• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 2, nr 43 (111).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 2, nr 43 (111)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

: KONKURS

• JESIEŃ z JUDYŃSKIM

Dowygrania nagrody wpostaci

galanterii skórzanej.

Osoby, które wytną kupon znajdujący się wewnątrz numeru

i prześlą go na adres redakcji Nowin Wodzisławskich, wezmą

udział w cotygodniowym losowaniu atrakcyjnych nagród,

ufundowanych przez sklep J. Judyoskiego, który mieści się

w Wodzisławiu Śl., Rynek 26.

W tym tygodniu, elegancki portfel skórzany

wygrała

Pani Gertruda Godawa z Pszowa.

Gratulujemy i prosimy o kontakt z redakcją.

REGION

W pobliżu przejścia granicznego w Cieszynie-Bogus-owicach znala­

zła się czarna aktówka. Nikt nie wie­

dział skąd się wzięła. Straż Granicz­

na zabezpieczyła teren, bo czasy dziś takie niespokojne.

Czarna teczka

Do zdarzenia doszło 15 paździer­

nika około godz. 18.00 na skrzyżowa­

niu dróg bezpośrednio sąsiadującym z przejściem granicznym Cieszyn-Bo- guszowice. Czarna aktówka stała przy krawędzi jezdni. Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu, nie mogąc ustalić właś­

ciciela rzeczy, postanowili zabezpie­

czyć teren oraz wezwać służby piro­

techniczne i ratownicze policji a także straży pożarnej. Były uzasadnione po­

dejrzenia, że w teczce znajduje się ja­

kiś materiał niebezpieczny - czytamy w komunikacie ŚOSG.

Akcja wyglądała bardzo poważ­

nie. Teczkę przewieziono w bezpiecz­

ne miejsce. Tu pirotechnicy zajrzeli do jej wnętrza. Okazało się, że za­

miast materiałów niebezpiecznych było w niej dziesięć butelek alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Nie zna­

leziono żadnych dokumentów, które pozwoliłyby zidentyfikować właści­

ciela. Na szczęście skończyło się więc tylko na strachu.

(waw)

REGION

Dwóch młodych mężczyzn stara­

nowało maluchem szlaban i wjecha­

ło do Czech.

Na siłę przez granicę

Dwóch młodych mieszkańców po­

wiatu krapkowickiego przekroczyło nielegalnie, 16 października, granice Polski i Czech w Trzebini niedaleko Prudnika. 21-latkowie uciekali przed patrolem policji fiatem 126 p. Jeden z nich, jak się później okazało, prowa­

dził samochód po spożyciu alkoholu.

Na przejście małego ruchu graniczne­

go w Trzebini wjechali na pełnym ga­

zie, staranowali szlaban i wjechali do Czech. Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raci­

borzu natychmiast zawiadomili czes­

ką policję. Ta, zatrzymała uciekinie­

rów około kilometr od przejścia.

Chwilę potem zostali przekazani pol­

skim służbom. W naszym kraju odpo­

wiedzą za nielegalne przekroczenie granicy, jeden dodatkowo za prowa­

dzenie pojazdu po spożyciu alkoholu.

riU

Wodzisławskie

MISTRZ POD PANTOFLEM Odra Wodzisław wygrała 1:0 z aktualnym Mistrzem Polski Wisłą Kraków w spotkaniu stojącym na

Szerzej na stronie 11

Szerzej na stronie 4

Rok II Nr 43 (111) 24 PAŹDZIERNIKA 2001 NR INDEKSU 323942 ISSN 1508-8820 cena 1,80 zt (w tym 7% VAT)

„BUDOWLANKA” ŚWIĘTUJE

19 października, uroczystą mszą św.w kościele pw.Św. Herberta, rozpoczęły się główneobchody40-leciaZespołuSzkół Technicznychprzy ul. Pszowskiej.W uroczystościach wziąłudział m.in.metropolitakatowicki arcybiskup Damian Zimoń.

W szkole odbyło się spotkaniejubileuszowe, na którym spotkali sięobecni i byli nauczyciele, uczniowieoraz absolwenci placówki.Warto dodać, że tę najsławniejsząwodzisławską szkołę średnią, w ciągu 40lat istnienia, opuściło już ponad 12 tysięcy absolwentów. Dziś uczniowie tej placówki zdobywają w olimpiadach, konkursach izawodach najwyższelaury w kraju.

bardzo wysokim poziomie i toczącym się o wysokąstawkę,jaką jest przodownictwo w tabeli. Na stadionie w Wodzisławiu dawno niebyło7 tys.

kibiców i takiej atmosfery.

Nieciekawa była mina trenera Franciszka Smudy, kiedyschodził do szatnipo zakończeniu spotkania.

DALI DO PRZODKU!

.Tak prężnie działajątu nasze panie, a farorz w Jedłowniku do dzisio gospodyni ni mo - żartował ks.

Eugeniusz Króliczek nauroczystości 40-lecia Koła Gospodyń Wiejskich w Turzyczce• Niech pani dopisze,że mimoto i tak fajniewyglondo.”

WODZISŁAW

Od lipca tego roku mieszkańcom oś. XXX-lecia i oś. Piastów w Wodzisławiu z kranów leci brudna woda.

Wielokrotnie w tej sprawie interweniowali, by usłyszeć w końcu, że stan ten potrwa jeszcze do połowy grudnia.

Pomidorowa z kranu

O sytuacji mieszkańców tych lokali dyskutowano 17 października podczas spotkania przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej „ROW” z członkami zarządu Przedsiębiorstwa Wodocią­

gów i Kanalizacji z Wodzisławia. W spotkaniu udział wzięli również przed­

stawiciele Rad Osiedlowych oraz sami mieszkańcy. Lokatorzy wielokrotnie zgłaszali tę sprawę, jednak stan rzeczy nie uległ zmianie. Czym spowodowa­

na jest zaistniała sytuacja i dlaczego problemu nie rozwiązano? Na te i inne pytania, odpowiadał. Prezes Zarządu PWiK Wiesław Blutko. Zanieczysz­

czenia znajdujące się w wodzie pocho­

dzą jego zdaniem z przewodów ruro­

wych, z których odprowadzana jest woda. Głównym dostawcą wody jest Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodo­

ciągowe z Katowic, stąd właśnie po­

chodzi woda dostarczana do wodzi­

sławskich mieszkań. Przez dłuższy czas przedstawiciele głównego dos­

tawcy utrzymywali, że powstały pro­

blem ich nie dotyczy, jednak po prze­

prowadzeniu badań okazało się, że jest inaczej. Woda doprowadzana jest sie­

cią magistralną przebiegającą od Stru­

mienia, przez Pawłowice i Jastrzębie.

W trzydziestu miejscach tej instalacji zainstalowano studnie zakupowe. Z jednej z nich korzystają mieszkańcy poszkodowanych osiedli. Zdaniem przedstawicieli PWiK średnica ruro­

ciągu jest za duża, wynosi 1 metr, a na domiar złego usunięcie zanieczysz­

czeń z wnętrza rury jest niemożliwe.

Ponadto okresowe awarie pomp powo­

dują nagły skok ciśnienia podczas ich ponownego uruchamiania, co powodu­

je odrywanie się kamienia ze ścianek przewodów. W tej sytuacji Górnoślą­

skie Przedsiębiorstwo Wodociągowe w porozumieniu z PWiK w Wodzisła­

wiu podjęły decyzję o zamknięciu tego odcinka rurociągu i uruchomieniu nie­

używanego do tej pory odcinka na oś.

Batory. PWiK w Wodzisławiu wystąpi do Urzędu Miasta w sprawie awaryj­

nego uzgodnienia lokalizacji nowej studni wodociągowej przy ul. Pszow­

skiej, co nastąpić ma do końca paź­

dziernika tego roku. Kolejnym posu­

nięciem jest wykonanie przez GWP Katowice do końca listopada studni rozliczeniowej. Ostatnim etapem prac ma być montaż niezbędnej armatury oraz uruchomienie nowego połączenia i przeregulowanie sieci miejskiej, tak, aby nowe rozwiązania techniczne

Szerzej na stronie 15

działały od 15 grudnia.

Obecni na spotkaniu lokatorzy do­

magali się wypłaty rekompensat za po­

niesione straty. Ich zdaniem zabrudzo­

na woda niszczy pranie oraz jest po­

ważnym utrudnieniem w wykonywa­

niu codziennych prac domowych, do­

datkowo denerwowali się że muszą płacić rachunki za taką wodę. Jednak wypłaty odszkodowań nie będzie. We­

dług dostawców wody, jeśli doszłoby do tego typu działań, każdy z lokato­

rów otrzymałby kilkanaście groszy za kubik wody. Przedstawiciele PWiK uważają, że sprawy to nie rozwiąże, a podobne działania są pozbawione sen­

su. Natomiast na pytanie, dlaczego przez trzy miesiące na osiedlu nie po­

jawił się beczkowóz z czystą wodą od­

powiedzieli, że nikt nie zgłaszał takiej potrzeby.

(raj)

W numerze

E JAK ELEMENTARZ ŚLĄSKI Jo nie jesttylko książka dla dzieci.

Tc książka dlakażdego, kto na luzie chce sepo obiedzie siednyćna tapczanie i poczytać" - tak o swojej najnowszejksiążce mówił Marek Szołtysek ■ „Nie przegapcie tej książki, boprzyjdzieksiądzna kolynda isiezapyto:A uczycie już swoje dzieckaze„Śląskigo elementorza”? Ico wy wtedy powiycie?”.

Szerzejnastronie 5

/TECZKA--- INTERWENCJI

Jeśli uważasz, że wokół ciebie dzieją się sprawy ważne lub masz problem wart przedstawienia na łamach „Nowin Wodzisławskich”

zadzwoń do naszej redakcji w każdy poniedziałek, pod numer tel. 4556866.

Dyżur reporterski w godz. od 10.00 do 15.00 pełni Rafał Jabłoński.

(2)

skrócie

WODZISŁAW

POWIAT

18 października w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia odbył się koncert Piotra Banasika (forte­

pian) oraz Agnieszki Dziubanek, Aldony Śmietany i Michała Rosia­

ka (Trio Fletowe Esprit). Słowo o muzyce przedstawiła Agata Moli- torys.

W wypożyczalni MiPBP dla dzieci przygotowano spotkanie pod hasłem „Magia czytania”. Dzieci z przedszkola nr 6 w Wodzisławiu Śl.

wysłuchały bajki pt. „Złotowłosa i niedźwiedzie”. Adaptację tej bajki dla dzieci przygotowali pracownicy biblioteki.

„Mądra głowa” pod takim ha­

słem odbędzie się jutro, 25 paź­

dziernika, w MiPBP w Wodzisła­

wiu Śl. konkurs wiedzy ogólnej dla gimnazjalistów oraz kolejna edycja konkursu dla dorosłych „Jestem Erudytą”. Ten ostatni odbędzie się o godz. 17.30 w czytelni. Wszyscy chętni mogą zgłaszać swój udział telefonicznie lub u bibliotekarza.

Regulamin konkursu znajduje się w czytelni. Dla zwycięzców przewi­

dziano nagrody.

28 października w godzinach od 14.00 - 18.00, będą przeprowadza­

ne, w specjalistycznym ambulan­

sie, badania profilaktyczne dla ko­

biet. Ambulans będzie stał przy domu parafialnym na placu probo­

stwa parafii pw. św. Herberta. W Wodzisławiu Śl. badania przepro­

wadzi specjalista onkolog Janusz Wójcicki. Dotyczą one profilaktyki najczęstszego raka u kobiet - raka piersi i szyjki macicy. Oba bezpłat­

ne badania - mammografia i cytolo­

gia - będą wykonywane u kobiet w wieku 50-59 lat, zaś cytologia jest bezpłatna także dla kobiet w wieku 30-49 lat. Przedziały wiekowe wy­

nikają z przesłanek statystycznych, gdyż w tym wieku dochodzi często do zachorowań. Badanie umożli­

wia wykrycie stanów przedrako- wych, istnieje wówczas 100 % sku­

teczność wyleczenia.

W wodzisławskim MOK-u, w dniach 19-20 października, zostały zorganizowane Warsztaty Tanecz­

ne. Zajęcia przeznaczone były dla nauczycieli, którzy prowadzą kó­

łka taneczne w szkołach. W warsz­

tatach, w których wzięło udział około 3.7 nauczycieli zajęcia pro­

wadzili: Wanda Bukowska, Kame- lia Kuna, Elżbieta Lasocka i Patryk Gładyś.

NowinyRacitwsl.io sp, i o.ó Wydawnictwo Prasowe

Redakcja:

44-300 Wodzisław Śląski, ul. Powstańców Śl. 5,’

tel. 0-32/455 68 66, fax 455 66 87;

e-mail: nr@wydawnictwolokalne.pl

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

■ Redaktor naczelny Marek Jakubiak

Sekretarz redakcji

Aleksandra Matuszczyk-Kotulska

■ Redakcja techniczna

Daniel Jurecki, Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje

sekretariat redakcji w Wodzisławiu Śl., w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

Druk: PRO MEDIA, Opole

Gheorghe Vlad, członek zarządu Funduszu Własności Prywatnej z Ru­

munii, przebywał w Wodzisławiu na zaproszenie wodzisławskiego starosty

Jerzego Rosoła.

Będzie ciemniej?

Czy się uda?

Głównym celem wizyty, która rozpoczęła się 15 października i trwała trzy dni, były rozmowy z przedstawicielami przedsiębiorstw powiatu wodzisławskiego, na temat współpracy gospodarczej obu stron.

Podczas spotkań poruszono również sprawę współpracy samorządów. W negocjacjach uczestniczyła również Anca Vlad, córka rumuńskiego go­

ścia, mówiąca biegle po polsku, co znacznie ułatwiało wzajemną komu­

nikację.

Fundusz Własności Prywatnej po­

wstał w 1990 roku. Skupia ponad 500 firm rumuńskich, a jego kapitał skła­

da się z 30% własności prywatnej.

Jest to pierwsza wizyta rumuńskich przedsiębiorców w Polsce. Przyjecha­

li z półmilionowego miasta Braszow, położonego w górach, 150 km od Bu­

karesztu.

Naszym głównym celem jest roze­

znanie polskich możliwości handlo­

wych i przygotowanie gruntu dla ru­

muńskich firm, które chcą współpra­

cować z przemysłem wodzisławskim - twierdzi Gheorghe Vlad

Negocjacje handlowe prowadzono m.in. z przedsiębiorstwem „Barosz Gwimet” i „Summer - Cha”. W pierwszym przypadku wolne moce przerobowe zakładu, które sięgają 40% mogłyby być wykorzystane do produkcji części dla rumuńskiego przemysłu samochodowego. Nato­

miast w drugim mówiono o importo­

waniu przez Rumunów wodzisław­

skich garniturów. Jak podkreśla Anca Vlad, w Rumuni istnieje zamożna

FirmaHandlowo-Usługowa MAR-KOR; 47400 Racibórz, ul. Opawska 15

Restauracja

VIVAT

przyjęcia i bankiety

na miarę

trzeciego tysiąclecia

WYSTRZAŁOWY BAL SYLWESTROWY

Prócz świetnej orkiestry, znakomitej kuchni, wspanialej atmosfery no i - oczywiście - armaty,

zapewniamy niezapomniane atrakcje a także upominek dla każdej pary.

W sprawie zaproszeń sylwestrowych, oraz wszelkich przyjęć okolicznościowych, prosimy kontaktować się z „VIVATEM”, codziennie w godz. 9 -17.00, w Raciborzu

przy ul. Fabrycznej 6, lub telefonicznie pod nr 418 -14 - 98.

■ INFORMACJE ■

warstwa odbiorców, tego typu wyro­

bów odzieżowych. Goście odwiedzili również „Cech Rzemiosł Różnych”, gdzie rozmawiano głównie o możli­

wości eksportowania przez Polaków części samochodowych do Rumunii bez zbędnych kosztów pośrednictwa.

Zaawansowane rozmowy prowadzo­

no także w Ośrodku Pomiaru i Auto­

matyzacji „ROW”. Pojawiła się bo­

wiem możliwość montażu stacji ener­

getycznych, rozdzielni i transformato­

rów polskiej produkcji w przedsię­

biorstwach rumuńskich.

Nie ma innej możliwości współ­

pracy, jak przechodzenie od poznania do działania - mówi wicestarosta Czesław Karwot. Cieszę się, że do­

chodzi do spotkań tego typu, bowiem pojawiają się nowe możliwości roz­

wojowe dla naszych firm. Należy współpracować z zagranicznymi kon­

trahentami ponieważ taka jest rola powiatu, a tego typu rozmowy mogą przynieść obustronne korzyści.

Jednak o efektach i konkretnych ustaleniach nie będzie można mówić wcześniej, niż na początku przyszłego roku. Jak zapewniają Rumuni, oferty inwestycyjne zostaną przedstawione firmom w ich kraju, do końca tego roku. Kolejny etap to dwustronne roz­

mowy przedstawicieli konkretnych zakładów, co doprowadzić ma ich zdaniem, do wzajemnej współpracy.

Jednak jak szybko dojdzie do finali- zacji przedsięwzięć handlowych, i czy w ogóle to nastąpi, tego nie wia­

domo.

(ro/)

WODZISŁAW

Urząd Wojewódzki z Katowic przekazał Urzędowi Miasta w Wodzi­

sławiu jedynie 12% środków finanso­

wych na pokrycie wydatków z tytułu oświetlenia ulic, których gmina nie jest zarządcą. Nie wyklucza się z tego powodu częściowego wyłączania ulicznych latami.

Uliczne lątamie zgasnąć mogą już niebawem na ulicy Pszowskiej, Ja­

strzębskiej czy Marklowickiej są one bowiem drogami krajowymi, a także na ulicy Rybnickiej, Bogumińskiej (drogi wojewódzkie), a także na dro­

gach powiatowych, przebiegających wzdłuż ul. Czyżowickiej, Radlińskiej, Skrzyszowskiej i wielu innych.

Do sierpnia tego roku miasto na energię elektryczną wydało 127 tys. zł, natomiast na eksploatację urządzeń oświetlenia ulicznego 63 tys. zł. Drogi krajowe, wojewódzkie i powiatowe nie podlegają administracji miasta, a koszty oświetlenia i eksploatacji powi­

nien pokrywać Śląski Urząd Woje­

wódzki. Tak jednak, od początku tego roku, nie jest. Wcześniej z otrzyma­

niem należności nie było problemów.

Sytuacja znacznie się skomplikowała w tym roku, kiedy okazało się, że pie­

niędzy w kasie państwowej wystarcza jedynie na pokrycie nieco ponad 10%

wydatków. Co kwartał pracownicy Wydziału Inwestycji Miejskich i Go­

spodarki Komunalnej sporządzają ze­

stawienie zapłaconych faktur i przesy­

łają je do Katowic. W związku z tym miasto nie zalega z płatnościami. Jed­

nak sytuacja ta nie potrwa zapewne długo, bowiem straty budżetowe wo­

dzisławskiej magistrali są z tego tytułu

WODZISŁAW

Na papierze i dysku

Rozpoczęły się warsztaty zapo­

znawcze dla osób zainteresowanych konkursem „Ziemia wodzisławska w Europie”. Na przeprowadzenie kon­

kursu Towarzystwo Ziemi Wodzi­

sławskiej otrzymało dotację z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.

Przeprowadzane są one w sali au­

diowizualnej Zespołu Szkół Ekono­

micznych w Wodzisławiu Śląskim. O samym konkursie pisaliśmy już w po­

przednim wydaniu „NW”. Koordyna­

tor konkursu Kazimierz Mroczek nie spodziewał się takiej frekwencji.

WODZISŁAW

Własna firma

Czy łatwo jest założyć własną fir­

mę? Co robić, aby nie zbankrutować?

Na te i wiele innych pytań odpowia­

dali przedstawiciele belgijskiej orga­

nizacji Unizo na spotkaniu zorganizo­

wanym w wodzisławskim Cechu Rze­

mieślników i Innych Przedsiębiorców przez Związek Rzemiosła Polskiego w Warszawie.

Członkowie Cechu Rzemieślni­

ków i Innych Przedsiębiorców wysłu­

chali prelekcji przygotowanej przez członków belgijskiej organizacji Uni­

zo, która zrzesza drobnych i średnich przedsiębiorców.

Na spotkaniu omówiona została struktura organizacji Unizo, usługi, jakie świadczy ona dla rzemieślników i przedsiębiorców, projekt „Starter”, czyli opiekę nad rozpoczynającymi własną działalność gospodarczą oraz działanie ośrodka kształceniowego IMOV. Zapoznano się ze strukturą działania tej belgijskiej organizacji, która ma bardzo wysoką pozycję na krajowym rynku.

Wiele z przedstawianych punktów

bardzo duże. Nie wyklucza się rów­

nież częściowego wyłączania ulicz­

nych latami.

Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby do tego nig doszło, ponie­

waż wiemy jak ważne jest to dla bez­

pieczeństwa kierowców. Jedne z moż­

liwych rozwiązań to przesuwanie wy­

datków z innych dziedzin na pokrycie kosztów oświetlenia, jednak sytuacja ta nie może trwać długo, a pieniądze z Urzędu Wojewódzkiego muszą w koń­

cu dotrzeć - tłumaczy Jadwiga Nale­

żyta, kierownik Referatu Usług Ko­

munalnych.

Ostatnie pismo w tej sprawie wy­

słano do Śląskiego Urzędu Wojewódz­

kiego 29 sierpnia tego roku. W odpo­

wiedzi wicewojewoda śląski napisał, że dalsza realizacja zobowiązań, bę­

dzie ściśle uzależniona od możliwości finansowych Budżetu Państwa.

„Niniejsze pismo proszę traktować jako odpowiedź na wszystkie dotych­

czasowe Państwa wystąpienia i inter­

wencje dotyczące opóźnień w finan­

sowaniu oświetlenia dróg publicz­

nych, dla których gmina nie jest za­

rządcą oraz w finansowaniu oświetle­

nia dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych w granicach miast na prawach powiatu. Równocześnie za­

pewniam, że będę czynił dalsze stara­

nia o przyznanie większych limitów wydatków dla naszego wojewódz­

twa” - napisał wicewojewoda Jan Ko- rzeniec.

To, w jakiej sytuacji znajdują się finanse publiczne nie wskazuje na ry­

chłą poprawę.

(raj)

Było ponad 50 osób - mówi. Roz­

mawialiśmy głównie o sprawach zwią­

zanych z 500-leciem powstania Wolne­

go Mniejszego Państwa Stanowego Wodzisław Śl. Główne uroczystości będą przeprowadzane w przyszłym roku. Z tej okazji powstał m.in. pomysł przeprowadzenia tegoż konkursu.

Chętni mogą przesyłać zgłoszenia do 26 października do koordynatora projektu pocztą elektroniczną na ad­

res mrokazim@poczta.onet.pl lub te­

lefonicznie pod nr 0 604 360809.

(mm)

wywoływało ożywioną dyskusję bo­

wiem nie wszystkie zasady obowiązu­

jące w Belgii mogą zostać wprowa­

dzone na gruncie polskim. Barierą są tutaj np. finanse, a także ustawy praw­

ne.

B.P.

PSZÓW

Lepsi od Czechów

Ochotnicza Straż Pożarna Krzyż­

kowice wzięła udział w zawodach po­

żarniczych w Czechach w ramach współpracy miedzy Pszowem a za­

przyjaźnionym miastem Homi. Wy­

startowało tam siedem drużyn czes­

kich, od których strażacy z Krzyżko- wic okazali się lepsi. Do Homi Bene- śova pojechali oni nowym wozem bo­

jowym, który otrzymali jako prezent od władz miasta. Po otrzymaniu spe­

cjalnego zaproszenia i zakryciu „ko­

gutów” na dachu mogli przejechać tym samochodem przez przejście gra­

niczne w Pietraszynie.

(7«*>

2 ŚRODA, 24 PAŹDZIERNIKA 2001 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

(3)

RYDUŁTOWY

Po zlikwidowaniu kotłowni w Szkole Podstawowej nr 2 na Orłowcu znacznie poprawi się w zimie jakość powietrza w tym rejonie miasta. Do tej pory co roku spalano w niej 350 ton węgla. Teraz szkoła została podłączona do ciepłociągu i ogrzewana jest przez Ciepłownię Rydułtowy.

Cieplej i czyściej

Wybudowany ciepłociąg pozwala na przyłączenie również innych obiektów w tym rejonie, korzystać mogłyby z niego m.in. bloki na osie­

dlu Łokietka, gdzie mieszkania opala­

ne są piecami węglowymi. Na temat podłączenia tych budynków do sieci ciepłowniczej trwają rozmowy ze Spółdzielnią Mieszkaniową ROW w Wodzisławiu. Taka inwestycja poz­

woliłaby w większym stopniu ograni­

czyć tzw. niską emisję.

Stare piece zostały zastąpione nowoczesną wymiennikownią Szkoła Podstawowa nr 2 została

wybudowana w 1987 r., zrealizowany projekt jest zaprzeczeniem wszelkich reguł racjonalnego budownictwa pod względem oszczędności energii w na­

szej strefie klimatycznej - tłumaczy wiceburmistrz Paweł Cieślik. Parte­

rowy budynek jest bardzo rozczłonko­

wany, ma kształt podwójnej litery H.

Nie ma izolacji cieplnej, zbyt dużo jest otworów okiennych, ściany mają wy­

soki współczynnik przenikalności cieplnej. Niskiej jakości drzwi i okna są bardzo nieszczelne. Ogrzewanie budynku pochłaniało co roku duże ilości paliwa i powodowało znaczną emisję gazów i pyłów do atmosfery.

Również wywóz znacznych ilości po­

piołu powodował pylenie i zanie­

czyszczanie środowiska. Szkoła znaj-

PSZÓW

Uchwała niezgody

Sporo dyskusji podczas sesji Rady Miejskiej wywołała negatywna opinia odpowiedniej komisji na temat uchwały o zmianach w pszowskim budżecie. Uchwała przewidywała wprowadzenie do budżetu korekty w wysokości kwot otrzymywanych na dodatki mieszkaniowe od administra­

cji państwowej. Zarzucano więc ko­

misji, że chciała zablokować te wy­

płaty dla najuboższych mieszkańców

Pszowa. I

Komisja nie miała zastrzeżeń do dodatków - tłumaczył radny Paweł Kowol. Negatywnie odebrano nato­

miast zwiększenie wydatków o 25 tys.

zł na imprezy i święta narodowe.

Nie była negowana cała uchwała, ale niektóre wydatki - dodawał były burmistrz Ryszard Zapał. Imprezować można za mniejsze pieniądze.

Jaka to jest piękna gra - doszuki­

wał się ukrytych intencji opozycji radny Leszek Piątkowski. .Teraz mó­

wią, że nie są przeciwni dodatkom.

Można było zaopiniować uchwałę po­

duje się w obniżeniu terenu więc znaczna część pyłów osiada w pobliżu budynku.

Władze Rydułtów podjęły więc program zmiany tego stanu poprzez termomodemizację budynku. Przewi­

duje się zmniejszenie przeszklenia ścian poprzez zamurowanie zbędnych otworów okiennych, docieplenie ścian i dachu, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. Już została zli­

kwidowana kotłownia na paliwo sta­

łe, szkoła jest ogrzewana z ciepłocią­

gu. Został on wykonany w nowocze­

snych technologiach z rur preizolo- wanych. W piwnicy budynku szkol­

nego zamiast pieców zainstalowano wymienniki wraz z aparaturą kontrol­

no-pomiarową. Miasto zapłaciło jed­

ną czwartą kosztów tej inwestycji wy­

dając 80 tys. zł. Resztę pokryła Cie­

płownia Rydułtowy. Prace wykończe­

niowe w wymiennikowni jeszcze trwają, ale szkoła była już ogrzewana przez nową instalację podczas wrze­

śniowych chłodów.

Na dalsze prace związane z termo- modemizacją budynku władze miasta chcą uzyskać środki z Wojewódzkie­

go Funduszu Ochrony Środowiska, podjęto już starania w tym kierunku.

(jak)

zytywnie z zastrzeżeniem jednego punktu. Ale oni wiedzieli, że przy ne­

gatywnej opinii dodatki mieszkanio­

we nie zostaną wypłacone. Odpowie­

dzialny ża to byłby zarząd.

Wiceburmistrz Stanisław Lorek tłumaczył, że to nie jest imprezowa- nie, ale wydatki na kulturę. Pieniądze przeznaczone na ten cel zostały już wydane a trzeba jeszcze zorganizo­

wać m.in. Mikołaja dla dzieci. Radny Ryszard Zapał stwierdził, ze przy do­

brej organizacji pracy nie dochodziło­

by do takich nieporozumień i napięć.

Przewodniczący Rady Paweł Koło­

dziej tłumaczył, że sesja miała się od­

być później, na prośbę Zarządu Mia­

sta, ze względu na konieczność podję­

cia pewnych uchwał została zwołana w nietypowym terminie. Stwierdził, ze nie będzie polemizował z radnym Zapałem. Uchwałę, która wywołała tyle dyskusji podjęto bez głosów przeciwnych.

(jak)

informacje

RADLIN

Sukces Tomka

Bardzo dobrze wypadł Tomasz Kaszuba z radlińskiej piekarni An­

drzeja Śmietany podczas 31. Między­

narodowych Zawodów Młodych Pie­

karzy w szwajcarskiej Lucernie. Zo­

stał tam sklasyfikowany na czwartym miejscu a wykonany przez niego chleb w kształcie gitary bardzo się spodobał.

Reprezentacja polskich piekarzy wystartowała po raz pierwszy w ta­

kich zawodach, które mają rangę Mi­

strzostw Europy. Wzięło w nich udział 22 piekarniczych czeladników z 11 europejskich krajów. Każdy mu- siał przygotować przewidziane regu­

laminem wypieki, w tym chleby ozdobne o określonej tematyce - w tym roku była to muzyka. Szwedka, która wygrała zawody wypiekła chleb przedstawiający słynny budynek ope­

ry w Sydney. Zmagania piekarskich czeladników trwały przez trzy dni, każdy miał na wykonanie swoich wy­

robów dokładnie 5 godzin. W wyniku losowania Tomasz Kaszuba znalazł się w grupie, która startowała zaraz na początku - rankiem pierwszego dnia mistrzostw.

Nie byliśmy najgorsi, nie przynie­

śliśmy wstydu, czego się najbardziej obawialiśmy - cieszy się Andrzej Śmietana. To przecież pierwszy start polskiej ekipy na takich zawodach.

Trochę ząbrakło czasu, żeby lepiej się przygotować i wykonać wypieki. W niedzielę plastyczka przygotowała pro­

jekt chleba przedstawiającego gitarę, a Już w piątek wyjeżdżaliśmy do Szwaj­

carii. Na ćwiczenie pozostało więc tyl­

ko kilka dni. Tomek pojechał do kilku piekarń w Polsce, gdzie ćwiczył przez wiele godzin. Uważam, to za duży suk­

ces, że piekarnia z niewielkiego Radli­

na z tak dobrym efektem reprezentowa­

ła Polskę w międzynarodowych zawo­

dach. Wyjazd był okazją, żeby wiele się nauczyć, podpatrzeć pewne pomysły u kolegów z innych krajów, nawiązać kontakty i znajomości.

WODZISŁAW

Z folklorem po raz jedenasty

Kolejne, jedenaste już, Wodzi­

sławskie Spotkania z Folklorem orga­

nizuje w piątek i sobotę 26 i 27 paź­

dziernika Miejski Ośrodek Kultury

„Centrum” w Wodzisławiu.

Na scenie prezentować się będą twórcy indywidualni oraz grupy folk­

lorystyczne bez względu na wiek i przynależność do placówek kultury, organizacji społecznych czy stowa­

rzyszeń. Formy występów mogą być bardzo różnorodne - tradycyjnie w Spotkaniach biorą udział gawędzia­

Vectra Comfort

Już za 59.784 zł brutto* TO NIE FIKCJA!

WYPOSAŻENIE:

Liczba samochodów i czas promocji ograniczony

* dla osób prowadzących działalność gospodarczą

OPEL FIJAŁKOWSKI

Rybnik, Ul. Żorska 75

(naprzeciwko makro) Salon

Serwis Sprzedażczęści

Andrzej Śmietana jest pod wraże­

niem tego co robią najlepsi piekarze Europy. Zawody był perfekcyjnie przygotowane, organizatorzy zadbali również o wypełnienie czasu wolne­

go zawodnikom i towarzyszącym im osobom. Odbywały się wycieczki, podczas których można było zoba­

czyć okoliczne atrakcje turystyczne.

Tomasz Kaszuba również jest bardzo zadowolony z udziału w zawdodach, które odbywały się w pięknej i do­

brze wyposażonej Szkole Zawodo­

wej Richemont. Mówi, że to co zoba­

czył, bardzo mu się przyda w pracy zawodowej, miał okazję podglądać wyroby piekarzy z krajów europej­

skich. Podczas zawodów odbyło się posiedzenie zarządu Międzynarodo­

wej Unii Piekarzy UIB. Polska dele­

gacja zaproponowała zorganizowa­

nie mistrzostw Europy czeladników w naszym kraju. Pomysł ten został zaakceptowany i w 2006 r. Polska bę­

dzie gospodarzem tych zawodów, być może odbędą się one w Katowi­

cach.

(jak)

rze. śpiewacy ludowi i grupy śpiewa­

cze, kapele ludowe i podwórkowe, lu­

dowe zespoły pieśni i tańca oraz gru­

py prezentujące ludowe formy teatral­

ne. Uczestnicy oceniani będą przez jury w dwóch kategoriach wiekowych - dzieci i młodzież oraz dorośli. Wy­

różnione’zespoły i indywidualni wy­

konawcy wystąpią na koncercie galo­

wym laureatów, który odbędzie się 10 listopada o godz. 15.30 w sali wido­

wiskowej MOK-u „Centrum”.

(jak)

♦ klimatyzacja

* 4 x poduszki

» felgi aluminiowe i «ABS

«centralny zamek

»elektryczne szyby przód

» radio + 10 głośników , « halogeny przeciwmgielne

tel. 42 39 700 w. 40 tel. 42 39 700 w. 37 tel. 42 39 700 w. 35, 36

0 szczegóły pytaj w naszym salonie

OPEL

WWW. OPEL.COM.PL

skrócie

RYDUŁTOWY

Na temat przyszłorocznych in­

westycji i remontów miejskich, dyskutowano na zebraniu Komisji Budżetowej, Infrastruktury Tech­

nicznej i Gospodarki Komunalnej, które odbyło się 22 października w Urzędzie Miasta. Przyjęto opinie na temat budżetu na rok przyszły. Na szczegółowe ustalenia jest jeszcze za wcześnie, a to ile pieniędzy bę­

dzie można wydać na remonty i in­

westycje w przyszłym roku zależy głównie od sytuacji budżetu cen­

tralnego państwa. Wiadomo jed­

nak, że jednym z najważniejszych planów inwestycyjnych jest prze­

budowa rynku.

23 października, o godz. 15.30.

w SP nr 2, odbyło się spotkanie emerytowanych nauczycieli z wła­

dzami miasta. Zaproszono ponad stu byłych pracowników oświaty.

Przy wspólnym stole dyskutowano głównie o obecnej sytuacji szkol­

nictwa oraz perspektywach jego rozwoju. Były również podzięko­

wania i gratulacje za wieloletnią pracę. Więcej w kolejnym numerze

„NW”.

25 października rozegrane zos­

taną, w sali Zespołu Szkół Zawodo­

wych w Rydułtowach przy ulicy Obywatelskiej 30, Szachowe Dru­

żynowe Mistrzostwa Śląska szkół ponadpodstawowych. Impreza od­

bywa się pod patronatem Starosty Powiatu Wodzisławskiego i Burmi­

strza Miasta Rydułtowy. Organiza­

torami imprezy są Zespól Szkół Za­

wodowych w Rydułtowach oraz Śląski Związek Szachowy w Kato­

wicach. Rozpoczęcie zawodów o godz. 10.00.

26 października na sesji Rady Miasta zostaną podsumowane in­

westycje i remonty, jakie udało się wykonać w tym roku.

Rydułtowy korzystają z prefe­

rencyjnych kredytów dla gmin gór­

niczych. Bank przeprowadził kon­

trolę inwestycji, które są wykony­

wane z udzielonych pożyczek. Kre­

dyty muszą być przeznaczone na rozwój infrastruktury technicznej związanej z tworzeniem nowych miejsc pracy. W ramach tych fun­

duszy władze Rydułtów podjęły trzy zadania: budowę zbiornika re­

tencyjnego „Barbara” i nowego przystanku autobusowego oraz przeprowadziły remont ul. Niwki, jest to początek zaktywizowania północno-zachodniego rejonu mia­

sta.

20 października nastąpiło otwarcie kawiarenki przy sali spor­

towej SP nr 1, razem z zapleczem sanitarnym i szatniami.

Ruszyła budowa marketu „In- termarche” przy ul. Bema. Więcej w następnym numerze „NW”.

RADLIN

26 października o godz. 16.00, odbędzie się spotkanie członków stowarzyszenia „Radlińska Przy­

stań” z prezydentem Rybnika Ada­

mem Fudalim. Głównym tematem rozmów będą nowe propozycje rozwiązań ciężkiej sytuacji osób niepełnosprawnych.

Do końca listopada w Urzędzie Miasta, prezentowana będzie wy­

stawa malarstwa Marietty Kuczera - Rok, zatytułowana „Na podda­

szu”.

3

(4)

11 jskrócie

„Wieczór Jazzowy”, cykliczna impreza, organizowana co kwartał w Radlinie, odbędzie się 27 paź­

dziernika o godz. 18.00. w Miejskim Qśrodku Kultury. Tym razem wystą­

pi znany muzyk Janusz Muniak.

Do końca miesiąca, w Bibliote­

ce Miejskiej na ul. Orkana można jeszcze zobaczyć wystawę pt. „Naj­

zabawniejsze zdjęcia z wakacji”.

Prezentacja prac połączona jest z prowadzeniem zajęć lekcyjnych przez miejscowych nauczycieli, na temat czytelnictwa.

19 października zakończono prace związane z modernizacją oświetlenia na skrzyżowaniu ulic Rogozina, Korfantego i Hallera.

Remont trwał od połowy września.

Światła stałoczasowe zastąpiono nowoczesnym rozwiązaniem w po­

staci pętli akomodacyjnej. Polega ono na automatycznym dostosowa­

niu programatora sygnalizacji,' do natężenia ruchu na drodze.

GODÓW

23 października, w Wiejskim Ośrodku Kultury w Gołkowicach, odbył się Przegląd Zespołów Folk­

lorystycznych i Chórów.

Dobiega końca remont dachu w Wiejskim Ośrodku Kultury w Go- dowie oraz sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Skrzyszo­

wie. Jest to już ostatni etap prac wykonanych w szkolnym budynku.

Wcześniej przeprowadzono tu re­

mont generalny połączony z wy­

mianą okien.

W tym tygodniu, na wniosek Służb Celnych, przystąpiono do prac związanych z wydżieleniem dwóch pasów ruchu dla pieszych, na przejściu granicznym w Gołko­

wicach. Pojawią się tam nowe kie­

runkowskazy oraz barierki, dzięki którym, czas oczekiwania na od­

prawę będzie krótszy.

PSZÓW

Ukazał się trzeci już numer kwartalnika społeczno - kulturalne­

go „Zeszyty Pszowskie” wydawane­

go przez Towarzystwo Przyjaciół Pszowa. W najnowszym numerze znalazł się m.in. wywiad Marka Ba- stera z ks. prof. Jerzym Szymikiem.

LUBOMIA

10 listopada w miejscowej Szkole Podstawowej i Gimnazjum, odbędzie się uroczystość związana z nadaniem placówce, imienia zna­

nego Ślązaka, Brunona Strzałki, autora m.in. pracy pt. „Godki i boj­

ki śląskie”. Wystąpi chór „Lutnia”

oraz teatrzyki i zespoły szkolne.

Trwają rozmowy władz gminy z przedstawicielami najwyższych władz państwowych, na temat bu­

dowy na terenie sołectw Nieboczo- wy i Ligota Tworkowska, zbiornika retencyjnego „Racibórz Dolny”.

Jego lokalizację przewidziano w programie „Odra 2006”, a doku­

ment w tej sprawie podpisał Prezy­

dent Aleksander Kwaśniewski. Je­

śli przedsięwzięcie dojdzie do skut­

ku, wówczas mieszkańcy tych tere­

nów zostaną wysiedleni, a na miej­

scu ich domostw powstanie ogrom­

ny akwen wodny. W ostatnim spot­

kaniu z władzami Lubomi uczestni­

czył senator Adam Graczyński oraz poseł na sejm IV kadencji Tadeusz Motowidło.

TURZYCZKA

„ Tak prężnie działają tu nasze panie, a farorz w Jedlowniku do dzisio gospodyni ni mo - żartował ks. Eugeniusz Króliczek na uroczystości 40-lecia Koła Gospodyń Wiejskich w Turzyczce - Niech pani dopisze, że mimo to i tak fajnie wyglondo. ”

Dali do przodku!

I fajnie żartuje. Sala na uroczystości pękała w szwach. Prócz księdza proboszcza obecni byli Andrzej Krawczyk, prezes Wojewódzkiego Związku Rolników Kółek i Organi­

zacji Rolniczych w Kato­

wicach, Anna Kaczorek z Ośrodka Doradztwa Rol­

niczego, która prowadziła uroczystość, Krystyna Wójcik z Rejonowego Ze­

społu ODR - Mikołów - Śmiałkowice, Józef Piecz­

ka przedstawiciel Urzędu Miasta w Wodzisławiu, przedstawiciele Kółka Rolniczego z Turzyczki, Franciszek Musioł z miej­

scowego OSP, Stefan Grzywacz z Rady Dzielni­

cy Jedłownik - Turzyczka - Karkoszka. Nie zabrakło także delegacji z okolicz­

nych KGW. Były oczywi­

ście obecne członkinie

wraz z małżonkami, a także byłe prze­

wodniczące. Przez te 40 lat w KGW przewodniczącymi były zaś: Małgo­

rzata Szebesta, Helena Szmuk, Broni­

sława Kuchcik, Krystyna Bor. Dziś tę funkcję sprawuje Krystyna Koziel­

ska. Atmosferę uroczystości rozwese­

lał wodzisławski zespół „Nie dejmy sie”, a w zasadzie jego część, bo jak powiedziała jego szefowa Irena Sau- er: „Jakby my sam wszyscy przyszli to byście zbankru­

towali”.

Koło liczy obecnie 32 osoby, przewodniczącą jest Krystyna Kozielska, zastępcą Zofia Musioł,

skarbnikiem Renata Grzybacz, sekretarzem Maria Musioł.

Członkinie zarządu to:

Gertruda Pogoda, Helena Szmuk i Anna Wierzgoń.

Dzieci też mogły coś znaleźć dla siebie w KGW ATRAKCYJNE ZIEMNIAKI

40 lat temu, dokładnie 14 listopada 1961 r., 21 kobiet spotkało się by za­

łożyć KGW w Turzyczce. Mimo am­

bitnych celów jakie nakreśliły sobie panie, w pierwszych trzech latach działalność była znikoma. Przełom nastąpił w 1964 r., kiedy dokonano wyboru nowego zarządu. Zaczęto or­

ganizować spotkania, wycieczki, za­

bawy, co przyciągało coraz więcej osób do Koła. Przychodziły nawet dzieci, dla których urządzano baliki, wycieczki czy spotkania z Mikoła­

jem.

Panie nie tylko bawiły się ale orga­

nizowały także różnego rodzaju kur­

sy. Można się tu było nauczyć goto­

wać, piec ciasta, szyć i haftować. Jak napisano w kronice w 1971 r. „kurs gotowania był przeprowadzony w

Dekorowanie sztandaru

‘ ■ LUDZIE TEJ ZIEMI ■ -

Podczas dożynek w 1971 r.

domu prywatnym u Ireny Drobny z powodu dużej kuchni i pieca (...)”.

Były również konkursy: uprawy wa­

rzyw, ziemniaków wczesnych i kwia­

tów, chowu drobiu oraz trzody chlew­

nej. Koło wywalczyło nawet I miej­

sce, na szczeblu rejonowym, w kon­

kursie na „naj­

bardziej este­

tycznie zagospo­

darowaną zagro­

dę”.

Nie zrzeszeni w Kole mogli podziwiać orga­

nizowane co ja­

kiś czas wystawy

warzyw, owoców i kwiatów. Humor nie omijał członkiń Koła, była więc nawet wystawa „atrakcyjnych ziem­

niaków”, czyli takich o śmiesznych kształtach. Oczywiście coroczne do­

żynki były stałym punktem działalno­

ści. Sport też Koła nie ominął, a w 1975 r. drużyna KGW wygrała nawet turniej siatkarski.

BEZ NICH SMUTNO Dziś, kiedy znacznie ograniczono liczbę hodowanych zwierząt, jak rów­

nież zmniejszono skalę upraw wa­

rzywnych, zrzeszone tu kobiety roz­

mawiają zwykle o pielęgnacji własne­

go domu i jego obejścia. Wyjeżdżają do szkółek po krzewy i kwiaty, orga­

nizują pokazy o pielęgnacji ogrodów, estetyce nakrywania do stołu, zdro­

wym żywieniu.

Zespół „Nie dejmy sie” umilał uroczystość 40-lecia

Najważniejsze jednak, że co mie­

siąc, przy kawie, panie spotykają się, rozmawiają, śmieją się, a swoją działal­

nością integrują środowisko. Nadal organizują zabawy i wieczorki taneczne, kilkudniowe wy­

cieczki, spotkania opłatkowe. Odwie­

dziły Zakopane, Kotlinę Kłodzką, a ostatnio i Pieniny.

Koło posiada własny sztandar, który na uroczysto­

ści uhonorowany został zbiorową Od­

znaką za Zasługi dla Kółek Rolni­

czych. Aktu deko­

racji dokonał An­

drzej Krawczyk.

Po części ofi­

cjalnej spotkanie zamieniło się w bie­

siadę.

Życzył bych se coby sie te nasze baby nie zajmowały yno pielęgnowa­

niem ogródków ale i nami chłopami - żartował, ku radości obecnych, jeden z małżonków. Chocioż z drugi strony

Na jubileusz przybyło wielu gości

byłoby fest smutno jakby tych naszych babków z KGW nie było. Panie, dali do przodku!

Aleksandra Matuszczyk - Kotulska

4 ŚRODA, 24 PAŹDZIERNIKA 2001 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

(5)

■ INFORMACJE ■ .

PSZÓW

„ To nie jest tylko książka dla dzieci. To książka dla każdego, kto na luzie chce se po obiedzie siednyć na tapczanie i poczytać" - tak o swojej najnowszej książce mówił Marek Szołtysek - „Nie przegapcie tej książki, bo przyjdzie ksiądz na kolynda i sie zapyto: A uczycie już swoje dziecka ze „Śląskigo elementorza ”? I co wy wtedy powiycie?”.

E jak Elementarz Śląski

Spotkanie z tym niezwykle popu­

larnym autorem książek o Śląsku zor­

ganizowało w restauracji „Adra” w Pszowie, Towarzystwo Przyjaciół Pszowa. Niestety,

choć regionalizmu uczy się już teraz prawie w każdej szkole, sala na spotkaniu nie pę­

kała w szwach.

To już kolejne spotkanie autor­

skie Marka Szołty­

ska w Pszowie.

Wcześniej promo­

wał tu już swoją książkę „Biblia Ślą- zoka’’ - mówi Bogusław Kołodziej, prezes TPP. Zależy nam, by mieszkań­

cy mieli kontakt ze śląską kulturą, a pan Marek jest dobrym „ materiałem ” na takie spotkania, bo świetnie się go słucha.

Jak jeżdżą au- tym, to se tak cza- sym myślą wiela jo jeszcze pożyją? To pisanie, choć może nie tyle pisanie a wydawanie tych książek, to ogrom­

ne obciążenie psy­

chiczne - tłuma­

czył M. Szołtysek.

To tak jak chłop wiezie se z Francji pomarańcze za 300 tyś. zł. Jak się coś stanie, to on je

załatwiony. Jo móm tak samo. Skoń­

czyły się bowiem czasy, że autor sobie chodził, pykał fajkę, głaskał psa i co

Walyntynka dlo synka Przoć ci byda ze sto roków!

- Czy chcesz tego mój Ślązoku?

Walyntynka dlo dziołszki Jo ci przaja mój dzióbeczku, Mój kwioteczku w ogródeczku,

Mój ciciku, mój kociku, Ty słoneczko piykne moje!

Chcesz ty symnom być we dwoje?

Fragment: „Żeby boi mały człowiek szczynśliwy, To mu niy styknie

niy wlyźć w pokrziwy.

Niy styknie mu mieć psa, rybek, kota, Niy styknie jak je w modnych

galotch,

Niy styknie jak mu kupią komputer, No i moplika, to znaczy skuter.

Żeby szczynśliwy boł człowiek mały, To trza mu, by go popiastowały, Rynce od babci, od dziadka rynce

I nic do szczynścio niy trza mu wiyncyj!"

RYDUŁTOWY

„Święto latawca i pieczonego kartofla ” - pod takim hasłem zorganizowa­

no w ostatni weekend imprezę plenerową na terenie Gimnazjum nr 1. Jej współorganizatorem jest Towarzystwo Miłośników Rydułtów. Latające dzi­

wolągi, bogaty stół, występy artystyczne, to atrakcje tego popołudnia.

Latające dziwolągi

To szkolne święto stało się tu już tradycją. Najpierw spod Urzędu Mia­

sta wyruszył barwny korowód, na jego czele szła orkiestra KWK „Rydułto­

wy”, tuż za nią dzieci i młodzież z la­

tawcami. Część uczestników miała na­

wet przygotowane specjalne stroje na

tę okazję. Na miejscu konstruktorzy latawców prezentowali swe dzieła.

Członkowie jury podzielili latawce na:

latające dziwolągi, latawce płaskie i skrzynkowe. W kategorii nieloty-dzi- wolągi wyróżnieni zostali: Jakub Ży-

jakiś czas coś pisał. Teraz to nie tylko pisanie, ale i inwestowanie.

Marek Szołtysek jest absolwentem KUL, autorem kilkunastu już książek o charakterze re­

gionalnym, do­

datkowo jest na­

uczycielem histo­

rii w IV Liceum w Rybniku Chwałowicach.

Niektórzy się dziwią, czemu jeszcze pracuję w szkole. Po pierw­

sze, to pewny ka­

wałek chleba, a po drugie szkoła po­

maga mi w pisaniu książek. Zwłasz­

cza kontakt z młodym człowiekiem, bez którego mógłbym ucieę w śląską abstrakcję, a tak o dawnych czasach, tradycji potrafię pisać także i dla naj­

młodszych.

Pomysł na najnowszą książ­

kę „Elementarz śląski” pojawił się u niego pra­

wie trzy lata temu. Okładka, jak zwykle, jest bardzo kolorowa.

Na ogromnym drzewie wiszą jabłka i herby mniejszych, ślą­

skich miejscowo­

ści. Z drzewa spe­

łza wąż z bryłami.

Wąż niedowidzi, co dzieci czytają dlatego mo brele. A motyw węża dla­

tego, że jeśli człowiekjest blisko uczu-

mełka, Kamil Bugla i Mateusz Miler;

najlepsze latawce skrzynkowe zbudo­

wali: Kamil Jurkowski, Adam Sojka i Mateusz Opala; za skonstruowanie la­

tawców płaskich, latających wyróż­

niono: Katarzynę Wystyrk, Annę Za­

górską i Angelikę Kuprewicz. Latawce płaskie ocenione zostały także pod względem estetycznym, tutaj nagro­

dzeni zostali: Dorota Połomska, Bar­

tłomiej Gac, Kacper Kawałkiewicz, Klaudia i Miłosz Bugla oraz Dawid Niespodziany. Organizatorzy przygo­

towali całą skrzynię nagród, każdy uczestnik konkursu został więc wyna­

grodzony za swój twórczy trud.

Imprezę można także nazwać ucztą dla podniebienia, gdyż ucznio­

wie i ich rodzice przygotowali wiele rozmaitości kulinarnych, które można było nabyć za symboliczną cenę. Nie­

spodzianką był także poczęstunek przygotowany przez organizatorów, każdy z gości otrzymał kawałek koła­

cza i kawę. Były zawody sportowe i występy artystyczne uczniów: piosen­

ki, scenki teatralne, no i oczywiście

„śląskie godki”. Uczniowie przygoto­

wali także stoiska z pamiątkami, były to piękne rękodzieła. Na imprezie nie zabrakło ogniska, no i pieczonych kartofli. Zabawa trwała aż do wieczo­

ra, nikt jednak nie liczył tu czasu.

Beata Palpuchowska

ciowo swojej małej ojczyzny to trud­

niej go skusić, omamić, zaprowadzić na złą sławę - tłumaczy.

Książka pomyślana jest dla tych

Autor prezentuje swoją najnowszą książkę

najstarszych i najmłodszych, dla któ­

rych pierwszą zachętą mają być wice, bo przecież „Yńo osioł i oślica, niy zno sie na dobrych wicach”. Są w niej setki opowiadań, bajek, wierszyków, rysun­

ków, zdjęć. Wprowadza ona czytelnika w świat śląskiej historii i kultury. Ca­

łość napisana jest gwarą. Dzieciom przeczytać można bajkę o „Czerwo­

nym Kapturku”, czyli o dziołszce w czerwonyj czopeczce, albo o „Siedmiu koziczkach”, czyli o tym, że sie werci być posłusznym oraz o „Wawelskim smoku i szprytnym Ślązoku”. Są spe­

cjalnie, na potrzeby szkolnej edukacji, napisane przedstawienia śląskie, np.

Witamy na święcie latawca

Przygotowano również stoiska z pamiątkami

„Śląsko kołysanka”, przeczytana przez autora, podziałała błyskawicznie

„Betlyjka, śląski tyjater kukiełkowy”.

Co jakiś czas na stronach pojawia­

ją się powiedzonka: „Kto w pijon- dzach mo yno zaufanie, tyn mioł by- dzie dycki kiepskie spanie”, albo

„Lepszo pomoc ze ślimoka, niż od chopa łożyroka!”.

Książka jednak nie jest tylko zbio­

rem anegdot, czy wiców. Pod hasł.em

„Portret Ślązoka” znajdziemy losy wielkich tej ziemi. Tam można dowie­

dzieć sie, że ks. Alojzy Ficek był Jed­

nym z nojwiynkszych śląskich faro- rzy” a Juliusz Roger, mioł swoigo pto- ka - boł entomologiym, czyli zbiyroł chroboki”. Są opisy świętych, cieka­

wych przedmiotów: byfyja, koła, lau- by, ryczki i żdżadełka. Jest projekt drzewa rodzinnego, a także zdjęcie śląskiej rodziny z cudownymi opisami, które ma być zachętą do szanowania albumów ze starymi rodzinnymi foto­

grafiami. Nie zabrakło oczywiście ślą­

skiego słowniczka. Jak na elementarz przystało musi być i abecadło, a w nim do każdej litery przypisane odpowied­

nie hasło: „A” jak śląskie Amerykony,

„D” jak dioboł, „L” jak lygać i legnąć,

„N” jak nachtop, „O” jak babskie oble- czynie. Cena ok. 30 zł.

(amk)

Która godzina?

W nocy z 13 na 14 października nieznany sprawca po wybiciu szy­

by skradłz wystawy sklepu jubiler­

skiego w Pszowie dwa zegarki mę­

skie o wartości 270 zł. Teraz będzie wreszcie wiedział, która godzina.

Daleko nie ujechał

W Rydułtowach przy ul. Krzywo­

ustego 14 października o godz.

2.00 w nocy nieznany sprawca usi­

łował dokonać kradzieży samocho­

du ford sierra. Uderzył jednak w betonowy słup i uszkodzony po­

jazd pozostawił na miejscu.

Pijanego wódka strzeże Pijany mężczyzna został potrą­

cony przez samochód. Zdarzenie miało miejsce 8 października, na ulicy Rymera w Radlinie. Około godziny 16.30 pod koła jadącego tą drogą fiata 125p, zatoczył się pija­

ny mężczyzna. Kierowca auta nie zdążył zahamować i pojazd uderzył w pieszego. Na jego szczęście nie odniósł on żadnych obrażeń. Być może tłumaczy to fakt, że był kom­

pletnie pijany. Przybyli na miejsce wypadku policjanci stwierdzili, że sprawca wypadku mieszkaniec Pszowa ma we krwi blisko... 4 pro­

mile alkoholu. Pieszy trafił do izby wytrzeźwień. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym od­

powie przed kolegium.

Złodziej komórek

Złodzieje okradli sprzedawcę telefonów komórkowych. 9 paź­

dziernika pracownik jednej z kra­

kowskich firm sprzedających apa­

raty telefoniczne zaparkował fiata seicento na ulicy Młodzieżowej w Wodzisławiu. Do pozostawionego jedynie na pół godziny samochodu włamał się nieznany sprawca. Zło­

dziej wybił szybę w drzwiach i z wnętrza skradł 6 telefonów komór­

kowych. Poszkodowany wycenił ich wartość na blisko 14 tysięcy złotych. Sprawca kradzieży jest po­

szukiwany przez wodzisławską po­

licję.

Kabel z działki

W nocy z 16 na 17 października z terenu ogrodów działkowych w kompleksie „Widok” przy ul. Brze­

skiej w Raciborzu skradziono 1400 mb napowietrznej linii energetycz­

nej. Straty wyniosły 4,5 tys. zł.

WODZISŁAW

Korki przy Urzędzie

Ze sporymi utrudnieniami w ruchu w rejonie skrzyżowań ulic Bogumiń- skiej, Pszowskiej, Wałowej i Witosa muszą się liczyć kierowcy przez dłuż­

szy czas. Rozpoczęty remont kanali­

zacji spowodował zamknięcie odcin­

ka Bogumińskiej przy budynku Urzę­

du Miasta. Korki w tym rejonie two­

rzą się szczególnie w dni targowe, gdy do Wodzisławia przyjeżdża wielu mieszkańców okolicznych miejsco­

wości. Jak nas poinformowano w Urzędzie Miejskim, rozpoczęte robo­

ty mają bardzo poważny charakter i potrwają do końca grudnia 2002 roku.

Przez cały ten czas będą występować pewne utrudnienia dla kierowców. W zeszłym tygodniu rozpoczęto budowę komory przeciwuciskowej przy ul.

Bogumińskiej, potem prace przesuną się w inne miejsce.

5

(6)

■ POWIAT WODZISŁAWSKI .

CZYŻOWICE

Śląskie

Coraz większą popularnością cie­

szą się w lokalnym środowisku „Bie­

siady śląskie”, organizowane w Wiej­

skim Domu Kultury w Czyżowicach.

W kolejnej z nich, która odbyła się w połowie października wzięło udział około 180 osób.

Tego typu imprezy zaczęto organi­

zować w zeszłym roku. Zazwyczaj dla uczestników przygotowywane są różnorodne konkursy, które często związane są z tematyka regionalną.

Było więc m.in. kulanie nudli dla ko­

biet, mężczyźni musieli podczas jed­

nej z biesiad przewinąć dziecko (które oczywiście zastępowała lalka). Także tym razem nie zabrakło tego typu atrakcji. Tak więc był konkurs tańcze­

nia z balonikami, biesiadnicy rywali­

zowali w opowiadaniu śląskich wi­

ców i śpiewaniu regionalnych piose­

nek. Mężowie musieli wykazać się siłą fizyczną tańcząc trzymając żony na rękach. Okazało się w ten sposób komu najbardziej ciąży ten słodki cię­

żar.

Biesiadę prowadził Piotr Szolc z Radia „ Panessa ”, wszyscy dobrze się bawili, jak jedna wielka rodzina. A przyjechali nie tylko mieszkańcy Czy- żowic, ale również okolicznych miej­

scowości.

Nikt nie miał prawa się nudzić - mówi Irena Stefek, dyrektor Wiejskie­

go Domu Kultury w Czyżowicach.

Były śpiewy, tańce, konkursy, śląskie pierniki i grochówka. Zabawa była tak fajna, że nikomu nie chciało się wra­

cać do domu chociaż już świtało. Na następną Śląską biesiadę zapraszamy na 24 listopada, tuż przed Adwentem.

(jak)

GORZYCE

Promują, integrują i rozwijają

Stowarzyszenie „Promocja, Inte­

gracja , Rozwój” Gminy Gozryce po­

wstało dwa lata temu, wyboru jego pierwszych władz dokonano w grud­

niu 1999 r. Od tego czasu organizacja ta zorganizowała wiele ciekawych imprez kulturalnych i sportowych - często wspólnie z organami samorzą­

du, szkołami oraz innymi instytucja­

mi. Niedawno podczas Walnego Ze­

Społecznicy z PIR-u podczas walnego zebrania brania podsumowano kolejny rok pracy stowarzyszenia.

Pierwszą imprezą, którą zorgani­

zował „PIR” była biesiada „Bliżej Wietnamu”, podczas której zaprezen­

towano wietnamskie zwyczaje i po­

trawy. Spotkania z cyklu „Poznajemy kulturę innych narodów” stały się nie­

jako specjalnością stowarzyszenia, jego znakiem firmowym. Kolejne to

„Jak Grek ze Ślonzokiym”, biesiada

biesiadowanie

Podczas biesiady przeprowadzono różne konkursy

polsko-czeska „Po sąsiedzku”, „Pol­

sko-bułgarskie klimaty” oraz Dzień Francuski podczas zorganizowanych w maju I Dni Gorzyc. „PIR” był orga­

nizatorem szkolenia na temat pozy­

skiwania grantów w dziedzinie oświaty, kultury, ochrony środowiska i informatyki.

W ramach stowarzyszenia powoła­

no sześć zespołów tematycznych: in­

formacji i promocji prowadzony przez Wiolettę Langrzyk, oświaty - Lucyna Gajda, kultury - Danura Par­

ma, ekologii i rolnictwa - Jerzy Re- beś, rozwoju przedsiębiorczości - Piotr Pawlica oraz sportu i rekreacji - Krzysztof Małek. „PIR” wraz z Agen­

cją Aktywnej Granicy zajął się budo­

wą ścieżki rowerowej, która ma prze­

biegać przez powiat wodzisławski a w dużej części przez gminę Gorzyce.

Wśród zamierzeń na przyszły rok znajduje się m.in. zorganizowanie ko­

lejnych biesiad w ramach cyklu „Po­

znajemy kultury innych narodów”, konkursu „Najlepsi z najlepszych”, który jest podsumowaniem dorobku szkół, wydanie katalogu zabytków gminy Gorzyce oraz gminnego infor­

matora, a także utworzenie Centrum Informacji i Promocji gminy. Stowa­

rzyszenie będzie też współorganizato­

rem II Dni Gminy Gorzyce oraz ta­

kich imprez sportowych jak turniej szchowy i spartakiada zimowa. Pla­

nuje się przygotowanie materiałów promocyjnych na wyjazd do Grecji związany z pozyskaniem miejscowo­

ści partnerskiej Polykastro.

(W

Ogłoszenie Zespołu Szkół w Rydułtowach z siedzibą w Rydułtowach

ul. Skalna 1 tel. 457 83 60

ogłasza przetarg nieograniczony na:

1. wymianę stolarki okiennej na okna z tworzyw sztucznych.

- Termin realizacji zamówienia: do 17 grudnia 2001 r.

- Wadium: 1 500 zł

- Termin składania ofert: do dnia 16.11.2001 r. do godz. 10.00 w siedzibie Zamawiającego w sekretariacie.

- Otwarcie ofert: 16.11.2001 r. o godz. 11.00 w Gabinecie Dyrektora p. nr 2

- Specyfikację istotnych warunków zamówienia można odebrać w Ze­

spole Szkół w sekretariacie p. nr 5 w cenie 24,40 zł.

- Uprawnionymi do kontaktu z oferentami są: Katarzyna Kuźnik - księgowa Zespołu Szkół w Rydułtowach tei. 457 83 60 w każdy dzień roboczy w godz. 8.00 do 15.OO.

- W przetargu mogą wziąć udział oferenci nie wykluczeni na podsta­

wie art. 19 i art. 20 oraz posiadający certyfikat zgodności na cały wy­

rób.

BLUSZCZÓW

Odnawiany Nepomucen

Trwają prace konserwa­

torskie związane z odre­

staurowaniem zabytkowej XVIII-wiecznej figury św.

Jana Nepomucena. W wy­

niku działań władz gminy Gorzyce, otrzymano na ten cel dotację od Wojewódz­

kiego Konserwatora Zabyt­

ków.

O konieczności odno­

wienia cennej figury mówi­

ło się już od dawna, ale bra­

kowało na ten cel pienię­

dzy. W 1997 r. została wy­

dana fachowa opinia na te­

mat jej konserwacji. Gmina podjęła więc starania o po­

zyskanie pieniędzy od służb konserwatorskich. I wresz­

cie zakończyły się one suk­

cesem. Uzyskano dotację w wysokości 30 tys. zł, ze swojego budżetu władze gminy dołożyły 15 tys. zł.

W wyniku przetargu do przeprowadzenia konser­

wacji wybrana została firma

z Krakowa. Konserwator Jakub Drożdż prace rozpoczął w lipcu, ich zakończenie przewidziane jest w lis­

topadzie.

Figura św. Jana Nepomucena znaj­

dująca się na wzgórzu między Blusz- czowem a Rogowem to najstarszy tego typu zabytek na terenie gminy Gorzyce. Najprawdopodobniej jej au­

torem jest Melchior Ósterreich, który

RADLIN

Wystawa z „Pasją

Koncertem duetu gitarowego Kata- riny i Franciszka Wieczorków z Żor otwarta została wystawa prac grupy plastycznej „Pasja”. Działa ona przy

radlińskim MOK-u od dwóch lat, liczy kilkunastu członków. Wernisaż zgro­

madził wielu gości, sala kameralna Domu Kultury była pełna po brzegj.

Wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem

Konserwator z Krakowa prowadzi prace już od .kilku miesięcy

wykonał podobne rzeźby w Racibo­

rzu i Wodzisławiu. Figura w Blusz- czowie przedstawia podobny motyw co raciborska - św. Jana Nepomucena przekazującego jałmużnę biedakowi.

Władze Gorzyc liczą, że zabytkowa rzeźba po odnowieniu stanie się jedną z największych atrakcji turystycznych gminy.

Swoje prace wystawiają: Lutosła- wa Drożdż, Agnieszka Bochniak, Bo­

żena Kowalczyk, Aleksandra Kru­

szyńska, Marieta Kucźera-Rok, Agnieszka Rek, Aldona Pluciński, Beata Stencel i Jan Kozioł.

Podczas wystawy pokazujemy naj­

lepsze prace, które powstały w po­

przednim roku - mówi Jadwiga Pie- trek, która prowadzi zajęcia grupy

„Pasja". Zawsze we wrześniu prowa­

dzimy nabór członków, przychodzi wiele osób, które się przypatrują i czę­

sto zostają na zajęciach. Są to ludzie pracujący i uczący się w większości początkujący, ale zdolni. Członkowie naszej grupy zdobyli I i 11 miejsce pod­

czas wystawy zorganizowanej w czerwcu z okazji Dni Wodzisławia a radlinianin Jan Śliżewski otrzymał na­

grodę prezydenta miasta. Chcemy też wziąć udział w konkursie im. Van Go- gha organizowanym w Rybniku.

(jak)

6 ŚRODA, 24 PAŹDZIERNIKA 2001 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

Cytaty

Powiązane dokumenty

WODZISŁAW W czwar- tek, 20 października, w Miej- skiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wodzisławiu odbyła się promocja, dwuna- stej z kolei, broszurki z cyklu

Ko - bieta twierdzi zaś, że teraz nie jest już w stanie zebrać wy- maganych dokumentów, bo na początku października jej.. GODÓW W środę 27 paź- dziernika mammobus

Pojawiła się nawet sytuacja, że kiedy chciałem zabrać z placu budowy swoje rzeczy: narzędzia, materiały i blaszany garaż, już po zerwa­.. niu umowy, wezwana została

MSZANA 4 października w sali Ośrodka Kultury w Mszanie odbyła się doroczna uroczystość wręczenia „Medali za Długoletnie Pożycie Małżeńskie ” , nadawanych

targiem tj. Mieszkanie można oglądać 1 dzień przed przetargiem tj. Mieszkanie można oglądać 1 dzień przed przetargiem tj. Mieszkanie można oglądać 1 dzień przed

Kobieta, która traci dziecko we wczesnej ciąży często nie jest nawet informowana, że ma prawo do tego, by pożegnać się z dzieckiem. Według niej są

Jest też bardzo popularna już w całym krąju bajka o dzikim mustangu i najnowsze przygody James’a Bond'a - czyli też bajka, tylko dla tych starszych dzieci...

niem na pewno będzie się cieszył wy­?. stęp góralskiego zespołu „Gronicki”, który rozpocznie się