• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Kościelny Parafii św. Trójcy 1932.07.17 nr 29

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tygodnik Kościelny Parafii św. Trójcy 1932.07.17 nr 29"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

P A B A F J I

Wychodzi na każdą niedzielę.

Opłata 10 groszy za egzemplarz do puszki roznosiciela. —

Za zezwoleniem Władzy Duchownej.

Rocznik III

Ś W . T R Ó J C Y

j

Redakcja i Administracja:

Kancelarja przy Kościele św. Trójcy.

Telefon nr. 1075.

Redakcja:

K s. prób. M ie c z y s ła w S k o n ie c z n y w Bydgoszczy.

Bydgoszcz, dnia 17 lipca 1932 Numer 29

S ło w o o d Redakcji.

a raczej s łó w k ilk a , k tó r e ś p o w in ie n p rzeczytać k o n ie c z n ie . K o ch an y P a r a f ja n in ie ! K o c h a n a P a ­

ra f ja n k o ! P rz e d e w sz y stk ie m n ie m y śl sobie, że R e d a k c ja m a czas i ochotę, p odobne ja k t a „odezw y r e d a k c y jn e 11 częściej p isy w ać . J a k k a ż d a d z isia j n a św iecie re d a k c ja , ta k i m y m a m y cza­

su n ied u żo , d la te g o p ra g n ie m y m ó ­ w ić m ało i k ró tk o , a le to co p o w iem y m u si sta rc z y ć p rz y n a jm n ie j n a p a rę m iesięcy. D latego to co n iżej n a p is a ­ no, s ta r a j się z ja k n a jw ię k s z ą u w a g ą p rz e c z y ta ć i d o k ła d n ie rzecz ro z w a ­ żyć, a lb o w iem chodzi o dobre całej p a r a fji, a p rzez to i T w oje. — Otóż R e­

d a k c ja T w ojego „ T y g o d n ik a K ościel- n e g o “ p ra g n ie ze w sz y stk ic h sił p o d ­ n ieść n a m o żliw ie n a jw y ż sz y p oziom tę T w o ją p a r a f ia ln ą g az etk ę. W ty m celu p ra g n ie sh a rm o n iz o w a ć ją i u ło ­ żyć w e d łu g pew nego, logicznego p la n u i n a s tę p s tw a k a ż d y n u m e r „T ygodni- k a “, n a czele k tó re g o s ta ć b ędzie za w ­ sze a r ty k u ł w stęp n y , tr a k tu ją c y o p e­

w n ej, a k tu a ln e j k w e stji, k tó r ą czas i lu d z ie p rz y n io są , a k tó ry będzie o- ś w ie tla ł w y łą c z n ie z k a to lic k ie g o p u n ­ k tu w id z e n ia c a ło k s z ta łt z a g a d n ie ń z w ią z a n y c h z życiem dzisiejszem . D la­

tego też s ta r a j się te n a r ty k u ł zaw sze uczciw ie p rz e c z y ta ć od d e sk i do d e sk i i go p rz em y śle ć, bo on po g łęb i Tw ój k a to lic k i i C h ry stu so w y p o g ląd n a św iat. P o z a te m w k a ż d y m n u m e rz e

„T y g o d n ik a " b ęd z ie m y ja k d a w n ie j p o d a w a li żyw o, b a rw n ie i m alo w n icz o u ję ty ży w o t św iętego, k tó re g o u ro c z y ­ stość b ęd z ie m y o bchodzili w d a n y m ty g o d n iu . P rz e d e w s z y s tk ie m b ęd z ie m y u w z g lę d n ia li tu ta j ży cio ry sy p o lsk ic h Ś w ięty ch , k tó rz y s ą s e rc u n a sz e m u n a jb liż s i i n a jm ils i, a k tó ry c h z n a jo ­ m ość je s t n ie s te ty ta k m a ła w śró d n a ­ szego sp o łecz eń stw a. P ró cz tego w T w oim „T y g o d n ik u " z n a jd z ie się s ta le k ą c ik litu rg ic z n y , k tó ry p ogłębi T w o­

j ą zn a jo m o ść k u ltu k a to lic k ie g o . Obok tego s tw a rz a m y n ow y d ział p. t. „C ie­

k a w e w iad o m o ści ze ś w ia ta k a to li­

ckiego", k ro n ik ę p a r a f ja ln ą o raz w n a jb liż s z y m czasie w esoły k ą c ik d la dzieci. P o z a te m ta b e le n ab o ż e ń stw i z e b ra ń to w a rz y s tw w n a sz e j p a r a f ji b ę d ą u z u p e łn ia ły b o g a tą tre ś ć n a s z e ­ go „ T y g o d n ik a ". T ak że od cz asu do cz asu p o d a m y do d r u k u k ilk a c ie k a ­ w ych i k s z ta łc ą c y c h re fe ra tó w , słów ko d la ch o ry ch , co w szy stk o n ie w ą tp li­

w ie p o s ta w i n a sz e p ism o p a r a f ia ln e n a w y ż y n ach , n a k tó ry c h p rz y bożej p o ­ m ocy się p o tra fim y u trz y m a ć .

Z tego w szy stk ieg o k o c h a n y P a r a f j a ­ n in ie i P a r a f ja n k o w y n ik a , że w o lą n a s z ą je s t dać Ci m ożliw ie n a jw ię c e j

S e k r e ta r ja t S ta n u Jego Ś w iąto b liw o ści

n r. 112708.

Z W a ty k a n u , d n ia 19 c z erw c a 1932 r.

E m in en cjo !

C h ętn em sercem p rz e s y ła O jciec św. w y ra z y Sw ego szczególnego z a d o ­ w o le n ia i z a c h ę ty X II Z jaz d o w i K a to ­ lic k ie m u , n a k tó ry m w n a jb liż sz y c h d n ia c h z g ro m a d zić się m a ją w K ępnie d u c h o w ie ń stw o i w ie rn i A rc h id ie cez ji G n ie ź n ie ń sk ie j i P o z n a ń sk ie j.

Ze szczerem u z n a n ie m p rz y ją ł też O jciec św. do w iad o m o ści z a g a d n ie n ia , k tó re p a s te r s k a p rz ezo rn o ść W aszej E m in e n c ji w y z n a c z y ła ja k o p rz e d m io t re fe ra tó w i o b ra d tego u ro c zy steg o K ongresu.

O śro d k iem ro z w a ż a ń m a być p a r a - fja, k tó r a w ob ręb ie d iece zji g r u p u je i około p ra w o w ity c h p a s te rz y je d n o ­ czy lu d c h rz e ś c ija ń s k i w je d n e j w ie­

rze, w je d n e j d u ch o w ej ro d z in ie , w je ­ d n y m K ościele. P a r a f j a tw o rz y z p a ­ s te rz y i w ie rn y c h p o d s ta w o w ą sp o łe­

czność c h rz e ś c ija ń s k ą , w k tó re j p rzez łączn o ść d u sz y z B ogiem , z B isk u p e m ,

ty c h w iad o m o ści, k tó re m ieć w in iliśc ie ja k o d o brzy k a to lic y . P ra g n ie m y , by n a s z a m a lu tk a i s k ro m n iu tk a g a z e tk a p a r a f ja ln a b y ła bezw zg lęd n ie n a jle p ­ szą t a k ą g a z e tk ą w P o lsc e i je s te ś m y też ja k n a ju c z c iw ie j p rz e k o n a n i, że Ty n a m D rogi C z y te ln ik u i C zy teln i­

czko w tern dopom ożesz, że i sa m i s a ­ m a jej p re n u m e ro w a ć n ie p rz e s ta n ie s z , ale i in n y c h za ch ęc isz do g orliw ego a b o n o w a n ia . S p ełn isz p rzez te m a łe 10 g ro szy ty g o d n io w o T w ój d obry u czy ­ n ek , bo p o p ie ra ją c »sw ój „T y g o d n ik "

p o p ie ra sz d o b rą p ra s ę k a to lic k ą w P o lsce i cios z a d a je sz g rz eszn e j i p rz e ­ w ro tn e j p ra s ie i szerzysz K rólestw o Boże n a ziem i, a to je d n a k ze w szy st­

k ic h s p ra w je s t rz ecz ą n a jw a ż n ie js z ą .

z P a p ie ż e m i K ościołem p o w sze ch n y m o b ja w ia się n a sw ój sposób „ n ieb ie­

sk ie m ia s to Jero zo lim y i ja ś n ie je bło­

g a w iz ja p o k o ju ".

O jciec św . w y ra ż a d alej Sw oje za­

d o w olenie z tego pow odu, że zja z d o- m a w ia ć będzie to donio słe z a g a d n ie n ie z ró ż n y ch p u n k tó w w id ze n ia , u w y d a ­ tn ię ją c z a d a n ia p a r a f ji z a ró w n o w sto ­ s u n k u do o rg a n iz a c ji i h ie r a r c h ji Ko­

ścioła, ja k i pod w zg lęd em n a d p r z y ro ­ dzonego ży c ia p a r a f ja n o raz ich u d z ia ­ łu w a p o s to lstw ie C h ry stu so w e m p rzez A kcję K a to lick ą .

N ie u le g a ż a d n e j w ą tp liw o ści, że w y św ie tle n ie ty c h k w e sty j b ęd zie m ia ­ ło w a żn e i z b a w ie n n e s k u tk i.

P rz e d e w s z y s tk ie m zaś p ra g n ie Jego Ś w iąto b liw o ść, by p a r a f ja n ie by li ści­

śle zesp o len i ze sw y m i p a s te rz a m i, by p iln ie u c z e stn ic z y li w n a b o ż e ń s tw a c h p a r a fia ln y c h d la p o g łę b ie n ia sw ego ży cia w e w n ętrzn e g o , by się w obrębie p a r a fji u z u p e łn ia ło re lig ijn e w y k s z ta ł­

cenie lu d u i m łodzieży, by p a r a fje m ia ły w ie lk ą tro s k ę o godność dom ów B ożych, by w s p ó łd z ia ła ły ze sw y m i

R ed ak cja.

Ogłaszamy znamienny list Stolicy Apostolskiej w sprawie Zjazdu Katolickiego w Kępnie.

(2)

Str. 2. T Y G O D N I K K O Ś C I E L N Y N um er 29.

p a s te r z a m i n a d p o d trz y m a n ie m w ia ry i obyczajów , by ro z b u d o w y w a ły k a to ­ lick ie d z ie ła m iło sie rd z ia c h rz e ś c ija ń ­ skiego, a w reszcie, by p ie lę g n o w a ły ów

„zm ysł k o ścieln y ", k tó re g o n a tu r a łn e - m i p rz e ja w a m i s ą szczera pobożność, n ie s k a la n e obyczaje, a k ty w n o ść k a to ­ lic k a i czy n n e m iło sie rd z ie c h rz e śc i­

ja ń s k ie .

N ależy się dalej spodziew ać, że t a ­ k ie o ży w ienie ży c ia p a r a fja ln e g o b ę­

dzie s k u te c z n y m p rz y c z y n k ie m do ro z ­ w ią z a n ia tru d n y c h i za w iły c h p ro b le ­ m ató w , z n a m io n u ją c y c h o b ec n ą c h w i­

lę dziejow ą, bo p o d d a ją c du szę sło d ­ k ie m u p a n o w a n iu C h ry stu so w e m u , ziści o b ie tn ic e , Jego K ró le stw a : „ Ja

X II. Z jaz d K a to lick i, o b ra d u ją c y od 2 do 3 lip c a w k re so w e m m ia s te c z k u K ępnie, s ta ł się p r a w d z iw ie p o tężn ą m a n ife s ta c ją P o ls k i k a to lic k ie j. Z je­

c h a ły się liczn e d eleg a cje z całej a r ­ ch id iec ezji, z B y d g o sz c z y b yło 20 d e le ­ g a tó w p o d p rz e w o d n ic tw e m p. r e k to r a M enela, n aszeg o p a r a f ja n in a , w tern 3 d eleg a tó w z n a sz e j p a ra fji.

Z jaz d zaszczycił sw o ją ob ecn o ścią J. Em . Ks. K a rd y n a ł P ry m a s , k tó ry b ra ł też b ard zo żyw y u d z ia ł w o b ra ­ d a c h p le n a r n y c h i se k c y jn y c h Z jazd u . Ks. K a d y n a ło w i P ry m a s o w i to w a rz y ­ szył J. E k sc. Ks* B isk u p D ym ek. P . W o jew odę z a stę p o w a ł p. w icew o jew o ­ d a K aucki.

O b ra d o m p le n a r n y m m a rs z a łk o w a ! o b ro ń c a ziem i o strze szo w sk o -k ę p iń - sk ie j, p u łk o w n ik re z e rw y p. St. T h iel z D oru ch o w a.

O sią p le n a r n y c h z e b ra ń b y ły trz y r e fe ra ty : a m ia n o w ic ie p ie rw sz y re fe ­ r a t ks. prób. S k o niecznego p t: „ P a ra - fja ja k o część sk ła d o w a o rg a n iz a c ji K ościo ła" (re fe ra t te n p o d a je m y w n a ­ szy m „ T y g o d n ik u K ościeln y m "), d ru g i r e f e r a t tre śc iw ie i głęboko u ję ty ks.

p r a ła t a dr. R olew skiego, r e k to r a sem i- n a r ju m d u ch o w n eg o w P o z n a n iu , n a te m a t: „ P a r a f ja o śro d k ie m w e w n ę trz ­ nego ży c ia k a to lic k ie g o " i trz e c i re fe ­ r a t p. m e c e n a s a T. M ierzejew sk ieg o ze Ś re m u p. t. „ P a r a f ja te re n e m ze w n ę­

trz n y m d z ia ła n ia k a to lic k ie g o " . W sz y ­ s tk ie trz y re f e r a ty s k ła d a ły się w je d ­ n ą p ię k n ą całość. W y n ik a ło z n ic h , że p a r a fja n ie w in n i ś c iś le w sp ó łd z ia ła ć z sw o im d u szp a sterzem , k tó ry je s t gło ­ w ą i o jcem d u c h o w n y m p a r a fji. D alej p a r a f ja n ie w in n i s ię s k u p ia ć ok oło sw e g o k o śc io ła p a ra f ja ln e g o i ta m ja k z źró d ła czerp ać ś w ia tło i ż y c ie n a d ­ p rzyrod zon e. W k o ń c u p a r a fja n ie m a ją p e łn ić obok sw e g o p rob oszcza a p o sto lstw o C h ry stu so w e. W te m a p o ­ s to lstw ie , w o łał p. m ec. M ierzejew sk i, w in n i p ie r w sz e m ie js c e za ją ć m ę ż c z y ­ ź n i k a to lic c y . M usi u sta ć ta śla m a z a r - n o ść n a sza , k tó ra o k a zu je s ię n a jja - sk r a w ie j w tem , że m y k a to lic y p o z w a ­ la m y bez n a jm n ie jsz e g o sp r z e c iw u

S am będę p a s ł ow ce Moje... Cb było zginęło, sz u k a ć będ ę; co się było o d e r­

w ało, p rz y w io d ę; a co było p o ła m a n e , p o zw ią zu ję — a co ch o re było, w zm o­

cnię" (Ez. 34, 15— 16).

Do ty c h życzeń d o łącz a Jego Ś w ią ­ tobliw ość, w dow ód szczególnej życz­

liw ości i ja k o z a d a te k ła s k B ożych, Sw e serd ecz n e b ło g o sław ień stw o a p o ­ sto lsk ie , k tó re g o u d z ie la W aszej E m i­

n e n c ji i w s z y stk im u c z e s tn ik o m zjazdu.

C a łu ją c u n iż e n ie rą c e W aszej E m i­

n e n c ji, m a m za szcz y t być z n a jg łę b ­ sz ą czcią W aszej E m in e n c ji

p o k o rn y i o d d a n y s łu g a (— ) E. K ard. P a c e lli.

ro zm a ity m w y w r o to w c o m b lu źn ić K o śc io ło w i i sza r g a ć cześć k a p ła n ó w . Jeżeli n ie u m ie sz in acz ej dać n a le ż y ­ tej o d p ra w y w ro g o w i K ościoła — w o­

ła ł m ó w ca — to p rz y n a jm n ie j s ta n o ­ wczo z a p ro te s tu j tem i s ło w a m i: je ste m k a to lik ie m i n ie p o z w o lę n a to, żeb y k to ś w m ojej o b e c n o śc i p o n ie w ie r a ł K o śció ł i k a p ła n ó w . — R zęsiste o k la s k i św iad c zy ły , że m ó w ca w y ją ł sło w a te z pod s e rc a słu ch aczo m .

O prócz z e b ra ń p le n a r n y c h o d b y w a­

ły się jeszcze liczn e z e b ra n ia se k c y jn e z z n a k o m ite m i re fe ra ta m i. W n io sk i, w y p ły w a ją c e z p o szczeg ó ln y ch re f e r a ­ tów u ję te s ą w oso b n y ch re z o lu c ja c h ,

X II. Z jaz d K a to lic k i u c h w a lił je ­ d n o g ło śn ie n a s tę p u ją c e j tre ś c i re zo ­ lu cje:

O w sp ó ło d p o w ie d z ia ln o ść p a ra fji.

Z w ażyw szy, że p a r a f ja ja k o s k ła d o ­ w a część o rg a n iz a c ji K ościoła żyje J e ­ go ży ciem B ożem , o ra z zw ażyw szy, że k lę s k i d u ch o w e i m a te r ja łn e d n i n a ­ szy ch u d e r z a ją w to życie, n a le ż y p o ­ g łęb iać i p o d n o sić s ta le w e w n ę trz n e w y ro b ie n ie p a r a fja n .

W z a d a n iu tem w in n a w s p ie ra ć d u s z p a s te rz a p a r a f j a l n a A k c ja K a to li­

cka, p rzez p rz e m ia n ę p a r a f ja n w ś w ia ­ d o m y ch i z a p a lo n y c h ap o sto łó w C h ry ­ stu so w y ch , k tó rz y w czynie o fia rn y m , m o d litw ie i p rz y k ła d z ie b ę d ą p o n o sili w sp ó ło d p o w ied z ia ln o ść za rozw ój p a ­ ra fji.

K ażd y k a to lik w o r g a n iz a c ji.

K ażd y k a to lik w in ie n n ależ eć do ja k ie g o k o lw ie k z lic z n y c h s to w a rz y ­ szeń k a to lic k ic h , zw ła szcz a za lic zo ­ n y c h p rzez w ład z ę d u c h o w n ą do A kcji K a to lic k ie j i p o p ie ra ć w s p ó łp ra c ą oraz o d p o w ied n im d a tk ie m

K ażdy k a to lik w in ie n W ra z ie p o ­ trz e b y ja s n o i stan o w c zo z a d o k u m e n ­ to w ać n a z e w n ą trz sw ój k ato licy zm .

K ażdy k a to lik w in ie n być zaw sze św ia d o m tego, że p o n o si o d p o w ie d z ia l­

ność za s to s u n k i, p a n u ją c e w jego i m łodzież do ap o sto lsk ie g o czynu, d z ied z in ie w p ły w ó w i s ta r a ć się o to,

o d c z y ta n y c h p rzez w ielce zasłu żo n eg o gen. s e k r e ta rz a L ig i K at. ks. p ra ł. P rą - d zy ń sk ieg o i p rz y ję ty c h e n tu z ja s ty c z ­ n ie p rzez p le n u m Z jaz d u . R ezolucje te p o d a je m y poniżej.

N a za k o ń cze n ie p o d zięk o w ał Ks.

K a rd y n a ł P ry m a s za ś w ie tn e z o rg a n i­

zo w an ie Z jazdu.

W n ied zie lę o godz. 9-tej odbyło się n a r y n k u p rz y o łta rz u polow ym , p rz e p ię k n ie u d e k o ro w a n y m , u ro c z y ­ ste n ab o ż eń stw o p o n ty fik a ln e , celeb ro ­ w a n e przez Ks. K a rd y n a ła P ry m a s a . K a zan ie w y g ło sił zło to u sty k a z n o d z ie ­ ja ks. k a n o n ik Kłos z Ł ab iszy n a . K a­

zn o d z ie ja w z y w ał z g ro m a d z o n y c h do gorliw eg o a p o s to ls tw a C h ry stu so w eg o , za p o m o cą k tó re g o m u s im y p rz e z w y ­ ciężyć sz k o d liw ą d z ia ła ln o ść w o ln o ­ m u la rs tw a , s e k c ia rs tw a , s o c ja liz m u i k o m u n iz m u . K a z a n ia w y s łu c h a ła d w u d z ie sto ty s ię c z n a rz e s z a w ie rn y c h .

P o z a m k n ię c iu o b ra d Z ja z d u u fo r­

m o w ał się o lb rz y m i pochód, k tó ry p rz e ­ szedł u lic a m i m ia s ta i p o d ąż y ł do k o ­ ścioła, gdzie n a p o d z ię k o w a n ie P a n u B o g u odbyło się w obec w y sta w io n e g o N ajśw . S a k ra m e n tu u ro c z y ste „Te D eum ".

M ożem y p ra w d z iw ie pow iedzieć, że X II Z jaz d K a to lic k i w K ępnie był w s p a n ia łą i d o n io słą m a n ife sta c ją P o ls k i k a to lic k ie j. S ta r a jm y s ię w s z y ­ sc y ja k n a j u siln ie j w p ro w a d zić ta k że i w p a r a fji n a szej p o ży teczn e u c h w a ły

teg o Z jazdu. Ks. M. Sk.

by one b y ły p rz ep o jo n e d u c h e m C h ry ­ stu so w y m .

0 b e z w z g lę d n y bojkot sz k o d liw e j p r a sy Z w ażyw szy, że je d n ą z n a jw ię k ­ szych p rz e sz k ó d w p ra w id ło w y m ro z ­ w o ju ży c ia p a ra fja ln e g o je s t ro z w ią z ­ łość obyczajów , a do n iej w a ln ie się p rz y c z y n ia k a ż d e w y d a w n ic tw o w d r u ­ k u i o b ra zk u , sze rzą ce n ie m o ra ln o ś ć

— p o d n o si X II-ty Z jazd K a to lic k i w ś la d p o p rz e d n ic h Z jazd ó w głos p rz e ­ s tro g i w s tro n ę w ydaw ców , k s ię g a rz y 1 k o lp o rte ró w , ab y z c a łą stan o w c zo ­ ś c ią i b ez w zg lęd n o śc ią b o jk o to w a li w y d a w n ic tw a , s p rz e c iw ia ją c e się w ie­

rz e i o b y cz ajn o ści k a to lic k ie j, a sze­

rz y li w y d a w n ic tw a p ię k n e w fo rm ie i uczciw e w treśc i.

S p o łe cze ń stw u p rz y p o m in a m y o- b o w iązek p o p ie ra n ia w y d a w n ic tw u c z ­ ciw ych, a o m ija n ia m o ra ln ie s z k o d li­

w ych, m ięd zy in n e m i w ro d z a ju „ T a j­

nego D e te k ty w a " i je m u p o d o bnych.

Do w sp ó łp r a c y z A k cją K a to lick ą . S e k c ja A k c ji K a to lic k ie j, po w y s łu ­ c h a n iu r e f e r a tu n. t.: „U d ział św ie ­ c k ich k a to lik ó w w p a r a fja ln e j A k cji K a to lic k ie j" , s tw ie rd z a :

„R o zu m iejąc k o n ieczn o ść w sp ó ł­

p ra c y św ie c k ic h k a to lik ó w z d u s z p a ­ ste rz e m , w z y w a m y m ężów , n ie w ia ­ s ty do ap o sto lsk ie g o czynu, k tó ry sp ra w i, że C h ry s tu s - K ról z a p a ­ n u je w n a s z y c h ro d z in a c h , społeczeń-

Potężna manifestacja Katolicka w Kępnie.

Rezolucja XII. Zjazdu Katolickiego.

(3)

N um er 29. T Y G O D N I K K O Ś C I E L N Y S tr. 3.

stw ie i p a ń stw ie . T ro s k a n a s z y c h d u s z p a s te rz y o ra to w a n ie dusz, o życie re lig ijn e i m o ra ln e p a r a fji, sta ć się m u s i ta k ż e n a s z ą tro sk ą . W ty m celu p rz y s tą p im y w k a ż d e j p a r a f ji do zo r­

g a n iz o w a n ia z a rz ą d u P a r a f ja ln e j A kcji K a to lick iej.

P o n ie w a ż A k c ja K a to lic k a o p ie ra się n a sto w a rz y s z e n ia c h , p rz e to p ie rw - szem ic h z a d a n ie m w in n o być p rz e ­ p o je n ie członków d u c h e m C h ry s tu so ­ w ym , p rz y g o to w a n ie do a p o sto ls tw a o ra z h a r m o n ijn e w sp ó łd z ia ła n ie z z a ­ rz ą d e m p a r a ija ln e j A kcji K ato lick iej.

Id ą c za g ło sem O jca św. P iu s a XI, s tw ie rd z a m y , że n a js k u te c z n ie js z y m ś ro d k ie m p rz y g o to w a n ia a p o sto lsk ieg o

— to re k o le k c je z a m k n ię te . W ita m y w ięc z zad o w o len iem a k c ję re k o le k c y j­

n ą , p o d ję tą p rzez n asz e o rg a n iz a c je i w z y w am y , ta k członków sto w a rz y ­ szeń, ja k i ty c h w sz y stk ic h , k tó rz y sto ją c p o za n iem i, c h c ą w sp ó łp ra c o ­ w ać w A k c ji K a to lic k ie j, do k o rz y s ta ­ n ia z tego ś ro d k a w e w n ę trz n e g o od ­ n o w ien ia.

W ie lk ie p o sła n n ic tw o k o b iety p o lsk ie j P o sła n n ic tw o n ie w ia s ty c h rz e c ija ń - sk iej do słu żb y w K ró le stw ie C h ry stu - so w em je s t z w oli Bożej. S am Z b aw i­

ciel do te j słu ż b y j ą pow o łał, a w M a t­

ce sw ej N a jśw ię tsz e j jej godność pod n ie b io sa w yniósł.

Niedziela.

Ju ż w S ta ry m Z a k o n ie P a n Bóg n a k a z a ł św ięcić sió d m y d zień ty g o ­ d n ia , to je s t sobotę, k tó r ą n a z y w a n o sz a b a te m , czyli d n ie m o d p o czy n k u . W N ow ym zaś z a k o n ie u z n a n o za w ła ­ ściw e, z a m ia s t o sta tn ie g o , św ięcić p ie rw sz y d zień ty g o d n ia . S ta ło się to z ró ż n y c h w zględów , a m ian o w icie, ch c ia n o n ab o ż e ń stw o c h rz e ś c ija ń s k ie o d ró ż n ić od ży d o w sk ieg o i okazać, że c h rz e ś c ija n ie n ie s ą ja k o ś s e k tą ży­

d o w sk ą , ja k to p o g a n ie p o w sze ch n ie m n ie m a li. N a jw a ż n ie jsz y m pow odem , k tó r y sk ło n ił c h rz e ś c ija n do św ięce­

n ia p ierw szeg o d n ia ty g o d n ia , je s t ten , że d o n io słe w y p a d k i re lig ji c h rz e ­ ś c ija ń s k ie j w y d a rz y ły się p ie rw ­ szego d n ia po sobocie, m ia n o w ic ie : w n ie d z ie lę C h ry stu s P a n z m a rtw y c h ­ w s ta ł i w n ie d z ie lę D u c h św. z s tą p ił n a apostołów . W ję z y k u k o śc ie ln y m zw ie się n ie d z ie lę D n iem P a ń s k im (D ies D om in ica), p o n ie w a ż w ty m d n iu c h w a ła P a ń s k a o b ja w iła się w szcze­

g ó ln y sposób i p o n iew a ż te n d zień trz e b a p o św ięcać w y łą c z n ie n a s łu ż ­ bę Bożą. W ję z y k u p o lsk im p ię k n ie tę n az w ę w y p ro w ad zić m o ż n a stą d , że w ty m d n iu „ d z ia ła ć 11 t. j. p ra c o w a ć n ie w o ln o ; in n i znów tłu m a c z ą p o ch o ­ d zen ie tego w y ra z u w sposób tro c h ę o d m ien n y , m ia n o w ic ie m ó w ią, że tego d n ia n ie godzi się „ d z ie lić11 m ięd zy B oga a św ia t, lecz ca łk o w ic ie n a le ż y p o św ięcić c h w a le Bożej i z b a w ie n iu w ła s n e j duszy. N ab o żeń stw o n ie d z ie l­

ne s k ła d a się z k ilk u części, a to li is to ­

tn ą częścią je s t m sza św. I ta k a sp e r- sja , czyli p o k ro p ie n ie św ię c o n ą w odą, ja k sym bolicznie' tłu m a c z ą , m a n a m p rz y p o m n ie ć d u ch o w e o d ro d z en ie się p rzez S e k ra m e n t c h r z tu św. (n a co ta k ż e w s k a z u ją sło w a „A sperges m e “).

P o a s p e rs ji k a p ła n w ra z z w ie rn y m i o d b y w a p o ch ó d około k o ścio ła, zw a n y

„ p ro c e sją 11, k tó r a o zn a cza obrazow o, że n a tej ziem i je ste śm y w ę d ro w c a m i i p o w in n iśm y dążyć do O jczyzny n ie ­ b ie sk ie j. K a zan ie m a n a m p rz y p o ­ m n ieć p ra w d y Boże i n a u c z y ć n a s żyć w e d łu g z a s a d n a u k i C h ry stu so w ej.

S tą d k o n ieczn o ść s łu c h a n ia sło w a Bożego.

W reszc ie k s ią d z proboszcz n a in ­ te n c ję sw o ich p a r a f ja n ży w y ch i u- m a rły c h o d p ra w ia m sze św. Z a k o ń ­ czen iem n ied zie ln e g o n a b o ż e ń s tw a to n ieszp o ry , podczas k tó ry c h w rę c e Bo­

że p o le c a m y dusze n a sz e i zb a w ien ie nasze. P a m ię ta jm y w ięc zaw sze o trz e c ie m p r z y k a z a n iu i D zień P a ń s k i p rz ep ęd ź m y n a p ra w d ę po B ożem u.

Ks. A. M.

Kronika parafjalna.

P o w ró t b y d g o sk iej p ie lg r z y m k i z Czę­

s to c h o w y

n a s tą p ił w c z w a rte k w ieczorem . Już n a k ilk a m in u t p rz e d p rz y b y c ie m p ie l­

g rz y m k i g ę sty tłu m otoczył dw orzec, by p o w ita ć p o w ra c a ją c y c h p ą tn ik ó w z ks. prób. S k o n ie czn y m n a czele w a s y s te n c ji ks. M a jc h rz a k a i ks. M ul­

le ra . N a stę p n ie ze śp iew e m s k ie ro w a ­ no się k u k o ścio ło w i Św. T rójcy. T u ­ ta j ks. P ro b o szcz po k ró tk ie m ser- d ec zn em p rz e m ó w ie n iu u d z ie lił bło ­ g o sła w ie ń s tw a N a jśw ię tsz y m S a ­ k ra m e n te m , poczem p ą tn ic y w p o d ­ n io sły m n a s tr o ju w ró c ili do dom ów , p rz e ż y w a ją c ra z jeszcze p ię k n e i bło­

g o sław io n e chw ile, p rz e ż y te u stóp N ajśw . P a n ie n k i J a s n o g ó rsk ie j. N a­

cz e ln ic tw u b y d g o sk iej s ta c ji k o le jo ­ w ej n a le ż y p rz y te j sposobności w y ra ­ zić szczególne u z n a n ie za u ła tw ie n ia i u d o g o d n ie n ia p o czy n io n e d la n aszej p ie lg rz y m k i b y d g o sk iej.

Szczegółow e s p ra w o z d a n ie u m ie ­ ścim y w p rz y s z ły m n u m e rz e „T ygod­

n ik a K ościeln eg o 11.

Konferencja Pań Św. Winc. a Paulo u rząd ziła d n ia 11 bm . wycieczkę p a ro ­ sta tk ie m do B rdyujścia. F rek w en cja była liczna, n aw et za liczna bo k ilk u p a sa ż e ­ rów m u sian o n aw et holow ać po wodzie na linie, z ty łu okrętu. Pogoda dopisała w spaniale, h u m o ry także, k a sa niem niej, za fa n tam i ludzie chcieli się porozbijać.

N aszym K ochanym In icjato rk o m w yciecz­

ki należy się szczere uznanie.

Zebranie plenarne Ligi Katolickiej odbędzie się d n ia 20 lipca br. o godz. 7,30 w ieczorem w Dom u K atolickim . R eferat pierw szy o Zjeździe K atolickim wygłosi p. rektor. N astępnie 2-gi re fe ra t w tej sp raw ie w ygłosi ks. Proboszcz. Obecność w szystkich członków Ligi oraz w szystkich naszych tow arzystw , n ależących do P ar.

A kcji Kat. ze w zględu n a te m a ty ta k do-

Zebranie Konferencji Męskiej

Św. W incentego a Paulo

odbędzie się ja k zw ykle w niedzielę d n ia 17. 7. po sum ie.

Z okazji uroczystości naszego Św. P a ­ tro n a o dpraw i w d n iu 19. 7. o godz. 6,15 w iced y rek to r ks. M uller m szę św. w in te n ­ cji K onferencji.

W tym że dn iu u sta w ią się wszyscy członkow ie oraz ubodzy o godz. 6-tej ran o przed ołtarzem , a podczas m szy św. przy ­ stąp im y w spólnie do K om unji św.

P ro sim y panów opiekunów , aby spo­

w odow ali sw oich ubogich do przy jęcia w tym d n iu S ak ram en tó w św.

O kazja do spow iedzi św. w poniedzia­

łek d n ia 18. 7. o godz. 8-mej wieczorem.

Z araz po m szy św. około godz. 6,45 ran o w dzień Św. P a tro n a zbiórka w szyst­

kich członków i ubogich w ognisku p ara- fjałnem , gdzie odbędzie się uroczyste ze­

branie.

Jest to pierw sza uroczystość tego ro ­ dzaju naszej K onferencji, zatem prosim y w szystkich członków czynnych i nieczyn­

n ych oraz sym p aty k ó w o wzięcie g rem jal- nego u d ziału w tej uroczystości.

Zarząd Konferencji.

niosłej w agi je st bardzo konieczna i po­

żądana.

W sobotę, dnia 16 bm.

oraz w oktaw ie uroczystości M atki Boskiej z Góry K arm elu uzyskać m ogą odpust zupełny w szyscy członkow ie B ractw a M atki B. S zk ap lerzn ej.i to pod zw ykłem i w a ru n ­ k a m i (spowiedź, K om unja św. i m odlitw a za Ojca św. 6 Ojcze nasz, 6 Z drow aś oraz 6 C hw ała Ojcu).

Z atem prosim y skorzystać jak n ajlicz- niej z tego odpustu. Do szk ap lerza K arm . przyjm ow ać będziem y w niedzielę po n ie­

szporach.

S to w a r z y sz e n ie P a ń M iło sierd zia św . W in c e n te g o a P a u lo obchodzi w e w to rek , 19 lip ca , D Z IE Ń PA T R O N A BIE D N Y C H ŚW . W IN C EN TEG O A PAULO . M sza św. o godz. 7,45, p o d cz as k tó ­ re j ca łe sto w a rz y sz e n ie o ra z b ie d n i p r z y s tą p ią do w sp ó ln ej K o m u n ji św.

S posobność do sp o w ied zi św. w p o n ie­

d z ia łe k ra n o od godz. 6,30 do 9,00.

P o m szy św. z b io rą się p a n ie o raz ubo d zy n a salce p a r a fja ln e j.

G ertych ow a, p rz ew o d n icz ąca .

Ofiary.

Na pomnik Najśw. Serca Pana Jezusa:

N. N. 2 zł., Żyw. Róż. Ojców 20 zl.

Na oparkanienie cmentarza: 1 róża P a ­ n ien 5 zł.

O fiarodaw com serdeczne „Bóg zap łać!11

Kalend, bractw

i

towarzystw

17. 7. Niedziela.

Żywy Róż. Ojców. Na sum ie asy stu je r. 14.

Żywy Róż. Panien. Zebr. po nieszporach.

Tow. Rzemieślników. Z ebranie o godz. 16 w salce p a ra fja ln ej.

18. 7. Poniedziałek.

Sekcja Eucharystyczna Panien. Z ebranie o godz. 19 w kaplicy u SS. E lżbietanek n a Okolu.

(4)

Str, 4 T Y G O D N I K K O Ś C I E L N Y N um er 29.

S. M. P. „Gwiazda11. Z ebranie zarząd u o godzinie 19,30.

19. 7. Wtorek.

Stów. Dziecięstwa P. Jezusa. Z ebranie o godz. 16 w Dom u K atolickim .

21. 7. Czwartek.

S. M. P. „Gwiazda11. Z ebranie p le n a rn e o godz. 19,30 w salce p a ra fja ln ej.

23. 7. Sobota.

Żywy Róż. Panien. Spowiedź róży 36 do końca, n a z a ju trz o godz. 8 w psólna Ko- .m u n ja św. pod sztandarem .

24. 7. Niedziela.

Żywy Róż. Ojców. Na sum ie a sy stu je r. 15.

Żywy Róż. Matek. Zebr. po nieszporach.

Tow. Robotników. Z ebranie o godz. 16,30 w Dom u K atolickim n a W ilczaku.

Porządek nabożeństw.

17. 7. IX. Niedziela po Ziel. Świątkach.

E w an g elja św. u św. Ł ukasza, r. 18, 9—14.

Godz. 7,00. Cicha m sza św. z kazaniem . Godz. 8,00. Cicha m sza św.

Godz. 9,00. Msza św. z k azan iem dla dzieci.

Godz. 10,15. S um a z kazaniem .

Godz. 12,00. Cicha m sza św. z kazaniem . Godz. 14,00. C hrzty i wywody.

Godz. 15,00. N ieszpory z różańcem .

W dni powszednie Msze św. o godz. 6,15, 7,00, 7,45 i 8,30.

Okazja do spowiedzi św. codziennie od godziny 6,30 rano.

W ywody i chrzty codziennie o godzinie 8 (zgłosić się w zakrystii).

19. 7. Wtorek.

Godz. 7,00. W otyw a do św. Antoniego.

Okazja do spowiedzi św. od godz. 17—19 i od godz. 20.

21. 7. Czwartek.

Godz. 8,30. Msza św. z w y staw ien iem i p ro ­ cesją.

23. 7. Sobota.

Godz. 8,30. W otyw a z lita n ją do M atki Bosk.

24. 7. X. Niedziela po Ziel. Świątkach.

P o rząd ek nabożeństw ja k w niedzielę.

W CZYŻKÓWKU.

17. 7. Niedziela.

Godz. 8,00. Msza św. cicha.

Godz. 10,00. S um a z kazaniem . Godz. 14,30. C hrzty i wywody.

Godz. 15,00. Nieszpory.

W dni powszednie Msza św. o godz. 7.

Okazja do spowiedzi św. codziennie przed m szą św., w sobotę od godz. 17—19 i od 20.

ZEBRANIA.

17. 7. Niedziela.

Tow. Robotników. Z ebranie po sum ie w salce.

Pap. Dzieło Roz. W iary św. Z ebranie po nieszporach.

Sakr. chrztu św. otrzymali:

P u ja n e k H ieronim , R óżana 2.

N ow icka Bożena, S taw ow a 19.

N alaskow ski Czesław, G runw aldzka 87.

K w iatkow ski Zbigniew, S taw ow a 24.

Frelichow ski W ładysław , N ak ielsk a 62.

M anthei M arja, Łochowo.

Sow iński E ugenjusz, Bydgoszcz.

D ranicki Leszek, G ru n w ald zk a 73.

A ntczek M arjan, Śląska.

Sm oczyński Józef, W ysoka 48.

B alcer Jerzy, G ru n w ald zk a 105.

A ndersohn F elicja, N ak ielsk a 26.

Lew icki A leksander, G runw aldzka 151.

K u kliński W ładysław , C hojnicka 29.

F ijałk o w sk a E ugenja, W yrzy sk a 9.

U m a rli:

K ulczyk M arceli, P o zn ań sk a 19.

P uchaczew ski S tanisław , Ł o k ietk a 4.

P u ja n e k H ieronim , R óżana 2.

W aw rzy n iak Józefa, L u b elsk a 6.

Ś w iątkow ski Zenon, L u b elsk a 1.

M anthei M arja, Łochowo.

G rzegorow ska Józefa, N akielska 10.

R akow ska D anuta, Chłopickiego 3.

Koiky M arja, Ś ląsk a 5.

Pamiętajcie o Zmarłych!

18 lip ca . Śp. U lricha M aginina, um . 1921;

śp. Jadw igi Pozorskiej, um . 1922;

śp. P e la g ji W iśniew skiej, um . 1925;

śp. B ronisław a Bukow ieckiego, um . 1926;

śp. F ran ciszk i M ajew skiej, um . 1927;

śp. M arjan n y Jaruszew skiej, um . 1927;

Uwaga Stowarzyszenia!

Polecam y wszelkie p rzy b o ry sportow e i do gim nastyki. P iłk a nożna, siat­

kówka, koszykówka, ten n is P in g — P ong

Składnice? S p o r to w a

„ S Y R E N A ”

Bydgoszcz, ulica P om orska nr. 1.

|l!lllll!lllllllllllll!lll!llll!!lllllilllllllliiii!iilillll!lllllillllllllllllilllll!illlllllll!l!lillllilllllll!ll!i!lllllllllllll!i!lilillllllllllllillillllllllillillllll^

| Komunalna Kasa Oszczędności iM ą Bydgoszczy 1

M a rsz alk a Focha 3

j przyjmuje wkłady począwszy od 1 złotego |

i oprocentowuje: =j

wkłady za wypowiedzeniem dziennem: 5 1/2% =

wkłady za wypowiedzeniem miesięcznem: 6 V 2 %

wkłady za wypowiedzeniem kwartalnem: 7V 2% =

wkłady za wypowiedzeniem półrocznem: 9 % {=

1 WKłady są wolne od podatKu od Kapitałów od rent. i Dla drobnych oszczędności wydaje Kasa

| s K a r b o n K i d o m o w e .

1 Za wszelkie zobowiązania Kasy odpowiada miasto całym swym majątkiem. E

... ...i...i...iiiiiiiiii... im... mmi.... i... i!

śp. H eleny K em pińskiej, um . 1929;

śp. M arji Suchlandow ej, um . 1931;

śp. L udw iki W róblew skiej, um . 1931.

19 lip ca . Śp. A nny Gordon, um. 1920;

śp. F ra n c isz k i P u ch alsk iej, um . 1920;

śp. M ałgorzaty W itkow skiej, um . 1922;

śp. Ju lja n n y Skibowej, um. 1926;

śp. F ra n c isz k a B iska, um . 1929.

20 lip ca .

Śp. A ntoniego K raśkiew icza, um . 1921;

śp. Teofili F relichow skiej, um . 1921;

śp. Teodora Łupakow skiego, um. 1926;

śp. S tefan ji Puciów nej, um . 1927.

21 lip ca .

Śp. A nny D obersteinnow ej, um. 1921;

śp. M arjan n y Pliguchow ej, um . 1922;

śp. F ra n c isz k a Skórzew skiego, um . 1924;

śp. W acław a Karw eckiego, um . 1926;

śp. A dam a H erczyńskiego, um . 1926;

śp. A nny R ybackiej, um . 1930.

22 lip ca .

Śp. M ak sy m ilian a Złotowskiego, um . 1921;

śp. F ry d e ry k a G ertm anna, um . 1922;

śp. Ja n a Szum ińskiego, um . 1922;

śp. H eleny Fechnerow ej, um . 1926;

śp. M arjan n y K urow skiej, um . 1927;

śp. A n astazji Stojaczykow ej, um . 1928;

śp. M a rja n a Pieczew skiego, um . 1929;

śp. Jadw igi K w iatkow skiej, um . 1930.

23 lip c a .

Śp. S ta n isła w a Paw lew icza, um . 1924;

śp. J a n a K ulińskiego, um . 1924;

śp. W ład y sław a P o lasik a, um . 1926;

śp. A ndrzeja K urki, um. 1929;

śp. K azim ierza Szypera, um . 1929.

24 lip ca .

Śp. K atarzy n y Kokotowej, um . 1922;

śp. A lek san d ra Paw elskiego, um . 1922;

śp. W ład y sław a T abaki, um . 1923;

śp. Józefa M rówczyńskiego, um . 1931;

śp. Z enona Droszcza, um . 1931;

śp. H eleny Olszewskiej, um . 1931.

P r z y p o m n ijc ie ic h d u sze k rew n y m i zn a jo m y m i

S u c h y

StoiarsKi

t o w a r

s o s n a , d ą b , o l c h a , b u k e t c . Mursz 23 i 30 m/m. Drzewo do b u ­ dowli, belki, kantów ki, łaty, szalówki, deski do płotów, suche podłogow e .. ... . podług w y m ia ru --- -

poleca

SKładnica Drzewa,

OirfillOWa

l

Biuro ŚląsKa 9. Telefon 1359.

VW VW W W W VW W VW W \AA/W W

T R U M N Y

poleca w w ielkim w yborze po najtańszych cenach. Przew óz zwłok sam ochodem do w szystkich m iejscowości. Kompl. załatw ia­

nie pogrzebów . Zakład pogrzebow y

„CERŁM ONJAŁ,"

Bydgoszcz ul. Długa nr. 54.

A A A / W V W W V W V W W W V W W W V N A Nakładem kancelarji kościoła św. Trójcy w Bydgoszczy — Tłoczono w Drukarni Polskiej Sp. Akc. Bydgoszcz, ul. Marsz. Focha 18. Tel. 352

Cytaty

Powiązane dokumenty

A zatem praca wre, dlatego zaprasza się serdecznie wszystkie panie i panienki, które interesują się haftem kościelnym o przybycie na lekcję które odbywają się

Rekolekcje — to czas usunięcia się od zgiełku tego świata, poważnego zastanowienia się -nad sobą, nad zbawieniem duszy

Opłata 10 groszy za egzemplarz do puszki roznosiciela... (Ciąg dalszy

wnuje się zwykle z tęczą, która składa się również z siedmiu głównych barw, a jednoczy w sobie wszystkie cechy światła słonecznego.. Niech łaska Boża

mówią, bo wiedzą jak bardzo kochacie Pana Jezusa i jak chętnie się Jemu chcecie przypodobać przez gorliwą ofiarność. Możecie być pewnemi, że Pan Jezus,

liśmy przed 25 laty, lecz wobec walki, która toczy się o dusze Młodych Polaków, pragnie stać się stowarzyszenie ostoją dla jak największej ilości

cie, które jest życiem prawdziwem, oraz rodzi się na długie wieki nowy porządek dla całej społeczności

Nie wystarczy, że naród jako w wzór wpatrywać się będzie w postacie tych, którym zawdzięcza byt, postęp i niepodległość.. Istnieje jeszcze wobec tych