• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 10 [11], nr 1 (478).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 10 [11], nr 1 (478)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 5 stycznia 2010

Rok X Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 1 (478) • cena 2,50 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

Kto nie dał o sobie zapomnieć

SMACZKI ROKU 2009

WODZISŁAW

Kto zagra w Odrze na wiosnę?

Włodarze klubu z Bogumiń- skiej chcą sprowadzić z Wisły Kraków Argentyńczyka Mau- ro Cantoro. W Wodzisławiu

na testach pojawili się także piłkarze z Zimbabwe, Kame- runu i Brazylii.

Więcej str. 9

Gdzie zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy? str.15

POWIAT

Emilka była pierwsza

Emilka Wcisło z Jastrzębia Zdroju przyszła na świat 1 stycznia o godz. 3.25. Jest pierwszym dzieckiem, które pojawiło się na świecie w 2010 r. na terenie powiatu wodzisławskiego.

Więcej str. 9

POWIAT

Tragiczna końcówka roku

Niestety po raz kolejny oka- zało się, że okres świątecz- no-noworoczny obfituje w tragiczne wydarzenia. W Wigilię w Wodzisławiu odna- leziono zwłoki dwóch osób.

Niewykluczone, że mężczy- zna zabił kobietę, a następnie się powiesił. Jeszcze przed Nowym Rokiem w Raciborzu

28-latka zginęła z rąk swojego chłopaka. Z kolei w sylwestra w Radlinie od ciosu nożem zginął 47-letni mężczyzna.

Podejrzaną jest jego życiowa partnerka. Dzień później w Pszowie znaleziono zwłoki kolejnego mężczyzny.

Więcej str. 9

RYDUŁTOWY

Życzenia spod wody

W sobotę 2 stycznia płetwo- nurkowie ze Szkoły Nurko- wania NAUI w Rydułtowach przywitali nowy rok pod wodą. Marek Mencel, Artur Staszczyk, Ireneusz Ptaszyń- ski i Piotr Halfar zanurzyli się w zbiorniku wodnym w Kra-

kowie. – Tam były najbardziej dogodne warunki – mówią uczestnicy przedsięwzięcia.

Na głębokości ok. 20 metrów zasadzili choinkę i otworzyli szampana. Były także nowo- roczne życzenia.

(red) Makary Stasiak, założyciel i prezydent Akademii

Humanistyczno-Ekonomicznej Ks. Stanisław Juraszek, proboszcz Parafii MB

Uzdrowienia Chorych w Rydułtowach Weronika Czempik, dżudoczka z Rydułtów Grzegorz Kamiński, nauczyciel Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu

Kalendarz w prezencie

Z okazji nowego roku mamy dla wszystkich Czytelników upominek w postaci poręcznego kalendarza na biurko.

Kalendarz w prezencie

Z okazji nowego roku mamy dla wszystkich Czytelników upominek w postaci poręcznego kalendarza na biurko.

» 16

(2)

2 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 5 stycznia 2010 r.

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, r.jablonski@nowiny.pl (600 082 301)

 Dziennikarze: Tomasz Raudner, t.raudner@nowiny.pl (666 023 150), Artur Marcisz, a.marcisz@nowiny.pl (664 450 432),

Iza Salamon, i.salamon@nowiny.pl (600 081 663)

Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

 Redakcja techniczna: Adam Karbownik, a.karbownik@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot, k.gruchot@nowiny.pl

 Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

700

Tyle osób z Radlina (Biertułtowy) co kilka dni marznie w swoich mieszkaniach z powodu awarii ogrzewania.

liczba tygodnia

K ANTOR W YMIANY W ALUT

Z

APRASZAMY

:

pon.– pt. 9.00–17.00 w soboty: 9.00–13.00

S

KLEP

F

IRMOWY

Dallas jeans casual wear koszule, spodnie, kurtki

Wodzisław Śl. ul. Powstańców 13 tel. 032 455 16 05

Najkorzystniejsze Ceny w Mieście!

Edward Szczygieł, radny z Wodzisławia, do dziennikarzy podczas zbiórki pieniędzy na apa- rat UKG dla wodzisławskiego szpitala. Kwestę przeprowadzono podczas sesji rady miejskiej.

Proszę nie dokumentować podczas zbiórki, żeby nie było szantażu.

cytat tygodnia

HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PROMOCJA!!!

CIESZYNKA PLUS 10L

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZANIA NASZEJ STRONY WWW.GRUD-RACIBORZ.PL

17,00 z ł

FARBY NOBILES PORY ROKU 2,5L

CIESZYNKA PLUS 10L PORY ROKU 2,5L

32,90 z ł 34,90 z ł/m

2

drogowa SÓL 10kg

Alojzy Twardzik z wodzi- sławskiej dzielnicy Zawada od lat udowadnia, że w wolnym czasie jest w stanie zrobić cie- kawe i bardzo praktyczne rze- czy. To emerytowany górnik.

Od 22 lat przebywa na eme- ryturze i czasu nie marnuje.

Modernizuje, przerabia i two- rzy coś z niczego. Gdy dzieci nudziły się zimą skonstruował im wyciąg. Najpierw napędza- ło go koło od ciągnika, potem pojawiła się przekładnia i sil- nik elektryczny. Dzisiaj ma wnuki i podobny wyciąg zrobił także dla nich. Ten wyposażo- ny w specjalne huśtawki uży- wany jest latem. Podobnych pomysłów wodzisławianin zrealizował znacznie więcej, o czym przekonać się moż- na odwiedzając jego posesję.

Mnóstwo tutaj własnoręcznie wykonanych przedmiotów zdobiących obejście domu.

Na szczególną uwagę zasłu- guje piękna altana wykonana wspólnie z synami.

Zdolnych nie brakuje Ludzi takich jak pan Alojzy jest więcej. Dlatego też w Za- wadzie zrodził się pomysł, by ogłosić konkurs. Zasady były- by proste. Każdy kto ma choć odrobinę talentu i nie marnuje wolnego czasu mógłby zapre- zentować swoje dokonania.

Tak na przykład artyści amato- rzy pokazaliby swoje obrazy, a lokalni konstruktorzy i twórcy

WODZISŁAW

– W dzielnicach jest wielu zdolnych ludzi, niech pokażą co potrafią

Zorganizujmy Małe Oskary

WODZISŁAW Jeszcze kilka godzin po północy zarówno w wodzisławskim, jak i w rydułtowskim szpitalu na porodówce panowała cisza. Pierwszy krzyk rozległ się 1 stycznia o godz. 3.25 w Wodzisła- wiu. Jako pierwsza w nowym roku, w naszym powiecie przyszła na świat ma- leńka mieszkanka Jastrzębia Zdroju, Emilka Wcisło. Po urodzeniu dziewczyn- ka ważyła 3200 g i miała 53 cm długo-

ści. Na jej narodziny czekali szczęśliwi rodzice, Dorota i Marek Wcisło (oboje mają po 35 lat), a także starsza o dzie- sięć lat siostrzyczka, Joasia. – Miałam termin wyznaczony na 10 stycznia, ale przypuszczałam, że pojadę do szpitala z fajerwerkami – wspominała żartobliwie mama maleńkiej Emilki. Kiedy złapały ją pierwsze bóle, na niebie zaczęły roz- błyskiwać pierwsze sztuczne ognie, a

w lodówkach chłodziły się szampany.

Była godzina 22.40. – Mąż tylko trzymał kciuki, żeby mała wytrzymała jeszcze w brzuchu tę ponad godzinę czasu do 1 stycznia, wtedy będzie o rok młodsza – opowiadała wydarzenia z sylwestrowej nocy szczęśliwa mama dziewczynki. Na przyjazd mamusi z córeczką ze szpitala cieszą się także dziadkowie z obu stron.

(izis)

POWIAT

Pierwsza w nowym roku na świat przyszła Emilka

Z fajerwerkami na porodówkę

Tuż przed świętami nie- znany sprawca wtaszczył na dach przystanku auto- busowego na Grodzisku kawałki samochodowej karoserii. O podobnym przypadku tutaj pisaliśmy równo rok temu. Wtedy ktoś na wiatę autobusową wyniósł dwa pokaźne fote- le. Nie wiadomo, co skłoni- ło sprawcę do umieszczenia na dachu tym razem kupy złomu?

Cokolwiek to było, ktoś to musiał posprzątać, a tym „kimś” były oczywi- ście Służby Komunalne Miasta, które odpowiadają za czystość tego miejsca.

Pracownicy, szczególnie od poprzedniego wydarze- nia, naprawdę dbają o czy- stość tego miejsca i mają już powyżej uszu podobnych zachowań. – Tak, właśnie dzisiaj do południa otrzy- maliśmy zgłoszenie, że na

WODZISŁAW

Kolejny raz przypomniał o sobie wandal, któremu dopisuje specyficzne poczucie humoru

Kawałki auta

na dachu przystanku

wystawiliby narzędzia, pojaz- dy czy ozdoby. – Stwórzmy coś na wzór Oskarów, oczywiście małych Oskarów z przymru- żeniem oka. Najważniejsze, by docenić trud i talent zwy- kłych ludzi – mówią członko- wie rady dzielnicy Zawada.

To dobry pomysł

Bez wątpienia inicjatywa jest ciekawa i zasługuje na

uwagę. Być może powodze- nie konkursu w Zawadzie spowoduje jego organizację w innych dzielnicach Wodzi- sławia. Kto wie, może nawet w innych miastach i gminach powiatu? Jako redakcja jeste- śmy otwarci na współpracę.

Chętnie zaprezentujemy każ- dego uczestnika na łamach naszego tygodnika.

(raj) Alojzy Twardzik z wnukiem na stworzonym przez siebie rowerze

dachu przystanku są ka- wałki blachy i jak najszyb- ciej zostanie to posprzątane – powiedziała nam w dniu interwencji Iwona Jeszka, pełniąca funkcję rzecznika prasowego wodzisławskie- go magistratu.

Przystanek na Grodzisku stoi w środku lasu, w odlud- nym miejscu. I niestety jest rajem dla wandali, którzy bez skrupułów zaśmiecają to miejsce czując się bez- karni.

(izis) Wodzisławskie służby komunalne posprzątały kawałki blachy zaraz po otrzymaniu zgłoszenia

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 5 stycznia 2010 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

0 801 16 90 16

infolinia RYBNIK

669 250 117, 669 250 113

WODZISŁAW ŚL.

722 045 166

JASTRZĘBIE ZDRÓJ

722 045 174

Miesięczne raty spłacane w domu w czasie wizyt Przedstawiciela

nowo ot warty skład wę glowy

transpor t gratis!! ! transpor t gratis!! ! transpor t gratis!! !

JANKOWICE, UL. TULIPANOWA 56

tel: 32 739 40 28, fax 32 739 40 29, kom: 503 174 445 węgiel polski rosyjski i czeski

eko-groszek luz i workowany

niskie ceny

PUSTAKI

ŻUŻLOWO–

–CEMENTOWE

Rybnik Golejów

tel. 032 42 655 37, 0502 279 788 www.pustaki.go3.pl, pustaki@go3.pl

twoj a prac a nasz a troska twoj a pr ac a nasz a troska

Opole ul. Reymonta 16, tel. 077-453-65-77 Gliwice ul. Zwyciêstwa 49, tel. 032-337-50-20 Racibórz ul. Londzina 12, tel. 032-414-91-42

Opole ul. Reymonta 16, tel. 077-453-65-77 Gliwice ul. Zwyciêstwa 49, tel. 032-337-50-20 Racibórz ul. Londzina 12, tel. 032-414-91-42 certyfikat

ministerstwa prac y certyfikat ministerstwa prac y

certyfikat ministerstwa prac y certyfikat ministerstwa prac y

4106 4106

Pra ca

w Ho lan dii Pra ca

w Ho lan dii

poszukujemy : poszukujemy :

agencja pracy tymczasowej agencja pracy tymczasowej

wymagana znajomoœæ jêzyka niemieckiego

lub angielsk ieg o .

wymagana znajomoœæ jêzyka niemieckiego

lub angielsk ieg o .

 tokarzy karuzelowych

 elektryków

 tokarzy karuzelowych

 elektryków

 silnych panów do roz³adunku kontenerów (bez jêzyka)

 silnych panów do roz³adunku kontenerów (bez jêzyka)

���� � ���� � �� �� � ������

�����������������������

������������������

���������������������������

������������������

��������������������������

������������������

����������

������������

���� �

����������

������������

���� �

�������

��� ��

� �� ��� ���

�����������

�� �� �� � �� �� � �� � �� �� �� ��

���� �� ������������

��������� �������� ��

��������������� ��

��������������

����������������

��������������������

��������������

������������������������

��������������

��������������

���� � ���� � �� ����

��� �����������

������ � ���� � �� ����� ����

�������������������������

Wymagana znajomość języka angielskiego lub niemieckiego

twoj a prac a na sz a troska

Opole ul. Reymonta 16, tel. 077-453-65-77 Gliwice ul. Zwyciêstwa 49,

tel. 032-337-50-20 Racibórz ul. Londzina 12, tel. 032-414-91-42

certyfikat ministerstwa prac y certyfikat ministerstwa prac y

4106

Pra ca

w Ho lan dii agencja praposzuku cy ty m cz asow ejjem y:

wymagana znajo moœæ jêzyka

nie mieckiego .angielsk ieg o lub

 operatorów wózka wid³owego

 elektryków

 absolwentów szkó³ œrednich POSZUKUJEMY:

operatorów wózka widłowego

frezerów manualnych

absolwentów szkół średnich twoj a pr ac a nasz a tro sk a

Opole ul. Reymonta 16, tel. 077-453-65-77 Gliwice ul. Zwyciêstwa 49, tel. 032-337-50-20 Racibórz ul. Londzina 12,

tel. 032-414-91-42 4106

Pra ca

w Ho lan dii agencja pracy typoszukujemy: mczasowej

wy magana znajomoœæ jêzyka angielskieg o

lub niemieckiego .

 operatorów wózka wid³owego

 frezerów manalnych

 absolwentów szkó³ œrednich

Wolontariusze komitetu

„Echo serca” pojawili się na sesjach. Radni powiatowi dali 405 zł, radni z Wodzisławia 863 zł.

Do tej pory pieniądze zbie- rano m.in. podczas meczów Odry Wodzisław, tradycyj- nych gwarków w Marklo- wicach czy mikołajkowego koncertu Arki Noego na placu Gladbeck w Wodzisławiu.

Do tej pory komitet zebrał blisko 13 tys. zł. Aparat UKG kosztuje od 120 do 150 tys.

zł. Ma trafić na Oddział We- wnętrzny I Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wodzisławiu.

Obecnie w szpitalu jest jeden taki sprawny aparat i obsłu- guje 12 oddziałów. To powo- duje, że pacjenci są często przewożeni w celu wykona- nia badań.

(raj)

WODZISŁAW

– Zbiórka na aparat UKG trwa.

Ile dali radni?

POWIAT Radni powiatowi zdecydowali o przystąpieniu powiatu wodzisławskiego do Związku Powiatów Pol- skich.

ZPZ jest stowarzyszeniem powiatów mającym na celu wspieranie idei samorzą- du terytorialnego i obrony

wspólnego interesu powia- tów. Skupia 321 z 379 po- wiatów i miast na prawach powiatów. Delegatem powia- tu wodzisławskiego na Zgro- madzenie Ogólne Związku Powiatów Polskich będzie starosta Jerzy Rosół.

(raj)

Kompleks boisk typu Orlik w Rydułtowach przy ul. Oby- watelskiej miał być gotowy 2 grudnia. Tymczasem roboty mają się zakończyć 18 stycz- nia. Uroczyste otwarcie prze- widziano na wiosnę.

Inwestorem boisk przy ul.

Obywatelskiej jest Starostwo

Powiatowe w Wodzisławiu.

Jak mówi Tadeusz Skatuła, wicestarosta, od 2 grudnia wykonawca płaci kary za zwłokę. Przypomnijmy, że dwa inne Orliki wybudowa- ły władze Rydułtów – przy ul.

Mickiewicza i ul. Radoszow-

skiej. (raj)

RYDUŁTOWY Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów zrezygnowała z członkow- stwa w Radzie Społecznej szpitala w Rydułtowach.

Rada Społeczna ZOZ-u jest ciałem opiniującym niektóre posunięcia dyrektora placów- ki. Zabiera głos m.in. w kwe- stiach reorganizacji szpitala.

Miejsce pani burmistrz zajął Damian Moric, naczelnik

Wydziału Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia Urzędu Miasta w Rydułtowach.

Decyzję o rezygnacji z człon- kostwa w Radzie Społecznej pani burmistrz Newy tłuma- czy natłokiem obowiązków.

Ostatnio została członkiem zarządu Międzygminnego Związku Wodociągów i Ka- nalizacji.

(raj)

Od 1 stycznia 2010 r. nie będzie pobierana opłata za wydanie nowego dowodu osobistego lub jego wymia- nę. Do tej pory opłata ta stanowiła dochód budżetu państwa i wynosiła 30 zł. Od stycznia 2011 r. pojawią się z kolei nowe dowody osobiste.

Będą wyposażone w czytnik elektroniczny zawierający znacznie więcej informacji o posiadaczu tego dokumen-

tu. Dzięki temu załatwianie wielu spraw w urzędzie czy innych instytucjach ma być możliwe bez wychodzenia z domu. Jak zapowiada Mini- sterstwo Spraw Wewnętrz- nych i Administracji nowe dowody nie będą zawierały odcisków palców. Co ważne osoby posiadające już ważny dowód na kolejne kilka lat, nie będą zobowiązane do

wymiany. (raj)

Podczas sesji rady miejskiej (21 radnych) zebrano 863 zł. To ponad dwa razy więcej niż wśród radnych powiatowych (27 radnych).

Opóźnienia

przy budowie Orlika

Wydanie dowodu bezpłatne

Pani burmistrz rezygnuje

Przystąpili do Związku Powiatów Polskich

GARA¯E

Ocynkowane i akrylowe

NAJNI¯SZE CENY ! TRANSPORT I MONTA¯ GRATIS!

Gara¿ 3x5 ocynkowany

ZIMOWA PROMOC

JA

I gatunek

1320z ³

Brutto z VAT

0-32/793-90-00 0-693/600-800

ww w .garaz e.ry bnik.pl

ZAMÓWIENIE PRZYJMUJEMY TELEFONICZNIE

Realizacja 2-7 dni *

Szczegó³owy cennik na:

* na terenie ROW

Jeszcze w styczniu w sied- miu dzielnicach Wodzisławia zamontowane zostaną nowe tablice informacyjne. Stano- wić będą idealne miejsce na ogłoszenia władz dzielnicy czy informacje o organizo- wanych imprezach. Cztery tablice są wolnostojące (koszt

jednej to 2,5 tys. zł), natomiast trzy do zamontowania na ścianie budynku lub innego obiektu (koszt za sztukę to 1,3 tys. zł). Tablice nie pojawią się w dzielnicy Jedłownik Osie- dle i Stare Miasto, ponieważ nie zgłoszono w terminie ta- kiego zapotrzebowania. (raj)

Nowe tablice informacyjne dla dzielnic

Tablice wyglądają okazale Modernizacja Zespołu

Szkół nr 3 w dzielnicy Ra- dlin II ma potrwać do końca stycznia. Umowa z wyko- nawcą przewidywała zakoń- czenie inwestycji na koniec 2009 r. Okazało się to nie- możliwe głównie z powodu dziurawego dachu, który był remontowany. W paździer- niku ubiegłego roku woda

zalała szkołę i niezbędne było wykonanie prac dodat- kowych. Przypomnijmy, że zakres prac obejmuje pod- niesie kondygnacji, wymia- nę dachu i wybudowanie klatki schodowej prowadzą- cej do pomieszczeń położo- nych najwyżej. Koszt to ok.

700 tys. zł.

(raj)

Remont potrwa dłużej

Październikowe ulewy zalały szkołę

rozmowy na czasie

rozmowy n rozmowy naa czasie czasie

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 5 stycznia 2010 r.

Radni powiatowi poparli oświadczenie Sejmiku Wo- jewództwa Śląskiego doty- czące ogłoszenia obszaru województwa śląskiego stre- fą wolną od organizmów zmodyfikowanychgenetycz- nie (GMO).

Większość jest przeciw W uzasadnieniu uchwały rady powiatu z 22 grudnia czytamy m.in.: „W całej Unii Europejskiej jest silny opór przeciw żywności z GMO oraz genetycznie zmodyfi- kowanym uprawom. Około 80% mieszkańców nie chce GMO. Austria, Węgry, Wło- chy, Grecja, Francja, Walia, Szkocja, a ostatnio Niemcy ogłosiły się strefami wolnymi od GMO i wprowadziły zaka- zy na uprawy tego typu”.

Śledztwo umorzone Radni powiatowi zare- agowali po tym jak o GMO zrobiło się głośno w powie- cie wodzisławskim. W paź- dzierniku międzynarodowa organizacja ekologiczna Gre- enpeace okupowała pole w Lubomi, na którym miała być uprawiana genetycznie modyfikowana kukurydza.

POWIAT

– Radni nie chcą genetycznie modyfikowanych upraw

Śledztwo w sprawie

GMO umorzone

Mieszkańcy mogą zapo- znać się z treścią zmiany miejscowego planu zagospo- darowania przestrzennego miasta Rydułtowy obejmu- jącej obszar oznaczony sym- bolem MP/8 – Z/1 dotyczącej proponowanej nowej lokali- zacji Przedszkola nr 1 przy ul. Kochanowskiego. Placów- ka mieści się obecnie przy ul.

Podleśnej. Jest za mała jak na potrzeby mieszkańców Ry- dułtów Dolnych. Nowy budy- nek pomieści dwa dodatkowe oddziały. To według władz miasta bardziej opłacalne rozwiązanie, niż moderniza- cja obiektu przy Podleśnej.

Budynek jest w kiepskim sta- nie i nadaje się do kapitalnego remontu. Jak mówi Henryk Hajduk, zastępca burmi- strza, nie ma też warunków do zwiększenia kubatury.

– Podjęliśmy więc decyzję o

wybudowaniu niedaleko przedszkola nowego budyn- ku. Lokalizację konsultowa- liśmy z dyrekcją przedszkola – mówi zastępca burmistrza Rydułtów. Tyle że plan zago- spodarowania przestrzenne- go miasta nie uwzględniał budowy placówki oświato- wej we wskazanym miejscu.

Dlatego konieczna była zmia- na planu. Dokument uchwa- liła 18 grudnia rada miasta i mieszkańcy mogą zapoznać się z jego treścią. Plan zacznie obowiązywać po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Wo- jewództwa Śląskiego.

Budowa przedszkola powin- na rozpocząć się w tym roku.

Niewykluczone, że w opusz- czonym obiekcie przy ul. Pod- leśnej powstaną mieszkania komunalne.

(tora)

WODZISŁAW Prezydent Mieczysław Kieca przedłużył umowę o pracę dyrektorowi Zakładu Gospodarki Miesz- kaniowej i Remontowej, który zarządza mieszkaniami ko- munalnymi.

Wcześniej Grzegorz Syska był wiceprezesem Spółdziel- ni Mieszkaniowej Marcel w

Radlinie. W ZGMiR pracuje od kilku miesięcy, kiedy to na emeryturę przeszedł Bolesław Gowin. Pierwsza umowa pre- zydenta z Syską obowiązywa- ła do końca ubiegłego roku.

Druga ważna będzie od stycz- nia do końca września tego roku. Dlaczego są to umowy na czas określony? – Taką

mamy praktykę w przypadku wszystkich urzędników. Do- piero trzecia umowa będzie na czas nieokreślony. Jestem zadowolony z pracy pana dy- rektora, jednak chcę się także przekonać jak będą zrealizo- wane planowane przez niego zadania – mówi prezydent

Kieca. (raj)

Dopiero za cztery lata nie trzeba będzie meldować się w urzędach. Rząd stopniową likwidację meldunku obie- cywał już w tym roku, ale posłowie uznali, że na zrezy- gnowanie z biurokracji jest za wcześnie.

Tak miało być

Rewolucja w meldunkach to było jedno z ważniejszych haseł Platformy. Miało być tak: obywatel zmienia miej- sce zamieszkania, wyjeżdża do pracy, na studia do innego

miasta i nie musi iść do urzę- du, by wypełniać formularze oraz wprowadzać zmiany w mnóstwie dokumentów.

Na początek meldunkowej rewolucji wystarczyłoby do- browolnie zgłosić miejsce pobytu: byłaby to tzw. reje- stracja podstawowego miej- sca zamieszkania. Urząd do- syłałby tam wszelkie pisma.

Zmiany tylko niewielkie W drugim etapie reformy meldunkowej, czyli w latach 2011-12, w ogóle miałyby

zniknąć jakiekolwiek formal- ności. Niestety, rewolucja się opóźni, bo rządowy projekt utknął w sejmie. Posłowie ciągle poprawiają propozy- cje. Już zostawili meldunek, choć w wersji złagodzonej np. nie będzie trzeba zgłaszać pobytów tymczasowych, a wymeldować się będzie można przy okazji zameldo- wania. Znikną też sankcje karne za zlekceważenie obo- wiązku meldunkowego.

(raj) za „Metro”

Na początku października ubiegłego roku aktywiści z Greenpeace zablokowali pole w Lubomi

Sprawa trafiła do prokuratu- ry. Aktywiści tej organizacji z Polski, Niemiec i Węgier za- blokowali pole, ustawili me- talowe stelaże o wysokości dziewięciu metrów. Zawisło na nich pięciu aktywistów w alpinistycznych uprzężach.

Jacek Winiarski, rzecznik prasowy Greenpeace, mówił wówczas „Nowinom Wodzi-

sławskim”, że w ten sposób działacze uniemożliwili wła- ścicielowi pola ścięcie kuku- rydzy i tym samym pozbycie się dowodów. Te miała zba- dać prokuratura. I zrobiła to nie dopatrując się nicze- go niezgodnego z prawem.

– Prokurator prowadzący postępowanie nie dopatrzył się przestępstwa w uprawia-

niu takiej roślinności. Nie jest to czynność zabroniona. Za- sięgaliśmy w tej sprawie opi- nii ministerstwa środowiska – mówi prokurator Witold Janiec, prokurator rejonowy w Wodzisławiu Śląskim.

Greenpeace nie złożyło za- żalenia na decyzję o umorze- niu.

(raj,tora)

RYDUŁTOWY Urząd mia- sta ubiega się o dotację na zakup infokiosku. Kompute- rowe urządzenie ma stanąć na rynku, w pobliżu planszy z planem miasta. To centralny punkt Rydułtów, w pobliżu znajduje się m.in. dworzec au- tobusowy. Jak mówi Henryk Hajduk, zastępca burmistrza Rydułtów, infokiosk powinien

być pomocą przede wszyst- kim dla przyjezdnych, nie zna- jących miasta. Dowiedzą się z niego np. gdzie można zjeść, przenocować, zobaczyć coś ciekawego. – Nie zastanawia- liśmy się jeszcze, co zrobimy, gdy nie uzyskamy dofinanso- wania – mówi zastępca bur- mistrza. Dodaje, że infokiosk nie jest kosztowny. (tora)

Mieszkańcy nie wytrzymy- wali smrodu, który wydoby- wał się z jego mieszkania, więc go eksmitowano. Teraz wrócił i mieszka na klatce.

Tutaj je i śpi

Jan Bałuszyński mieszkał w jednym z bloków przy ul.

26 Marca. Do mieszkania znosił śmieci z pobliskich kontenerów. Smród unosił się w całym budynku. Poza tym kilka razy w jego miesz- kaniu wybuchł pożar. Męż- czyzna zazwyczaj zapominał o garnkach pozostawionych na gazie. Sąsiedzi z przeraże- niem patrzyli na jego poczy- nania, aż w końcu władze Spółdzielni Mieszkaniowej ROW zwróciły się do sądu o wydanie decyzji o eksmisji.

Decyzja zapadła ponad rok temu. Jesienią tego roku Jana Bałuszyńskiego eksmitowa- no do mieszkania socjalne- go przy ul. Skrzyszowskiej.

Ten nie zamierza jednak tam mieszkać. Wrócił na stare śmieci. Do mieszkania przy ul. 26 Marca nie może wejść, ale mieszka na klatce.

RYDUŁTOWY

– Mieszkańcy mogą się zapo- znać z lokalizacją nowego przedszkola

Gdzie stanie nowe przedszkole?

Kolejna umowa prezydenta z dyrektorem

Infokiosk dla przyjezdnych

Tam przygotowuje sobie je- dzenie i śpi.

Tylko tyle mogą zrobić Kilkakrotnie mieszkańcy zgłaszali sprawę straży miej- skiej. Funkcjonariusze zjawi- li się na miejscu i przewieźli eksmitowanego mieszkańca do mieszkania socjalnego przy ul. Skrzyszowskiej. Ten nie myśli tam pozostać i co rusz wraca.

Przegnali i zostawili Nie ma wątpliwości, że mężczyzna ma zaburzenia psychiczne. Rozmawialiśmy z nim wielokrotnie. Wielo- krotnie również był boha- terem naszych artykułów.

Niestety żadna z instytucji nie zainteresowała się losem tego chorego człowieka.

(raj)

Meldunek zostaje

WODZISŁAW

Eksmitowany mieszkaniec wrócił i śpi na klatce

Pan Janek wrócił

Jan Bałuszyński wraca do bloku przy ul. 26 Marca

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 5 stycznia 2010 r.

NA SŁUŻBIE

Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

Pana

Z ENONA B ARTECZKO

Dyrektora

ds. lecznictwa Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wodzisławiu Śl.,

Ordynatora Oddziału Wewnętrznego II Rodzinie i najbliższym wyrazy głębokiego współczucia

składają Rada i Zarząd Powiatu Wodzisławskiego Lekarza znaleziono nie-

przytomnego w jednym z mieszkań przy ulicy Tęczo- wej w Rybniku. Rybniccy strażacy otrzymali zgłosze- nie około godz. 15.30. Kiedy przyjechali na miejsce oka- zało się, że w mieszkaniu należącym do Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej Dyrektor szpitala nie żyje – zatruł się tlenkiem węgla

W Rybniku zmarł znany lekarz

leżał nieprzytomny mężczy- zna. Mimo podjętej reani- macji lekarz stwierdził zgon.

Druga osoba przebywająca w tym mieszkaniu, 43-letnia kobieta, została w ciężkim stanie przewieziona do orze- powickiego szpitala. Prokura- tor zlecił m. in. sekcję zwłok i badania toksykologiczne.

Zarówno policja jak i pro- kuratura nie chcą udzielać żadnych informacji. Nadal badane są szczegółowe oko- liczności zdarzenia.

Zenon Barteczko miał 46 lat. Był lekarzem internistą, ordynatorem interny II w Szpitalu Miejskim nr 2 w Wodzisławiu. (luk), (izis)

WODZISŁAW Dwie mar- twe osoby znaleźli policjan- ci w garażu i szopie przy ul.

Jastrzębskiej wieczorem w przeddzień Wigilii. W gara- żu były zwłoki 36-letniego mężczyzny. Obok policjanci zauważyli w wielu miejscach krew. Po śladach doszli do

szopy, w której znaleźli zma- sakrowane zwłoki 34-letniej kobiety. Nic pewnego w tej sprawie nie wiadomo. Męż- czyzna prawdopodobnie się powiesił. Prowadząca śledz- two Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu nabrała wody w usta. – Najwcześniej będzie-

my informować o szczegó- łach pod koniec miesiąca.

W tej sprawie jest wiele nie- jasności – mówi prokurator Rafał Figura z Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu.

(tora)

W piątek, 1 stycznia, oko- ło godz. 14.00, znaleziono zwłoki 57-letniego mieszkań- ca Pszowa. Mężczyzna leżał na rurach ciepłowniczych, nieopodal ulicy Kraszewskie- go, na terenie przykopalnia- nym. Nie dawał oznak życia.

Przypadkowo natknęli się na niego trzej chłopcy, którzy akurat tamtędy przechodzili.

Widok ten zaniepokoił ich na tyle, że zawiadomili policję.

Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna wyszedł z domu

30 grudnia, ale żona nie za- wiadamiała stróżów prawa, gdyż mąż miał problemy al- koholowe. Świadczyły o tym także butelki, które znalezio- no przy denacie. Policja wy- kluczyła udział osób trzecich.

Przy zmarłym znaleziono m.in. portfel z dokumenta- mi. – Wszystko wskazuje na to, że nie było to samobójstwo czy zabójstwo, a śmierć nastą- piła z przyczyn naturalnych, o czym świadczy chociażby fakt ułożenia zwłok – powie-

dział nam podinsp. Łukasz Krebs, naczelnik wydzia- łu kryminalnego w wodzi- sławskiej komendzie policji.

– Mężczyzna prawdopodob- nie po spożyciu alkoholu wy- poczywał na rurach, których temperatura jest za wysoka dla organizmu człowieka.

Może był to zawał, a może wylew, bardziej precyzyjne przyczyny śmierci wskaże zarządzona sekcja zwłok – dodał naczelnik Krebs.

(izis)

RADLIN W areszcie tym- czasowym w Katowicach po- czeka na proces Mariola H., podejrzana o zamordowanie swojego konkubenta Bogda- na M. 47–letni mężczyzna zginął od pchnięcia nożem w gardło. Sekcja zwłok wyka- że, ile razy 52–letnia kobieta raniła życiowego partnera.

Wyniki sekcji powinny być znane do dwóch tygodni.

Do tragicznego zdarzenia doszło w sylwestra w jednym z mieszkań socjalnych w Ra- dlinie. Bogdan M. i Mariola H. pili alkohol. Pogotowie po- wiadomiło o zwłokach komi- sariat policji w Radlinie. – Z uwagi na dobro prowadzone-

go postępowania nie mogę powiedzieć, czy w zdarzeniu brało udział więcej osób i czy podejrzana przyznała się do winy – mówi prokurator Ma- rek Świeczak z Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu.

Sąd aresztował podejrzaną na trzy miesiące. Grozi jej dożywocie. (tora)

WODZISŁAW Do groź- nego zderzenia doszło 28 grudnia ubiegłego roku przed godz. 10.00 na nie- strzeżonym przejeździe kolejowym w Wodzisławiu - Zawadzie. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym kie- rowca TIR-a marki Volvo wje- chał pod pociąg towarowy.

Na szczęście skład uderzył tylko w naczepę samochodu ciężarowego. Nikomu nic się nie stało.

(red), fot. Szymon Kamczyk

28 grudnia w Rybniku przy ul. Tęczowej zmarł znany wodzisławski lekarz, Zenon Barteczko, dyrektor ds. lecznictwa Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wo- dzisławiu. Policja sprawdza, czy przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla. Nieznane są jeszcze szczegółowe okoliczności zdarzenia.

PSZÓW

– Na rurach ciepłowniczych przy kopalni znaleziono zwłoki mężczyzny

Policja raczej

wyklucza zabójstwo

Pani Marioli

grozi dożywocie

26 grudnia w jednym z mieszkań przy ulicy Piotrow- skiej w Raciborzu doszło do tragedii. 47-letni mężczyzna kilkakrotnie ugodził w brzuch swoją 28-letnią konkubinę.

Dramat rozegrał się na oczach kilkuletnich dzieci.

Około godziny 17.00 dyżur- ny raciborskiej policji otrzy- mał zgłoszenie o awanturze rodzinnej w jednym z do- mów przy ulicy Piotrowskiej.

Zza drzwi było słychać krzyki i płacz dzieci. Po wejściu po- licjantów do mieszkania ich oczom ukazał się makabrycz-

ny widok. W mieszkaniu w ka- łuży krwi leżała młoda kobieta z licznymi ranami brzucha.

Ranny był również jej konku- bent. Na miejsce wezwano ze- spół pogotowia ratunkowego.

Lekarz stwierdził zgon kobie- ty. Niewykluczone, że została zraniona kilkadziesiąt minut wcześniej. Mężczyzna w cięż- kim stanie został przewiezio- ny do raciborskiego szpitala.

Jak się okazało, pomiędzy parą doszło do sprzeczki, podczas której mężczyzna chwycił za nóż. Podczas sza- motaniny kilkakrotnie pchnął

kobietę w brzuch. Następnie sam próbował odebrać sobie życie, raniąc się w brzuch, klatkę piersiową i ręce. Męż- czyznę udało się odratować.

Całemu zajściu przyglądała się dwójka dzieci w wieku 2 i 5 lat. W mieszkaniu była rów- nież matka kobiety.

Jak się nieoficjalnie dowie- dzieliśmy, kobieta chciała wyjść do znajomych na im- prezę, jednak nie spodobało się to jej starszemu chłopako- wi. Prokurator zlecił sekcję zwłok.

(acz)

Zginęła z rąk chłopaka

POCIĄG UDERZYŁ W TIR-A

Niewiele brakowało by doszło do tragedii

Strażnik na sygnale

W Wigilię strażnicy miejscy wyszli pewniej niż zwykle na ulicę. Od tej pory mogą bo- wiem przeszukiwać osoby i bagaże, pędzić na sygnale oraz razić paralizatorem.

Nowe uprawnienia dla straż- ników przynosi nowelizacja ustawy o strażach gminnych, którą sejm uchwalił 22 maja.

Od Wigilii 90 tysięcy straż- ników zatrudnionych w 500 komendach straży gminnych i miejskich, w uzasadnionych

wypadkach może pędzić na sygnale i nie stosować się do niektórych przepisów o ru- chu drogowym, korzystając z uprawnień pojazdu uprzy- wilejowanego. Każdorazowo jednak zgodę na użycie sy- gnałów będzie musiał wydać dyżurny, podobnie jak to ma miejsce w policji. Kiedy straż- nicy będą mogli pędzić „na kogucie”? Wtedy gdy pojawia się zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego lub mienia o znacz-

nej wartości. Również od 24 grudnia strażnikom miejskim wolno przeszukiwać kieszenie oraz bagaże. Zgodnie z ustawą muszą przy tym respektować godność i prawa człowieka.

Ustawa zwiększa również listę środków przymusu bez- pośredniego, z których będzie mógł korzystać strażnik. Obok kajdanek, pałek i gazu przy pa- sie strażnicy będą mogli nosić paralizatory elektryczne.

(acz)

Podwójna zagadkowa śmierć

31 grudnia kilka minut po godzinie 16.00, w Racibo- rzu-Markowicach do skle- pu weszła trójka klientów z wyglądu przypominających osoby narodowości romskiej.

Wykorzystując nieuwagę

ekspedientki, dokonali kra- dzieży pieniędzy i towaru.

Dwie kobiety oraz mężczy- zna ukradli ze sklepu „wa- gon” papierosów Marlboro Light oraz gotówkę z kasy.

Złodzieje zostali spłoszeni

przez ekspedientkę i udało im się skraść zaledwie 200 zł. Spod sklepu odjechali najprawdopodobniej merce- desem.

(acz)

Romowie okradli sklep

NEKROLOG

(6)

6 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 5 stycznia 2010 r.

To miała być krótka piłka – zejść się na godz. 15.30, przegłosować kilka uchwał, połamać się opłatkiem, ży- czyć sobie wesołych świąt i rozejść się do domów. Na godz. 16.30 zaproszony był do urzędu miasta ksiądz, by uczestniczyć w spotkaniu opłatkowym burmistrza, urzędników i radnych.

Tymczasem pół godziny po rozpoczęciu sesji radni nie przyjęli nawet porządku ob- rad. Kiedy przyszedł ksiądz Radosław Adamiak, kłócili się o kropki i przecinki.

Stare nazwy

Na początku sesji doszło do sporu o projekt uchwały dotyczącej zmian w studium i kierunków zagospodaro- wania Pszowa. Okazało się, że studium przyjęte jeszcze w 1999 roku ma nazewnic- two, które już nie jest aktu- alne, np. nazwę kopalni.

Jest „Anna”, a powinno być – „Rydułtowy-Anna”. Jedni uważali, że trzeba to popra- wić, inni – że nie trzeba, bo akurat fragmenty studium, które miały zostać zmienio- ne, posiadają prawidłowe nazwy. Marek Hawel, bur- mistrz tłumaczył, że o zmia- ny wnioskowali mieszkańcy.

Ich naniesienie pozwoli we wskazanych miejscach bu- dować domy mieszkalne.

Zdaniem burmistrza szyb- ciej, prościej i taniej było wprowadzić te zmiany do istniejącego studium, niż przygotować nowe. Stanęło na tym, że urzędnicy popra- wią błędy, przygotują kopie nowego projektu uchwały, żeby radni mogli nad nim pracować.

Przy jednym głosie wstrzy- mującym rada miasta przyję- ła budżet Radlina na 2010 rok.

W głosowaniu nie brał udzia- łu radny Henryk Rduch. – To kolejny budżet prowadzący miasto do zapaści finanso- wej. Kredyty można brać na przedsięwzięcia, które przy- sporzą w przyszłości docho- dów, a te kredyty pójdą na przejedzenie i tylko obciążą przyszłe pokolenia – uzasad- nił swoją decyzję radny. – Za- wsze może pan zagłosować przeciw, to dla mnie jakiś znak, a niebranie udziału to tylko pomachiwanie chorą- giewką – skomentował Jacek Sobik, przewodniczący rady miasta.

Liczą na większy Za budżetem Radlina na 2010 rok zagłosowało 13 rad- nych, jeden się wstrzymał.

Planowane dochody mają wynieść 37,7 mln zł. Wydat- ki przekroczą 45,8 mln zł.

Deficyt wyniesie więc około 8,1 mln zł. Władze zamierza- ją pokryć go pieniędzmi ze sprzedaży obligacji. Planują z niej pozyskać 7,2 mln zł.

Dodatkowo chcą wziąć 730 tys. zł pożyczki, a około 190 tys. zł deficytu planują po- PSZÓW

– Podczas sesji z opłatkiem atmosfera daleka była od świątecznej

Radni kłócili się, ksiądz patrzył

kryć wolnymi środkami bu- dżetowymi. Niewykluczone, że deficyt będzie mniejszy, kiedy tylko radlińska kok- sownia złoży deklarację po- datkową. Zakład uruchomił nową inwestycję, więc radni spodziewają się, że z tego po- wodu będzie odprowadzał do miasta większy podatek niż dotychczas. Waldemar Machnik, skarbnik miasta powiedział, że budżetu nie układa się w oparciu o pro- gnozowane dochody, a kon- kretne. Kiedy tylko będzie wiadomo, ile podatku od- prowadzi koksownia, znaj- dzie to odzwierciedlenie w budżecie.

W co zainwestują?

Główną inwestycją w przy- szłym roku będzie budowa tzw. drogi letniej za 4 mln zł.

Połowa pieniędzy pochodzi z dotacji rządowej. Będzie to boczna droga ul. Rybnickiej o długości blisko 1,3 km, pro- wadząca do Radlińskiej Stre- fy Aktywności Gospodarczej.

Ma ułatwić dostęp do około 5 hektarów terenów inwesty- cyjnych. Teraz w to miejsce prowadzi wyboisty dukt.

(tora)

Błędy w projektach Radni postanowili nie czekać na poprawiony do- kument, tylko zajęli się kolejnymi punktami sesji.

Doszło wówczas do starcia między radnymi Pawłem Kowolem i Erwinem Raj- manem. – Te pana kropki i kreski już doprowadzają lu- dzi do śmiechu. Co pan robił na komisjach? – powiedział Paweł Kowol. Odniósł się do praktyki radnego Rajmana, który każdy projekt uchwały poprawiał o kropki i przecin- ki. – Nie wszystkie uchwały trafiają na komisje, których jestem członkiem. Poza tym nie chcę, żeby z urzędu wy- chodziły uchwały, które po- tem trzeba będzie poprawiać – odparował radny Rajman.

Po prawdzie nie tylko on miał zastrzeżenia do jako- ści przygotowywanych pro- jektów uchwał. – Przykro,

że mówię to na ostatniej, przedświątecznej sesji, ale urzędnicy powinni z więk- szą starannością przygoto- wać dokumenty, to już nie pierwszy raz się zdarza.

Albo dopracujecie metodę działania, albo będziemy się szamotać – mówił Paweł Kołodziej. Błędy wkradły się m.in. do uchwały zmieniają- cej budżet. Nie zgadzały się słupki.

Złośliwe ksero

Radni przyjęli wszystkie inne uchwały, burmistrz przedstawił tradycyjne sprawozdanie, były wolne głosy, wnioski. Tymczasem dalej urzędnicy nie upora- li się z uchwałą o studium.

Okazało się, że są kłopoty z kserokopiarką i nie można przygotować kopii doku- mentu. Weronika Lach-Wi- tych, przewodnicząca rady

miasta zaproponowała, że przeczyta projekt, bo miała aktualną wersję. Ostatecznie zmiany zreferował Franci- szek Sobala, kierownik re- feratu inwestycji. Po jego wyjaśnieniach radni przy- jęli zmiany w studium. Kie- dy wydawało się, że już po wszystkim, skarbnik miasta przekazała, że trzeba jeszcze raz zagłosować nad zmiana- mi w budżecie. W przyjętej nieco wcześniej uchwale brakowało 10 tys. zł. Prze- wodnicząca rady uznała, że nie wypada kazać dłużej czekać księdzu Radosławo- wi i zarządziła przerwę na spotkanie opłatkowe. Po życzeniach i poczęstunku radni wrócili na salę obrad, przegłosowali zmiany w bu- dżecie na 2009 rok. Sesja skończyła się około godz.

18.15.

(tora)

Regionalna Izba Obrachun- kowa nie zaakceptowała w całości projektu budżetu Wo- dzisławia na 2010 r. Skład orzekający RIO miał wątpli- wości co do limitów zadłuże- nia miasta.

Nie wszystkie opinie pozytywne Skład orzekający Regional- nej Izby Obrachunkowej wy- dała dwie opinie pozytywne co do projektu budżetu i jedną negatywną. Nie było wątpli- wości co do ogólnego projektu budżetu i długu publicznego, który w 2010 r. wyniesie 28 mln zł. RIO zanegowało jed- nak limit zadłużenia wielo- letniego. W ubiegłym roku

wyniosło ono 24 mln 584 tys.

zł (23,7% do planowanych do- chodów), natomiast w 2010 r. ma ono wynieść aż 47 mln 901 tys. zł (35,84% w stosunku do planowanych dochodów).

Zdaniem RIO kwoty zadłuże- nia nie mają odzwierciedlenia w uchwale budżetowej.

Kolegium ma miesiąc Od decyzji składu orzekające- go RIO prezydent się odwołał.

Teraz sprawą zajmie się kole- gium RIO, które do miesiąca musi wydać decyzję. – Nie jest to mój pierwszy budżet i muszę powiedzieć, że jestem zasko- czony – mówi Mieczysław Kie- ca. – Zazwyczaj proszono nas o wyjaśnienie pewnych spraw

i doprecyzowanie. Tym razem nie było żadnych sygnałów. W połowie grudnia otrzymali- śmy decyzję negatywną. Teraz niestety nie możemy zmienić projektu uchwały budżetowej, ponieważ w tej części RIO wy- dało opinię pozytywną. Stąd to odwołanie – wyjaśnia pre- zydent Kieca.

To nie jest groźne Jacek Matyja, naczelnik Wydziału Finansowego Urzę- du Miasta twierdzi, że nawet podtrzymanie negatywnej opinii przez kolegium RIO nie jest dla miasta groźne. Urzęd- nicy RIO wypowiadają się w podobnym tonie. Nie widzą zagrożenia, jednak sygnalizu-

RADLIN

– Miasto zamierza pokryć deficyt budżetowy pieniędzmi z obligacji

Ile zapłaci koksownia?

Skarbnik miasta odpowiada na pytania radnych Franciszek Sobala wyjaśnia radnym zmiany w studium. Przysłuchuje mu się ksiądz Radosław Adamiak.

WODZISŁAW

– Czy jedna negatywna opinia może zagrozić prezydentowi?

RIO ma wątpliwości

co do budżetu Wodzisławia

ją, że negatywna opinia co do prognozy kwoty długu może mieć znaczenie dla instytucji udzielających miastu kredy- tów w przyszłości.

Budżet przyjęty

Wodzisławscy radni budżet na 2010 r. przyjęli. Przeciwny był jedynie Ryszard Zalewski, natomiast Roman Szamato- wicz, Janusz Majda i Jan Ka- czyński wstrzymali się od głosu.

Dochody budżetu na ten rok wyniosą 116 mln zł (dochody bieżące 95 mln zł, majątkowe 20 mln zł). Planowane wydatki z kolei to 144 mln zł (wydatki bieżące 100 mln zł, majątkowe

43 mln). (raj)

Radni budżet przegłosowali. W tle Tadeusz Bednorz, skarbnik miasta

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 5 stycznia 2010 r.

AKTUALNOŚCI

P.P.U.H „GATNER – 1” ul.Furgoła 43a, 44-230 Czerwionka-Leszczyny tel/fax 0-32 431 11 89 lub 0 32 431 10 35, kom: 0 697 096 139,

e-mail: gatner@onet.pl, www.gatner.pl Wszystkie produkowane przez nas pustaki posiadają

wymagane przepisami badania i dokumenty potwierdzające spełnienie wymagań odpowiednich norm.

Do wynajęcia powierzchnie magazynowe - od 200 do 800 m

2

- place i parkingi monitorowane i dozorowane całą dobę.

15 lat doświadczenia w produkcji pustaków

Do wynajęcia powierzchnie magazynowe - od 200 do 800 m

2

1.Pustak podstawowy SM - 185 wymiary 19 x 19 x 39 2.Pustak uzupełniający SM – 185 wymiary 9 x 19 x 39 3.Pustak „30”

wymiary29 x 19 x 39 4.Bloczek fundamentowy „12”

������������������������������������������

�����������

���������

������������������

���������������������

� ��������������

� �����������������

� ����������������������������

� �������������������������

� ������

�������������������� � � � � � � �� �� �� �� �� �

�������������������������������������������������

������������������������������������

Średnio co dwa, trzy dni około 700 osób miesz- kających w blokach przy ulicach Sienkiewicza, Ro- gozina i Kwiatowej przeży- wa katorgę. Mają zimno w mieszkaniach z powodu po-

wtarzających się awarii sie- ci ciepłowniczej. Załamani pytają: – Ileż można żyć w zimnie?

Długa historia

– Od siódmej rano kalo-

ryfery zimne. To już szósta awaria w grudniu. Sytuacja jest paranoiczna – mówi Mi- rosław Grzywacz, mieszkają- cy w jednym z bloków przy ul. Sienkiewicza. Dodaje, że interweniował w firmieEsox

WODZISŁAW

Kolejny etap prac na ul. Zamkowej opóź- nił się. Trzeba było czekać na akceptację konserwatora zabytków.

Przetarg na sprzedaż terenu przy ul. Zamkowej (obok muzeum) rozstrzy- gnięto w połowie czerwca 2008 r. Nowy właściciel

na rozpoczęcie prac miał 18 miesięcy. Wyburzenia ruszyły w drugiej połowie 2009 r. Budowa powinna się zakończyć 3 lata od pod- pisania aktu notarialnego, a więc w listopadzie 2011 r. Inwestor zapewnia, że termin ten nie jest zagro- żony, mimo iż konieczne jest przesunięcie terminu wylania fundamentów.

– Zgodziliśmy się na 9-mie- sięczny poślizg, ponieważ

opóźnienia nie wynikały z winy właściciela terenu.

Dłużej niż przewidywano trwały negocjacje z konser- watorem zabytków – wyja- śnia Mieczysław Kieca, pre- zydent Wodzisławia.

Zgodnie z koncepcją wymaganą przez władze miasta, przy Zamkowej po- winno powstać coś na wzór małego rynku, z kamienica- mi, placem głównym i kafej-

kami. (raj)

Serwis, która jest właścicie- lem sieci. – Chciałem się dowiedzieć o planowanej godzinie usunięcia awarii.

Niestety nie udzielono mi trakiej informacji - relacjo- nuje mężczyzna.

Grzyb w kuchni

Skoki temperatur utrud- niają życie rodzinie Grzywa- czów. W kuchni pojawił się grzyb. Najbardziej kłopotli- we są wieczorne kąpiele nie- spełna trzyletnich bliźniaków.

– Staramy się dogrzewać, ale to nie to samo – mówi radli- nianin. Jego sąsiadka Marze- na Nowak w ogóle nie potrafi się obejść bez dodatkowego grzejnika. Dziewiątego grud- nia urodziła syneczka i musi mu zapewnić ciepło w miesz- kaniu. – Nie dość, że płaci się czynsz i za centralne, to jesz- cze dodatkowo za prąd, bo mam grzejnik elektryczny – martwi się Marzena Nowak.

Spółdzielnia wściekła Mieszkańcy mają najwię- cej pretensji do Spółdzielni Mieszkaniowej Marcel, bo jej płacą za centralne ogrze- wanie. Telefony w spółdzielni urywają się. – Ja nie dziwię się spółdzielcom, chcą mieć cie- pło. My też jesteśmy wściekli, co chwilę interweniujemy w firmie Esox. Odpowiedź jest jedna – awarie pojawiają się, bo sieć jest w takim stanie, w jakim jest – mówi Bronisław Kutnyj, prezes SM Marcel.

Marian Chromik z firmy Esox-Serwis przyznaje, że

jest mu przykro z powodu awarii, które skumulowały się w ostatnim okresie. – Tak się pechowo złożyło, że awa- rie nasiliły się w jednym cza- sie. Mieszkańcy byli poddani próbie. Gimnastyka pogodo- wa wypunktowała najsłabsze miejsca, sieć rozszczelniły m.in. szkody górnicze. Bry- gady na bieżąco to usuwają, ale to jest w ziemi, tego nie widać, więc nie wiadomo, gdzie znów pojawi się awa- ria. Przesuniemy remonty w miejsca, gdzie te awarie się nasilają – mówi przedstawi- ciel firmy.

Wystąpi o rekompensatę Mirosław Grzywacz nie za- mierza popuścić. – Na pew- no będę się domagał zwrotu z czynszu, a kto wie czy nie jakiejś rekompensaty, skoro nikt nie potrafimipowiedzieć nawet, jak długo potrwa usu- wanie awarii – zapowiada radlinianin.

Najgorsze jest to, że spół- dzielcy są skazani na tego dostawcę ciepła. Jak mówi prezes spółdzielni, nie ma możliwości przepięcia się do innego dostawcy. – To nie li- nia telefoniczna – mówi Bro- nisław Kutnyj.

(tora)

RADLIN

– Kilkaset rodzin z Biertułtów co kilka dni marznie w swoich mieszkaniach

Płacą za ciepło i marzną

Opóźnienia przy budowie „małego rynku”

REKLAMA

Szczegóły:

0608 678 209, 032 415 47 27 w.12

W mieszkaniu marznie m.in. Mirosław Grzywacz. Na zdj. z córką.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zastanów się nad tym tematem i odpowiedz „czy akceptuję siebie takim jakim jestem”?. „Akceptować siebie to być po swojej stronie, być

Znaleźć kresy funkcji f oraz punkty, w których funkcja ta ma

Jeśli chcemy tam mieć przeciwne współczynnik to rozszerzamy, oba równania tak aby otrzymać przy x współczynnik 30 i -30 (najmniejsza wspólna wielokrotność dla 5 i 6, tak

Postać bohatera jest przedstawiona w świetle zalet: to nie jest żywy człowiek. Takich wzorowych ludzi od dzieciństwa do starości nie '-potyka się Zresztą

Pozostaje pytanie — czy wszyscy Polacy w Suffield zapisali sdę do polskiej parafii? Do parafii bowiem etniczno personalnej należało się zapisać. Na to pytanie

Oczywiście jest, jak głosi (a); dodam — co Profesor Grzegorczyk pomija (czy można niczego nie pominąć?) — iż jest tak przy założeniu, że wolno uznać

W matematyce natomiast, akceptując osłabiony logicyzm, uznawał możliwość sprowadzenia jej pojęć (pierwotnych) do pojęć logicznych - przy niesprowadzalności

Widać już, że coś się zmieniło i zmienia się z dnia na dzień.. Co znaczy, gdy przyjdzie odpowiedni człowiek na odpowiednie