Śpiewnik. Miesięcznik poświęcony pieśni polskiej, 1907, R. 1, nr 7

Przedpłata

k w a r t a l n a

1 m arką.

Num er pojedynczy 40 fen.

¥

*

*

tK'

*

*

*

*

M I E S I Ę C Z N I K

pośw iecony p ieśn i polskiej.

Redakcya i Administracya

Frjderykow ska 9

—. . o O O*—

jj P r z e d p ł a t es przyjm ują w s z y s t k i e ttrzędy

pocztowe i księgarnie polskie.

a ś c

W

jwiększy Dom linatowiez.

Konfekcya damska, Kapelusze damskie, G arderoba męzka, Kapelusze męzkie, Obuwie, Kalosze, Bielizna męzka, Krawaty,

Parasole, Laski, Futrzane towary,

Materye na suknie,

Jedw abie na suknie i bluzki, Płótna,

Stołowizna, Dywany,

Portyery, Fi rany, Chodniki, Linoleum, Ceraty, Kołdry, Pierze, Kwap,

Tow ary wełniane, Trykotaże,

Bielizna damska, Tow ary skórkowe, Tow ary krótkie, Artykuły piśmienne, Towary galanteryjne, Zabawki, Porcelana, Szkło, Emalia.

*

*

*

*

*

*

*

vv. ^lM&k . Jul

Polecamy

jM cc”

f a b r y k i

M. Droste

w Poznaniu.

wełniane i jedwabne

n a s u k n i e

Halki, firany, dywany

♦ płótna

poleca w irielkim wyborze po cenach jaktiajniższych.

B. M iśkiew ici, Rynek 77,

AST” vis-a-vis odwachu. H H

4 3. G r a j e k .

Muzyka Kossobudzkiego,

— — i . ~ - r — t ---&---j t . . -

^ p V .!■’ ; y '■ ^{• 0} 0 -- -. i --- --- —V' idJ : .. * * -v - :'l

S ią - dę so - b ie na r o z - s ta - ju p rz y tej s ta - rej li - pce, Z a - g ra m p io sn - k ę M am j a sk rzyp-kę, m am li - po - w ą n a za - cza - ro - w a - nie, K to za - p ła - ci

P od tę k m ie - cą leć - cie s trz e -c h ę , m o - je p io s n - k i zło - te, D o - b ry m lu - dziom

ar-

z ca - lej d u - szy n a tej m o - jej sk rz y p - ce, do - b rem sio - w em pio - sen - k ę do - s ta - nie, n a po - c ie - c h ę , sm u - tn y m n a o - cho - tę,

i :

i

Za - g ra m p io sn -k ę z ca - lej d u - szy K to za - p ła - ci do - b rem sło - w em

D o - b r y m lu -d z io m n a po - c i e - c h ę

• ^{— • -} n a tej m o - jej sk rzy p

pio - se n - k ę do - s ta sm u - tn y m n a o - cho

ce.f:\

nie. D a - n a m o - ja d a - na, S k rz y - pe-czko d re - :

*) W yszła w Warszawie nakładem Gebethnera i Spółki. JTosztuje z akompaniamentem fortepianowym 40 kopiejek. Do nabycia w księgarniach polskich.

fP # f----⁷---— r - ■v— ;# # —7] K : — 1 ^-

— *--- — u— ^ ^ = 4 — £--- *--- ^ --- J— — 0:J.. ^----" ... -/ ...:

w n ia - na, o ta - k a rz e -w n a , ta - k a śp ie-w n a, ta - k a u - k o - ch a - na,

--- f r - U* --- 7-1 V ' — ? — — — --- „ i i ---

- m - V - — %— * r % Ą — ^ ^{9 m} J * ^f II

T a - k a rze - w na, ta - k a śp ie - w n a ta - k a u - k o - c h a - na.

44. Piosenka tułacza.

Muz. Onyszkiewicza.

2 — — b ---0 --- . . --- - - X ;

— -|S— — 4 ^ — N " ----j--- 0 --- • h » ’

— % • * * f

S to - i j a - w o r w e - dle w o - dy, A ch y - la się, ch y - la; P ła - cze, n u - dzi J a k się j a - w o r ch y - lać n ie m a? F a - la śród g a - łę - zi! J a k z su - ch e - m i J e - dzie, j e - d z i e p rzez d ą - b ro - wę, N a cu - dze ju ż s tro - n y ; S io - dło je - go

F # t * t = * --- f - H----^ ^ ^ ^ V =■ = f c = r

y ---4--- , --- 4?----/ -

• — - - 4 ^ » i d ~ --- P---- V ] — W--- ' - :

chło - p a k m ło - dy, Bo cięż - k a n a ń chw i - la. O ! n ie ch y - laj się j a - w o - rze, sta ć o - czy m a ? S e r - ce n a u - w ię - zi! C hło - p a k że - g n a k ra j swój w ie -c z n ie :

o - rze - cho - w e I k o ń j e - go w ro - ny, O! za D u - naj j e - dzie si - ny,

t U--- f 1--- *— — ^— f r ’ ? .--••V } ■ ■ ^ - - Ą n = 3 --- r - i Zie - Jo - n y ś, m ło -

A g d zie w in - nej N a ch leb gd zieś tu

-—i - ... * - dziu - tki!

zie - m i ła - czy;

: I ty ś chło-pcze, T a k m i - łu - j ą

I ju ż tu - taj

w r a n -n e j p o - rze!

się se r - de-cznie?

swej k ra - i - n y

N a co ci ta m T a k tę -s k n ią za

N i - g d y n ie o -

sm u - tk i?

iwe - m i?

b a - czy.

P i o s e n k a d l a d z i a t w y .

--- ---

45. W i a n k i . * )

Żwawo. Mel. ludowa.

^ ---fss---- ^----Js---1---

@y 4- -t---' ---• Ł ----*---- *---# : * ----J * ~| r---* * J -

1. P rz y - s z ła w io - s n a , więc, k o - c h a n - k i , R w ij-m y k w i a t - k i , p leć - m y w ia n - ki, D la m a - te -c z k i 3. T a m n a d w o - dą, m i - łą w io - sną, N ie - za - b u d - k i m o - d re ro - sn ą , D aj - cie, daj - cie 5 . C z w a r - t y w ia - n e k b ę - dzie z b r a t - ków , T y c h p rz e - śli-cznych, b a rw n y c h k w ia tk ó w , Co n a m ro - s n ą

jl L - [V--- ^ ---- 1 i ---K S ^ - N - - i --- f - ? r ' i i

- ' * ; . ' ---- d---- # « I ® - i ---- ' --- *---—

i d la ta - ta, D la sio-strzy-czki i d la b r a - ta. 2. N aj - p ię-k niej - szą, a - n i sło - wa, n a w ia - n e -c z k i, N ie - za - b u d - k i j a k g w ia-zde-czki. 4. F io ł - k i w t r a - w i e się u - k r y - ły, . n a sio - n e -c z k u Ca - łe la - to w o - g ró - de-czku. 6. C z t e - r y p ię - k n e w i a n - k i m a - m y,

*) Koło dzieli się na cztery części, z których jedna wyobraża róże, druga niezapominajki, trzecia fiołki, czwarta bratki. Pierwszą zwrotkę śpiewają wszystkie dzieci, drugą róże, trzecią niezabudki, czwartą fiołki, piątą bratki, ostatnią znowu wszystkie dzieci. Każdy gatunek kwiatów, śpiewając swoją zwrotkę, łączy się w kółko i obraca; podczas ostatniej zwrotki tańczą wszystkie cztery kółka.

A 5 - - - # - - - s - - - - : N ■ » * F=r=£==f^=£=\ " _ r - . | - - - | - - - — f - - - j * j , - - - / h = 1 — 4 i 1

: J - ^{J ^ — - * — # - 1}

" J --- ” —J * ■ .T6 J ---J ---- J 1 ' X ^ <• . J ' - ■*'/ # ^

L e c z je zd ra-dza z a - p ach m i - ły, G d y k w ia -te -c z k i te zer-w ie-m y, Ł a -d n y w ia - n e k u - w i - j e - m y . W ięc się ż w a -w o w y - k r ę - ca - m y, J u ż ta ń - cu - j ą f i o ł - k i , ró - że, N ie - za - b u d - k i , b r a t - ki d u .-ż e .

F 'irpr.ee.

46. Krakowiak flisaczy.

m ^as

H ej - w a chło - pcy, k ra - k o - w ia - cy, p ły - n ie m g a - la - r a - mi, D ziś m o - że - m y A kiej wej do - b ie - r z e m p a - ry i p u - ścim się w ta - ny, B ierz ta m li - cho tr D o n as, dziew - czę - ta, p ro - si - m y, w a m się też n ie spie - szy, J e - d n y m g a - la

i

^■

■ re m p ły - n ie - m y, n ie c h się k a - żd a cie - szy,

m W t

K rz y k r e - t m a - n ie n ie po - m o - że D aj w a z p od - k o - w ek o - g n i - sk a Bo dziew -czę - ta czas j a k w o - d a

&

#. m

-V- -V-

do w io - sła, do li - ny. J u ż k r a - k o - w i a k n ie o - p u - ści swej ł a - d n e j dziew -czy - ny.

nim po - r a p rz e - m i - nie, Bo m o - że j u - tro chłop-czy - sk a n a sz g a - la r od - p ły - nie.

bar-d zo s z y b - k o pły - nie, T a ń - c z y k a - żda p ó - k iś m ło - da, z j u - tre m w szy st-k o m i - nie.

47. Gdybym była ptaszkiem w gaju.

Umiarkowanie.

h

G d y -b y m b y -ła p ta-sz k ie m w g a - ju , Ś p ie-w a - ła - b y m p rzy ru - cza - ju , O d w i e - c z o - r a do p o - r a n k u G d y -b y m b y - ła m a - łą ry b - k ą , P ły - w a - ła - b y m so - b ie szyb-ko T a m w rzeczu ł-ce n a g ł ę - b i - n i e

-Jv

=(t £ ^{m m *}

I la - ta - ła bez u - sta n -k u , O d w i e - c z o - r a do p o - r a n - k u I la - ta - ła bez u - s ta n - k u . L u b g d z ie ci- ch y stru -m y k p ły-nie T a tn w r z e - c u ł-c e na g łę - b i- n ie , L u b gdzie c i-c h y s tru -m y k p ły -n ie .

48, Chór harfiarzy.

(Z „Liii W enedy“ S ło w a c k ie g o .)

Andanlino.

$

M ie c z . S a r z y ń s k i . u h h

&

I

/ ^{“t :}

J-

P i ^v

O -c zy w y - d a r - t o s ta - r e - m u k ró - lo

mf ^ V

wi, P ę - k a się c ó r - k i b u r- s z ty -n o -w e

-F=----^{n -}

- *

- J M - h

*■—

mf f § |= F

r Ł A

ser - ce, 0I

4 -

—fi— J ' — J _m — &— 1>— — K---S---k —-N — 1---

)

— J— , ---

--- 0---0---^--- p---- S---

b— t?— r — r f- » • - — # •» i ; — : I m J s

— ^— p— p— u —T— i % — $ — | H <5 r T 3- 4 - ---1--- ^ U ^.W— :

mf

< A w n a - s z ą s ta - rą k ość s tra c h i-d z ie m ro -w i, L ecz n ie le j-m y łez, bo ci w roz - te r - c e G o

a

p w p~

mf

h. h

* - « h h h |S

9 •--- a»~ ' M ś l

m

’$ = $ - =&=

to - w i lu - dom rzec:

§ S i

Z w y -c ię -s tw o n a - s z e ! Z w ą t-p ił o so - bie lud ! H a r - f ia - r z e p ła I' i

-fc- I

czą!

h

F t r - r r ^

i

w -

f r -*“ T - t r - r

f

N iec h spoj-rzy w p i e r - s i w róg, n ie c h p a trz y w cza - sze, C z a -s z e n a - l a - n e k rw ią ,

ft— h— h— 4

n = f f c = j t = t

s e r - c a r o z -p a - czą.

_ i__ - S ■■ N - - i

T U— t r V. v

£

a tempo.

i

Z u s t się w y-dzie - r a k r z y k o ta m do Bo - ga, Cze - k a - m y, cze - k a-m y w szy s-cy , d rżąc n a p io -ru n z ch m u r, fu h h__ h h J ■uJ j I a tempo.

& 1 = t f c

£

V I

i

ir

h I'

v P ^»P

-K J f

=t : £ = $ = =tc £

I r

/ p p i r r r r p

C z e - k a - m y , cze - ka^ m y w szys-cy, d rżąc n a p io - r u n z ch m u r. A k i e - d y n i e - b o m il-czy, ś p ie -w a c h ó r,

- & Ł

f - p — r m pp t

i

A k ie - d y śp ie - w a chór, drży s e r - ce trw o

-4— -fr-^-K — h ■’

- f f 1 1 1

ga, d rży se r - ce trw o

J=J=

ga!

-- g*~ zSz

H H H I

I# w/" F 3 ^ f ^{f f p}

I

/

Słowo wstępne do nauki śpiewu.

i.

W p ieśn iac h n aszy ch z a w a rte w szystko, czego ty lk o z a p ra g n ą ć chcem y.

»S piew nik« w k ró tk ie m sw em istn ie n iu , prócz ro z p o w szech n ien ia m elo d y i sw ojskich, u dzielał d ru h o m śpiew aczym ta k ż e i w skazów ek, do ty czący ch d o b re g o w y k o n a n ia śpiew u. O bjętość »Ś piew n ika« nie d o zw alała d otychczas n a szersze ro z p ra w y n a te m a t ten.

W szy scy bez w y jątk u , m łodzi i sta rz y — w ielcy i m ali lg n ą do p ieśn i; w niej w idzim y za ch o w a n ie n aszy ch o dw iecznych p a m ią te k , w niej czujem y sp ó jn ią du ch a, w niej o d d y ch a m y w ia rą p rz o d k ó w n aszych.

Cóż p o w in n iśm y czynić, czego się uczyć, a b y dojść do tej n iero zerw alnej sp ó jn i i do teg o p o k rz e ­ p ie n ia d u ch a ? M usim y śpiew ać! N ie ty lk o śpiew ać, m u sim y p rz ed ew sz y stk ie m s ta ra ć się n ie ty lk o p o z n a ć nitsze. p ieśn i i sa m e m u je śp iew ać — lecz obow iązkiem je s t n asz y m p ielęg n o w a ć je i j e rozpow szechniać.

• P ie śń p o w in n a n a m to w arzy szy ć od k o le b k i do g ro b u , p o w in n a b y ć g ło śn ą p rz y p ra cy i c h w ilac h spo czy n k u , p o w in n a brzm ieć w c h a tc e i p ałacu .

B rzm ienie p ieśn i naszej, ta k serdecznej, ta k tk liw ej, rozczulającej i p o k rzep iającej d u ch a , u s ta ć n ie p o w in n o .

Czyż do dop ięcia celu ta k w z n io słeg o p o trz e b a n a m ja k ic h nadzw y czajn y ch w y siłkó w ? N ic więcej, j a k ty lk o w ięk sz eg o za in te re so w a n ia się n asz ą u k o c h a n ą pieśnią.

»S piew nik« ten, k tó ry n a m p o d aje p io senk i, n ie p o w in ien znajd o w ać się ty lk o w lo k alac h to w arzy sk ich , lecz m u si sta ć się n ie o d s tę p n y m n aszym to w arzy szem i za w ita ć do w sz y stk ic h ro dzin p olsk ich .

»Ś piew nik« p o d a ją c n ie ty lk o słow a, ale i m elodye, nau czy nas, co i j a k śp iew a ć m am y.

(Ciąg dalszy nastąpi.)

Wydawca i redaktor D y o n i z y K r ó l i k o w s k i w Poznaniu. _ Czcionkami Drukarni i Księgarni św. Wojciecha. Gr. m. b. H. w Poznaniu.

* Ś p iew n ik * m o żn a ab o n o w ać w e w szy stk ich k s ię g a rn ia c h p olsk ich , n a poczcie lu b też w ad m in i- stra c y i n asz eg o w ydaw nictw a, F ry d e ry k o w s k a 9. Przedpłata ćwięrćróczna wynosi jedną markę,

Z am iejscow i ab onenci, p rz e sy ła ją c n a m p rzek azem po czto w ym m a rk ę (pod ad re se m : > S p j ^ l Ł * ;

Poznań, F ry d e ry k o w s k a 9), o trz y m a ją »Ś piew nik« przeż cały k w a rta ł fra n k o w o p asc e do dom u. Wystarczy także u w iad o m ić W y d a w n ic tw o k a r tą p o czto w ą o zam iarze a b o n o w a n ia i zezw oleniu ściągnięcia" p rz e d p ła ty przez zaliczkę pocztow ą.

> S piew nik« p o d a w a ć będzie w d alszy m c ią g u n o w e p ię k n e p ie śn i p o lsk ie n a je d e n głos oraz p ie śn i czterogłosow e.

W sz y stk ic h , k tó rz y p o jm u ją d oniosłość n a ro d o w ą n asz eg o w y d a w n ictw a, p ro s im y o zjed n y w an ie n a m abo n en tó w .

[ ^ | c ^ = 3 i r ^ | c ^ 3 | [ ^ | c ^ c ^ | | ^ | c ^ a l | ^ l c = i ^ | | ^ [iE 3SC3 l [ ® 1

odstałe i smaczne

WINI fidRNO-WEGiERSKIE

(jedyny zdrowy trunek dla rodaków) od starej, renomowanej firmy:

A. P F I T Z N E R ^1859° '

w Poznaniu i w M&d pod Tokajem

p n y Staiym Rynka 6. W łasne winnice i wytłoezniit.

“— *H feliźszę szezepóty w cennikach. [- --- .

NOWOŚCI

w materyacli krajowych i zagranicznych

na porę w iosenną i latową nadeszły w wielkim wyborze

Poznsii. W. Frąckowiak,

P rrarsia elsgaackiąj gardsrcliy mąskisj.

Przewielebnem u Duchowieństwu polecam znane z dobrego kroju

rewerendy I płaszcze.

T -ł | i O r ' \ , p wszelkiego rodzaju wyko- <-• . c nuje gustownie i t a n i o ,