ela.

Listy gwarancyjne bez gwarancji

T EL A1VIW, K A IR . Stany Zjednoczone przekazały Izraelowi i Pa­

lestyńczykom tzw. listy gw arancyjne, które zaw ierają różną treść, al* n ie są w zasadzie ze sobą sprzeczne. Listy te, których treść ma dopracować Jam es Baker w czasi* sw ej obecnej podróży po Blis­

kim Wschodzie, mają stanow ić załącznik do oficjalnych zaproszeń dla stron mających wziąć udział w bliskowschodniej konferencji po­

kojowej.

Wbrew nazw ie listy te — jak tw ierdzi anonim ow y dyplom ata am erykański — nie oferują żadnych gwarancji i m ają jedyni* up ew ­ nić strony antagonistyczne przed zw ołaniem tych negocjacji.

Białoruś chce mieć własną armię

MOSKWA. 114 oficerów służby czynnej i pozostających w rezer­

w ie w zięło udział w zjeździe założycielskim Białoruskiego Stow arzy­

szenia W ojskowych.

Przew odniczącym stow arzyszenia został podpułkow nik Stankie­

wicz. W ośw iadczeniu skierow anym do Rady Najw yższej Białorusi oficerow i* białoruscy zażądali utw orzenia w republice m inisterstw a obrony i — jako pierw szy etap tw orzenia w łasn ych sił zbrojnych — rozpoczęcia form ow ania gwardii republikańskiej.

Bułgarscy komuniści tracą władzę

SOFIA. Wstępne w yniki wyborów pow szechnych w Bułgarii w ska­

zują, że była partia kom unistyczna straciła władzę po 40 latach jej sprawowania — pisze z Sofii agencja Reutera.

Bułgarska Partia Socjalistyczna (b. kom unistyczna) została w y ­ przedzona przez antykom unistyczny Związek Sił Demokratycznych w niedzielnych wyborach do parlam entu. Z tych prowizorycznych szacunków , opartych na w yn ik ach głosowania w 811 punktach w y ­ borczych, w yn ik a, że ZSD uzyskał 36 proc. głosów, zaś BPS ok. 3S proc. Inne w stęp ne i częściow e dane wskazują, że przewaga ZSD nad BPS w aha się w granicach 3—7 proc.

Liban zwolni amerykańskich zakładników

TEH ERA N. Teherański dziennik stw ierdził wczoraj, że proirańscy porywaoze w Libanie mogą w krótce uw olnić zakładników am ery­

kańskich.

U kazujący się w języku angielskim „Teheran Times" napisał: „By4 m oże jed e n A m e ry k a n in u d a się w k ró tc e do dom u, je ś li nie w y d a ­ rzą się niep rzew id z ian e in c y d e n ty , ja k m iało lo m iejsce w p rz e ­ szłości”. Dziennik nie podaje dlaczego uw aln ianie zakładników w Libanie zostało zablokowane.

Papież udał się do Brasilii

NA TA L. Przebyw ający z pielgrzym ką w Brazylii papież J a n P a ­ w e ł I I opuścił w niedzielę wieczorem N atal i udał się do Sao Luis

— stolicy stanu Maranhao, w północno-w schodniej części kraju.

W przem ów ieniu w ygłoszonym w niedzielę do biskupów brazylij­

skich w Natalu papież ośw iadczył m.in., że uprzem ysłow ione kraje nie mogą oczekiwać, by Am eryka Łacińska spłaciła w ielk i dług za­

graniczny przez nałożenie jeszcze w iększych ciężarów na sw ych m ieszkańców.

„Ktoś musi zdecydow anie ośw iadczyć, aby u słyszał to cały świat, że zadłużenie zagraniczne kraju nigdy nie może być spłacone kosz­

tem głodu i nędzy jego m ieszkańców ” — stw ierdził Jan P aw eł II.

Wczoraj w ieczorem papież przybył do Brasilii.

Są tak blisko jak „wargi i zęby”

P E K IN . Chiny i Korea Północna pozostają tak blisko siebie jak

„ w arg i są blisko zębów ” — głosi artykuł w „Renmin Ribao” opu­

blikow any po zakończeniu w izyty w Chinach prezydenta KRLD Kim I r Sena.

W artykule zatytułow anym „ P rz y ja ź ń e h iń sk o -k o rea ń sk a zacieś- . n iła się z biegiem la t” centralny organ KPCh tw ierdzi, że zakoń­

czona w niedzielę 10-dniowa wizyta „u m ożliw iła o tw arcie now ej k a r ty w p rz y ja zn y c h s to su n k a c h ” m iędzy obu krajami.

„W przeszłości n a ro d y C hin i K orei c ie rp ia ły w spólnie. T eraz oba k ra j* p o w in n y w zm ocnić budow ę socjalizm u, zjednoczyć się i stw o ­ rzyć p okojow ą p rz estrz eń m ięd zy n aro d o w ą” — głosi a rty k u ł.

Polska bliżej Chile

SANTIAGO. Delegacja gospodarcza z Polski z w icem inistrem współpracy gospodarczej z zagranicą Z bigniew em O końskim na czele, która przybyła do stolicy Chile, podpisała wczoraj um ow ę o współpracy gospodarczej z tym krajem. U m ow a powinna stać się istotnym im pulsem dla polsko-chińskiej w ym iany .handlowej, która jak do tej pory jest w ięcej niż skromna.

G A Z E T A N O W A

Syzyfow a praca w Łęknicy

(Ciąg d a lszy ze str. 1)

Granica to punkt styczny działań nie tylko Bułgarów ala i Ru­

munów. Ci drudzy przyjeżdżają .jednak do Łęknicy przede w szystkim po to, by dostać się na drugą stronę N ysy. Ci pierw si — bywa — po­

m agają Rumunom, służąc za... przew odników na „zielonej granicy”.

Potem wracają, bo za tym czasow y raj wystarczy im Polska, konkret­

nie Łęknica. Terenem spornym jest tu targowisko. Polscy kupcy m a­

ją dość nieuczciw ej konkurencji bułgarskiej, dość odbierania klien­

tów zaniżaniem cen tow arów sprzedawanych przez Bułgarów n ielegal­

nie, w szystko to kosztem handlarzy polskich, płacących dzierżaw y za plac, budki, odprowadzających podatki. O tym pisałam już w „Łęk- nickiro tyglu”. Poniedziałkow y telefon przyniósł inform ację, której kilkunastu polskich kupców, z jakim i rozm awiałam w czasie w izyty w Łęknicy, n ie przekazało mi. Być m oże zapom nieli o tym w ferworze ogólnego rozżalenia i złości na sytuację, jaka na targowisku panuje, albo też n ie trafiłam na tych, którzy w iedzieli. W końcu na targowis ku jest podobno około 460 legalnych stanow isk handlu. Jak się do­

w iaduję, 140 osób, spośród handlujących tam Polaków , po rozmowach i postulatach zgłaszanych burmistrzowi, po spotkaniach z przedstaw i­

cielam i policji, zdecydow ało się wspom óc policyjny budżet, by przys­

pieszyć działania przeciw ko „pladze obcokrajowców”, przywrócić po­

rządek na targow isku i wokół. Zebrano blisko 18 m ilionów złotych:

pierwsza wpłata, _w wysokości 4 min zł trafiła na adres Komendy Wo­

jewódzkiej Policji 6 września br.. 12 września przesłano drugą w pła­

tę — 3.590 tys. zł. a po dwóch dniach trzecią — 10 m in 224 ty s.’ zł przekazaną już bezpośrednio na adres kom endy w Żarach.

Komendant rejon ow y w Żarach potw ierdza otrzym anie tych w szy­

stkich pieniędzy. Potw ierdza rów nież, ie wspom ogły one działania po­

dległych m u służb. Cząstkę z ow ych blisko 18 m in zł w ydano już na benzynę do sam ochodów dowożących dodatkowych funkcjonariuszy z Żar do Łęknicy. Znaczna reszta tej kw oty trzymana jest w żelaznym zapasie, poniew aż niedługo — jak m ów i kom endant rejonow y — ścią­

gnięte zostaną posiłki z Z ielonej Góry i pieniądze handlow ców wzbo gacą w tedy pulę, przeznaczoną na utrzym anie tych tym czasow o sta­

cjonujących w Łęknicy policjantów .

Kom endant przyznaje, że praca p olicji w łęknickim rejonie przy­

pomina niekied y pracę Syzyfa. Udało się ukrócić nielegalne poczyna­

nia obcokrajowców' tam zasiedziałych od dłuższego czasu, część B uł­

garów w yjech ała do sw ojego kraju, ale now e problem y stwarzają...

nowo przybyli. Bo autokary bułgarskie nie przestały do Łęknicy przy­

jeżdżać. Jak się dow iadujem y, od połow y ubiegłego tygodnia ich ruch znow jest wzmożony.

JOLANTA SADOWSKA

Nr 201 (257) 15.10.1991

Groza nad kaplicą

(C ią g d a l s z y z t s tr . 1) się cenna biblioteka augustiańska osypuje się tynk. W żebrze sk le- piennym zaczynało się dziać coś niepokojącego z nie wiadomej zresz ią przyczyny. Tynk został pozbie­

rany, jednak po paru dniach w tym sam ym m iejscu w ypadł k a ­ w ałek żebra sklepiennego. Ksiądz zaw iadom ił n atychm iast zarówno Urząd K onserwatorski jak i Radę M iejską w Żaganiu. Sprawa była już bardzo poważna. W ysłaliśm y od razu do Żagania w szystkich mo żliw ych kom petentnych specjalis­

tów w ramach nadzoru budow lane go łącznie z konstruktorem Arturem Krupką. Dokonano ekspertyz i po­

m iarów, sporządzono protokół. R a­

da M iejska w Żaganiu w yasygnow a la kw otę kilku nastu m ilionów zło­

tych na przeprowadzenie błysk aw i cznych badań i ra to w a n ie. tej uni­

katow ej budowli oraz księgozbio­

ru. Stan pogarszał się z każdym dniem. W piątek z otworu zaczął się w y sy p y w a ć gruz. który jest ele m entem konstrukcyjnym sk lep ie­

nia w edług średniowiecznego spo­

sobu murowania.

Praw dziw e ch w ile grozy przeżyj liśm y w szyscy w niedzielę, kiedy

to trzeba było natychm iast podjąS akcję ratow niczą. Polegała ona na tym , żi* straż pożarna m usiała od góry dostać się do biblioteki i opa­

sać linam i przerzuconym i przez ok na jeden z regałów , którego ciężar m ógłby spowodować zarw anie stro pu. Harpunami zahaczana globusy i co się dało, aby odciążyć strop nad kaplicą św . A nny. W ponie­

działek Pracow nie K onserw acji Z»

bytk ów w Żaganiu zabezpieczały dół. Tuż po piętnastej zwożono stem ple, którym i od w torku rana ma być stem plowana cała kaplica. Bę dzie ona całkow icie wyłączona.

W szystko bow iem może runąć la ­ da moment, a w ted y inform acja, którą otrzym aliście, okazałaby się praw dziw a. Księgozbiór ległby pod gruzami...

Po ostem plow aniu kaplicy bę­

dzie on w całości w y n iesion y i za-

• bezpieczony. L iczym y tu na pomoa w ojska, które w takich sytuacjach nigdy nie zawodzi. Niebecpieczeń- stw o jeszcze n ie minęło.

Notow ała:

ANNA BUŁAT RACZYŃSKA

Przywódcy Serbii

i Chorwacji w Moskwie

P rzed staw iciele EWG przebywają cy z m isją obserw acyjną w Jugos­

ław ii podjęlj ostatecznie decyzję o rezygnacji z w jazdu konw oju kilku dziesięciu ciężarów ek z żyw nością i lekam i do Vukovaru (najw iększe­

go m iasta na froncie chorwackim ).

Źródła EWG w Zagrzebiu podały, że konw ój znajdu je się w drodze pow rotnej. W cześniej A F P infor­

mowała, że ciężarów ki były po raz kolejny zm uszone zawrócić, ponie­

waż siły chorw ackie n ie zgodziły się otw orzyć im przejścia z obawy, że osłabią sw e pozycje wobec a r ­ m ii federalnej.

Dzisiaj odbędą się ■ w M oskwie osobne spotkania prezydentów Ser bii i Chorwacji — S lo b o d an a M ilo- szevicia i F ra n jo T u d jm a n a — z p re zydentem M ichaiłem G orbaczow em

— poinform ował rzecznik przywód cy radzieckiego.

Rzecznik Gorbaczowa nie w yk lu­

czył. że m oże dojść także do w sp ól­

nego spotkania prezydentów Serbii i Chorwacji z przywódcą radziec­

kim. I

(Reuter)

Gości®

z Holandii

(Ciąg d a lszy ze str. 1) b o w a g r u p a H o le n d ró w i to w a r iy s tw a N ie d e r la n d e n C a m p e re lu b , z rz e s z a ją c e g o m iło ś n ik ó w c a r a v a - n in g u . G r u p ę p ro w a d z i R in d e r t d e B ru in , a w p o d ró ż y to w a r z y ­ szy Im J a n K o n o fa ls k i, le k a rz x N o w e j S o li. W P o lsc e s ą Już po ra z c z w a rty . T o w a rz y s k ie k o n ­ ta k t y ró ż p o c z ę ly się, g d y b y li tu p o d c za s p ie rw s z y c h w o ln y c h wy­

b o ró w . T y m ra z e m p rz y je c h a li n a ty d z ie ń . N a jp ie r w g o ścili w K o ż u ch o w ie , j a k m ó w ią — są p r z y ja c ió łm i g m in y K o żu ch ó w . P o s p o tk a n iu w U M z w ie d z ili Z ie Ioną G ó rę . D ziś w y je ż d ż a ją do Ż a g a n ia p o te m o d w ie d z ą W ro ­ c ła w i p rz ez K o ż u c h ó w p o w ró c ą

do H o la n d ii. (ew )

SYSTEM

(C iąg d a lszy z* itr. 1) o p e rac ji m ógł zależeć od gen. C ia- sto n ia. D e fin ity w n y z a k re s odpow ie dzialności w te j sp ra w ie u sta li je d ­ n a k p r o k u ra to r i sąd.

N ie ulega natom iast w ątpliw ości, że gen. K iszczak oraz gen. Ciastoń dopuścili się przestępczego przekro czenia zakresu przysługujących im kom petencji oraz niedopełnienia obo wiązków.

Co to k o n k re tn ie znaczy?

N ie zro b ili oni nic w celu zabez­

p ieczen ia ślad ó w , m a te ria łó w czy choćby p rzeliczen ia a m u n ic ji. M im o tego, że w iedzieli d o sk o n a le co w y ­ darzy ło się n a Ś ląsk u 13 i 16 g ru d ­ n ia 81 ro k u o raz to, że 17 g ru d n ia oddano strz a ły ró w n ie ż w G d ań sk u . G en era ło w i K iszczakow i zarz u ca się w ręcz w y w ieran ia w p ły w u n a sp o ­ sób p ro w a d ze n ia p óźniejszego śledź tw a, k tó re n ie ty lk o było n ied b ale, ale w w ielu p rz y p ad k a ch m iało n a celu z atarc ie śladów .

Czym jeszcze z ajm o w ała się K o ­ m isja ?

W yniki naszych prac zawiera prze kazany S ejm o w i ra p o rt. M ówi on o zupełnie nieprawdopodobnych, a ;ed nak przez w ie le lat funkcjonują­

cych, zjaw iskach. U staliliśm y np., że cały aparat państw ow y, łącznie z Radą Państw a udzielającą w razie potrzeby ułaskaw ień, był zaangażo w any w obronę funkcjonariuszy w szystkich szczebli. Zapewniano im bezkarność lub dbano o to by w y ­

Słabe tempo

przekształceń

O m a w iając s y tu a c ję p rzed się­

bio rstw p a ń stw o w y ch rz ąd dysk u to w a ł nad tem pem p ry w a ty za cji oraz zak resem i fo rm am i in te rw e n cjo n iz m u. D oraźne d z ia łan ia, w y m ag ając e uzgodnień m ię d zy reso rto w y ch , b ę­

dzie k o o rd y n o w a ł KERM — poinfor m ow ał dziennikarzy po zakończeniu w czorajszego posiedzenia rządu w i­

ceprem ier L eszek B alcerow icz.

Zdaniem L, Balcerow icza należy zw ięk szyć tem po przekształceń i za kończyć prace nad „mapą pryw a­

tyzacji”, tak, by przedsiębiorstwa znały jej term in. K onieczne jest ró w n ież stw orzen ie system u bodźców, które zachęcałyby ludzi decydują­

cych o losach zakładów do w iększej dbałości o ich wartość. (PAP)

Piwo żywieckie

butelkowe 0,51 i 0,351

oraz puszkowe

H u rto w n ia P a tro n a c k a — MODRZYCA k /N o w e j Soli, gm. O tyń (daw na baza GS, blisko Stacji B enzynow ej). I r ’ .m a c je : tel.

O tyń 84 lu b N ow a Sól 48-91.

Dla w iększych odbiorców b o n ifik a ta.

N-J4

miar kary był jak najm niejszy. W przestępstwach popełnianych przez funkcjonariuszy m ilicji, SB a naw et ORMO zasłaniano się najczęściej tzw. obroną konieczną. Istniało ge­

neralne przyzw olenie MSW na uży­

wanie broni palnej i ostrej am uni­

cji.

W ramach MSW istniał także, pod nazwą Wydziału D, caiy gang prze­

stępczy stosujący całą gam ę bez­

prawnych środków przeciw ko obywa telom . W ykonywał też działania spe#

jalne czyli porwania, pobicia, szan­

taże czy podpalenia. Szefem sekcji D w pew nym okresie był Grzegorz P iotrow ski, w spółw inn y porwania i zamordowania ks. Jerzego Popiełu­

szki.

Do ja k ic h w ażnych a k t ko m isja nie d o ta rła ?

Przede wszystkim do tyeh, która już nie istnieją. W w ielu w ypad­

kach m ożem y tylko przypuszczać co znajdow ało stę w aktach MSW. Dla przykładu dysponujem y notatkam i, że na jednym z posiedzeń sztabu WRON przyzwolono na korzystanie z broni w dniu 31 sierpnia 1982 ro­

ku w Lubinie. Protokoły z tego po­

siedzenia jednak zniknęły.

P r y w a t y z a c j a ,

p r y w a ty z a c ji

(Ciąg d a lszy z t str. 1) le ż ąc ą do sp ó łk i ,,0 1 e x '’, k tó r a w s k u te k b a r ie r k r e d y to w y c h n ie je s t w s ta n ie u ru c h o m ić o b ie k tu ) z a in te r e s o w a ł się p o z n a ń s k i b iz ­ n e s m e n K a r o l M u z sik . P r z e d k il k o tn a m ie s ią c a m i w y r a z ił o n chęfc z a k u p ie n ia s tr z e le c k ie j m ie s z a ln i o ra z p r z e ję c ia s p ó łe k „ K o n s p e g ro "

i „ O Ie x ”. P o lic z n y c h n e g o c ja ­ c ja c h i k o n s u lta c ja c h w m in io n y p ią te k (11 bm .). w U W z a in te r e - sow u ni p o d p is a li s to s o w n e u m o ­ w y w s tę p n e (je s t w ty m g ro n i*

ta k ż e w o je w o d a m a ją c y u d z ia ły w ty c h f ir m a c h ja k o r e p r e z e n ta n t s k a r b u p a ń s tw a ). Do f a k ty c z n e g o I p rz e ję c ia fir m , w r a z x icli m a j ą ­

tk ie m , p o z o s ta ły j u i ty lk o n o ta ­ r ia ln e fo rm a ln o ś c i. (Jas)

L O K A L E

FIRM A zatrudni szwaczki. Głogów, Ż A L U Z JE alum iniow e t 1 in-35-09. 3575-C G łogów . 33-51-35

kolorowe. 12Sp grudzień 1988 sprzedam. V ID EO FILM O W A N IE, efek ty. Lub 3530-C Zielona Góra tel. 662-19 po 16.00. sko, tel. 721-198. 176-Ża

1511-Z

P O S Z U K U JĘ do w ynajęć.a kaw a­

le rk i w now ym b u d o w n ictw ie w Z ielo n ej G órze, te l S z p ro taw a 588.

1491-Z

RÓŻNE UStUGI

SPRZED A M piętro domu — cen t­

rum W schowy, pow ierzchnia 123 m kw . (6 pokoi, kuchnia, łazienka, du­

ża piwnica i strych). "Wiadomość:

W schowa, tel. 2752, po 18.00 . 3582-C SPRZED A M pół bliźniaka — now y 250 m kw ., cena 650 min. Oferty Gazeta Nowa dl;. 14.94-7. 1494-Z

. , , i , 1‘KZEWOZ o s ó b i t o w a r u s a m o - N . U , , . U I ł ! U k u p l w t a i n o u d r ę k i . chodera FORD SIERRA COMBI.

kich 17 Powstancow Głogów, Chopina 40, tel. 33-34-71, 768-Zb

T A P IC E R K A drzwi, zamki, żaluz­

je. Gorzów, tei. 320-165. 772-Zb

w ew . 151-. 3531-C

P R A C A

N A U C ZY C IEL j. fran c u sk ieg o p o ­ trze b n y . Z ielo n a G ó ra 633-19.

1489-Z SZK O ŁA S z tu k P ię k n y ch w G ło ­ gow ie. ul. P erseu sza 9 z a tru d n i d w ie . m o d elk i do aktu. Inform acje oso­

biście w szk o li. 3586-C

M UZYK - bas, org an y , a k o rd eo n , p e rk u s ja szu k a zespołu. G łogów ,

O rb ita ln a 33/3. 3576-C

ANTENY SATELITARNE. Już' od 3.900.000 zł z m ontażem . TVSAT — Zielona Góra, Lisia 51/64, tel. 65-900.

1493-Z LOMBARD udziela pożyczek pienię żnych pod zastaw. N ow a Sól, ul.

Wojska P olskiego 39 77-NS .A G E N C JA „CO N TA CT” RO LTEX

p rz y jm u je z le ce n ia: s p rz e d a iy -k u p - na n ieru ch o m o ści, m a ją tk u ru c h o ­ m ego, s p rz ą ta n ia m ie sz k a ń 1 innych lo kali uży tk o w y ch , o p iek i n a d dz ie­

ćmi. G łogów , Ś w ierczew skiego 25,

. tel. 33-55-41. 3553-C

14 P A Ź D Z IE R N IK A zgubiono d o k u ­ m e n t n a n azw isk o J e rz y W obalis w y staw io n y p rzez k o n s u la t w B uda peszcie. Z w ro t z a w y n ag ro d zen iem . Z ielo n a G ó ra tel. 29-971. N-85

AUTO-M OTO

SPRZED A M forda Sierrę 2,3 D, rp.

1985, cena: 71 m in. G łogów , tel.

33-86-09, po 15.00. 3593-C VW BUS i VW GOLF oddam za reklam ę. Adres 4- 5 tys. na kosz­

ty odpow iedzi. 67-101 N ow a Sól 3,

skr. Doczt. 60. 3592-C

EX P R ES S

BOCK śrutow y „Brno” kaliber i2

— sprzedam. N ow a Sól, tel. 77-979,

p o 20.00 1301-Z

IN STA LA TO R ST W O e le k try c z n e.

K lejona G ó ra tel. 818-89, 1508-Z

D Z IA Ł K Ę ogrodniczo-budow laną 0,27 ha w Przylepie — teren uzbro jony — sprzedam. Zabór. Lipowa 12, (w godz. popołudniow ych) 1500-Z R E G A Ł 4x2 m z ćeownika 65, akwa ria 200 1. — sprzedam. Zielona Gó ra. ul. Gronowa 24, tel. 33-57 od

10.00 do 14.00. 1499-Z

MONETY sprzedam : z P apieżem 1000 zł z 1982 r., 10.000 zł z 1987, z P iłsudskim 50.000 zł z 1988 r. Zie lona Góra, tel. 703-77. 1498-Z K U C H N IĘ w ęglow ą, pokojow y pie cyk w ęglow y — sprzedam . Zielona

Góra, Lisia 3. 1505-Z

M EB LE „Zefam ”, spawarkę, wirów kę, robura z silnikiem leylanda — sprzedam. Zielona Góra tel. 32-60.

1516-Z P IL N IE pożyczę 50 m in na rok.

Warunki do uzgodnienia. Oferty Gazeta N ow a 1512-Z. 1512-Z SPR ZED A M ta n io fo lię ogrodniczą 33x13 W y n ajm ę ta n io M -4 n s je b ę tn ie j s tu d e n to m . Z ie lo n a G ó ra, tel.

636-69. 1524-Z

S P R Z E D A Ż

M O TOROW ER sim son. Ziielona Gó ra, Kupicka 1 /3 . 1602-Z W Y N A JM Ę — sprzedam działkę budow laną 0,08 ha (m ożliw ość do­

kupienia 0,06 ha sadu), uzbrojoną (siła, woda, szambo, w arsztat z półautom atem , garaż, piw nice, ma teriały budow lane), ogrodzoną, mo żliw ość m ieszkania. Głogów', „Cam podent”. ul. Okrężna 10. 3589-C

M A T R Y M O N I A L N E

„G R A C JA ” S łu p sk sk ry tk a 211 szczęśliw ie k o ja rz y m a łż e ń stw a k r a jow e, zag ran ic zn e. F o to k atalo g i.

21B-PD Z G Ł O Ś S I Ę D O I V A S . . .

A N T E N Y SATELITARNE

— a p r a w n l a i t a n i o 111 —

ZIELONA GORA, TEL.

G A Z E T A N O W A

r e d a g l m b K u u u o i u M R e d a k t o r n a c z e l n y ~ A n d r i e j B u c k ; u s t ę p c y r e d a k t o r a n a c z e ln e g o — K o n ­ r a d b t a n g l e w t c i l M ie c z y s ł a w W i ę c k o w i e * ; s e k r e t a r z r e d a k c j i — M a c ie j S z a f r a ń s k i e z a s t ę p c y s e k r e ta r g a r e d a k c j i - J a n u s z A m p u ł a i A n d r i e j G a j d a . R e d a k c j e : Z i e l o ­ n a G ó r a . a l . N i e p o d l e g ł o ś c i 12 I p ię t r o , t e l. J H - H . r a s I22-SS r e d a k ­ c j a n o c n a t e le ł o o 31 13. t e l e * 04S22SJ;

G o r z ó w u l . C h r o b r e g o 31 t e le f o n 226-25, 271-49; G l o s * " u l . Ś w i e r ­ c z e w s k i e g o I I t e l / ( a z 33-21-11; L u b ln u L A r m i i C z e r w o n e j U t e l / f a a 42-62-13 B i u r o O g lo s z e ń t Z i e l o n a G ó r a a l N ie p o d le g ł o ś c i 12. I p ię ­ t r o , G o r r ó w , G ł o g ó w I L u b i n w s io d z ib n c h r e d a k c j i o r a j o d d z ia ł a c h G r o m a d y i a g e n c j a c h O g lo s s e n t a s ą o r z y j m o w a n e r ó w n i e i t e l e f a k ­ s e m 68(1-22. R e d a k c j a n i e o d p o w la d a t a t r e ł f t o g ło s z e ń , n l * z w r a c a u l e z a m ó w i o n y c h t e k s t ó w , c d j ę t 1 r y s u n k ó w , z a s t r z e g a s o b ie p r a w o s k r a c a n i a o t r z y m y w a n y c h m a t e ­ r i a ł ó w | z m i a n I c h t y t u ł ó w . W y d a w c a A L P O s .e . Z i e l o n a G ó r a , n l . K r ę t a S. P r e n u m e r a t a — z g ło s z e ­ n i * p r z y j m u j e P r z e d s i ę b i o r s t w o K o l p o r t a i o w o - H a n d l o w e „ R u c h * w W a r s z a w i e . Z a k ł a d K o l p o r t a i u I H a n d l u w Z i e l o n e j G ó r z e o r a s d o ­ r ę c z y c i e l e . D r n k : . P o l i g r a f " Z i e ­ l o n a G ó r a . n L R e j a l K r l n d e k s « 353738.

(3)

Świebodzin

Sulechów o Babimóś?

Zielona Góra

r

Gubin

Sława @

Nr201(257) GAZETA NOWA

■ K o w a

Sól T a j e m n i c z y i n w e s t o r

' Ńowosolska Fabryka Nici: “Odra" wykorzystuje obecnie tylko

4 0 %

mocy produ

tkcyjr.ej. Wprawdzie niektóre asortymenty cieszą się w kraju dużą popularnością

-lecz na większość po prostu brak zbytu. Sytuacją ratuje stały eksport nici odzieżo­

wych do Związku Radzieckiego. Dotychczas w ramach reorganizacji zwolniono już

koto 30% załogi czyli 1000 osób i prawdopodobnie nie jest to koniec redukcji.

-Wkrótce fabryka z przedsiębiorstwa państwowego przekształci się w spółką. Obe­

ronie dyrekcja zakładu prowadzi rozmowy z zainteresowanym udziałem w spółce

kwestorem zagranicznym. Niestety wszelkie

i n f o r r ^ - i n o

inwestorze okryte są

okr —:---- :—

•chwilowo głęboką tajemnicą.

G o fein O i e ł d a m i a s t p a r t n e r s k i c h

Urząd Wiejski w Gubinie przy udziale Gub ins kiego Domu Kultury organizuje

Giełdę Miast Partnerskich, która odbędzie się w dniach od 18 do 19 bm w hali

sportowej w Gubinie przy ul. Krakowskiej. Wystawcami będą z RFN — Laatzen

Guben, z Węgier — Paka oraz z Polski — Gubin. v

fJa giełdzie będzie można obejrzeć ekspozycję odzieży, komputerów, maszyn,

e !9.nentów budowlanych, sanitarnych, mebli, oouwia, wełny, futer, samochodów,

materiałów budowlanych oraz ogrodniczych.

'-Ja plscu sportowym obok hali odbędą się imprezy towarzyszące. Kapela pod-

■vr kowa “Co ty babo oda mnie chcesz" z Krosna Odrzańskiego wystąpi 18 bm. o

g.

j z.

16.30. W trakcie koncertu zaprezentują się kandydaci NSZZ “Solidarność"

d„ Sejmu.

. 19 bm. o godz 14.00 występ zespołu “Balbinki" z Grabic, o godz. 15.00 koncert

zaspołu estradowego z Gubina, o godz. 16.00 odbędzie się aukcja sprzętu nagłaś­

niającego i fotograficznego z Gubińskiego Domu Kultury. O godz. 17:00 koncerto­

wać będzie "Country Five”.

20 bm. o godz. 14 wystąpią "Niezapominajki” z Gubina, o godz. 14 30 Zespół

Ludowy z Niegosławic, o godz. 15.30 popis żonglerki piłką Jana Chomontka,

natomiast o godzinie 16.00 koncert.

(z.r.)

Świebodzin Szkoła ń m m

W Specjalnym Ośrodku Szkolno -Wychowawczym w Świebodzinie uczy się pra­

wie 400 osób. Znajduj a się tam szkoła podstawowa i zawodowa, posiada on 2

internaty, w których przabywa około 90 uczniów. Od września podjęto współpracę

z fabryką mebli w Świebodzinie, gdzie za pracę uczniów starszych klas odbywają­

cych praktykę na stanowiskach produkcyjnych fabryka płaci ośrodkowi. Pewną

nowością jest również to, że pieczywo wypiekane przez uczniów zawodówki jest

sprzedawana za'niewielkie surriy na terenie sikbł/. - * *• "*'*

Mimo, że za jeden dzień pobytu w internacie, włącznie z wyżywieniem, rodziny

dzieci płacą jedyne 6 tysręcy złotych, “połowa osób mieszkających w internacie nie

wy/eżdża na sobotę i niedzielę do domu, ponieważ nie stać ich na bilet autobusowy

czy kolejowy. Uczniowie, pochodzą często

7.

rodzin źle sytuowanych —mówi

dyroktor szkoły, Wacław Zur?kows!<i.

(kaf.)

Babimost Samochodów coraz więcej

Fot. K rz y s z to f M ę ż y ń s k i

Krosno Odrzańskie

P o m i e s z k a n i a i z a s i ł e k

— W jakich sprawach najczęściej

zgłaszają się do Pana mieszkańcy

— zapytaliśmy Bolesława Borka,

burmistrza w Krośnie Odrzańskim.

Okazuje się, że w kwestiach miesz­

kaniowych i w sprawach pomocy

społecznej. Znaczna część kroś­

nieńskich zakładów znalazła • się

ostatnio w złej kondycji finansowej.

Pociągnęło to za sobą zubożenia

sporej części społeczeństwa. Już

obecnie można stwierdzić, że rok

bieżący zostanie zamknięty w Kroś­

nie mniejszą ilością dochodów, niż

planowano to na początku.

“Nie mam żadnej recepty na recesję

i wszystko wskazuje nato, że na razi©

będzie się pogłębiać. Samorządy

mają zaledwie pięcioprocentowy

udział w dochodach budżetu pań­

stwa. Dia porównania na Zachodzie

udział ten wynosi 40%".

Kondycja finansowa dwóch pań­

stwowych gospodarstw rolnych na

terenie gminy Krosno jest zastra­

szająca, podobnie zresztą, jak

gdzie indziej. Wciąż brakuje w tej

kwestii konkretnych rozwiązań sy­

stemowych. “Jednocześnie podej­

muje się dyskusje na temat regio­

nalizacji kolei państwowych — mó­

wi burmistrz. A kolejarze śmieją się

z tego, bo jest to śmieszne i pozba­

wione realizmu".

O sobie Bolesław Borek mówi,

że jest człowiekiem ze starej no-

i i M K I M B

W Y B O B Y

Na podstawie art. 73 ust. 1 ustawy z dnia

28 czerwca 1S91 r. — Ordynacja Wybor­

cza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

(Dz.U. Nr

59.

poz. 252) Okręgowa Komisja

Wyborcza w Zielonej Górze podaje do wia­

domości informacje o zarejestrowanych

okręgowych listach kandydatów na po­

słów: w okręgu wyborczym nr 14

Lista nr 67 Grupa Kandydatów

Niezależnych

1. Wawrzyniak Zbigniew I. 49, prawnik, zam. Zielona Góra

2. Juszczyk Stefan I. 54, inż. rolnik, zam. Sulechów woj. zielonogór okie

3. Blangiewicz Sylwester I. 38, przedsiębiorca budowlany, -zam Zielona

Góra

4. Majewski Zbigniew I.

59,

nauczyciel, rolnik, zam. Drzcnków gm. Zielona

Góra woj. zielonogórskie

Lista nr 68 Unia Wielkopolan i Lubuszan

I. Bąk Józef I. 45, inż. rolnik, żarn. Leszno

■2. Glura Bronisław I. 48, mechanizator rolnictwa, zam. Poniec wej. leszczyń­

skie

3.Gurawski Stanisław I. 33, inż. mechanik, zam Zbąszynek woj. zielonogór­

skie

4.

Klupsz Stefan I. 43, lekarz, zam. Śmigiel woj. leszczyńskie

5. Kondraciuk Stanisław I. 54, prawnik, zam. Wschowa woj. leszczyńskie

6. Koziołek Jan, Aleksander I. 40, nauczyciel, zam. Wolsztyn woj. zielonoaór-

skie

7. Marcinkowski Kazimierz I 36, tech rolnik, zam Rudna Wielka woj

leszczyńskie

8. Nogala Stanisław I. 49, tech. mechanik, zam. Rawicz woj. leszczyńskie

9. Ratajczak Ludwik I. 59, kartograf, zam. Poznań

10. Różycki Maciej I. 43, chemik, zam. Nowa Sól woj. zielonogórskie

II. Stanisławski Zygmunt 1.41, rolnik spółdzielca, zam. Sława woj. zielonogórskie

S t a w i a m b y n a j m n i e j n i e n a T o l k a B a n a n a

W pierwszych demokratycznych

wyborach, w powojennej Polsce

wezmą udział tegoroczni maturzy­

ści. Czy pójdą głosować i na kogo?

Z takim pytaniem zwróciłem się do

uczniów Zespołu Szkół Ogólno-

kształcąych w Nowej Soli.

Paweł Moskała. Będę głosował na

Unię Demokratyczną, a dokładnie na

Jacka Kuronia. Swoim życiem udo­

wodnił, że jest porządnym człowie­

kiem. Ludzie, którzy zarzucają mu, ża

brał udział w “tym wszystkim” są

śmieszni, bo jeśliby tylko chciał, mó­

głby dalej pchać się po stopniach ka­

riery partyjnej, a jednak nie zrobił te­

go. Za to go cenię.

Tomasz Mieluch. Stawiam na Par­

tię Zielonych. Jak nie zabierzemy się

za ekologię, to utoniemy z programa

mi innych partii w śmieciach.

Anna P. Nie będę brała udziału w

wyborach. Będę cieszyć się z każ­

dego wybranego. W Biblii napisane

jest, że każda władza pochodzi od

Boga. Nie chcę zmieniać, czy wpły

wać na wyroki boskie.

Piotr Przyszlakowski. Mój typ, to

Polska Partia Przyjaciół Piwa. Dlacze­

go? Po prostu lubię piwo. To, że jest

uważane za napój alkoholowy, jest dia

mnie śmieszne. Na szczęście znalazł

się ktoś, kto ma zamiar to zmienić.

Monika Jasiewska. Jeżeli będę

glosowała, to na Unię Demokraty­

czną. Jest to praktycznie jedyna w

Polsce partia, wktórejsąprawdziwi,

rasowi politycy, czego przykładem

może być bardzo ceniony przeze

mnieTadeuszMazowiecki.Ze zro­

zumiałych przyczyn interesuje mnie

problem aborcji. Unia Demokraty­

czna nie chce zamykać każdej ko­

biety do więzienia, pozostawiając to

jej moralności.

Bartosz Brysik. Ja nie wybieram się

do urn. Staram się być apolityczny.

Paweł Kuropatwa. Będę glosować

ria Unię Demokratyczną. Osobiście

nie przepadam za naszym prezyden­

tem, a UD jest obecnie najpoważniej­

szą siłą w kraju, która przeciwstawia

się jego poczynaniom.

Janusz Bieńkowski. Moim fawo­

rytem jest Janusz Korwin-Mikke

wraz ze swoją Unią Polityki Realnej.

Wydaje mi się, że jest to jedyna

partia w Polsce starająca się, tak

naprawdę, wprowadzić kapitalizm.

Edyta Sznigir. Oczywiście Unia

Demokratyczna. Liderujący jej Ma­

zowiecki gwarantuje spokojne prze­

miany, które doprowadzone zosta­

ną do końca. Nie zapewnia tego np.

Porozumienie Obywatelskie Cen­

trum starające się o silną władzę dla

prezydenta, człowieka, o którym na­

wet nie chcę się wypowiadać.

Maciej Matuszewski. Wybory mnie

nie interesują. To co dzieje się obe­

cnie na polskiej scenie politycznej,

to parodia. Przykładowo są cztery

partie zielonych. Cel wszystkich jest

identyczny. Nie widzę powodu, dla­

czego miałbym głosować na jedną

z nich.

Wypowiedzi zebrał bj.

( D e z j i n f o r m a c j j a

t u r y s t y c z n e

Po lalach ograniczeń otwarte zostały granica na zachód. Biura turysty­

czne o forują wyjazdy do najodleglejszych zakątków świata. Proponują też rozmaite warianty zwiedzania, zależnie od zasobności kieszeni kiienta.

Paryż, ze skromnym co prawda programem zwiedzania, można ju ż zoba­

czyć za milion sto tysięcy złotych.

Z podróżowaniem wiąże się ściśle informacja, bez której nie ma prawdzi­

wej turystyki. Skoro zaczynamy zwiedzać świat nie dia pokątnego hand­

lowania, lecz je g o poznania, to oczywiście chcemy przed podróżą wie­

dzieć nie tylko gdzie się udajemy, ale także jakie są tam warunki noclego­

we koszty wyżywienia, możliwość poruszania się, zwiedzania itp.

Ja k sprawa ta przedstawia się na naszym podwórku. Sonda przeprowa- dzona w kilku zielonogórskich biurach podróży nie nastraja, niestety, optymistycznie. Zaledwie w jednym przedsiebiorstwie informacja była w miarę wyczerpująca. Niestety, po kilku pytaniach pracownica nie ukrywała zniecierpliwienia. Żadne z biur nie posiada orientacji w sprawie ulg przy­

sługujących dla dzieci i młodzieży do osiemnastego roku życia. Śtuden- tów, którym one również przysługują, odsyła się do

*

Alm aturu

celem zakupienia międzynarodowej legitymacji. Sam

>

“Aimatur" nie udziela szczegóiowycn informacji, tylko sprytnie podaje prospekt w języku angiel­

skim, który ma rozwiać wszelkie wątpliwości klienta. Organizatorzy nie posiadają danych na temat cen na polach namiotowych, w hotelach, czy biletów na metro. W jednym z biur pracownik stwierdził, że “bilet na przejazd metrem kosztuje parę franków, to na nasze będzie do dziesięciu tysięcy złotych, zresztą wszystkiego można dowiedzieć się na miejscu”.

W ogóle nie wspomniał o korzyści płynącej z zakupu jednorazowo 10 sztuk biletów.

Nie wszędzie też pracownicy biur wiedzą o istnieniu karnetów wstępu (jedno, trzy, pięciodniowych) do większości muzeów w Paryżu. W jednym z biur miła panienka z ochotą chciała siużyć klientowi. Skończyło się je d n ak na dobrych chęciach, bo zapodział się gdzieś informator, a bez

niego dziewczyna nie potrafi podać żadnej wiadomości.

A r s e n iu s z W o ź n y

^®aBWBS*nHBBBasaalB8,,^ ^ ^ ^ !s®a,®®aa®,K:*««saH*cw*i®3a*a5aaB!ia3a!B»^S(as*ssa

S u le c h ó w

P C K w c i ą ż

p o m a g a .

K t o p o m o ż e P C K ?

Dzięki dobryrn stosunkom z władzą,

PCK w Sulechowie za metr kwadratowy

płaci 500 złotych zamiast 10.000, jakie

pierwotnie miały trafić do kasy miasta.

Do PCK w Sulechowie wciąż trafiają

ubrania i obuwie, jakie zalegają maga­

zyny sklepów. W minioną środę “ubra­

no” na przykład pewnej matce dziewię­

cioro dzieci.

Mimo, że Czerwony Krzyż nie wykonu­

je już usług bezpłatnie, nie spadła ilość

przepracowywanych godzin przez pra­

cowników na rzecz emerytów i renci­

stów. Zapotrzebowanie jest ogromne. W

Sulechowie sprawowana jest opieka

nad 80 chorymi. Chociaż ceny usług są

symboliczne — są one obciążeniem dla

kieszeni emeryta. Gdy wzrosną wiele

starszych osób zrezygnuje z opieki.

Warto zaznaczyć, że ośrodki PCK nie

liczą tylko na pieniądze z centrali. Stara­

ją się same zarobić, organizując kwesty

czy zbierając pieniądze w ramach Fun­

duszu Pomocy. Jednak znów, kwoty,

jakie udaje się uzyskać w ten sposób

są... symboliczne

(kaf.)

---N

W y b o r y m i s s

Gubiński Dcm Kultury zaprasza

wszystkie piękne i odważne panie

do udzia?u

w

wyborach “Miss Gu­

bina”. Eliminacje wstępne odbędą

sie 22 października o godz.

1

6.D0 w

sali widowiskowej Gdk. Informacji

udziela i zapisy przyjmuje sekreta­

riat GDK codziennie w godz. od

8,00 do 19.00. Na naj piękniejsze

czekają cenne nagrody rzeczowe I

pieniężne oraz możliwość udziału

W wyborach “Miss Ziemi Łubu-

skiej .

( b k m ) .

menklatury. Najbardziej żal mu mło­

dych kolegów, którzy stanowiska w

urzędach obejmowali w nadziei, że

coś uda się zrobić. Okazało się, że

to niemożliwe... Ręce skrępowane

są prawie tak samo, jak w poprze­

dnim systemie. Tyle, że wcześniej

była to ideologia, obecnie — brak

pieniędzy. Brak stosownych uchwał

i rozwiązań występował i wtedy i

teraz.

Zatroskanym, zbłąkanym i po­

krzywdzonym, którzy pukają do

burmistrzowych drzwi, gospodarz od­

powiada, że każdy jest kowalem swe­

go losu. Bo cóż można ponadto ?

a sp

Uwaga

repatrianci

z ZSRR

Wzorem innych województw

repatrianci z tzw. "kresów

wschodnich" zamieszkujący

obecnie w województwie zielo­

nogórskim postanowili powołać

stowarzyszenie, które w sposób

zorganizowany przystąpi do

energicznych działań na rzecz

uzyskania rekompensat za mie­

nie nieruchome w wyniku powo­

jennej zmiany granic. W tym ce­

lu, 19 października 1991 r. o

godzinie 12.00 w zielonogór­

skim amfiteatrze odbędzie się

walne zebranie, na którym zo­

stanie powołane STOWARZY­

SZENIE REPATRIANTÓW

WIERZYCIELI SKARBU PAŃ­

STWA.

Sprawa jest o tyle pilna, że

obecnie odbywa się przejmowa­

nie mienia po opuszczającej

Polskę Armii Radzieckiej i tym

samym istnieje szansa pozy­

skania tych nieruchomości.

Każdy członek stowarzyszenia

będzie mógł uzyskać pomoc w

kompletowaniu dokumentów

uprawniających do zabieganiao

rekompensatę. Przewiduje się

zatrudnienie prawnika, który bę­

dzie pomagał w ustaleniu na

drodze sądowej, prawa do re­

kompensaty tym repatriantom,

którzy z różnych powodów nie

mają dokumentów potwierdza­

jących fakt pozostawienia nieru­

chomości w ZSRR, a którzy mo­

gą ten fakt udowodnić przy po­

mocy świadków. Zatem w inte­

resie każdego repatrianta lub je­

go spadkobiercy (ludzie schoro­

wani powinni przysłać na zebra­

nie swoich spadkobierców) leży

wpisanie się na listę stowarzy­

szenia poprzez wniesienie nie­

wielkiego wpisowego, przezna­

czonego na pokrywanie ko­

sztów takich jak znaczki poczto­

we, drobne wydatki biurowe czy

porady prawne.

P ełn o m o cn ik

Zw. R epatriantów

na w oj. z ie lo n o g ó r sk ie

inż. Jerzy Giżycki

Jesień.

Fot. Kazimier? Ligocki

Cytaty

Powiązane dokumenty

Żeby szansa otw ierająca się przed polaScą miedzią była pełna, trzeba sp ełnić jednak k ilk a w arunków... Pow iadom ił o tym na wcześniejszej sesji- obu Izb

Szkoła Tańca „Gracja” istnieje przy W ojewódzkim M łodzieżowym Domu Harcerza od otwarcia tej pla ców ki już pięć lat. Dzie ci w yjeżdżają na turnieje,

Wydaje się — bo chyba nikt nie uwierzy, Iż tajemniczy Plan X Stana Tymińskiego jest czymś więcej niż zbiorem równie pobożnych życzeń co w innych programach

niejszej sytuacji znajdują się ludzie utrzymujący się z własnej pracy, niezależnie od tego do jakiej war­. stwy należą, czy do inteligencji, czy do robotników,

I tak w 1962 roku pisarz przeniósł się do Zielonej Góry, gdzie bliżej zaprzyjaźnili się z Andrzejem Waśkiewiczem, wydając potem wspól­. ne

trzym ała po tygodniu wspomniane go kierowcę, poruszającego się już innym sam ochodem .' Ja k się do­.. w

Fot. 1 Lubtourowski Ośrodek W ypoczynkowy '‘Sobótka” w Łochow icach nie oferuje wczasowiczom luksusów, ale nie można powiedzie, że brakuje czegokolwiek. W pensjonacie

będzie żadnych rozbudowanych ciał, do których będzie się zapraszało autorytety z zewnątrz. Powiem może zbyt brutalnie, ale te autorytety przyjeżdżały i robiły interesy