• Nie Znaleziono Wyników

Była aktorką tego teatru - Piotr Cieślak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Była aktorką tego teatru - Piotr Cieślak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

PIOTR CIEŚLAK

ur. 1948; Toruń

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Puławskie Studio Teatralne, Ewa Benesz

Była aktorką tego teatru

Ewa jest bardzo miłą osobą. Była po prostu aktorką tego teatru. Oczywiście, ze względu na doświadczenia od Grotowskiego, prowadziła treningi. Jeśli dobrze pamiętam, to szczególnie trening głosowy. Sprawa dźwięku i rytmu była dla nas bardzo istotna. Myśmy wszyscy mieli jakieś ksywki. A Ewa – „Ohma”. Bo była trochę starsza od nas. Zawsze była szpakowatą osoba, jak ją pamiętam. Niezwykle sprawną, ale starszą od nas. Bardzo doświadczoną w tym teatrze fizycznym, który nas fascynował. Choć słabo zaradną życiowo. Do moich obowiązków należało wyrównanie niewielkich różnic w pensjach, które dostawaliśmy z Domu Kultury.

Myśmy brali do wspólnej puli wszystkie pieniądze i dzieliliśmy je równo. Ewa mnie zawsze prosiła, żebym w częściach jej to wypłacał. Nie była osobą gospodarną. To były nieduże pieniądze, dlatego trzeba było tym rozsądnie gospodarzyć.

Data i miejsce nagrania 2013-11-03, Lublin-Józefów

Rozmawiał/a Agnieszka Góra

Transkrypcja Agnieszka Góra

Redakcja Agnieszka Góra

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na operetkę i do teatru chodziło się na wszystkie przedstawienia, bo to było w dobrym tonie, pochwalić się, że było się w teatrze, że było się na operetce.. Ludzie znali

Słowa kluczowe Lublin, PRL, przodownicy pracy, eksport towarów do ZSSR, zakład mięsny Iglopol, projekt Historia zamknięta w mieszkaniu.. Opowieści

Dzieciństwo moje było takie, że jak ojciec poszedł na wojnę, matka oddzieliła się od dziadka, dał jej kawałeczek pola i ona tam sobie pracowała, a tak to chodziła po

Po prostu z Krakowa jechało się ponad osiem godzin tanim pociągiem przez Przemyśl, Przeworsk… A pospieszny do Lublina przez Radom jechał pięć godzin.. [Z kolei ten

Większość pieniędzy z rozprowadzania druków pochłaniała następna produkcja, bo trzeba było kupić papier, a to była dosyć droga rzecz, matryce i tak dalej. W sumie to chyba

Ojciec miał chyba czterdzieści lat jak się żenił, a macocha miała dwadzieścia jeden, zdaje się.. W trzydziestym piątym roku

([Mam] pudełko pewne z pewną pieczątką, na której można odczytać taką treść: „Skład: Zofia Majewska. Skład papieru i zabawek: Lublin; Krakowskie Przedmieście

I ja [albo] ktoś inny (nie pamiętam [kto]) zaproponował, że przeniesiemy się z Domu Żołnierza do Domu [Kultury] Kolejarza.. Bez